Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

[megamag]

Napisane przez Pinakoladka2008

Dziewczyny, nie chwaliłam się wcześniej, bo nie chciałam zapeszać, ale podpisałam właśnie umowę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Pochwalisz się gdzie?

[Pinakoladka2008]

Napisane przez stotek

To gratulacje!
I proszę się pochwalić, co z tych wielu rozmów wypaliło

Dziękuję ️ W poniedziałek zadzwonili z wydawnictwa!

Chwilę wcześniej zrezygnowałam z oferty pracy w agencji, ale na umowę zlecenie.
No i jeszcze dostałam 3 zaproszenia na rozmowy w międzyczasie, ale już odmawialam.

Więc, nie poddawajcie się! Ze swoich doświadczeń mogę podsumować, że największy odzew miałam z Gumtree i Faceboowych grup powiązanych z moją branżą. Z pracuj.pl - nic. (Mówię o Warszawie)

Poszukam sobie jeszcze jakiegoś dorywczego zajęcia na kilka godzin w tygodniu, aby podreperować zachwiany dotychczas budżet, ale to już bez spiny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Napisane przez Pinakoladka2008

Dziękuję ️ W poniedziałek zadzwonili z wydawnictwa!

Ooo, wchodzisz w bliską mi branżę. Jakie stanowisko i co fajnego wydajecie?

[Amazoniak]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86544725]Ja też będę musiała to zrobić prędzej czy później. Nie dziwię się takiemu Ferdkowi Kiepskiemu, że jemu się nie chciało iść do pośredniaka.
Psychicznie, póki co się trzymam - niedługo zacznie się sezon tych prac ogrodniczych, to na trochę pójdę, tak żeby przetrzymać ten czas posuchy.
Jakoś tak mam wrażenie, że na przełomie roku pojawia się więcej ciekawych ogłoszeń, a taki luty to okres przestoju. Nie wiem, z czego to wynika.[/QUOTE]
Ja tez juz byłam w UP w tym tyg i mam to już przynajmniej z glowy

Napisane przez megamag

Tylko to w naszej rzeczywistości prawnej formalnie nazywa się pracą.

Zaskocze cię ale UP interesuje się również innymi umowami, ja miałam teraz UOP i zlecenie i kazali mi donieść zlecenie do nich. Tylko nie rozumiem po co, skoro z UOP należy mi się status bezrobotnej i zasiłek po 3 miesiącach, to co im do mojej drugiej umowy w tym czasie przecież ona nie ma wpływu zupełnie na wysokość zasiłku itp. Gdybym miała na UOP mniej niż 1 etat to mogą ustalać wysokość składek że zlecenia ale miałam cały etat wiec to dla mnie zupełnie bezsensu

[megamag]

Napisane przez Amazoniak

Ja tez juz byłam w UP w tym tyg i mam to już przynajmniej z glowy

Zaskocze cię ale UP interesuje się również innymi umowami, ja miałam teraz UOP i zlecenie i kazali mi donieść zlecenie do nich. Tylko nie rozumiem po co, skoro z UOP należy mi się status bezrobotnej i zasiłek po 3 miesiącach, to co im do mojej drugiej umowy w tym czasie przecież ona nie ma wpływu zupełnie na wysokość zasiłku itp. Gdybym miała na UOP mniej niż 1 etat to mogą ustalać wysokość składek że zlecenia ale miałam cały etat wiec to dla mnie zupełnie bezsensu

Też nie wiem, po co im to. Na prawo do zasiłku to nie wpływa, ale za to już za nawet mikre zlecenie na umowę cywilnoprawną tracisz status bezrobotnego i ubezpieczenie.

[Amazoniak]

Napisane przez megamag

Też nie wiem, po co im to. Na prawo do zasiłku to nie wpływa, ale za to już za nawet mikre zlecenie na umowę cywilnoprawną tracisz status bezrobotnego i ubezpieczenie.

Tak ale ja zakończyłam UOP i zlecenie z tą firmą w tym samym dniu więc po co jej moja umowa zlecenie w tej sytuacji? Wg mnie to jest zupełnie zbędne. Nie zamierzam jej w związku z tym donosic i ciekawa jestem czy mi się o nią upomna na 1 wizycie u doradcy

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez Pinakoladka2008

Dziękuję ️ W poniedziałek zadzwonili z wydawnictwa!

Gratulacje! Od kiedy zaczynasz?

Napisane przez niv_

Jak tam dziewczyny ?

U mnie średnio na jeża, wysłałam kilka cv w świat, jedno ogłoszenie było jakby dla mnie, normalnie jestem idealnym kandydatem, ale oczywiście telefon milczy i @ też brak.

U mnie ciągle nic. Telefon milczy, ogłoszeń nie ma, CV nie ma na co wysyłać. Tragedia.
Za to kupiłam spodnie za 8 złotych przecenione z 90

Napisane przez melba91

Chodzi o przygotowanie przykładowych postów do SM (stanowisko jest z tym związane). Tyle że ma ich być aż 20 - już nie wnikałam, czy sam tekst, czy z jakimiś grafikami, ale pewnie im więcej, tym lepiej. Do tego trzeba napisać jakiś krótki (albo i nie taki krótki) tekst. Niby to są drobnostki, ale jednak każdy post przemyśleć, dopracować, żeby było jak najlepiej, zapoznać się z materiałami od nich (posty mają być na określone tematy), to trochę się zejdzie. Uważam, że do oceny umiejętności kandydata wystarczyłaby im 1/4 tego.

Strasznie to słabo wygląda. Takie ambitne i czasochłonne zadanie tylko po to, żeby łaskawie Cię zaprosili na rozmowę?

megamag jak rozwiązujesz kwestię lekarza, skoro nigdy nie byłaś na NFZ? Tzn. Rozumiem, że masz prywatną opiekę medyczną, ale co w przypadku, gdy trafisz do szpitala po wypadku na przykład? Opłacasz sobie sama składki na wszelki wypadek?

[andra]

Ja mam przemiłe doświadczenia zarówno z wydziałem komunikacji (np. mniej niż 30min i 'tablice takie Pani by chciała czy inne, to poszukamy') jak i pupem:
A słyszała pani o dodatku, tam do pokoju i wytłumaczą co i jak' albo
'nic nie szkodzi, zarejestrujemy a pani następnym razem to przyniesie'.
Złego słowa nie mogę powiedzieć na te służby ale domyślam się, że gdzieś będzie jak w przysłowiowym dziekanacie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Napisane przez Kafkazmlekiem

megamag jak rozwiązujesz kwestię lekarza, skoro nigdy nie byłaś na NFZ? Tzn. Rozumiem, że masz prywatną opiekę medyczną, ale co w przypadku, gdy trafisz do szpitala po wypadku na przykład? Opłacasz sobie sama składki na wszelki wypadek?

Jak mam potrzebę iść do lekarza, to po prostu idę i płacę. NFZ też płacę, ale to tak w ramach drogiego ubezpieczenia wypadkowego, jakby mnie kiedyś coś na przejściu dla pieszych trachnęło. Do tej pory nigdy nie byłam hospitalizowana.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

A macie jakiekolwiek doświadczenia - pozytywne bądź nie - związane z kursami zawodowymi organizowanymi przez PUP-y?
Kurde, ja z Gumtree ani razu nie miałam odpowiedzi. Najwięcej z OLX-u, ale trzeba przyznać, że dużo badziewia tam jest.

[Amazoniak]

Napisane przez megamag

Też nie wiem, po co im to. Na prawo do zasiłku to nie wpływa, ale za to już za nawet mikre zlecenie na umowę cywilnoprawną tracisz status bezrobotnego i ubezpieczenie.

Aha, podczas wertowania w necie info o tej um zleceniu i UP trafiłam na info, że jeżeli masz na zleceniu płacone składki w odpowiedniej wysokości (tak że zbierze ci się równowartość 12 mies UOP na cały etat) to też się człowiekowi należy zasiłek normalnie. Tak że dziewczyny nie-etatowczynie nie rezygnujcie z niego, skoro wam się należy! Zawsze to parę stowek, które się przydadzą jakby była posucha

[Ariada]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86545705]A macie jakiekolwiek doświadczenia - pozytywne bądź nie - związane z kursami zawodowymi organizowanymi przez PUP-y?[/QUOTE]Mój brat ostatnio sporo korzystał. Długi okres oczekiwania, ale kursy dostał takie jak chciał. To są normalne kursy takie jak można sobie samemu kupić. Zresztą na moim kursie programowania było kilka osób z PUP, z tym że te osoby same wystąpiły z zapotrzebowaniem dokładnie na ten kurs. Żaden urzędnik tego nie zaproponował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Na OLX-ie ogłoszenie na moje byłe stanowisko nadal widnieje. Tak sobie myślę, czy znowu wzięli jakąś osobnicę na próbę, a ogłoszenie jest tak na wszelki wypadek (tak jak wtedy, kiedy ja tam byłam), czy chętnych tak za bardzo nie ma?
"Korektorka z umiejętnościami graficznymi".

