Polecamy:

Ruwi · 2020-08-30, 08:17

Moim zdaniem dziewczyny za bardzo tu pojechały po autorce. Ma ona prawo szykować się tyle ile chce czy spędzać randki jak lubi i niepotrzebnie jest to krytykowane. Facet nie zachował się ładnie, obiecując, że napisze i nie robiąc tego. Sama nie cierpię jak nie wiem na czym stoję i nie mogę sobie dnia zaplanować, więc nie dziwię się, że to olała i poszła spać po prostu. Jedyne co mogła więcej zrobić to sama napisać (mogła, ale nie musiała, w końcu to facet się zadeklarował odezwać). Natomiast dogadali się w końcu na inny dzień więc ok, nie widzę powodu co tu więcej przeżywać.

Paprotka_ · 2020-08-30, 08:23

Cytat:

Napisane przez Ruwi

Moim zdaniem dziewczyny za bardzo tu pojechały po autorce. Ma ona prawo szykować się tyle ile chce czy spędzać randki jak lubi i niepotrzebnie jest to krytykowane. Facet nie zachował się ładnie, obiecując, że napisze i nie robiąc tego. Sama nie cierpię jak nie wiem na czym stoję i nie mogę sobie dnia zaplanować, więc nie dziwię się, że to olała i poszła spać po prostu. Jedyne co mogła więcej zrobić to sama napisać (mogła, ale nie musiała, w końcu to facet się zadeklarował odezwać). Natomiast dogadali się w końcu na inny dzień więc ok, nie widzę powodu co tu więcej przeżywać.

Też tak sądzę. I jestem zaskoczona, bo w innych wątkach kiedy dziewczyna nieasertywna, biegająca za panem, dostosowująca się - obrywa po kapciach. Tu autorka ma swoje standardy, wymagania (owszem, ma prawo je mieć) z treści wydaje się logiczna i - co być może jest przyczyną- umie się bronić i też obrywa.

kocia_lapka · 2020-08-30, 08:26

Cytat:

Napisane przez Ruwi

Moim zdaniem dziewczyny za bardzo tu pojechały po autorce. Ma ona prawo szykować się tyle ile chce czy spędzać randki jak lubi i niepotrzebnie jest to krytykowane. Facet nie zachował się ładnie, obiecując, że napisze i nie robiąc tego. Sama nie cierpię jak nie wiem na czym stoję i nie mogę sobie dnia zaplanować, więc nie dziwię się, że to olała i poszła spać po prostu. Jedyne co mogła więcej zrobić to sama napisać (mogła, ale nie musiała, w końcu to facet się zadeklarował odezwać). Natomiast dogadali się w końcu na inny dzień więc ok, nie widzę powodu co tu więcej przeżywać.

Dlaczego facet nie zachowal sie ladnie? Przeciez sie odezwal, to autorka robi problem, bo ona potrzebuje calego dnia na wyszykowanie sie. Skoro wie, ze potrzebuje tyle czasu to dlaczego sama nie zapytala?

Czy naprawde w znajomosciach musimy sie czaic z tym kto ma napisac pierwszy?

MsN · 2020-08-30, 08:35

Cytat:

Napisane przez Tola12345

A dziękuję bardzo

Miło że mi tak dobrze życzysz.

Co do 'dyskwalifikacji' nie wybieram się na rozmowę kwalifikacyjną, by mnie ktoś 'zdyskwalifikował'.
Randka to obopólne sprawdzenie czy do siebie pasujemy - zobaczymy czy on pasuje do mnie i ja do niego, bo wiesz to jest proces obustronny.

Kobieta nie siedzi i nie czeka ażeby mężczyzna jej nie 'zdyskwalifikował'

To raczej była trochę ekhm, ironia, no szkoda, że nie wyczułaś, ale nie chodzi o to. Chciałam Ci pokazać, że mimo wszystko jakoś życzę Ci powodzenia, ale to raczej spełznie na niczym. No ale co Ci szkodzi, randek możesz mieć miliony i próbuj se z każdym. Zobaczysz czy w ogóle coś Ci wyjdzie, ale gdyby nie wyszło nie dziw się zanadto, że no jednak coś się nie udało skoro problem ewidentnie jest w Tobie, nie w tym typie.

Limonka2738 · 2020-08-30, 08:50

Cytat:

Napisane przez Ruwi

Moim zdaniem dziewczyny za bardzo tu pojechały po autorce. Ma ona prawo szykować się tyle ile chce czy spędzać randki jak lubi i niepotrzebnie jest to krytykowane. Facet nie zachował się ładnie, obiecując, że napisze i nie robiąc tego. Sama nie cierpię jak nie wiem na czym stoję i nie mogę sobie dnia zaplanować, więc nie dziwię się, że to olała i poszła spać po prostu. Jedyne co mogła więcej zrobić to sama napisać (mogła, ale nie musiała, w końcu to facet się zadeklarował odezwać). Natomiast dogadali się w końcu na inny dzień więc ok, nie widzę powodu co tu więcej przeżywać.

Z jednej strony tak. Tak samo co komu do tego, że autorka śpi do 12. Skoro ma wolne, to może spać do której chce.

Ale jej księżniczkowy ton aż sam się prosi, żeby się przyczepić.

W tym wątku autorka wydaje się antypatyczną, niepoważną, roszczeniową księżniczką.

I może nawet taka nie jest, może taki dzień, ale aż się prosi, żeby jej wbić szpilę.

Jak dla mnie 3-4 to bardzo konkretne umówienie się. Na pewno takie, wokół którego można sobie zaplanować przygotowania do randki.

Nie rozumiem też koca w parku, skoro pogoda rzeczywiście temu nie służy. Przecież można iść do kawiarni z ogródkiem. Jest i na świeżym powietrzu, i zadaszone w razie deszczu. Ale ok, to najmniejszy problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MiamiGlow · 2020-08-30, 08:57

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

Autorko, rozumiem Cię, bo ja tez tak miałam że koniecznie z wyprzedzeniem musiałam wiedzieć takie rzeczy, żeby się psychicznie nastawić. Wiem też, że to bardzo utrudnia życie towarzyskie.

Ja też lubię wiedzieć wcześniej. Zaplanować sobie dzień, nastawić się psychicznie, przygotować się, szczególnie jeżeli to pierwsze spotkanie z kimś obcym. Nie wiem co jest w tym takiego szokującego. Jeśli chodzi o bliskie osoby to jestem bardziej elastyczna.
Jedyne co - Autorka powinna wyrażać się bardziej konkretnie. Czyli nie kluczyć i nie czekać aż on poda konkret, a spytać kiedy i jak, powiedzieć po prostu, że chcę zaplanować sobie czas i tyle. Komunikacja tu leżała trochę.

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

Też tak sądzę. I jestem zaskoczona, bo w innych wątkach kiedy dziewczyna nieasertywna, biegająca za panem, dostosowująca się - obrywa po kapciach. Tu autorka ma swoje standardy, wymagania (owszem, ma prawo je mieć) z treści wydaje się logiczna i - co być może jest przyczyną- umie się bronić i też obrywa.

Bo to jest wizaż. Tutaj fajnie jest obrzucać się błotem i robić burze. Skrajne dyskusje toczą się najdłużej.

Sent from my SLA-L22 using Wizaz Forum mobile app

Krystal_26 · 2020-08-30, 09:01

3-4 to konkretne umawianie się? To co proponujesz iść na 3:00 i czekać w razie czego do 4:00 ?

Autorka może trochę za długo się szykuje i za długo śpi, ale nie musi odpisywać od razu na sms-a, równie dobrze mogła być na spacerze albo u przyjaciółki i nie musi wisieć ciągle na telefonie. To facet *obiecał* że się odezwie i nie zrobił tego. Szkoda, że niektóre chcą się wypowiadać w watku, a nie przeczytają dokładnie posta. Facet nie jest lepszy, moim zdaniem on już teraz bardzo traktuje tą znajomość na odczepnego Nie zdziwiłabym się, jakby po prostu odwołał to w ostatniej chwili.

