O zwierzętach

lejka · 2003-02-01, 06:30

Właśnie siedzę przy komputerze z moją świnką morską na kolanach, bo jak ją dzisiaj rano zobacyłam... Kupka nieszczęścia. Zaniedbałam ją przez ten wizaż. Ale oderwać się nie mogę, to połączę jedno z drugim. Prosiątko zwie się Kubuś, chociaż to dziewczynka... Co zresztą widać, bo gapi się w ekran jak urzeczona... Magia wizażu.[img]icons/icon12.gif[/img] Ale jak ją kupowałam, to... Kubuś, nie obgryzaj klawiatury! Zaraz, muszę ją postawić na biurku i dać sałaty, żeby miała zajęcie. O, już, mogę pisać.
Więc, jak ją kupowałam, to na płeć nie patrzyłam, a imię ma po mojej poprzedniej śwince, na jej cześc - tamten to był samczyk bez wątpienia. I tak sobie myślę, która z nas nie lubi zwierzaczków? Piszcie, proszę:
1.O swoich zwierzaczkach....
2.Co sądzicie o wywozie koni na rzeź - dla mnie to okrucieństwo.
3.Co sądzicie o pomyśle, żeby zamiast usypiać bezdomne zwierzęta, kastrować je? Wtedy by się tak nie rozmnażały i nie przybywałoby ich wciąż... Wydaje mi się, że w ten sposób można zmniejszyć liczbę bezpańskich zwierząt.
Czekam na Wasze opinie!

BabciaWeatherwax · 2003-02-18, 12:16

Ja mam dwie psiorki. Jedna jest adoptowana ze schoniska, ukochana mojego mężczyzny [img]icons/icon10.gif[/img], oddał jej serce, jak go polizała przez siatkę po ręce. Ma padaczkę pourazową i wybite zęby dolne z przodu, jakieś bydlę się nad nią znęcało. Mój teść mówi, ze to najmądrzejszy pies w całym województwie, a może i w całym kraju [img]icons/icon10.gif[/img]. Druga jest rasowa, doszła później, jak moja Mama już nie miała siły wychodzić z psiakiem. Trochę prawdy w tym jest, że najmądrzejsze są mieszańce [img]icons/icon10.gif[/img]. Na początku strasznie się dziabały, ale ustaliły sobie hierarchię i jest dobrze. Zresztą to jest temat rzeka, mogłabym dłuuugo opowiadać...

O wywożeniu koni... nie mam siły pisać, mam łzy w oczach i nie rozumiem, jak można coś takiego robić żywemu stworzeniu, jeszcze tak inteligentnemu jak koń... Zresztą inteligencji nic tu do tego. Żywe stworzenie czuje...

Z tego co wiem, schroniska stosują tę zasadę, wszystkie zwierzęta tam docierające są sterylizowane i dopiero później oddawane do ludzi. Nasza Niunia też... Co budzi rozpacz całej rodziny, bo wszyscy chcieliby mieć szczeniaczki po niej [img]icons/icon10.gif[/img]...
Uważam, że więcej ludzi powinno stosować tą zasadę. O ile nie zamierzają dorobić się szczeniaków czy kociaków, należy zwierzątko wysterylizować. Dotyczy to zwłaszcza psów i kotów rodzaju męskiego, które mają tendencję do uciekania z domu w poszukiwaniu seksu... Dodatkowym plusem tej sytuacji jest zmniejszenie agresji. Mieszkam na dużym osiedlu i obserwuję, jakie sceny dzieją się czasem między psami... To nie wina zwierząt, mają taki instynkt, że bronią terytorium i każdy męski osobnik jest rywalem.
Nie piszę tego teoretycznie, bo moje 2 sunie są wysterylizowane, kot też był, co mi wszyscy wypominali, zwłaszcza mężczyźni, sugerując wojujący feminizm i chęci kastrowania osobników męskich [img]icons/icon10.gif[/img]. Aż taką wiedźmą nie jestem...
[img]icons/icon40.gif[/img]

lejka · 2003-02-18, 14:42

Raaany, a ja już prawie zapomniałam o tym wątku... Myślałam, że już nikt się nie odezwie...
Jeżeli mogę spytać, skąd wzięłaś taki fajny nick?
I chyba jesteś tu od niedawna, bo jakoś wcześniej nie widziałam...

BabciaWeatherwax · 2003-02-18, 15:00

Od niedawna tak, a już ludzom za skórę zachodzę, hehehe, poszukaj...
Zwierzaczki wszelkie kocham, najchętniej miałabym menażerię, więc wątek mnie zainteresował [img]icons/icon7.gif[/img] Szkoda, że tak mało osób się nim interesuje, nie wierzę, żeby żyjątek w domach nie było [img]icons/icon12.gif[/img].
A co do nicka, polecam cykl Terry'ego Pratchetta "Świat Dysku", zwłaszcza części "Równoumagicznienie", "Trzy wiedźmy" i "Wyprawa czarownic". Cały cykl jest moim ulubionym, boki zrywam czytając, mam wszystkie części, chociaż już kilkanaście tomów wyszło, ale postać Babci Weatherwax jest mi szczególnie bliska [img]icons/icon10.gif[/img].
Możesz je obejrzeć na Merlinie pod Terry Pratchett

Agentka · 2003-02-18, 15:11

Babciu Droga [img]icons/icon7.gif[/img] look na forum "Usmiechnij sie " watek "Specjalnie dla Dori & Króliczka" [img]icons/icon7.gif[/img] mojego autorstwa zresztą - niestety [img]icons/icon12.gif[/img]tam sei rozpisały babki nt. pupilów [img]icons/icon7.gif[/img]

Lejka [img]icons/icon7.gif[/img] czesc Małolacie słodki [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]

lejka · 2003-02-18, 15:13

Czeeeść! [img]icons/1cmok.gif[/img]
A co do książek, to kolega mi onich mówił... To nie dla mnie!

Uleczka · 2003-02-19, 10:21

Mam słodkie zwierzątko - młodą suczkę labradorkę. Kroi mi się serce, kiedy pomyślę, że siedzi teraz sama w domu... Coż, sama egoistycznie ją na to skazałam... Ostatnio pojawił się mały problem - nałogowo obgryza i drapie ściany. Podaję jej regularnie wapno (i ludzkie i zwierzęce mieszanki), ale nic nie pomaga. Czy znacie jakiś skuteczny sposób, żeby ją tego oduczyć? A może (nie daj Boże!) robi to z tęsknoty???

BabciaWeatherwax · 2003-02-19, 10:37

Jeśli jest prawidłowo żywiona, to obawiam się, że z tęsknoty... Moja Niunia jak zostawała sama zjadła sporo rzeczy, zwłaszcza tych ostanio używanych, pachnących Państwem. M.in. książki (na pierwszy ogień poszło Amatorskie szkolenie psów [img]icons/icon7.gif[/img] ), słuchawki do kompa, buty, kapcie. Potem przerzuciła się na wielogodzinne wycie [img]icons/icon9.gif[/img]. Teraz już nie zostaje sama...

[img]icons/icon40.gif[/img]

Ps. do Lejki - może z czasem... [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-02-20, 19:35

Pisałam już w tym wątku o moich suniach, a teraz przyszedł czas na ich zdjęcia.

zdj.1 To jest Natka, zwana Niunią, pies ze schroniska. Doskonała w wypraszaniu wszystkiego, jej oczkom nie może się oprzeć nikt z rodziny prócz Babci o twardym sercu i Ukochanego Pana [img]icons/icon7.gif[/img] Pozycja, której siedzi oznacza : "Proooszęęęę, jestem Biedny Pies ze Schroniska" [img]icons/icon7.gif[/img]

zdj.2 Jak widać, śpimy [img]icons/icon7.gif[/img]

zdj.3 Pies, który wykopał już Babcię z łóżka [img]icons/icon10.gif[/img]

zdj.4 Moje obie Niunie, Natka i Dona, która jest psem rasowym, rasy Kerry Blue Terrier, ale nie jest ani tak fotogeniczna, ani taka inteligentna ja Natka, ale za to duuuuużo bardziej grzeczna i posłuszna [img]icons/icon7.gif[/img] To zdjęcie jak pieski chodziły do szkółki.

Na razie tyle, zobaczymy czy się spodoba [img]icons/icon12.gif[/img]

Agentka · 2003-02-20, 19:48

no ba! [img]icons/icon7.gif[/img]Boskie psiaki [img]icons/icon7.gif[/img] Babciu- jestes szczesciarą [img]icons/icon7.gif[/img]

Dorixx · 2003-02-20, 19:50

Tylko szkoda, że Babci nie widać, a jak juz widać, to babcia śpi ! [img]icons/icon12.gif[/img]
ps: babcia sama im jedzonko gotuje, czy instant kupuje?

BabciaWeatherwax · 2003-02-20, 19:58

No nie wiem, znam kilka piesków ze schroniska i wszystkie są cudne. Podobno pieski "po przejściach" bardziej doceniają...

Przez pierwsze kilka latek musiałam gotować ryż, bo Natka miała potwornie rozwalony żołądek świństwami jedzonymi po śmietnikach. Robiłam ryż + puszka, teraz od jakiegoś czasu, suche też jedzą i chwalić Boga, jest dobrze...

A zdjęcia Babci będą na wizażu, bo fryzurę zachciało się zmieniać [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

Dorixx · 2003-02-20, 20:04

Moi rodzice mają ogromnego psiaka rasy [img]icons/icon10.gif[/img] kundlo-kaukaski i na dzień cały wielki gar kaszy z mięsem, czy kosćmi trzeba mu ugotować (nie mówiąc ile poza tym podjada potwór)

ps. podziwam, na pewno masz mnustwo pracy przy psiakach, ale chyba pomaga Ci w tym jakiś Dziadziuś? [img]icons/icon12.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-02-20, 20:14

Nie, wcale nie mam pracy, przynajmniej nie więcej niż z jednym. Wychodzą razem na spacer 2 razy dziennie, jedzą raz dziennie, pozostały czas głównie przesypiają. Spox totalny.
No, może z odkurzaniem, bo Natka jako kundlo-wilczur potwornie gubi kłaki, jak nie odkurzę, to takie kłaczaste koty się walaja, a fuj... A wieczorny spacer odwala Kochany Potwór, nie mogę nazwać go Dziadkiem, bo by mnie zamordował [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

Dorixx · 2003-02-20, 20:41

no... nie wiem co gorsze:potwór czy dziadek [img]icons/icon12.gif[/img]
to prosze po zmianie fryzurki przsłać nam zdjęcie babci, ewentualnie staruszków staruszków [img]icons/icon7.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-02-20, 22:43

Do Potwora jest przyzwyczajony, ale to czułe... [img]icons/icon7.gif[/img]
A podobizny pojawią się PRZED zmianą fryzurki, będziecie mogły się wykazać, bo poproszę o pomoc [img]icons/icon10.gif[/img]

Dobranocka
[img]icons/1cmok.gif[/img]

sarenka · 2003-02-20, 23:40

piękne psiaki, u mnie w domku mieszka amstaff - ma 5 miesięcy - śliiiczna sunia! i taka kochana. uwielbia jeść ze mną jabłka [tylko bez skórki, bo skórka w ząbki gryzie]. jest taka śliczna i kochana, że czasem mam ochotę... ją zjeść [i czuję się wtedy jak nastolatka [img]icons/icon7.gif[/img]]

a oto ona 3 miesiące temu...

lejka · 2003-02-21, 05:41

No to ja też się dołączę... Wysłałam to zdjątko do galerii, ale jeszcze nie ma... Oto ja z moim prosiątkiem na ogrodzie u dziadków we wsi Kobierno koło Krotoszyna w maju 2002. Tylko trochę mało ją widać... Ale nie mam skanera, a te zdjęcia to mi kiedyś tata w pracy zeskanował.

BabciaWeatherwax · 2003-02-21, 08:04

Jakie śliczne wielkie oczka... Bardzo bryka?

[img]icons/icon40.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-02-21, 08:11

Lejko, jakie ładne zdjęcie! Drzewko jak z Ani z Zielonego Wzgórza... Prosiaczka to co prawda mało widać [img]icons/icon7.gif[/img]

Babcia też ma okularki od wczesnej młodości [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

sarenka · 2003-02-21, 08:53

urocze zdjątko Lejko!

sarenka · 2003-02-21, 08:57

oj uwielbia brykać. Lexi [bo tak sie wabi] powinna nazywać się Tygrys [img]icons/icon7.gif[/img]. dziś jest wyjątkowo spokojna. przyszła rano do mnie do łóżka najpierw spała na moim brzuchu, potem na nogach... a teraz śpi sama [img]icons/icon7.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-02-21, 09:03

Natka sypia ze mną pod kołdrą (zawsze zaczeka aż Pan zaśnie, a potem po cichutku się wślizguje [img]icons/icon7.gif[/img] ), wtulona mój brzuch, jak jej tak nie jest duszno?? Przez to czasami ciasno się w łóżku robi, bo to nie ratlerek, swoje gabaryty ma...
A Lexi będzie brykać... jeszcze ze 2 lata [img]icons/icon7.gif[/img]

Moje obie już są po wieku brykania, czasem mi tego brakuje, bo rozbawiały mnie do łez...

