Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. XI

[sandrasandia]

Napisane przez madmoko

Hej
Chciałabym zaczerpnąć waszej wiedzy w mojej sytuacji - biorę tabletki Mercilon, skończyłam już trzy opakowania, teraz zaczynam czwarte. Podczas trzeciego opakowania, w pierwszym tygodniu blistra współżyłam z chłopakiem w pierwszy dzień płodny (według mojego kalendarzyka to był pierwszy) to był czwartek, a w niedzielę zapomniałam wziąć tabletkę. Od tamtej pory nie dochodziło do stosunków, tabletki brałam dosyć regularnie, ale zdarzyło mi się jednego dnia wymiotować, i w trzecim tygodniu znowu o jednej zapomnieć. W połowie blistra dostałam lekkiego krwawienia, trwało ono około tygodnia, a po wzięciu ostatniej tabletki po dwóch dniach dostałam normalnie okres ale nie był on tak obfity jak zazwyczaj i był krótszy.
Wszystko to zdarzyło się trzy tygodnie temu, a ostatnio od kilku dni zaczęłam odczuwać zmęczenie, senność i codziennie rano gdzieś tak do południa mam nudności, które czasami wracają jeszcze wieczorem.

Co mnie zastanawia to czy mogło dojść do zapłodnienia i zagnieżdżenia komórki? Czy po jednej opuszczonej tabletce jest możliwe na tyle osłabić ich działanie?

Chciałabym zauważyć też że prowadzę dosyć aktywny i towarzyski tryb życia, nie odmawiam sobie alkoholu i czasem papierosów. Tabletek nie brałam zawsze o tych samych porach, generalnie starałam się wieczorem ale nigdy codziennie punktualnie o tej samej godzinie.
Wizytę u lekarza mam dopiero w środę, testy zrobię dzisiaj wieczorem, chociaż nie ufam im za bardzo bo koleżankom, które były w ciąży często wychodziły negatywne.

Proszę o wasze opinie co myślicie na ten temat, może któraś z was ma doświadczenie w podobnej sytuacji.

Jak powiedziała koleżanka wyżej- przy tabletkach nie masz czegoś takiego jak dni płodne więc odpuść sobie ten kalendarzyk, a lepiej zajmij sie ulotką tabletek i niezapominaniem tabletek. Pierwszy i trzeci tydzień są mniej bezpieczne, zwlaszcza pierwszy. Jeżeli zapomnialas w pierwszym, to noebezpieczne sa stosunki tydzien po zapomnieniu (czyli od zapomnienia przez 7 dni zgodnie z ULOTKA powinnas jeszcze stosowac dodatkowe zabezpieczenie, np. Gumki) oraz stosunki na pare dni przed zapomnieniem tez sa niebezpieczne (np. Twój czwartkowy stosunek). Natomiast zapomniana tabletka w trzecim tygodniu to dwa wyjscia by zachowac poprawna antykoncepcje bez ryzyka: albo po zapomnieniu odstawiasz tabletki traktując te zapomniana jako pierwszy dzien przerwy, albo bierzesz tabletki do konca i łączysz opakowania nie robiac 7dniowej przerwy. Natomiast jesli wymioty wystapily w ciagu 3-4 h od zazycia tabletki powinnas wziac druga zapasowa, za te ktora zwymiotowalas. Nie wiem, czy sie do tego wszystkiego zasstosowalas, na pewno nie zastosowalas sie do zalecenia z ulotki dotyczacego 3ego tygodnia. Mysle ze istnieje ryzyko ze odblokowalas sobie owulację i doszlo do zaplodnienia. W koncu w calym opakowaniu zapomnialas trzech tabletek w sumie. Idz do lekarza, zrob test i radze ustawic sobie przypomnienie w telefonie np.

[LadyChatterbox]

Po co w ogóle brać tabsy jesli stosuje sie je tak wyrywkowo i de facto i tak mogą nic nie dać?

