Odchudzanie

[gagusia]

Dziewczyny, wpisujcie proszę skuteczne diety i inne sposoby na szybkie pozbycie sie, zbędnych kilogramów

[Ines1985]

gagusia napisał(a):
> Dziewczyny, wpisujcie proszę skuteczne diety i inne sposoby na szybkie pozbycie sie, zbędnych kilogramów

Ja nie znam zadnych konkretnych diet. W tej kwestii musza sie wypowiedziec inne wizazanki. Ale jesli mam cos poradzic to po prostu jedz mniej i sie ruszaj. To jest najprostszy sposob na pozbycie sie kilku kilogramow. Jeszcze oczywiscie zalezy ile chcesz zrzucic. Bo jak wiecej to ten sposob jest za slaby.

[kasiulekk]

Mój sposób:
Lista zakazanych produktów :
- Białe pieczywo
- ziemniaki ( no, sporadycznie można, ale bez sosu )
- zwykły makaron
- słodycze ( wszystkie )
- masło itp
- majonezy i takie tam podobne
- tzw przekąski chipsy, paluszki
- sól ( minimalnie można )
- panierowane i smażone
WISI NA WIDOCZNYM MIEJSCU W KUCHNI

Można, a nawet trzeba :
- ciemne pieczywo
- ciemny ryż
- kasza gryczana
- rybki ( ja uwielbiam łososia, ale tylko na parze albo
pieczonego )
- makaron z pszenicy Durum ( czy jakoś tak )
- oliwa z oliwek
- nabiał chudy raczej
- orzechy i migdały ( po kilka dziennie, nie więcej )
- dzikie mnóstwo warzyw i ciut mniej owoców

To taki ogólny zarys, chodzi generalnie o zasady. Ja tak jem od 3 miesięcy i schudłam 7 kg. NIe jest to pewnie rekord świata, ale więcej już nie mam z czego chudnąć No i jeszcze zrezygnowałam całkowicie z mięsa, ale to z przyczyn raczej duchowych niż fizycznych.
Śniadanko :
2 kromeczki ciemnego chlebka z ziarnami ( jest taki fajny Schulstad w małych paczuszkach, pycha ) z białym serkiem ( lub żółtym ) & pomidorkiem
W pracy :
2 marchewki, 2 jabłuszka
W drodze z pracy
kilka migdałów
w domku na późny obiadek
brukselka, szpinak ( mniam, nowy Frosty z sosem śmietanowym, cudo ), brokuły - ile wlezie na talerz, do tego albo łosoś pieczony w folii ( bardzo wygodnie się robi, nie trzeba potem nic zmywać ) albo jajo sadzone, suróweczka z marchewki surowej z kropelką oliwy ( bez śmietany , czy majonezu oczywiście ) albo pomidorki , też z oliwą, no i kasza gryczana lub makronik.
Kolacyjka
Jak się najem takiej ilości warzyw na późny obiadek, to już mi się nie chce jeść . Czasem jakiś owoc.
Na odchudzanie działa w 100 %, a przy tym mam ładniejsze ciałko i prawie zupełnie znikł mi celulitis !!! (cud jak nic)
Acha, no i conajmniej duża butla wody niegazowanej.
Trudno jest tylko na początku , jak ktoś uwielbia świeżuchne bagietki z masełkiem itp, ale po pewnym czasie na prawdę jest ok. Oczywiście posiłki można, a nawet trzeba modyfikować, bo się znudzą, ale teraz jest tak dużo fajnych warzywek i świeżych i mrożonych, że to żaden kłopot. Tylko zasada jest taka, że warzyw musi być proporcjonalnie najwięcej w stosunku do innch potraw.
Nie do końća wiem, jak takie żywienie wpływa na dłuższą metę na organizm , ale się tak już przyzwyczaiłam, że póki co nie zamierzam nic zmieniać. Już nie chudnę, waga stoi w miejscu, czuję się świetnie, i myślę, że takie jedzonko pozostanie już ze mną na wieki
Tylko muszę dbać o białko i żelazo, ale na to też mam sposoby.
Uff, ale przynudziłam ! Jeśli jednak ktoś dobrnął do końca, to pozdrawiam serdecznie i zyczę miłego weekendu ! Buziaki.

[toagusia]

Szybko to chudnac nie nalezy

[Baubo]

Ja odchudzam się pod opieką lekarską, inaczej bym się nie zmusiłaNa diecie 1200 kalorii zrzuciłam w ciągu 2 m-cy 8 kg. Dieta jest przyjemna (5 posiłków dziennie) i lekka, no i kompletnie zmienia nawyki żywieniowe. Polecam. Trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny - jeszcze 5 kg i będzie cudnie