Brać pieniądze czy robić to za darmo?

[Magdawolska]

W tym tygodniu codziennie przez ok 3h siedzę z dziećmi mojej siostry. W przyszłym tygodniu też tak będzie.ile pieniędzy za to wziąć? Czy robiłyście to za darmo?

[wiktoriol]

Zależy jakie masz z nią relacje, mi by było głupio brać pieniądze od kogoś z rodziny.
Ale to też zależy od okoliczności i czy potrzebuje pomocy tylko przez tydzień-dwa, czy będziesz przez następne kilka miesięcy poświęcać swój wolny czas na pomoc jej. Pytanie też, czy jakbyś ty nie miała czasu to by musiała kogoś zatrudnić, czy ktoś inny by jej pomagał z rodziny?

[Adrianna_8]

Jeśli to kwestia dwóch tygodni, to nie wzięłabym kasy. Dałabym się ewentualnie zaprosić na kawę/ciastko/obiad, jeśli siostra by nalegała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magdawolska]

Widzisz gdybym chciała kawę czy ciastko to bym je sobie kupiła. To mimo wszystko jest praca

[karola11]

Zakładam, że relacje z siostrą macie dobre skoro opiekujesz sie jej dziećmi. Zatem, jeżeli jest to jednorazowa sytuacja i nie będziesz z nimi siedzieć przez kolejne tygodnie to nie wzięłabym od niej kasy. Ale gdyby nalegała na zaproszenie na ciacho, kawę itp. lub chciałaby zrobić prezent to zgodziłabym się oczywiście.

[Magdawolska]

Karola11 neutralne, nie miałaby z kim zostawić. Bo niania bierze 15zl za godzinę

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

W następnym tygodniu też, być może do końca października

[kalor]

To trzeba było jej powiedzieć, że nie chcesz robić tego za darmo. Powiedz jak najszybciej.

[Magdawolska]

Kalor powiedziałam ale mam jej podać kwotę za tydzień

[Adrianna_8]

Napisane przez Magdawolska

Widzisz gdybym chciała kawę czy ciastko to bym je sobie kupiła. To mimo wszystko jest praca

Skoro postrzegasz to jako pracę, to weź za to pieniądze.

Ja bym to postrzegała jako pomoc/przysługę, dlatego wspólny posiłek i czas byłby dla mnie wystarczający.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karena 73]

Nie wzięłabym pieniędzy nawet od koleżanki.

[mandymore]

Karena73 jeśli lubisz pracować za darmo 😂😂😂

[TakaSamaInna]

Widać, że autorka chce wziąć pieniądze tylko nie wie ile. Z jednej strony to zajmowanie się dziećmi kogoś z rodziny, ale z drugiej się nie dziwię skoro to 3godziny codziennie i może jeszcze cały październik. Najlepiej by było ustalić z siostrą jakieś wynagrodzenie.

[Magdawolska]

To mimo wszystko jest praca, od 14 do 17/18 jestem uziemiona bo muszę siedzieć w domu dziećmi.

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

posiedziałabym z dziećmi siostry przez dwa tygodnie za darmo i nie traktowałabym tego jako pracy. skoro dla Ciebie to praca i u Ciebie opiekunki biorą po 15złł/h to i tyle zawołaj od siostry.

[mandymore]

Dla mnie to jest praca bo robię to codziennie przez kilka h i nie mogę np iść załatwić swoich spraw itp

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Dlatego ja bym wzięła pieniądze

[tinkerver2]

Powiedz, że chcesz stówe za tydzień.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

[peopeo]

Trochę to dziwne, bo niani nie chce opłacić, ale Ciebie i tak będzie musiała. I do tego jeszcze wiecznie będzie ci dziękować, że biedna uwiazana byłaś, z cudzymi dziećmi... to po co się zgodzilas? Ty jesteś ciocia tych dzieci, trochę kiepsko, bo to powinno być przyjemnością, choć w minimalnym stopniu, móc zająć się siostrzencami. To nie obce dzieci są, tylko najbliższa rodzina... Jeśli sama jesteś zajęta, nie masz czasu, to trzeba było odmówić, niech zapłaci opiekunce. Ja bym nigdy kasy nie wzięła, nawet od przyjaciółki.

[kalor]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8592367 0]posiedziałabym z dziećmi siostry przez dwa tygodnie za darmo i nie traktowałabym tego jako pracy. skoro dla Ciebie to praca i u Ciebie opiekunki biorą po 15złł/h to i tyle zawołaj od siostry.[/QUOTE]

Siostra nie wzięła opiekunki, bo za dużo według niej biorą, więc może tyle autorce nie dać. Jednak autorka może wtedy powiedzieć, że w takim razie koniec opieki.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez mandymore

Dla mnie to jest praca bo robię to codziennie przez kilka h i nie mogę np iść załatwić swoich spraw itp

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Dlatego ja bym wzięła pieniądze

Dlaczego nie możesz? Nie zgadzaj się po rpsotu na to i tyle.

A jak chcesz brać kase to weź tyle ile opiekunka, ewentualnie daj zniżkę dla rodziny

[peopeo]

Jeszcze mi się przypomniało, że znam kobiete która codziennie jeździ do matki, posprzątać po obiedzie, umyć naczynia itd. Bo kobieta mieszka sama, jest blisko 90tki i za to matka jej płaci... Dla mnie to żenujące, brać kasę za pomoc najbliższym

[Magdawolska]

Życie, ja też nie jestem fundacją charytatywną. Gdyby nie ja to by musiała płacić 15-20zl za godzinę bo opiekunki tyle biorą. Zwłaszcza w godzinach popołudniowych/wieczornych.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Pomoc to jest jednorazowa a nie codziennie przez dłuższy czas

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Bo nie zostawię ich samych a wziąć je ze sobą też odpada. W przyszłości tak czy inaczej będzie musiała wiać opiekunkę

[ssnn]

Napisane przez peopeo

to powinno być przyjemnością, choć w minimalnym stopniu, móc zająć się siostrzencami

te czasy minęły.
niechaj każdy decyduje sam, co jest dla niego przyjemnością. zwłaszcza kobiety.

[somebody3]

Za okazjonalną pomoc, lub tymczasową (niech będzie do 2 tygodni), raczej nie żądałabym pieniędzy. Chociaż z drugiej strony, gdyby to było moje dziecko, to sama zaoferowałabym zapłatę, choćby skromna - dzieci bywają męczące. Natomiast uważałabym na Twoim miejscu, żeby nie zostać darmową niańką na stałe, lub też odwoływać własne plany ze względu na te dzieci (bo nagle siostra podrzuci). Moja koleżanka kiedyś odwołała dawno ustalone wyjście rozrywkowe, bo nagle wypadła jej opieka nad dziećmi kuzynki... W takie coś się nie wkręcaj. W rodzinie też ludzie mogą się wykorzystywać.

[Magdawolska]

To na pewno ale chyba 40-50zl za tydzień

[mandymore]

Peopeo zajmowanie się czyimś dziećmi codziennie nie dla każdego jest przyjemnością

[trudnywybor]

Ja akurat nie będę najlepszym doradcą, bo w takiej sytuacji absolutnie nie wzięłabym żadnych pieniędzy.
Sama mam siostrzeńca, którym bardzo często się zajmuję- gdy siostra z mężem chcą wyskoczyć do kina, na kolację lub zwyczajnie odpocząć w sobotę. I zazwyczaj to nie oni mnie o to proszą, tylko sama to proponuję.
No i w sumie jest to przyjemność- i dla mnie, i dla małego, że może poszaleć z ciotką.

[tinkerver2]

Napisane przez Magdawolska

Życie, ja też nie jestem fundacją charytatywną. Gdyby nie ja to by musiała płacić 15-20zl za godzinę bo opiekunki tyle biorą. Zwłaszcza w godzinach popołudniowych/wieczornych.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Pomoc to jest jednorazowa a nie codziennie przez dłuższy czas

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Bo nie zostawię ich samych a wziąć je ze sobą też odpada. W przyszłości tak czy inaczej będzie musiała wiać opiekunkę

No to mówię, weź stówe tygodniowo i problem rozwiązany

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

[Karena 73]

Napisane przez mandymore

Karena73 jeśli lubisz pracować za darmo 😂😂😂

Ulżyło? Ciśnienie zeszło? Super.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

A dlaczego się na to zgodziłas skoro to ci tak nie na rękę?
Dlaczego nie obgadalas sprawy ewentualnego wynagrodzenia zanim zgodziłas się siedzieć z jej dziećmi?
Ja bym kasy od siostry nie wzięła a jako siostra z dziećmi zaoferowalabym ci jakas kwotę pod koniec pilnowania
W rodzinie kasy nie bierzemy za przysługę chyba że ktoś by poniósł straty w związku z tą przysługę
Czy ty tracisz możliwości zarobku siedząc z jej dziećmi?jesli tak to dlaczego się na to zgodzilas

[mandymore]

Trudnywybor a czy oni codziennie tak wyskakują? Raczej nie