[Ingrid80]

Stąd się właśnie biorą ciąże pomimo "stosowania" tabletek :-/

[gillisgurl]

Witam, wiem, że to głupie, ale dopiero zaczęłam swoje życie seksualne i przyznaję, nie mam żadnej wiedzy na ten temat. Chodzi o to, że uprawiałam z chłopakiem seks oralny z finałem w moich ustach. Po połknięciu całowaliśmy się i on zaczął pieścić mnie ustami, ale przed tym całował i lizał całe ciało, przez co wydaje mi się, że wszystko co mogłabym mu przekazać "wytarło się". Jednak dalej boję się, że mógł coś przenieść. Dodam, że miesiączki mam co 24-29 dni. Dziś jest 20 dzień cyklu, a ja mam półprzezroczysty śluz, trochę gęsty, ciągnący się, nic mnie nie boli. A w poprzednich cyklach w tym czasie już bolały mnie piersi i było sucho. Jeżeli to istotne ostatnio w wyniku hashimoto (nie biorę leków) schudłam ok. 10 kg w 4 miesiace. Biorę Izotek oraz przez 10 dni brałam antybiotyk. Czy to mogło wpłynąć na cykl? Jest jakiekolwiek ryzyko ciąży? Strasznie się denerwuję.

[deep_blue]

Przy izoteku to antykoncepcja hormonalna/skuteczna jest obowiązkiem właściwie. Możliwość ciąży jest bardzo niewielka, no ale przy izoteku to nawet na najmniejsze ryzyko bym uważała.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

A i nie panikuj. Leki wpływają na cykl. Pewnie to od tego. Dodatkowo masz Hashimoto więc hormony sobie szaleją. Od stresowania się też może się przesuwać okres. No ale myśl dziewczyno bo przy takim leku to nie żarty.

[skazana_na_bluesa]

schudłaś przy hashimoto i braku leków?

leki które bierzesz i brałaś mogą oczywiście mieć wpływ na cykl.

[gillisgurl]

Ale ja rozumiem, uważam, tylko moja dermatolog stwierdziła, że jeżeli nie uprawiam seksu, to nie potrzebuję antykoncepcji hormonalnej.
Słyszałam również, że w ślinie plemniki nie przetrwają długo. Czy to prawda?

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Tak, schudłam z hashimoto i bez leków. Z 56 kg na 47.

[skazana_na_bluesa]

abstrahując, seks oralny to nie seks? :P nie musisz brać hormonów, ale jeśli dojdzie do normalnego stosunku to obowiązkowo prezerwatywa.

w buzi jest niekorzystne środowisko dla plemników i do tego jednak przełyka się ślinę, więc i połyka plemniki :P

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

nie spotkałam się z taką sytuacją jeszcze. tak czy siak - waga bardzo niska a to też może wpływać na cykl. czy nawet zanik cyklu miesiączkowego.

[gillisgurl]

Czyli ryzyka ciąży nie ma, tak? Mogę być spokojna?

[skazana_na_bluesa]

tak

[gillisgurl]

I rozumiem, że gdyby wystąpił stosunek to z prezerwatywą, ale jak narazie nie mam tego w planach.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Dziękuję bardzo za odpowiedź Pozdrawiam

[Frezja__]

Napisane przez skazana_na_bluesa

abstrahując, seks oralny to nie seks? :P nie musisz brać hormonów, ale jeśli dojdzie do normalnego stosunku to obowiązkowo prezerwatywa.

Dlaczego? Tzn czy mowa jest o czym więcej niż zabezpieczeniu przed ciążą czy jakieś drugie dno? Wcześniej było nawiązanie do izoteku i się zgubiłam

[LadyChatterbox]

Napisane przez Frezja__

Dlaczego? Tzn czy mowa jest o czym więcej niż zabezpieczeniu przed ciążą czy jakieś drugie dno? Wcześniej było nawiązanie do izoteku i się zgubiłam

Bo przy izoteku wymagane jest zabezpieczenie to lek ktory funduje ci pewne uszkodzenie plodu.

[Frezja__]

Napisane przez LadyChatterbox

Bo przy izoteku wymagane jest zabezpieczenie to lek ktory funduje ci pewne uszkodzenie plodu.