[Kafkazmlekiem]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86545984]Na OLX-ie ogłoszenie na moje byłe stanowisko nadal widnieje. Tak sobie myślę, czy znowu wzięli jakąś osobnicę na próbę, a ogłoszenie jest tak na wszelki wypadek (tak jak wtedy, kiedy ja tam byłam), czy chętnych tak za bardzo nie ma?
"Korektorka z umiejętnościami graficznymi".[/QUOTE]

Nie wierzę, żeby nie było chętnych. Pewnie albo po prostu nie zdjęli oferty, albo nikt nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom idealnej Pani Szefowej

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Nie wierzę, żeby nie było chętnych. Pewnie albo po prostu nie zdjęli oferty, albo nikt nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom idealnej Pani Szefowej

Noo.

[melba91]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86545705]A macie jakiekolwiek doświadczenia - pozytywne bądź nie - związane z kursami zawodowymi organizowanymi przez PUP-y?
Kurde, ja z Gumtree ani razu nie miałam odpowiedzi. Najwięcej z OLX-u, ale trzeba przyznać, że dużo badziewia tam jest.[/QUOTE]

Ja jak byłam kiedyś zarejestrowana w moim, to zapytałam o to urzędniczki i usłyszałam odpowiedź, że żadnych nie ma, ewentualnie jak mi bardzo zależy, to na wózki widłowe Pytałam też o dofinansowania do podyplomówek, działalności, staże - i nic akurat nie było, no poza możliwością podpisania listy i przyjścia za miesiąc

Napisane przez Kafkazmlekiem

Strasznie to słabo wygląda. Takie ambitne i czasochłonne zadanie tylko po to, żeby łaskawie Cię zaprosili na rozmowę?

Też mi się tak wydaje Chyba sobie to odpuszczę, zwłaszcza że naprawdę trudno mi będzie w tym tygodniu znaleźć na to czas. Może głupio robię i pewnie będę już tam skreślona, ale dla mnie dawanie takiego złożonego zadania to trochę brak szacunku do kandydata.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez melba91

Ja jak byłam kiedyś zarejestrowana w moim, to zapytałam o to urzędniczki i usłyszałam odpowiedź, że żadnych nie ma, ewentualnie jak mi bardzo zależy, to na wózki widłowe Pytałam też o dofinansowania do podyplomówek, działalności, staże - i nic akurat nie było, no poza możliwością podpisania listy i przyjścia za miesiąc



Też mi się tak wydaje Chyba sobie to odpuszczę, zwłaszcza że naprawdę trudno mi będzie w tym tygodniu znaleźć na to czas. Może głupio robię i pewnie będę już tam skreślona, ale dla mnie dawanie takiego złożonego zadania to trochę brak szacunku do kandydata.

A nie jest tak, że powinni Ci zapłacić (to jest jakieś zlecenie do wykonania), nawet gdybyś nie została przyjęta?

[Kafkazmlekiem]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86546478]A nie jest tak, że powinni Ci zapłacić (to jest jakieś zlecenie do wykonania), nawet gdybyś nie została przyjęta?[/QUOTE]

Pewnie w idealnym świecie by tak było. Nigdy się nie spotkałam z zapłaceniem za próbne zadanie

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Pewnie w idealnym świecie by tak było. Nigdy się nie spotkałam z zapłaceniem za próbne zadanie

Ja raz miałam się z tym spotkać, ale do zlecenia nie doszło

[melba91]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Pewnie w idealnym świecie by tak było. Nigdy się nie spotkałam z zapłaceniem za próbne zadanie

Mnie się raz to zdarzyło. Faktycznie dostałam pieniądze, chociaż pracy już nie. Ale wtedy była mowa o zapłacie od początku.

[yes]

Napisane przez Pinakoladka2008

Dziękuję ️ W poniedziałek zadzwonili z wydawnictwa!

