Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie

[sublips]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87758587]Aż z ciekawości odszukałam aktualne wymiary tej Pamelii. W biodrach ma 91cm, a w talii 63cm.

https://www.metromodels.com/talent/655-pamela-reif/bio/

Wymiary bardzo zbliżone do moich, ale z pewnością nie wyglądam jak ona - to pewnie kwestia mięśni, które ona ma, a których u mnie brak [/QUOTE]
Ja też mam mniej więcej takie wymiary jak ona i dla mnie to udowadnia tezę, że o tak naprawdę u każdego to trochę inaczej wygląda, podobnie jak z wagą.
Ktoś ma szeroką miednicę, biodra - centymetry rosną. Tak naprawdę najwięcej mówiłaby nam różnica między kościami biodrowymi a samym pośladkiem mierzonym w najszerszym miejscu, czyli podobnie jak z biustem.

Nie pamiętam tak dokładnie Twojego zdjęcia, ale nogi na pewno macie bardzo podobne i jakoś nie powiedziałabym, że się różnisz. W tych ostatnich zdjęciach, bo się gubię, co najmniej dwie użytkowniczki są szczuplejsze od Pameli - corrii na pewno.

Trzeba wziąć pod uwagę, że ona ma naprawdę super ciało, ale też zdjęcia są retuszowane, robi określone pozy, działa tutaj światło i milion innych czynników.

Natomiast ta instagramerka, o której pisałyście, że jest karykaturalna, to tak na szybko zerknęłam na youtube, że miała w biodrach bodajże 96,5 pięć lat temu; a więc teraz zapewne ma dużo więcej, bo ona sobie chciała zbudować spore pośladki.

[martaakow]

Odbiegnę trochę od tematu instagramerek i modelek.


Macie mini/ maxi bandy i ćwiczycie z nimi?
Warto?

Myślę o zakupie, ale zastanawiam się, jak duże różnice są między markami tych band i które warto kupić, a które nie (bo np. się mocno rolują)
I czy jeśli bym kupowała dużą gumę, to czy przy wzroście 152 cm nie będzie na mnie za długa, przez co nie wykorzystam jej dobrze.

[Wolha wRedna]

Mam gumy, ale na razie nie mam się co wypowiadać, bo ćwiczyłam aż 2 razy

Kupiłam jakieś tanie z allegro, nie wiedziałam czy mi to w ogóle podejdzie więc nie chciałam wydawać dużo.



Póki co podoba mi sie trening, już tu nawet pisałam, że teraz stale w soboty u mnie będzie wpadać zestaw ćwiczeń gdzie cześć to gumy Po prostu coś innego po tym co robiłam wcześniej.

[sublips]

Napisane przez martaakow

Odbiegnę trochę od tematu instagramerek i modelek.


Macie mini/ maxi bandy i ćwiczycie z nimi?
Warto?

Myślę o zakupie, ale zastanawiam się, jak duże różnice są między markami tych band i które warto kupić, a które nie (bo np. się mocno rolują)
I czy jeśli bym kupowała dużą gumę, to czy przy wzroście 152 cm nie będzie na mnie za długa, przez co nie wykorzystam jej dobrze.

Ja mam te:
https://allegro.pl/oferta/springos-z...-3x-8957910808 i z polecam, bo się nie zawijają (nie cierpię tego). Mają bardzo mocny opór.
Ale sam trening z gumami - nie mam w sumie na razie opinii. Muszę się postarać, żeby coś poczuć.

[martaakow]

Napisane przez Wolha wRedna

Mam gumy, ale na razie nie mam się co wypowiadać, bo ćwiczyłam aż 2 razy

Kupiłam jakieś tanie z allegro, nie wiedziałam czy mi to w ogóle podejdzie więc nie chciałam wydawać dużo.



Póki co podoba mi sie trening, już tu nawet pisałam, że teraz stale w soboty u mnie będzie wpadać zestaw ćwiczeń gdzie cześć to gumy Po prostu coś innego po tym co robiłam wcześniej.

Mnie się na różnych zajęciach fitnessowych zdarzało ćwiczyć, więc wiem mniej więcej co i jak i mam jedno konkretne wymaganie - żeby się nie rolowały do cienkiej nitki, która się wcina w ciało.

Napisane przez sublips

Ja mam te:
https://allegro.pl/oferta/springos-z...-3x-8957910808 i z polecam, bo się nie zawijają (nie cierpię tego). Mają bardzo mocny opór.
Ale sam trening z gumami - nie mam w sumie na razie opinii. Muszę się postarać, żeby coś poczuć.

Wyglądają fajnie, chociaż przyznam, że bardziej się składaniałam ku gumowym taśmom, nie materiałowym.
Zastanawiam się, czy ta L by mi się nadała, bo ma aż 86 cm na obwodzie i to dokładnie tyle, co ja mam w udach pod tyłkiem w rozkroku. Wiadomo, że np. przy przysiadzie się napnie, ale chyba tylko nieznacznie.

[squirrelqa]

Za mną dziś 50 minut ćwiczeń z MadiFit - boczki, pośladki i stretching.

Te pośladki robiłam bez gum, choć przy kilku ćwiczeniach by się przydały. Zastanawiam się nad ich zakupem właśnie. Jak Wy czujecie się po tych gumach? Warto? Dają lepszy trening? Coś innego dla mięśni? Czy taki tylko gadżet?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Ja dzisiaj 50 km na rowerze. Połowy trasy była z wiatrem, więc generalnie całkiem przyjemna przejażdżka.

Też dumam nad tymi gumami, ale nigdy z nimi nie ćwiczyłam. Plusem jest, że zajmują mało miejsca.
Tylko w sumie jak otworzą siłownię, to pewnie więcej tych gum nie użyje. :/
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja dzisiaj pocwiczylam trochę ramiona i baletowe ćwiczenia na ABS z Madfit, ale dużo za słabe to było, pilates na brzuch lepszy.
Mam jedną gumę, ale jest taka dziwna i niezbyt dobra. Nie wiem, czy kupować inne, bo właśnie, kiedy skończy się siedzenie w domu, to pewnie nie będę używać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olkaaaa_s]

Lubię używać minibandów jako dodatku do ćwiczeń siłowych (przysiady z ciężarem i minibandem wchodzą u mnie jak złoto), do rozgrzewki (aktywacja pośladków) oraz do ćwiczeń na dobicie w treningu nóg.

Długie gumy są fajne do urozmaicenia ćwiczeń góry w domu. jak np. na tym filmiku:

https://www.instagram.com/p/B_Fk6XMD1FZ/

[sublips]

Napisane przez squirrelqa

Za mną dziś 50 minut ćwiczeń z MadiFit - boczki, pośladki i stretching.

Te pośladki robiłam bez gum, choć przy kilku ćwiczeniach by się przydały. Zastanawiam się nad ich zakupem właśnie. Jak Wy czujecie się po tych gumach? Warto? Dają lepszy trening? Coś innego dla mięśni? Czy taki tylko gadżet?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem tak - ja nie czuję jakiejś różnicy wielkiej, ale ćwiczę od niedawna z nimi; istnieje prawdopodobieństwo, że robię coś źle.
Jako dodatek do ciężaru to ok, ale same w sobie - nie.
Największą różnicę widzę na ćwiczeniach na macie; donkey kicks np. z gumami i wszelkie inne wariacja wymachów nóg rzeczywiście są bardziej wymagające.

Ale przy treningu z Moniką Kołakowską, tym chyba półgodzinnym z gumami, nie czułam kompletnie nic.

[Wolha wRedna]

Napisane przez sublips

Ale przy treningu z Moniką Kołakowską, tym chyba półgodzinnym z gumami, nie czułam kompletnie nic.

