Jak pozbyć się zapachu papierosów z ubrań?

[negatif]

Witam moje drogie Wizazanki.
Proszę Was o radę. Właśnie jestem w trakcie przeprowadzki z mojego rodzinnego domu, w którym wszyscy palą i to dosyć konkretnie. Ja sama nie palę, więc jest to dla mnie bardzo uciążliwe. Na szczęście znoszenie zasłony dymnej niebawem się skończy. I tutaj moje pytanie. Wszystkie moje ubrania są przesiąknięte tym ohydnym zapachem. Jak się go skutecznie pozbyć? Czy znacie jakieś metody?

[marsi11]

jedyna skuteczna metoda to unikanie dymu papierosowego a potem w praniu w pachnących płynach i w wysokiej temperaturze (persil w żelu ma bardzo intensywny zapach)
myślę,że gorsze od przesiąkniętych ubrań jest fakt,że jesteś biernym palaczem

myślisz,że naprawdę nic się nie da z tym zrobić?

[UserOne]

Pozostaje tylko pranie. A na razie, to możesz intensywnie spryskać ubrania jakimiś perfumami.

[negatif]

Przeprowadzka jest dla mnie ogromną ulgą a nie kryję się z tym, że palenie papierosów przez moją rodzinę jest jej głównym powodem. Dziękuję za odpowiedzi.

[UserOne]

No to trzymaj się mocno i się, że tak powiem, nie wypal

[Pani Barokowa]

Napisane przez UserOne

A na razie, to możesz intensywnie spryskać ubrania jakimiś perfumami.

Nie radzę. Moje koleżanki tak robią, żeby nie było czuć że palą, wylewają na siebie perfumy. Efekt jeszcze gorszy, dalej czuć fajki a w połączeniu z perfumami jest ohyda

[UserOne]

Napisane przez Pani Barokowa

Nie radzę. Moje koleżanki tak robią, żeby nie było czuć że palą, wylewają na siebie perfumy. Efekt jeszcze gorszy, dalej czuć fajki a w połączeniu z perfumami jest ohyda

Wiadomo, że jest to rozwiązanie prowizoryczne i chwilowe , ale w przypadku Autorki tego wątku nie ma za dużego pola manewru, do czasu wyprowadzki. Myślę też zależy to w pewnym stopniu do rodzaju perfum.
Tak, czy inaczej ma nadzieję, że Autorka jakoś przetrwa do wyprowadzki.

[_MAMA_]

Są takie zawieszki do szafy do aromatyzowania ubrań, poszukaj czy nie ma też takich, które neutralizuja zapachy - a z domowych sposobów to może Ci pomóc kawa naturalna mielona, wsyp do lnianego woreczka, ew. skarpetki czy cś w tym rodzaju i pozawieszaj w szafie, powkładaj do kieszeni, gdzie sie da
ale tak naprawdę to pranie i płukanie z płynami

[aldonek]

Jeszcze z czasów studenckich pamiętam, że po mocno przydymionej imprezie, ratunkiem dla ubrań było zostawienie ich na noc na gorącym kaloryferze.

[UserOne]

Napisane przez aldonek

Jeszcze z czasów studenckich pamiętam, że po mocno przydymionej imprezie, ratunkiem dla ubrań było zostawienie ich na noc na gorącym kaloryferze.

Jeśli jednak ubrania są mocno przesiąknięte dymem, to na niewiele się to zda.