Mikrokawalerki. - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-10-01, 22:03   #271
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88175954]Aha, rozumiem. Myślałam, że może jakaś sieciówka typu CCC czy Deichmann.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie, taka z tych bardzo znanych to nie. Dlatego pare sklepow i tyle. Najblizej nas jest jeden sklep w Piasecznie ale tam bym nie chciala pracowac. Czasem dzwonia do nas dziewczyny stamtad ja tez czasem odbieralam telefon od nich i juz sama czuje ze bym sie z nimi nie dogadala. Niezbyt sympatyczne sa.

Co do Lublina to piekne miasto ale tak slyszalam ze kiepsko z praca tak jak piszesz. Wiem w sklepie to zazwyczaj sie znajdzie, ale jakby sie chcialo inna to ciezko. Mojej kolezanki siostra studiowala i wynajmowala mieszkanie w Lublinie. Pozniej gdzies pracowala ale mowila chyba ze ciezko tam z praca i ze caly czas miala problem. W koncu wrocila do naszego miasta i teraz chyba nadal tu mieszka. Nie wiem gdzie pracuje ale chyba jakos sobie radzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2020-10-01 o 22:05
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 22:09   #272
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Nie, taka z tych bardzo znanych to nie. Dlatego pare sklepow i tyle. Najblizej nas jest jeden sklep w Piasecznie ale tam bym nie chciala pracowac. Czasem dzwonia do nas dziewczyny stamtad ja tez czasem odbieralam telefon od nich i juz sama czuje ze bym sie z nimi nie dogadala. Niezbyt sympatyczne sa.

Co do Lublina to piekne miasto ale tak slyszalam ze kiepsko z praca tak jak piszesz. Wiem w sklepie to zazwyczaj sie znajdzie, ale jakby sie chcialo inna to ciezko. Mojej kolezanki siostra studiowala i wynajmowala mieszkanie w Lublinie. Pozniej gdzies pracowala ale mowila chyba ze ciezko tam z praca i ze caly czas miala problem. W koncu wrocila do naszego miasta i teraz chyba nadal tu mieszka. Nie wiem gdzie pracuje ale chyba jakos sobie radzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja póki miałam status ucznia/studenta to nie miałam problemu z pracą w Lublinie, ale odkąd skończyłam studia to tragedia. Ale no mieszkania są o niebo tańsze. To samo w Puławach. Znajdziesz nawet takie za 4k/m²
Ja to serio się dzisiaj rano zszokowałam jak znalazłam na olx kawalerkę w Warszawie za 590k. Dla mnie to kosmos.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 22:27   #273
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Mikrokawalerki.

To ja dziś z ciekawości przejrzałam oferty w moim mieście w aglomeracji śląskiej i zdziwiło mnie, że ceny w starszych blokach urosły do ponad 4k za metr - ze zdjęć większość do remontu.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 22:38   #274
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88176014]To ja dziś z ciekawości przejrzałam oferty w moim mieście w aglomeracji śląskiej i zdziwiło mnie, że ceny w starszych blokach urosły do ponad 4k za metr - ze zdjęć większość do remontu.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ok urosly ale pomyslec 4 k za metr to i tak przy moich cenach wydaje mi sie tak tanio Wyplaty macie tez normalne chyba nie jakies duzo nizsze wiec poziom zycia moze byc czasem lepszy w sumie niz w stolicy bo koszty zycia nizsze. Takze pod tym katem to dobrze.
No ale wszystko drozeje to fakt. Co miesiac daje tacie na rachunki, sama kupuje sobie tez jedzenie, ale nie wiedzialam dokladnie ile teraz kosztuja rachunki u nas. Wyobrazcie sobie ze 520 zl wzrastalo to od 450 zl. To sam czynsz za 38 m2. To jest chore ze w naszym miescie potrafia byc takie czynsze. Czasem i w Warszawie moj chlopak mowil ze byl wiekszy metraz a czynsz niski. My mamy stare bloki i fundusz remontowy ale i tak przesada. Teraz wzrosla chyba tez oplata za smieci i dlatego... Masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88175972]No ja póki miałam status ucznia/studenta to nie miałam problemu z pracą w Lublinie, ale odkąd skończyłam studia to tragedia. Ale no mieszkania są o niebo tańsze. To samo w Puławach. Znajdziesz nawet takie za 4k/m²
Ja to serio się dzisiaj rano zszokowałam jak znalazłam na olx kawalerkę w Warszawie za 590k. Dla mnie to kosmos.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ok rozumiem. Teraz nadal tu mieszkasz ale udalo Ci sie znalezc satysfakcjonuja Cie prace? No mieszkania taniutkie to fakt. Sama spojrzalam z ciekawosci i wynajem mieszkania nawet za 800-900 zl w Pulawach U nas za tyle wynajmujesz tylko pokoj a czasem i wiecej chca, a kawalerka 1500-1800 zl, wynajem mieszkania 2000-2500 zl. Zakladajac ze nawet w Pulawach obydwie osoby zarobia kazde po 2000 zl i razem maja 4000 zl to nawet po wynajmie mieszkania zostaje im duzo pieniedzy na swoje wydatki i wtedy to sie jeszcze oplaca. Placa tak jakby placili czynsz podobne to sa kwoty wiec naprawde normalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2020-10-01 o 22:45
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 23:00   #275
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia mam nadzieję, że się nie obrazisz, wg mnie jesteście oboje dosyć mało zaradni. Tego jednak można się nauczyć, wypracować to sobie. Myśl jednak przede wszystkim o sobie i kupuj mieszkanie sama.
Jeśli chodzi o pracę to właśnie bywa różnie, pochodzimy z różnych domów, mamy różne doświadczenia, wiele osób choruje w młodym wieku poważnie, ma jakieś traumatyczne doświadczenia. Nie ukrywajmy, że to różnie wpływa na życie. Natomiast dla mnie Twój facet to jakiś fantasta. Rozumiem, że go kochasz, ale jest moment w życiu, kiedy trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Przerazilo mnie to, co napisałaś o jego pomyśle o sprzedaży magazynu u wtedy zmianie własnego życia. Gdzieś w innym wątku tu czytałam, że ktoś wierzy, że wygra w totka i wtedy zmieni swoje życie xD no właśnie nie, życie chyba tak nie działa, na życie i poprawę swojego życia trzeba pracować każdego dnia. Małe zmiany, A nawet nie zmiany, ale mała praca nad sobą, swoimi umiejętnościami.
Ja bym na Twoim miejscu skorzystała nie z doradcy zawodowego, nie z jakichś kursów itd, tylko z psychologa. Sama chodziłam i dużo mi pomogły spotkania (chodziłam w Wawie na NFZ). Praca ze swoimi kompleksami i słabościami może wiele pomóc w życiu i ja, wrażliwa, słaba, niezdarna miejscami kobieta czuję się tego dobrym przykładem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 23:03   #276
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Mikrokawalerki.

A do przeprowadzki jeśli już polecam Plock Taniej niż w Lublinie, są galerie, jest dla faceta praca na Orlenie i można dobrze zarobić. Zarobki są wysokie jak na województwo. Za te pieniądze kupicie sensowną kawalerkę.
Ew Żyrardów, duuuuzo bliżej do P. i Warszawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 23:18   #277
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Wiem ale chodzilo mi ze piszesz jakby byly jakies tragiczne rozpadajace sie ale ok sa przecietne ale sa gorsze. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Co nie zmienia faktu ze mozna wyrzucic i wstawic inne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

To prawda. Nie myslalam wczesniej o tym ale na tych meblach mozna sporo zaoszczedzic. Uzywane w dobrym stanie nadal wygladaja dobrze a czasem sa i ladniejsze niz z salonu bardziej oryginalne, mozna poprzegladac rozne oferty a nie np ze wchodzi sie do meblowego a tam z 2 rodzaje i koniec. Te meble z linku ladne zwlaszcza te drugie ale te pierwsze jak za darmo to super. Juz ktos majacy mniej pieniedzy moze miec normalnie kuchnie bez wydawania wielkich pieniedzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Zgadzam sie. Tez patrze na mojego chlopaka jak piszesz. Moze on jak kocha to powinien nawet isc za mna na koniec swiata i nie narzekac. Niby mowi sie ze jak sie kocha to wazne ze jest sie razem. No ale moze niekoniecznie woli byc tu w okolicach i ok. Ja na ten moment tez. Jezeli jednak by nam tu nie wyszlo no to trudno. Bede mieszkac sama a kiedys sobie kogos znajde. Takie jest zycie. No ale oczywiscie mam nadzieje ze nam wyjdzie i bedzie sie dobrze ukladac Moze poswiecam dla niego jakies mozliwosci (nie wiem) i zaryzykuje a on nie jest tego wart ale czasem warto zaryzykowac i mysle ze jednak jest tego wart. Lepsza prace w Warszawie tym bardziej czlowiek jest w stanie znalezc. Bede musiala po prostu sie postarac i bardziej uwierzyc w swoje mozliwosci. Sama nawet po tej pracy wiem ze myslalam ze nie dam rady cos pokrece a jednak radze sobie i teraz mimo ze jestem sprzedawca to mam tez kontakt z dokumentami (no taka jest to praca) ale nauczylam sie tego i daje rade. Takze odpowiedzialnosc tez tu jest bo dokumenty tez sa i odpowiedzialnosc za buty, za towar.

No i glupio mi o tym pisac ale jestem z tym chlopakiem juz 10-11 lat. Troche lat zmarnowanych przez to ze najpierw liceum, potem studia (bylam na licencjacie z kulturoznawstwa). Potem sama nie wiem wpadlam w stagnacje i nie pracowalam sporo lat. Tego zaluje najbardziej. Niektorzy powiedza przechodzony zwiazek ale mysle ze to nie tak. Ja wpadlam w stagnacje i nie pracowalam, potem mama byla chora i tez nie pracowalam i sobie dorabialam tylko. Chlopak sie wkurzal i mowil mi o pracy a ja nadal nie pracowalam. On wtedy mial lepsza prace gdybym wtedy pracowala to mysle ze mielibysmy szanse razem zamieszkac. No a tak on nie utrzymalby nas skoro ja nie pracowalam i nie moglabym dolozyc do rachunkow... Jezeli mialoby nam sie nawet wtedy nie udac to ok chociaz bym pracowala i widziala ok zamieszkalismy razem i nie jest nam po drodze. No a tak jak teraz sie nie uda to troche bedzie mi szkoda ze wczesniej nie pracowalam, bylam w tej stagnacji i nie zweryfikowalismy tego zwiazku wspolnym mieszkaniem i tak "zmarnowalismy" wiele lat. Lepiej wczesniej razem mieszkac i to weryfikowac. Kazdy zwiazek czegos uczy ale troche byloby szkoda tych lat, a ja naprawde nie robilam wtedy nic zeby to szlo w jakims kierunku. Chlopak wiele razy sie na mnie wkurzal i ja sama jestem tez zla na to ze tak pozno zaczelam pracowac (teraz pracuje tu 2 i pol roku). Teraz bede miec maly staz pracy i w ogole...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Psycholog na NFZ to może być niegłupi pomysł, tylko musi być dobry.

Takie zamartwianie się tym, że "powinnam zrobić inaczej" raczej bardziej Ci przeszkadza w życiu niż pomaga, bo przeszłości nie zmienisz już, a myśląc o sobie źle będziesz się tylko gorzej czuć i mieć mniej sił do działania. Jeżeli często masz takie myśli, to IMO warto to przegadać z psychologiem, by się pozbyć takiego destrukcyjnego myślenia, a w szczególności poczucia winy, jeśli występuje.
Tak samo szkoda energii na wyobrażanie sobie, co by było gdyby...

Jest jak jest. Trzeba odciąć przeszłość twardą kreską i dać sobie czystą kartkę. Wyciągnąć sobie wnioski i tylko o nich pamiętać, a potem wyobrażać sobie "co by na moim miejscu zrobił człowiek sukcesu, co się nie boi niczego, jest mega ogarniaczem i wierzy w siebie"
Mi takie myślenie pomaga

No i staram się też skupiać wyłącznie na tych rzeczach, na które mam wpływ i mogę je zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-10-01, 23:24   #278
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Ok urosly ale pomyslec 4 k za metr to i tak przy moich cenach wydaje mi sie tak tanio Wyplaty macie tez normalne chyba nie jakies duzo nizsze wiec poziom zycia moze byc czasem lepszy w sumie niz w stolicy bo koszty zycia nizsze. Takze pod tym katem to dobrze.
No ale wszystko drozeje to fakt. Co miesiac daje tacie na rachunki, sama kupuje sobie tez jedzenie, ale nie wiedzialam dokladnie ile teraz kosztuja rachunki u nas. Wyobrazcie sobie ze 520 zl wzrastalo to od 450 zl. To sam czynsz za 38 m2. To jest chore ze w naszym miescie potrafia byc takie czynsze. Czasem i w Warszawie moj chlopak mowil ze byl wiekszy metraz a czynsz niski. My mamy stare bloki i fundusz remontowy ale i tak przesada. Teraz wzrosla chyba tez oplata za smieci i dlatego... Masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Ok rozumiem. Teraz nadal tu mieszkasz ale udalo Ci sie znalezc satysfakcjonuja Cie prace? No mieszkania taniutkie to fakt. Sama spojrzalam z ciekawosci i wynajem mieszkania nawet za 800-900 zl w Pulawach U nas za tyle wynajmujesz tylko pokoj a czasem i wiecej chca, a kawalerka 1500-1800 zl, wynajem mieszkania 2000-2500 zl. Zakladajac ze nawet w Pulawach obydwie osoby zarobia kazde po 2000 zl i razem maja 4000 zl to nawet po wynajmie mieszkania zostaje im duzo pieniedzy na swoje wydatki i wtedy to sie jeszcze oplaca. Placa tak jakby placili czynsz podobne to sa kwoty wiec naprawde normalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja teraz mieszkam już na wsi 30km od Lublina. Pracuję w świecie internetowym plus tutaj na wsi i tak, satysfakcjonuje mnie obecnie praca jaką wykonuję, choć kokosy to nie są. Nie pracuję na umowie, a sama dla siebie. To trochę co innego. Jakbym miała pracować u kogoś to byłoby ciężej.
No i ja mieszkam na wsi i w domu TŻ-a, to już zupełnie inna bajka niż kupowanie i mieszkanie w mieszkaniu w mieście.

Ale jednak faktem jest, że pewne zawody są podobnie opłacane czy to w Warszawie czy na wygwizdowie. Jak to są kwoty rzędu bliskiej najniższej to logiczne, że lepiej się będzie żyło w tańszym mieście.

Ja to w ogóle nie kumam ludzi co chcą mieszkać w tak dużych i drogich miastach jak Warszawa. No chyba, że serio mają jakąś super pracę, która daje duże możliwości i zarobki. Ja ze swoim CV, swoim doświadczeniem, swoim zapleczem zawodowym ogólnie rzecz mówiąc, nie poszłabym do Warszawy. A jestem też zbyt leniwa, aby podnosić kwalifikacje, bardziej cenię sobie inne obszary w życiu niż pogoń za takim idealnym życiem jakie opisują Wizażanki.
Także na mnie się nie patrz jak chcesz być tu na wizażu uznawana za normalną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-01, 23:25   #279
Ifinick
Zadomowienie
 
Avatar Ifinick
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 145
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88176065]Monia mam nadzieję, że się nie obrazisz
Myśl jednak przede wszystkim o sobie i kupuj mieszkanie sama.

Ja bym na Twoim miejscu skorzystała nie z doradcy zawodowego, nie z jakichś kursów itd, tylko z psychologa. Sama chodziłam i dużo mi pomogły spotkania (chodziłam w Wawie na NFZ). Praca ze swoimi kompleksami i słabościami może wiele pomóc w życiu i ja, wrażliwa, słaba, niezdarna miejscami kobieta czuję się tego dobrym przykładem.
[/QUOTE]
B dobra, zyczliwa rada.
Ifinick jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 00:54   #280
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88176065]Monia mam nadzieję, że się nie obrazisz, wg mnie jesteście oboje dosyć mało zaradni. Tego jednak można się nauczyć, wypracować to sobie. Myśl jednak przede wszystkim o sobie i kupuj mieszkanie sama.
Jeśli chodzi o pracę to właśnie bywa różnie, pochodzimy z różnych domów, mamy różne doświadczenia, wiele osób choruje w młodym wieku poważnie, ma jakieś traumatyczne doświadczenia. Nie ukrywajmy, że to różnie wpływa na życie. Natomiast dla mnie Twój facet to jakiś fantasta. Rozumiem, że go kochasz, ale jest moment w życiu, kiedy trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Przerazilo mnie to, co napisałaś o jego pomyśle o sprzedaży magazynu u wtedy zmianie własnego życia. Gdzieś w innym wątku tu czytałam, że ktoś wierzy, że wygra w totka i wtedy zmieni swoje życie xD no właśnie nie, życie chyba tak nie działa, na życie i poprawę swojego życia trzeba pracować każdego dnia. Małe zmiany, A nawet nie zmiany, ale mała praca nad sobą, swoimi umiejętnościami.
Ja bym na Twoim miejscu skorzystała nie z doradcy zawodowego, nie z jakichś kursów itd, tylko z psychologa. Sama chodziłam i dużo mi pomogły spotkania (chodziłam w Wawie na NFZ). Praca ze swoimi kompleksami i słabościami może wiele pomóc w życiu i ja, wrażliwa, słaba, niezdarna miejscami kobieta czuję się tego dobrym przykładem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]W sensie ja i moj chlopak malo zaradni? Moze i tak. Chociaz nawet i ta praca juz mi troche pomogla sie przelamac, ale jeszcze nie calkiem.

Wiem dlatego ja sadze ze nie ma co liczyc ze na pewno magazyn czy cos sie sprzeda. Naprawde to jest niepewny grunt. Dlatego tak ja licze teraz tutaj na siebie, dobrze ze chociaz ja mam te umowe o prace. No a on jak znajdzie to znajdzie. Musze sama zadzialac zeby dlugo nie czekac. Teraz bardziej wierze ze sobie poradze. On ma jutro rozmowe o prace. Wprowadzanie danych, jakies nietrudne rzeczy ale umowa o prace. Bez zadnych wielkich wymagan. Na magazynierow tez aplikuje. To nie jest tak ze sie ogranicza. Naprawde sie stara to nie tak ze 1-2 CV dziennie i koniec. Teraz wiekszosc czasu mimo pracy na to poswieca.

Hmm do psychologa chodzilam ale bardzo krotko. Na 2 wizyty tata sama mi dal. Jedna raz i potem po miesiacu. Wiadomo nie dawalby ciagle kogo na to stac... Niestety jednak potem nie bardzo mnie stac. To znaczy moze na sile by bylo ale mialam tez inne wydatki. Uwazam ze mimo wszystko placi sie skladki i powinno byc to dobrze dostepne na NFZ bez czekania pol roku lub dluzej i z regularnymi wizytami. Zwlaszcza ze tyle ludzi takiej pomocy potrzebuje. Tylko sluchajcie jak chcialam zalatwic wizyte przed koronawirusem juz u mnie w miescie (gdzie kiedys podobno dalo sie dostac wprawdzie chyba w pol roku ale sie dalo) to powiedzieli mi ze czas oczekiwania 1 rok lub dluzej super prawda? No dla mnie to skandal bo jak widac niektorzy lekarze sa tylko dostepni teoretycznie lub jesli dozyjesz a i tak mowila ze nie wiadomo czy sie dostane. No bo to chyba dopiero jakby ktos skonczyl terapie. Wkurzylam sie bardzo. W Warszawie w wielu miejscach bylo podobnie z tego co pamietam. Dlatego bylam w szoku ze tak dlugi okres oczekiwania. Bardzo sie z tym pogorszylo. W innym miejscu dalo sie szybciej ale fakt tu ja nawalilam i jakos nie dojechalam. Potem juz mi bylo glupio jeszcze raz tam sie zapisywac. Zreszta w tamtym miejscu nie lepiej bo powiedzieli ok bede na konsultacji ale tak naprawde miejsc nie ma i pelna terapie chyba tez dopiero za rok... Takze tragedia z tym wtedy byla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88176068]A do przeprowadzki jeśli już polecam Plock Taniej niż w Lublinie, są galerie, jest dla faceta praca na Orlenie i można dobrze zarobić. Zarobki są wysokie jak na województwo. Za te pieniądze kupicie sensowną kawalerkę.
Ew Żyrardów, duuuuzo bliżej do P. i Warszawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To juz predzej Plock. Zyrardow no jest ale jakby chciec jezdzic do Warszawy to drogie te bilety. Jezeli Plock to z praca tam i trzeba przyznac ze miasto duzo ladniejsze od Zyrardowa wedlug mnie (chociaz oczywiscie gdyby Zyrardow byl lepszym miejscem do zycia i z lepsza praca to moglabym i w nim ale az tak to chyba nie jest).

Praca na Orlenie ale jaka? Na stacji benzynowej? Tak to by pewnie nie chcial. Mnie praca w sklepie sie w miare podoba, ale moj facet watpie zeby wytrzymal w takiej pracy. Pracowal w Biedronce ale to nie bylo dla niego. Dobrze pracowal, jest sprawny fizycznie, szybki w dzialaniu ale woli prace biurowa. No albo od biedy magazyn. Lepiej sie w takiej pracy czuje. No i nie jest ona raczej poza jego zasiegiem. Nie do kazdej takiej pracy jest potrzebne wyzsze wyksztalcenie. Moj chlopak ma policealne. No ma jakiegos pecha on troche. Ja tez znam inne osoby ktore sa zaradne a dlugo szukaly pracy takiej jakiej oczekuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Psycholog na NFZ to może być niegłupi pomysł, tylko musi być dobry.

Takie zamartwianie się tym, że "powinnam zrobić inaczej" raczej bardziej Ci przeszkadza w życiu niż pomaga, bo przeszłości nie zmienisz już, a myśląc o sobie źle będziesz się tylko gorzej czuć i mieć mniej sił do działania. Jeżeli często masz takie myśli, to IMO warto to przegadać z psychologiem, by się pozbyć takiego destrukcyjnego myślenia, a w szczególności poczucia winy, jeśli występuje.
Tak samo szkoda energii na wyobrażanie sobie, co by było gdyby...

Jest jak jest. Trzeba odciąć przeszłość twardą kreską i dać sobie czystą kartkę. Wyciągnąć sobie wnioski i tylko o nich pamiętać, a potem wyobrażać sobie "co by na moim miejscu zrobił człowiek sukcesu, co się nie boi niczego, jest mega ogarniaczem i wierzy w siebie"
Mi takie myślenie pomaga

No i staram się też skupiać wyłącznie na tych rzeczach, na które mam wpływ i mogę je zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok rozumiem. Dziekuje za dobre rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88176083]Ja teraz mieszkam już na wsi 30km od Lublina. Pracuję w świecie internetowym plus tutaj na wsi i tak, satysfakcjonuje mnie obecnie praca jaką wykonuję, choć kokosy to nie są. Nie pracuję na umowie, a sama dla siebie. To trochę co innego. Jakbym miała pracować u kogoś to byłoby ciężej.
No i ja mieszkam na wsi i w domu TŻ-a, to już zupełnie inna bajka niż kupowanie i mieszkanie w mieszkaniu w mieście.

Ale jednak faktem jest, że pewne zawody są podobnie opłacane czy to w Warszawie czy na wygwizdowie. Jak to są kwoty rzędu bliskiej najniższej to logiczne, że lepiej się będzie żyło w tańszym mieście.

Ja to w ogóle nie kumam ludzi co chcą mieszkać w tak dużych i drogich miastach jak Warszawa. No chyba, że serio mają jakąś super pracę, która daje duże możliwości i zarobki. Ja ze swoim CV, swoim doświadczeniem, swoim zapleczem zawodowym ogólnie rzecz mówiąc, nie poszłabym do Warszawy. A jestem też zbyt leniwa, aby podnosić kwalifikacje, bardziej cenię sobie inne obszary w życiu niż pogoń za takim idealnym życiem jakie opisują Wizażanki.
Także na mnie się nie patrz jak chcesz być tu na wizażu uznawana za normalną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ok. No to fajnie ze jestes zadowolona
Moj chlopak tak w ogole mieszka z rodzicami w domu tak 150 m2. No i powiem szczerze ze mieszkanie tam nie wchodzi w gre. Nie tylko ze z tesciami ale zadnych oddzielnych wejsc i ja ogolnie wole mieszkac oddzielnie niz z potencjalnymi tesciami. To zazwyczaj szkodzi relacji. Do tego my tak za dobrze sie nie dogadujemy, z nimi ciezko sie dogadac i moj facet tez tak ma w relacjach z nimi. Nawet kiedys przenocowanie mnie bylo dla nich problemem o co on sie wtedy klocil i nie przenocowalam. Nie bylo nigdy wielkich klotni ale po prostu mieli poglady ze nie wypada i juz. Ich dom ich sprawa. Takze nie ma co sie meczyc. Dobra atmosfera jest wazniejsza niezaleznie od metrazu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 03:33   #281
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Mikrokawalerki.

Ile ten twój chłop ma wsadzić w tę mikrokawalerke?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-02, 05:54   #282
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia, jeśli jest to Pruszków, to mam dla Ciebie coś extra
Nie wiem jak z lokalizacją, ale same warunki finansowe są naprawdę super, kolezanka z Lublina planuje się tam do was przeprowadzić
https://tbs-ostoja.pl/ul-zbikowska-w...-tbs-pruszkow/
to jest dopiero w budowie, planowane oddanie I kw 2022, musiałabyś się gdzieś rok potułać na wynajmie, ale moim zdaniem warto



finansowo wygląda to tak przy mieszkaniu jakie sprawdzała kumpela - 3 pokoje, 56m2
cena mieszkania - 328.000
wpłata na początek - partycypacja 30% - 98.400
przez 10 lat - czynsz za m2 - 29 zł czyli ok. 1500 zł - w tym 10 zł eksploatacja, 19 zł spłata kredytu TBS
po 10 latach możliwy wykup - ok. 110 tys zł


przy mieszkaniu 2 pok i metrażu jaki tam jest przewidziany czyli 36,40 m2


partycypacja 30% - 67.700+ kaucja za czynsz, chyba 12-krotność czynszu

czynsz - ok. 1050 zł, nie wiem do końca, ale chyba w tym jest też zaliczka na wodę i śmieci, płatny dodatkowo tylko prąd - to musiałbyś dopytać dokładnie
wykup po 10 latach - ok. 75 tys


mieszkania będą oddawane w stanie deweloperskim, więc na wejście potrzebowałabyś minimum 110-115 tys - partycypacja+kaucja+ urządzenie mieszkania w podstawowym standardzie liczę 1000 zł za m2



tak jak pisałam, nie wiem jak z lokalizacją, ale chyba nawet spacer dodatkowo 15 minut do przystanku jest wart fatygi za nieporównywalnie większy metraż niż 18 m2.
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 06:19   #283
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Ten moj sklep to taka bardziej rodzinna firma. Jest w paru innych miastach ale balabym sie nawet przenosic. Nasz sklep ma zazwyczaj najlepsze utargi. Sklep w innym miescie zostal zamkniety bo te utargi mial slabsze i koronawirus tez w tym pewnie pomogl... Kiedys 2 sklepy w Poznaniu tez sie zamknely. Takze jak juz nasz sklep ma najwieksze szanse przetrwania i sami kiedys chyba to mowili. Tu gdzie dobry utarg to beda trzymac. Tam jest roznie a pewnie nie bylo juz ich stac na tyle sklepow.

Samochodem tyle sie jedzie z Lublina do Warszawy ale ja nie mam samochodu. Nie robilam prawa jazdy. Ja nie czulabym sie w tym pewnie. Jakos nie ciagnie mnie na razie. Jestem nerwowa obawiam sie ze denerwowalabym sie na drodze. Autobusem jedzie sie z 3 godziny. Nie jest to daleko ale juz nie wyskoczy sie spontanicznie na kawe z kolezanka. No a ja nie jestem osoba szybko nawiazujaca nowe znajomosci (chyba ze naprawde jest ktos kto nadaje na podobnych falach to robie sie smielsza, inaczej jest ciezko).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Blablacar. Dluuugo korzystalam.

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88176068]A do przeprowadzki jeśli już polecam Plock Taniej niż w Lublinie, są galerie, jest dla faceta praca na Orlenie i można dobrze zarobić. Zarobki są wysokie jak na województwo. Za te pieniądze kupicie sensowną kawalerkę.
Ew Żyrardów, duuuuzo bliżej do P. i Warszawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Orlen sie mocno rozbudowuje aktualnie, wiec tym bardziej

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Monia, nie stacja tylko centrum badawczo-rozwojowe
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 06:24   #284
j_fly
Zakorzenienie
 
Avatar j_fly
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
W sensie ja i moj chlopak malo zaradni? Moze i tak. Chociaz nawet i ta praca juz mi troche pomogla sie przelamac, ale jeszcze nie calkiem.

Wiem dlatego ja sadze ze nie ma co liczyc ze na pewno magazyn czy cos sie sprzeda. Naprawde to jest niepewny grunt. Dlatego tak ja licze teraz tutaj na siebie, dobrze ze chociaz ja mam te umowe o prace. No a on jak znajdzie to znajdzie. Musze sama zadzialac zeby dlugo nie czekac. Teraz bardziej wierze ze sobie poradze. On ma jutro rozmowe o prace. Wprowadzanie danych, jakies nietrudne rzeczy ale umowa o prace. Bez zadnych wielkich wymagan. Na magazynierow tez aplikuje. To nie jest tak ze sie ogranicza. Naprawde sie stara to nie tak ze 1-2 CV dziennie i koniec. Teraz wiekszosc czasu mimo pracy na to poswieca.

Hmm do psychologa chodzilam ale bardzo krotko. Na 2 wizyty tata sama mi dal. Jedna raz i potem po miesiacu. Wiadomo nie dawalby ciagle kogo na to stac... Niestety jednak potem nie bardzo mnie stac. To znaczy moze na sile by bylo ale mialam tez inne wydatki. Uwazam ze mimo wszystko placi sie skladki i powinno byc to dobrze dostepne na NFZ bez czekania pol roku lub dluzej i z regularnymi wizytami. Zwlaszcza ze tyle ludzi takiej pomocy potrzebuje. Tylko sluchajcie jak chcialam zalatwic wizyte przed koronawirusem juz u mnie w miescie (gdzie kiedys podobno dalo sie dostac wprawdzie chyba w pol roku ale sie dalo) to powiedzieli mi ze czas oczekiwania 1 rok lub dluzej super prawda? No dla mnie to skandal bo jak widac niektorzy lekarze sa tylko dostepni teoretycznie lub jesli dozyjesz a i tak mowila ze nie wiadomo czy sie dostane. No bo to chyba dopiero jakby ktos skonczyl terapie. Wkurzylam sie bardzo. W Warszawie w wielu miejscach bylo podobnie z tego co pamietam. Dlatego bylam w szoku ze tak dlugi okres oczekiwania. Bardzo sie z tym pogorszylo. W innym miejscu dalo sie szybciej ale fakt tu ja nawalilam i jakos nie dojechalam. Potem juz mi bylo glupio jeszcze raz tam sie zapisywac. Zreszta w tamtym miejscu nie lepiej bo powiedzieli ok bede na konsultacji ale tak naprawde miejsc nie ma i pelna terapie chyba tez dopiero za rok... Takze tragedia z tym wtedy byla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

To juz predzej Plock. Zyrardow no jest ale jakby chciec jezdzic do Warszawy to drogie te bilety. Jezeli Plock to z praca tam i trzeba przyznac ze miasto duzo ladniejsze od Zyrardowa wedlug mnie (chociaz oczywiscie gdyby Zyrardow byl lepszym miejscem do zycia i z lepsza praca to moglabym i w nim ale az tak to chyba nie jest).

Praca na Orlenie ale jaka? Na stacji benzynowej? Tak to by pewnie nie chcial. Mnie praca w sklepie sie w miare podoba, ale moj facet watpie zeby wytrzymal w takiej pracy. Pracowal w Biedronce ale to nie bylo dla niego. Dobrze pracowal, jest sprawny fizycznie, szybki w dzialaniu ale woli prace biurowa. No albo od biedy magazyn. Lepiej sie w takiej pracy czuje. No i nie jest ona raczej poza jego zasiegiem. Nie do kazdej takiej pracy jest potrzebne wyzsze wyksztalcenie. Moj chlopak ma policealne. No ma jakiegos pecha on troche. Ja tez znam inne osoby ktore sa zaradne a dlugo szukaly pracy takiej jakiej oczekuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Ok rozumiem. Dziekuje za dobre rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Ok. No to fajnie ze jestes zadowolona
Moj chlopak tak w ogole mieszka z rodzicami w domu tak 150 m2. No i powiem szczerze ze mieszkanie tam nie wchodzi w gre. Nie tylko ze z tesciami ale zadnych oddzielnych wejsc i ja ogolnie wole mieszkac oddzielnie niz z potencjalnymi tesciami. To zazwyczaj szkodzi relacji. Do tego my tak za dobrze sie nie dogadujemy, z nimi ciezko sie dogadac i moj facet tez tak ma w relacjach z nimi. Nawet kiedys przenocowanie mnie bylo dla nich problemem o co on sie wtedy klocil i nie przenocowalam. Nie bylo nigdy wielkich klotni ale po prostu mieli poglady ze nie wypada i juz. Ich dom ich sprawa. Takze nie ma co sie meczyc. Dobra atmosfera jest wazniejsza niezaleznie od metrazu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Twój chłopak wcale nie ma pecha, tylko jest wg mnie mało zaradny.
A praca na Orlenie to nie jest głupi pomysł. Dziewczyna w mojej rodzinie ze średnim wykształceniem, pracuje tam na 3/4 etatu, praca po 12h, więc nie jeździ tam często, a mimo to zarabia więcej, niż jej mąż, mgr inż. na kierowniczym stanowisku w GSK.
Ja nie mówię, że Twój facet ma iść do takiej pracy, jeśli chce, to niech szuka biurowej i wklepuje dane, no ale jeśli tak bardzo chce mieć swoje mieszkanie, to chyba powinien myśleć o wysokich zarobkach, a nie o tym, żeby nadal zarabiać 2-3 tys.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.


Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

Edytowane przez j_fly
Czas edycji: 2020-10-02 o 06:29
j_fly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 06:44   #285
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

Ok to ze pracujesz dopiero nieco ponad 2 lata troche wyjasnia twoją sytuacje. Zastanowcie sie oboje jaki jest plan, bo poki co oboje fantazjujecie o lepszej pracy, mowicie o perspektywach w zwiazku z mieszkaniem pod warszawą i nic z tego nie wynika. Zyjecie tu, nie musicie sie przeprowadzac, zeby miec te "perspektywy" a jednak wszystko sprowadza sie do mowienia, nie robienia. Dlug na tyle kasy nie poprawi waszej sytuacji

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88176083]

Ja to w ogóle nie kumam ludzi co chcą mieszkać w tak dużych i drogich miastach jak Warszawa. No chyba, że serio mają jakąś super pracę, która daje duże możliwości i zarobki. Ja ze swoim CV, swoim doświadczeniem, swoim zapleczem zawodowym ogólnie rzecz mówiąc, nie poszłabym do Warszawy. A jestem też zbyt leniwa, aby podnosić kwalifikacje, bardziej cenię sobie inne obszary w życiu niż pogoń za takim idealnym życiem jakie opisują Wizażanki.
Także na mnie się nie patrz jak chcesz być tu na wizażu uznawana za normalną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dlatego wydaje mi sie, ze monia moze byc z tej grupy, ktora lepiej czuje sie w mniejszym, tanszym miescie.
Ja jestem po drugiej stronie barykady, przenioslam sie z malego miasta do wawy i juz nie wrocilam. Nie ma tam dla mnie pracy, od zawsze wiedzialam ze nie mam tam czego szukac. Tu drozszy jest tylko koszt samego mieszkania. Ale tez nie jest to x3 bo moje miasto jest drogie jak na taką wielkosc, a mojej obecnej pensji moglabym nigdy nie osiagnac.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 07:37   #286
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Mikrokawalerki.

Ale siadłyście na Monię.

Nie każdy będzie na wysokim stanowisku i nie każdy będzie zarabiał dużo. Niektórzy ludzie się nie nadają do pewnych stanowisk i tyle. Ja się nie nadaję na wysokie stanowisko. Nigdy nie będę zarabiała dużo. I nie płaczę z tego powodu. Te rady o podnoszeniu kwalifikacji są trochę nie na miejscu. Myślę, że Monia zdaje sobie sprawę co by musiała zrobić, aby je podnieść. Nie zrobiła tego do tej pory, to nie zrobiła. Pisanie jej o tym, że jest niezaradna razem z facetem jest według mnie również nie na miejscu. Wiem, że chcecie dobrze, ale to tak nie działa a tylko wzbudza w człowieku niepotrzebne kompleksy i hamuje go przed podejmowaniem jakichkolwiek decyzji. A w życiu nie ma czasu na odkładanie pewnych decyzji latami, bo MOŻE kiedyś będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 07:39   #287
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88176250]Ale siadłyście na Monię.

Nie każdy będzie na wysokim stanowisku i nie każdy będzie zarabiał dużo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Na tej samej zasadzie nie każdego będzie stać na kredyt i własne mieszkanie, a tego Monia, a zwłaszcza jej chłopak, zdaje się nie rozumieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 07:48   #288
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ile ten twój chłop ma wsadzić w tę mikrokawalerke?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
No pisalam ze jednak nic i to bedzie moje bo on ma umowe zlecenie do grudnia. Mi to nie przeszkadza. Jezeli nam wyjdzie to trudno kiedys kupimy cos wspolnie a teraz to bedzie moje i tez usamodzielnie sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Ok to ze pracujesz dopiero nieco ponad 2 lata troche wyjasnia twoją sytuacje. Zastanowcie sie oboje jaki jest plan, bo poki co oboje fantazjujecie o lepszej pracy, mowicie o perspektywach w zwiazku z mieszkaniem pod warszawą i nic z tego nie wynika. Zyjecie tu, nie musicie sie przeprowadzac, zeby miec te "perspektywy" a jednak wszystko sprowadza sie do mowienia, nie robienia. Dlug na tyle kasy nie poprawi waszej sytuacji

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------



Dlatego wydaje mi sie, ze monia moze byc z tej grupy, ktora lepiej czuje sie w mniejszym, tanszym miescie.
Ja jestem po drugiej stronie barykady, przenioslam sie z malego miasta do wawy i juz nie wrocilam. Nie ma tam dla mnie pracy, od zawsze wiedzialam ze nie mam tam czego szukac. Tu drozszy jest tylko koszt samego mieszkania. Ale tez nie jest to x3 bo moje miasto jest drogie jak na taką wielkosc, a mojej obecnej pensji moglabym nigdy nie osiagnac.
Wiem mowie przeprowadzilabym sie i tak niedlugo ale przy okazji tata powiedzial ze styczen to i tak juz maksymalnie, bo on bardzo chce zamieszkac ze swoja kobieta jak najszybciej (teraz sa ze soba chyba 2 lata) i ani ona ani ona nie chca czekac. Wyprowadzic i tak sie musze i chce przy okazji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Na tej samej zasadzie nie każdego będzie stać na kredyt i własne mieszkanie, a tego Monia, a zwłaszcza jej chłopak, zdaje się nie rozumieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak to zawsze najlepiej mieszkac z tata lub wynajmowac? No chyba nie. Wiem ze nie bedzie lekko ale sobie poradze. Te prace tez w koncu zmienie. Nie bede tam wiecznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 07:49   #289
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Na tej samej zasadzie nie każdego będzie stać na kredyt i własne mieszkanie, a tego Monia, a zwłaszcza jej chłopak, zdaje się nie rozumieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak, według Ciebie nie będzie ich stać. Nie bierzesz pod uwagę, że ktoś może żyć inaczej niż Ty. Np. nie wydawać milionów na samochód i jego utrzymanie albo nie jeździć co roku na wczasy na Malediwach. Może jak zacisną pasa to będzie ich stać. Do tego mają rodziny, które pewnie im pomogą jakby niedajbuk coś złego się wydarzyło. Pod mostem raczej nie skończą. Z opowiadań Moni domniemam, że ma fajnego tatę, który ją kocha i u którego znajdzie ewentualnie to miejsce na podłodze przy ciepłym kaloryferze. Nie popadajmy w paranoję.
Ale zaraz jest na wizażu "ale co to za życie, to nie życie, to wegetacja" jakby tylko hajs i sprawy materialne się liczyły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-02, 07:55   #290
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Wiem mowie przeprowadzilabym sie i tak niedlugo ale przy okazji tata powiedzial ze styczen to i tak juz maksymalnie, bo on bardzo chce zamieszkac ze swoja kobieta jak najszybciej (teraz sa ze soba chyba 2 lata) i ani ona ani ona nie chca czekac. Wyprowadzic i tak sie musze i chce przy okazji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie caly czas mam takie wrażenie, że to chyba tacie głównie zależy na tym, żebyś się wreszcie usamodzielniła (zresztą nie ma co się dziwić) - tata rozmawiał z panią z PKO, tata poszedl oglądać mieszkanie i mówi, że ładne, tata wpłaci zaliczkę...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88176269]Tak, według Ciebie nie będzie ich stać. Nie bierzesz pod uwagę, że ktoś może żyć inaczej niż Ty. Np. nie wydawać milionów na samochód i jego utrzymanie albo nie jeździć co roku na wczasy na Malediwach. Może jak zacisną pasa to będzie ich stać. Do tego mają rodziny, które pewnie im pomogą jakby niedajbuk coś złego się wydarzyło. Pod mostem raczej nie skończą. Z opowiadań Moni domniemam, że ma fajnego tatę, który ją kocha i u którego znajdzie ewentualnie to miejsce na podłodze przy ciepłym kaloryferze. Nie popadajmy w paranoję.
Ale zaraz jest na wizażu "ale co to za życie, to nie życie, to wegetacja" jakby tylko hajs i sprawy materialne się liczyły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Nie według mnie, bo nie trzeba być żadnym specjalistą, żeby dojść do wniosku, że zarobki rzędu 2000 zł i umowa zlecenie na parę miesięcy to nie jest optymalna sytuacja wyjściowa, żeby brac kredyt hipoteczny. Ale rady zeby Monia zamiast fantazjować o kawalerkach i opierać się na rozmowach taty z panią z PKO wybrała się najpierw do dobrego doradcy kredytowego już tu padły niejednokrotnie. I od tego należałoby tu zacząć.

Nie wiem co mają do tego wakacje na Malediwach, bo ja tu piję jedynie do postawy pt. "wynajem be". I to u faceta, który w wieku 33 lat mieszka z rodzicami i nie ma stałej pracy. Bo przecież własne mieszkanie każdemu się należy. No nie, niestety tak nie jest.

A propos tego, że zawsze znajdzie miejsce u kochającego taty przypominam, że tata sam ma tylko mieszkanko 38m2, które planuje sprzedać. Pytanie, na jaki metraż starczy mu potem kasy, jak 100 tys z tej sprzedaży wpakuje w mikrokawalerke dla Moni?

A właśnie, dlaczego tata nie może się po prostu wprowadzić do tej swojej kobiety, a Moni zostawić swoje mieszkanie? Tamta tez mieszka z rodzicami??

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez melkmeisje
Czas edycji: 2020-10-02 o 08:00
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:09   #291
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Na tej samej zasadzie nie każdego będzie stać na kredyt i własne mieszkanie, a tego Monia, a zwłaszcza jej chłopak, zdaje się nie rozumieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
I o to chodzi Dlatego pisalam, ze moze lepiej by się czuła w mniejszym miescie, gdzie jej pensja wystarczy na więcej. Nikt nie pcha Moni nagle niewiadomo gdzie, szukamy racjonalnych rozwiązań.

A nawiasem mówiąc nie jestem na wysokim stanowisku, gdybym byla bardziej nastawiona na "karierę" to bym teraz pewnie zarabiała 2x tyle, nie jestem, ale radzę sobie, mam perspektywy. Brnę powoli do przodu w swoim tempie. I dobrze mi się żyje.

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88176269]Tak, według Ciebie nie będzie ich stać. Nie bierzesz pod uwagę, że ktoś może żyć inaczej niż Ty. Np. nie wydawać milionów na samochód i jego utrzymanie albo nie jeździć co roku na wczasy na Malediwach. Może jak zacisną pasa to będzie ich stać. Do tego mają rodziny, które pewnie im pomogą jakby niedajbuk coś złego się wydarzyło. Pod mostem raczej nie skończą. Z opowiadań Moni domniemam, że ma fajnego tatę, który ją kocha i u którego znajdzie ewentualnie to miejsce na podłodze przy ciepłym kaloryferze. Nie popadajmy w paranoję.
Ale zaraz jest na wizażu "ale co to za życie, to nie życie, to wegetacja" jakby tylko hajs i sprawy materialne się liczyły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
o jakich Malediwach mówisz przy zarobkach 2k na rękę? zarobki 2k na rękę sugerują, że nie stać cię na kredyt hipoteczny
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:12   #292
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
Dot.: Mikrokawalerki.

Dziewczyny spokojnie.

Monika powinna rozważyć wszystkie opcje, łącznie ze zmianą miasta, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Mocno uczepiłaś się znajomych, ale znajomi chyba pracy i mieszkania Ci nie zagwarantują.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:34   #293
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Mikrokawalerki.

Moniu, to mieszkanie raczej niewyglada jak po generalnym remoncie, chyba, że teraz tak nazywają to odmalowaniem ścian wszystko tam wydaje się być najtańsze z najtańszych.
Lepiej aby zabrał stamtąd wszystko i obniżył cene. W tym metrażu za kilka tysięcy zrobisz to lepiej
I w ogóle ta kuchnia w przedpokoju... zgroza, wydaje się mocno niekomfortowa.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:38   #294
j_fly
Zakorzenienie
 
Avatar j_fly
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88176250]Ale siadłyście na Monię.

Nie każdy będzie na wysokim stanowisku i nie każdy będzie zarabiał dużo. Niektórzy ludzie się nie nadają do pewnych stanowisk i tyle. Ja się nie nadaję na wysokie stanowisko. Nigdy nie będę zarabiała dużo. I nie płaczę z tego powodu. Te rady o podnoszeniu kwalifikacji są trochę nie na miejscu. Myślę, że Monia zdaje sobie sprawę co by musiała zrobić, aby je podnieść. Nie zrobiła tego do tej pory, to nie zrobiła. Pisanie jej o tym, że jest niezaradna razem z facetem jest według mnie również nie na miejscu. Wiem, że chcecie dobrze, ale to tak nie działa a tylko wzbudza w człowieku niepotrzebne kompleksy i hamuje go przed podejmowaniem jakichkolwiek decyzji. A w życiu nie ma czasu na odkładanie pewnych decyzji latami, bo MOŻE kiedyś będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie trzeba być na wysokim stanowisku, żeby dużo zarabiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.


Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
j_fly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:53   #295
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mikrokawalerki.

Nie rozumiem dlaczego Monia nie może zostać w mieszkaniu, które mają a spłacić ojca? Rozumiem, że ojciec nie chce budować nowego życia w starym mieszkaniu (w związku ze wspomnieniami z matką autorki) ale czemu autorka nie chce? brać kredyt konsumencki (z dużymi odsetkami), żeby potem brać znowu kredyt hipoteczny, tułać się w mieszkaniu babki autorki, bezsens.
Z Łodzi do wawy pociąg jedzie nieco ponad godzinę (czyli tyle ile często jedzie sie z jednego końca dużego miasta na drugi), za cenę tych 18m w Wawie można w Łodzi kupić 2 pokoje spokojnie. Raczej nie po remoncie, ale już wolałabym powoli remontować po kolei pomieszczenia niż zamieszkać w 18metrach za takie absurdalne pieniądze (zresztą w Łodzi ceny też są wysokie, 6 lat temu za taką kwotę kupiłam 3 pokoje, warte teraz 2xtyle )
No i gdzie mieszka ta parterka ojca, że nie może się do niej nawet tymczasowo wporwadzić zamiast do babki autorki?
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:55   #296
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mikrokawalerki.

No właśnie, nie pomyślałam. Nie mogłabyś Monia spłacać ojca i zostać w tym mieszkaniu, w którym jesteś teraz? A ojciec do swojej kobiety.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:56   #297
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Nie rozumiem dlaczego Monia nie może zostać w mieszkaniu, które mają a spłacić ojca? Rozumiem, że ojciec nie chce budować nowego życia w starym mieszkaniu (w związku ze wspomnieniami z matką autorki) ale czemu autorka nie chce? brać kredyt konsumencki (z dużymi odsetkami), żeby potem brać znowu kredyt hipoteczny, tułać się w mieszkaniu babki autorki, bezsens.
Z Łodzi do wawy pociąg jedzie nieco ponad godzinę (czyli tyle ile często jedzie sie z jednego końca dużego miasta na drugi), za cenę tych 18m w Wawie można w Łodzi kupić 2 pokoje spokojnie. Raczej nie po remoncie, ale już wolałabym powoli remontować po kolei pomieszczenia niż zamieszkać w 18metrach za takie absurdalne pieniądze (zresztą w Łodzi ceny też są wysokie, 6 lat temu za taką kwotę kupiłam 3 pokoje, warte teraz 2xtyle )
No i gdzie mieszka ta parterka ojca, że nie może się do niej nawet tymczasowo wporwadzić zamiast do babki autorki?
Za 180tys są 2 pokoje ok 36m na Teofilowie, po remoncie , ale szybko znikają takie oferty.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 08:56   #298
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Mikrokawalerki.

W ogole nie rozumiem tych rozwazan na temat koloru i jakosci mebli. Takie kwestie moga miec znaczenie przy wynajmie umeblowanego mieszkania na maksymalnie pare lat. Przy zakupie mieszkania na wlasnosc nie powinno miec znaczenia, jakie meble aktualnie w tym mieszkaniu stoja, bo to naprawde najmniej istotne Nie wyobrazam sobie przeplacac kilkanascie czy kilkadziesiat tysiecy za mieszkanie ze wzgledu na (watpliwej jakosci) umeblowanie.

Nie lepiej kupic cos do remontu albo nawet te przyslowiowa dziure w ziemi za nizsza cene, a potem sobie wszystko urzadzac i meblowac po swojemu? Mieszkanie mozna umeblowac naprawde niskim kosztem, wiec tym bym sie nie sugerowala. Uwierz Monia, ze te meble, ktore tam stoja, to nie jest powod do zawyzania ceny... Przy wynajmie ok, ale nie jak kupujesz mieszkanie na wlasnosc...
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 09:05   #299
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

Kopnienta sorki, ze pojadę prywatą ale mimo wszystko masz inną sytuację niz Monia. Gdybys tak jak ona musiala się "dorobić" np. mieszkania, nie miala faceta z wysoką wypłatą to pewnie w jakims momencie doszlabys do wniosku, ze czas pożegnać lenia i zakasac rękawy. Sory, ale takie gadanie ze cenisz sobie inne obszary w zyciu jest tu nie na miejscu, bo dach nad głową masz, na brak pieniedzy nie narzekasz, bo zarabia je twoj facet.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-02, 09:07   #300
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Za 180tys są 2 pokoje ok 36m na Teofilowie, po remoncie , ale szybko znikają takie oferty.
na dąbrowie też są w takich cenach, na Piotrkowskiej 37 małe mieszkanko ale w kamienicy po generalnym remoncie (łatwiej sprzedać albo wynajmować krótkoterminowo), ogólnie na pewno sporo by się znalazło w cenie do 200tys (transakcyjne i tak są zazwyczaj niższe). nieco ponad godzina i jest w wawie, można odwiedzać rodzinę i znajomych
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-14 20:25:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.