Okej. Czyli jeśli biorę izotek to nie mogą sobie pozwolić aby starać się o dziecko. Dziękuję

[BiliLili]

Dziewczyny proszę o pomoc otóż biorę Tabletki lesiplus, i ostatnio miałam taką sytuację ze wzięłam normalnie o 12 tabletkę, i jakoś po północy,koło 1 wymiotowalam,od alkoholu,jakiś czas przed kochałam się z chłopakiem,bez wytrysku. Następnego dnia rano wymiotowalam ale tylko zolcia,nic nie miałam w żołądku, później wzięłam normalnie tabletkę o 12, i w nocy Ok 1 znów wymiotowalam,ale to chyba od jedzenia z grilla,raz i później juz nic. Rano kochałam się z moim chłopakiem,bez skończenia w środku.
Ogólnie to mam jeszcze krwawienie z odstawienia,końcówkę, a te incydenty z wymiotowaniem były w pierwszym tygodniu nowego blistra. Teraz moje pytanie,czy jest ryzyko,że się nie wchłonely? Jak myślicie?

[Devon_rose]

Napisane przez BiliLili

Dziewczyny proszę o pomoc otóż biorę Tabletki lesiplus, i ostatnio miałam taką sytuację ze wzięłam normalnie o 12 tabletkę, i jakoś po północy,koło 1 wymiotowalam,od alkoholu,jakiś czas przed kochałam się z chłopakiem,bez wytrysku. Następnego dnia rano wymiotowalam ale tylko zolcia,nic nie miałam w żołądku, później wzięłam normalnie tabletkę o 12, i w nocy Ok 1 znów wymiotowalam,ale to chyba od jedzenia z grilla,raz i później juz nic. Rano kochałam się z moim chłopakiem,bez skończenia w środku.
Ogólnie to mam jeszcze krwawienie z odstawienia,końcówkę, a te incydenty z wymiotowaniem były w pierwszym tygodniu nowego blistra. Teraz moje pytanie,czy jest ryzyko,że się nie wchłonely? Jak myślicie?

A co w ulotce pisze?

[sandrasandia]

Napisane przez Devon_rose

A co w ulotce pisze?

*Jest napisane

[Devon_rose]

Napisane przez sandrasandia

*Jest napisane

Zapamiętam.

Teraz popraw post autorki.

[sandrasandia]

Napisane przez BiliLili

Dziewczyny proszę o pomoc otóż biorę Tabletki lesiplus, i ostatnio miałam taką sytuację ze wzięłam normalnie o 12 tabletkę, i jakoś po północy,koło 1 wymiotowalam,od alkoholu,jakiś czas przed kochałam się z chłopakiem,bez wytrysku. Następnego dnia rano wymiotowalam ale tylko zolcia,nic nie miałam w żołądku, później wzięłam normalnie tabletkę o 12, i w nocy Ok 1 znów wymiotowalam,ale to chyba od jedzenia z grilla,raz i później juz nic. Rano kochałam się z moim chłopakiem,bez skończenia w środku.
Ogólnie to mam jeszcze krwawienie z odstawienia,końcówkę, a te incydenty z wymiotowaniem były w pierwszym tygodniu nowego blistra. Teraz moje pytanie,czy jest ryzyko,że się nie wchłonely? Jak myślicie?

Jeśli brałaś o 12 rano, a wymiotowałaś o 1 w nocy to dawno sie wchłonęły i nie ma żadnego ryzyka ze coś jest nie tak. Przeczytaj ulotkę, tam masz to napisane, a jeśli czytałaś, to jej uwierz i nie "upewniaj się" niepotrzebnie, bo wszystko jest ok
EDIT: 12 w południe

[Ingrid80]

12 to nie rano. To południe;-)

[sandrasandia]

Napisane przez Ingrid80

12 to nie rano. To południe;-)

No dobra rzeczywiscie sorry xd

[BiliLili]

ulotkę znam na pamięć, 4 godziny to jest okres ochronny dla tabletki, aczkolwiek zmartwiło mnie to, że dwa dni pod rząd zdarzył się taki incydent i że to tabsy z pierwszego rządku blistra.