Chwilę wcześniej zrezygnowałam z oferty pracy w agencji, ale na umowę zlecenie.
No i jeszcze dostałam 3 zaproszenia na rozmowy w międzyczasie, ale już odmawialam.

Więc, nie poddawajcie się! Ze swoich doświadczeń mogę podsumować, że największy odzew miałam z Gumtree i Faceboowych grup powiązanych z moją branżą. Z pracuj.pl - nic. (Mówię o Warszawie)

Poszukam sobie jeszcze jakiegoś dorywczego zajęcia na kilka godzin w tygodniu, aby podreperować zachwiany dotychczas budżet, ale to już bez spiny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratuluję Kiedy zaczynasz?

Napisane przez Kafkazmlekiem

Gratulacje! Od kiedy zaczynasz?



U mnie ciągle nic. Telefon milczy, ogłoszeń nie ma, CV nie ma na co wysyłać. Tragedia.
Za to kupiłam spodnie za 8 złotych przecenione z 90



Strasznie to słabo wygląda. Takie ambitne i czasochłonne zadanie tylko po to, żeby łaskawie Cię zaprosili na rozmowę?

megamag jak rozwiązujesz kwestię lekarza, skoro nigdy nie byłaś na NFZ? Tzn. Rozumiem, że masz prywatną opiekę medyczną, ale co w przypadku, gdy trafisz do szpitala po wypadku na przykład? Opłacasz sobie sama składki na wszelki wypadek?

Również gratuluję

Do mnie dziś zadzwonili od dewelopera, że bardzo pozytywnie wypadłam w oczach Dyr. Marketingu i zapraszają na II etap w poniedziałek Zobaczymy

Czekam też na info z tej firmy na której megamocno mi zależy (pomimo umowy z agencją zewn.)

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez melba91

Ja jak byłam kiedyś zarejestrowana w moim, to zapytałam o to urzędniczki i usłyszałam odpowiedź, że żadnych nie ma, ewentualnie jak mi bardzo zależy, to na wózki widłowe Pytałam też o dofinansowania do podyplomówek, działalności, staże - i nic akurat nie było, no poza możliwością podpisania listy i przyjścia za miesiąc



Też mi się tak wydaje Chyba sobie to odpuszczę, zwłaszcza że naprawdę trudno mi będzie w tym tygodniu znaleźć na to czas. Może głupio robię i pewnie będę już tam skreślona, ale dla mnie dawanie takiego złożonego zadania to trochę brak szacunku do kandydata.

Odpuść, odpuść. Ja już pisałam jakie mam doświadczenia z tego typu "zadaniami próbnymi"

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez yes

Do mnie dziś zadzwonili od dewelopera, że bardzo pozytywnie wypadłam w oczach Dyr. Marketingu i zapraszają na II etap w poniedziałek Zobaczymy

Czekam też na info z tej firmy na której megamocno mi zależy (pomimo umowy z agencją zewn.)

Super!
A do kiedy ma się odezwać ta druga firma?

[yes]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Super!
A do kiedy ma się odezwać ta druga firma?

Naściemniałam, że mam już "ofertę na stole" i że niby (ze względu na tę rekrutację) wydłużyłam czas decyzyjny dla siebie do poniedziałku. Więc powinni też w pon dzwonić. Fajnie jakby to się wszystko zazębiło właśnie w tym jednym dniu

[Pinakoladka2008]

Dzięki za wsparcie, zaczynam od poniedziałku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ariada]

Napisane przez Pinakoladka2008

Dzięki za wsparcie, zaczynam od poniedziałku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez yes

Naściemniałam, że mam już "ofertę na stole" i że niby (ze względu na tę rekrutację) wydłużyłam czas decyzyjny dla siebie do poniedziałku. Więc powinni też w pon dzwonić. Fajnie jakby to się wszystko zazębiło właśnie w tym jednym dniu

Podoba mi się Twoja strategia

Napisane przez Pinakoladka2008

Dzięki za wsparcie, zaczynam od poniedziałku

Ale fajnie To ciesz się ostatnimi dniami wolności

[drzewosandalowe]

Dziewczyny, czy robić sobie jakieś wielkie nadzieje, jeśli wczoraj dostałam 2 statusy aplikacji "Aplikacja rozpatrywana" na pracuj.pl??


Trochę świruję, bo chodzę z telefonem non-stop,ale z drugiej strony to chyba nie jest jeszcze powiedziane, że zadzwonią...


