Polecamy:

Dotka90 · 2016-12-16, 10:09

Ja np. nigdy przed spacerem nie puszczam suki do ogródka, bo ona jest tak rozemocjonowana faktem, ze idziemy / jedziemy na spacer, ze nie daję rady jej złapać i zapiąć na smycz, bo tak się cieszy, ze lata po calym ogrodku

eibhlin87 · 2016-12-16, 10:10

Mam zamiar kupić żywą choinkę na święta, ale tż wczoraj zapytał się mnie czy czasem pies nie będzie na nią lał

Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

zakonna · 2016-12-16, 10:10

Mój nie sikal

malgo96 · 2016-12-16, 11:19

Cytat:

Napisane przez Dotka90

Ja np. nigdy przed spacerem nie puszczam suki do ogródka, bo ona jest tak rozemocjonowana faktem, ze idziemy / jedziemy na spacer, ze nie daję rady jej złapać i zapiąć na smycz, bo tak się cieszy, ze lata po calym ogrodku

Aa skądś to znam

mój tak szarżuje ze nawet się ubrać nie mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:

Napisane przez eibhlin87

Mam zamiar kupić żywą choinkę na święta, ale tż wczoraj zapytał się mnie czy czasem pies nie będzie na nią lał

Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

Nie sikal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eibhlin87 · 2016-12-16, 11:23

Cytat:

Napisane przez zakonna

Mój nie sikal

Cytat:

Napisane przez malgo96

Aa skądś to znam

mój tak szarżuje ze nawet się ubrać nie mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Nie sikal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W internetach też nei znalazłam nic na ten temat, więc chyba spróbujemy. Najwyżej będziemy zamykac salon na czas naszej nieobecności albo wystawimy drzewko na balkon

**9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f** · 2016-12-16, 15:06

mój też nie sikał.

SympatycznyAtrament · 2016-12-16, 17:06

Cytat:

Napisane przez eibhlin87

Mam zamiar kupić żywą choinkę na święta, ale tż wczoraj zapytał się mnie czy czasem pies nie będzie na nią lał

Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

Moje nie sikają, ale z uporem maniaka chciały pić wodę z choinki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

malgo96 · 2016-12-16, 21:54

Cytat:

Napisane przez SympatycznyAtrament

Moje nie sikają, ale z uporem maniaka chciały pić wodę z choinki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój pił w zeszłym roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

robcia · 2016-12-20, 23:54

Po ponad miesiecznym siedzeniu w domu stwierdzam , ze moj beagle zaczyna dorastac. Cztery godziny lepilam uszka, piesel najpierw zagladal na blaty , grzecznie sam siedzial na ogrodzie godzine a potem przyszedl i polozyl sie spac. W ogole na dniach skonczy 11 miesiecy myslicie ze najgorsze szalenstwo mu przeszlo? Cale moje chorowanie w zasadzie poza drobnymi potknieciami byl jak aniol.

malgo96 · 2016-12-21, 00:02

Cytat:

Napisane przez robcia

Po ponad miesiecznym siedzeniu w domu stwierdzam , ze moj beagle zaczyna dorastac. Cztery godziny lepilam uszka, piesel najpierw zagladal na blaty , grzecznie sam siedzial na ogrodzie godzine a potem przyszedl i polozyl sie spac. W ogole na dniach skonczy 11 miesiecy myslicie ze najgorsze szalenstwo mu przeszlo? Cale moje chorowanie w zasadzie poza drobnymi potknieciami byl jak aniol.

A mój ma 3 lata i ciagle jest tak samo szalony

ale za to jak przychodzi do nauki to jestem z niego dumna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f** · 2016-12-21, 07:32

bigielka, przyjaciółka mojego psa, mniej więcej około roku przestała być szalonym psem, a stała się stateczną, dojrzałą damą. nie chciała się już z nim bawić, wolała spokojnym krokiem zwiedzać okolicę i węszyć. ożywiała się dopiero jak wyczuła/zauważyła zwierzynę

zostało jej tak do dziś, a już z 10-11 lat ma.
ale to serio u niej było takim przeskokiem, niemalże z dnia na dzień.

zakonna · 2016-12-21, 08:46

Mój ma 8 lat i dopiero teraz trochę się ogarnął i uspokoił.

robcia · 2016-12-21, 09:07

Moze to nie jest chwilowe opamietanie? Nawic to on sie bawi , wygonoc go trzeba ale juz nie chodzi za mna krok w krok i nie musze go miec caly czas na oku bo nie daj bog cos glupiego wpadnie mu do glowy. Do niedawna kiedy chcialam cos zrobic musialam mu zapewnic rozrywke teraz koedy widzi , ze jestem zajeta kladzie sie w legowiski albo idzie na ogrod. Moglby sie utrzymac ten stan , oj, mogl.

eibhlin87 · 2016-12-21, 09:55

Cytat:

Napisane przez zakonna

Mój ma 8 lat i dopiero teraz trochę się ogarnął i uspokoił.

Nie pocieszasz

Nasz ma 14 miesięcy i jest calkiem postrzelony jeszcze, na dworze nadal zachowuje się jak szczeniak, w domu chodzi za nami krok w krok, emocjonuje się wszystkim

Mamy nadzieję że do skończenia 2lat, jak już dorośnie psychicznie to się uspokoi...

W temacie żywej choinki, nie próbował jej podlać

za to oczywiście woda smakuje lepiej ze stojaka jak z własnej miski

robcia · 2016-12-21, 11:04

Cofam wszystko o grzecznym chodzeniu po ogrodzie. Matczyna naiwnosci. Siedzial grzecznie na zewnatrz bo jak bobr opitalal mi winogrono!

eibhlin87 · 2016-12-21, 11:34

Cytat:

Napisane przez robcia

Cofam wszystko o grzecznym chodzeniu po ogrodzie. Matczyna naiwnosci. Siedzial grzecznie na zewnatrz bo jak bobr opitalal mi winogrono!

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2016-12-21, 20:28

Cytat:

Napisane przez robcia

Cofam wszystko o grzecznym chodzeniu po ogrodzie. Matczyna naiwnosci. Siedzial grzecznie na zewnatrz bo jak bobr opitalal mi winogrono!

Znalazł sobie zajęcie

Mój ma 4 lata i już się trochę ogarnął, uspokoił.... ale jak sobie wspomnę lata wstecz, to gdy mi pies znikał z oczu i było zbyt cicho, zbyt spokojnie to na 100% okazywało się że coś broi

robcia · 2016-12-22, 13:18

Ale mi szkoda tego winogrona. Moze sie jeszcze opusci jak pies nie zezre. Najgrubszy i najstarszy ped przegryzl. W domu jak aniolek. Patrzy jak sie ye ludziska uwijaja. Ma juz prawie wszystkich w domu i jest przeszczesliwy.

Dotka90 · 2016-12-22, 22:45

Uzywa ktoras z Was kennela?

anka1897 · 2016-12-23, 09:02

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;68857346]Znalazł sobie zajęcie

Mój ma 4 lata i już się trochę ogarnął, uspokoił.... ale jak sobie wspomnę lata wstecz, to gdy mi pies znikał z oczu i było zbyt cicho, zbyt spokojnie to na 100% okazywało się że coś broi

[/QUOTE]

Haha, dokładnie. Jak nagle panuje cisza znaczy że trzeba szukać psa bo sama znalazła sobie zajęcie które nam się nie spodoba

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2016-12-23, 19:41

Cytat:

Napisane przez anka1897

Haha, dokładnie. Jak nagle panuje cisza znaczy że trzeba szukać psa bo sama znalazła sobie zajęcie które nam się nie spodoba

Tylko jak spał to nie broił

zakonna · 2016-12-23, 20:06

Ja wiem, że jak słyszę ciszę pomieszaną z dyskretnym "szur, szur" w okolicach kuchni, to szybko trzeba iść do kuchni i przegonić szkodnika.

sledziczeek · 2016-12-26, 20:13

Dziewczęta przedstawiam nowego członka rodziny: oto Peanut, pełnowartościowy american Pitbull

wzięliśmy z narzeczonym od zaprzyjaźnionego hodowcy, tu w USA. No i mam własne "dziecko", ktore mimo 10tyg juz pokazuje charakterek

Szczeniaczkowy etap czas znów rozpocząć!

zakonna · 2016-12-26, 20:14

pięknie, trochę Ci zazdroszczę, a trochę współczuję. Ale dlaczego ta rasa??

sledziczeek · 2016-12-26, 20:26

Cytat:

Napisane przez zakonna

pięknie, trochę Ci zazdroszczę, a trochę współczuję. Ale dlaczego ta rasa??

Ja sama sobie troche współczuje

a dlaczego akurat bull? Hmm. Długo myslalam. Wiem, ze to żaden argument, ale tu gdzie jestem psy z tej grupy sa bardzo popularne, zdążyłam poznać bardzo wiele osobników, spędziłam duzo czasu z nimi i ich właścicielami i kupiły mnie, tak po prostu. Duzo myslalam i decyzja padła. Wiem, ze nie bedzie lekko, ale mam duze wsparcie, kopalnie wiedzy. Porównując moje doświadczenia z psami mogę powiedziec jedno: nikt nie kocha tak jak pies, ale żaden pies nie kocha tak jak bull

(moje subiektywne zdanie, nie chce sie z nikim kłócić).

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2016-12-26, 20:33

Cytat:

Napisane przez sledziczeek

Dziewczęta przedstawiam nowego członka rodziny: oto Peanut, pełnowartościowy american Pitbull

wzięliśmy z narzeczonym od zaprzyjaźnionego hodowcy, tu w USA. No i mam własne "dziecko", ktore mimo 10tyg juz pokazuje charakterek

Szczeniaczkowy etap czas znów rozpocząć!

Ale piękności.
Ja tej rasy bym sobie nie wybrała, ale mam nadzieję że Ty poradzisz sobie z jego wychowaniem

sledziczeek · 2016-12-26, 20:41

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;68962696]Ale piękności.
Ja tej rasy bym sobie nie wybrała, ale mam nadzieję że Ty poradzisz sobie z jego wychowaniem

[/QUOTE]

Tez sama nie wierzyłam ze kiedykolwiek sie zdecyduje akurat na ta rasę :p socjalizujemy intensywnie juz od kilku dni, narazie z psami, kotami i ludźmi

bedzie dobrze

Callen · 2016-12-27, 18:23

Jednoczesnie w wypadku zmniejszyla i powiekszyla mi sie rodzina co jest okropne podwojnie. Odziedziczylam 3 letnie dziecko. Odie dzieci nie cierpi...
Moze nie tak od razu ale koniecznie potrzebuje 2 psa. Wiekszego na pewno i na pewno kundla. Koniecznie musi byc kudlaty, szalony i mlody.

Phoce · 2016-12-27, 18:30

My jednak zdecydowaliśmy sie na zajęcia w psiej szkole bo masz łobuz coraz brzydziej sie zachowuje. Ale za to wizualnie coraz piękniejszy

IMG_0736.JPG

zakonna · 2016-12-27, 18:33

Och i ach. PRZEPIĘKNY, ale co jest nie tak z jego zachowaniem???

2016-12-16, 10:09	#1651
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: Psy - cz. V Ja np. nigdy przed spacerem nie puszczam suki do ogródka, bo ona jest tak rozemocjonowana faktem, ze idziemy / jedziemy na spacer, ze nie daję rady jej złapać i zapiąć na smycz, bo tak się cieszy, ze lata po calym ogrodku

2016-12-16, 10:10	#1652
eibhlin87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 329	Dot.: Psy - cz. V Mam zamiar kupić żywą choinkę na święta, ale tż wczoraj zapytał się mnie czy czasem pies nie będzie na nią lał Ma ktoś doświadczenia w tym temacie? __________________

2016-12-16, 10:10	#1653
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Mój nie sikal __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-12-16, 15:06	#1656
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 2 893	Dot.: Psy - cz. V mój też nie sikał.

2016-12-20, 23:54	#1659
robcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 592	Dot.: Psy - cz. V Po ponad miesiecznym siedzeniu w domu stwierdzam , ze moj beagle zaczyna dorastac. Cztery godziny lepilam uszka, piesel najpierw zagladal na blaty , grzecznie sam siedzial na ogrodzie godzine a potem przyszedl i polozyl sie spac. W ogole na dniach skonczy 11 miesiecy myslicie ze najgorsze szalenstwo mu przeszlo? Cale moje chorowanie w zasadzie poza drobnymi potknieciami byl jak aniol.

2016-12-21, 07:32	#1661
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 2 893	Dot.: Psy - cz. V bigielka, przyjaciółka mojego psa, mniej więcej około roku przestała być szalonym psem, a stała się stateczną, dojrzałą damą. nie chciała się już z nim bawić, wolała spokojnym krokiem zwiedzać okolicę i węszyć. ożywiała się dopiero jak wyczuła/zauważyła zwierzynę zostało jej tak do dziś, a już z 10-11 lat ma. ale to serio u niej było takim przeskokiem, niemalże z dnia na dzień.

2016-12-21, 08:46	#1662
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Mój ma 8 lat i dopiero teraz trochę się ogarnął i uspokoił. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-12-21, 09:07	#1663
robcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 592	Dot.: Psy - cz. V Moze to nie jest chwilowe opamietanie? Nawic to on sie bawi , wygonoc go trzeba ale juz nie chodzi za mna krok w krok i nie musze go miec caly czas na oku bo nie daj bog cos glupiego wpadnie mu do glowy. Do niedawna kiedy chcialam cos zrobic musialam mu zapewnic rozrywke teraz koedy widzi , ze jestem zajeta kladzie sie w legowiski albo idzie na ogrod. Moglby sie utrzymac ten stan , oj, mogl.

2016-12-21, 11:04	#1665
robcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 592	Dot.: Psy - cz. V Cofam wszystko o grzecznym chodzeniu po ogrodzie. Matczyna naiwnosci. Siedzial grzecznie na zewnatrz bo jak bobr opitalal mi winogrono!

2016-12-22, 13:18	#1668
robcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 592	Dot.: Psy - cz. V Ale mi szkoda tego winogrona. Moze sie jeszcze opusci jak pies nie zezre. Najgrubszy i najstarszy ped przegryzl. W domu jak aniolek. Patrzy jak sie ye ludziska uwijaja. Ma juz prawie wszystkich w domu i jest przeszczesliwy.

2016-12-22, 22:45	#1669
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: Psy - cz. V Uzywa ktoras z Was kennela?

2016-12-23, 09:02	#1670
anka1897 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: tu i tam ;) Wiadomości: 2 436	Dot.: Psy - cz. V [1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;68857346]Znalazł sobie zajęcie Mój ma 4 lata i już się trochę ogarnął, uspokoił.... ale jak sobie wspomnę lata wstecz, to gdy mi pies znikał z oczu i było zbyt cicho, zbyt spokojnie to na 100% okazywało się że coś broi [/QUOTE] Haha, dokładnie. Jak nagle panuje cisza znaczy że trzeba szukać psa bo sama znalazła sobie zajęcie które nam się nie spodoba __________________ ... i ślubuję Ci uśmiech przy porannej herbacie ♥ Aniołek 10 tc [*] 22.11.2019 r.

2016-12-23, 20:06	#1672
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Ja wiem, że jak słyszę ciszę pomieszaną z dyskretnym "szur, szur" w okolicach kuchni, to szybko trzeba iść do kuchni i przegonić szkodnika. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-12-26, 20:14	#1674
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V pięknie, trochę Ci zazdroszczę, a trochę współczuję. Ale dlaczego ta rasa?? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-12-26, 20:41	#1677
sledziczeek Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: USA Wiadomości: 923	Dot.: Psy - cz. V [1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;68962696]Ale piękności. Ja tej rasy bym sobie nie wybrała, ale mam nadzieję że Ty poradzisz sobie z jego wychowaniem [/QUOTE] Tez sama nie wierzyłam ze kiedykolwiek sie zdecyduje akurat na ta rasę :p socjalizujemy intensywnie juz od kilku dni, narazie z psami, kotami i ludźmi bedzie dobrze __________________ Zapuszczam włosy od X 2014 wracam do naturalek od I 2015

2016-12-27, 18:23	#1678
Callen Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 696	Dot.: Psy - cz. V Jednoczesnie w wypadku zmniejszyla i powiekszyla mi sie rodzina co jest okropne podwojnie. Odziedziczylam 3 letnie dziecko. Odie dzieci nie cierpi... Moze nie tak od razu ale koniecznie potrzebuje 2 psa. Wiekszego na pewno i na pewno kundla. Koniecznie musi byc kudlaty, szalony i mlody. Edytowane przez Callen Czas edycji: 2016-12-27 o 18:29

2016-12-27, 18:30	#1679
Phoce Flawless Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 7 873	Dot.: Psy - cz. V My jednak zdecydowaliśmy sie na zajęcia w psiej szkole bo masz łobuz coraz brzydziej sie zachowuje. Ale za to wizualnie coraz piękniejszy IMG_0736.JPG __________________ "We need to know, as women, we're important. I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that."

2016-12-27, 18:33	#1680
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. V Och i ach. PRZEPIĘKNY, ale co jest nie tak z jego zachowaniem??? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)