Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

[SportMama]

Chyba każda z nas przechodzi takie kryzysy. Choć jak mnie coś bierze,to tłumaczę sobie,że za chwilę będzie samodzielny i będzie w swoim pokoju siedział jak starsza,a ja znowu będę tęsknić za tymi chwilami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MademoiselleB]

Napisane przez SportMama

Mój jeszcze nie wrócił. Jeszcze jest wystający i mam ciemną linie. A na dole wałek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wagę już ma ma startową, tylko ten brzuch.... poczekam jeszcze do końca połogu, a jak się nic nie zmieni będę musiała się jakoś za niego zabrać

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez yabadabadooo

mawik, nie żebym była wybredna, ale zamiast proponowanej melisy chętnie zaopiekuję się połóweczką żubruweczki

może być coś w tym co mówisz o spokoju teściowej i moich nerwach. Ale naprawdę, chciałabym mu pomóc a nie umiem

Hahahahaha, ja czasem jak usypiam to myślę, jakby fajnie było, jakby się obudzić i młody ma 3 lata

u nas też właśnie zaczęły się problemy brzuszkowe.
położna poleciła żeby dawać 2 x dziennie esputicon i 2 x dziennie dicoflor. Dużo kłaść na brzuszku, robić ciepłe okłady.
Mam nadzieję, że pomoże....

[cesarskie cięcie]

Napisane przez buena

cc wejdź na fejsie na decomarzenia, mi Pani szyła w zeszłym tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego, co widzę, ta Pani też nie ma tej tkaniny w liski Ale Twój śpiworek naprawdę super - podoba mi się bardzo minky w pasy. No i w ogóle świetnie jest uszyty.

Napisane przez SportMama

Z wózkiem nie mam problemów. Co prawda mam kilka schodów,ale po prostu zjeżdżam po nich z dzieckiem w środku. Tak ma wyprofilowane koła,że daję radę....jestem wredna matka. Małemu się ulało,pół rękawa ma mokrego i śpi,a ja go nie budzę,żeby przebrać,bo jak się obudzi to nie zaśnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nigdy nie przebieram, jeśli uleje Ewentualnie przykrywam kocykiem, żeby nie zmarzł.

[buena]

Napisane przez cesarskie cięcie

Z tego, co widzę, ta Pani też nie ma tej tkaniny w liski Ale Twój śpiworek naprawdę super - podoba mi się bardzo minky w pasy. No i w ogóle świetnie jest uszyty.



Ja też nigdy nie przebieram, jeśli uleje Ewentualnie przykrywam kocykiem, żeby nie zmarzł.

Szkoda,ale coś z liskami ma,nie takie jak pokazałaś,ale gdzieś liski są.
Mam nadzieję,że śpiworek się sprawdzi.

Modemoiselle,oby taka mieszanka pomogła na problemy brzuszkowe.

Piłam już cytrusy-sok grapefruitowy-uwielbiam i małemu nie zaszkodził.
Chciałbym kawę odrzucić,ale im bardziej chciałabym jej nie pić,tym bardziej mam na nią ochotę😈.Przy dziewczynach miałam jakoś silniejszą wolę.

Mój brzuch jeszcze nie wrócił obwodem do stanu poprzedniego.No ale jeszcze 4 kg.Ciemna kreska jest.Wałek też.Skóra brzydka,jak balonik po spuszczonym powietrzu😖.Smaruję się dwa razy dziennie,ale nie wiem,czy to coś da.Może jak zacznę ćwiczyć,to będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cesarskie cięcie]

U mnie krecha też nadal jest, ale mi nie przeszkadza Domaluje się kilka poprzecznych i będzie wyglądać jak kaloryfer :P

[yabadabadooo]

Ja sie smaruje jakimś kremem z Eveline. Ze Że niby "luksusowe serum antycellulitowo-modelujace". Cóż, niechaj będę luksusowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MademoiselleB]

Napisane przez yabadabadooo

Ja sie smaruje jakimś kremem z Eveline. Ze Że niby "luksusowe serum antycellulitowo-modelujace". Cóż, niechaj będę luksusowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też muszę zacząć coś wklepywać, ale przy dziecku czasem jest sukcesem jak krem na twarz nałożę.... ale mamy już miesiąc wiec może uda nam się wkrótce jakiś plan opracować, żebym też miała czas dla siebie i siły zająć się sobą

