co za pierdoły ......

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

dzis na maturach (siedzialam w komisji)czytałam gazetki przyniesione przez uczniów (w wiadomym celu)i jedna z nich był chyba Glamour z dodatkiem o weselach i slubie. Nie wiem czy ktos z tego skorzystał, bo to co tam wypisuja nie nadaje sie chyba do zastosowania ....... no moze dla osob ekstawaganckich? A np. zamiast bukietu kwiatów zrób bukiet z rzodkiewki, brokułów ... Na stól kup kilka rodzajów wina , nie musza byc dobrej jakosci, ale ma byc ich duzo zeby robiły wrazenie; jesli urzadzasz wesele na plazy to kup kilka par klapek, kolezanki beda wdzieczne bo z pewnoscią przyjda w szpilkach ....... LUDZIE!!! Do torebki włóz puder, tusz i inne duperele... kto idzie do slubu z torebką i mysli o poprawianiu makijażu?
A moze to mialo byc w formie zartu? A ja taka gapa ...

[justysiek]

Ja już od dawna jestem zdania, że tzw. kobiece magazyny to stek bzdur i pierdół . Pięknie i zachęcająco wyglądają, ale treści - za grosz!

[Charlotte]

justysiek napisał(a):
> Ja już od dawna jestem zdania, że tzw. kobiece magazyny to stek bzdur i pierdół . Pięknie i zachęcająco wyglądają, ale treści - za grosz!

Popieram

[Artemis]

Hej, no przecie to było już: taka piosnka była np.: " ...kupię ci pęczek rzodkiewek zamiast bukietu kwiatów..." Ktoś pamięta?
Ale ubaw, już widzę te miny koleżanek, które przyszły w szpileczkach na ślub i zaproponowano im klapki uhahahaha

[kasiulekk]

Gdy ma się piętnaście lat
I na dżinsach parę łat,
To z bukietem człowiek czuje się dość marnie.
Jakiś badyl, jakiś liść,
Nie wiadomo jak z tym iść,
Więc już lepiej, gdy ominie się kwiaciarnię.


Kupię ci pęczek rzodkiewek
Na rogu Nowego Światu.
Kupię ci pęczek rzodkiewek
Zamiast bukietu kwiatów.


Te rzodkiewki, to jest coś.
Popatrz tylko, tamten gość
Kupił kwiaty za sto złotych chyba w sumie.
Tamta pani kwiaty ma,
A nie cieszy się jak ja.
Tamta pani cieszyć się już tak nie umie.

Piękna piosenka autorstwa chyba(W. Korcz - W. Chotomska), 100 lat temu byłam w Gawędzie... piękne czasy.
Ale na samym początku autor zaznaczył GDY SIĘ MA 15 LAT !
ale na ślub to chyba za wcześnie...

[nenvena]

Bo ja myślę, że te gazety sa po to, żeby iśc z nimi do wanny i sobie pooglądać makijaże i łądne zdjęcia Hmmm, co rozku jest przeciez w nich to samo.

[olencja]

Ela napisał(a):
> dzis na maturach (siedzialam w komisji)czytałam gazetki przyniesione przez uczniów (w wiadomym celu)i jedna z nich był chyba Glamour z dodatkiem o weselach i slubie. Nie wiem czy ktos z tego skorzystał, bo to co tam wypisuja nie nadaje sie chyba do zastosowania ....... no moze dla osob ekstawaganckich? A np. zamiast bukietu kwiatów zrób bukiet z rzodkiewki, brokułów ... Na stól kup kilka rodzajów wina , nie musza byc dobrej jakosci, ale ma byc ich duzo zeby robiły wrazenie; jesli urzadzasz wesele na plazy to kup kilka par klapek, kolezanki beda wdzieczne bo z pewnoscią przyjda w szpilkach ....... LUDZIE!!! Do torebki włóz puder, tusz i inne duperele... kto idzie do slubu z torebką i mysli o poprawianiu makijażu?
> A moze to mialo byc w formie zartu? A ja taka gapa ...


Zgadzam się z Tobą, że kupa pierdół, ale...

moja koleżanka w wiązance ślubnej miała ... zielone jabłko
moja siostra ostatnio zdziwiła się, że torebka jej do ślubu nie będzie potrzebna
myślę, że puder itp. panna młoda powinna włożyć do torebki... świadkowej

[kasiulka]

co do bukietów, bo to "mój" temat - dodawanie warzyw i owoców do wiązanek (również ślubnych) jest ostatnio modne i to bardzo. Robi się bukiety z kalafiorem, brokułami, kapustą (ozdobną), jabłkami,truskawkami, a nawet słodyczami, np.rafaello . To jakby panna młoda zgłodniala w trakcie...

[shantia]

Zgadzam sie z Olencją, zwykle to świadkowa przechowuje w torebce (a raczej torbie ) wszystkie kosmetyki i inne potrzebne rzeczy (zapasowe rajstopy, igłę i nitkę, perfumy, wsuwki, itp.).

[Aquila]

Ja też się zgadzam z Olencją. Są "świadkowe", przyjaciółki, w ostateczności torebka Mamy, do której zawsze zmieści się puder i rajstopy. A najlepszą rzeczą jest bagażnik samochodu jedynego brata To najpojemniejsza "torebka", a brat jest najlepszym strażnikiem "zapasowych drobiazgów" Panny Młodej. To z doświadczenia. Ja miałam tam dosłownie wszystko .
A warzywne bukiety........., cóż są też na targu, i chyba wychodzą taniej niż w kwiaciarni.

[Nutka]

ciekawe jak taki ślubny-brokulowy bukiet pachnie?? Sorry za slowo: k r e t y ń s t w o ...

[Helena]

Fantastycznie, nie wolno zapomnieć też o torbie z laptopem, żeby w czasie przydługiego kazania poklikać sobie trochę na Wizażu albo pogadać na czacie z kochankiem
A najlepiej to oczywiście zabrać plecak, żeby przypadkiem nie zapomnieć o stu milionach absolutnie niezbędnych drobiazgów (moja bratowa miała na ślubie ładowarkę do komórki ).
A propos bukietu - moja siostra cioteczna, duuuuzo młodsza, była dowożona pod kościół dorożką, sama jechała w tej dorożce przez pół wsi, miało być takie "wejście" jak w filmie W połowie drogi uświadomiła sobie, że zapomniała bukietu (ale komórki nie zapomniała oczywiście), nie chciało się jej wracać (taki przesąd), więc wyskoczyła na chwilę z powozu, skoczyła na łąkę, zebrała trochę kwiatków (był czerwiec), elegancko zawiązała białą kokardką z dorożki, wyrzuciła z włosów różę, zamieniła na mak i nikt się nie zorientował, że nie tak miało być. Bukiet się podobał.
Najważniejsze to nie zwariować. Albo nie wychodzić za mąż

[sarenka]

naturalnie niezbędna jest zapasowa suknia -> ta właściwa może się zachlapać / podrzeć / niespodobać panu młodemu.. oraz dodatkowe buty -> w tym sezonie moda ślubna hołubi wysokie i cienkie obcasy - jak ktoś nieprzyzwyczajony może złamać obcas.. i skręcić nogę.. tak więc zapas bandaży, maści i środków przeciwbólowych również niezbędny]

[kasiulka]

Nutka napisał(a):
> ciekawe jak taki ślubny-brokulowy bukiet pachnie?? Sorry za slowo: k r e t y ń s t w o ...

raczej nowoczesne spojrzenie na florystykę - moim zdaniem taki bukiet moze byc naprawdę ładny - zerknij na zdjęcia - na pierwszym jest kalafior, na drugim kapusta, a na trzecim - brokuly

[sarenka]

ula napisał(a):
> Bo ja myślę, że te gazety sa po to, żeby iśc z nimi do wanny i sobie pooglądać makijaże i łądne zdjęcia Hmmm, co rozku jest przeciez w nich to samo.

O! Własnie! Można podpatrzyć ładne makijaże, nowe kosmetyki, ciekawe zestawienia kolorystyczne.

Niemniej mogliby oszczędzić niektórych tendencyjnych i niekoniecznie pomocnych porad typu "10 sposobów na poprawienie relacji z partnerem" -> 1. rozbierz się do naga, wysmaruj sosem czekoladowym, załóż czerwone kozaki i rzuć mu się na szyję 2. kup w sexshopie jadalne majtki i pejcz - do tego zgrzewkę piwa, włącz mu mecz i zabaw się w jego kelnereczkę etc....

[sarenka]

kasiap napisał(a):

> raczej nowoczesne spojrzenie na florystykę - moim zdaniem taki bukiet moze byc naprawdę ładny - zerknij na zdjęcia - na pierwszym jest kalafior, na drugim kapusta, a na trzecim - brokuly

o kurczę.. ja bym podjadała z takiej wiązanki [uwielbiam brokuły]

[kasiulka]

sarenka napisał(a):
> o kurczę.. ja bym podjadała z takiej wiązanki [uwielbiam brokuły]

ja też , chociaż wolałabym chyba z truskawkami

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

mnie najbardziej podoba sie pierwszy bukiet, ale mysle ze obrazek troche przekłamuje, w rzeczywistosci nie byłoby tak urokliwie. A w tych bredniach w Glamour czy Cosmo. (nie pamietam)chodzilo im chyba o bukiety w calosci warzywne ... Zreszta zawsze jest tak ze ktos cos wymysli glupiomądrego jest szał na to , a pozniej okazuje sie ze wracamy do standardów. Bukiet z czerwonych róz chyba nigdy z mody nie wyszedł i urok ten sam pozostał.

[DominikaS]

Z tego co wiem, to nie są zwykłe jadalne warzywa a warzywa hodowlane ozdobne.
Poza tym jakoś z kwiatu pomaranczy w wianku nikt sie nie smieje to dlaczego nie bukiet z kwiatu kalafiora?

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

bo kwiat pomaranczy moze jest ładniejszy i b. stosowny niz kalafior do bukietu.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Helena napisał(a):
> A propos bukietu - moja siostra cioteczna, duuuuzo młodsza, była dowożona pod kościół dorożką, sama jechała w tej dorożce przez pół wsi, miało być takie "wejście" jak w filmie W połowie drogi uświadomiła sobie, że zapomniała bukietu (ale komórki nie zapomniała oczywiście), nie chciało się jej wracać (taki przesąd), więc wyskoczyła na chwilę z powozu, skoczyła na łąkę, zebrała trochę kwiatków (był czerwiec), elegancko zawiązała białą kokardką z dorożki, wyrzuciła z włosów różę, zamieniła na mak i nikt się nie zorientował, że nie tak miało być. Bukiet się podobał.
> Najważniejsze to nie zwariować. Albo nie wychodzić za mąż
Koleznka w pracy opowiadała jak to bardzo kosztowną imprezą jest slub i chcąc te koszta zminimalizować zalożyła buty slubne mamy, sukienke sama "wyprodukowała", a bukiet .... "wyskoczyłam przed blok narwałam jasminu i miałam bukiet"!

[elve]

w sumie... nie zapominajmy, że kalafior i brokuły to w istocie kwiaty - czemu nie miałby znaleźć się w bukiecie?