[img]icons/1cmok.gif[/img]

sarenka · 2003-02-21, 09:11

Lexi odziedziczyła po moim bracie dużego bezowego miśka. jest takiego samego koloru jak i ona tylko rozmiarem trochę większy. zabawnie wygląda jak biega po domu w zębach ze swoim dużym kolegą [img]icons/icon7.gif[/img]

sarenka · 2003-02-21, 09:11

Lexi odziedziczyła po moim bracie dużego bezowego miśka. jest takiego samego koloru jak i ona tylko rozmiarem trochę większy. zabawnie wygląda jak biega po domu w zębach ze swoim dużym kolegą [img]icons/icon7.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-02-21, 09:27

Ona jeszce młodziak jest, to pewno się łapki plączą, kupa śmiechu... jak misio duży, to musi bosko wyglądać.
A widziałaś zdjecia kotków, które dała palomino na uśmiechnij się? Warto, naprawdę [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

Uleczka · 2003-02-21, 10:25

Cudne, cudne mordeczki!!! Na zdjątku ze szkoły widać takie psisko jak mój mały chuligan. To ten rozkoszny "biszkopcik" najwyraźniej kompletnie niezainteresowany szkoleniem [img]icons/icon12.gif[/img]. O tak ! Wiem coś o tym...

BabciaWeatherwax · 2003-02-21, 11:07

No tak, z tym goldiem to mieli krzyż w szkółce [img]icons/icon12.gif[/img]

agu.s · 2004-07-30, 15:33

Ciciałabym kupić synkowi jakieś zwierzątko wiem, ze pies bylby najlepszy ale przeraza mnie perspektywa porannego i wieczorneg wychodzenia z nim wiec tak sobie pomyslalam, że moze cos malego chomik(troszkę za mały),kroliczek, tchorzofretka(ale ona podobno jednak ma specyficzny zapach ktory nie kazdemu odpowiada), szczurka sama mialam i wiem, ze to niezly gryzon, koszatka, szynszyla. Dziewczyny podzielcie sie swoimi doswiadczeniami z tymi zwierzakami no i jak to sie ma do dzieci.

Teri · 2004-07-30, 15:57

To troche zalezy od tego, ile Twoj syn ma lat i na ile jest odpowiedzialny. Wszystkie gryzonie to niezwykle delikatne zwierzatka i zle im robi noszenie za ogonek - "mama, pats"

, ale mysle, ze juz 10-ciolatkowi mozna powierzyc takie stworzonko - niedawno poznalam chlopca mniej wiecej w tym wieku, z zachwycajaco rozsadnym podejsciem do chomika. Dla mlodszych dzieci, lepszy byly jednak pies.

Ja mialam chomika - to mile zwierzatko i przyzwyczja sie do wlasciciela, ale nie reaguje na imie, wiec nie bedzie z niego przyjaciel "na zawolanie", tym bardziej, ze on za dnia lubi (i musi) sie wysypiac, choc zawsze uwielbialam przygladac mu sie, gdy sie myje, zbiera jedzenie, buduje domek, etc, to nie jest zwierze typu kot, czy pies, ktore przychodza, zeby je poglaskac. Pisze o tym, bo wydaje mi sie, ze dziecko, moze szybko sie takim zwierzatkiem znudzic. Wydaje mi sie, ze to pupilek raczej dla doroslych, ktorzy maja malo czasu, a chcieliby miec malego puchatka w domu.

Krolik jest bardziej kontaktowy, nie wiem czy wszystkie, ale generalnie reaguje na imie, mozna go tez nauczyc "tego nie rob", troszke wytresowac, no i lubi byc glaskany. Niektore bardziej towarzyskie, lubia zwraca na siebie uwage. Choc tez jest bardzo delikatny (ma bardzo slaby kregoslow, wiec trzeba go brac bardzo delikatnie

Co do zapachow - nie wiem jak krolik - nigdy nie mialam kroliczka - "poznalam" tylko trzy kroliki moich znajomych - ale z tego co widzialam mozna je nauczyc korzystania z toaletki. Chomiki sa niezwykle czyste, zima, gdy nie jest goraco w ogole, klatke mozna sprzatac co kilka tygodni, poza miejscem oczywiscie, gdzie chomik zrobil sobie toaletke - tam trzeba zmienic trociny codziennie. A tutaj masz super stronke o chomikach: http://ochomikach.w.interia.pl/

Pozdrawiam

2003-02-01, 06:30	#1
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	O zwierzętach Właśnie siedzę przy komputerze z moją świnką morską na kolanach, bo jak ją dzisiaj rano zobacyłam... Kupka nieszczęścia. Zaniedbałam ją przez ten wizaż. Ale oderwać się nie mogę, to połączę jedno z drugim. Prosiątko zwie się Kubuś, chociaż to dziewczynka... Co zresztą widać, bo gapi się w ekran jak urzeczona... Magia wizażu.[img]icons/icon12.gif[/img] Ale jak ją kupowałam, to... Kubuś, nie obgryzaj klawiatury! Zaraz, muszę ją postawić na biurku i dać sałaty, żeby miała zajęcie. O, już, mogę pisać. Więc, jak ją kupowałam, to na płeć nie patrzyłam, a imię ma po mojej poprzedniej śwince, na jej cześc - tamten to był samczyk bez wątpienia. I tak sobie myślę, która z nas nie lubi zwierzaczków? Piszcie, proszę: 1.O swoich zwierzaczkach.... 2.Co sądzicie o wywozie koni na rzeź - dla mnie to okrucieństwo. 3.Co sądzicie o pomyśle, żeby zamiast usypiać bezdomne zwierzęta, kastrować je? Wtedy by się tak nie rozmnażały i nie przybywałoby ich wciąż... Wydaje mi się, że w ten sposób można zmniejszyć liczbę bezpańskich zwierząt. Czekam na Wasze opinie!

2003-02-18, 12:16	#2
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Zwierzaczki Ja mam dwie psiorki. Jedna jest adoptowana ze schoniska, ukochana mojego mężczyzny [img]icons/icon10.gif[/img], oddał jej serce, jak go polizała przez siatkę po ręce. Ma padaczkę pourazową i wybite zęby dolne z przodu, jakieś bydlę się nad nią znęcało. Mój teść mówi, ze to najmądrzejszy pies w całym województwie, a może i w całym kraju [img]icons/icon10.gif[/img]. Druga jest rasowa, doszła później, jak moja Mama już nie miała siły wychodzić z psiakiem. Trochę prawdy w tym jest, że najmądrzejsze są mieszańce [img]icons/icon10.gif[/img]. Na początku strasznie się dziabały, ale ustaliły sobie hierarchię i jest dobrze. Zresztą to jest temat rzeka, mogłabym dłuuugo opowiadać... O wywożeniu koni... nie mam siły pisać, mam łzy w oczach i nie rozumiem, jak można coś takiego robić żywemu stworzeniu, jeszcze tak inteligentnemu jak koń... Zresztą inteligencji nic tu do tego. Żywe stworzenie czuje... Z tego co wiem, schroniska stosują tę zasadę, wszystkie zwierzęta tam docierające są sterylizowane i dopiero później oddawane do ludzi. Nasza Niunia też... Co budzi rozpacz całej rodziny, bo wszyscy chcieliby mieć szczeniaczki po niej [img]icons/icon10.gif[/img]... Uważam, że więcej ludzi powinno stosować tą zasadę. O ile nie zamierzają dorobić się szczeniaków czy kociaków, należy zwierzątko wysterylizować. Dotyczy to zwłaszcza psów i kotów rodzaju męskiego, które mają tendencję do uciekania z domu w poszukiwaniu seksu... Dodatkowym plusem tej sytuacji jest zmniejszenie agresji. Mieszkam na dużym osiedlu i obserwuję, jakie sceny dzieją się czasem między psami... To nie wina zwierząt, mają taki instynkt, że bronią terytorium i każdy męski osobnik jest rywalem. Nie piszę tego teoretycznie, bo moje 2 sunie są wysterylizowane, kot też był, co mi wszyscy wypominali, zwłaszcza mężczyźni, sugerując wojujący feminizm i chęci kastrowania osobników męskich [img]icons/icon10.gif[/img]. Aż taką wiedźmą nie jestem... [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-18, 14:42	#3
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: Zwierzaczki/ do babci Raaany, a ja już prawie zapomniałam o tym wątku... Myślałam, że już nikt się nie odezwie... Jeżeli mogę spytać, skąd wzięłaś taki fajny nick? I chyba jesteś tu od niedawna, bo jakoś wcześniej nie widziałam...

