Terminacja ciąży cz.3 - Strona 129 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-08-20, 14:28   #3841
Teresa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Dziękuję za zrozumienie i słowa wsparcia. Czuję, że zatraciłam się w tym i czekam na koniec. Koniec kiedy usłyszę jest wszystko dobrze, jest już po operacji, jest Pani w kolejnej ciąży. Męczy mnie też ciągłe tłumaczenie lekarzom, że była to terminacja. Za każdym razem powrót do początku historii. Nawet na skierowaniu do szpitala mam wpis: po terminacji ciąży trisomia 21. Trudno zapomnieć o tym choćby na codzień. Życzę wszystkim więcej siły i wiary niż mam ją sama. Podchodzę do siebie krytycznie bo widzę siebie jako matkę, która nie zdała egzaminu by poświęcić wszystko i urodzić to dziecko. Matka idealizuje wiele i nawet wada Zd wydaje się nie być straszna. Przytłoczyła mnie bezradność. Trzeba się poddać by dalej trwać. Bunt nic nie pomoże, rozpamiętywanie też nie. Tylko bezwładne poddanie się innym ludziom, losowi, przypadkowi daje możliwość na dalsze życie. Tak to widzę narazie. Może się odmieni. Jak tłumaczę mężowi mówi że rozumie ale tylko kobieta matka matkę może zrozumieć, która doświadczyła tego samego. Wiem, że są większe tragedie, jeszcze większe straty i cierpienia. Tylko teraz raz jedyny w życiu nie staram się pokazywać że wszystko gra. Wcześniej potrafiłam zacisnąć zęby, uśmiechać się a w środku płakać. Takie fora pokazują, że jest nas mnóstwo a za zdrowe dziecko to naprawdę szczęście. Inaczej teraz widzę dzieci. Częściej mówię o dziewczynce lat 6 córeczce brata która zamiast pożytecznych rzeczy woli zabawę ' daj spokój, niech się bawi dopóki jeszcze jest dzieckiem i żyje w swoim pięknym świecie'. Uśmiech, radość niczym nie zmącona to daje siłę na potem, na sytuacje, które zdarzają się później. Trzymajcie się. Będę tu zaglądać.
Teresa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-20, 14:49   #3842
Aggny
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 79
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Kochane wlasnie sie dowiedzialam ze u nas byla trisomia prosta, normalnie sie poplakalam, bo mamy szanse.. mamy szanse na zdrowe dziecko! Minely dopiero 3 dni od T., więc psychicznie jestem wrakiem, łzy mam caly czas w oczach.. ale myślę o przyszlości, bo bardzo chcialabym zostac mamą. Zaraz moje urodziny i chyba nie będę odbierac telefonu bo nie potrafie z nikim rozmawiac.. nikt ze znajomych nawet nie wiedzial ze bylam w ciąży i chyba nikomu juz o tym nie powiem.. W piatek żegnamy naszego aniołka, mąż wszystko zalatwil i bardzo sie ciesze ze nie musialam zostawic go w szpitalu. Do konca nie wiedzieliśmy jaka decyzje podjac, ale okazalo sie ze dla nas akurat ta byla najlepsza.

Iskierka z całego serca życzę Ci by to wszystko jakoś sie ułożyło, nie poddawaj się!

Teresa, u mnie tez byla T21 oraz wada serca, tez mialam szanse 1:4, więc Twoja historia jest mi na tyle bliska ze czułam/czuje niemal to samo co Ty.

To forum mi pomaga, jest to w pewien sposób moja terapia. Tylko Wy rozumiecie co czuję, bo przezylyscie to samo..

Edytowane przez Aggny
Czas edycji: 2019-08-20 o 14:53
Aggny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-20, 18:41   #3843
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Dziewczyny, na podstawie jakich badań stwierdza się rodzaj trisomii? U mnie w opisie było po prostu trisomia 21, nie wykluczono mozaikowatosci. I tyle. Mam rozumieć, że to trisomia prosta? Nie będę mieć więcej dzieci, ale zastanawiam się nad tym...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Teresa.... Widzisz, u mnie ryzyko było 1:93. Z racji wieku chyba normalne. A przeziernosc 2,5. Nic nie wskazywało, że będzie ZD. Bardzo Ci współczuję, u mnie trzy mies po T. Nie ma dnia, żebym o tym nie myślała. Czas trochę ten ból zaciera, ale żyjemy z nim do końca. Ja też dużo czytam o ZD, znam takie osoby. One są dorosłe i zdane na swoich bliskich. Dopóki małe, ok. Śliczne buźki, można dzialac: rehabilitacja, logopedzi, wczesne wspomaganie, opcji jest dużo. Ale.... W pewnym momencie jest wielki znak STOP. I już nic nie można zrobić. I wizja mojego chorego dziecka, strach przed tym, co będzie, gdy nas zabraknie, obciążenie dla mojego pierwszego dziecka było dla mnie nie do pokonania.... Sama pani genetyk stwierdziła, że decyzja każda jest zła. Ale nikt nie myśli o tych dzieciach, jako dorosłych.... Trzymaj się kochana, wierzę, że wszystko się ułoży jeszcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-20, 20:09   #3844
Aggny
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 79
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Wyniki są na podstawie amniopunkcji. O ZD dowiedzieliśmy się dzięki aCGH po 3 dniach. Na wyniku bylo napisane ze musimy poczekac na hodowle komórek (ok 17 dni) by wynik byl kompletny czyli czy byl to przypadek czy tez nie. Dzis przez telefon dowiedzialam sie ze to trisomia prosta. Zobaczę jeszcze co będzie na dokumencie który otrzymam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aggny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-20, 21:02   #3845
Teresa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Na moim dokumencie z wynikami tradycyjną metodą było: 47,xx,+21 - nieprawidłowy niezrównoważony kariotyp żeński trisomia chromosomu pary 21 - zespół Downa. Genetyk wytłumaczyła że z tego zapisu wynika, że to typ prosty. Nie było to dziedziczne. Czy mozaikowe? Nie stwierdzono, za mało materiału, ale byłby to nikły odsetek komórek o prawidłowym kariotypie Moją hodowlę przyspieszono że względu na to, że nie chciałam tylko na podstawie badań molekularnych decydować o terminacji. Głośno i wyraźnie mówiłam lekarzom że konieczne jest potwierdzenie. Bez tego nic nie robimy. Liczyliśmy na pomyłkę. Nawet mój mąż. Nasza genetyk na koniec wizyty spytała się w jakim szpitalu rodzimy dziecko i czy zaczęliśmy zaprzyjaźniać się z rodzicami innych chorych dzieci na zd. Mieliśmy tylko kilka dni by oswoić się z myślą o chorobie. Myśmy nawet nie zdążyli się pogodzić z diagnozą a gdzie tu mowa o poznawaniu. Ani przez sekundę nie brała pod uwagi możliwości terminacji. Nie było o tym mowy. Pani genetyk nie pomogła nam gdyż z pewną wiedzą już przyszliśmy na spotkanie i mówiła nam o tym co już bardzo dobrze wiedzieliśmy. Mąż zadawał wiele pytań ale nie otrzymał odpowiedzi. Chciał rozmawiać na temat dorosłego życia osoby z Zd. Tutaj ściana. Genetyk stwierdziła że oglądała filmik na you tube o gimnastyczce z Zd i fajnie sobie radzi. Ja czułam się wtedy jakbym oglądała film. Milczałam. Zagranicą może to życie wygląda inaczej. Inne są możliwości. Tylko jedna lekarka powiedziała nam że każda decyzja będzie dobra. Nie było złej decyzji. Mogłam urodzić. Miałabym do końca ciąży opiekę w szpitalu na Polnej w Poznaniu. Takiej ciąży już by nie prowadził mój lekarz w zwykłym gabinecie. Na początku planowali gdzie byłaby robiona operacja serca, ale potem jak pisałam żadna operacja by nie pomogła i ciąży pewnie bym nie donosiła nawet. Więc roztoczona przez genetyk wizja szczęśliwego życia z dzieckiem z zd bez sprawdzenia wad dodatkowych tylko na podstawie suchego wyniku była dla mnie krzywdząca. Z tej wizyty wyszłam zdecydowana