O widzisz, ja się na tym nie zmachałam, za pierwszym razem robiłam sam i mi było mało, za to na drugi dzień zakwasy jednak poczułam

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Dzieki, daruję sobie te gumy.
Ale stwierdziłam, że kupię sobie wałek do rolowania. Moje łydki po sezonie rowerowym są zawsze w opłakanym stanie, strasznie spięte.
Plus może uda mi się wyrolować kręgosłup.


Tylko nie wiem czy kupić jakiś zwykły wałek z dechatlona za 60 zł, czy też się szarpnąć i kupić z Black roll za 140 zł. Ten drugi ma rewelacyjne oceny. Ale właściwie nie wiem czy się różni od tego połowę tańszego.
Ktoś cos?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[martaakow]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87763232]Dzieki, daruję sobie te gumy.
Ale stwierdziłam, że kupię sobie wałek do rolowania. Moje łydki po sezonie rowerowym są zawsze w opłakanym stanie, strasznie spięte.
Plus może uda mi się wyrolować kręgosłup.


Tylko nie wiem czy kupić jakiś zwykły wałek z dechatlona za 60 zł, czy też się szarpnąć i kupić z Black roll za 140 zł. Ten drugi ma rewelacyjne oceny. Ale właściwie nie wiem czy się różni od tego połowę tańszego.
Ktoś cos?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ja mam ten najtańszy z decathlona:
https://www.decathlon.pl/waek-do-mas...d_8408356.html
Moim zdaniem na początek rolowania jest bardzo dobry, bo jest gładki, w miarę miękki, ale spełnia swoje zadanie. Jeśli potrzebujesz czegoś baaardzo twardego, to się nie nada, ale tak jak mówię - na początki rolowania jest spoko.

[beatiska]

Ja mam blackroll, ten duży, ten wąski i piłeczkę. Polecam. Używamy już z 2 lata z TZ kilka razy w tygodniu (choć ostatnio w ogole) i nic się z nimi nie dzieje. Na łydki ten duży jest średni, lepszy ten wąski. Jeśli jednak nie zamierzasz go stosować regularnie, nie masz po zbijanych mięśni po treningach, to pewnie tańszy zamiennik wystarczy.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez martaakow

Ja mam ten najtańszy z decathlona:
https://www.decathlon.pl/waek-do-mas...d_8408356.html
Moim zdaniem na początek rolowania jest bardzo dobry, bo jest gładki, w miarę miękki, ale spełnia swoje zadanie. Jeśli potrzebujesz czegoś baaardzo twardego, to się nie nada, ale tak jak mówię - na początki rolowania jest spoko.

Tanioszka. Może faktycznie kupię to na początek a potem najwyżej coś lepszego.

Napisane przez beatiska

Ja mam blackroll, ten duży, ten wąski i piłeczkę. Polecam. Używamy już z 2 lata z TZ kilka razy w tygodniu (choć ostatnio w ogole) i nic się z nimi nie dzieje. Na łydki ten duży jest średni, lepszy ten wąski. Jeśli jednak nie zamierzasz go stosować regularnie, nie masz po zbijanych mięśni po treningach, to pewnie tańszy zamiennik wystarczy.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Planuje zawsze po rowerze czyli jakieś 4-5 razy w tygodniu.
Mam tak, że nie lubię kupować rzeczy na "chwilę". Wolę dopłacić żeby służyło na wiele, wiele lat, dlatego się waham.
Jak ma mi się zepsuć po 2 latach to żadna to oszczędność.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[martaakow]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87763485]Tanioszka. Może faktycznie kupię to na początek a potem najwyżej coś lepszego.



Planuje zawsze po rowerze czyli jakieś 4-5 razy w tygodniu.
Mam tak, że nie lubię kupować rzeczy na "chwilę". Wolę dopłacić żeby służyło na wiele, wiele lat, dlatego się waham.
Jak ma mi się zepsuć po 2 latach to żadna to oszczędność.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ja mam to z decathlona już ponad pół roku, ale bardzo nieregularnie używam. Też sądziłam, że będę używać kilka razy w tygodniu, ale wyszło inaczej.
Pewnie bym sobie pluła w brodę, jakbym wydała 120 zł i by leżało tak rzadko używane.

[Nuova]

Ja dzisiaj nogi i tyłek z tym Panem: https://youtu.be/EA_auT8Eknc
Fajne ćwiczenia bez skakania czy innych wygibasów. Brzuch tradycyjnie z Alexis Ren. Wieczorem może mi się uda z godzinę na orbitreku i będę zadowolona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez martaakow

Ja mam to z decathlona już ponad pół roku, ale bardzo nieregularnie używam. Też sądziłam, że będę używać kilka razy w tygodniu, ale wyszło inaczej.

Pewnie bym sobie pluła w brodę, jakbym wydała 120 zł i by leżało tak rzadko używane.

Też prawda. Chęci chęciami, a życie swoje.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Napisane przez Nuova

Ja dzisiaj nogi i tyłek z tym Panem: https://youtu.be/EA_auT8Eknc
Fajne ćwiczenia bez skakania czy innych wygibasów. Brzuch tradycyjnie z Alexis Ren. Wieczorem może mi się uda z godzinę na orbitreku i będę zadowolona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podgapilam troszkę Twój trening
A do tego standardowe 30 minut stretchingu z MadFit.

Widzę postępy w rozciąganiu ale tylko jeśli chodzi o zgięcie tułowia do nóg. W biodrach nadal jestem masakrycznie spięta i nie widzę poprawy nawet o centymetr. Mam tam ledwo kat 90 stopni między jedną a drugą nogą, a i to już na granicy wytrzymałości. Ech trochę mnie to zniechęca...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja dzisiaj nie ćwiczę, chociaż miałam zamiar, migrena mnie dopadła, a już długo miałam spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Ja zrobiłam dzisiaj Fit test z Insanity i po chwilę przerwy jakąś tabata z Kołakowska, na koniec jeszcze rozciąganie 10min

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

U mnie wpadły gumy z Kołakowską na nogi, pilates na brzuch (ten tutejszy) i 10 min z hantlami. Drugi raz już ten zestaw robię, bo w sumie wszystkiego po trochu

[Corii]

Napisane przez beatiska

Ja zrobiłam dzisiaj Fit test z Insanity i po chwilę przerwy jakąś tabata z Kołakowska, na koniec jeszcze rozciąganie 10min

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

I jakie wyniki?

[beatiska]

Napisane przez Corii

I jakie wyniki?

1. 116
2. 54
3. 106
4. 27
5. 12
6. 18
7. 25
8. 40


Nie wiem, czy dobrze, czy nie, ale wiem, że słabe mam mięśnie. Wydolnościowa daje rade, ale męśnie wręcz szczypią. Szkoda, ze nie mam zapisanych wyników z przed kilku lat, jak startowałam z Insanity.

[Corii]

Napisane przez beatiska

1. 116
2. 54
3. 106
4. 27
5. 12
6. 18
7. 25
8. 40


Nie wiem, czy dobrze, czy nie, ale wiem, że słabe mam mięśnie. Wydolnościowa daje rade, ale męśnie wręcz szczypią. Szkoda, ze nie mam zapisanych wyników z przed kilku lat, jak startowałam z Insanity.

Niektóre masz swietnie, ale niektóre zastnawiająco niskie, w porównaniu do np do wysokiego wyniku pozycji 1, 2 czy 3, no chyba że nie robiłas instanity az tak często.
Ja tez załuję ze nie zapisywałam wyników jak robiłam kiedyś pierwszy raz.
Z drugiej strony przy T20 tez nie zapisuję
Ale ogólnie zmeczył Cie chociaz troche ten Fit Test? Na maxa jechałas?

[beatiska]

Napisane przez Corii

Niektóre masz swietnie, ale niektóre zastnawiająco niskie, w porównaniu do np do wysokiego wyniku pozycji 1, 2 czy 3, no chyba że nie robiłas instanity az tak często.
Ja tez załuję ze nie zapisywałam wyników jak robiłam kiedyś pierwszy raz.
Z drugiej strony przy T20 tez nie zapisuję
Ale ogólnie zmeczył Cie chociaz troche ten Fit Test? Na maxa jechałas?

Właśnie nie ma porównania i nie wiem czy dobrze, czy nie. Zauważyłam, ze tam, gdzie nie chodziło głównie o siłę mięśni (np. to pierwsze), to dosyć dobrze mi szło. Wydaje mi się, że jechałam na maka. Tętno zacne. Pewnie zawsze mogłabym bardziej pocisnąć (takie wrazenie), ale to wiadomo, że tak się tylko wydaje. Jednak wystarczyła chwila na odpoczynek i musiałam sobie zapodać jeszcze jeden filmik , choć duuuużo luźniejszy dla mnie.


Insanity to już od 3,5 lat nie robię. Wtedy zaczęłam brać się za bieganie, na początku z marnym skutkiem. Teraz jedynie ćwiczę w domu, ze względu na tę całą sytuację.

[Corii]

Napisane przez beatiska

Właśnie nie ma porównania i nie wiem czy dobrze, czy nie. Zauważyłam, ze tam, gdzie nie chodziło głównie o siłę mięśni (np. to pierwsze), to dosyć dobrze mi szło. Wydaje mi się, że jechałam na maka. Tętno zacne. Pewnie zawsze mogłabym bardziej pocisnąć (takie wrazenie), ale to wiadomo, że tak się tylko wydaje. Jednak wystarczyła chwila na odpoczynek i musiałam sobie zapodać jeszcze jeden filmik , choć duuuużo luźniejszy dla mnie.


Insanity to już od 3,5 lat nie robię. Wtedy zaczęłam brać się za bieganie, na początku z marnym skutkiem. Teraz jedynie ćwiczę w domu, ze względu na tę całą sytuację.

Nie no, ogólnie spoko, tym bardziej, ze tak dawno nie robiłas tego programu
Ja robiłam po innych cwiczeniach to już byłam nieco zmeczona mimo, ze na maxa jechałam, prawie sie wykonczyłam na power jumps i globe jumps bo przykreciłam tutaj ambitnie
No ale jak patrze na wujka google jakie niektorzy maja wyniki z tych testów, to az oczy przecieram to musiałabym chyba miec 20 lat zeby tyle wykrecic

[Olkaaaa_s]

Napisane przez Nuova

Ja dzisiaj nogi i tyłek z tym Panem: https://youtu.be/EA_auT8Eknc
Fajne ćwiczenia bez skakania czy innych wygibasów. Brzuch tradycyjnie z Alexis Ren. Wieczorem może mi się uda z godzinę na orbitreku i będę zadowolona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale fajne ćwiczenia! Zapisuję, wypróbuję, kiedy w końcu będę sprawna Patrzę też na jego trening góry z "długą" gumą i też wygląda super Szkoda, że chłopak ma tak mało subów.

[Martii]

Ja dziś zrobiłam to co zawsze czyli pilates z Hannah ( nie pamiętam kto tu link wrzucił, ale dziękuje bo dosłownie ją pokochałam ), 30 minut na górę z taśmą, przysiady, brzuch z Tiffany

I w końcu widzę efekty mięśnie skośne brzucha mi zaczynają wychodzić w sumie to jest miejsce gdzie mam najmniej tłuszczu na brzuchu, więc coś tam widać a reszta się nadal chowa, więc postanowiłam, że do końca kwarantanny spróbuje się obejść bez pieczywa, niby nic trudnego, ale dla kogoś kto od 30 lat je codziennie kanapki z serem już czuję, że nie będzie łatwo

[Nuova]

Napisane przez Olkaaaa_s

Ale fajne ćwiczenia! Zapisuję, wypróbuję, kiedy w końcu będę sprawna Patrzę też na jego trening góry z "długą" gumą i też wygląda super Szkoda, że chłopak ma tak mało subów.

Oj tak, ja tez ćwiczyłam z nim górę i było super. Faktycznie ma nowy film z długa guma i chyba zaraz go sobie zrobię


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz