|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2006-04-19, 09:45 | #1 |
Raczkowanie
|
Samoopalcz-Avon
Czy ktoras z Was miala i uzywala go? Samoopalacz do ciala do jasnej karnacji w spraju?
|
2006-04-19, 09:50 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Wydalam na to dziadostwo 20 zl!!! Kosmetyczka mi go nalozyla bardzo dokladnie i co?!! Smugi i jeszcze nie wiadomo co!!! Wchodze do wanny i zdzieram to!!!! Wrrrrrr
|
2006-04-19, 11:25 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
witam asik138!
powiem Ci, że jestem zaskoczona używam juz ponad 2 lata samoopalacze z avonu do jasnej karnacji (bo taką niestety mam ), mialam juz wszystkie wydania, balsam do ciala, twarzy i ten do ciała w sprayu, jestem baaardzo zadowolona. nigdy nie miałam żadnych zacieków, wcieram je porządnie w skórę no i nic poza tym nie robię . Wydaja mi sie bardzo dobre, ciezko z nimi przesadzic, a za pierwszym razem trzeba uzyc przynajmniej 2 razy by bylo widac efekt, choc i tak delikatny, taki w sam raz dla mnie nawet nie przypuszczalam, ze siem moze nie sprawdzic pozdrawiam gorąco
__________________
robaki sikają w krzaki |
2006-04-19, 12:11 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 385
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
ja mialam z nims tycznosc(mam niemile wspomnienia ) powiem tak: wypróbowałam go pare alt temu w ferie zimowe w połowie - potme przez najblizsze dni nei alziłam do szkoły tylko calymi dniami siedziałam w domu i sie szorowałam -robi smugi-malo powiedziane wyglądałam jakbym całą sobą ziemnaiki obierała
|
2006-04-19, 12:32 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
uzywam od 1,5 roku i jestem bardzo zadowolona.
|
2006-04-19, 12:37 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Cytat:
|
|
2006-04-19, 13:33 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Ja też przymierzam się do kupna tego samoopalacza, ale teraz to bądź tu mądra
Chyba po prostu nie ma innego wyjścia niż self testy |
2006-04-19, 15:07 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Nie wiem od czego to zalezy w sumie to tylko dekolt nim robilam tzn od pasa w gore bo to pod sukienke chcialam za pierwszym razem smarowalam sie nim sama ale wyszlo beznadziejnie i poszlam do kosmetyczki a dzisiaj taki efekt ;( moze to zalezy od skory? heh glupoty gadam nio ale moze mojej skorze cos niespasowalo w tym samoopaloczu ehhh
|
2006-04-19, 15:10 | #9 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Cytat:
|
|
2006-04-19, 15:11 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Nalozylabym jeszcze raz ale wole nie ryzykowac bo w sobote wesele
|
2006-04-20, 07:04 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
ja się zgadzam z Wioląfrytką (fajny nick swoją drogą ) po prostu nie można przesadzić, myśle, że nawet możnaby się i 3 razy posmarować tylko nie można przesadzać z ilością przy każdorazowym nałożeniu, no i zrobić odpowiednie odstępy czasu, bo rzeczywiście dopiero po kilku godzinach widać końcowy efekt, za drugim razem wcale nie jest taki jasny,a dla mnie w sam raz! ja też używałam do ciała w sprayu a do twarzy w kremie, ale jak mi się skończył do twarzy to i sprayu używałam do twarzy teraz używam balsamu do ciała do całej siebie w każdym przypadku wszystko było i jest w porządku, po prostu mi podpasował ten samoopalacz, łatwo się wchłania, nigdy nie miałam żadnych problemów z zaciekami ani przebarwieniami, równo się zmywa, kolejne warstwy tez super się prezentują, cóż więcej chcieć??
Asiku138 jeśli chodzi o zagięcia skóry na szyjce, hmm niezłe pytanie ale tez nie wiem co znaczy u Ciebie kolejny raz nałożyć( nie wiem ile masz juz warstw: ) choć szczerze mówiąc nigdy specjalnie nie zwracałam uwagi na te zagięcia, ale też nie zauważyłam jakiejś rażącej tragedii w zagięciach przy normalnym regularnym nakładaniu, więc myśle że powinnaś mieć po prostu wszędzie tyle samo warstw a jeśli będzie to wszystko z umiarem i porządnie wsmarwane to nie powinno być nic widać... tak mi się wydaje...z samoopalaczami tak jak ze wszystkim,każdy z nas jest 'indywiduum' (w pozytywnym znaczeniu tego sowa i każdy musi znaleźć coś dla siebie pozdrawiam gorąco
__________________
robaki sikają w krzaki |
2006-04-20, 11:15 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 772
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
Używam samoopalaczy avon-u juz dobre 2 lata i są takie sobie,miałam ten w sprayu i wszędzie sie go ładnie nakładało tylko spryskiwacz był niezaciekawy i czasami zamiast mgiełki leciały kropelki,używałam ten do twarzy tylko nie można z nim przesadzić bo zółta buzia gwarantowana ,ja mieszałam go pół na pół z kremem nawilzającym i porządnie wcierałam.Najbardziej jestem zadowolona z tego samoopalacza w piance kupiłam go w zaszłym roku i tak stał sobie na półce az go ostatniou żyłam i efekt jest bardzo ładny pod warunkiem że rozsmarujemy piankę .Najlepiej nałożyć kilka cienkich warstw niż jedną grubą wtedy zacieków nie bedzie.
|
2006-05-05, 11:22 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samoopalcz-Avon
używałam wielu różnych samoopalaczy, więc nie jest to kwestia braku wprawy. ten w sprayu do jasnej karnacji, jak i w żelu do ciemnej tworzyły u mnie smugi, plamy. za to bardzo dobry był w piance do ciemnej karnacji. w tym roku znów jakaś nowość...
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:15.