Ava_ · 2020-08-30, 09:16

Cytat:

Napisane przez Ruwi

Moim zdaniem dziewczyny za bardzo tu pojechały po autorce. Ma ona prawo szykować się tyle ile chce czy spędzać randki jak lubi i niepotrzebnie jest to krytykowane. Facet nie zachował się ładnie, obiecując, że napisze i nie robiąc tego. Sama nie cierpię jak nie wiem na czym stoję i nie mogę sobie dnia zaplanować, więc nie dziwię się, że to olała i poszła spać po prostu. Jedyne co mogła więcej zrobić to sama napisać (mogła, ale nie musiała, w końcu to facet się zadeklarował odezwać). Natomiast dogadali się w końcu na inny dzień więc ok, nie widzę powodu co tu więcej przeżywać.

Zgadzam się. Nie rozumiem tego wielkiego zdziwienia, ze można się szykować cały dzień. No można. Jak ktoś lubi pindrzenie, nakładanie kilku masek, długa kąpiel przed i makijaż z kilkunastu kosmetyków to jasne, ze pare godzin może zlecieć. Dla mnie to raczej standard współczesnej kobiety, a nie ceremonie Kleopatry.

Tez nie znoszę nie wiedzieć na czym stoję, bo oprócz upiększania się mam w ciągu dnia inne zajęcia. Może facet, który może wyjść z domu 15min po wstaniu tego nie rozumie. Dlatego dla własnego spokoju i komfortu warto włożyć dumę do kieszeni i dopytać o konkretny czas. Zwykle ja pytam dzień wcześniej i nie kończę rozmowy dopóki nie wiem dokładnie o której i gdzie się spotykamy. Takie między 3 a 4 to nie jest konkretna godzina. Co, dziewczyna ma na wszelki wypadek przyjść o 3:30 i ewentualnie czekać jak kołek przez pół godziny? Rozumiem, ze dzień wcześniej gościu może nie być pewien na która dokładnie się wyrobi, ale bliżej spotkania chyba potrafi się określić.

Wg mnie Autorka powinna była się dopytać, najwyraźniej jej bardziej zależy, żeby mieć odpowiednio dużo czasu przed spotkaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Mijanou** · 2020-08-30, 09:18

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

Też tak sądzę. I jestem zaskoczona, bo w innych wątkach kiedy dziewczyna nieasertywna, biegająca za panem, dostosowująca się - obrywa po kapciach. Tu autorka ma swoje standardy, wymagania (owszem, ma prawo je mieć) z treści wydaje się logiczna i - co być może jest przyczyną- umie się bronić i też obrywa.

Taki wątek.
Autork obrywa, ale też nie zostaje dłużna dziewczynom. Tak g woli obiektywizmu.

Mam nadzieję, że dalej już wątek potoczy się spokojnie i bez niepotrzebnych docinków z obu stron.

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2020-08-30, 09:20

Cytat:

Napisane przez Krystal_26

3-4 to konkretne umawianie się? To co proponujesz iść na 3:00 i czekać w razie czego do 4:00 ?

Autorka może trochę za długo się szykuje i za długo śpi, ale nie musi odpisywać od razu na sms-a, równie dobrze mogła być na spacerze albo u przyjaciółki i nie musi wisieć ciągle na telefonie. To facet *obiecał* że się odezwie i nie zrobił tego. Szkoda, że niektóre chcą się wypowiadać w watku, a nie przeczytają dokładnie posta. Facet nie jest lepszy, moim zdaniem on już teraz bardzo traktuje tą znajomość na odczepnego Nie zdziwiłabym się, jakby po prostu odwołał to w ostatniej chwili.

Dla mnie POMIĘDZY 3 a 4 jak sama nazwa wskazuje to gdzieś 3:30. Facet traktuje tą znajomość na luzie bo w sumie jak ją traktować ma skoro jeszcze się nie znają.
Jedyną osoba ktora do tej pory odwołała w ostatniej chwili spotkanie była autorka bo zanosiło się na deszcz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paprotka_ · 2020-08-30, 09:31

Cytat:

Napisane przez Mijanou

Taki wątek.

Autork obrywa, ale też nie zostaje dłużna dziewczynom. Tak g woli obiektywizmu.

Oczywiście. Dlatego napisałam, że umie się bronić.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

**Mijanou** · 2020-08-30, 09:39

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88103491]Dla mnie POMIĘDZY 3 a 4 jak sama nazwa wskazuje to gdzieś 3:30. Facet traktuje tą znajomość na luzie bo w sumie jak ją traktować ma skoro jeszcze się nie znają.
Jedyną osoba ktora do tej pory odwołała w ostatniej chwili spotkanie była autorka bo zanosiło się na deszcz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No ale co z tego, że na deszcz?
Co za problem schronic się pod zadaszonym otwartym ogródkiem kawiarnianym?

Ja z jednej strony rozumiem Autorkę- no pierwsze spotkanie, wiadomo, ze (znowu za mistrzem Sapkowskim) "nigdy nie ma się drugiej szansy, by zrobić dobre pierwsze wrażenie". Ale z drugiej strony godzina między 15 a 16 to jednak dość konkretny termin. Ja bym to tak zrozumiała, że o 15 mam być gotowa do wyjścia. Nie ma o co się boczyć.

**Lloyd** · 2020-08-30, 09:45

Cytat:

Napisane przez AshaN_

Uuuuuuu. Princess przybyła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez Krystal_26

3-4 to konkretne umawianie się? To co proponujesz iść na 3:00 i czekać w razie czego do 4:00 ?

Autorka może trochę za długo się szykuje i za długo śpi, ale nie musi odpisywać od razu na sms-a, równie dobrze mogła być na spacerze albo u przyjaciółki i nie musi wisieć ciągle na telefonie. To facet *obiecał* że się odezwie i nie zrobił tego. Szkoda, że niektóre chcą się wypowiadać w watku, a nie przeczytają dokładnie posta. Facet nie jest lepszy, moim zdaniem on już teraz bardzo traktuje tą znajomość na odczepnego Nie zdziwiłabym się, jakby po prostu odwołał to w ostatniej chwili.

Ona księżniczka i szuka księcia. Książę, jak można się domyślić, jest towarem dosyć wartościowym. Dlatego mnie wcale nie dziwi, że traktuje princessę jako kolejną zainteresowaną nim i jego przyszłym królestwem.
Czy to nie dziwne, że księżniczka chce mieć księcia, ale najchętniej by go traktowała jak parobka?

ManillaLatte · 2020-08-30, 09:45

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

Też tak sądzę. I jestem zaskoczona, bo w innych wątkach kiedy dziewczyna nieasertywna, biegająca za panem, dostosowująca się - obrywa po kapciach. Tu autorka ma swoje standardy, wymagania (owszem, ma prawo je mieć) z treści wydaje się logiczna i - co być może jest przyczyną- umie się bronić i też obrywa.

Ale ona nie jest w ogóle asertywna. Asertywna kobieta umie otworzyć buzie, a nie tylko warować przy telefonie (sama napisała, ze warowanie przy telefonie było poprzedniego dnia). Chcąc znać dokładnie czas pisze do gościa „słuchaj, chce sobie rozplanować dzień, co powiesz na 3.30?” Pan nie umie się określić to jego strata i planujesz dzień bez niego i to są standardy. Ale ona wyłącznie wymaga, czeka przy telefonie, a od siebie daje tylko upudrowana buzie i foszki. Taki obraz niestety wyłania się z jej postów.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Limonka2738 · 2020-08-30, 09:46

Cytat:

Napisane przez Krystal_26

3-4 to konkretne umawianie się? To co proponujesz iść na 3:00 i czekać w razie czego do 4:00 ?

.

Nie. Przychodzę jakoś pomiędzy i biorę książkę.

A kto pierwszy będzie, ten poczeka.

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2020-08-30, 09:49

Cytat:

Napisane przez Mijanou

No ale co z tego, że na deszcz?
Co za problem schronic się pod zadaszonym otwartym ogródkiem kawiarnianym?

Ja z jednej strony rozumiem Autorkę- no pierwsze spotkanie, wiadomo, ze (znowu za mistrzem Sapkowskim) "nigdy nie ma się drugiej szansy, by zrobić dobre pierwsze wrażenie". Ale z drugiej strony godzina między 15 a 16 to jednak dość konkretny termin. Ja bym to tak zrozumiała, że o 15 mam być gotowa do wyjścia. Nie ma o co się boczyć.

No właśnie dla mnie też jest to niepojęte jak można odwołać spotkanie bo może będzie padał deszcz

Autorka sama sobie robi pod górkę a problemu doszukuje się w facecie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Lloyd** · 2020-08-30, 09:49

Cytat:

Napisane przez ManillaLatte

Ale ona nie jest w ogóle asertywna. Asertywna kobieta umie otworzyć buzie, a nie tylko warować przy telefonie (sama napisała, ze warowanie przy telefonie było poprzedniego dnia). Chcąc znać dokładnie czas pisze do gościa „słuchaj, chce sobie rozplanować dzień, co powiesz na 3.30?” Pan nie umie się określić to jego strata i planujesz dzień bez niego i to są standardy. Ale ona wyłącznie wymaga, czeka przy telefonie, a od siebie daje tylko upudrowana buzie i foszki. Taki obraz niestety wyłania się z jej postów.

Sent from my iPhone using Tapatalk

To jest paradoks Chada. Z jednej strony chciałaby żeby ją traktował jak księżniczkę, ale z drugiej nie chce zmarnować swojej szansy u księcia.
Biedactwo.

cava · 2020-08-30, 09:49

Przy umawianiu się poza domem, kompletnie nie zaakceptowałabym nieprecyzyjnej pory.
Bo co, między 15 a 16 , to co, jeden przyjdzie na ta, drugi na inna , Doda 15 minut spóźnienia bo korki i co, ktoś ma czekać jak debil godzinę i 15 minut ?

Co innego jak dobrzy znajomi wpadają do siebie do domu na tak luźne ustalenia, i im lotto, bo jak dojedzie i kawkę odpije to będzie, a jak nie to i tak jestem wtedy u siebie i mi lata.

Umawiania się na „ jak zaDzwonie to zrywaj się i leć” też bym nie zaakceptowała. Mam swoje życie, nawet w weekendy.
I jakby mi ktoś robił ciśnienie ze nie odpisuje 3 godziny to niech się w głowę puknie.
O dziwo wstaje rano także w weekendy, ale może poszłam na spacer, może na trening, może spotkałam się z kimś innym, może zakupy Robię, Medytuję, albo obiad jem.
I nie mam obowiązku wisieć non stop na telefonie.

Natomiast pogodę na następny dzień można precyzyjnie sprawdzić. Obecne prognozy pogody na kolejna dobę naprawdę się sprawdzają bardzo dobrze i można na nich polegać.

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2020-08-30, 09:57

Sześć stron wątku na forum w internecie o pierwszej randce. Rozkmina, czy będzie padać deszcz, że 3-4 to za późno... ludzie. Nawet ja się już zniechęciłam. Długa droga przed Autorką.

Ruwi · 2020-08-30, 10:11

Cytat:

Napisane przez kocia_lapka

Dlaczego facet nie zachowal sie ladnie? Przeciez sie odezwal, to autorka robi problem, bo ona potrzebuje calego dnia na wyszykowanie sie. Skoro wie, ze potrzebuje tyle czasu to dlaczego sama nie zapytala?

Czy naprawde w znajomosciach musimy sie czaic z tym kto ma napisac pierwszy?

Odezwał się, ale dzień później niż obiecał. Poza tym to obcy facet z internetu, nie wiadomo, czy sobie olewa, ghostinguje, nie zależy mu i całkiem zapomniał o spotkaniu itp., ludzie potrafią różne niekulturalne rzeczy odwalić. Oczywiście nie twierdzę, że akurat w tym przypadku facet miał złe intencje. Jednak nie dziwi mnie większy dystans do internetowej relacji, po której nie wiadomo czego się spodziewać, niż do np. naszych znajomych.

Jacqueline27 · 2020-08-30, 10:41

Odezwał się następnego dnia już o 8 rano. To ona mu odpisała koło 12 i stwierdziła ze dzisiaj to już za późno na randkę.

Jakby mi facet napisał ze widzimy się pomiędzy 15-16 to bym napisała odrazu żeby się konkretnie określił, bo może się okazać ze napisze o 15 ze on już na miejscu a ktoś ma do parku 20 min drogi.

Ja się na 1 randkę nigdy za mocno nie starałam. Normalny ubiór i makijaż jak na codzien. Faceci bardzo kłamią na zdjęciach

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**Lloyd** · 2020-08-30, 11:07

Cytat:

Napisane przez Jacqueline27

Ja się na 1 randkę nigdy za mocno nie starałam. Normalny ubiór i makijaż jak na codzien. Faceci bardzo kłamią na zdjęciach

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak można kłamać na zdjęciach będąc mężczyzną?

Przecież to kobiety robią sobie np. mocny makijaż.

Jacqueline27 · 2020-08-30, 11:11

Ojjj można

Wstawiając stare zdjęcie na przykład. Nie raz się spotkałam z tym, ze facet wstawia zdjęcie sprzed 5-8 lat bo wg niego nic się nie zmienił- to nic ze ma zakola, jest grubszy, ma więcej zmarszczek

Standardowo kłamstwo odnośnie wzrostu

niektórzy ukrywają wiek, fakt ze maja dzieci
Ale to tylko kobiety kłamią

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2020-08-30, 11:11

Cytat:

Napisane przez Lloyd

Jak można kłamać na zdjęciach będąc mężczyzną?

Przecież to kobiety robią sobie np. mocny makijaż.

Po pierwsze, na zdjęciach to kłamie się głównie Photoshopem i/lub filtrami, makijaż to przy tym pikuś. Po drugie, też się spotkałam z tym, że facet miał zdjecie z profesjonalnej sesji, kilka lat i kilka kg wstecz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2020-08-30, 11:17

Ja osobiście nie wiem jak można się na randkę szykować cały dzień, naprawdę nie wiem. A jestem osoba lubiąca się pindrzyć, ale dbam tez na codzień o swój wygląd wiec do wyjścia nie muszę przechodzić metamorfozy stulecia. Kąpiel z maska ile może trwać? Godzina to już jest mega długo. Potem makijaż 30 minut (wiele kosmetyków, cienie) i włosy kolejne 30 minut. Tyle zajmuje mi szykowanie się na duże imprezy typu wesele. 2 h. Przed randka z nieznajomym w życiu bym tyle czasu nie poświęciła, bo po co? Przecież nawet nie wiem czy będzie jakakolwiek chemia, może randka się skończy po 30 minutach, bo będzie tak beznadziejnie. Ładnie się wyszykować, to przecież nie gala tylko spotkanie w parku. Ja tez bym wolała żeby facet przyszedł na luzie, a nie wypindrzony jak stróż w Boże ciało.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**Lloyd** · 2020-08-30, 11:25

Cytat:

Napisane przez Jacqueline27

Ojjj można

Wstawiając stare zdjęcie na przykład. Nie raz się spotkałam z tym, ze facet wstawia zdjęcie sprzed 5-8 lat bo wg niego nic się nie zmienił- to nic ze ma zakola, jest grubszy, ma więcej zmarszczek

Standardowo kłamstwo odnośnie wzrostu

niektórzy ukrywają wiek, fakt ze maja dzieci
Ale to tylko kobiety kłamią

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie tylko kobiety kłamią, ale łatwiej kłamać.

Więcej narzędzi.

Na to o czym mówisz jest przecież mega łatwy sposób. 2 minuty rozmowy na kamerce. Teraz każdy smartfon ma możliwość takiej wideo-rozmowy. Polecam.

Jacqueline27 · 2020-08-30, 11:31

Cytat:

Napisane przez Lloyd

Nie tylko kobiety kłamią, ale łatwiej kłamać.

Więcej narzędzi.

Na to o czym mówisz jest przecież mega łatwy sposób. 2 minuty rozmowy na kamerce. Teraz każdy smartfon ma możliwość takiej wideo-rozmowy. Polecam.

Fotoszop jest dla każdego nie tylko dla kobiet

Ja osobiście nigdy nie robiłam się na bóstwo na 1 spotkanie. Nawet jeżeli facet jest jak na zdjęciu to nie wiadomo czy będzie o czym rozmawiać czy będzie chemia, czy spotkanie nie skończy się po 30 min. Byłabym rozczarowana jakbym się szykowała pol dnia na spotkanie które trwa 30 min

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I am Rock · 2020-08-30, 11:48

Czy tylko dla mnie siedzenie na kocyku jest pioruńsko niewygodne?

Ma ktoś opanowaną jakąś technikę?
Taką, żeby plecy nie bolały, nogi nie drętwiały i tyłek na twardej glebie się nie odgniatał?

AshaN_ · 2020-08-30, 11:49

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Czy tylko dla mnie siedzenie na kocyku jest pioruńsko niewygodne?

Ma ktoś opanowaną jakąś technikę?
Taką, żeby plecy nie bolały, nogi nie drętwiały i tyłek na twardej glebie się nie odgniatał?

Też nie lubię

wolałabym spacer

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2020-08-30, 11:51

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Czy tylko dla mnie siedzenie na kocyku jest pioruńsko niewygodne?

Ma ktoś opanowaną jakąś technikę?
Taką, żeby plecy nie bolały, nogi nie drętwiały i tyłek na twardej glebie się nie odgniatał?

Ja daję radę fizjologicznie, ale mrówki w doopę wchodzą i też nie lubię.

Plus taki kocyk na randce zachęca do złego, a ja się nie lubię musieć powstrzymywać, bo dzieci patrzą.

2020-08-30, 08:17	#91
Ruwi Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 1 263	Dot.: Umówienie się bez podania godziny Moim zdaniem dziewczyny za bardzo tu pojechały po autorce. Ma ona prawo szykować się tyle ile chce czy spędzać randki jak lubi i niepotrzebnie jest to krytykowane. Facet nie zachował się ładnie, obiecując, że napisze i nie robiąc tego. Sama nie cierpię jak nie wiem na czym stoję i nie mogę sobie dnia zaplanować, więc nie dziwię się, że to olała i poszła spać po prostu. Jedyne co mogła więcej zrobić to sama napisać (mogła, ale nie musiała, w końcu to facet się zadeklarował odezwać). Natomiast dogadali się w końcu na inny dzień więc ok, nie widzę powodu co tu więcej przeżywać.

2020-08-30, 09:01	#97
Krystal_26 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 131	Dot.: Umówienie się bez podania godziny 3-4 to konkretne umawianie się? To co proponujesz iść na 3:00 i czekać w razie czego do 4:00 ? Autorka może trochę za długo się szykuje i za długo śpi, ale nie musi odpisywać od razu na sms-a, równie dobrze mogła być na spacerze albo u przyjaciółki i nie musi wisieć ciągle na telefonie. To facet obiecał że się odezwie i nie zrobił tego. Szkoda, że niektóre chcą się wypowiadać w watku, a nie przeczytają dokładnie posta. Facet nie jest lepszy, moim zdaniem on już teraz bardzo traktuje tą znajomość na odczepnego Nie zdziwiłabym się, jakby po prostu odwołał to w ostatniej chwili.

2020-08-30, 09:39	#102
Mijanou Wizażowy Kot Igor Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: po drugiej stronie lustra Wiadomości: 17 529	Dot.: Umówienie się bez podania godziny [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88103491]Dla mnie POMIĘDZY 3 a 4 jak sama nazwa wskazuje to gdzieś 3:30. Facet traktuje tą znajomość na luzie bo w sumie jak ją traktować ma skoro jeszcze się nie znają. Jedyną osoba ktora do tej pory odwołała w ostatniej chwili spotkanie była autorka bo zanosiło się na deszcz... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No ale co z tego, że na deszcz? Co za problem schronic się pod zadaszonym otwartym ogródkiem kawiarnianym? Ja z jednej strony rozumiem Autorkę- no pierwsze spotkanie, wiadomo, ze (znowu za mistrzem Sapkowskim) "nigdy nie ma się drugiej szansy, by zrobić dobre pierwsze wrażenie". Ale z drugiej strony godzina między 15 a 16 to jednak dość konkretny termin. Ja bym to tak zrozumiała, że o 15 mam być gotowa do wyjścia. Nie ma o co się boczyć. __________________ I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! mikroREKLAMA Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)

2020-08-30, 09:49	#108
cava Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 22 122	Dot.: Umówienie się bez podania godziny Przy umawianiu się poza domem, kompletnie nie zaakceptowałabym nieprecyzyjnej pory. Bo co, między 15 a 16 , to co, jeden przyjdzie na ta, drugi na inna , Doda 15 minut spóźnienia bo korki i co, ktoś ma czekać jak debil godzinę i 15 minut ? Co innego jak dobrzy znajomi wpadają do siebie do domu na tak luźne ustalenia, i im lotto, bo jak dojedzie i kawkę odpije to będzie, a jak nie to i tak jestem wtedy u siebie i mi lata. Umawiania się na „ jak zaDzwonie to zrywaj się i leć” też bym nie zaakceptowała. Mam swoje życie, nawet w weekendy. I jakby mi ktoś robił ciśnienie ze nie odpisuje 3 godziny to niech się w głowę puknie. O dziwo wstaje rano także w weekendy, ale może poszłam na spacer, może na trening, może spotkałam się z kimś innym, może zakupy Robię, Medytuję, albo obiad jem. I nie mam obowiązku wisieć non stop na telefonie. Natomiast pogodę na następny dzień można precyzyjnie sprawdzić. Obecne prognozy pogody na kolejna dobę naprawdę się sprawdzają bardzo dobrze i można na nich polegać. __________________ Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams

2020-08-30, 09:57	#109
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 3 521	Dot.: Umówienie się bez podania godziny Sześć stron wątku na forum w internecie o pierwszej randce. Rozkmina, czy będzie padać deszcz, że 3-4 to za późno... ludzie. Nawet ja się już zniechęciłam. Długa droga przed Autorką.

2020-08-30, 10:41	#111
Jacqueline27 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 479	Umówienie się bez podania godziny Odezwał się następnego dnia już o 8 rano. To ona mu odpisała koło 12 i stwierdziła ze dzisiaj to już za późno na randkę. Jakby mi facet napisał ze widzimy się pomiędzy 15-16 to bym napisała odrazu żeby się konkretnie określił, bo może się okazać ze napisze o 15 ze on już na miejscu a ktoś ma do parku 20 min drogi. Ja się na 1 randkę nigdy za mocno nie starałam. Normalny ubiór i makijaż jak na codzien. Faceci bardzo kłamią na zdjęciach Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ "Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać" Edytowane przez Jacqueline27 Czas edycji: 2020-08-30 o 10:45

2020-08-30, 11:11	#113
Jacqueline27 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 479	Dot.: Umówienie się bez podania godziny Ojjj można Wstawiając stare zdjęcie na przykład. Nie raz się spotkałam z tym, ze facet wstawia zdjęcie sprzed 5-8 lat bo wg niego nic się nie zmienił- to nic ze ma zakola, jest grubszy, ma więcej zmarszczek Standardowo kłamstwo odnośnie wzrostu niektórzy ukrywają wiek, fakt ze maja dzieci Ale to tylko kobiety kłamią Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ "Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać"

2020-08-30, 11:17	#115
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Umówienie się bez podania godziny Ja osobiście nie wiem jak można się na randkę szykować cały dzień, naprawdę nie wiem. A jestem osoba lubiąca się pindrzyć, ale dbam tez na codzień o swój wygląd wiec do wyjścia nie muszę przechodzić metamorfozy stulecia. Kąpiel z maska ile może trwać? Godzina to już jest mega długo. Potem makijaż 30 minut (wiele kosmetyków, cienie) i włosy kolejne 30 minut. Tyle zajmuje mi szykowanie się na duże imprezy typu wesele. 2 h. Przed randka z nieznajomym w życiu bym tyle czasu nie poświęciła, bo po co? Przecież nawet nie wiem czy będzie jakakolwiek chemia, może randka się skończy po 30 minutach, bo będzie tak beznadziejnie. Ładnie się wyszykować, to przecież nie gala tylko spotkanie w parku. Ja tez bym wolała żeby facet przyszedł na luzie, a nie wypindrzony jak stróż w Boże ciało. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-08-30, 11:48	#118
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 804	Dot.: Umówienie się bez podania godziny Czy tylko dla mnie siedzenie na kocyku jest pioruńsko niewygodne? Ma ktoś opanowaną jakąś technikę? Taką, żeby plecy nie bolały, nogi nie drętwiały i tyłek na twardej glebie się nie odgniatał?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)