[sandrasandia]

Napisane przez BiliLili

ulotkę znam na pamięć, 4 godziny to jest okres ochronny dla tabletki, aczkolwiek zmartwiło mnie to, że dwa dni pod rząd zdarzył się taki incydent i że to tabsy z pierwszego rządku blistra.

Skoro wiesz ze dawno minely 4h to wiesz ze dawno sie wchlonela, od wymiotow po ponad 12h tabletka nie wyparuje nawet jak to bylo 2 dni pod rzad

[BiliLili]

Napisane przez sandrasandia

Skoro wiesz ze dawno minely 4h to wiesz ze dawno sie wchlonela, od wymiotow po ponad 12h tabletka nie wyparuje nawet jak to bylo 2 dni pod rzad

Ok, dziękuję, jestem spokojniejsza

[osmalk]

Mam pytanie...czy mogę tak zajść w ciążę: na rękach mojego chłopaka była sperma, którą on wytarł byle jak w chusteczkę, mówił że coś mogło zostać, niedużo ale mogło. I tymi rękoma pieścił mnie tam, ale miałam na sobie majtki i legginsy, i robił to przez nie. Było tam bardzo wilgotno, majtki i legginsy były ode mnie mokre/wilgotne. Więc czy jeśli na jego rękach była pozostałość spermy a on mnie tak pieścił przez majtki i legginsy (dość intenstywnie mnie pieścił, jakby wkładał mi palce do środka ale przez te ubrania) to możliwa jest ciąża? Były to dni płodne.

[201607111028]

Napisane przez osmalk

Mam pytanie...czy mogę tak zajść w ciążę: na rękach mojego chłopaka była sperma, którą on wytarł byle jak w chusteczkę, mówił że coś mogło zostać, niedużo ale mogło. I tymi rękoma pieścił mnie tam, ale miałam na sobie majtki i legginsy, i robił to przez nie. Było tam bardzo wilgotno, majtki i legginsy były ode mnie mokre/wilgotne. Więc czy jeśli na jego rękach była pozostałość spermy a on mnie tak pieścił przez majtki i legginsy (dość intenstywnie mnie pieścił, jakby wkładał mi palce do środka ale przez te ubrania) to możliwa jest ciąża? Były to dni płodne.

Nie

[201611240917]

Napisane przez osmalk

Mam pytanie...czy mogę tak zajść w ciążę: na rękach mojego chłopaka była sperma, którą on wytarł byle jak w chusteczkę, mówił że coś mogło zostać, niedużo ale mogło. I tymi rękoma pieścił mnie tam, ale miałam na sobie majtki i legginsy, i robił to przez nie. Było tam bardzo wilgotno, majtki i legginsy były ode mnie mokre/wilgotne. Więc czy jeśli na jego rękach była pozostałość spermy a on mnie tak pieścił przez majtki i legginsy (dość intenstywnie mnie pieścił, jakby wkładał mi palce do środka ale przez te ubrania) to możliwa jest ciąża? Były to dni płodne.

To żart? Od kiedy do zapłodnienia dochodzi przez materiał.

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez shantai

To żart? Od kiedy do zapłodnienia dochodzi przez materiał.

Plemniki terminatory, nie słyszałaś?

[Ahoy]

Napisane przez osmalk

Mam pytanie...czy mogę tak zajść w ciążę: na rękach mojego chłopaka była sperma, którą on wytarł byle jak w chusteczkę, mówił że coś mogło zostać, niedużo ale mogło. I tymi rękoma pieścił mnie tam, ale miałam na sobie majtki i legginsy, i robił to przez nie. Było tam bardzo wilgotno, majtki i legginsy były ode mnie mokre/wilgotne. Więc czy jeśli na jego rękach była pozostałość spermy a on mnie tak pieścił przez majtki i legginsy (dość intenstywnie mnie pieścił, jakby wkładał mi palce do środka ale przez te ubrania) to możliwa jest ciąża? Były to dni płodne.

Zamurowalo mnie..hahaha

[201611240917]

Napisane przez Ulubiona_rzecz

Plemniki terminatory, nie słyszałaś?

Mają też zęby i przegryzają ubranie?