Ciąża?? POMOCY.

[NatalQsss]

Witajcie ) Mam do was kilka pytań. Ostatnio gadałam z moją przyjaciółką i przyznała mi się do czegoś. Mianowicie pieścili się ze swoim chłopakiem i zastanawiają się czy Ona może być w ciąży. W sumie nie wiem co biednej odpowiedzieć, bo się na tym kompletnie nie znam. Sytuacja wyglądała mniej więcej tak: On doszedł miał nasienie na rękach ale wytarł je w ręcznik (NIE umył rąk) i po kilku minutach zaczął ją dotykać w miejscu intymnym( ona była bez bielizny). W sumie to głupia sytuacja, bo na serio nie wiem jak to działa... z biologii zawsze byłam ciemna. Możecie nam pomóc?? Chciałabym ją jakoś pocieszyć... Ona twierdzi, że troszkę przytyła od tamtego czasu ok 1kg to było ok 3 tyg temu i że troszkę ma większy brzuch i większe piersi. DO tego strasznie ją bolą. Jest teraz chyba 5 dni przed miesiączką. Pomożecie?

[sylwia8908]

Napisane przez NatalQsss

Witajcie ) Mam do was kilka pytań. Ostatnio gadałam z moją przyjaciółką i przyznała mi się do czegoś. Mianowicie pieścili się ze swoim chłopakiem i zastanawiają się czy Ona może być w ciąży. W sumie nie wiem co biednej odpowiedzieć, bo się na tym kompletnie nie znam. Sytuacja wyglądała mniej więcej tak: On doszedł miał nasienie na rękach ale wytarł je w ręcznik (NIE umył rąk) i po kilku minutach zaczął ją dotykać w miejscu intymnym( ona była bez bielizny). W sumie to głupia sytuacja, bo na serio nie wiem jak to działa... z biologii zawsze byłam ciemna. Możecie nam pomóc?? Chciałabym ją jakoś pocieszyć... Ona twierdzi, że troszkę przytyła od tamtego czasu ok 1kg to było ok 3 tyg temu i że troszkę ma większy brzuch i większe piersi. DO tego strasznie ją bolą. Jest teraz chyba 5 dni przed miesiączką. Pomożecie?

W sumie jest to możliwe, plemniki mogły być wprowadzone przy pieszczocie a dalej już zdziałać swoje..
A ból piersi i +1 kg? Może to być i objaw ciąży i objaw miesiączki. Proponuje test ciążowy jeżeli okres się spóźni, a nawet jeżeli się pojawi, ja na jej miejscu też bym zrobiła- żeby się upewnić. Wiadomo, że niektóre kobitki przez jakiś mają okres

Pozdrawiam!

[NatalQsss]

Ahh ok dziękuję. Widać nie pocieszę jej zbytnio... (

[Asiuulka89]

jasne ze nie jest w ciazy.. dotykal ja w miejscu intymnym co przez to rozumiesz? wkadal jej tam pace do srodka czy na zewnatrz??

[paula78]

Nie jestes w ciąży .
Wstyd ,że nie masz pojęcia o biologii i nie korzystasz z wyszukiwarki, googla itp.

[kropka75]

Brzuch jej już urósł?

Brawa dla wyobraźni.

____________

Piersi ją bolą na okres.
Powiedz koleżance, żeby zaczęła brać tabletki, nie będzie głowy zawracać znajomym takimi bzdetami jak ręka faceta w jej majtach.

[kulbit]

uspokój koleżankę - nie jest w ciązy.. piersi ja bolą jak wyżej..
i jak wyżej - ZABEZPIECZENIE!!!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie, słonko, twój chłopak nie terminator, w ciązy nie jesteś.
PS. jeśli chcesz być poważnie traktowana, nie podawaj się za kogoś innego

[NatalQsss]

haha od razu wiedziałam, że pójdą komentarze typu: "Nie podawaj się za kogoś innego". Mówię poważnie. Ja sama nie mogę zajść w ciążę, bo nie jestem wiatropylna. A to moja przyjaciółka, więc chce jej jakoś pomóc. Biologia mnie nie interesuje wiem, że to wstyd podstaw nie umieć ale kurcze no mam inne zainteresowania. I podkreślam NIE O MNIE CHODZI także take it easy

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Biologia mnie nie interesuje

Skarbie, powodzenia w takim razie

[NatalQsss]

nie wiem o co się strzępicie. Piszecie do mnie jak do "ułoma" jakiegoś. Posłuchajcie. Myślałam, że tutaj się coś napisze a wy postaracie się mi pomóc ale widzę, że tylko się naśmiewacie. Nie lubię biologii - moja sprawa. Chodzę do szkoły gdzie biologia polega na oglądaniu bajek typu "Było sobie życie"... To co z biologii powinnam wiedzieć raczej wiem skoro mam 5 na semestr. Tematów narządów rozrodczych nie lubię, nie bd lubić i nawet nigdy nie lubiłam. Także z całym szacunkiem dla tych, którzy się nie wyśmiewali ale LUDZIE JAK MACIE SIĘ NABIJAĆ TO PO PROSTU NIE PISZCIE. Jakiż to problem... Chyba, że wam to poprawia humor
"a wyśmieję ją... ha ha jaka głupia, pocisnę jej wykaże się dojrzałością" no powodzenia z takim podejściem. Wchodząc tu miałam nadzieję na pomoc dojrzałych ludzi a nie dzieci, które non stop piszą jedno i to samo. Ludzie nie wnikajcie w temat mojej wiedzy z biologii bo wsiąkniecie! Miłego dnia.
P.S. pewnie myślicie, że jestem laską typu : Czytam Bravo girl... Nie nie jestem.

[Patrilla]

Natalko biologia ślimaka, ptaka może Cię nie interesować - ale kurs z rozmnażania człowieka to bym zrobiła koleżance i przy okazji sama sie czegoś dowiedziała - przyjdzie chwila ze i tobie się to przyda
To co robili Twoi znajomi to http://www.agnieszka.com.pl/petting.htm tak czy owak można by się zabezpieczyć globulką by potem sie w trakcie nie stresować
Naprawdę zrób koleżance kurs ominą Cię komentarze niemiłe a i sama będziesz spokojniejsza i koleżankom niemądrym pomozesz

[Nyuna]

Napisane przez NatalQsss

haha od razu wiedziałam, że pójdą komentarze typu: "Nie podawaj się za kogoś innego". Mówię poważnie. Ja sama nie mogę zajść w ciążę, bo nie jestem wiatropylna. A to moja przyjaciółka, więc chce jej jakoś pomóc. Biologia mnie nie interesuje wiem, że to wstyd podstaw nie umieć ale kurcze no mam inne zainteresowania. I podkreślam NIE O MNIE CHODZI także take it easy

A koleżanka nie ma dostępu do internetu, żeby sama zapytać?

Napisane przez NatalQsss

nie wiem o co się strzępicie. Piszecie do mnie jak do "ułoma" jakiegoś. Posłuchajcie. Myślałam, że tutaj się coś napisze a wy postaracie się mi pomóc ale widzę, że tylko się naśmiewacie. Nie lubię biologii - moja sprawa. Chodzę do szkoły gdzie biologia polega na oglądaniu bajek typu "Było sobie życie"... To co z biologii powinnam wiedzieć raczej wiem skoro mam 5 na semestr. Tematów narządów rozrodczych nie lubię, nie bd lubić i nawet nigdy nie lubiłam. Także z całym szacunkiem dla tych, którzy się nie wyśmiewali ale LUDZIE JAK MACIE SIĘ NABIJAĆ TO PO PROSTU NIE PISZCIE. Jakiż to problem... Chyba, że wam to poprawia humor
"a wyśmieję ją... ha ha jaka głupia, pocisnę jej wykaże się dojrzałością" no powodzenia z takim podejściem. Wchodząc tu miałam nadzieję na pomoc dojrzałych ludzi a nie dzieci, które non stop piszą jedno i to samo. Ludzie nie wnikajcie w temat mojej wiedzy z biologii bo wsiąkniecie! Miłego dnia.
P.S. pewnie myślicie, że jestem laską typu : Czytam Bravo girl... Nie nie jestem.

Słuchaj my się nie przypieprzamy do tego czy lubisz biologię czy nie - bo to Twoja sprawa. Chodzi o PODSTAWOWE FUNKCJONOWANIE ORGANIZMU CZŁOWIEKA a nie o znajomość budowy np. pantofelka. Wiedza o człowieku może się przydać - chociaż podstawy ;/ A nawet jak nie chcesz słuchać na lekcjach to samemu można poczytać, poszperać w necie...

o matko - dzieciaki uprawiają seks a nic nie wiedzą konkretnego na ten temat ...

[kasiagora23]

i jak tu nie dodać swoich trzech groszy... ? nie da się

ja nie lubie matematyki ale jakos liczyć potrafię, myślę że jest to raczej niezbędna wiedza podobnie jak temat "skąd się biorą dzieci"

Polecam jeszcze raz ogladnać "było sobie zycie" odcinek "narodziny" moze jednak znajdziesz tam odpowiedź.