[yabadabadooo]

Mademoiselle, na ostatnio pokusilam się o maseczke, niestety zmylam ja następnego dnia rano, bo synio potrzebował 3/4nocy mojej uwagi, a gdy jej juz nie potrzebował, padłam moim "wymaseczkowanym" pyskiem na poduszkę

I U nas za 1,5 tygodnia kończymy dwa miesiące, a tu ani widu ani słuchu lepszego zachowania. Choć nie mówię glosno, wczoraj przespaliśmy całą noc, z dwoma karmieniami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Napisane przez cesarskie cięcie

U mnie krecha też nadal jest, ale mi nie przeszkadza Domaluje się kilka poprzecznych i będzie wyglądać jak kaloryfer

Haha

Napisane przez yabadabadooo

Ja sie smaruje jakimś kremem z Eveline. Ze Że niby "luksusowe serum antycellulitowo-modelujace". Cóż, niechaj będę luksusowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, ja to się smaruje olejem kokosowym, moja miłość.😍

Napisane przez MademoiselleB

też muszę zacząć coś wklepywać, ale przy dziecku czasem jest sukcesem jak krem na twarz nałożę.... ale mamy już miesiąc wiec może uda nam się wkrótce jakiś plan opracować, żebym też miała czas dla siebie i siły zająć się sobą

Haha, to prawda

Mały już potrafi poleżeć 20 min na bujaku więc mogę pokroić marchewkę na zupę czy umyć zęby, sukces bardzo mało śpi w dzień, 30-40min i basta. A ja tak marzę o drzemce .

Mój brzuch jest ok. Myślałam, że po dwóch cesarkach będzie koszmar, a jest ładniejszy jak po pierwszej

I znów dopadło mnie zapalenie piersi, tym razem drugiej,ehh. Czerwona, boli, dobrze, że tym razem nie gorączkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SportMama]

Mój brzuch też wygląda lepiej niż po pierwszej cesarce,ale nie jest rewelacyjny. Byłam dziś u lekarza i dostałam pozwolenie na bieganie i ćwiczenia. Dziś już poszłam na długie wybieganie i chyba tego do szczęścia mi brakowało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[buena]

Dobry dzień☺
Ja smaruję brzuch i olejem kokosowym i masłem nacomi i jeszcze masłem pomarańczowym z ziaji.
U nas zasypianie na noc nawet znośne.Misiek zasnął przed północą i mogłam go odłożyć do łóżeczka.A potem dwa karmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SportMama]

Ja smaruję też brzuch. Choć największą poprawę chyba dadzą ćwiczenia. Dziewczyny po CC mobilizujecie swoje blizny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MademoiselleB]

Napisane przez SportMama

Ja smaruję też brzuch. Choć największą poprawę chyba dadzą ćwiczenia. Dziewczyny po CC mobilizujecie swoje blizny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie ostatnio teściowa zapytała czy noszę bieliznę uciekająca na brzuch czy cos takiego żeby brzuch szybciej się zmniejszył.
Słyszeliście o czymś takim?

[SportMama]

Mi fizjoterapeutka nie kazała nosić takiej bielizny czy też pasów. Wszystko ma się naturalnie wciągnąć,bo podobno potem są problemy z nietrzymaniem moczu. Ćwiczyć mięśnie Kegla i wciągać brzuch,a teraz obszczypywac blizne by zrobiła się ruchoma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Mi ginekolog doradzał nosić pas. Mówił, że 2 lata pracował u Arabów i tam kobiety nosiły takie pasy i brzuchy szybko się poprawiały. No i zastanawiam się czy się w taki zaopatrzyć.
Blizny nie mobilizuje, jedynie smaruje maścią. No i mam już pozwolenie na gimnastykę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SportMama]

Co lekarz to inne zdanie. Ja nie będę nosić,nie jest taki zły,a jak zacznę ćwiczyć to i szybciej się poprawi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SportMama]

Dziewczyny macie jakieś termosy dla butelek, które trzymają długo ciepło? Chcę coś kupić i sama nie wiem co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mawik0]

Napisane przez MademoiselleB

Mnie ostatnio teściowa zapytała czy noszę bieliznę uciekająca na brzuch czy cos takiego żeby brzuch szybciej się zmniejszył.
Słyszeliście o czymś takim?

