nocne igraszki :)

[zorka22]

Witajcie! Kochane jak przygotowujecie sie do upojnej nocy, interesuje mnie nastroj kt stwarzacie, czy jest to muzyka, swiece, czy po prostu zgaszone swiatlo i do dziela

[elianka]

ja zapalam swieczki, kadzidełka, smaruje się pachnącym balsamem, zakładam seksowną piżamke, wietrzę pokój, kłądę pod ręka gumki i lubrykant muzyka raczej nie, bo nie mam odtwarzacza w sypialni

[Filippo]

co to lubrykant?
balsam dla mnei to nic fajnego...wole aksamitna skore niz cos tlustego na skorze...

atmosfere stwarzaja ludzie, czasem wystarczy kilka cieplych spojrzen, subtelncyh calusow, kilka usciskow... swiece itd to wg mnie nienaturalne i wymuszane...

[elianka]

lubrykant to żel na bazie wody- poslizgowy czasem przy prezerwatywach jest mi niezbędny.

balsam... no cóz mam kłopoty ze swoją skóra jest wysuszona i aksamitna staje sie tylko po leciutkim balsamie. Tez nie przepadam za tłuściochami na noc.

co do świec- można się kochac z ukochanym prawie zawsze i wszedzie, faktycznie ochota na seks moze nas napaśc w najmniej oczekiwanym miejscu. jednak to moim zdaniem nie umniejsza świecom przy świecach jest miło zawsze, nie tylko przy seksie

[Śnieżka]

Tak,świecie,kadzidełka przyciemnione światlo i romantyczna muzyka
A balsam u mnie tez konieczny lubie miec nawilzona i pachnaca skore pozatym balsam szybko sie wchlania

[Iwona 25]

Ja bardzo długo mogę dzięki mojemu TZtowi się kochać baaardzo..jest dojrzałym kochankiem...więc balsamy odpadają-i tak się pocimy..zwłaszcza latem...i to jest extra..świeczki..czasami nocą,najbardziej lubie poranki

[201704051255]

Napisane przez Filippo

co to lubrykant?
balsam dla mnei to nic fajnego...wole aksamitna skore niz cos tlustego na skorze...

atmosfere stwarzaja ludzie, czasem wystarczy kilka cieplych spojrzen, subtelncyh calusow, kilka usciskow... swiece itd to wg mnie nienaturalne i wymuszane...

nie poczulbys roznicy przy dobrym balsamie moze ci sie wydaje, ze ta skora taka naturalnie aksamitna ...

[defuckto]

golę się na gładziutko, balsamuję czymś pachnącym, ubierami sexowną bieliznę i skrapiam się jadalnymi perfumami

[edit23]

Napisane przez defuckto

golę się na gładziutko, balsamuję czymś pachnącym, ubierami sexowną bieliznę i skrapiam się jadalnymi perfumami

no właśnie... ja mam taki olejek, który świetnie pachnie, ale jak się go "zje" to jest strasznie gorzki, tak więc już stoi w łazience od dłuższego czasu

[Tasica]

ze swieczkami to tez uwazaj bo ja ostatnio spalilabym dom przez zapomnienie sie przy siwecach hihih (dzieki Bogu w udalo sie opanowa sytuacje ) ale jak wiekszosc kobitek twierdzi i ja popieram ze bardzo dobrze dzialaja na klimat przede wszystkim to nie mozesz sie spinac TYPOWE ROZLUZNIENIE jest kluczowym w tej sprawie
a jesli chcesz go rozpalic do czerwonisci juz w drzwiach to ubierz sobie jakas ladna bluzeczke, krotka kiecke i do tego ponczochy...powinien rzucic sie na ciebie z progu

PS. I PRZEDEWSZYSTKIM NIC NIE UDAWAJ
powodzenia... hihih

[anula09876]

My lubimy tak naturalnie tzn...ja zawsze kładę się wcześniej spać niż On. Gdy już sobie "drzemie", to wtedy ona zaczyna mnie głaskać, dotykać, pieścić aż dochodzi oczywiście do sexu to jest takie podniecające, bez żadnych "ulepszeń" Nawet kiedyś jak byliśmy na dyskotece...tak się zdarzyło, że zaczęliśmy się kochać w samochodzie...wiecie dziewczynki jak super taka adrenalina (ten koniec to trochę nie na temat...a Wy jakie extreme miejsca proponujecie?? )