Mamy czerwcowe 2018- czas się rozpakować :) część 8.

[baniutka]

Napisane przez triolka

To sobie wyobraź jak na mnie musieli patrzeć skoro odstawiłam laktacje na własne rzadanie...oceniają a nikt się nie zainteresuje skąd taka decyzja i dlaczego. Najłatwiej ocenić bez rozmowy
Najgorszy był lekarz który mu powiedział "takie śliczne dziecko a na mm"...rozbeczalam się po tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jeśli możesz to przypomnij dlaczego nie chciałaś karmić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez marmoladkazjablka

Ja na jedzenie nie narzekam,jest bardzo smaczne.Nie to co u mnie w mieście. Ale tutaj szpital ma swoją kuchnię a tam był catering to wiadomo...
Weź sobie swoje jedzonko,zawsze namieszalam jest lodówka,czasem mikrofala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Zawsze na oddziale,nic nie chciałam mieszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozeznam jutro temat, najwyżej we wtorek Tz mi coś dowiezie.
A może w ogóle się okaże, że lekarze uznają że moja gin przesadza i odeślą mnie do domu

Agugus nie płacz. Masz prawo sobie nie radzić, to pierwsze dziecko plus do tego trudne piersi. W domu na pewno będzie Wam łatwiej na razie przutulajcie się z Rafalkiem

Mnie jakiś smutek ogarnia, wszędzie dookoła ludzie siedzą w ogródkach, miło czas spędzają, a ja oczywiście sama bo Tz w pracy... o ile jutro i wtorek ma wolne to potem 3 dni z rzędu też pracuje i nawet nie będzie jak miał mnie odwiedzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baniutka]

Napisane przez triolka

W porządku Od początku wątpiłam że będę karmić. Mam przed tym barierę psychiczną....śmiem twierdzić że wynika ona z problemów z akceptacja mojego ciała wynikająca z dość mocnych zaburzeń odżywiania w przeszłości.
Jakby to powiedzieć...wstydzę się karmić. Nie wiem jak to ująć, strasznie to głęboko we mnie i nie ukrywam że jest mi z tego powodu przykro.
Na chwilę uwierzyłam po porodzie, który był mega intymny w moim wypadku że może być dobrze...ale już potem to zeszło niestety. Wystarczył jeden gest położonej która mi próbowała mała pzrystawic...znowu wróciły leki i ogromny wstyd przed tym

W każdym razie nie żałuję że się zdecydowałam ostatecznie zahamowań laktacje, bo jak patrzyłam na kobiety karmiace wiem że nie dałabym rady emocjonalnie tego robic. Przepłakałam kilka godzin w szpitalu z tego powodu że jestem gorsza matka bo przez głowę i psychikę nie potrafię dać mojemu dziecku tego co najlepsze, i dalej ryczę jak to pisze...na szczęście mam wsparcie bliskich i mam nadzieje że szczęśliwa mama będzie dla Zuzi wazniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już doczytałam....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez Natus276

Przerażają mnie te 3 posiłki w szpitalu, przecież ja co chwilę coś jem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wzięłam do szpitala jogurty naturalne i musli, znaczy mąż dowiozl i robiłam 5posilkow zamiast 3, a poprawiło mi droznosc jelit po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lina84]

Mały dostał mleko i śpi od 14,szkoda że to nie noc, znów będzie wesoło.
Wczoraj marudzilam tz że zjadłabym sernik, to mi zrobił sernik na zimno-kochany.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez agugus90

Triolka, podjęłas słuszna decyzję. Ja dziś poryczalam się TZtowi że nie chcę, póki leci tylko troszkę siary, przystawiac do piersi z próbą by Rafal ją w ten sposób podjadal, bo on ryczy, wierci się, ucieka jak diabeł od wody swieconej, a mnie ogarnia tylko smutek a przede wszystkim w. I naprawdę przy tych próbach nie sądzę by wydzielala mi się oksytocyna, tylko niechęć do dziecka i karmienia. Nie mam takich obiekcji do prób z laktatorem i tak robiła moja już była współlokatorka, że co dała radę to odciagala, karmienie piersią nie wychodziło, a jak było za mało, to leciała po mm. Przed nami raczej decyzja czy meczymy się z ręcznym czy kupimy elektryczny. Zobaczymy jak pójdzie z pobudzanie metoda 753. Nie wykluczam, że polozna środowiskowa mi pomoże i się przekonam, ale na razie tego w ogóle nie widzę.

Nie wychodzimy, usg jeszcze nie bylo. Crp podwyższone do 15, jest dzisiaj spokojny i trzeba wybudzac, więc najprawdopodobniej infekcja. Będzie powtórka dziś na wieczór lub jutro rano i zobaczymy. Nie utożsamiaja tego z ospa.
Także ryczę dziś TZtowi i ryczę.

