Wstydliwie - niechciane włoski.

[Finlora]

Napisane przez Elcia_1

Niestety z biegiem lat ilość włosów na brodzie będzie się zwiększać.
Wiem to z własnego doświadczenia. Mam lat 35+, pamiętam jak jakieś 10 lat temu kolega zauważył u mnie kilka włosów na brodzie, wtedy jeszcze nic z nimi nie robiłam. Z biegiem czasu musiałam zacząć je usuwać, po prostu wyrastało ich coraz więcej. Obecnie mam ich ze 100 albo i więcej.

Hmm, trudno, pozostaje wosk do końca życia Gorzej, że na na stare lata skóra nie jest już taka napięta więc może być z tym problem

[Kicia131]

Dziewczyny ja też mam problem ze zbędnym owłosieniem na rękach już od 8 lat się z tym męczę.. Dałam się komuś podkusić żeby zgolić i odrosły dłuższe i ciemniejsze. Obecnie bardzo mi to przeszkadza, boję się je wyrywać, żeby znowu nie były ciemniejsze i jeszcze grubsze
Mój TŻ zawsze przed wakacjami mi pomaga tzn. bierzemy zapalniczkę i mi opala te włoski, chociaż wiem, że to nie jest dobre rozwiązanie ;/ gdzie można kupić ten Sally Hansen i co mam powiedzieć? Tylko że krem rozjaśniający?? Jest to cudo w Rossmannie?

[sylvia_doll]

Kicia, to przypalanie to jakiś ekstremalny sposób.. nic nie chcę radzić, bo nie wiem, co Ci to przede wszystkim daje, ale szok - że facet Ci pomaga

na allegro znajdziesz!

[asik123456789]

Albo w douglasie moze byc bo tam maja sally hansen. W rosmanie to nie wiem...moze jeszcze w superpharmie.

[Elcia_1]

Napisane przez Finlora

Hmm, trudno, pozostaje wosk do końca życia Gorzej, że na na stare lata skóra nie jest już taka napięta więc może być z tym problem

Ja z kolei na stare late postanowiłam pozbyć się problemu i zapisałam się na depilację laserem. Za trzy tygodnie pierwszy zabieg. Mam nadzieję że po kilku sesjach pozbędę się włosów na brodzie na zawsze.

[Finlora]

Napisane przez Elcia_1

Ja z kolei na stare late postanowiłam pozbyć się problemu i zapisałam się na depilację laserem. Za trzy tygodnie pierwszy zabieg. Mam nadzieję że po kilku sesjach pozbędę się włosów na brodzie na zawsze.

Też o tym myślałam tylko nie wiem czy u mnie w mieście jest jakiś dobry salon, który ma w ofercie depilacje laserem
Poza tym mówiąc "na stare lata" miałam na myśli jakąś 50-60tkę

Btw. Ja się męczę z tym problemem już jakieś 7 lat

[Elcia_1]

[QUOTE=Finlora;24754642]
Btw. Ja się męczę z tym problemem już jakieś 7 lat

Ja już przekroczyłam 10 lat i naprawdę mam serdecznie dość codziennego stania przed lustrem i wyrywania po jednym włosku. A wizja starszej babuleńki skubiącej sobie włosy na brodzie (nie daj Bóg z Parkinsonem) napawa mnie przerażeniem. Chcę pozbyć się tego paskudztwo choćbym miała na to wydać ostatniego zaskórniaka.