Składam jeszcze papiery do budżetówki na konkurs (marne szanse,ale ja nie mam czasu na wybrzydzanie).


Nie pamiętam nicku tej dziewczyny,ale pisałyśmy o rekrutacji do Stokrotki w Lublinie - dowiedziałam się, że tam jest kołchoz pracy i ludzie rezygnują,dlatego nie składam.

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez drzewosandalowe

Dziewczyny, czy robić sobie jakieś wielkie nadzieje, jeśli wczoraj dostałam 2 statusy aplikacji "Aplikacja rozpatrywana" na pracuj.pl??


Trochę świruję, bo chodzę z telefonem non-stop,ale z drugiej strony to chyba nie jest jeszcze powiedziane, że zadzwonią...

Te nieszczęsne statusy na pracuj bardzo często tu poruszamy.
Niestety nie ma żadnej gwarancji na odzew ze statusu rozpatrywanego. Ja właśnie dostałam podziękowanie, mimo, że moje CV było rozpatrywane. Żadnego telefonu ani spotkania nie było.
Zdarzają się jednak rozmowy przy samym statusie "otwarte", więc kompletnie nie ma reguły.

To chyba normalne z tym telefonem. Wczoraj widziałam się z koleżanką, która też szuka pracy. Zarówno ona jak i ja chodzimy z telefonem przyklejonym do tyłka od rana do godziny 16/17...

[niv_]

Napisane przez drzewosandalowe

Dziewczyny, czy robić sobie jakieś wielkie nadzieje, jeśli wczoraj dostałam 2 statusy aplikacji "Aplikacja rozpatrywana" na pracuj.pl??


Trochę świruję, bo chodzę z telefonem non-stop,ale z drugiej strony to chyba nie jest jeszcze powiedziane, że zadzwonią...


Składam jeszcze papiery do budżetówki na konkurs (marne szanse,ale ja nie mam czasu na wybrzydzanie).


Nie pamiętam nicku tej dziewczyny,ale pisałyśmy o rekrutacji do Stokrotki w Lublinie - dowiedziałam się, że tam jest kołchoz pracy i ludzie rezygnują,dlatego nie składam.

Ja miałam/mam tak w przypadku około 6 aplikacji, status rozpatrywane od stycznia i raczej już nie liczę na zaproszenie na rozmowę. Ale też żeby nie wiało takim pesymizmem to muszę napisać, że kilka razy jednak przy takim statusie ktoś się do mnie odezwał, ale zazwyczaj trwało to góra do tygodnia.

Mnie dalej męczy PUP, ale widzę, że nie jestem sama, więc od razu mi raźniej.

Jeżeli chodzi o ogłoszenia to mam kryzys po rozmowie z początku tygodnia jakoś się przygnębiłam swoją postawę. I pomimo średniej sytuacji, zastanawiam się, czy mi się naprawdę chcę iść już do pracy i jak wybrać tak żeby było dobrze. Nie mówiąc o tym, że mam talent do robienia złego wrażenia pod sam koniec rozmów nawet jeżeli poszły dobrze / podświadomość, czy jakieś inne licho /. Za mną już ponad 10 rożnych rozmów, etapów i ciągle nic fajnego, czy sensownego. Wydaje mi się, że po mnie widać niechęć.

Czas leci, za chwilę będą wakacje. Od maja ruszy powoli sezon urlopowy.

Dziewczyny - gratuluję pracy i przejść do kolejnych etapów.

[drzewosandalowe]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Te nieszczęsne statusy na pracuj bardzo często tu poruszamy.
Niestety nie ma żadnej gwarancji na odzew ze statusu rozpatrywanego. Ja właśnie dostałam podziękowanie, mimo, że moje CV było rozpatrywane. Żadnego telefonu ani spotkania nie było.
Zdarzają się jednak rozmowy przy samym statusie "otwarte", więc kompletnie nie ma reguły.

To chyba normalne z tym telefonem. Wczoraj widziałam się z koleżanką, która też szuka pracy. Zarówno ona jak i ja chodzimy z telefonem przyklejoTo chyba normalne z tym telefonem. Wczoraj widziałam się z koleżanką, która też szuka pracy. Zarówno ona jak i nym do tyłka od rana do godziny 16/17...

Sama się z siebie śmieję, bo nawet do kibla noszę