urodzić dziecko i podjąć walkę a na drugi dzień cios w postaci nierozwijającego się płodu. Rozmowa z genetykiem wg mnie powinna odbyć się jednocześnie z lekarzami z innych dziedzin by nie dopuścić do snucia wizji bez związku z rzeczywistością. Jeśli rodzice mają już podstawowa wiedzę to trzeba dopasować przekaz do nich i powiedzieć coś więcej niż mogliśmy sami doczytać w internecie. My wiedzieliśmy nawet jak nazywają się metody rehabilitacji i jak się je prowadzi. Metody nauki mowy, a pani opowiadała nam ogólniki i opowieści. Krzyk i rozpacz przerobiliśmy wcześniej. Inaczej by było gdybyśmy od niej pierwszej mieli informację. To faktycznie nie wiele by do nas dotarło. Pewnie byśmy oboje poprostu byli w szoku bez kontaktu z otoczeniem, a my mieliśmy listę pytań. Genetyk odradzała nam badanie naszych kariotypów ale zdecydowaliśmy się wykonać. Jeśli wyszłaby nawet inna choroba której jedno z nas byłoby nosicielem nie podjęłabym się starania o drugie dziecko. To za dużo. Na razie czekamy na wyniki. Niedługo powinniśmy mieć.
Teresa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-21, 11:21   #3846
iskierka95
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Angelmum jesteśmy właśnie po wizycie u genetyka. Jestem nosicielką tej samej translokacji co synek, okazuje się, że bardzo rzadkiej niestety, więc przekazałam mu ją ja. W przyszłym tygodniu moi rodzice idą zbadać swoje kariotypy, żeby sprawdzić skąd ja ją mam. Jeśli któreś z nich też jest nosicielem, wtedy moje szanse na zdrowe dziecko rosną, bo oni mają dwoje zdrowych dzieci (mam brata, który ma też zdrowego syna). Na podstawie miejsc pęknięcia chromosomów, większe jest prawdopodobieństwo poronienia niż urodzenia dziecka z niezrównoważonym kariotypem i wadami, bo około 15%, około 6%, że dziecko będzie chore. Reszta, czyli około 80% to zdrowe dziecko lub nosiciel jak ja.. no i do tego ryzyko podstawowe. Oczywiście dalej pod znakiem zapytania stoi wada serca i reszta z pierwszej ciąży, co nie ma nic wspólnego z translokacją, więc dużo i niedużo. Nie wiem co myśleć. Zadałam genetykowi mnóstwo pytań i na koniec spytałam, czy jeśli w amniopunkcji wyjdzie kariotyp niezrównoważony, to czy jest to podstawą do przerwania ciąży i jest. I gdybym miała zdecydować, czy urodzę upośledzone dziecko obciążone wadami, podjęłabym taką samą decyzję. Rozmawialiśmy też o IVF PGS, braliśmy wszystko pod uwagę. Na razie żyjemy dalej w zawieszeniu, teraz poczekamy na wyniki kariotypów moich rodziców. Jeśli się zdecydujemy spróbować naturalnie, to dopiero po ślubie, a ten za 11 miesięcy. Może gdyby nie to, postaralibyśmy się wcześniej, ale postanowiliśmy, że teraz zrobimy coś dla siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iskierka95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-21, 12:57   #3847
Angelmum
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 105
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Iskierka mysle ze to sa bardzo dobre informacje. Cieszy mnie to bardzo. Teraz akurat trochę odpoczniecie.. Juz wiecie mniej wiecej na czym. Wszytsko polega, teraz badania rodzicó i bedzie pelen obraz.. A powiedz mi ta nieprawidłowość wyszła Ci w podstawowym kariotypie?
Angelmum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-08-21, 14:14   #3848
ona1107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 170
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja mam taką cicha nadzieję że kariotypy wyjdą prawidłowe i może pod koniec roku, na początku przyszłego zaczniemy się starać o dziecko. Bardzo chce aż sama się sobie dziwię.
ona1107 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-21, 17:19   #3849
iskierka95
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Angelmum tak, mój kariotyp to 46, XX,t(2;14)(p22;q24)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iskierka95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-22, 18:50   #3850
Marine29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 279
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja się zastanawiam czy to,że wyniki genetyczne mam w porządku to dobrze czy źle.

Konsultowalam się z lekarzem z Niemiec i on mówi zupełnie co innego niż lekarze w Polsce. Nasi wypierają winę braku wchlanialności kwasu, mam bardzo wysoki poziom, 36. Ten z Niemiec mowi,ze muszę zbić do około 5ciu,a nasi twierdzą, że wszystko super. Tamten mówi, że uszkodzony gen MTHFR i brak wchłaniania kwasu to jest przyczyna, nasi twierdzą, że nie ma problemu. Mój mózg kipi, czytam prace doktorskie, zagraniczne strony i upewniam się przy swoich przypuszczeniach. Mogłabym już napisać pracę naukową. Zaczynam kurację witaminami metylowanymi, w oparciu o wypowiedzi tysięcy kobiet, czuję, że pomogę sobie sama.

Dziś z kolei wybierałam dziewczęcy wieiec, z piękną rożową kokardką na grób dla mojej córeczki. Dałam Jej na imię Róża. Skompletowałam również takie same znicze, z niebieskimi akcentami -dla mojego synka. Potem wybrałam tabliczkę na grób dla Róży i napisałam Jej

"Gdyby miłość mogła uzdrawiać,

a łzy wskrzeszać,

żyłabyś Różo wśród nas."



Przy tym pękło mi serce. To takie niesprawiedliwe. Dwójka dzieci i oba beze mnie.
Marine29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-22, 22:10   #3851
Teresa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Wszystkie tutaj wiemy jak serce pęka jak patrzy się na groby swoich dzieci. Życzę sił więcej niż potrzebują tego zwykli śmiertelnicy.
Teresa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-08-23, 13:03   #3852
Basia2019
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 11
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Dzien dobry jestem nowa na forum, jestem z podkarpacia chcialam dowiedziec w jakich miastach jest robiona terminacja slyszalam ze po zaostrzeniu przepisow jest z tym problem i jakie sa procedury czy potrzebna jest od lekarza skierowanie i wynik amniopunkcji prosze o pomoc
Basia2019 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-23, 14:02   #3853
iskierka95
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Basiu to, czy wynik amniopunkcji jest konieczny, zależy od stwierdzonej wady, u mnie była wada serca, która była stwierdzona tylko na podstawie USG, więc potrzebowałam tylko opinii od genetyka. Ja problemu ze znalezieniem szpitala nie miałam, ale nie jestem z Twoich stron, więc jeśli chodzi o szpital to niestety nie pomogę, ale pewnie zaraz ktoś się odezwie. Bardzo mi przykro, że się tu znalazłaś. Jeśli mogę spytać, co u Ciebie stwierdzono i który to tc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iskierka95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-23, 14:16   #3854
Basia2019
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 11
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Mam 36 lat tydzien 18 jestem po aminopunkcji i czekam na wynik ale niemam juz zludzen ryzyko trisomi 21 1:4 nt2. 11 przeplyw na zastawce tojdzuelnej nieprawidłowy fala wsteczna i papa 0.406 mom. W tamtym roku ciaza pozamaciczna a teraz znowu koszmar na dodatek zle wyniki cytologi, kolposkopia i male zmiany na szyjce macicy. Wiem ze to moze zawczesnie na pytanie o terminacje ciazy ale nie mam juz nadzieji ze cokolwiek bedzie dobrze

