Terminacja ciąży cz.3

[malinowa44]

Oligator01 czy po amniopunkcji w Instytucie Matki i Dziecka dostałaś skierowanie do szpitala od genetyka? oczywiście po otrzymaniu wyników.



W ogóle jeśli któraś z Was jest z Warszawy lub okolic to bardzo polecam amniopunkcje w Instytucie. Co prawda swoje trzeba odczekać w kolejce ale na wyniki czeka się 3-7.

[Oligator01]

Tak, wyniki amniopunkcji oddaje i omawia genetyk. Przy odbiorze wyników amniopunkcji genetyk wypisał mi skierowanie na T. Tak jak wspomniałam skierowanie było wypisane bezpośrednio do Instytutu ale na Bielańskim mnie tam bez problemu przyjęli z tym skierowaniem.

[Jelonka58]

Dziewczyny ja robiłam amnio w Orłowskim. Wynik miałam po tygodniu. Badanie było wykonane z mikromacierzami. Odbierając miałam rozmowę z genetykiem.

Mi skierowanie wypisali już na oddziale po rozmowie z ordynatorem i kolejnym lekarzem, który potwierdził wady synka, ale pewnie dlatego, że wszystko działo się w jednym szpitalu.

[BRaGG]

A wczoraj ja załapałam doła. Jestem ok 1,5 miesiąca po terminacji i myślałam że już dochodzę do siebie, ale dostałam telefon od kumpeli z pracy z info że zaszła w ciążę nieplanowaną (ma już dwójkę dzieci). Los jest jakimś przewrotnym chujem...

A od listopada wracam do pracy. Niby nie mam źle, ale nie chce mi się spotykać z tymi wszystkimi ludźmi, którzy narzekają na katarki i inne bzdury. No i jeszcze ta koleżanka w ciąży... Psycholożka doradziła mi, żebym napisała maila do osób, z którymi pracuję z i info czego od nich oczekuję. Nie jest to złe rozwiązanie, zwłaszcza że chcę jedynie, żeby nikt ze mną nie zagadywał na te tematy. A jak u Was przebiegł powrót do pracy?

[Niki111999]

BraGG ja wróciłam bardzo szybko bo po 2 tygodniach, z góry zakładałam ze siedzenie w domu w moim przypadku będzie masakryczne, myśli, sny, stany które są cały czas choć na chwile eliminuje i czas pędzi szybciej a ponoć czas leczy rany. W pracy każdy reaguje inaczej, sama nie wiem jak bym chciała, ktoś pyta i się wzruszam bo wszystko się przypomina, ktoś nie pyta jest mi przykro bo przecież byłam w ciąży nie da się tego wymazać..wiec sama nie wiem jakiej reakcji oczekuje. Mam nadzieje i myśle ze będziemy jeszcze szczęśliwe, ale tak myśle dzisiaj, wczoraj niestety był ten dzień kiedy nic nie myślałam, góry i dołki -tak mam.

[Adamowa82]

Ja wróciłam w sumie po roku zwolnienia, bo przed ciążą miałam wypadek i byłam na zwolnieniu. Bardzo ciężko było, ale miałam ogromne wsparcie dyrekcji. Nikt ze mną nie rozmawia na temat tego co było, jeśli ktoś próbuje, to ucinam szybko...

To prawda, że w pracy czas szybciej leci i głową jest zajęta. Ja poprzednie zwolnienie ciążowe wspominam jako koszmar...

[GIS]

Ja jeszcze nie wróciłam do pracy, bo wiem że część ludzi nie uszanuje tego, że nie będę chciała rozmawiać o tym co się stało. Poza tym liczę na to że jednak kariotypy wyjdą w porządku i będziemy mogli się starać o dziecko. A niestety praca mi tego nie ułatwi. Już przy poprzednich staraniach, po wielu badaniach mój gin powiedział wprost, że pewnie przez stres tak długo się nie udaje, pod względem zdrowotnym było wszystko ok i najlepiej zmienić pracę. A w mojej pracy nic się nie zmieniło i boję się, że będzie powtórka z rozrywki. A nie jestem coraz młodsza....

[malinowa44]

Dzwonił genetyk. mają już wyniki, nie ma dla mnie dobrych wieści i zaprasza do siebie jutro... Teraz czeka mnie wybór szpitala, z tego co pisała jedna z Was w Instytucie jest z tym problem, może któraś z Was miała terminacje w Piasecznie pod Warszawą?



Poza tym powiedzcie mi co trzeba zabrać ze sobą do szpitala?

[moli2iii]

Cześć Wam. Nie myślałam że kiedykolwiek tutaj będę pisać
Mam kilka pytań.
Mamy wynik z amniopunkcji ale ten szybszy na razie fish. Trisomia21.
Mieliśmy spotkanie z genetykiem ale nie byliśmy jeszcze pewni co chcemy dalej robić.
Teraz już wiemy. Byłam wczoraj u swojego gin. Pytałam jak to wygląda z t. Gdzie dalej się kierować ale on mi powiedział że skoro to nie jest chorobą śmiertelna ,czy z gwałtu to nic nie mogę z tym zrobić.
Proszę o radę co dalej robić. Czy wynik fish wystarczy ? Cały będę miała gdzieś dopiero za 2 tygodnie. A u mnie już 17+6


Dodam jeszcze że jestem z Wielkopolski. Jest tu ktoś też stąd?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niki111999]

Cześć Moli2iii nikt z nas zapewne nigdy nie przypuszczał ze tutaj trafi, ale niestety tak się stało, oczywiście ze masz prawo do terminacji w przypadku Trisomii21 ZD, byłam w takiej samej sytuacji dostałam skierowanie od genetyka na podstawie FISH-a (nie czekałam na pełen wynik amio byłoby już za późno), niestety nie jestem z Wielkopolski

[moli2iii]

Napisane przez Niki111999

Cześć Moli2iii nikt z nas zapewne nigdy nie przypuszczał ze tutaj trafi, ale niestety tak się stało, oczywiście ze masz prawo do terminacji w przypadku Trisomii21 ZD, byłam w takiej samej sytuacji dostałam skierowanie od genetyka na podstawie FISH-a (nie czekałam na pełen wynik amio byłoby już za późno), niestety nie jestem z Wielkopolski

Czyli myślisz że musiałabym się dostać znowu do genetyka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niki111999]

Ja dostałam opis FISHa a mój gin wystawił skierowanie na T tzn skierowanie do szpitala gdzie napisał rozpoznanie trisomia21, przykro mi ze trafiłaś na takiego gina, szukaj innego.

[zwyklylogin]

czesc..
jestem w 15 tyg c, za pare dni bede miala amniopunkcje( w usg przyziernosc karku 10...i inne wady. Trzech lekarzy widzialo usg i wyniki PAPPA- nie dali zbytno nadziei) Nie oczekuje dobrego wyniku amniopunkcji, szykuje sie na T.


Chciałam zrobic tą wersje amniopunkcji z szybszym wynikiem, ale nie wiem czy to mi coś da..jeśli będe musiala czekac na pelny wynik aby otrzymac orzeczenie/skierowanie do T . Szybsze wyniki są mi potrzebne by rozpoczać maraton po szpitalach(podejrzewam ze bez skierowania nikt nie bedzie chcial ze mna rozmawiac powaznie). Jak ustalic czy zakwalifikuja mnie do T na podstawie Fisha....dzwonic do szpitala?(tylko czy ta pani w rejestracji cokolwiek wie). Czy to tylko kwestia zeby ginekolog prowadzacy zgodzil sie wystawic skierowanie do T na pdstawie samego Fisha, a szpitalowi to musi wystarczyc? Genetyk do ktorego pojde na omowienie wynikow amniopunkcji powiedzial ze on da orzeczenie o wadach ale skierowanie do T musi dac gin prowadzacy.


PS. JEstem z Wrocławia..moze ktos wie jaki szpital nie odmawia tu terminacji i jest ok



z góry dziękuje za opowiedzi

[iskierka95]

Malinowa44, napisałam wiadomość prywatną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadow7919]

Dziewczyny, ja miałam omówienie wyniku fish z Panią genetyk i pani doktor na tej podstawie wystawiła skierowanie. Pani genetyk stwierdzila, ze wynik fish jest uznawany w calej Europie za WYNIK MIARODAJNY a wynik pełny amnio jest tylko potwierdzeniem wyniku fish. Wydaje mi się, że skierowanie od genetyka jest dla szpitala bardziej wiarygodne, niż od ginekologa. No pomyślcie same... Mój gin nawet mnie nie widziała od czasu odebrania wyniku fish.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[am2019]

Malinowa44 ja mimo wszystko uważam że IMID to naprawdę dobre, przyjazne miejsce...

[GIS]

Malinowa44 przykro mi... A nowe dziewczyny...po tylu wpisach na forum wydaje mi się, że musicie sprawdzić w konkretnym szpitalu czego wymagają do przeprowadzenia T. Czy orzeczenia dwóch specjalistów, czy jeszcze innych dokumentów oprócz wyników badań. Przykre to wszystko ale niestety jeżeli wasi ginekolodzy was nie pokierują (mój na szczęście przeprowadził mnie przez całą procedurę za rękę) to musicie same się dowiadywać i pilnować swoich praw. Zarówno przed zabiegiem jak i po.

A ja dalej czekam na wyniki kariotypów. Już 4 tyg. Stres zaczyna mnie zżerać, nie mogę spać już w ogóle. I jeszcze na dodatek naciski z pracy, żebym wróciła wcześniej bo mnie potrzebują. A ja im dłużej nie mam wyników, tym bardziej jestem w rozsypce i nawet nie mam siły myśleć o tym, że w pracy będę musiała być na wysokich o obrotach. Ciężkie to wszystko.. Chyba teraz jest gorzej niż przed podjęciem decyzji o T. Wtedy miałam przynajmniej doping do podjęcia szybkiej decyzji od lekarzy na których trafiłam. Okropne jest takie wyczekiwanie...

[Oligator01]

Malinowa 44

Ja pisałam, że w Instytucie nie chcieli mnie przyjąć. A wyglądało to tak: amniopunkcja zrobiona w instytucie, genetyk z instytutu wpisał skierowanie na T, poszłam do sekretariatu ginekologii, uprzejma Pani kazała zgłosić się jeszcze do psychologa i przyjść następnego dnia. Chciałam się umówić jak najszybciej na T bo to już był 20 tydz. Kolejnego dnia spotkaliśmy się z ordynatorem. I to on rozpoczął zniechęcanie. Wprost mi powiedział, że nie prowadzę od początku u nich ciąży, że wyniki pappa nie od nich i że oni nie lubią takich pacjentek. Pierwszeństwo maja te, które są u nich od początku. Poza tym maja tylko 8 łóżek i muszą wtedy odwoływać jakąś planowana pacjentkę. Zaczął mówić o zabiegu i od razu zapowiedział, że nie mam co liczyć na pomoc personelu bo mają ważniejsze sprawy. Zasugerował, że powinnam zrobić to w szpitalu w mojej mieścinie. Już nie chciałam mówić, że tam nikt normalnie nie chce rodzic a co dopiero T. Koniec końców zaproponowali mi termin na kolejny tydzień czyli koniec 21 tygodnia i tu już powiedział, że mogą być problemy. A poza tym mam nadwagę i musi się wypowiedzieć anestezjolog czy podejmie się uspienia. Podobno mnie zapisali, choć nic nie widziałam, żeby pisali. Jak dzwoniłam, żeby anulować termin to nikt nie odbierał w sekretariacie.

T zrobiłam w Bielańskim. Lekarze i pielęgniarki bardzo uprzejmi i nadwaga nie stanowiła żadnego problemu. Kroplowke dostałam od razu jak poprosiłam. Ale to tylko moja opinia. Może miałam pecha w instytucie. Choć sama amniopunkcje polecam.

[BRaGG]

Moli2iii, ja jestem z Wielkopolski, ale nie robiłam tu T. W każdym razie w Wlkp robią na Polnej w Poznaniu. Zabieg wykonują do 22 tygodnia, więc powinnaś ze wszystkim zdążyć. Zdaje się że w Poznaniu T. robiła Teresa85 - przejrzyj jej posty i napisz na prv. Malinowa idź do bielańskiego od razu. Personel nie robi tam żadnych problemów, a wręcz są lekarze, którzy pomagają kobietom. Warunki, (z mojego doświadczenia) słabe, ale pewnie wynikało to z tego, że byłam przyjęta w środku tygodnia (dłużej nie można było czekać), mieli strasznie dużo pacjentów itp. Trzymajcie się mocno dziewczyny.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Zwykłylogin, nie kojarzę żeby był tu ktokolwiek z Wrocławia, ale spróbuj skontaktować się z Federacją na rzecz kobiet i planowania rodziny. Dziewczyny z federy wskażą Ci szpital z Twojej okolicy i prawdopodobnie podpowiedzą jakie dokumenty musisz mieć.

I pamiętajcie dziewczyny, ustawa (póki co) mówi o prawie do T, że względu na śmiertelne lub ciężkie i nieuleczalne wady. Jeśli jakiś gin mówi, że nie macie prawa, bo wada nie jest śmiertelna, to nie zna swoich obowiązków. A jak lekarz nie zna swoich obowiązków, to lepiej do niego nie chodzić.

[moli2iii]

Napisane przez BRaGG

Moli2iii, ja jestem z Wielkopolski, ale nie robiłam tu T. W każdym razie w Wlkp robią na Polnej w Poznaniu. Zabieg wykonują do 22 tygodnia, więc powinnaś ze wszystkim zdążyć. Zdaje się że w Poznaniu T. robiła Teresa85 - przejrzyj jej posty i napisz na prv. Malinowa idź do bielańskiego od razu. Personel nie robi tam żadnych problemów, a wręcz są lekarze, którzy pomagają kobietom. Warunki, (z mojego doświadczenia) słabe, ale pewnie wynikało to z tego, że byłam przyjęta w środku tygodnia (dłużej nie można było czekać), mieli strasznie dużo pacjentów itp. Trzymajcie się mocno dziewczyny.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Zwykłylogin, nie kojarzę żeby był tu ktokolwiek z Wrocławia, ale spróbuj skontaktować się z Federacją na rzecz kobiet i planowania rodziny. Dziewczyny z federy wskażą Ci szpital z Twojej okolicy i prawdopodobnie podpowiedzą jakie dokumenty musisz mieć.

I pamiętajcie dziewczyny, ustawa (póki co) mówi o prawie do T, że względu na śmiertelne lub ciężkie i nieuleczalne wady. Jeśli jakiś gin mówi, że nie macie prawa, bo wada nie jest śmiertelna, to nie zna swoich obowiązków. A jak lekarz nie zna swoich obowiązków, to lepiej do niego nie chodzić.

Dziękuję. Postaram się ja znaleźć i jej posty tylko na aplikacji coś ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Federa]

Wynik Fish powinien wystarczyć, bo ustawa mówi o "dużym prawdopodobieństwie". Na to należy się powołać. Lekarz prowadzący może na podstawie badania (Fish, opisanego przez genetyka) wypisać skierowanie. Są przepisy mówiące o orzeczeniu genetyka, ale część szpitali bierze po prostu skierowanie i wyniki badań. We Wrocławiu: Uniwersytecki Szpital Kliniczny, Szpital Specjalistyczny im. Falkiewicza. Warto zapoznać się z poradnikiem. W razie jakichkolwiek problemów, proszę o kontakt (federacja@federa.org.pl, 22 635 93 95).
Pozdrawiam

Napisane przez zwyklylogin

czesc..
jestem w 15 tyg c, za pare dni bede miala amniopunkcje( w usg przyziernosc karku 10...i inne wady. Trzech lekarzy widzialo usg i wyniki PAPPA- nie dali zbytno nadziei) Nie oczekuje dobrego wyniku amniopunkcji, szykuje sie na T.


Chciałam zrobic tą wersje amniopunkcji z szybszym wynikiem, ale nie wiem czy to mi coś da..jeśli będe musiala czekac na pelny wynik aby otrzymac orzeczenie/skierowanie do T . Szybsze wyniki są mi potrzebne by rozpoczać maraton po szpitalach(podejrzewam ze bez skierowania nikt nie bedzie chcial ze mna rozmawiac powaznie). Jak ustalic czy zakwalifikuja mnie do T na podstawie Fisha....dzwonic do szpitala?(tylko czy ta pani w rejestracji cokolwiek wie). Czy to tylko kwestia zeby ginekolog prowadzacy zgodzil sie wystawic skierowanie do T na pdstawie samego Fisha, a szpitalowi to musi wystarczyc? Genetyk do ktorego pojde na omowienie wynikow amniopunkcji powiedzial ze on da orzeczenie o wadach ale skierowanie do T musi dac gin prowadzacy.


PS. JEstem z Wrocławia..moze ktos wie jaki szpital nie odmawia tu terminacji i jest ok



z góry dziękuje za opowiedzi

[CiemnaChmura]

Zwykłylogin ja miałam t w wojewódzkim szpitalu specjalistycznym na Kamieńskiego ale trochę po znajomości. Ale wiem, że na pewno robią tam t bo mają swoje procedury, widać że wiedzą co robią. Jak masz pytania pisz do mnie tu lub na priv, jak wolisz. Na pewno odpiszę, jak nie od razu to na pewno wieczorem bo w ciągu dnia mogę nie mieć czasu.

[Federa]

Taka wypowiedź dyskwalifikuje ginekologa... To prowadzący ciążę? Najlepiej udać się do innego lekarza (może posprawdzać profesjonalizm na forach typu znanylekarz?) i poprosić o skierowanie do szpitala na Polnej. Z moich doświadczeń, szpital lubi grać na zwłokę i przeciągać procedury, więc trzeba być ostrożnym, najlepiej od razu ustalić datę przyjęcia na oddział. Jeśli zaczną kręcić, mówić, że trzeba poczekać na ostateczne wyniki, to niech wypiszą odmowę na piśmie z takim uzasadnieniem. Koniecznie musi być dowód na piśmie, bo to ułatwi dostęp do świadczenia w innym województwie i też złożenie skargi. Jeśli nie jest Pani z Poznania, to też wchodzą w grę inne szpitale. Proszę o kontakt (federacja@federa.org.pl 22 635 93 95).

Pozdrawiam

Napisane przez moli2iii

Cześć Wam. Nie myślałam że kiedykolwiek tutaj będę pisać
Mam kilka pytań.
Mamy wynik z amniopunkcji ale ten szybszy na razie fish. Trisomia21.
Mieliśmy spotkanie z genetykiem ale nie byliśmy jeszcze pewni co chcemy dalej robić.
Teraz już wiemy. Byłam wczoraj u swojego gin. Pytałam jak to wygląda z t. Gdzie dalej się kierować ale on mi powiedział że skoro to nie jest chorobą śmiertelna ,czy z gwałtu to nic nie mogę z tym zrobić.
Proszę o radę co dalej robić. Czy wynik fish wystarczy ? Cały będę miała gdzieś dopiero za 2 tygodnie. A u mnie już 17+6


Dodam jeszcze że jestem z Wielkopolski. Jest tu ktoś też stąd?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinowa44]

Cześć dziewczyny,

odebrałam dzisiaj wyniki, potwierdzilo się najgorsze - Zespół Edwardsa. Zaraz po odebraniu miałam spotkanie z psychologiem który wystawił mi opinie i powrót do genetyka ktory wypisal skierowanie do szpitala. Musiałam się trochę wykłócić ponieważ nie chciała mi wypisać normalnego skierowania do szpitala tylko wypisala od razu do Instytutu a dzięki waszym opiniom zdecydowałam się na szpital w Piasecznie, bardzo niechętnie i wielce urażona(?) wpisała szpital w rejonie zamieszkania. na moje pytanie czy w Instytucie bez problemu wykonują terminacje odpowiedziała, że nie wie, trzeba pytać na izbie przyjęć...



Powiedzcie mi jeszcze skąd gentyk wie, że to był przypadek? dzisiaj pytałam o dodatkowe badania dla mnie i faceta jeśli będziemy chcieli się starać o kolejne dziecko i usłyszałam odpowiedź, że nie ma potrzeby wykonywania żadnych bo to, że dziecko było chore było przypadkiem.

[Shadow7919]

Oligator01

Jak to nadwaga i problemy z T?! Co za głupoty opowiadają, ech... A jeśli mogę zapytać, to ile wazysz, skoro lekarz miał TAKI argument?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[am2019]

Malinowa44 czyżby doktor O.?

[iskierka95]

Malinowa44, może się nie znam, ale zespół Edwardsa zazwyczaj jest przypadkiem, ale chyba nie zawsze, więc genetyk chyba nie może Ci dać stuprocentowej pewności, że to był przypadek. Wydaje mi się, że istnieje druga opcja, może o wiele rzadziej się zdarza, ale jeśli któreś z Was jest nosicielem translokacji chromosomu 18, to wtedy prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu Edwardsa wzrasta. Poprawcie mnie, jeśli się mylę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marakin]

Cześć, tez miałam terminację na Polnej w Poznaniu, jesli chcesz cos wiecej wiedziec to odezwij sie na priv

[GIS]

Iskierka u mnie było też podejrzenie trisomii 18, ale niestety z badania dziecka nic nie wyszło. Genetyk powiedziała mi, że ten zespol faktycznie w 99% jest z przypadku, ale jest też 1% prawdopodobieństwa że jest odziedziczony. Dziedziczenie tej trisomii jest niezwykle rzadkie. Dlatego genetyk zaleciła nam badanie kariotypów.

Malinowa44 właśnie rozmawiałam z ginem, który robił mi kontrolne usg piersi. To nie jest mój prowadzący lekarz, więc musiałam mu zdać relację z tego, że przeszłam T. i brałam bromergon. On też powiedział, że mieliśmy pecha, bo zespół edwardsa to zazwyczaj przypadek. Ale stwierdził też, że jeżeli chcemy się starać o kolejne dziecko to dobrze zrobiliśmy robiąc kariotypy. Dla spokojnej głowy. Powiedział też, że niestety w przypadku tego zespołu nie powinno się ciągnąć takiej ciąży-jego zdaniem to niepotrzebny ból dla kobiety ale też i dla dziecka. I tego się trzymam.

[CiemnaChmura]

Federa moja gin prowadząca także powiedziała mi, że sam ZD to nie jest wskazanie do terminacji. U nas była jeszcze wada serca. Po przyspieszonym wyniku amnio dostałam orzeczenie od genetyka. Wtedy moja gin prowadząca powiedziała, że przecież w tym orzeczeniu wszystko jest napisane i skierowanie niepotrzebne. A jak potrzebne to czemu genetyk nie wystawił. W końcu napisała skierowanie, ale napisała tylko rozpoznanie ZD i wada serca. Nie napisała, że na terminację zgodnie z ustawą i powiedziała, że to nie ona o tym decyduje. Że ona tylko kieruje na oddział, a tam i tak zbierze się konsylium które zdecyduje czy zrobić t. Czy miała rację? Szpital tego skierowania nie uznał. Poszłam do innego gin, która wystawiła skierowanie konkretnie do tego szpitala na terminację zgodnie z ustawą. W szpitalu po wszystkich formalnościach związanych z przyjęciem od razu ok godz 11 dostałam piwrszą tabletkę. Nie stawiałam się przed żadną komisją.