Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2 - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-02, 08:31   #1351
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Ja mam naklejone gwiazdki i chmurki obok lozeczka ale nie wiem czy slad dostawiaja bo jeszcze wiszą mnie tam gadanie męża nie przeszkadza, nawet jak slad zostanie to i tak co kilka lat trzeba odswiezac wiec czemu odmawiac sobie przyjemnosci z urządania kącika dla dziecka
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 11:01   #1352
triss
Wtajemniczenie
 
Avatar triss
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez dorota8500 Pokaż wiadomość
Bardziej ze zgaga ale nie znalazłam jeszcze na nią sposobu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja w akcie desperacji sięgam po rennie. Wg ulotki można w ciąży. Pomaga też siemię lniane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"
triss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 11:24   #1353
kasia0912
Zakorzenienie
 
Avatar kasia0912
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 509
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Hej wczoraj pojawiło się ponownie krwawienie. Ale to od krawiaka. Szyjka nadal ma 18 mm.
I właśnie przeczytałam, że kwietniowka urodziła w 29 tc. Dziecko 1200 waga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Dumna Ciocia 2.06.2015

Razem: 10.08.2016

Zaręczeni 1.09.2017

Ślubujemy 24.08.2018











kasia0912 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 11:57   #1354
dorota8500
Zadomowienie
 
Avatar dorota8500
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 990
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Hej wczoraj pojawiło się ponownie krwawienie. Ale to od krawiaka. Szyjka nadal ma 18 mm.
I właśnie przeczytałam, że kwietniowka urodziła w 29 tc. Dziecko 1200 waga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kasia mi się kilka dni krwiak oczyszczal. Po miesiącu miałam usg u lekarza chyba coś tam podraznil i za dwa dni miałam male krwawienie. Dzwoniłam I powiedział że to jakaś kieszonka się oczyszcza i potem było już dobrze.

O matko juz kwietniowka to się zaczęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez triss Pokaż wiadomość
Ja w akcie desperacji sięgam po rennie. Wg ulotki można w ciąży. Pomaga też siemię lniane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzięki zaparze sobie siemie. Uwielbiam ta konsystencję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dorota8500 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 12:47   #1355
moonara
Zadomowienie
 
Avatar moonara
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 520
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Hej wczoraj pojawiło się ponownie krwawienie. Ale to od krawiaka. Szyjka nadal ma 18 mm.
I właśnie przeczytałam, że kwietniowka urodziła w 29 tc. Dziecko 1200 waga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To już chyba druga dziewczyna z kwietnia. Dobrze kojarzę? Niech te nasze dzidziusie jeszcze trochę posiedzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog
moonara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 14:11   #1356
Angel7891
Wtajemniczenie
 
Avatar Angel7891
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Nie nakręcajmy się dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angel7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 14:56   #1357
buli_szufla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 398
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Mnie tez ostatnio strasznie meczy zgaga nie moga przez to spac, pali w przelyku i podchodzi do gardla mam ja nawet po wodzie, nie wspominajac o herbatkach... A do tego syndrom niespokojnych nóg w nocy, ktory powoduje ze caly czas jest mi niewygodnie. No i nieprzespane noce murowane. Maluch kopie pół nocy, czasem aż zaboli, brzuch ciąży i uciska... Echhh nie lubie tego 8 miesiaca 7 byl jeszcze spoko, ale nie wyobrazam sobie 9-tego 😣
buli_szufla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-02, 16:06   #1358
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Witajcie,

Ja na szczęście nie mam zgagi.

Lekarz robiący mi usg kilka dni temu powiedział,że nie mogę w 3cim trysmetrze jeść związków polifoenolowych, bo dziecku może się zamknąć jakaś zastawka chyba i jest to grożne dla jego życia. Zabronił mi jeść winogrona, pić zielonę herbatę i unikać wszelkich owoców , czy koncentratów zawierających związki polifenolowe. Słyszałyście o tym?Ja nie miałam wcześniej o tym pojęcia.

Zdarzają się wcześniaki, ale nie można się nakręcać i myśleć o tym, bo przecież by człowiek oszalał. Urodzimy w terminie wszystkie. Nie ma co się przejmować na zapas. Ja też się bałam, ale już mi przeszło. Mamy szczęśliwy wątek. WSzystkie dzieci są póki co też zdrowe, także będzie dobrze .
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 16:28   #1359
_Loooola_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 434
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Jakoś nie chce mi się wierzyć w te związki polifenolowe. Powiedziałabym, że są bardzo porozdrowotne, a żeby je całkowicie wyeliminować to trzeba byłoby żyć na wodzie. Może chodzi o coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Loooola_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 16:42   #1360
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _Loooola_ Pokaż wiadomość
Jakoś nie chce mi się wierzyć w te związki polifenolowe. Powiedziałabym, że są bardzo porozdrowotne, a żeby je całkowicie wyeliminować to trzeba byłoby żyć na wodzie. Może chodzi o coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie, chodzi o polifenole Uczyłam się o nich sporo. Tak, są bardzo zdrowe, przeciwrakowe, antyoksydacyjne, ale mają podobno też wpływ niekorzystny na płód w 3cim trysmetrze ciąży. Dzisiaj poszukam o tym jakiś bardziej profesjonalnych artykułów w pub medzie. Powiedział mi to lekarz z Karowej.Przekręcić nie mogłam, bo wyrażnie mówił polifelone z zielonej herbaty, winogron, wyciągi z czerwonego wina i wszelkie koncentraty mocne tych związków. Miałam na studiach przedmiot osobny o związkach bioaktywnie czynnych i raczej jest mi to wszystko znane, ale o takim działaniu ich na płód w 3nim trymetrze nie słyszałam, dlatego mnie to zdziwiło. Raczej chodzi o wyeliminowanie tego co ma ich najwięcej, chodzi o stężenia, nie o całkowite wyeliminowanie, bo tak jak piszesz występują one w dużej części żywności i nie sposób wyeliminować wszystkie z nich.

Edit. już znalazłam pierwszy lepszy profesjonalny artykuł. Także prawda.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27498715
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2020-02-02 o 16:51
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 17:01   #1361
triss
Wtajemniczenie
 
Avatar triss
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Witajcie,

Ja na szczęście nie mam zgagi.

Lekarz robiący mi usg kilka dni temu powiedział,że nie mogę w 3cim trysmetrze jeść związków polifoenolowych, bo dziecku może się zamknąć jakaś zastawka chyba i jest to grożne dla jego życia. Zabronił mi jeść winogrona, pić zielonę herbatę i unikać wszelkich owoców , czy koncentratów zawierających związki polifenolowe. Słyszałyście o tym?Ja nie miałam wcześniej o tym pojęcia.

Zdarzają się wcześniaki, ale nie można się nakręcać i myśleć o tym, bo przecież by człowiek oszalał. Urodzimy w terminie wszystkie. Nie ma co się przejmować na zapas. Ja też się bałam, ale już mi przeszło. Mamy szczęśliwy wątek. WSzystkie dzieci są póki co też zdrowe, także będzie dobrze .
Moja ciąża z synem to było jedzenie winogron praktycznie codziennie w trzecim trymestrze ( razem z lodami i arbuzem). Piłam tylko wodę i zieloną herbatę. Czasem cole na zgagę. Syn zdrowy. Tfu tfu,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"
triss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-02, 17:02   #1362
_Loooola_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 434
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Nie, chodzi o polifenole Uczyłam się o nich sporo. Tak, są bardzo zdrowe, przeciwrakowe, antyoksydacyjne, ale mają podobno też wpływ niekorzystny na płód w 3cim trysmetrze ciąży. Dzisiaj poszukam o tym jakiś bardziej profesjonalnych artykułów w pub medzie. Powiedział mi to lekarz z Karowej.Przekręcić nie mogłam, bo wyrażnie mówił polifelone z zielonej herbaty, winogron, wyciągi z czerwonego wina i wszelkie koncentraty mocne tych związków. Miałam na studiach przedmiot osobny o związkach bioaktywnie czynnych i raczej jest mi to wszystko znane, ale o takim działaniu ich na płód w 3nim trymetrze nie słyszałam, dlatego mnie to zdziwiło. Raczej chodzi o wyeliminowanie tego co ma ich najwięcej, chodzi o stężenia, nie o całkowite wyeliminowanie, bo tak jak piszesz występują one w dużej części żywności i nie sposób wyeliminować wszystkie z nich.

Edit. już znalazłam pierwszy lepszy profesjonalny artykuł. Także prawda.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27498715
Dzięki za wyjaśnienie, doskonale wiem co to są polifenole. Już napisałam o nich sporo artykułów. Co prawda ginekologia to nie moja działka, ale chętnie poczytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Loooola_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 17:27   #1363
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _Loooola_ Pokaż wiadomość
Dzięki za wyjaśnienie, doskonale wiem co to są polifenole. Już napisałam o nich sporo artykułów. Co prawda ginekologia to nie moja działka, ale chętnie poczytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to możesz poczytać. Na pewno jak widzisz chodziło o polifenole, nie o inne związki.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez triss Pokaż wiadomość
Moja ciąża z synem to było jedzenie winogron praktycznie codziennie w trzecim trymestrze ( razem z lodami i arbuzem). Piłam tylko wodę i zieloną herbatę. Czasem cole na zgagę. Syn zdrowy. Tfu tfu,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lekarz powiedział,że może dojść do zamknięcia przewodów, czy tam zastawki. Nie znam się na tym,więc to mogłam przekręcić o jakie przewodu chodziło. Mówił,że takie zamknięcie następuje [po porodzie, a jak nastąpi w życiu płodowym , to może być grożnie.Nie mówił,że na pewno u każdego dziecka to nastąpi. Pewnie zależy też od ilości sumując wszystkie produkty. Mi lekarz mówił o ciemnych winogronach, granacie, zielonej herbacie liściastej, bo ta ma najwięcej tych związków i wyciągach z czerwonego wina.
Znalazłam też jakieś artykuły,że polifenole nie są polecane dla kobiet w ciąży z innego powodu w 3cim trym. Wiążą żelazo i wymiatają z organizmu pogłębiając niedobory żelaza.
Tutaj też coś znalazłam:
https://mamotoja.pl/czy-wolno-jesc-w...188,r22p1.html

Może nie na każdy płód zaszkodzi. Mój teść pije od 30lat(jest alkoholikiem) i pali od 40tu papierosy bez filtra i nie ma ani raka ani chorej wątroby. Zdrowy jak rybka jest. Do tego mówi,że chciałby już umrzeć i nie może. Także są wyjątki.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2020-02-02 o 17:29
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 17:37   #1364
_Loooola_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 434
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Czyli jak zawsze - wszystko z głową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Loooola_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 18:44   #1365
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Lekarz powiedział,że może dojść do zamknięcia przewodów, czy tam zastawki. Nie znam się na tym,więc to mogłam przekręcić o jakie przewodu chodziło. Mówił,że takie zamknięcie następuje [po porodzie, a jak nastąpi w życiu płodowym , to może być grożnie.
Chodzi zapewne o przewód tętniczy Botella.
Ciekawa informacja i rzeczywiście pojawia się w różnych artykułach, więc pewnie coś w tym jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 19:45   #1366
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Dziewczyny które śpią z maluchami... czy coś robicie w kierunku samodzielnego spania? ja ciągle śpię z młodym, uwielbiam to, ale wiem, że zaraz skończy się sielanka i nie wiem czy zrobić po prostu zamianę z mężem czy próbować go nauczyć spać samemu. On dosyć często się budzi w nocy i przytulanie pomaga dalej spać, boję się też czy nie odbierze tego negatywnie jak zobaczy, że on śpi sam a my w pokoju z młodą ehh nie wiem co robić :/
w ogóle decyzyjność w tej ciąży to jakaś masakra... na nic nie potrafię się konkretnie zdecydować... ciagle mam wątpliwości i dylematy, kiedyś tak nie było :/
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 20:58   #1367
kami_165
Zadomowienie
 
Avatar kami_165
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
Dziewczyny które śpią z maluchami... czy coś robicie w kierunku samodzielnego spania? ja ciągle śpię z młodym, uwielbiam to, ale wiem, że zaraz skończy się sielanka i nie wiem czy zrobić po prostu zamianę z mężem czy próbować go nauczyć spać samemu. On dosyć często się budzi w nocy i przytulanie pomaga dalej spać, boję się też czy nie odbierze tego negatywnie jak zobaczy, że on śpi sam a my w pokoju z młodą ehh nie wiem co robić :/
w ogóle decyzyjność w tej ciąży to jakaś masakra... na nic nie potrafię się konkretnie zdecydować... ciagle mam wątpliwości i dylematy, kiedyś tak nie było :/
My spaliśmy z córką. Fakt nie jest już mała, ale było nam wygodniej. Wstając na 5 do pracy, chcieliśmy się po prostu wyspać. Miałam jej łóżko u nas w sypialni, nad ranem i tak lądowała pomiędzy nami. Jakiś 2 miesiące temu zrobiliśmy jej śliczny pokoik, wszystko w nim nowe i jak na początku chciała spać sama tak po kilku nocach jej się odwidziało. Był płacz się boi sama, że chce z nami. Nie mieliśmy serca jej na siłę kłaść u siebie. Do czasu aż nie brzuch nie urósł na tyle że po prostu powiedziałam dość. Akurat w tv leciał odcinek superniania i widziała jak odprowadzają dzieci do swoich łóżek na noc. Zaczęłam jej tłumaczyć, że mamie ciężko że musi uważać na brzuch, że nie będzie miejsca na jej łóżko i łóżeczko siostry, a ona będzie malutka i będzie nas bardzo potrzebować i od jakiegoś czasu znowu śpi u siebie. Przychodzi do nas, ale jednak jest to wszystko już na innych zasadach.
U nas i my musieliśmy dorosnąć do jej "wyprowadzki" i ona, bo za długo to trwało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Mnie tez ostatnio strasznie meczy zgaga nie moga przez to spac, pali w przelyku i podchodzi do gardla mam ja nawet po wodzie, nie wspominajac o herbatkach... A do tego syndrom niespokojnych nóg w nocy, ktory powoduje ze caly czas jest mi niewygodnie. No i nieprzespane noce murowane. Maluch kopie pół nocy, czasem aż zaboli, brzuch ciąży i uciska... Echhh nie lubie tego 8 miesiaca 7 byl jeszcze spoko, ale nie wyobrazam sobie 9-tego
U mnie też zgaga, ale wydaje mi się że w poprzedniej ciąży było dużo gorzej. Spałam na siedząco, a teraz wystarczy mi 1/4 tabletki i przechodzi. Tak samo miałam okropne skurcze nóg, swędzenie nóg i brzucha, zaparcia przez które nie spałam w nocy, to akurat teraz też mam, ale radzę sobie lepiej mam czopki, smaruje codziennie miodem i jeszcze te 2 miesiące powinnam spokojnie wytrwać. W ogóle ta ciąża jest dla mnie bardzo łaskawa, przynajmniej na razie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Hej wczoraj pojawiło się ponownie krwawienie. Ale to od krawiaka. Szyjka nadal ma 18 mm.
I właśnie przeczytałam, że kwietniowka urodziła w 29 tc. Dziecko 1200 waga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że to tylko od krwiaka.

Też widziałam, że urodziła. Dalsza znajoma z terminem na kwiecień już ma przy sobie synka od miesiąca ważył 900g przy urodzeniu, po prostu odeszły jej wody.
Będzie wszystko dobrze, jesteśmy już w okolicach 30 tygodnia i z każdym dniem dzieciaczki są silniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
Ja mam naklejone gwiazdki i chmurki obok lozeczka ale nie wiem czy slad dostawiaja bo jeszcze wiszą mnie tam gadanie męża nie przeszkadza, nawet jak slad zostanie to i tak co kilka lat trzeba odswiezac wiec czemu odmawiac sobie przyjemnosci z urządania kącika dla dziecka
Ostatnio róży córce miałam literki z imieniem, ale nie byłam zadowolona. Tylko się kurzyły, a po odklejeniu odeszły razem z farba. Teraz będę miała półeczkę ale nie nas sama kolyska, żeby nie było ryzyka że spadnie na dziecko.
A co do odświeżania to u nas po półtora roku już trzeba malować całe mieszkanie, mając w domu dziecko niestety, ale przynajmniej ja nie jestem w stanie jej upilnować żeby nie robiła śladów. O malowaniu kredkami nie mówię bo akurat córka tego nigdy nie robiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nasz Dzień
14.09.2013
kami_165 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 21:05   #1368
triss
Wtajemniczenie
 
Avatar triss
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
Dziewczyny które śpią z maluchami... czy coś robicie w kierunku samodzielnego spania? ja ciągle śpię z młodym, uwielbiam to, ale wiem, że zaraz skończy się sielanka i nie wiem czy zrobić po prostu zamianę z mężem czy próbować go nauczyć spać samemu. On dosyć często się budzi w nocy i przytulanie pomaga dalej spać, boję się też czy nie odbierze tego negatywnie jak zobaczy, że on śpi sam a my w pokoju z młodą ehh nie wiem co robić :/
w ogóle decyzyjność w tej ciąży to jakaś masakra... na nic nie potrafię się konkretnie zdecydować... ciagle mam wątpliwości i dylematy, kiedyś tak nie było :/
Synek zasypia zawsze ze mną. Większość nocy śpimy razem. Ale staram się coraz częściej żebyśmy zasypiali u niego w pokoju i potem go zostawiam a nie u mnie w sypialni. Idzie opornie bo ja też zwyczajnie lubię z nim spać a u niego nam za ciasno chociaż myślę że wiele to nie zmieni bo z noworodkiem spać nie chce i mam zamiar odkładać do łóżeczka. Wiec synek może sobie dalej spać u nas... Choć wiem że lato mówić, że będę odkładać a może się to nie udać. Różnie bywa. Ale syn dopiero mając około pół roku lądował ze mną w łóżku. Wcześniej tylko łóżeczko. Może się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"
triss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 21:15   #1369
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
Dziewczyny które śpią z maluchami... czy coś robicie w kierunku samodzielnego spania? ja ciągle śpię z młodym, uwielbiam to, ale wiem, że zaraz skończy się sielanka i nie wiem czy zrobić po prostu zamianę z mężem czy próbować go nauczyć spać samemu. On dosyć często się budzi w nocy i przytulanie pomaga dalej spać, boję się też czy nie odbierze tego negatywnie jak zobaczy, że on śpi sam a my w pokoju z młodą ehh nie wiem co robić :/
w ogóle decyzyjność w tej ciąży to jakaś masakra... na nic nie potrafię się konkretnie zdecydować... ciagle mam wątpliwości i dylematy, kiedyś tak nie było :/
Od początku ciąży systematycznie odzwyczajamy córkę od spania z nami. W tej chwili funkcjonuje kompromis, że śpi w swoim łóżku, ale w naszej sypialni. Bardzo pilnuję tego, żeby ta zmiana nie kojarzyła się jej z bratem. Nigdy nie używam argumentu, że musi spać sama, żeby było miejsce dla malucha. Nie przeprowadzałabym tego przedsięwzięcia w bezpośredniej bliskości porodu. Za dużo rewolucji na raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-02, 21:19   #1370
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez kami_165 Pokaż wiadomość
My spaliśmy z córką. Fakt nie jest już mała, ale było nam wygodniej. Wstając na 5 do pracy, chcieliśmy się po prostu wyspać. Miałam jej łóżko u nas w sypialni, nad ranem i tak lądowała pomiędzy nami. Jakiś 2 miesiące temu zrobiliśmy jej śliczny pokoik, wszystko w nim nowe i jak na początku chciała spać sama tak po kilku nocach jej się odwidziało. Był płacz się boi sama, że chce z nami. Nie mieliśmy serca jej na siłę kłaść u siebie. Do czasu aż nie brzuch nie urósł na tyle że po prostu powiedziałam dość. Akurat w tv leciał odcinek superniania i widziała jak odprowadzają dzieci do swoich łóżek na noc. Zaczęłam jej tłumaczyć, że mamie ciężko że musi uważać na brzuch, że nie będzie miejsca na jej łóżko i łóżeczko siostry, a ona będzie malutka i będzie nas bardzo potrzebować i od jakiegoś czasu znowu śpi u siebie. Przychodzi do nas, ale jednak jest to wszystko już na innych zasadach.
U nas i my musieliśmy dorosnąć do jej "wyprowadzki" i ona, bo za długo to trwało.
mój ma dopiero 16msc i nie rozumie niestety jeszcze

Cytat:
Napisane przez triss Pokaż wiadomość
Synek zasypia zawsze ze mną. Większość nocy śpimy razem. Ale staram się coraz częściej żebyśmy zasypiali u niego w pokoju i potem go zostawiam a nie u mnie w sypialni. Idzie opornie bo ja też zwyczajnie lubię z nim spać a u niego nam za ciasno chociaż myślę że wiele to nie zmieni bo z noworodkiem spać nie chce i mam zamiar odkładać do łóżeczka. Wiec synek może sobie dalej spać u nas... Choć wiem że lato mówić, że będę odkładać a może się to nie udać. Różnie bywa. Ale syn dopiero mając około pół roku lądował ze mną w łóżku. Wcześniej tylko łóżeczko. Może się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
własnie mam dylemat czy uczyć go spać czy olać temat i niech spi z tatą on spi teraz ze mną w swoim pokoju na normalnym łóżku rozkładanym bo w łóżeczku nie ma opcji i jeżeli miałby spać sam to trzeba kupić choćby sam materac na podłogę, żeby nie spadł.
Najgorsze są te pobudki dzis np zasnął o 20:00 i już dwa razy mąż chodził bo płacze jeszcze trójki idą... liczę, że z tych płaczliwych pobudek kiedyś wyrośnie ale końca nie widać
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 22:04   #1371
sugar cube
Rozeznanie
 
Avatar sugar cube
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 716
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
Dziewczyny które śpią z maluchami... czy coś robicie w kierunku samodzielnego spania? ja ciągle śpię z młodym, uwielbiam to, ale wiem, że zaraz skończy się sielanka i nie wiem czy zrobić po prostu zamianę z mężem czy próbować go nauczyć spać samemu. On dosyć często się budzi w nocy i przytulanie pomaga dalej spać, boję się też czy nie odbierze tego negatywnie jak zobaczy, że on śpi sam a my w pokoju z młodą ehh nie wiem co robić :/
w ogóle decyzyjność w tej ciąży to jakaś masakra... na nic nie potrafię się konkretnie zdecydować... ciagle mam wątpliwości i dylematy, kiedyś tak nie było :/
My tez spimy razem. Pokoj juz ma, ale przez ten moj szpital i to, ze nagle mnie nie bylo tyle czasu nie zdazylismy sprobowac go przeprowadzic. Generalnie beze mnie byl duzy problem z usypianiem, bo jeszcze karmilam do zasypiania... Teraz maz idzie na zabieg, wiec chyba poczekamy az dojdzie do siebie i moze wtedy.
Ale sama nie wiem jak to ugryzc. Realnie albo bedziemy spac w czworke (mlodszy w lozeczku), albo starszak u siebie z tata. Bo on ma tak duza potrzebe przytulania, ze na razie nie widze tego zeby spal sam. Tyle dobrze, ze juz mnie tata zastapi. Nawet czesciej sie do niego w nocy tuli niz do mnie.



Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

A co do placzacych czestych pobudek, to u nas sie poprawilo dopiero kolo 2 urodzin. A trudny egzemplarz mamy jesli o sen chodzi. to jest moje jedyne marzenie, jesli o drugie dziecko chodzi - byle choc troche lepiej spalo.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
__________________

sugar cube jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 23:07   #1372
ania20bn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 450
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

To widzę że u mnie nie jest tak źle jeśli chodzi o spanie. Ja lub tz ja usypiamy na łóżku u nas a potem przenosimy do łóżeczka i tam śpi całą noc. Łóżeczko jest koło naszego łóżka bo mamy tylko 2 pokoje i planujemy przeprowadzke więc narazie nie ma swojego pokoju. Myślę że jak się mala urodzi to ja z dwoma będę spać na łóżku a tz się przeniesie do salonu na kanapę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania20bn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-02, 23:13   #1373
_Loooola_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 434
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Weźcie mnie nie straszcie nocnymi pobudkami najbardziej jestem zła niewyspana i głodna, a że mąż pracuje na 3 zmiany to nocna opieka będzie moja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Loooola_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 00:18   #1374
kami_165
Zadomowienie
 
Avatar kami_165
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _Loooola_ Pokaż wiadomość
Weźcie mnie nie straszcie nocnymi pobudkami najbardziej jestem zła niewyspana i głodna, a że mąż pracuje na 3 zmiany to nocna opieka będzie moja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też bardzo lubię spać. Jak mała miała drzemkę to ja razem z nią i dziecko było zadowolone i mama. Ogólnie była spokojna i w nocy zjadła i spała, oby tym razem było podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nasz Dzień
14.09.2013
kami_165 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 02:41   #1375
Kimitri
Zakorzenienie
 
Avatar Kimitri
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 785
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Na zgagę w poprzedniej ciąży miałam polecony gaviscon. Super działał. Teraz już też że dwa razy zdarzyło mi się wziąć choć jak na razie o ile się nie przejem to zgaga nie dokucza jakoś mega...


U nas syn śpi w swoim łóżeczku w nocy (choć zasypia na naszym łóżku, czasem u siebie ale rzadko). Przełożony do siebie dość często przesypia całe noce lub jak się obudzi to wystarczy podanie mu ręki przez szczebelki. Ale jak się obudzi to w nocy przychodzi sam do nas i na to na razie nie widzę sposobu.

Syna odkladalam w nocy chyba przynajmniej do 6 msc do siebie więc liczę że i tu się tak da bo jakoś 4 osób na jednym łóżku niw widzę...

Musimy jeszcze synowi łóżko zmienić bo łóżeczko dla dziecka ale ciągle nam się to obsuwa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jesteśmy razem 08-05-2009 r.
Jesteśmy małżeństwem 19-09-2015 r.

Kimitri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 07:01   #1376
olaag012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 296
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _Loooola_ Pokaż wiadomość
Weźcie mnie nie straszcie nocnymi pobudkami najbardziej jestem zła niewyspana i głodna, a że mąż pracuje na 3 zmiany to nocna opieka będzie moja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To tak jak ja 🤣 TŻ też pracuje na 3 zmiany więc w nocy będę musiała radzić sobie sama.. A ja uwielbiam spać, niech mnie ktoś obudzi teraz w nocy to wgl nie kumam co się dzieje. I muszę spać w ciągu bo jak mam pobudki w nocy to potem jestem nie do życia. Mam nadzieję że hormony po porodzie trochę mi to spanie wyregulują 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
olaag012 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 07:41   #1377
olajadetektyw
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
Dziewczyny które śpią z maluchami... czy coś robicie w kierunku samodzielnego spania? ja ciągle śpię z młodym, uwielbiam to, ale wiem, że zaraz skończy się sielanka i nie wiem czy zrobić po prostu zamianę z mężem czy próbować go nauczyć spać samemu. On dosyć często się budzi w nocy i przytulanie pomaga dalej spać, boję się też czy nie odbierze tego negatywnie jak zobaczy, że on śpi sam a my w pokoju z młodą ehh nie wiem co robić :/
w ogóle decyzyjność w tej ciąży to jakaś masakra... na nic nie potrafię się konkretnie zdecydować... ciagle mam wątpliwości i dylematy, kiedyś tak nie było :/
Uczuc uczyc uczyc już teraz bo potem będzie "przyszlo nowe i zabrało mi mamę". My mocno walczymy od 20 listopada jak skonczylam kp, ale próby byly od poczatku pazdziernika. I tak zaraz bedzie miec 1,5 roku a w zaleznosci od nocy ląduje u nas miedzy 1 a 3.30 jak chora to i wczesniej a chore mam dzieci prawie zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
olajadetektyw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 08:02   #1378
Beti2016
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Wiola jeśli chcesz odstawić do swojego pokoju to lepiej teraz żeby nie było że się go pozbywasz bo jest ktoś nowy.

Na zgagę wcześniej brałam rennie teraz się uspokoiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Beti2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 08:17   #1379
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _Loooola_ Pokaż wiadomość
Weźcie mnie nie straszcie nocnymi pobudkami najbardziej jestem zła niewyspana i głodna, a że mąż pracuje na 3 zmiany to nocna opieka będzie moja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lepiej się nie nastawiać zbyt optymistycznie, bo trudno udźwignąć rozczarowanie Zdecydowanie lepiej się miło zaskoczyć. No ale generalnie niemowlak raczej na pewno będzie jadł i wydalał w nocy Moja pięciolatka mnie dzisiaj obudziła, żeby zaprowadzić ją do łazienki. Na pocieszenie powiem, że czas szybko leci i do osiemnastki nie powinno to trwać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-03, 08:18   #1380
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Mamy Kwietniowe 2020 cz. 2

Jestem w strachu, bo moja córka dzisiaj obudziła się z wysoka gorączką, która rośnie, bólem głowy, brzucha i wymiotuje. Chyba gryp żołądkowa . Spała ze mną dzisiaj. Jak mnie zarazi,to bedzie nieciekawie .
Ona rzadko choruje,ostatnio 14mcy temu temu miała boleriozę przez kleszcza. Co tu robić?Założyłam maseczkę na twarz jej i sobie, ale jak spała ze mną, to pewnie już pozamiatane :/.

Maż przywiozł od mich rodziców ubranka i ten fotelik do auta. Nie ma na nim żadnej daty ważności. Będę musiała z nim gdzieś podjechać do punktu i sprawdzić go. Wygląda super, ale wiadomo,że nie wygląd chodzi.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2020-02-03 o 08:20
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-03-08 08:49:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:27.