Jak wytłumaczyc fryzjerce... ?

domininia · 2006-05-17, 13:43

Wybieram sie niedługo do fryzjera i nie wiem jak mam dokładnie wytłumaczyc co chce miec na głowie

Postanowilam spytac sie was dziewczyny bo niechce wyjsc kolejny raz wsciekła po wizycie u fryzjera

Załaczam zdjecie włoskow jakie chcialabym uzyskac(głownie chodzi mi o ten baleyage,jaki kolor pasemek?).Dodam ze chcialabym zeby wygladalo to naturalnie a nie pasma grubosci 6 cm,nie chce takze zeby nie bylo widac mojego koloru włosow.
Dla ułatwienia zalacze jeszcze zdjecie włosow jakich nie chce miec

(ostatnie)

stell1985 · 2006-05-17, 13:50

hmn najlepiej by było jakbys sobie wydrukowała to zdjecie i poszła z nim

ale jezeli nie amsz takiej mozliwosci to hmnnn cóż ja bym powiedziała ze chce miec pare jasniejszych refleksów na włosach

2006-05-17, 13:50	#2
stell1985 Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-04 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 238	Dot.: Jak wytłumaczyc fryzjerce... ? hmn najlepiej by było jakbys sobie wydrukowała to zdjecie i poszła z nim ale jezeli nie amsz takiej mozliwosci to hmnnn cóż ja bym powiedziała ze chce miec pare jasniejszych refleksów na włosach

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)