Po pierwszej ciąży kupiłam pas ciążowy uciskający brzuch. Ale lekarz kategorycznie zabronił używania tego. Polecił ćwiczyć mięśnie na fitnessie, a nie używać pasa. Podobno nie jest to zbyt zdrowe.
I mogę potwierdzić, że systematyczne ćwiczenia poprawiają wygląd brzucha. Nie jest to oczywiście efekt natychmiastowy.



---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez SportMama

Dziewczyny macie jakieś termosy dla butelek, które trzymają długo ciepło? Chcę coś kupić i sama nie wiem co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zawsze używałam małego, ale solidnego termosu, kupionego w sklepie ze sprzętem turystycznym. Fakt - był stosunkowo ciężki, ale naprawdę długo trzymał ciepło.

[bianca30]

Buena, nie wiem czemu mi odradzała śpiwór. Chyba na zasadzie, że ona nie miała to i mi bedzie niepotrzebny. To taki typ 😉

Co do linii na brzuchu to wciąż mam bardzo długa i ciemna. Zastanawiam się kiedy i czy zniknie. Brzuch niestety nadal wystaje i jest taki lekko sflaczały. Stosuje na razie ten sam balsam co w ciąży bo mi sporo zostało.

Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app

[cesarskie cięcie]

Ja się smaruję masłem poporodowym (Ziaja), ale rzadko, bo przy młodym i jego mini drzemkach ledwo mam czas się umyć. Co do pasa, ja mam pas poporodowy "Pani Tereska", ale jeszcze nie noszę. Wielu lekarzy i fizjo coś takiego odradza - rzekomo rozleniwia mięśnie. Sama nie wiem, czy będę go nosić, bo jest potwornie niewygodny.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

A na bliznę po CC stosuję Sutricon, ale nie widzę w ogóle efektów, jeśli mam być szczera.

[SportMama]

Ja na blizne noscar. Czy pomaga to nie widzę efektów, ale na brzuchu miałam blizne po oparzeniu olejem i ta jaśnieje. Mój syn pobił rekord w spaniu. Śpi 3 godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MademoiselleB]

Napisane przez SportMama

Ja na blizne noscar. Czy pomaga to nie widzę efektów, ale na brzuchu miałam blizne po oparzeniu olejem i ta jaśnieje. Mój syn pobił rekord w spaniu. Śpi 3 godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje marzenie żeby mała spała 3h

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez cesarskie cięcie

Ja się smaruję masłem poporodowym (Ziaja), ale rzadko, bo przy młodym i jego mini drzemkach ledwo mam czas się umyć. Co do pasa, ja mam pas poporodowy "Pani Tereska", ale jeszcze nie noszę. Wielu lekarzy i fizjo coś takiego odradza - rzekomo rozleniwia mięśnie. Sama nie wiem, czy będę go nosić, bo jest potwornie niewygodny.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

A na bliznę po CC stosuję Sutricon, ale nie widzę w ogóle efektów, jeśli mam być szczera.

Mam jakąś super fizjoterapeutKE z polecenia muszę się umówić na wizytę i zapytam o je zdanie na ten temat

[bianca30]

Dziewxzyny, które już chrzcily. Ile wcześniej zapraszaliscie gości na chrzest?

Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app

[sharlotka87]

Dziewczyny po cc.
Czy któraś z was ma problem z raną? Dziś zaczęła mi ropiec. Co robić?

My od 9 miesiąca ciąży trabilismy, że chrzcimy koniec sierpnia,poczatek sierpnia więc goście nie byli zdziwieni kiedy dzwonilismy do nich 2 tyg przed chrztem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

* Początek września miało być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TinaTatina]

Napisane przez bianca30

Mój tz też często karmi wieczorem lub w nocy. Ale my głównie butla więc może. I o dziwo on ma mniej głęboki sen niż ja. A ja jak on jest to sobie trochę odpuszczam i wtedy sen mam lepszy bo wiem, że jest jeszcze ktoś, kto wstanie do małego w razie co. Ja śpię czujnie jak jestem z Jasiem sama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się budziłam od każdego odgłosu nawet jak nie miałam dziecka ale za to jak byłam mega zmęczona, to jak kamień, chyba bomba by mnie nie obudziła, ale to się zdarzało kilka razy w roku. Teraz raczej się budzę na każdy głośniejszy odgłos z łóżeczka, nawet jak młody głośniej bąka puści raz tylko jak się obudziłam w końcu, to Tż już spacerował z młodym po pokoju.