Lady, trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam za Was kciuki!
Dużo pozytywnych fluidów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez baniutka

Poszedł z dwójka na zakończenie Oktawy Bożego Ciała i starszy poszedł na procesji swoimi ścieżkami i się zgubił. Ale znalazł się szczęśliwie po.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze,że się znalazł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez Natus276

Rozeznam jutro temat, najwyżej we wtorek Tz mi coś dowiezie.
A może w ogóle się okaże, że lekarze uznają że moja gin przesadza i odeślą mnie do domu

Agugus nie płacz. Masz prawo sobie nie radzić, to pierwsze dziecko plus do tego trudne piersi. W domu na pewno będzie Wam łatwiej na razie przutulajcie się z Rafalkiem

Mnie jakiś smutek ogarnia, wszędzie dookoła ludzie siedzą w ogródkach, miło czas spędzają, a ja oczywiście sama bo Tz w pracy... o ile jutro i wtorek ma wolne to potem 3 dni z rzędu też pracuje i nawet nie będzie jak miał mnie odwiedzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia jutro!
A może trafi się jakieś fajne towarzystwo i tego tak nie odczujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez lina84

Mały dostał mleko i śpi od 14,szkoda że to nie noc, znów będzie wesoło.
Wczoraj marudzilam tz że zjadłabym sernik, to mi zrobił sernik na zimno-kochany.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Złoty facet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zawiechaczarny]

Kalka, gratulacje. Jaka duża dziewczynka.

Lady, trzymam kciuki żebyś dotrwala do jutrzejszego cc.

Agugus, może Rafałek nie chce ssać z piersi z powodu infekcji? Zresztą jest szansa że w domu na spokojnie rozkręcicie się z kp. Może ta położna Wam pomoże.

Dzisiaj nie musiałam spać na siedząco za to nogi znowu jak u słonia i ciśnienie trochę za wysokie, a już była poprawa. Może te upały tak działają. Ciekawe jak wyjdą jutro badania moczu.

[neesanek]

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guerka]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo super dziewczynka obyscie szybko znalazły sie w domu

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[agugus90]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miód na serce <3 Super wiadomość, bardzo się cieszę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super extra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Świetne wieści

Napisane przez zawiechaczarny

Kalka, gratulacje. Jaka duża dziewczynka.

Lady, trzymam kciuki żebyś dotrwala do jutrzejszego cc.

Agugus, może Rafałek nie chce ssać z piersi z powodu infekcji? Zresztą jest szansa że w domu na spokojnie rozkręcicie się z kp. Może ta położna Wam pomoże.

Dzisiaj nie musiałam spać na siedząco za to nogi znowu jak u słonia i ciśnienie trochę za wysokie, a już była poprawa. Może te upały tak działają. Ciekawe jak wyjdą jutro badania moczu.

O zdecydowanie upały podnoszą ciśnienie. Jakie dziś Masz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Agugus przytulam

[weIka]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juuupi. Co za dobra wiadomość! to kciuki za wtorek

Napisane przez agugus90

Triolka, podjęłas słuszna decyzję. Ja dziś poryczalam się TZtowi że nie chcę, póki leci tylko troszkę siary, przystawiac do piersi z próbą by Rafal ją w ten sposób podjadal, bo on ryczy, wierci się, ucieka jak diabeł od wody swieconej, a mnie ogarnia tylko smutek a przede wszystkim w. I naprawdę przy tych próbach nie sądzę by wydzielala mi się oksytocyna, tylko niechęć do dziecka i karmienia. Nie mam takich obiekcji do prób z laktatorem i tak robiła moja już była współlokatorka, że co dała radę to odciagala, karmienie piersią nie wychodziło, a jak było za mało, to leciała po mm. Przed nami raczej decyzja czy meczymy się z ręcznym czy kupimy elektryczny. Zobaczymy jak pójdzie z pobudzanie metoda 753. Nie wykluczam, że polozna środowiskowa mi pomoże i się przekonam, ale na razie tego w ogóle nie widzę.

Nie wychodzimy, usg jeszcze nie bylo. Crp podwyższone do 15, jest dzisiaj spokojny i trzeba wybudzac, więc najprawdopodobniej infekcja. Będzie powtórka dziś na wieczór lub jutro rano i zobaczymy. Nie utożsamiaja tego z ospa.
Także ryczę dziś TZtowi i ryczę.

Lady, trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam.za Was kciuki. Te początki, jeszcze na dodatek na obcym gruncie są najgorsze. Oby jak najszybciej Was puścili do domku.