2003-02-18, 15:00	#4
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Zwierzaczki/ do lejki Od niedawna tak, a już ludzom za skórę zachodzę, hehehe, poszukaj... Zwierzaczki wszelkie kocham, najchętniej miałabym menażerię, więc wątek mnie zainteresował [img]icons/icon7.gif[/img] Szkoda, że tak mało osób się nim interesuje, nie wierzę, żeby żyjątek w domach nie było [img]icons/icon12.gif[/img]. A co do nicka, polecam cykl Terry'ego Pratchetta "Świat Dysku", zwłaszcza części "Równoumagicznienie", "Trzy wiedźmy" i "Wyprawa czarownic". Cały cykl jest moim ulubionym, boki zrywam czytając, mam wszystkie części, chociaż już kilkanaście tomów wyszło, ale postać Babci Weatherwax jest mi szczególnie bliska [img]icons/icon10.gif[/img]. Możesz je obejrzeć na Merlinie pod Terry Pratchett __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-18, 15:11	#5
Agentka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 2 084	Re: Zwierzaczki/ Babcia & Mała Mis :) Babciu Droga [img]icons/icon7.gif[/img] look na forum "Usmiechnij sie " watek "Specjalnie dla Dori & Króliczka" [img]icons/icon7.gif[/img] mojego autorstwa zresztą - niestety [img]icons/icon12.gif[/img]tam sei rozpisały babki nt. pupilów [img]icons/icon7.gif[/img] Lejka [img]icons/icon7.gif[/img] czesc Małolacie słodki [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ Nie cierpię zimy

2003-02-18, 15:13	#6
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: Zwierzaczki/ Ola&babcia Czeeeść! [img]icons/1cmok.gif[/img] A co do książek, to kolega mi onich mówił... To nie dla mnie!

2003-02-19, 10:21	#7
Uleczka Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 26	Re: Zwierzaczki Mam słodkie zwierzątko - młodą suczkę labradorkę. Kroi mi się serce, kiedy pomyślę, że siedzi teraz sama w domu... Coż, sama egoistycznie ją na to skazałam... Ostatnio pojawił się mały problem - nałogowo obgryza i drapie ściany. Podaję jej regularnie wapno (i ludzkie i zwierzęce mieszanki), ale nic nie pomaga. Czy znacie jakiś skuteczny sposób, żeby ją tego oduczyć? A może (nie daj Boże!) robi to z tęsknoty???

2003-02-19, 10:37	#8
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Zwierzaczki Jeśli jest prawidłowo żywiona, to obawiam się, że z tęsknoty... Moja Niunia jak zostawała sama zjadła sporo rzeczy, zwłaszcza tych ostanio używanych, pachnących Państwem. M.in. książki (na pierwszy ogień poszło Amatorskie szkolenie psów [img]icons/icon7.gif[/img] ), słuchawki do kompa, buty, kapcie. Potem przerzuciła się na wielogodzinne wycie [img]icons/icon9.gif[/img]. Teraz już nie zostaje sama... [img]icons/icon40.gif[/img] Ps. do Lejki - może z czasem... [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-20, 19:35	#9
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) Pisałam już w tym wątku o moich suniach, a teraz przyszedł czas na ich zdjęcia. zdj.1 To jest Natka, zwana Niunią, pies ze schroniska. Doskonała w wypraszaniu wszystkiego, jej oczkom nie może się oprzeć nikt z rodziny prócz Babci o twardym sercu i Ukochanego Pana [img]icons/icon7.gif[/img] Pozycja, której siedzi oznacza : "Proooszęęęę, jestem Biedny Pies ze Schroniska" [img]icons/icon7.gif[/img] zdj.2 Jak widać, śpimy [img]icons/icon7.gif[/img] zdj.3 Pies, który wykopał już Babcię z łóżka [img]icons/icon10.gif[/img] zdj.4 Moje obie Niunie, Natka i Dona, która jest psem rasowym, rasy Kerry Blue Terrier, ale nie jest ani tak fotogeniczna, ani taka inteligentna ja Natka, ale za to duuuuużo bardziej grzeczna i posłuszna [img]icons/icon7.gif[/img] To zdjęcie jak pieski chodziły do szkółki. Na razie tyle, zobaczymy czy się spodoba [img]icons/icon12.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-20, 19:48	#10
Agentka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 2 084	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) no ba! [img]icons/icon7.gif[/img]Boskie psiaki [img]icons/icon7.gif[/img] Babciu- jestes szczesciarą [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Nie cierpię zimy

2003-02-20, 19:50	#11
Dorixx Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-09 Wiadomości: 1 423	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) Tylko szkoda, że Babci nie widać, a jak juz widać, to babcia śpi ! [img]icons/icon12.gif[/img] ps: babcia sama im jedzonko gotuje, czy instant kupuje? __________________ Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą....

2003-02-20, 19:58	#12
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia ;)/Ola i Dorixx No nie wiem, znam kilka piesków ze schroniska i wszystkie są cudne. Podobno pieski "po przejściach" bardziej doceniają... Przez pierwsze kilka latek musiałam gotować ryż, bo Natka miała potwornie rozwalony żołądek świństwami jedzonymi po śmietnikach. Robiłam ryż + puszka, teraz od jakiegoś czasu, suche też jedzą i chwalić Boga, jest dobrze... A zdjęcia Babci będą na wizażu, bo fryzurę zachciało się zmieniać [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-20, 20:04	#13
Dorixx Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-09 Wiadomości: 1 423	Re: Żyjątka i ich Babcia I DZIADZIUŚ? Moi rodzice mają ogromnego psiaka rasy [img]icons/icon10.gif[/img] kundlo-kaukaski i na dzień cały wielki gar kaszy z mięsem, czy kosćmi trzeba mu ugotować (nie mówiąc ile poza tym podjada potwór) ps. podziwam, na pewno masz mnustwo pracy przy psiakach, ale chyba pomaga Ci w tym jakiś Dziadziuś? [img]icons/icon12.gif[/img] __________________ Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą....

2003-02-20, 20:14	#14
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia I DZIADZIUŚ? Nie, wcale nie mam pracy, przynajmniej nie więcej niż z jednym. Wychodzą razem na spacer 2 razy dziennie, jedzą raz dziennie, pozostały czas głównie przesypiają. Spox totalny. No, może z odkurzaniem, bo Natka jako kundlo-wilczur potwornie gubi kłaki, jak nie odkurzę, to takie kłaczaste koty się walaja, a fuj... A wieczorny spacer odwala Kochany Potwór, nie mogę nazwać go Dziadkiem, bo by mnie zamordował [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-20, 20:41	#15
Dorixx Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-09 Wiadomości: 1 423	Re: Żyjątka i ich Babcia I DZIADZIUŚ? no... nie wiem co gorsze:potwór czy dziadek [img]icons/icon12.gif[/img] to prosze po zmianie fryzurki przsłać nam zdjęcie babci, ewentualnie staruszków staruszków [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą....

2003-02-20, 22:43	#16
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia I DZIADZIUŚ? Do Potwora jest przyzwyczajony, ale to czułe... [img]icons/icon7.gif[/img] A podobizny pojawią się PRZED zmianą fryzurki, będziecie mogły się wykazać, bo poproszę o pomoc [img]icons/icon10.gif[/img] Dobranocka [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-21, 05:41	#18
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: lejka&prosiątko No to ja też się dołączę... Wysłałam to zdjątko do galerii, ale jeszcze nie ma... Oto ja z moim prosiątkiem na ogrodzie u dziadków we wsi Kobierno koło Krotoszyna w maju 2002. Tylko trochę mało ją widać... Ale nie mam skanera, a te zdjęcia to mi kiedyś tata w pracy zeskanował.

2003-02-21, 08:04	#19
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia ;)/sarenka Jakie śliczne wielkie oczka... Bardzo bryka? [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-21, 08:11	#20
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: lejka&prosiątko Lejko, jakie ładne zdjęcie! Drzewko jak z Ani z Zielonego Wzgórza... Prosiaczka to co prawda mało widać [img]icons/icon7.gif[/img] Babcia też ma okularki od wczesnej młodości [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-21, 08:53	#21
sarenka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Nizina Mazowiecka Wiadomości: 9 023	Re: lejka&prosiątko urocze zdjątko Lejko! __________________ *Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.* *Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.* *Lew Mikołajewicz Tołstoj* *WESOŁYCH ŚWIĄT!*

2003-02-21, 08:57	#22
sarenka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Nizina Mazowiecka Wiadomości: 9 023	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) oj uwielbia brykać. Lexi [bo tak sie wabi] powinna nazywać się Tygrys [img]icons/icon7.gif[/img]. dziś jest wyjątkowo spokojna. przyszła rano do mnie do łóżka najpierw spała na moim brzuchu, potem na nogach... a teraz śpi sama [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ *Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.* *Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.* *Lew Mikołajewicz Tołstoj* *WESOŁYCH ŚWIĄT!*

2003-02-21, 09:03	#23
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) Natka sypia ze mną pod kołdrą (zawsze zaczeka aż Pan zaśnie, a potem po cichutku się wślizguje [img]icons/icon7.gif[/img] ), wtulona mój brzuch, jak jej tak nie jest duszno?? Przez to czasami ciasno się w łóżku robi, bo to nie ratlerek, swoje gabaryty ma... A Lexi będzie brykać... jeszcze ze 2 lata [img]icons/icon7.gif[/img] Moje obie już są po wieku brykania, czasem mi tego brakuje, bo rozbawiały mnie do łez... [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-21, 09:11	#24
sarenka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Nizina Mazowiecka Wiadomości: 9 023	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) Lexi odziedziczyła po moim bracie dużego bezowego miśka. jest takiego samego koloru jak i ona tylko rozmiarem trochę większy. zabawnie wygląda jak biega po domu w zębach ze swoim dużym kolegą [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ *Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.* *Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.* *Lew Mikołajewicz Tołstoj* *WESOŁYCH ŚWIĄT!*

2003-02-21, 09:27	#26
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) Ona jeszce młodziak jest, to pewno się łapki plączą, kupa śmiechu... jak misio duży, to musi bosko wyglądać. A widziałaś zdjecia kotków, które dała palomino na uśmiechnij się? Warto, naprawdę [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-02-21, 10:25	#27
Uleczka Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 26	Re: Żyjątka i ich Babcia ;) Cudne, cudne mordeczki!!! Na zdjątku ze szkoły widać takie psisko jak mój mały chuligan. To ten rozkoszny "biszkopcik" najwyraźniej kompletnie niezainteresowany szkoleniem [img]icons/icon12.gif[/img]. O tak ! Wiem coś o tym...

2003-02-21, 11:07	#28
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: Żyjątka i ich Babcia ;)/uleczka No tak, z tym goldiem to mieli krzyż w szkółce [img]icons/icon12.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2004-07-30, 15:33	#29
agu.s Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-07 Lokalizacja: Irlandia Wiadomości: 1 063	zwierzątko w domu Ciciałabym kupić synkowi jakieś zwierzątko wiem, ze pies bylby najlepszy ale przeraza mnie perspektywa porannego i wieczorneg wychodzenia z nim wiec tak sobie pomyslalam, że moze cos malego chomik(troszkę za mały),kroliczek, tchorzofretka(ale ona podobno jednak ma specyficzny zapach ktory nie kazdemu odpowiada), szczurka sama mialam i wiem, ze to niezly gryzon, koszatka, szynszyla. Dziewczyny podzielcie sie swoimi doswiadczeniami z tymi zwierzakami no i jak to sie ma do dzieci. __________________ http://taktutak.blogspot.com/

2004-07-30, 15:57	#30
Teri Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-06 Wiadomości: 216	Re: zwierzątko w domu To troche zalezy od tego, ile Twoj syn ma lat i na ile jest odpowiedzialny. Wszystkie gryzonie to niezwykle delikatne zwierzatka i zle im robi noszenie za ogonek - "mama, pats" , ale mysle, ze juz 10-ciolatkowi mozna powierzyc takie stworzonko - niedawno poznalam chlopca mniej wiecej w tym wieku, z zachwycajaco rozsadnym podejsciem do chomika. Dla mlodszych dzieci, lepszy byly jednak pies. Ja mialam chomika - to mile zwierzatko i przyzwyczja sie do wlasciciela, ale nie reaguje na imie, wiec nie bedzie z niego przyjaciel "na zawolanie", tym bardziej, ze on za dnia lubi (i musi) sie wysypiac, choc zawsze uwielbialam przygladac mu sie, gdy sie myje, zbiera jedzenie, buduje domek, etc, to nie jest zwierze typu kot, czy pies, ktore przychodza, zeby je poglaskac. Pisze o tym, bo wydaje mi sie, ze dziecko, moze szybko sie takim zwierzatkiem znudzic. Wydaje mi sie, ze to pupilek raczej dla doroslych, ktorzy maja malo czasu, a chcieliby miec malego puchatka w domu. Krolik jest bardziej kontaktowy, nie wiem czy wszystkie, ale generalnie reaguje na imie, mozna go tez nauczyc "tego nie rob", troszke wytresowac, no i lubi byc glaskany. Niektore bardziej towarzyskie, lubia zwraca na siebie uwage. Choc tez jest bardzo delikatny (ma bardzo slaby kregoslow, wiec trzeba go brac bardzo delikatnie Co do zapachow - nie wiem jak krolik - nigdy nie mialam kroliczka - "poznalam" tylko trzy kroliki moich znajomych - ale z tego co widzialam mozna je nauczyc korzystania z toaletki. Chomiki sa niezwykle czyste, zima, gdy nie jest goraco w ogole, klatke mozna sprzatac co kilka tygodni, poza miejscem oczywiscie, gdzie chomik zrobil sobie toaletke - tam trzeba zmienic trociny codziennie. A tutaj masz super stronke o chomikach: http://ochomikach.w.interia.pl/ Pozdrawiam __________________ Normal is not something to aspire to, it's something to get away from. Jodie Foster One should always keep an open mind, but not so open that one's brains fall out. Bertrand Russell

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)