Napisane przez yabadabadooo

Mam mały kryzys macierzyński. Mały od kilku dni ma problem z kupka, nie robi cały dzień a brzusio bo boli. Więc mama robi operacje: a to syropek na przeczyszczenie, a to katater windi. Kupa wychodzi normalnej konsystencji. Skoro nie ma zatwardzenia to skąd ten brak wypróżnień? No i moj kryzys polega na tym, ze przy bolu brzuszka mały płacze, marudzi i ja mogę go tulic/nosic/smyrac godzinę i wyje dalej. Teściową ledwo weźmie go na rece a on sie uspokaja tak samo z usypianiem po karmieniu w ciągu dnia- ona to chwile ulula i już śpi. Ja mogę go lulac pół dnia i nic moje dziecko chyba mnie nie lubi

Nie umiem się doczekać, aż mały będzie kontaktowym bobasem. Taki który sie śmieje na widok mamy, wyciaga rączki i obejmuje tlusciutkimi łapkami moja szyję. Ehh jakiś bejbi blues z opóźniony zapłonem mi sie włączył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj się, to jest chyba normalne. Stres i zmęczenie robią swoje. Też czasem sobie myślę, że tak się nie mogliśmy doczekać aż się dzieć w końcu urodzi a teraz mam czasem dość. Choć muszę przyznać że Kuba nie robi takich akcji jakie np.ja robiłam, a darłam się podobno cały dzień od urodzenia do 6 miesięcy. Chyba nas przyzwyczaił za bardzo do dobrego i teraz każde marudzenie to dla nas koniec świata, a przecież ma prawo marudzić. U mnie zaraz po tym jak mam dość pojawia się wyrozumiałość.

Napisane przez yabadabadooo

mawik, nie żebym była wybredna, ale zamiast proponowanej melisy chętnie zaopiekuję się połóweczką żubruweczki

Do mnie kilka dni temu dotarło że nie karmię i mogę sobie coś wypić zaczęłam od nalewki cytrynowej. Smakowała jak nigdy. A kolejne dni to winko do kolacji

Napisane przez buena

Mój brzuch jeszcze nie wrócił obwodem do stanu poprzedniego.No ale jeszcze 4 kg.Ciemna kreska jest.Wałek też.Skóra brzydka,jak balonik po spuszczonym powietrzu😖.Smaruję się dwa razy dziennie,ale nie wiem,czy to coś da.Może jak zacznę ćwiczyć,to będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Póki co używam ciążowych kosmetyków na brzuch i poślady, żeby je zużyć do końca. A na nogi jakiś wysmuklajacy balsam zaji bo mam też taką gąbczastą skórę. Został mi jeszcze sprzed ciąży a jak go skończę to kupię coś konkretnie ujędrniającego.
Brzuch mam jeszcze spory. W ogóle mam wrażenie że macica mi się wolno kurczy. Może dlatego że nie karmię... tak to sobie tłumaczę przynajmniej

Napisane przez cesarskie cięcie

U mnie krecha też nadal jest, ale mi nie przeszkadza Domaluje się kilka poprzecznych i będzie wyglądać jak kaloryfer

brawo za inwencję!

Napisane przez SportMama

Dziewczyny macie jakieś termosy dla butelek, które trzymają długo ciepło? Chcę coś kupić i sama nie wiem co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam z babyono taki w komplecie do torby i jest do d... mimo że niby jakaś izolację od wewnątrz ma. I kupiłam też lovi ale nie miałam okazji wypróbować jeszcze. Niby utrzymuje temperaturę do 2 h, więc szału nie ma.

Napisane przez cesarskie cięcie

[/COLOR]A na bliznę po CC stosuję Sutricon, ale nie widzę w ogóle efektów, jeśli mam być szczera.

Masz plastry czy żel?

