Mamy Luty 2021 cz.V

[Luzia]

Napisane przez Larysa88

Kurde niby drugie dziecko a nie wiem jak ją ubrać na spacer

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie wiem, zwłaszcza że u nas dzisiaj 18 stopni

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[marga_zg]

My po długim spacerze mój był w body na długi plus spodenki i skarpetki, misiowy kombinezon, cienka czapeczka i pokrywa od wózka. 18 stopni na dworze. Witaj wiosno!

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Luzia]

Napisane przez marga_zg

My po długim spacerze mój był w body na długi plus spodenki i skarpetki, misiowy kombinezon, cienka czapeczka i pokrywa od wózka. 18 stopni na dworze. Witaj wiosno!

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Bez kocyka? Myślę czy lepiej kocyk bez pokrycia wózka, czy pokrycie bez kocyka.....

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[marga_zg]

Właśnie też miałam te rozkmine. Na wszelki wypadek wzięłam kocyk ale przeleżał nieużywany.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Nairobi89]

To ja chyba wyrodna matka jestem jak tak Was czytam... Bo ja jestem szczęśliwa jak ktoś zamiast mnie zajmuje się mała i mam choć chwilę spokoju... Dzisiaj w nocy to było apogeum wstałam nakarmiłam mała przebrałam ją uśpiłam a ona za 15 minut ryk więc obudziłam męża i kazałam mu do niej iść a sama naciągnęłam kołdre na głowe i probowalam spać az mi głupio do teraz

[Paulina1671]

Napisane przez Francesc_a

Dziewczyny współczuję tego jedzenia! Okropnie to wygląda
Mój szpital to dramat, Ale mają dietę dla mam i miałam pięć posiłków dziennie.
Codziennie na śniadanie 3 kromki chleba, zawsze owoc/warzywo/jogurt. Potem jakis lunch- owsianka/chleb/jogurt. Obiad zawsze dwa dania i mega smaczne! Kolację i podwieczorek też syte.
A mimo to byłam wiecznie głodna. Więc nie wiem jak wy macie się najeść jedząc to coś i tak mało...Ja też sobie nie wyobrażam dać komuś małą! Jestem strasznie zaborcza jeżeli o nią chodzi. Pierwszego dnia miałam ogromny problem z tym że moja mama nosiła ją na rękach/tuliła. O masakra.

Z tym spaniem w łóżku z dzieckiem to moja mama panikuje bo M.in. u mnie w rodzinie była taka sytuacja że dziecko do 14 roku życia spało z rodzicami..My mieliśmy pierwsza kąpiel wczoraj. Mama mi pomogła ale na następnej będzie już tż


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi najbardziej przeszkadza że teściowa go bierze, bo ona jak już go ma to w żaden sposób nawet dojść do niego nie mogę dzieciak zabrany i koniec dlatego nie lubię tam chodzić.
O kurcze, no z 14latkiem to spać nie zamierzam jednak to raczej przypadek jeden na 'milion' albo się mylę. My (w zasadzie to ja ustaliłam) będziemy brać małego aż nie zmienimy mieszkania, mam nadzieję że za rok max dwa będzie miał swój pokój i powoli, powoli będziemy go przestawiać. Póki karmie cycem to napewno w nocy będzie ze mną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Luzia

Bez kocyka? Myślę czy lepiej kocyk bez pokrycia wózka, czy pokrycie bez kocyka.....

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

My byliśmy godzinę temu na spacerze, mały miał body dl, śpiochy, kombinezon taki cieńszy, czapę i kocyk. Te pokrycie mnie denerwuje i jeździ pod wózkiem ze mną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Mały dzisiaj cały dzień na cycku, ćmokal ćmokal i nic. Musiałam iść po mleko. 50ml wypił i poszedł spać


Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Ciekawe jak będzie z moją teściową. Ale sama raz miała cesarkę to może pamięta jak to bolało.
A wujki to pouciekaja

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[Paulina1671]

Napisane przez Nairobi89

To ja chyba wyrodna matka jestem jak tak Was czytam... Bo ja jestem szczęśliwa jak ktoś zamiast mnie zajmuje się mała i mam choć chwilę spokoju... Dzisiaj w nocy to było apogeum wstałam nakarmiłam mała przebrałam ją uśpiłam a ona za 15 minut ryk więc obudziłam męża i kazałam mu do niej iść a sama naciągnęłam kołdre na głowe i probowalam spać az mi głupio do teraz

Jaka wyrodna matka, oszalalas? Wiesz ile razy mi puszczają nerwy a później mi wstyd za samą siebie.. Czuję się jak nienormalna. Wkurza mnie teraz wiszenie małego na piersi, najgorzej jak w nocy trzecia godzinę nie mogę zasnac bo mały się szarpie przy cycu, zaczynam go zatykać smoczkiem, on zaczyna ryczeć (bo to już nie jest płacz) a mnie trafia szlak bo potrzebuje chociaż chwilę się przespać. Jednego dnia jest ok a drugiego się zastanawiam jak ja to przeżyje. Albo teraz tż jest na drugiej zmianie, zajmuje się małym max godzinę więc 23h mały jest ze mną, siku iść nie mogę, na spacer nas ubrać to jakaś masakra, ja się ubieram on wyje. Ja nie wiem co sobie wyobrażałam podczas starań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Po Waszych postach żałuje że nie można się jednak wycofać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez echme

Po Waszych postach żałuje że nie można się jednak wycofać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha ale są też piękne chwilę wystarczy że Twoje dziecko się do ciebie uśmiechanie i wszystko mija

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Szoszoszo]

Napisane przez echme

Właśnie weszła kolacja. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać
Załącznik 7742237


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko

Ogromne gratulacje Mansikkaa, Stokrotka i Aktogimka! Powodzenia tym, które jeszcze w dwupaku.

Adhoc, nie martw się! Nas wypisali z ubytkiem 11,5% też mi z tym średnio, ale trzeba liczyć na to, że maluszki szybko sobie odbiją.

Widzę, że ciszej na wątku, każda ogarnia rzeczywistość ja przyszłam powiedzieć, że u nas jest fataliza strach o malucha ogromny, próby rozkręcenia laktacji stresujące, czasochłonne i bolesne jak diabli, pies stęskniony, blizna boli, o drzemkach jakichkolwiek można zapomnieć, czekam, aż zrobi się choć trochę łatwiej, ale nie wiem, kiedy dam radę ponownie zajrzeć. Chce mi się napisać, że mam ochotę ryczeć, ale... w sumie to robię to dość często

Maluch jest przecudowny tyle mogę powiedzieć na optymistyczniejszą nutę, naprawdę jest słodki. Jest wielkim ssakiem i trudno go odłożyć, ale na razie nie zawsze jest to niemożliwe, więc tyle dobrego.

Czytam Wasze relacje na facebooku, na wątek niestety nie zaglądam ostatnio, ale na pewno wrócę, jak tylko trochę opanuję rzeczywistość.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez echme

Mansikaa - współczuje niedelikatnego lekarza, tacy są najgorsi ale dobrze że już tulisz synka

Ja właśnie wróciłam z badania i wypuszczają mnie do domu dzisiaj koło obiadu 🥰 lekarz powiedział że szyjka zamknięta i w ogóle nie gotowa na poród wiec nie ma sensu wywoływać bo mam jeszcze szanse że się samo spontanicznie i naturalnie zacznie. Mam się stawić na ktg w piątek i we wtorek i zalecenie częstego współżycia. Wczoraj na ktg się nawet jakieś skurcze zapisały wiec jestem dobrej myśli że się samo zacznie w ciągu paru dni.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo, no to super wieści!

[Nairobi89]

Napisane przez Paulina1671

Haha ale są też piękne chwilę wystarczy że Twoje dziecko się do ciebie uśmiechanie i wszystko mija

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie ale zrobi śmieszna minę i człowiek się rozczula

[Szoszoszo]

Francesca, z jednej strony super, że mama jest pod ręką i że macie taki kontakt z drugiej... no pewnie, zrozumiałe, że mama chciałaby takie właśnie "pierwsze razy" przeżywać sama.

Napisane przez faithworkswonders

Ja jeszcze od siebie polecam polewanie ciepła woda piersi i wtedy masować ściągać. Po masażu chłodna woda. Ciepła woda spowoduje wypływ i powinnaś poczuć ulge

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

A tak to, to niestety na nawał to tylko tak naprawdę przystawianie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, dzięki, też skorzystam!

Napisane przez Larysa88

Co za jedzenie..... Dramat.

Dziewczyny bierzcie paracetamol ja cały pobyt w szpitalu i nawet jeszcze później w domu brałam, po co się męczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo, bez paracetamolu nie ma w ogóle opcji.

U mnie z kp też nie jest różowo, laktator mój najlepszy przyjaciel... Do tej pory nie miałam mleka prawie wcale, odciągałam na pusto i tylko się frustrowałam, ostatnio coś się zaczyna ruszać. A piersi twarde jak skała od wczoraj, takie jakby gorące...? I wreszcie coś ruszyło.

Ściskam Was i spadam, dziś jakiś minimalnie lepszy dzień, ale ogólnie to głównie podminowana i zestresowana chodzę

[mansikkaa]

Ja to biorę tabletki. Ale i tak słabo na mnie działaja no ale zawsze to coś

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

Napisane przez mansikkaa

Ja dostaję żelazo. Nie wiem na co ale jak dają to lykam.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Mi podawali i kazali brać teraz też bo hemoglobina mi wyszła nieco za niska

Napisane przez Luzia

Bez kocyka? Myślę czy lepiej kocyk bez pokrycia wózka, czy pokrycie bez kocyka.....

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

My dzisiaj też wyszliśmy na pierwszy spacer, tylko na 15 minut. Oczywiście, podczas ubierania wrzask jak nie wiem - Mała ubrana była w kaftanik, śpiochy, kombinezon i czapeczka i przykryta kocykiem Jak wrzeszczała to jak tylko wyszła na dwór zasnęła kamiennym snem xD

W ogóle jaka sytuacja w nocy. Moja mama przyjechała do nas pomóc nam itp. No i wczoraj Mała zaczęła płakać już ok 23, więc położyłam się i przystawiłam ją do piersi. Przysnęła, a ja razem z nią. Mamę coś tknęło żeby sprawdzić co u nas i mówi, że dobrze, że to zrobiła. Przychodzi do pokoju, a ja już Małą ręką objęłam, więc chciała przełożyć do łóżeczka. Ja byłam totalnie nieprzytomna, ale ponoć jak ona zaczęła wysuwać ją z moich rąk ja rozpaczliwie i mocno złapałam za ten rożek. Mama powiedziała do mnie, że chce tylko Anię do łóżeczka przełożyć a ja powiedziałam bardziej przytomnie, że ok i poszłam spać dalej. Czyli instynkt matki level hard

[Francesc_a]

Cycki nadal twarde. Ja już nie mam siły na to. Mała dodatkowo jest dziś totalnie nieodkladalna.

Napisane przez Nairobi89

To ja chyba wyrodna matka jestem jak tak Was czytam... Bo ja jestem szczęśliwa jak ktoś zamiast mnie zajmuje się mała i mam choć chwilę spokoju... Dzisiaj w nocy to było apogeum wstałam nakarmiłam mała przebrałam ją uśpiłam a ona za 15 minut ryk więc obudziłam męża i kazałam mu do niej iść a sama naciągnęłam kołdre na głowe i probowalam spać az mi głupio do teraz

No co ty! Nawet tak nie mów.
Jak mała całą noc nadaje to też mi jest ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Hej dziewczyny niemam czasu nawet nadrobićpowiem wam ze mała chyba kolki dopadły albo problemy z brzuszkiem od dwóch dni mamy problemy rano i po południu ona się tak prezy wygina nieumie pierdziochac a potem płacze aż jest bordowaja mam od dziś pomoc teściowej tzn będzie rano przychodzić żebym mogła poogarniac cieszy mnie to bardzo, ale co z tego jak dzisiaj tyle co poszła z średnia na spacer a ja miałam wtedy ogarniac to wtedy mała wpadła w szały i w efekcie nic niezrobilam. Powiem wam ze tak balam się tych kolek a jednak nas dopadły 🥺no cóż trzeba zacisnac zęby i dac rade....z dobrych rzeczy dzisiaj odebralismy w końcu wózek wiec od jutra ruszamy na spacery!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez Nairobi89

To ja chyba wyrodna matka jestem jak tak Was czytam... Bo ja jestem szczęśliwa jak ktoś zamiast mnie zajmuje się mała i mam choć chwilę spokoju... Dzisiaj w nocy to było apogeum wstałam nakarmiłam mała przebrałam ją uśpiłam a ona za 15 minut ryk więc obudziłam męża i kazałam mu do niej iść a sama naciągnęłam kołdre na głowe i probowalam spać az mi głupio do teraz

Ja mam podobnie wole jak TŻ się mała zajmuje niż jaw sumie nawet cieszę się ze teściową będzie codziennie do południa bo wtedy ja mogę poświęcić czas starszej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Mansika u mnie po każdej CC żelazo i zastrzyki są obowiązkowe wiec zawsze je dostawalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Napisane przez MadziQ6

Mansika u mnie po każdej CC żelazo i zastrzyki są obowiązkowe wiec zawsze je dostawalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obok dziewczyna nie ma podawanego żelaza. Jutro się dowiem co będę musiała brać. Bo też dają mi lek na ciśnienie.
A z kolkami dacie radę

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Napisane przez mansikkaa

Obok dziewczyna nie ma podawanego żelaza. Jutro się dowiem co będę musiała brać. Bo też dają mi lek na ciśnienie.
A z kolkami dacie radę

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

A to dziwne u mnie właśnie zawsze było podawane bo po CC bardzo ta hemoglobina leciała w dol,nawet zawsze w zaleceniach miałam żeby brać 10dni po CC żelazo i właśnie zastrzyki zakrzepowe.


Ehh mam nadzieje ale widok placzacego dziecka który robi się bordowy z braku sił na płacz jest taki dobijający🥺W sumie ja nie wiem czy na pewno to kolki ale tak mi się wydaje bo się cala prezy nieumie pierdziochac z kulami tez raz dziennie tylko...z średnia mieliśmy podobnie w podobnym czasie🥺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Juz 2 noc zarywam. Nie dam rady spać. Zamykam oczy na 10 minut i zaraz otwieram. Bo jak mały zacznie płakać to trzeba z łóżka wstać a ciężko.
Jak nas wypuszcza to mam nadzieję chociaż pospać parę godzin. Niech mały z tatem się poznają

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[Francesc_a]

Dzień dobry

Napisane przez mansikkaa

Juz 2 noc zarywam. Nie dam rady spać. Zamykam oczy na 10 minut i zaraz otwieram. Bo jak mały zacznie płakać to trzeba z łóżka wstać a ciężko.
Jak nas wypuszcza to mam nadzieję chociaż pospać parę godzin. Niech mały z tatem się poznają

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Ja tak zrobiłam. Wróciliśmy ze szpitala, ogarnęłam trochę i poszłam spać a tż pilnował małej

Moje dziecko ma jakąś awersje do łóżeczka. Wczoraj totalnie przylepa: cyc i ręce. W nocy 3 razy próbowałam położyć ją do łóżeczka i za każdym razem po 10 minutach krzyk. I znowu spała z nami całą noc🤦🏻☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Ja robię wszystko, by Mała się przyzwyczaila do swojego lozeczka, bo nie chce potem walki o to I w sumie spoko nam to idzie, Ania nie budzi sie na jedzenie, wiec co 3 godziny sama ja wybudzam i podaje mm.

Ale wczoraj mi sie strasznie przykro zrobilo. Użyłam laktatora i tak niewiele mleka się ściągnęło, że masakra jakaś
Od dzisiaj zaczynam notowac aktywność dzidzi w ciagu doby, przyda sie do wizyt pediatry. Wlasnie, dzisiaj Tz pojedzie po pracy i zapisze Małą do lekarza

[aktogimka]

U mnie to się wścieka przy piersi, nie umie złapać. Tylko po porodzie na klacie mi przyssał, a tak to niby coś ciumnie kilka sekund i wypluwa i awantura. Także on na bank nic je, nie wiem czy tu kogoś do pomocy znajdę. Chyba na weekend umówię do domu cdl. A tak to grzeczniutki Książę. 🥰🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Napisane przez aktogimka

U mnie to się wścieka przy piersi, nie umie złapać. Tylko po porodzie na klacie mi przyssał, a tak to niby coś ciumnie kilka sekund i wypluwa i awantura. Także on na bank nic je, nie wiem czy tu kogoś do pomocy znajdę. Chyba na weekend umówię do domu cdl. A tak to grzeczniutki Książę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wczoraj cały dzień był przy piersi ale się wściekał. Poszłam po mleko to dopadł do niego.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[Larysa88]

Kurcze. Niby dobrze ze dziecko spi w nocy ale teraz mam rozkminy ze nie przybędzie na wadze bo w nocy jest bardziej kaloryczne mleko ponoć ehh a ona dziś tylko raz się obudziła czuje się jak młody bog wyspana to fakt ale no....
Pewnie odsypia dzień bo brzuch ją meczy
No i też jak ja budzę to się wścieka i wolę tego nie robić

Napisane przez MadziQ6

Hej dziewczyny niemam czasu nawet nadrobićpowiem wam ze mała chyba kolki dopadły albo problemy z brzuszkiem od dwóch dni mamy problemy rano i po południu ona się tak prezy wygina nieumie pierdziochac a potem płacze aż jest bordowaja mam od dziś pomoc teściowej tzn będzie rano przychodzić żebym mogła poogarniac cieszy mnie to bardzo, ale co z tego jak dzisiaj tyle co poszła z średnia na spacer a ja miałam wtedy ogarniac to wtedy mała wpadła w szały i w efekcie nic niezrobilam. Powiem wam ze tak balam się tych kolek a jednak nas dopadły 🥺no cóż trzeba zacisnac zęby i dac rade....z dobrych rzeczy dzisiaj odebralismy w końcu wózek wiec od jutra ruszamy na spacery!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Ja mam podobnie wole jak TŻ się mała zajmuje niż jaw sumie nawet cieszę się ze teściową będzie codziennie do południa bo wtedy ja mogę poświęcić czas starszej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Mansika u mnie po każdej CC żelazo i zastrzyki są obowiązkowe wiec zawsze je dostawalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też brzuszek niestety, słychać jak tam bulgota w nim, kupki na szczęście robi ale rzucala się przy piersi po chwili jedzenia, podałam już 2 dni bio gaie i jest lepiej troszkę oby i u Was było!

Napisane przez Francesc_a

Dzień dobryJa tak zrobiłam. Wróciliśmy ze szpitala, ogarnęłam trochę i poszłam spać a tż pilnował małej

Moje dziecko ma jakąś awersje do łóżeczka. Wczoraj totalnie przylepa: cyc i ręce. W nocy 3 razy próbowałam położyć ją do łóżeczka i za każdym razem po 10 minutach krzyk. I znowu spała z nami całą noc🤦🏻♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też dwie czy trzy noce spala z nami bo nie było szans odłożyć ale potem już bez problemu teraz tylko łóżeczko więc może to był taki okres adaptacyjny do nowego miejsca i ogólnie do wszystkiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Hej mała jak zasnęła o 20.30 tak spala ciągiem 5godzale druga pobudka po 2godz🤦🏻☠♀ja jestem ledwo żywą bo od przed 7 na nogach, na dodatek dzisiaj ja wstawalam na oba karmienia🥴ehh mała jeszcze śpi a ja juz orzezywam jak będzie wyglądał poranek 🥺moja na szczęście śpi w lozeczku jedynie kolo 7 biorę ja do siebie do łóżka bo wtedy strasznie steka i jeczy wiec mi łatwiej podawać smoczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Ja dzisiaj o dziwo wyspana, chociaż co 3 godziny wstawalam i karmilam Małą
Dziewczyny, jak wygladaja ksiazeczki zdrowia waszych pociech? Bo ja sie trochę zdziwilam jak zobaczylam ksiazeczke Ani xd wyglada jak mala książka, spis treści i wszystko fajnie rozpisane

[MadziQ6]

Napisane przez paula1456

Ja dzisiaj o dziwo wyspana, chociaż co 3 godziny wstawalam i karmilam Małą
Dziewczyny, jak wygladaja ksiazeczki zdrowia waszych pociech? Bo ja sie trochę zdziwilam jak zobaczylam ksiazeczke Ani xd wyglada jak mala książka, spis treści i wszystko fajnie rozpisane

Hmm no normalnie ciężko to opisaćale nie jest gruba jak taka książka typowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez MadziQ6

Hmm no normalnie ciężko to opisaćale nie jest gruba jak taka książka typowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sie zdziwilam, bo moja ksiazeczka zdrowia to przy tej już dinozaur - wiesz wszystko ręcznie wypisane, male to to a tu taka porządna

[echme]

Hej, witam się w dniu terminu porodu oczywiście cisza jak makiem zasiał.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz