2020-09-02, 11:14 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 14
|
Nie mam po co wstawać rano z łóżkaEdytowane przez czerwonajarzebina Czas edycji: 2023-07-06 o 23:30 |
2020-09-03, 11:10 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Nikt?
|
2020-09-03, 12:58 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Przeniosłabym ten temat na Intymne, tam będzie większy odzew
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-03, 13:27 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
jak idziesz do pracy to nie jestes zmotywowana sie pomalowac?
ja chce w pracy ladnie wygladac i zawsze sie maluje moze zapisz sie na jakis wolontariat jak masz za duzo wolnego czasu ,wez psa na trening tam mozna poznac innych ludzi ktorzy tez przyjda z psem,zapisz sie na jakis kurs moze jezykowy o ile sie nie myle sa organizowane urlopy dla singli gdzie cala grupa singli jedzie kazdy ma swoj pokoj ale np wieczory spedzaja razem,razem zwiedzaja itp moze na cos takiego sie wybierz |
2020-09-03, 13:49 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Oganiam psa, gotuję obiad, siedzę w internecie, planuję urlop, idę na spacer, idę sobie poleżeć nad wodą, idę na wystawę, idę na spotkanie autorskie w bibliotece, robię zakupy, idę do kina, rozmawiam ze znajomymi, chodzę na randki.
Ale ja nie mam takich sytuacji, że mam wolne "całymi dniami", bo chodzę codziennie do pracy, dojazd też zajmuje, a spać też muszę. Możesz sobie chodzić na basen, na siłownię, jeździć na rowerze, udzielać się w jakieś organizacji, zapisać się na jakiś kurs czy warsztaty (językowy, ceramiki, czegokolwiek). Załóż sobie tindera, to ci się przestanie nudzić. |
2020-09-03, 13:59 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Jak ktoś się czuje źle sam ze sobą,to i z drugą połową,źle mu i niewygodnie będzie.Polecam przejść się na oddział onkologii.I nie plotę głupot.Jestem osobą niepełnosprawną od urodzenia,ale zawsze,zawsze miałam w życiu co robić.Zawsze znajdowałam sobie pasję,która pochłaniała mnie bez reszty.A Ty,zgaduję że jesteś zdrowa,sprawna,samodzieln a.Wszystko możesz przy sobie zrobić.Dla wielu,takich jak ja,to wielkie szczęście.100% samodzielność. Źle się to czyta.
__________________
Bywam zgryźliwa.Szybko mi przechodzi |
2020-09-03, 14:05 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Zastanawiam się czym się zajmujesz zawodowo skoro jak piszesz 'budzisz się rano i całymi dniami chodzisz w piżamie i oglądasz seriale'
Ale abstrahując, cele, cele, cele. Nie masz celu w życiu. Wszystko co sobie założyłaś osiągnełaś (gratulacje btw) i po tym wszystkim zapomniałaś o wyznaczeniu sobie kolejnych celów i........... Utknęłaś w martwym punkcie. Wbrew pozorom, bardzo często spotykane zjawisko jak ktoś już osiągnie to co sobie kiedyś założył. Wyznacz sobie cele najpierw roczne, a potem na ich podstawie kwartalne, miesięczne, tygodniowe. Co do podróży i wakacji zapisz się na FB na grupy podróżnicze. Tam co rusz ludzie szukają kogoś do wspólnych wojaży. Gdybyś chciała to jechać możesz nawet jutro, bo sporo tam jest też ofert last minute. |
2020-09-03, 14:34 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 423
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Ja mam zupełnie odwrotnie, bo czasu brakuje mi na wszystko Ale miałam w życiu momenty nudy, powiem Ci co mi pomagało - plan dnia. Może to błahe, ale z doświadczenia wiem, że im więcej mamy wolnego czasu na robienie co nam się żywnie podoba, tym trudniej znaleźć na to motywację, bo 'przecież mam czas, zrobię to jutro' - i być może to jest przyczyną słomianego zapału również w Twoim przypadku.
Także zapisz sobie np. poniedziałek - poszukać kursów językowych (swoją drogą polecam busuu, bardzo wciągające ), wtorek - dzień domowego spa, środa - wypróbować nowy przepis na ciasto, czwartek - poszukać ciekawych treningów na YT, itd. Wszystko powyższe możesz robić w domu, albo poszukać alternatyw na zewnątrz. Z jakiego jesteś miasta? |
2020-09-03, 14:36 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Większość ludzi jak wykona jakiś cel to od razu znajduje sobie jakiś inny, niekoniecznie ambitniejszy ale by coś właśnie mieć. Ja nawet jak byłam singielką to miałam ciągle za mało czasu: spotykałam się ze znajomymi prawie codziennie, chodziliśmy na rower, zjeść na mieście, na siłownię czy po prostu na spacer. Mając multisporta próbowałam różnych sportów i zajęć od wspinaczki po box i pole dance. Dodatkowo dorabiałam sobie w zajęciu powiązanym z moim hobby i bardzo duzo podróżowałam.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png Edytowane przez Zorzoli Czas edycji: 2020-09-03 o 14:37 |
|
2020-09-03, 14:42 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Mówisz, że próbowałaś wielu rzeczy - czego na przykład? Ile takich prób było? I dlaczego nie szukasz partnera aktywnie, tylko czekasz, aż Ci z nieba spadnie? Jeśli jesteś singielką nie w wyboru, a z "konieczności", a tak wywnioskowałam z posta to ja nie wiem na co ty czekasz.. zainstaluj aplikację lub wychodź na jakiekolwiek zajęcia grupowe, no gdziekolwiek. Rycerz na koniu nie zapuka do twych drzwi, z takim podejściem będziesz sama już na zawsze. Kolejny plus aktywnego szukania to fakt, że na randkę wypada przyjść jednak w stanie wyjściowym - masz motywację do ogarnięcia się z piżamy. Do tego randka to nie tylko kawa lub obiad w knajpie, można robić milion fajnych rzeczy. Jak byłam singielką to zazwyczaj prosto po rozstaniu miałam kaca i interesowałam się sobą (sport, kurs językowy, znajomi), jak kac mijał to zaczynałam randkować. Z tego też powodu raczej nie bywałam sama dłużej niż rok, półtorej.. Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-09-03 o 14:50 |
|
2020-09-03, 14:44 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88114539]Oganiam psa, gotuję obiad, siedzę w internecie, planuję urlop, idę na spacer, idę sobie poleżeć nad wodą, idę na wystawę, idę na spotkanie autorskie w bibliotece, robię zakupy, idę do kina, rozmawiam ze znajomymi, chodzę na randki.
Ale ja nie mam takich sytuacji, że mam wolne "całymi dniami", bo chodzę codziennie do pracy, dojazd też zajmuje, a spać też muszę. Możesz sobie chodzić na basen, na siłownię, jeździć na rowerze, udzielać się w jakieś organizacji, zapisać się na jakiś kurs czy warsztaty (językowy, ceramiki, czegokolwiek). Załóż sobie tindera, to ci się przestanie nudzić.[/QUOTE] Ona podobno tez chodzi do pracy Mnie tez to dziwi bo sama chodze do pracy i to mi zajmuje wiekszosc dnia plus jakies zakupy,ogarniecie domu ,wyjscia z psami ,podroz z i do pracy ,korki w drodze do sklepu ,ugotuje cos ani sie obejrze a dzien minal Nie wierze ze nie mozesz juz nic wiecej osiagnac rozwinac w pracy ,pouczyc sie czegos innego Ja sama mam wrazenie ze dzień jest za krótki na wszystkie rzeczy ktore musze w nim zmiescic |
2020-09-03, 14:46 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Dlatego ja nie wnikałam co takiego osiągnęła Autorka. Mam znajomego, który z zawodu jest rentierem, nie pracuje i kasy ma jak lodu i jak była kwarantanna to jęczał podobnie jak Autorka. I twierdził, że celi sobie nowych stawiać nie będzie, bo już wszystko osiągnął także ten.....
|
2020-09-03, 14:53 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Może kobieta siedzi na HO, lub ma własna działalność którą wykonuje z domu przez internet, tygodniami nie widząc nikogo poza kasjerkami w sklepie.
Ten system pracy nie jest dla każdego, a zwłaszcza długofalowo. To serio może dać na głowę i wpędzić w marazm, a jak jeszcze singielka sama mieszkająca. Ja nie wiem czy bym to przeżyła bez popadnięcia w jakiś stupor. Może autorko wątku, trzeba zmienić prace na taka poza domem i z jakimś choć szczątkowy kontaktem z ludzmi. Choćby sobie wynająć mikrobiuro w jakimś większym biurowcu.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-09-03, 15:09 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
zapisalabym sie na scianke / ju jitsu / treninigi grupowe
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2020-09-03, 15:53 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 479
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Masz psa wiec już nie jest złe
U mnie w mieście w psim parku dużo osób się spotyka. Psy się bawią a ludzie gadają. Zawsze można kogoś poznać Co do podróży to mam podobnie. Obecnie mam partnera i to z nim wyjeżdżam, ale jak byłam sama to nigdzie nie jeździłam koleżanki nie chciały ( wolały z facetami) a jakoś do tych samotnych podróży albo z obecnymi nie mogłam się przemóc Jak byłam singielka to dużo randkowalam - Tinder/ Sympatia. Do tego siłownia, rower, bieganie, książki, seriale, jakieś zabiegi na twarz ( u kosmetyczki), spacery, spotkania ze znajomymi oraz szukanie nowych znajomosci ( tutaj na wiazazu np), spa ( jacuzzi, sauna), zdrowe gotowanie i sprzątanie jakoś ten czas zlatywał. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
"Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać"
|
2020-09-03, 16:24 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
.
Edytowane przez czerwonajarzebina Czas edycji: 2023-07-06 o 23:37 |
2020-09-03, 17:10 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Mój brat poznał żonę właśnie na spacerze z psem staruszkiem. Oboje chodzili w to samo miejsce, długo kojarzyli się tylko z widzenia, aż w końcu jedno zagadało i tak się potoczyło... Także nawet mniej sprawny fizycznie pies może być punktem zaczepienia.
Ludzi można poznać w różnych miejscach. Np. można się umówić z grupą obcych ludzi na wspólne jeżdżenie na rowerze, można się uaktywnić w grupach sąsiedzkich, coś porobić. Jeśli mieszkasz w większym mieście (zakładam że przy Twojej pracy pewnie tak, bo to praktyczne), to można np. wkręcić się w grupę expatów i zawierać nowe znajomości pomagając ludziom w formalnościach. Albo po prostu spotykać się dla samej przyjemności spotykania - w tej grupie jest sporo ludzi dość samotnych i szukających kontaktu z innymi. Można się z kimś umawiać na konwersacje przez language exchange groups, nawet jeśli z Twojej strony to by miała być tylko pogawędka, a nie nauka. Zawsze to jakiś powód do wyjścia z domu. Możesz chodzić np na lunch na miasto - ja tak spędzam wolne dni, gdy wszyscy pracują, nie siedzę w domu, ale szukam nowych miejsc do przetestowania lub chodzę w ulubione, zawsze to okazja do wyjścia z łóżka i odpicowania się. Może koleżanki, które założyły rodziny, będą chętne na spotkania w ciągu dnia, z dziećmi? Moje tak mają, że mimo dzieci chcą się spotykać, bo im brakuje kontaktów/rozmów oderwanych od dzieci. Czasem wystarczy zagadać - im się może wydawać, że to Ty stronisz od spotkań. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane przez Nette Czas edycji: 2020-09-03 o 17:13 |
2020-09-03, 17:27 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 479
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Gratuluje sukcesów! Co do randkowania to nie ma co się zrażać, ja przez 3 lata miałam Tindera nim poznałam obecnego faceta ( z przerwami oczywiście) Wolontariat to dobra opcja. Na pewno poznasz kogoś, chociażby nowe koleżanki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
"Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać"
|
|
2020-09-03, 20:25 | #19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Nie zarażaj się Tinderem - trzeba czasu, sama nie raz miałam problem odsiać sensownych facetów. Teraz mamy okres przejściowy jeśli chodzi o wirusa, zapewne chandra Ci minie kiedy wrócisz do narmalnego trybu pracy. Postaraj się znaleźć sobie jakiekolwiek zajęcie, bo jakby nie patrzeć takie nic nie robinie szkodzi, głównie na głowę. Ewentualnie w tym okresie zaangażuj się mocniej w tindera, bo może akurat ktoś tak jak Ty ma z nieswojej winy więcej czasu i akurat coś wyjdzie. Wolontariat to super rzecz, popieram pomysł Z ciekawości - jak ogarniasz opiekę nad psem jak pracujesz? Zawsze byłam ciekawa ile trwa praca na pokładzie samolotu, bo chyba nie 8h? Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-09-03 o 20:32 |
|
2020-09-03, 21:08 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Jak mam papiery do przekopania, to idę do biura, choć wcale nie muszę. Bo jak nie pójdę, to będę się snuła cały dzień. A tak się ubiorę, uczeszę, zrobię robotę, pogadam z kimś, jakąś herbatkę wypijemy, pożartujemy, zawsze coś. ^^ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-09-03, 21:25 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
My też 100% czasu w trybie HO, od marca 24/7 z mężem w domu. Ja to przynajmniej wychodzę, ale on ma takie tygodnie, gdzie w dni robocze przez cały tydzień nosa za próg nie wystawia, dopiero w weekend. HO ma dużo atutów, ale nie wtedy, kiedy jest przymusowy przez tak długi okres.
Dodatkowo w tym roku nie da się robić tego, co się lubi. To musi bardzo źle wpływać na psychikę niektórych ludzi. |
2020-09-03, 21:34 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Jak wolontariat to moze wlasnie w schronisku dla psow?
|
2020-09-04, 06:09 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
A może właśnie jeszcze jakiś język? W sensie kurs językowy ja mojego męża poznalam na sympatii, ale było to już z 9 lat temu i popieram zagadanie do dzieciatych koleżanek. Jeśli nie przeszkadza Ci obecność dziecka oczywiście. Ja od marca siedziałam na HO sama z dziećmi (mąż mógł pracować normalnie) i bardzo mi brakowało dorosłych. No i ja zapisałam się od marca na studia takze też poznalam super osoby
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-04, 08:35 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Przede wszystkim nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby, bo co będzie jak się rozstaniecie? Musisz nauczyć się być szczęśliwa sama ze sobą. Poza tym są ludzie, którzy wolą inspirujące osoby, a nie takie, które cały dzień snują się w piżamie i siedzą przed tv. Skoro nic nie lubisz robić, to co będziesz robić z potencjalnym partnerem? Swoją drogą ciężko mi uwierzyć, że nic Ci się nie podoba. Mi zwykle brakuje czasu, rzadko kiedy nie mam co robić. Poza pracą spotykam się ze znajomy i rodziną, chodzę na fitness, biegam, jeżdżę na rowerze, w zimie na nartach, czytam książki, spaceruję, uwielbiam gotować i piec, uczę się języków. Opcji jest naprawdę mnóstwo
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
2020-09-04, 11:16 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
|
|
2020-09-04, 11:19 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Ja czasami tęsknie wręcz za samotnością XD
|
2020-09-04, 12:15 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Dokładnie. Potem partner chce wyjść na piwo z kumplami albo na trening i jest płacz i lament, bo co tu robić bez misia. Oprócz wspólnego życia każdy powinien mieć swoje.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
2020-09-04, 17:57 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
|
2020-09-04, 21:15 | #29 | ||
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
Cytat:
Bo dla przykładu języków obcych można uczyć się nie tylko w szkołach językowych, ale też on-line, sprzątając, gotując - podczas takich zwykłych czynności dnia codziennego, a można też oglądać, choć lepiej słuchać jeśli słownik i rozmówki są dla ''przeciętnego zjadacza chleba'' zbyt nudne. No ale jak wiadomo do wszystkiego należy mieć chęci i ja bym też powiedziała, że tę motywację. Jednak gorsza motywacja jak się po pracy na przykład całe dnie spędza z netflixem i chipsami na kanapie. Chyba, że jesteś chora to możesz sobie wybaczyć. W każdym innym przypadku - nie. Wtedy gorzej wstać i ruszyć dvpsko na tą siłownię czy żeby poszukać sobie wartościowego, ciekawego hobby, jakiejś pasji. Takie życie jak wyżej to wegetacja. Zwykłe spanie w ciągu dnia to również wegetacja, a ja o tym nie wiedziałam. Cytat:
Musisz mieć mega nudne życie skoro do pracy się nawet nie malujesz i życie spędzasz po przed netflixem/tv i chipsami. Ubierasz się jak menel na codzień? Dzieci nie masz, matką nie jesteś więc powinnaś się cieszyć, że nie masz żadnych zobowiązań typu rodzina, a tutaj 30 na karku i nuda w życiu, nuda w głowie. Brzmisz jak emerytka ciotka klotka a przed Tobą jeszcze dobre oże z 50-60 lat życia. Tragedia. Może masz jakieś początki depresji? Jeśli czujesz się źle czy czujesz, że musisz z kimś porozmawiać to niech będzie to psycholog, nie rodzina, przyjaciółka, koleżanka czy znajoma. Na chandrę mi to nie wygląda, chandra mija, a u Ciebie raczej od dawna jak nie od wielu lat się u Ciebie utrzymuje taki ''stan''.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2020-09-04 o 21:17 |
||
2020-09-04, 21:39 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie mam po co wstawać rano z łóżka
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.