Napisane przez sharlotka87

Dziewczyny po cc.
Czy któraś z was ma problem z raną? Dziś zaczęła mi ropiec. Co robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może spróbuj posmarować maścią typu polibiotic? Choć najlepiej to chyba się wybrać do lekarza.
Ja mam jeszcze taki brzuszek ze mogę swoją tylko w lustrze pooglądać ale Tż czasem patrzy u twierdzi ze nic się nie dzieje.

U nas wczoraj była na chwilę znajoma fizjoterapeutka. Pokazała mi masaż Shantala ale tylko brzuszek i nogi bo mały się trochę niecierpliwił. I tak trochę w biegu pokazała jedno wiązanie chusty. Jak wpakowałysmy Kubę to od razu zasnął. Albo był taki zmęczony już tym wszystkim, albo mu się spodobało. W środę idziemy do fizjo dziecięcego żeby obejrzał małego. Trochę profilaktycznie ale my możemy czegoś nie zauważyć a im szybciej coś zostanie zauważone tym lepiej.

[yabadabadooo]

Napisane przez cesarskie cięcie

Ja się smaruję masłem poporodowym (Ziaja), ale rzadko, bo przy młodym i jego mini drzemkach ledwo mam czas się umyć. Co do pasa, ja mam pas poporodowy "Pani Tereska", ale jeszcze nie noszę. Wielu lekarzy i fizjo coś takiego odradza - rzekomo rozleniwia mięśnie. Sama nie wiem, czy będę go nosić, bo jest potwornie niewygodny.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

A na bliznę po CC stosuję Sutricon, ale nie widzę w ogóle efektów, jeśli mam być szczera.

Ja kupiłam Cepan na bliznę, jeszcze nie smarowalam bo zapominam

Napisane przez bianca30

Dziewxzyny, które już chrzcily. Ile wcześniej zapraszaliscie gości na chrzest?

Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app

my wspomnielismy kiedy chcemy robic, a konkretnie zapraszałam tydzień temu czyli 2-3 tygodnie przed

[cesarskie cięcie]

Napisane przez sharlotka87

Dziewczyny po cc.
Czy któraś z was ma problem z raną? Dziś zaczęła mi ropiec. Co robić?

My od 9 miesiąca ciąży trabilismy, że chrzcimy koniec sierpnia,poczatek sierpnia więc goście nie byli zdziwieni kiedy dzwonilismy do nich 2 tyg przed chrztem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

* Początek września miało być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooooo, w tym jestem specjalistą Miałam wysięk z rany przez trzy tygodnie i konsultacje z trzema chirurgami, z których każdy mówił to samo:
1. Zrób sobie posiew z rany, żeby sprawdzić, czy nie zakaziła się jakimś paskudztwem (najczęściej gronkowcem lub Coli - u mnie było Coli),
2. Jeśli tak, poproś lekarza o antybiotyk, który można stosować w czasie KP, jeśli karmisz,
3. Rób dwa razy dziennie ciepłe okłady z sody oczyszczonej (łyżka sody na szklankę wody) - ok. 15-20 min. każdy,
4. Wietrz ranę - najlepiej zrezygnuj z bielizny i noś luźne, czyste, uprane w płynie hipoalergicznym koszule,
5. Jeśli nie możesz wietrzyć rany w sterylnych warunkach, zaklej ją po spryskaniu Octeniseptem gazikiem jałowym albo - jeśli jest mała - plastrem z okalającym, bawełnianym opatrunkiem,
6. Pryskaj Octeniseptem kilka razy dziennie,
7. Jeśli z rany dodatkowo masz wysięk i robi Ci się obrzęk, leż jak najczęściej i najdłużej na brzuchu.

Napisane przez TinaTatina

Masz plastry czy żel?

Plastry.

[TinaTatina]

Napisane przez cesarskie cięcie

Ooooo, w tym jestem specjalistą Miałam wysięk z rany przez trzy tygodnie i konsultacje z trzema chirurgami, z których każdy mówił to samo:
1. Zrób sobie posiew z rany, żeby sprawdzić, czy nie zakaziła się jakimś paskudztwem (najczęściej gronkowcem lub Coli - u mnie było Coli),
2. Jeśli tak, poproś lekarza o antybiotyk, który można stosować w czasie KP, jeśli karmisz,
3. Rób dwa razy dziennie ciepłe okłady z sody oczyszczonej (łyżka sody na szklankę wody) - ok. 15-20 min. każdy,
4. Wietrz ranę - najlepiej zrezygnuj z bielizny i noś luźne, czyste, uprane w płynie hipoalergicznym koszule,
5. Jeśli nie możesz wietrzyć rany w sterylnych warunkach, zaklej ją po spryskaniu Octeniseptem gazikiem jałowym albo - jeśli jest mała - plastrem z okalającym, bawełnianym opatrunkiem,
6. Pryskaj Octeniseptem kilka razy dziennie,
7. Jeśli z rany dodatkowo masz wysięk i robi Ci się obrzęk, leż jak najczęściej i najdłużej na brzuchu.



Plastry.

Cześć tych zaleceń to w połogu i jak masz noworodka pod opieką jest jak znalazł ale jak mus to mus. Leczyć trzeba.
Dobrze ze piszesz o tym sutriconie bo generalnie zewsząd słyszę że są super te plastry. Nawet się zastanawiałam czy ich nie kupić choć żele czy maści typu cepan wydają mi się łatwiejsze w stosowaniu jednak.

[itakasia]

witam

Napisane przez buena

Hej☺
Dawno nic nie pisałam, ale czytam cały czas.
Moje dziecię też zasypia przy cycku.Wieczorem to z przerwami potrafi 4 godz.wisieć tak do północy lub pierwszej w nocy.Czasem szału można dostać.Jednak próby usypiania samemu kończą się płaczem i wrzaskiem.Nie chcę żeby moje dziewczyny się obudziły,więc pozostaje wiszenie na cycku.Potem jak już zaśnie ,to są dwie pobudki na jedzenie.W dzień różnie jest.Ma już chwile aktywności i jest wtedy taki fajny,już kontaktowy.W wózku nie było problemu,ale od dwóch dni po włożeniu do wózka płacze.Na szczęście długo to nie trwa i zasypia.Mam nadzieję, że mu przejdzie i wyjście na spacer będzie normalne.😉
Smoczka nie chce.Czasem zdarzało mu się zaciągnąć,ale już praktycznie to się nie zdarza.

U mnie waga stoi i nadal do zrzutu 5 kg.
Mały dwa tygodnie temu miał robione wyniki z krwi.Bilirubina jeszcze ponad 10.Dawałam smecte i nadal wit.e,ale 3 razy dziennie.Na oko jest mniej żółt.Jutro lub pojutrze znowu mamy skontrolować. bilirubinę.Byłoby świetnie, gdyby była już w normie.
Na całe szczęście Leon ładnie przybiera,zrobiły mu się takie fajne pucki😁.
Mawik,próbowałam z moimi dziewczynami takiego odkładania i to jest naprawdę męczące.Nie mówię,żeby tego nie robić,można próbować.Może akurat trafi się na dobry moment i dziecko nauczy się zasypiania samemu.Też bym tak chciała☺.

jak bilirubina? rzeczywiście mały ssak dobrze, że ładnie przybiera

Napisane przez mawik0

I jak sobie radzisz z ogarnianiem wszystkich? Ja bym chciała po starszego pojechać do przedszkola. Ale jak mi młodszy nie uśnie około 15, to nie ma szans wpakować go do wózka rozbudzonego, bo będę jechała na syrenie. Serio nie wiem co robić. Pewnie tylko zostaje przeczekać.

W tej książce jest właśnie napisane, ze im wcześniej zaczniesz dziecko uczyć, tym ten proces będzie krótszy. Tylko to wszystko pięknie brzmi na papierze. A słuchanie jak taki maluszek się denerwuje jest naprawdę przykre.

mąż wozi dzieci rano do szkoły, ja je odbieram. jeśli mogę to odbieram je razem. jeśli jest jak dziś, że kończą 2h odstępu to w przerwie jadę do mamy, żeby nie jeździć 2 razy. na razie jest ok. jeśli widzę, że chce drzemać a może nie wstać do pory wyjścia to wyjeżdżam wcześniej i spaceruję

Napisane przez judkama

Hejka
Ja tak na szybko, jestem przeciwniczką metody Tracy Hogg, dla mnie to tresura. Mozna znaleźc wyniki badań o tym jak wpływa to na mózg dzieci, czy po prostu na to że owszem przestaja dzieci płakac szybko i zasypiaja, bo wiedzą, że nie ma sensu płakać, bo przecież i tak nikt nie przyjdzie...
Dla dziecka jestemy całym swiatem i jak znikamy, i nie reagujemy na placz to jak ma sie czuc?
Ja tam lubie sie przytulic do bliskiej mi osoby i z nia spac, tesknie jesli jej nie ma. Ja juz jestem stara i sobie moge wytlumaczyc, ze teraz jej nie ma ale pozniej bedzie, a taki niemowlak?

Co do wagi to tuz przed sama ciaza przytylam 4 kg i je tez bym chciala zrzucic, takze okolo 8 kg mi jeszcze zostalo do stracenia

zgadzam się dokładnie

Napisane przez buena

Hello 😊
Zrobił mi się jakiś stan zapalny w piersi,jest zaczerwienienie i boli przy dotykaniu.Nie wiem skąd to się pojawiło,mały ładnie ciągnie.Narazie oprócz normalnego przystawiania malucha,to spróbuję kapustę przykładać.Ciekawe,czy pomoże.
Dziewczyny karmiące piersią,stosujecie jeszcze dietę?
Ja jem praktycznie normalnie,uważam trochę na cebulę,nie piję gazowanego,nie jadłam jeszcze cytrusów(i nie piłam),no i nie piję więcej niż jedną kawę.

ja nie jem smażonego i odstawiłam słodycze, jem tylko swoje ciasta w weekendy (to dla swojej wagi) kawę piję 1 dziennie

Napisane przez buena

Załącznik 7245036
Pochwalę się w jakim śpiworku mój panicz będzie się woził😊

przepiękny

Napisane przez MademoiselleB

Dziewczyny po sn mam pytanie czy Wasze brzuchy wróciły do stanu sprzed ciąży? Jak tak to po jakim czasie. Ja nie mówię o napięciu tylko o objętości bo mój nadal wystający i się zastanawiam czy jest szansa że sam z siebie wroci do stanu sprzed ciazy....confused:

raczej nie, chociaż przed ciążą nie miałam kaloryfera więc może i wrócił

Napisane przez yabadabadooo

Mam mały kryzys macierzyński. Mały od kilku dni ma problem z kupka, nie robi cały dzień a brzusio bo boli. Więc mama robi operacje: a to syropek na przeczyszczenie, a to katater windi. Kupa wychodzi normalnej konsystencji. Skoro nie ma zatwardzenia to skąd ten brak wypróżnień? No i moj kryzys polega na tym, ze przy bolu brzuszka mały płacze, marudzi i ja mogę go tulic/nosic/smyrac godzinę i wyje dalej. Teściową ledwo weźmie go na rece a on sie uspokaja tak samo z usypianiem po karmieniu w ciągu dnia- ona to chwile ulula i już śpi. Ja mogę go lulac pół dnia i nic moje dziecko chyba mnie nie lubi

każde dziecko ma trudniejsze dni, to normalne, raz będzie lepiej raz gorzej, nie smutaj się kochana

Napisane przez bianca30

Dziewxzyny, które już chrzcily. Ile wcześniej zapraszaliscie gości na chrzest?

my chcemy chrzcić 22 lub 29 października, na niedzielę zaprosiłam kuzyna z rodziną na kawę i zamierzam poprosić jego żonę na chrzestną, mieliśmy się sami do nich wybrać, ale to do innego miasta i jakoś nie wyszło

moja waga spadła kolejne 2kg więc zostało jeszcze 5, ale chciałabym 8

u nas w nocy zazwyczaj 2 karmienia. zasypia ok 20.30 i śpi do ok 2. potem ok 5
w dzień różnie, zazwyczaj mini drzemki 45min, czasem jedna ma 2h jeśli połączę ją ze spacerem

[yabadabadooo]

Dziewczyny, dwa pytania:

1.kiedy dzieci przesypiaja noc z ok 1.karmieniem w ciągu nocy?(wiem wiem, każde jest inne i to kwestia indywidualna, ale chce sie pocieszyć )

2.w jakim wieku pierwszy raz lecialyscie z maluszkami samolotem? Wybieram sie w grudniu na weekend do tz, maly będzie miał 4 miesiące i lekarz nie widzi przeciwwskazań, ale oprócz medycznych przesłanek poszukuje info z pierwszej ręki jak to jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz