2018-09-26, 21:27 | #1171 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Kiedyś właśnie na FB miałam taka tabelkę jak rasy są modyfikowane i na tym cierpią, straszne to
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-26, 23:13 | #1172 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
Dziewczyny wlasnie zobaczylam pierwsza w zyciu pchle.
Stala sobie tak po prostu miedzy oczkami mojego pieska. Udalo mi sie ja zlapac i zmiazdzyc. Obejrzalam psa narazie tak pod latarka od telefonu i nie widze narazie nic podejrzanego. Ani pchel, ani odchodow. Tydzien temu go zakrapialam kroplami frontline (jak zwykle). 1. Czy to mozliwe, ze rozwinie sie populacja pchel na zakropionym psie? Ja wiem, ze czasem sie zdarzy pojedynczy pasozyt, ale czy mam sie teraz obawiac najazdu? Zdziwili mnie, ze ta pchla w ogole dala sie zlapac. Myslalam, ze one sie szybko chowaja. Czy to znaczy, ze byla otumaniona kroplami? Czy w ogole jest mozliwosc, ze jakos zle zaaplikowalam krople i sie nie wchlonely? 2. Co teraz zrobic? Czy jest sens kapania psa w zwyklym szamponie? |
2018-09-27, 07:02 | #1173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 252
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8591732 9]Dziewczyny wlasnie zobaczylam pierwsza w zyciu pchle.
Stala sobie tak po prostu miedzy oczkami mojego pieska. Udalo mi sie ja zlapac i zmiazdzyc. Obejrzalam psa narazie tak pod latarka od telefonu i nie widze narazie nic podejrzanego. Ani pchel, ani odchodow. Tydzien temu go zakrapialam kroplami frontline (jak zwykle). 1. Czy to mozliwe, ze rozwinie sie populacja pchel na zakropionym psie? Ja wiem, ze czasem sie zdarzy pojedynczy pasozyt, ale czy mam sie teraz obawiac najazdu? Zdziwili mnie, ze ta pchla w ogole dala sie zlapac. Myslalam, ze one sie szybko chowaja. Czy to znaczy, ze byla otumaniona kroplami? Czy w ogole jest mozliwosc, ze jakos zle zaaplikowalam krople i sie nie wchlonely? 2. Co teraz zrobic? Czy jest sens kapania psa w zwyklym szamponie?[/QUOTE] Jeśli pies zmókł w ciągu 48h od zaaplikowania kropel, jest szansa że nie zadziałały. Zainfekowany pies wg mnie bardzo by się drapał i byłoby to widać po stanie jego sierści. Bardziej przejrzałabym i wyprała wszelkie legowiska, kocyki, poduszki - pchły lubią siedzieć w takich miejscach. Ale nie panikowałabym, jeśli spacerujecie po miejscach odwiedzanych przez wiele psów, mogła na niego po prostu przeskoczyć jakaś samotna pchła. Wysłane z TupTapTok
__________________
Nie ma drogi do szczęścia - szczęście jest drogą. |
2018-09-27, 07:40 | #1174 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
|
|
2018-09-27, 07:50 | #1175 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
no slyszalam, ze Radysy to wyrok...
ale ja pisze o takich sluzbach jak fundacje. U nas dostalam telefony i jak cos mnie niepokoi mam dzwonic i oni jada sprawdzic czy pies puszczany, czy nie za krotki łancuch itd.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 07:53 | #1176 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
Jeszcze przed chwila prawie dostalam zawalu, bo wyczulam podczas glaskania taka ''gulke'' i juz myslalam ze kleszcz, ale to tylko jakas krostka. W takim razie wypiore wszystkie jego koce i zabawki, potraktuje kanapy mopem parowym, wymienie posciel i umyje podlogi. To powinno wystarczyc, bo sie nie drapie jakos specjalnie, nie bardziej niz zwykle. Tylko ''podgryza'' sobie lapki, ale to taki jego ''tik'', nie moge go oduczyc. Z tego co slyszalam, pchly raczej sie nie pokazuja jak czlowiek ich szuka, a ona tak normalnie siedziala miedzy jego oczkami i dala sie zlapac, wiec zakladam, ze po prostu wskoczyla i zostala otumaniona kroplami. Dzieki za uspokojenie, tak jak pisalam, to pierwsza jego pchla w zyciu, a ja jestem panikara straszna, straszna, okropna . W sumie powinnam byc uodporniona przy psie, ale tak jak pisalam, nie mamy z pchlami doswiadczenia. |
|
2018-09-27, 07:56 | #1177 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Bo w sumie nic nie robienie to tez niedobrze, znam ten ból, ta bezsilnosc jest straszna, bo najgorsza jest walka z mentalnościa ludzką
Ja poznalam kiedys kobiete na drodze jak łapała psy, stanelismy i jej pomoglismy, zawiozlam z nia te psy do schroniska. Potem ona sie dowiadywala co z nimi , przyjechal wlasciciel, psy zaniedbane, to z fundacji wlasnie tam jeździli do niego i sprawdzali czy jest zmiana. Okazalo sie, ze ona tak żyje, jeździ z transporterami, smyczami, nie zostawi zadnego bez pomocy. Wyłapuje koty i je sterylizuje na koszt miasta, zadba póki dojda do siebie i wypuszcza tam gdzie zlapala. I teraz mam z nia kontakt, ona mnie tak mobilizuje, a jak cos, to sama nieraz robi rozeznanie po wsi jak ludzie traktuja, niby spacer, a zajrzy czy spuszczaja z łancucha.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 07:57 | #1178 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8591777 9]to teren Radys, więc zgłoszenie ich to żadna pomoc.[/QUOTE]
Co to znaczy? Jakas organizacja, ktora usypia psy? |
2018-09-27, 08:00 | #1179 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8591786 4]Co to znaczy? Jakas organizacja, ktora usypia psy?[/QUOTE]
Nie tam jest podobno straszne schronisko tu nawet jest petycja pt. STOP MORDOWNI W RADYSACH i masz opisane co tam sie dzieje https://www.change.org/p/przywr%C3%B...wni-w-radysach mi na FB czesto wyskakuja ogloszenia, zeby ratowac, bo grozi mu wyrok i Radysy...
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 08:09 | #1180 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
O matko... ja nawet nie mialam pojecia, ze schroniska moga tak wygladac... 55 gmin... az mi sie wierzyc nie chce... Ja to myslalam, ze wiekszosc schronisk wyglada tak, jak w moim miescie rodzinnym - troche mniej niz 100 psow, kazde ma swoj opis na stronie... Ze sa schroniska biedniejsze i bogatsze, ale jakis poziom w polsce jest... A to takie umieralnie masowe...
No i nie wiem, ale mi sie wydaje, ze za 17 zlotych dziennie jednak mozna utrzymac psa... |
2018-09-27, 08:11 | #1181 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
No maskara nie, 3 tysiace psów
Tez myslalam podobnie Dlatego po takim czyms wiem, ze nie powinno sie rozmnazac kolejnych poki takie rzeczy sie dzieja
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 08:17 | #1182 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8591786 4]Co to znaczy? Jakas organizacja, ktora usypia psy?[/QUOTE]
Radysy to taka wieś, na której terenie leży "schronisko". to mordownia dla psów, o wielu zwierzętach wywiezionych tam słuch ginie jak tylko zostaną złapane. wysoka śmiertelność psów, tragiczne warunki, przepełnienie. naprawdę, lepiej psa zostawić w spokoju niż miałby tam trafić. Cytat:
z tymi konkretnymi psami sprawa nie jest taka prosta. żaden nie przyjdzie na wołanie, uciekają od ludzi, możliwe, że mają gdzieś budy i tylko przychodzą na jedzenie, a może to półdzikie psy, które nigdy z człowiekiem się nie chowały i do końca życia zostaną za kratami jako "nieadopcyjne". |
|
2018-09-27, 08:25 | #1183 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
No wsie to tez maskara, prawda, nieraz az trzeba klamac, ze psa sie znalazlo na terenie miasta
Ale wlasnie warto gdzies poszukac te fundacje prywatne Mnie to tak naprawde wku.wia, ze w ogole sa tak durne przepisy, pies przy budzie na jakis sznurkach, co to ma byc, to juz nie te czasy, ze cos tam pilnowały. Nie chca niech nie trzymaja a jak juz to jakis kojec, a tez co za problem dobre ogrodzenie miec i zmaykac, a nie na ościez otwieraja, a pies przy budzie sie męczy.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 08:34 | #1184 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
Mozna sobie wykupic ubezpieczenie od kradziezy albo system alarmowy, a nie psa na taki zywot przy budzie.
