|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2014-06-21, 11:34 | #4201 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Ja go szyję
Zobaczymy czy coś wyjdzie Cytat:
Przyjemne uczucie ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- Cytat:
Ale ćwiczenie jest dla mnie żabskiem ohydnym i się nie mogę zmusić. Choć wiem że powinnam, trzeba, że to poważne i takie tam...
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
||
2014-06-21, 13:42 | #4202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dziękuję Jeszcze tylko 4 przedmioty popchnę w tym tygodniu i będzie super
Patri chcesz zrobić taki włóczkowy czy jak to się tam mówi kostium kąpielowy? Czu normalny materiałowy? Masz już jakiś pomysł? Też mnie strasznie bolą plecy. Od siedzenia i garbienia się przed kompem/nad notatkami... Też widzę wyjście tylko w ćwiczeniach. U mnie motywacyjnie nie najlepiej. Ide zaraz spac, bo wstałam rano do dermatologa (kolejny który nie widzi dla mnie żadnych szans...), mało zjadłam i jeszcze na basen poszłam i migrena gotowa. A nauki znów od groma... |
2014-06-22, 06:36 | #4203 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cześć. Znów wracam do wstawania o 6. Zrobiłam to dziś bez budzika, pomogły dzwony kościelne. Posprzątałam pokój i kuchnię, została mi łazienka, ale to później. Przygotowałam sobie na śniadanie kasę jaglaną, ...ale ja tak nie lubię jeść śniadań. Wszystko mi się zaciska. Dziś odbieram Julkę od babci i przyjeżdża Tż po weekendzie w Warszawie, więc znów będzie full house.
---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ---------- Cytat:
O szydełkowym kostiumie myślałam też, tylko nie wierzę trochę w moje umiejętności. Tak czy siak do wyjazdu jeszcze trochę czasu, zobaczymy co nowego zrodzi się w mojej głowie.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2014-06-22, 10:46 | #4204 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Patri dół kostiumu w stylu retro z wysokim stanem jest teraz bardzo trendy....
|
2014-06-22, 12:11 | #4205 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Gratuluję Patri torby
A zywiec egzaminu na 4 |
2014-06-23, 08:16 | #4206 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
I oto zatoczyłam kółko w programie 30 Days to Change x7
Dziś ponownie powitałam Tydzień Wymarzonego Stylu Życia. Wstałam o 6. Zrobiłam Powitanie Słońca - układ ćwiczeń jogi. To fajne. Dwa dni to robię i czuję mięśnie całego ciała, tak delikatnie. Poczytałam Uważność. Wywiesiłam pranie z wczoraj. Później zadzwonił budzik dziecka, uprasowałam jej ubranie. Poranek minął bez zgrzytów. Odprowadziłam dziecię, zrobiłam małe zakupy i jestem w domu, siedzę nad kawą w gotowości do kolejnych ciekawych rzeczy tego dnia. Trochę popracuję nad kostiumem, trochę popracuję nad frywolitkami jako prezent dla wychowawcy na koniec roku. Pani Czarskiej słucham systematycznie - tż mówi, że ją adoptowaliśmy i zgadza się z jej założeniami. Wczoraj w trójkę się zeszliśmy po weekendach, każdy w innym towarzystwie i było nam baaardzo fajnie. Było wesoło, było szczerze, było ciepło, było miło. Moje dziecko ma fazę na interesowanie się płodem i porodem. U babci oglądała jakiś program o porodach i chyba ma jakiś pogląd już, że dzieci mieć nie chce, bo poród to coś strasznego. Wtedy powiedziałam jej, że ją urodziłam i żyję i że w sumie to rodziliśmy ją razem, bo tata cały czas był przy mnie. Na to nasze dziecię spojrzało wielkimi oczami i rzekło: nie możecie się już rozdzielić. A potem dodało - bo nie umiałabym wybrać z kim chcę zostać. Wtedy powiedzieliśmy jej, że się nie rozdzielimy. To było takie głębokie. Nie mogłam za bardzo spać w nocy, myśli galopowały, poszłam do tż i gadaliśmy do późna, aż wreszcie poczułam się senna. To był bardzo dobry dzień, a dzisiejszy zaczął się tak samo dobrze. Pozdrawiam Was Dziewczęta. Coś coraz częściej na wątku nie dzieje się za wiele. Dojrzałyśmy? ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Dzięki Aper.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2014-06-23, 10:02 | #4207 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
I jak u Ciebie po kilku dniach? Żywiec, gratuluję serdecznie i trzymam kciuki za pomyślny przebieg kolejnych egzaminów Cytat:
Patri, cudownie to czytać Widzę w tym jakieś sprzężenie zwrotne Twojej osobistej pracy (spoglądanie na rzeczywistość przez inny pryzmat, niż kiedyś, w gorszych czasach), leczenia i zaangażowania B. Byłam w Brukseli, psychiczny odpoczynek - ogromny! Wiele kilometrów w nogach (również muzealnych) - świetnie było obejrzeć Brueghlów na żywo, wodząc nosem po płótnie. Wyjazd poznawczo bardzo udany, choć kontrastów w Brukseli moc. Mam poczucie, że jest to miasto ambiwalencji. Belgijska czekolada mnie dopieściła (szczególnie migdały w czekoladzie z kardamonem), gofry - zdecydowanie nie moja bajka. |
||
2014-06-23, 11:33 | #4208 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Dilayla, wróć na dobre!!! ---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ---------- Cytat:
Uwielbiam Twoją osobowość. Jest nietuzinkowa i ma dobrą, wysoką energię, dynamizm. Bardzo ładnie opisałaś wrażenia z Brukseli. Super, że odpoczęłaś. Jakieś fotki na maila mego, poproszę I zapuść włosy, bardzo atrakcyjnie wyglądałaś jak mnie odwiedziłaś ostatnio. Nie tylko z powodu spiętych włosów. Fajnie by było jakbyśmy spotkali się pewnego razu na dłużej, w końcu rozegrali jakąś partyjkę czegoś. Czegoś takiego mi brakowało na tym spotkaniu, zajęcia czymś rąk. Idę po młodą. Papa.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
||
2014-06-23, 20:04 | #4209 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Włosy raczej trochę zapuszczam (nie znałyśmy się w czasach, gdy miałam je do pasa - i tak przez ponad 20 lat...), ale nie jest to zbyt szybko idący proces Cytat:
Będę się odzywać Nie pogratulowałam torby - naprawdę świetna! Edytowane przez emi_lka Czas edycji: 2014-06-23 o 20:06 |
||
2014-06-23, 20:32 | #4210 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Znów boli głowa Zmiana pogody? chyba słyszę jak grzmi..
|
2014-06-24, 00:27 | #4211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Właśnie skończyłam wypełniać dokumenty na Erasmusa, a i tak to nie wszystko i nie wiem czy wszystko dobrze. Eh, miałam się pouczyć, no ale trudno.
Mnie te zmiany pogody chyba kiedyś zabiją Czuję się naprawdę kiepsko przez ostatnie tygodnie. Nie wiem czy to zmęczenie materiału czy pogoda czy jeszcze coś innego. |
2014-06-24, 07:47 | #4212 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Lepiej dzisiaj? Cytat:
Chciałabym być już w Polsce.
__________________
kropla drąży skałę |
||
2014-06-24, 07:56 | #4213 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Nie umiem tego wyrazić. Wiem, co mam na myśli, a to co piszę dziwnie mi się czyta. Ogólnie na dziewczęta nie lecę, ale niektóre urody są dla mnie fascynujące. I to co ja uważam za piękne raczej nie ma nic wspólnego z reklamami, magazynami urodowymi, makijażami na wizażu. Jest w kimś spójność jego urody i osobowości i czasem to rozbłyska jako jedność, taki magiczny moment. Mam koleżankę, która ścina włosy ze względu na to, że ma ich moc. Ty też Emi?, chyba rozmawiałyśmy o tym? Ścina na krótko, ale na początku, gdy ją poznałam - a jest dziewczyną mojego kolegi ze studiów - miała burzę loków do pasa. Nie ma klasycznej urody, która się podoba wszystkim, ale dla mnie ona jest piękna i mam wrażenie, że brakuje tylko długich włosów żeby zobaczyli to wszyscy. Z seksownością też nie ma to nic wspólnego. ---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- Dzięki. ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Chcę, chcę, chcę. Uda się, uda się.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2014-06-24 o 07:57 |
|
2014-06-24, 08:11 | #4214 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Już o tym myślę Elle, jeszcze kilka dni i będziesz Jak Twoje działania powzięte w klubie? Cytat:
Dzięki za miłe słowa Włosów mam okropnie dużo Dziś mam pierwszy luźny dzień od bardzo dawna (pomijając wyjazd), zero ciśnienia. Wreszcie ogarnę moje papiery i poupychany do szaf chaos. |
||
2014-06-24, 23:07 | #4215 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Cytat:
Kurcze Patri, zmyliłaś mnie tym starym tygrysim cytatem Myślałam, że przegapiłam post...a akurat też myślałam ostatnio o Tygrysie, nic się nie odzywa...
__________________
|
||
2014-06-25, 01:47 | #4216 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Akting jest mocarny: https://www.youtube.com/watch?v=7_p6izV3FoY
Jeśli wytrwacie w nim w uważności dajcie znać. Moja świadomość uciekała wielokrotnie w tych samych momentach. Udało mi się jednak mieć włączoną uwagę. Moc. Ufff. ---------- Dopisano o 02:47 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ---------- Mocne ćwiczonko z wyobraźni, które może trochę uświadomić http://blog.cioswnos.pl/index.php/20...7/zdechly-kon/ ---------- Dopisano o 02:47 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ---------- Kolejne ciekawe ćwiczenie: http://hannalitawinska.pl/?p=678 ---------- Dopisano o 02:47 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ---------- I ostatnia wiadomość ode mnie na dziś. Rozdział 8 książki Uważność - początek str. 287 - był olśnieniem i dotknięciem świata tak innego niż ten, który sobie wyobrażałam, że aż do tej pory nie śpię. Doslownie mam wrażenie, że trafiłam na skarb. Jabłko staje się mną, i przemiany jednego kształtu w inne, bo wszystko jest energią. Na poziomie molekuł to jest takie oczywiste, a ginie w jakoś w tym naszym pseudomakroświecie. Ludziki na planetce zawieszonej w próżni, której dalsze istnienie zależy w zasadzie od przypadku o ile niszczycielscy ludzikowie nie zniszczą planetki wcześniej, a dobrze im idzie. Ja to oni, oni to ja, wspólny organizm. Jak to możliwe? A z jabłkiem było możliwe. Olśniewające, oczyszczające, uspokajające, zadziwiające, fascynujące. Wspaniałe do medytowania. Dobranoc. PS.Ciekawe czy o 6:00 rano joga zdoła mnie ściągnąć z łóżka. PS2. Oglądałam bajkę "Kraina Lodu". Halimaa, Ty wrzucałaś piosekę "Mam tę moc" z bajki? Mądra, piękna, metaforyczna bajka. Jest tam lęk, opanowanie, moc, bezsilność, radość, ufność,miłość i niespodzianka. Przepiękna, mądra bajka. Lubię takie. piosenka tu: https://www.youtube.com/watch?v=5BSY_bsfIvk
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2014-06-25 o 08:42 |
2014-06-25, 07:51 | #4217 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Hej, niee wiem co zrobic, jak zwykle problem z decyzja.
Przyszedl dobry moment zeby zdecydowac czy i co zrobic/kupic do mieszkania. Moglabym na to przeznaczyc 4-5 tys. Kwestia jest taka, ze jak siedze sama dluzej w miesszkaniu to lapie dola, i watpie zeby nowe meble to zmienily. Wiec moze lepiej zainwestowac w to zeby jak najmniej tam sama siedziec? Ruch, kursy, wakacje To co chce zrobic na pewno to zaslony, moze te plisy w oknach. Do rozwazenia jest cyklinowanie debowej mozaiki/polozenie na niej paneli. Glupio drewno debowe czyms sztucznym przykrywac, ale wizualnie bardziej podobaja mi sie panele. Kolejna kwestia to lodowka. Stara jest stara ale potemm przy generalnym remoncie kuchni m(moze za rok, moze za 2) oze byc ciezej dopasowac agd. I meble: komody z Ikei? Jakas witryna? Bielizniarka? Zupelnie nie wiem jak to ugryzc, biorac pod uwage ze mieszkanie bedzie zmieniac z czasem swoje przeznaczenie. Poza tym nie wiem czy to jest cos w co na tym etapie powinnam inwestowac.. Dziewczyyny, kilka z Was u mnie bylo? Jak myslicie, co by wizualnie najbardziej poprawilo moj pokoj? |
2014-06-25, 08:18 | #4218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Patri ja oglądałam niedawno "Krainę lodu", bardzo mi się podobała ta bajka, a piosenkę znam i często nucę, bo dzieci w przedszkolu często ją śpiewało, a i w radiu tutejszym jest to wielki przebój
Halimka nie pomogę, mogę tylko podpowiedzieć, że czasem zmiana koloru ścian może zainspirować. Ja często wykorzystuję poduchy, obrazki, właśnie zasłony do tego, aby poczuć się jak w nowym wnętrzu. A jeśli chodzi o podłogę to może faktycznie te panele? Zależy jaki kolor podłogi podoba ci się. Cyklinowanie parkietu rozjaśni go, ale to pewnie wiesz.
__________________
kropla drąży skałę |
2014-06-25, 08:41 | #4219 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Marzy mi się podłoga z prawdziwego drewna. Taką będę mieć.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2014-06-25, 09:24 | #4220 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Podłogi: panele są prostsze w montażu i użytkowaniu (choć pylą) i dadzą efekt zdecydowanej odmiany (ale ja wolę drewno i cyklinowałabym mozaikę). Kolor ścian i wystrój okna mogą zrobić bardzo dużo. Meble: jakie rzeczy w tej chwili sprawiają Ci największy problem z przechowywaniem? Pomyśl co byś chciała "schować", a wyklaruje Ci się wizja mebli. Stawiałabym na komodę z szufladami, szafę (na wiszące ubrania) i regał na książki lub coś w tym stylu + stół, który nie będzie za bardzo stołowy, lecz jednocześnie dobry do pracy. Część "sypialnianą" - łóżko, fajnie możesz zagospodarować małym kosztem - narzuta, poduszki. Jakie kolory lubisz? W jakich kolorach widzisz to wnętrze? Mi się jawi jakoś lawendowo, amarantowo (przynajmniej motywy). Jeśli zależy Ci bardziej na zmianie wyglądu, nie inwestuj w drogie meble, lecz w funkcjonalne i pasujące do wizji. ---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Jeśli możesz, wstrzymaj się z lodówką, naprawdę później problematyczne jest projektowanie mebli i dostosowywanie ich do sprzętu. |
|
2014-06-25, 09:45 | #4221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
aaaaa zdałam mój egzamin, wszystko na poziomie B1:jupi :
__________________
kropla drąży skałę |
2014-06-25, 11:44 | #4222 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Cytat:
Mnie się Twój pokój kojarzy jako dość ciemny...chyba przez meble? Albo tak go pamiętam po prostu. Może jakiś kolor trzeba tam dodać - ściany, jasna komoda czy kanapa itd. Może porób zdjęcia i zamieść w klubie - pamiętam, że wiele dziewczyn deklarowało, że lubi się bawić w dekoratorstwo, a niektóre robią to profesjonalnie A co kilka głów, to nie jedna Jeszcze raz gratuluję
__________________
|
||
2014-06-25, 14:10 | #4223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Elle gratuluje
Bura ale co ty ćwiczyłaś Generalnie żelazną zasadą jest nie robić nic na siłe Choć jak sobie przypomnę podstawówkowe ćwiczenia korekcyjne to cofam pytanie Mi na kręgosłup pomogły ćwiczenia z Treningu z gwiazdami - Chodakowskiej (trzecia część wzmacnia brzuch i odcinek ledźwiowo krzyżowy) - ale w sumie przez przypadek bo celem było odtłuszczenie Te są też sensowne (choć nie każdy polubi prowadzącą -https://www.youtube.com/watch?v=1K811Izn5d4 .... Tak sobie myślę że pietnaście minut dziennie (albo co drugi dzień) to niska cena ... No i nie jest to morderczy wysiłek Ale inna sprawa że może każdy musi do tego sam dojrzeć - ja sama gdzieś tak do 26 roku życia wyznawałam teorię że sport to mord Plusem jest to że efekt jest stały - ja nie ćwiczę już ponad dwa miesiące w ogóle (poza spacerowaniem) a kręgosłup się nie odzywa (tfu, tfu |
2014-06-25, 14:31 | #4224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dokładnie takie podstawówkowe ćwiczenia korekcyjne...to kazali ćwiczyć przy skrzywieniu kręgosłupa, które posiadam. A te ćwiczenia to po prostu mordęga Nie mam problemów z kręgosłupem lędźwiowym - ćwiczenia obejmujące ten odcinek nie są dla mnie aż tak straszne, mam problem ze środkową częścią...większość ćwiczeń bez wykorzystania sprzętu z siłowni na tą część obejmuje unoszenie korpusu znad maty plus jakieś ruchy. Nie znam za bardzo innych Mogłabym się jeszcze podciągać na drążku...tyle, że nie jestem w stanie się nie unieść nawet odrobinę
__________________
|
2014-06-25, 15:59 | #4225 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Na drążku - to ja co najwyżej mogę powisieć Może warto żebyś popytała na wątku fitnesowym - choć jeśli przyczyną są mięśnie grzbietu to większość ogólnorozwojowych zestawów je wzmocni ... A może po prostu stres ci "wychodzi" ? |
|
2014-06-25, 16:11 | #4226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
__________________
|
|
2014-06-25, 17:18 | #4227 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 108
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Też należę do cierpiących na bóle pleców, ale jak ćwiczę to faktycznie mniej boli. Teraz przerzuciłam się na bieganie. Realizuję taki plan, wg którego co tydzień zwiększa się czas biegu. Dzisiaj będę biegać drugi raz. Jak przebiegam ten tydzień i mi się spodoba to kupię sobie odpowiednie buty, więc mam motywację.
__________________
„Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe.” Brain Tracy Edytowane przez ciastkozposypka Czas edycji: 2014-06-25 o 17:20 |
|
2014-06-25, 17:41 | #4228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Elle, serdecznie Ci gratuluję
Twoja wyprowadzka była jakby wczoraj, a już zdałaś na B1. Super To pewnie da Ci powera do dalszej nauki. Patri, uważam podobnie o Emilce. Myślę, że jest śliczna i ma w sobie coś magicznego Zdecydowanie przyciąga uwagę. Też miałam skoliozę (mam?), a już w dorosłym życiu narzekam na odcinek szyjny. Niestety spięcia, stresy pogłębiają ból. Czy jesteśmy już w tym wieku, że po prostu musi nas coś boleć? Halimka, ja bym zrobiła z listę z pomysłami i cenową rozpiską. Pomyśl co byłoby najbardziej pożyteczne/ potrzebne dla Ciebie. I spokojnie część pieniążków przeznacz na jakieś dodatki typu narzuta/zasłonki, jak sama pisałaś i dziewczyny Ci radziły. Ja bym obliczyła ile możesz przeznaczyć na dodatki (które biorąc pod uwagę ile masz do wydania łącznie nie będą Cię aż tak dużo kosztować), a później resztę kasy podzieliła według użyteczności przedmiotów (czy bardziej potrzebna Ci szafa/komoda, czy panele). Czy jeżeli wydasz tą całą pulę pieniędzy, to wybierzesz się gdzieś na wakacje, czy wtedy już nie? ----------------------------------------- U mnie dosyć intensywnie. W pracy harówka, poza tym ostatnio odpycham od siebie nastroje chce schować się pod kołdrę, i po pracy spędzam aktywnie czas. Nawet nie mam czasu zastanowić się co robię, zaplanować porządnie niczego, myślę w biegu. Teraz lecę na rower z TŻ. Buziaki |
2014-06-25, 18:34 | #4229 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
A szyjny zwykle boli od stresów i siedzenia przed komputerem...
__________________
|
|
2014-06-25, 20:07 | #4230 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
klask i:
Gratuluję jeszcze raz - poklubowo! Cytat:
Mam jeszcze gdzieś zestaw tych ćwiczeń, nie lubiłam ich, ale miałam bardzo wymagającego rehabilitanta i musiałam pilnie ćwiczyć... Cytat:
Widzę, że przekonałaś się do jeżdżenia na rowerze - super! Dziś dzień kilku ważnych rozstrzygnięć: - jedno nowe przedsięwzięcie przeszło pozytywnie przez wszystkie decyzyjne gremia i ma szansę ruszyć, o ile zadbam o promocję; - dostałam nową funkcję, która jest dla mnie bardzo rozwojowa; - tempo pracy nadal zwalnia - uf!!!! |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:07.