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Mam prosbe by dziewczyny ktore przeszly terminacje napisaly w jakim miescie i nazwe szpitala i jak wyglada zalatwienie terminacji
Basia2019 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-23, 16:05   #3855
Teresa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Poznań ul. Polna. Jednak u mnie to był zbieg okoliczności. Z powodu mięśniaka w ciąży trafiłam na oddział na obserwację. Wcześniej moim lekarzem prowadzącym był jeden z lekarzy z Polnej. Stąd skierowanie do tego szpitala. Jednocześnie przyszedł wynik badań prenatalnych, które pokazałam w szpitalu. I już dalej potoczyło się jak lawina. Wysokie ryzyko 1:4. Kolejny termin na amniopunkcję. Następnie wyniki. Mieliśmy te przyspieszone. Wtedy złożyliśmy pismo u dyr szpitala z prośbą o terminację i wynikami. Wyznaczony został termin. Praktycznie przekazywali nas sobie z rąk do rąk, od lekarza do lekarza. W dniu terminacji zebrana była komisja, ale to już nie wiem jak przebiegało. Niewiele pamiętam z formalności. Współczuję ogromnie jeśli ktoś w takiej sytuacji nie ma pomocy z nikąd. Jest to straszne. Szpital na polnej oferował też opiekę nad ciążą i dzieckiem jeśli byśmy nie zdecydowali się i kontynuowali ciążę. Sama nie wiedziałabym też jak wogóle się poruszać po tym środowisku lekarskim. Nie pomogłam za wiele, bo tam wszystko potoczyło się samo.
Teresa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-24, 05:19   #3856
Elmerah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 154
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Basiu, jesteś w sytuacji podobnej do mojej jeśli chodzi o okoliczności "geograficzne". Jestem z woj.podlaskiego, też usłyszałam na starcie, że nikt tutaj się tego nie podejmie. Co prawda podano granice do 21 tyg ciąży, że jest taka możliwość, ale potem szpitale oświadczaly że nie ma. Klauzula sumienia. Wynik amniopunkcji odebrałam późno. Ok 20 to. Badanie robiłam że skierowania w Warszawie. Z wynikiem skierowania i amniopunkcji wybrałam szpital w stolicy, zaczęłam od centrum zdrowia matki i dziecka i stamtąd mnie odeslano do szpitala w którym robili mi badanie, imienia Orlowskiego. Powiedzieli, że placówka, która robiła badanie powinna kontynuować leczenie. Niestety placówka ta otwarcie deklarowała, że nie wykonuje terminacji. Po walce z dyrektorem, konsultacji psychologicznej, pomocy ze strony miłej pani z rejestracji usg ginekologiczne oraz interwencji, wsparciu i pomocy Fundacji na rzecz kobiet i planowania rodziny, udało się doprowadzić do zabiegu w szpitalu im Orlowskiego. Nie polecę Ci jednak tego miejsca, bo walka i niepewność były ogromne do ostatniej minuty przed przyjęciem.nie miałam pewności czy mnie przyjmą czy odciągnąć to w czasie. Poradzę Ci jednak odezwać się od razu do federacji - pomogą, pokieruja, doradza, a jak trzeba to zainterweniuja. Sama walkę o ten zabieg wspominam dużo gorzej niż sama terminacje. Powodzenia!
Elmerah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-24, 12:35   #3857
Mountains
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Basia2019 Pokaż wiadomość
Mam 36 lat tydzien 18 jestem po aminopunkcji i czekam na wynik ale niemam juz zludzen ryzyko trisomi 21 1:4 nt2. 11 przeplyw na zastawce tojdzuelnej nieprawidłowy fala wsteczna i papa 0.406 mom. W tamtym roku ciaza pozamaciczna a teraz znowu koszmar na dodatek zle wyniki cytologi, kolposkopia i male zmiany na szyjce macicy. Wiem ze to moze zawczesnie na pytanie o terminacje ciazy ale nie mam juz nadzieji ze cokolwiek bedzie dobrze

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Mam prosbe by dziewczyny ktore przeszly terminacje napisaly w jakim miescie i nazwe szpitala i jak wyglada zalatwienie terminacji
Basiu,
UCZKIN w Warszawie, ul. Starynkiewicza. Skierowanie od lekarza z Premium Medical w Wawie, gdzie robiłam amnio. Do szpitala potrzebowałam wynik badań genetycznych, skierowanie na T., pismo do kierownika kliniki o wcześniejsze rozwiązanie ciąży.
ZD 1:4, Niunia niewydolna oddechowo, brak jednej komory serca. Opieka w szpitalu cudowna.
Jestem z Podkarpacia, u nas nic nie zdziałasz, wszędzie klauzula sumienia.
Życzę dużo siły.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Mountains jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-26, 07:25   #3858
GIS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 174
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Basiu, nie wiem z jakiego rejonu Podkarpacia jesteś, może będziesz miała blisko do Krakowa. W Krakowie terminację przeprowadzają lekarze już tylko ze szpitala Narutowicza i szpitala Żeromskiego. W innych szpitalach podobno zasłaniają się klauzulą.

Rownież mam 36 lat i przeszłam terminację w 17 tyg. ciąży. Dokładnie 6 dni temu. A jeszcze 14.08.2019 szłam na wizytę przekonana że będzie to standardowa wizyta. Niestety mój lekarz stwierdził, że dziecko ma ventrikulomegalie dużego stopnia. W trakcie usg poprosił zresztą jeszcze dwóch ginekologow przyjmujących w sąsiednich gabinetach o konsultację. Niestety potwierdzili diagnozę. Później wszystko odbyło się lawinowo. Otrzymałam od mojego położnika (gabinet prywatny) skierowanie do kliniki na Kopernika do poradni patologii ciąży, gdzie jeszcze w tym samym dniu usg wykonał specjalista. Okazało się że mój synek ma nie tylko wadę mozgu ale też wadę serca, w aorcie, w pępowinie i zalecił abyśmy nie zwlekali z terminacją. W tym samym dniu dwaj specjaliści z komisji, którą zebrano w tej klinice - wydali orzeczenie ze skierowaniem do szpitala Narutowicza na terminację. Orzeczenie zatwierdził konsultant regionalny do tych spraw, też przyjmujący w klinice. Chciałam ten szpital, bo w nim rodziłam pierwszego syna i tam też pracuje mój ginekolog. Jeszcze w tym samym dniu zostałam umówiona na dzień następny na przyjęcie do szpitala (u ordynatora oddziału).

Nie pomyliłam się jeżeli chodzi o szpital - opieka lekarzy i położnych cudowna. Bardzo mi pomogli w tych trudnych chwilach. Teraz czekam na wynik badania genetycznego w kierunku trisomii 18 i mam nadzieję, że jednak nie zdarzyło się to na tle genetycznym. Mój lekarz podejrzewał w pierwszej kolejności, że musiałam przejść bezobjawowo infekcje, która spowodowała wady u dziecka.

Dziś już trochę lepiej, ale posypalam się strasznie po wyjściu ze szpitala. Trzyma mnie jeszcze nadzieja, że jeszcze może uda mi się zajść w ciążę i będę miała drugie dziecko. Trzy lata staraliśmy się o Aniołka. Na szczęście mój starszy nie pozwala mi za dużo myśleć o tym co się wydarzyło.
GIS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-26, 09:23   #3859
Federa
Raczkowanie
 
Avatar Federa
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 40
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

@Basia2019 Federa pomaga w dostępie do zabiegu terminacji ciąży bardzo proszę o zapoznanie się z poradnikiem ogólnym i telefon (22 635 93 95).
Pozdrawiam,
__________________
Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny
www.federa.org.pl
FB/Twitter @federapl
+48 22 635 93 95
Ważne info przed, w trakcie i po terminacji ciąży
Federa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-08-26, 12:42   #3860
Teresa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Mam nadzieję że Basia znalazła pomoc.

U mnie już kolejne tematy. Nasze badania kariotypów są prawidłowe. Jednak na wrzesień mam wyznaczona operację usunięcia mięśniaków. Jednak cała operacja jest bardzo ryzykowna i grozi usunięciem macicy jeśli lekarz nie będzie mógł jej zeszyć i przeprowadzić jej plastyki. Zaczynam powoli myśleć o adopcji by nie oszaleć jeśli operacja się nie uda. Strata jedynego dziecka i usunięcie macicy byłoby najtragiczniejszym scenariuszem w moim życiu. Czy któraś z dziewczyn jest w trakcie adopcji lub szkoleń? Może już ktoś adoptował niedawno małe dziecko i mógłby opowiedzieć trochę jak to mogłoby wyglądać. Mam też pytanie czy pomoc psychologiczna dla mnie po tych przejściach w poradni może negatywnie wpłynąć na ocenę mnie jako ewentualnej matki adopcyjnej? I zastanawia mnie to czy wykonując terminację trzeba o tym mówić? Ktoś mógłby wyciągnąć jakąś dokumentację poza moimi plecami w takiej instytucji? Chyba że lepiej z tym tematem przenieść się na inne forum.
Teresa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-26, 21:35   #3861
Adamowa82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

czesc Dziewczyny,
dawno się nie udzielałam, ale czytałam Was. Przykro mi, ze pojawiły się wsrod nas nowe panie...
Shadow
pisałas, że jestem silna... to nie prawda... ucze sie powoli z tym zyc, jestem pogodzona, ale bywa ciezko...ja chyba udaje sama przed soba... Dzis mialam taka sytuacje...dzwonila do mnie kuzynka, jest w ciazy, byla 3 tyg dalej niz ja... Nie odebrałam telefonu, nie jestem w stanie z nia rozmawiac i i nie chce... to juz jej czwarte dziecko...poplakalam sie strasznie i to silniejsze ode mnie.
Ja juz nie bniore lekow od psychiatry, staram sie sobie radzic bez, ale jestem do niego umowiona na przyszły tydzien na terapie i niech zdecyduje, czy jeszcze musze brac leki.

Ktoras pisala, ze była u wrózki, ja uwazam, ze jesli ma to zadzialac pozytywnie na nasza psychike, to dlaczego nie.

A u mnie...Powoli zaczęliśmy przygotowywać się do strarań. Dostałam od ginekologa listę badań do zrobienia przed. W srode mamy wizyte u genetyka. Czekamy jeszcze na jego opinie, ginekolog wstepnie dal zielone swiatło na październik i po październikowej miesiączce mam zacząc kurację hormonalna i monitoringi.
W pażdzierniku tez miałam wrocić do pracy, ale dziś dzwoniła pani dyrektor i pytała czy mogę przerwać urlop i wrócic od 2.09, bo jest w sytuacji podbramkowej. Zgodziłam się. Jestem juz w domu rok, bo przed zajciem w ciążę miałąm wypadek i długo byłam na zwolnieniu. Boję się bardzo konfrontacji z dziećmi upośledzonymi i chorymi ( jestem nauczycielką), ich rodzicami i koleżankami z pracy... Ale prędzej czy później muszę wrócić, a chyba lepiej wcześniej, żeby zająć czymś głowę i nie myleć... Październik będzie dla mnie bardzo ciężki, wtedy miałam TP...ale może praca, studia, synek...i jakoś wyciszę głowę...
Myślę, że jak ma się już dziecko, to jest zdecydowanie łatwiej.
Adamowa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-27, 06:31   #3862
Pchelka216
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 235
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Adamowa też tak myślę. Wtedy przynajmniej mozesz sobie powiedzieć ok. nie udało się więcej ale mam przynajmniej jedno. I poznajesz smak macierzyństwa, który dla mnie jawi się obecnie jako mount everest.
Pchelka216 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-27, 07:44   #3863
Basia2019
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 11
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Dziekuje wszysykim za odpowiedz, w tak trudnej dla mnie sytuacji jest mi niezmiernie milo ze zechcialyscie odpisac, narazie jestem w trakcie oczekiwania na wynik amniopunkcji mysle ze w tym tygodniu lub w nastepnym bedzie juz napewno, to czekanie jest najgorsze rodzina mowi zeby sie nie martwic na zapas ze moze dzieciatko bedzie zdrowe lecz jak sie nie martwic widzac wyniki i tak ogromne ryzyko trisomi 21, ja niemam zludzen, musial by sie wydarzyc jakis cud. Nsjgorsze jest to ze od trzech dni dziecko zaczelo sie ruszac. Poozdrawiam wszystkich. Jesli bede miec wyniki odezwe sie z prosba o pomoc w razie jakis problemow z zalatwieniem szpitala.
Basia2019 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-27, 19:31   #3864
Nikita0102
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Dziewczyny pomóżcie, jeśli w pierwszej ciąży wyszła trisomia prosta 21 47,XY,+27 to przed planowaniem kolejnej robiłyście badania kariotypów?
Nikita0102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-28, 07:40   #3865
Mania877
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 14
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Nikita, ja robiłam, żeby że spokojem podejść do starań o kolejną ciążę i wiedzieć na czym stoję
Mania877 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-28, 08:34   #3866
nagiAkt
Zadomowienie
 
Avatar nagiAkt
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cześć wam dziewczyny! Długo już nic tu nie pisałam ani za dużo nie czytałam, bo zawsze przeżywałam i wszystko do mnie wracało, a chce się teraz cieszyć ostatnimi tygodniami ciąży. Tak jestem w ciąży. W lutym tamtego roku miałam terminację, bo synek był chory na to samo co nasza pierwsza córka. Jest niepełnosprawna, leżąca. Z mężem jesteśmy nosicielami tego samego wadliwego genu. Zaryzykowalismy ponownie i udało się. Zbliżam się do porodu. Chce Wam dać nadzieje i dlatego się przypominam, może niektóre z Was mnie pamiętają.

Zastanawiałam się czy będzie na miejscu by pisać tutaj o swoim szczęściu, ale myśle, ze jeżeli ktoś potrzebują wsparcia i iskierki to znajdzie ją właśnie w tym moim poście. Wszystko się zdarzyć może 🙂 przed otrzymaniem wyników byliśmy nastawieni ze gdyby teraz tez dziecko byłoby chore to zrobimy to samo... Jak tylko otrzymałam telefon to się popłakałam i pomyślałam o was wszystkich. Że każda zasługuje usłyszeć takie informacje by tak naprawdę zacząć żyć. Dla mnie ta ciąża jest wielkim oczyszczeniem, wybawieniem. Zycze każdej z Was żeby doświadczyła takich emocji po tych wszystkich złych doświadczeniach. Byście mogły dumnie wypinać brzuszek i się tym cieszyć, a nie modlić się by nie był szybko widoczny, by za szybko nie czuć ruchów, nie przyzwyczajać się do tego stanu... tak jak ja to robiłam. Trzymam za Was wszystkie ogromne kciuki i bardzo często myśle o tym wszystkim, o Was ! Nie traćcie nadziei i siły by przejść to wszystko. Trzymajcie się dzielnie ❤️
__________________
28.06

WIKTORIA

NASZ DZIUBEK
20.08.2014
15:10
nagiAkt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-28, 10:31   #3867
Adamowa82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Nikita

U nas też byla trisomia prosta, kariotypy nie były konieczne, ale dla spokoju badaliśmy.

NagiAkt

Twoja wiadomosc krzepi ❤️

Tym bardziej, że jak piszesz, oboje z mężem jesteście nosicielami wadliwego genu, więc ryzyko było spore. Ciesz się ostatnimi chwilami ciąży i zdrowym maluchem❤️

Ja właśnie jadę do szpitala na konsultacje genetyczna. Bardzo się boje, choć wstępnie wszystko jest ok. Jeśli coś by było nie tak z naszymi genami, ryzyko spore, to rozważamy skorzystanie z komórki dawczyni czy nasienia a dawcy, nie jest to dla nas problem, chcemy mieć zdrowe dziecko.

Ja jakoś bardzo wierzę w to, że będę jeszcze w zdrowej ciąży...tak bardzo, że tym żyje...
Adamowa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-28, 12:09   #3868
ona1107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 170
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

NagiAkt

A robiłaś amino w tej ciąży, czy nie decydowałas się jak nq usg było wszystko okej ?
ona1107 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-28, 16:22   #3869
nagiAkt
Zadomowienie
 
Avatar nagiAkt
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ona



robiłam biopsje kosmowki, w poprzedniej utraconej tak samo. Nie zamierzam polegać tylko na modlitwach i wierze i czekać do rozwiązania. Znam rodziny z ta sama choroba, które badań nie robiły przy staraniach o drugie dziecko i teraz maja dwójkę chora, a np trzecie już zmarlo. To nie dla mnie
__________________
28.06

WIKTORIA

NASZ DZIUBEK
20.08.2014
15:10
nagiAkt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-08-28, 17:38   #3870
ona1107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 170
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

NagiAkT

Ok rozumiem, tak po prostu o to pytam z ciekawości i na przyszłość.

Super, gratuluję że Ci ze Ci się udało i szczęśliwego rozwiązania.
ona1107 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-19 07:10:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.