Chociaz powiem wam, mam jedna znajoma wlasnie na wsi, jej pies w zasadzie przebywa na podworku, w sumie to wziela go od kogos, kto go nie chcial... to w sumie ladnie mu zrobila, bude ma taka duza ocieplana, bez lancucha, to niby nie jest az tak zle, chociaz mi i tak szkoda, jak pies nie moze do ludzi. Wczoraj widzialam jak dziewczyna wyprowadzala chyba pierwszy raz psa widac bylo ze po przejsciach. Chudziutki jak nie wiem co, duzy pies, a talie bym w jedna dlon zlapala... Bal sie wyjsc na spacer, ona go zachecala, a jak chwile porozmawialismy (bo moj pies oczywiscie nie przejdzie tak po prostu obok nieznajomego psa, ktorego nigdy nie widzial, tylko stoi/siedzi i wacha otoczenie, tylko mu wasy lataja) to tak sie dal poglaskac z ufnoscia... taka zmieszana ze strachem... widac bylo w oczach ze ma nadzieje na lepsze zycie. Nie wiem czy dobrze mysle, ale czy nie byloby dobrym pomyslem robic zamet w pojedynczych gminach, ktore podlegaja temu schronisku, zeby tam nie oddawaly zwierzat tylko np. zbudowaly wlasne? |
2018-09-27, 08:42 | #1185 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Po pierwsze to trzeba by w koncu wziac sie za przymusowe sterylizowanie, oczipowanie, wieksze kary za znecanie, moze by wtedy jeden z drugim sie zastanowil, ze mu sie to nie "opłaca" i by nie mial po prostu psa.
Mi jest szkoda naprzeciw u nas psa, kochany, spokojny owczarek, brama nieraz otwarta, to on lezy, ale wiecznie na tym dworze i on jest po prosty wynudzony, ale juz lepiej tak niz by byl uwiązany Gminy maja w tyłku psy i w ogole , ustawy nic nie nakazuja, ludzie maja okropna mentalnosc i kolo sie zamyka. Moja kolezanka ma rodzicow na wsi i tam koty sie zadomowily, to wziela wysterylizowala i dokarmiaja, pilnuja jak cos ktoremus sie dzieje, ale najwazniejsze, ze nowe sie nie rodza. Ile tych ogloszen jest wlasnie o malych kotach, one strasznie choruja, oczu nieraz juz nie maja od tej ropy, a czlowiek mogl zapobiec.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 09:12 | #1186 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8591805 3]
Nie wiem czy dobrze mysle, ale czy nie byloby dobrym pomyslem robic zamet w pojedynczych gminach, ktore podlegaja temu schronisku, zeby tam nie oddawaly zwierzat tylko np. zbudowaly wlasne?[/QUOTE] ale gminy mają generalnie w czterech literach zwierzęta, liczy się kasa. przecież przed 2012 rokiem, zanim nie weszła ustawa nakazująca gminom mieć podpisane umowy z hyclem/schronem to niektórzy w ogóle żadnych umów nie podpisywali i psów nie odławiali... a np. w Hajnówce jest całkiem spoko schronisko, a i tak chcieli podpisać umowę z Radysami, bo taniej. z resztą jest też problem taki, że często jedynie Radysy się zgłaszają do przetargu i choćby gmina chciała podpisać umowę z kim innym to nie ma z kim. u mnie tak właśnie jest Cytat:
|
|
2018-09-27, 09:22 | #1187 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
U mnie na wsi, sa wlasnie takie dwa domy, gdzie mam na nich oko i z ta pania nawet razem obserwujemy.
W jednym wlasnie maja wiecej psow w takich jakby klatkach, tylko tam tez jakis warsztat i ta pani mi opowiadala, ze tam zaglada i wypuszczaja te psy tak juz po 18 My tez jak z corka do przedszkola szlysmy to nieraz biegal taki mniejszy, az sie kłąd przed nami by go po brzuchu głaskac. A w ogole moja sie pytala czy tu schronisko jest, jak zobaczyla te klatki.... A w drugim na sznurku jakims, tez robilam rozeznanie , ale i tak mi żal tego psa, kiedys biegal sobie, to jest kochany taki, zadnej agresji, a biedak tak siedzi przy tej budzie Poki sami ludzie nie zrozumieja, ze to istoty żywe, wrazliwe i nie mozna ich tak traktowac, to ja nie wiem jak cos ma sie zmienic ...
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 09:58 | #1188 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 586
|
Psy- cz. VI
Cytat:
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8591777 9]to teren Radys, więc zgłoszenie ich to żadna pomoc.[/QUOTE] O matko Cytat:
A tak na zakończenie Wam przytoczę cytat: „Oprócz okrucieństwa złych ludzi, zwierzętom zagraża obojętność tych dobrych” - 100% racji. Także reagujmy zawsze, kiedy to możliwe. Ja niestety działając od paru lat widzę jak to jest, ludzie najczęściej krzyczą „zróbcie coś z tym” itd, nie dając od siebie nawet odrobiny. Nie ma co gdybać i opowiadać jak powinno być, bo patrząc na rozwój Polski to jeszcze długo nie będzie tu raju dla zwierząt tylko mordownia. Trzeba działać Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Work, but don't forget to live.
Edytowane przez Ondiine Czas edycji: 2018-09-27 o 10:00 |
||
2018-09-27, 10:12 | #1189 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
Ale ja ja uwielbiam, ona do tego jest pedagogiem szkolnym, wiec ma serce do wszystkich Zgadzam sie w 100% z tym cytatem W takich ludziach siła, zwierzeta same sobie nie dadza rady, wiec jak mozemy to robmy coś ostatnio na innym watku wklejalam link do historii, bo nie moglam uwierzyc, ze ludzie takie cos robia... Potracony pies, zgloszony, ale nikt juz nie pilnowal az przyjada sluzby, nie zdazyly, bo na koniec ktos po nim przejechal
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
2018-09-27, 11:26 | #1190 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
zmienić wiele może prawo. obowiązkowe chipowanie, za każdego psa trzeba zapłacić, każdy miot opodatkowany, podatek od psa plus zniżka czy zwolnienie z opłaty za zwierzę kastrowane, a wszystko to konsekwentnie kontrolowane bez donosów i od razu polepszy się sytuacja psów. i nawet jak czyjaś mentalność się nie zmieni i nadal dla tego kogoś to będzie "tylko pies" to sto razy się zastanowi, zanim zwierzaka weźmie.
|
2018-09-27, 11:30 | #1191 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8591897 7]zmienić wiele może prawo. obowiązkowe chipowanie, za każdego psa trzeba zapłacić, każdy miot opodatkowany, podatek od psa plus zniżka czy zwolnienie z opłaty za zwierzę kastrowane, a wszystko to konsekwentnie kontrolowane bez donosów i od razu polepszy się sytuacja psów. i nawet jak czyjaś mentalność się nie zmieni i nadal dla tego kogoś to będzie "tylko pies" to sto razy się zastanowi, zanim zwierzaka weźmie.[/QUOTE]
Marze o takim czymś
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 16:26 | #1192 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Psy- cz. VI
Nigdy nie będzie zmiany przepisów na tym polu a przynajmniej w najbliższej przyszłości. Powod jest prosty- żadna władza/partia/samorząd nie chce być kojarzona z tego typu zmianami. Powod? Ludzie nienawidzą jak im sie cos karze a na jakiekolwiek nowe opłaty/podatki reagują hejtem i dopóki im władza czegoś nie da za darmo a nie daj borze jeszcze zabierze to będą wkurzeni, poparcie spadnie. Patrząc na sytuacje chłodnym okiem, mam ilosc zwierząt w schroniskach i fundacjach jest o wiele wiecej ludzi w Polsce którym wisi los zwierząt niz tych którzy stawiają ich dobro wyżej niz ich samych. To smutne ale prawdziwe. A tak- są zbiórki social mediowe, zrzutki publiczne, strony na fejsie promujące i ratujące najbardziej potrzebujące zwierzęta i jakos to sie kręci, politycy (czyli ci którzy jedyni naprawde maja władze cos zmienić) nie chcą się w to mieszać zeby nie stracić biednego, najcześciej wiejskiego elektoratu. Moze jakies zmiany nastąpią kiedy te młodsze społeczeństwo, bardziej wrażliwe i wychowane poza mainstreamem bedzie chciało cos zmienić, choc władza ma to do siebie ze uzależnia i zmienia ludzi wiec nie zdziwię sie jak mentalność bedzie przekazywana wraz ze stanowiskami
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014 wracam do naturalek od I 2015 |
2018-09-27, 18:33 | #1193 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 586
|
Psy- cz. VI
Cytat:
Boje się tylko, ze to młodsze społeczeństwo wcale nie jest bardziej wrażliwe... ci wychowywani w wiejskich poglądach ślepo je przejmują... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Work, but don't forget to live.
|
|
2018-09-27, 19:02 | #1194 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
No ale Kaczynski podobno jest milosnikiem zwierzat. Moze by sie jakos do niego bezposrednio zwrocic?
Akurat w kwestii zwierzat PiS cos tam probuje z jakimis ustawami. Nie wiem, jaki inny rzad by to ruszyl. |
2018-09-27, 19:12 | #1195 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
No niby jest, ale np.z tej ustawy zakazu zwierząt na futra nie podpisali, a obiecali. Wszystkie kraje się wycofują te cywilizowane , przecież to ileś lat na to wycofanie mają, ale nie.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 19:24 | #1196 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
Daj spokoj, te futra, noszenie futer w dzisiejszych czasach to jest naprawde wstyd.
|
2018-09-27, 19:31 | #1197 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
|
Dot.: Psy- cz. VI
Powinni jeszcze zabronić robienia testów na zwierzętach
|
2018-09-27, 20:05 | #1198 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8592108 8]Daj spokoj, te futra, noszenie futer w dzisiejszych czasach to jest naprawde wstyd.[/QUOTE]
[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;85921116]Powinni jeszcze zabronić robienia testów na zwierzętach[/QUOTE] Zgadzam się
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-09-27, 20:26 | #1199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8592093 3]No ale Kaczynski podobno jest milosnikiem zwierzat. Moze by sie jakos do niego bezposrednio zwrocic?
Akurat w kwestii zwierzat PiS cos tam probuje z jakimis ustawami. Nie wiem, jaki inny rzad by to ruszyl.[/QUOTE] Dla mnie to wciąż mydlenie oczu. Co po ustawach skoro nie są egzekwowane? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Work, but don't forget to live.
|
2018-09-28, 09:46 | #1200 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
gdyby tam komukolwiek zależało na dobru zwierząt, a nie na swoich interesach to już dawno wprowadzone by było obowiązkowe chipowanie czy ten zakaz hodowli futerkowców. tylko można to zrobić stopniowo, a nie wrzucając wszystko w całą ustawę, co do której są wątpliwości. np. taki zapis, że gminy mają prawo finansować kastracje właścicielskich zwierząt wprowadzono szybko i bezproblemowo. i to samo by było z chipowaniem. |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:10.