Napisane przez Natus276

Przerażają mnie te 3 posiłki w szpitalu, przecież ja co chwilę coś jem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też polecam wziąć coś do jedzenia, nawet żeby przekąski mieć między głównymi posiłkami

Napisane przez marmoladkazjablka

Ja na jedzenie nie narzekam,jest bardzo smaczne.Nie to co u mnie w mieście. Ale tutaj szpital ma swoją kuchnię a tam był catering to wiadomo...
Weź sobie swoje jedzonko,zawsze namieszalam jest lodówka,czasem mikrofala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Zawsze na oddziale,nic nie chciałam mieszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też jedzenie nienajgorsze. Już mam.dosc że mi ciągle mięso bez sosu dają ale przynajmniej jak.na szpital ma to jakiś smak. Chleb i tak mam swój bo tutaj taki gabczasty no i pełno warzyw. U mnie jest lodówka mikrofala nawet piekarnik.

Napisane przez ladyroses

Ktg robi.

Pod prysznicem przechodzi. Ale znowu wraca.

Rozwarcie na pewno się nie robi, bo to nie skurcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lady, trzymam kciuki żebyś do jutra dotrwala. Ale.m9ze faktycznie zbadanie to dobry pomysł, chociaż pewnie się obawiasz że coś wyjdzie i będą Cie chcieli czymś wspomagać. Oby wszystko poszło po Twojej myśli.

A u nas powódź na korytarzu, w niektórych pokojach powybijalo wodę w toaletach... U mnie na szczęście nie

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[tanzanka]

Neesanek super!
Agus w domu będzie lepiej
Triolka Twoja decyzja i nikomu nic do tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rosalyn]

Napisane przez Natus276

Przerażają mnie te 3 posiłki w szpitalu, przecież ja co chwilę coś jem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się. W szpitalu nie ma czasu na jedzenie więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez agugus90

Triolka, podjęłas słuszna decyzję. Ja dziś poryczalam się TZtowi że nie chcę, póki leci tylko troszkę siary, przystawiac do piersi z próbą by Rafal ją w ten sposób podjadal, bo on ryczy, wierci się, ucieka jak diabeł od wody swieconej, a mnie ogarnia tylko smutek a przede wszystkim w. I naprawdę przy tych próbach nie sądzę by wydzielala mi się oksytocyna, tylko niechęć do dziecka i karmienia. Nie mam takich obiekcji do prób z laktatorem i tak robiła moja już była współlokatorka, że co dała radę to odciagala, karmienie piersią nie wychodziło, a jak było za mało, to leciała po mm. Przed nami raczej decyzja czy meczymy się z ręcznym czy kupimy elektryczny. Zobaczymy jak pójdzie z pobudzanie metoda 753. Nie wykluczam, że polozna środowiskowa mi pomoże i się przekonam, ale na razie tego w ogóle nie widzę.

Nie wychodzimy, usg jeszcze nie bylo. Crp podwyższone do 15, jest dzisiaj spokojny i trzeba wybudzac, więc najprawdopodobniej infekcja. Będzie powtórka dziś na wieczór lub jutro rano i zobaczymy. Nie utożsamiaja tego z ospa.
Także ryczę dziś TZtowi i ryczę.

Lady, trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Agugus przytulam. Początki są ciężkie. Odciągaj ile się da, próbujcie podawać strzykawka na początek dla zachęty a potem przystawiaj do piersi. Dokarmiaj mm bez wyrzutów, wszystko byle tylko dla Was zadziałało. Na pewno coś poskutkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Napisane przez agugus90

Triolka, podjęłas słuszna decyzję. Ja dziś poryczalam się TZtowi że nie chcę, póki leci tylko troszkę siary, przystawiac do piersi z próbą by Rafal ją w ten sposób podjadal, bo on ryczy, wierci się, ucieka jak diabeł od wody swieconej, a mnie ogarnia tylko smutek a przede wszystkim w. I naprawdę przy tych próbach nie sądzę by wydzielala mi się oksytocyna, tylko niechęć do dziecka i karmienia. Nie mam takich obiekcji do prób z laktatorem i tak robiła moja już była współlokatorka, że co dała radę to odciagala, karmienie piersią nie wychodziło, a jak było za mało, to leciała po mm. Przed nami raczej decyzja czy meczymy się z ręcznym czy kupimy elektryczny. Zobaczymy jak pójdzie z pobudzanie metoda 753. Nie wykluczam, że polozna środowiskowa mi pomoże i się przekonam, ale na razie tego w ogóle nie widzę.

Nie wychodzimy, usg jeszcze nie bylo. Crp podwyższone do 15, jest dzisiaj spokojny i trzeba wybudzac, więc najprawdopodobniej infekcja. Będzie powtórka dziś na wieczór lub jutro rano i zobaczymy. Nie utożsamiaja tego z ospa.
Także ryczę dziś TZtowi i ryczę.

Lady, trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znajdziecie ulubioną pozycję, laktatorem sobie wypracujesz laktację. Początki nie są łatwe, jeśli wolisz póki co pracować laktatorem, to tak rób. W domu naprawdę jest bardziej komfortowo. Wiem, co czujesz, ja z córką 7 dni byłyśmy w szpitalu...

[Rosalyn]

Napisane przez lina84

Mały dostał mleko i śpi od 14,szkoda że to nie noc, znów będzie wesoło.
Wczoraj marudzilam tz że zjadłabym sernik, to mi zrobił sernik na zimno-kochany.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tz kochany!
Jak dokarmiacie? Mm tylko co niektory posiłek?
Przy początkach mi położna radziła zawsze najpierw dawać pierś a potem 15-20ml mm. No i przystawiać co godzinę nawet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super wieści!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wspaniałe wiadomości!

[Natus276]

Napisane przez Rosalyn

Nie martw się. W szpitalu nie ma czasu na jedzenie więcej

Po porodzie na pewno, ale przed może być różnie

[misiol]

Ja chyba spakuję kabanosy

[zawiechaczarny]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!

Napisane przez Natus276

Świetne wieści O zdecydowanie upały podnoszą ciśnienie. Jakie dziś Masz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

140/95, zauważyłam że tak jak Ty zwykle mam te drugie za wysokie.

TŻ upiekł drożdżówkę z rabarbarem

[agugus90]

Napisane przez misiol

Ja chyba spakuję kabanosy

Mama mi przyniosła razem z buleczkami, jeszcze mi trochę zostało, ale z waflami ryzowymi nie smakują tak samo dobrze

Za to TZ dzisiaj biegł na stację paliw, bo stwierdziłam, że mam za mało wody do jutra. Kocham niedziele niehandlowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rosalyn]

Napisane przez Natus276

Po porodzie na pewno, ale przed może być różnie

Przed teeeż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guerka]

Dziewczyny ja juz po ktg. Nie bylo czasu dziś na badanie ani na usg ruch na trakcie jak w rzymie jedna rodzila, dwie do przyjecia i jeszcze jedna z oddzialu miala badanie tak wiec mialam tylko ktg zrobione na sali porodowej pisaly się skurcze na 120 w rownych odstepach czasu ktorych nie czułam przyszla lekarka po badaniu sprawdzila zapis zapytala o ostatnie badanie szyjki i stwierdzila ze jak zacznie boleć skurcz to zebym przyjechała...dalo mi to nadzieje ze moze sie coś rozkręci

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[marmoladkazjablka]

Napisane przez neesanek

Wanda ma wszystkie wyniki w normie Dzisiaj był tylko lekarz dyżurujący więc jutro się dopiero dowiem kiedy wychodzi! Mam nadzieję, że już we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super wiadomości!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez zawiechaczarny

Super!

140/95, zauważyłam że tak jak Ty zwykle mam te drugie za wysokie.

TŻ upiekł drożdżówkę z rabarbarem

Jako, że nie bierzesz nic na zbicie ciśnienia może warto by było to skontrolować u lekarza skoro puchniesz dodatkowo ?

U mnie dziś cały dzień ciśnienie w normie jak jutro tak będzie to mnie wysmieja w tym szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez weIka

Juuupi. Co za dobra wiadomość! to kciuki za wtorek Trzymam.za Was kciuki. Te początki, jeszcze na dodatek na obcym gruncie są najgorsze. Oby jak najszybciej Was puścili do domku. Też polecam wziąć coś do jedzenia, nawet żeby przekąski mieć między głównymi posiłkami U mnie też jedzenie nienajgorsze. Już mam.dosc że mi ciągle mięso bez sosu dają ale przynajmniej jak.na szpital ma to jakiś smak. Chleb i tak mam swój bo tutaj taki gabczasty no i pełno warzyw. U mnie jest lodówka mikrofala nawet piekarnik.Lady, trzymam kciuki żebyś do jutra dotrwala. Ale.m9ze faktycznie zbadanie to dobry pomysł, chociaż pewnie się obawiasz że coś wyjdzie i będą Cie chcieli czymś wspomagać. Oby wszystko poszło po Twojej myśli.

A u nas powódź na korytarzu, w niektórych pokojach powybijalo wodę w toaletach... U mnie na szczęście nie

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Ble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Guerka, czekamy na skurcze, ale daj im chwilkę, byś nie musiała za długo czekać w kolejce na porodowke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guerka]

Napisane przez agugus90

Guerka, czekamy na skurcze, ale daj im chwilkę, byś nie musiała za długo czekać w kolejce na porodowke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Racja, dziś mają tam zapiernicz pojade jak będą co 5 minut tylko zeby były

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka