Mamusie lutowe 2018 - cz. 3

[novakia]

Napisane przez Demeter_

Weź kobieto nie dołuj. Gdzie moje dzieciątko, które spało do 10

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co wiecej drugi tez juz zaczyna. 5 i dzien dobry. Jak starszy spi do 6.30 to ten o 5 i na odwrot, zero synchronizacji a ja zombi ale juz sie przyzwyczailam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez M a g d a l e n a

Ja mam w termosie wrzątek i zimną wodę i w pojemniczki odsyłane na porcje (60, 90, 120, 150 i 180 ml). Po takim czasie już wiemy ile której wody wlać. W nocy tż robi mleko, ja biorę Młodego. On bardzo szybko wpada w dziką rozpacz jak się budzi, dlatego tak to ogarniamy. Nie za każdym razem je 180. 180 robimy jak np ciągiem śpi do 5, tak to 150, a jak takie częste pobudki ma to 60. Wiadomo, że z tym całym przygotowywaniem mleka to idealnie nigdy nie wychodzi - raz jest za mało, raz się wylewa. W nocy Młody je mniej więcej 10-15 minut (tak mi się wydaje) - smoczek z 2 dziurkami. W dzień wcina szybciej.
Jak dla mnie mm to żadna wygoda (moja kuzynka twierdzi, że to mega wygodne - dla niej). Wnerwia mnie to karmienie okrutnie. Po 1. wiadomo, mm to nie mleko matki (ilość cukru powoduje u mnie palpitacje), po 2. sporo czasu traci się na przygotowaniach (w nocy to trzeba robić z prędkością światła), po 3. jakiekolwiek wyjście to jest mega wyprawa, po 4. nigdy nie wiadomo ile dziecko zje i ile mu zrobić, po 5. w chu.j hajsu na to idzie
Dzisiaj uważam, że zrobiłam wszystko żeby kp, ale niestety nie wyszło. Do siebie nie mam absolutnie żadnego żalu. Żal mam do położnych w szpitalu. Dlatego, że mi żadna nie powiedziała żebym od samego początku działała z laktatorem (wg mnie jak jest problem, to jest już za późno) i dlatego, że jak Młody wylądował na adaptacyjnej to nie wolały mnie na karmienie tylko dawały mu butle i smoczek
W trakcie ciazy byłam na warsztatach z Hafiją. Była laska, która opowiadała o swoich problemach z kp przy pierwszym dziecku - płakała jak bóbr przy tym. Wtedy w ogóle nie rozumiałam dlaczego ona płacze. Teraz już wiem. Jakbym miała opowiedzieć komuś o mojej historii, to tez bym wyła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

co do pierwszej części to dużo znajomych mnie podziwia, że kp bo one przeszly na mm. Dla nich to taka wygoda, a dla mnie tak jak piszesz dużo roboty. Przy kp wyciągam cyca i gotowe, a jak chcę gdzieś wyjść to odciągam. I ja podziwiam kobiety, które karmią mm.
Co do drugiej części to masz rację, zrobiłaś wszystko co mogłaś, najważniejsze to nie mieć do siebie żalu bo działamy dla dobra dziecka. U mnie było podobnie na Z. Synek też przecież trafił na salę adaptacyjną m urodził się o 2:12, mieliśmy SDS, ładnie jadł. Rano żadna pielęgniarka nawet nie zaproponowała i nie zapytała czy chce odciągnąć mleko dla niego, czy mają podawać mm. Dopiero koło 11 zapytałam czy mogę odciągać i dały mi laktator. Sama biegałam co 2 godziny z wtedy jeszcze siarą, pielęgniarki podawały mu z kieliszka. Na szczęście trwało to jakieś 6-7 godzin i dostałam małego do siebie.
Pamiętam te spotkanie, też nie rozumiałam....

Napisane przez Demeter_

Hahaha nie, chociaż mu się należy. Ale ja wiem jak bić, żeby śladów nie było

Niestety to ja jestem ofiarą ale nie TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W ogóle bekę miałam jak byliśmy na SOR z moją ręką. Na kostkach na nadgarstku miałam pozdzieraną skórę, był cały opuchnięty tak jakby komuś przywaliła. Dzień wcześniej sunia przypadkiem rozciągając się na łóżku zahaczyła męża pazurami i miał ślady na policzku. Wyglądaliśmy jak patologia, jakbym biła męża

Napisane przez zVenus

Mamy pierwszego zęba dolna prawa jedynka

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Gratki

W ogóle rano mieliśmy jechać na zakupy, mąż zaproponował abyśmy pojechali do galerii żebym sobie coś kupiła bo ostatnio mu marudziłam az w szoku byłam. Planowałam kupić sukienkę do kp i górę stroju kapielowego. I co kupiłam? Spodnie, dwia t-shirty i koszulę 🤣 było tyle ładnych kiecek ale co z tego jak na suwak na plecach, nie było opcji wyjęcia cyca. A co do biustonosza, ręce mi opadają w nic się nie mieszczę, wszystko wypływa mi bokami i widać niebieskie żyłki. W misce dobre są obwody 80-85 ale wtedy są mega szerokie, na moje 65 nic nie znalazłam. Ale pocieszam się bo w spodnie weszłam XS
Byli u nas znajomi na grillu, mały już od 15 minut śpi a ja czekam do 20:30 i robię sobie drinka z malibu 🤤


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LoveMessages]

Karska no właśnie nic nie myślą o osobach drobnych z dużym biustem tylko wychodzą z założenia że drobna osoba małe cycki, większa osoba duże cycki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Napisane przez karska

co do pierwszej części to dużo znajomych mnie podziwia, że kp bo one przeszly na mm. Dla nich to taka wygoda, a dla mnie tak jak piszesz dużo roboty. Przy kp wyciągam cyca i gotowe, a jak chcę gdzieś wyjść to odciągam. I ja podziwiam kobiety, które karmią mm.
Co do drugiej części to masz rację, zrobiłaś wszystko co mogłaś, najważniejsze to nie mieć do siebie żalu bo działamy dla dobra dziecka. U mnie było podobnie na Z. Synek też przecież trafił na salę adaptacyjną m urodził się o 2:12, mieliśmy SDS, ładnie jadł. Rano żadna pielęgniarka nawet nie zaproponowała i nie zapytała czy chce odciągnąć mleko dla niego, czy mają podawać mm. Dopiero koło 11 zapytałam czy mogę odciągać i dały mi laktator. Sama biegałam co 2 godziny z wtedy jeszcze siarą, pielęgniarki podawały mu z kieliszka. Na szczęście trwało to jakieś 6-7 godzin i dostałam małego do siebie.
Pamiętam te spotkanie, też nie rozumiałam....



W ogóle bekę miałam jak byliśmy na SOR z moją ręką. Na kostkach na nadgarstku miałam pozdzieraną skórę, był cały opuchnięty tak jakby komuś przywaliła. Dzień wcześniej sunia przypadkiem rozciągając się na łóżku zahaczyła męża pazurami i miał ślady na policzku. Wyglądaliśmy jak patologia, jakbym biła męża



Gratki

W ogóle rano mieliśmy jechać na zakupy, mąż zaproponował abyśmy pojechali do galerii żebym sobie coś kupiła bo ostatnio mu marudziłam az w szoku byłam. Planowałam kupić sukienkę do kp i górę stroju kapielowego. I co kupiłam? Spodnie, dwia t-shirty i koszulę 🤣 było tyle ładnych kiecek ale co z tego jak na suwak na plecach, nie było opcji wyjęcia cyca. A co do biustonosza, ręce mi opadają w nic się nie mieszczę, wszystko wypływa mi bokami i widać niebieskie żyłki. W misce dobre są obwody 80-85 ale wtedy są mega szerokie, na moje 65 nic nie znalazłam. Ale pocieszam się bo w spodnie weszłam XS
Byli u nas znajomi na grillu, mały już od 15 minut śpi a ja czekam do 20:30 i robię sobie drinka z malibu 🤤


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Urodziłam Młodego w czwartek po 20, w piątek i sobotę było wszystko ok. Przychodziły położne, patrzyły jak przystawiać, czasem pomagały - cieszyłam się, że sie interesują i chwalą, że dobrze to robię. Horror zaczął sie w sobotę wieczorem. Misiek wył jakbym go ze skory obdzierala. W końcu poszłam po położna bo nie wiedziałam co robić. Dała mi laktator... Nic nie zleciało po pol godziny (7-5-3). Wtedy przyszła z butelka mm i dała mu strzykawka. Polowe zwrócił. O 4 w nocy powtórka z mm. Prawie wszystko zwrócił. Przyszła pediatra i decyzja, że go zabierają. Mieli go oddac w niedziele rano. Nikt mi nic nie mówił co się dzieje. Dopiero po 17 poszłam do niego i go nakarmiłam... Wcześniej jechały już z mm. Nikt po mnie nie zadzwonił. Kazały tylko ściągać mleko i do lodówki. Na sale dopiero oddali mi go we wtorek po 10. Ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karska]

Napisane przez LoveMessages

Karska no właśnie nic nie myślą o osobach drobnych z dużym biustem tylko wychodzą z założenia że drobna osoba małe cycki, większa osoba duże cycki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, poza tym jak dziś popatrzyłam w lustra w przymierzalniach to mam wrażenie że śmiesznie wyglądam bo jestem szczupła a mam ogromne cyce (jak na mnie bo nigdy takich nie miałam)

Napisane przez M a g d a l e n a

Urodziłam Młodego w czwartek po 20, w piątek i sobotę było wszystko ok. Przychodziły położne, patrzyły jak przystawiać, czasem pomagały - cieszyłam się, że sie interesują i chwalą, że dobrze to robię. Horror zaczął sie w sobotę wieczorem. Misiek wył jakbym go ze skory obdzierala. W końcu poszłam po położna bo nie wiedziałam co robić. Dała mi laktator... Nic nie zleciało po pol godziny (7-5-3). Wtedy przyszła z butelka mm i dała mu strzykawka. Polowe zwrócił. O 4 w nocy powtórka z mm. Prawie wszystko zwrócił. Przyszła pediatra i decyzja, że go zabierają. Mieli go oddac w niedziele rano. Nikt mi nic nie mówił co się dzieje. Dopiero po 17 poszłam do niego i go nakarmiłam... Wcześniej jechały już z mm. Nikt po mnie nie zadzwonił. Kazały tylko ściągać mleko i do lodówki. Na sale dopiero oddali mi go we wtorek po 10. Ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ma co już wracać do tego, będziemy wiedziały na przyszłość co robić w takich sytuacjach najważniejsze że maluchy zdrowo rosną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Demeter_]

Napisane przez LoveMessages

Karska no właśnie nic nie myślą o osobach drobnych z dużym biustem tylko wychodzą z założenia że drobna osoba małe cycki, większa osoba duże cycki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez karska

co do pierwszej części to dużo znajomych mnie podziwia, że kp bo one przeszly na mm. Dla nich to taka wygoda, a dla mnie tak jak piszesz dużo roboty. Przy kp wyciągam cyca i gotowe, a jak chcę gdzieś wyjść to odciągam. I ja podziwiam kobiety, które karmią mm.
Co do drugiej części to masz rację, zrobiłaś wszystko co mogłaś, najważniejsze to nie mieć do siebie żalu bo działamy dla dobra dziecka. U mnie było podobnie na Z. Synek też przecież trafił na salę adaptacyjną m urodził się o 2:12, mieliśmy SDS, ładnie jadł. Rano żadna pielęgniarka nawet nie zaproponowała i nie zapytała czy chce odciągnąć mleko dla niego, czy mają podawać mm. Dopiero koło 11 zapytałam czy mogę odciągać i dały mi laktator. Sama biegałam co 2 godziny z wtedy jeszcze siarą, pielęgniarki podawały mu z kieliszka. Na szczęście trwało to jakieś 6-7 godzin i dostałam małego do siebie.
Pamiętam te spotkanie, też nie rozumiałam....



W ogóle bekę miałam jak byliśmy na SOR z moją ręką. Na kostkach na nadgarstku miałam pozdzieraną skórę, był cały opuchnięty tak jakby komuś przywaliła. Dzień wcześniej sunia przypadkiem rozciągając się na łóżku zahaczyła męża pazurami i miał ślady na policzku. Wyglądaliśmy jak patologia, jakbym biła męża



Gratki

W ogóle rano mieliśmy jechać na zakupy, mąż zaproponował abyśmy pojechali do galerii żebym sobie coś kupiła bo ostatnio mu marudziłam az w szoku byłam. Planowałam kupić sukienkę do kp i górę stroju kapielowego. I co kupiłam? Spodnie, dwia t-shirty i koszulę 🤣 było tyle ładnych kiecek ale co z tego jak na suwak na plecach, nie było opcji wyjęcia cyca. A co do biustonosza, ręce mi opadają w nic się nie mieszczę, wszystko wypływa mi bokami i widać niebieskie żyłki. W misce dobre są obwody 80-85 ale wtedy są mega szerokie, na moje 65 nic nie znalazłam. Ale pocieszam się bo w spodnie weszłam XS
Byli u nas znajomi na grillu, mały już od 15 minut śpi a ja czekam do 20:30 i robię sobie drinka z malibu 🤤


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Laski, idźcie do jakiegoś normalnego sklepu, nie sieciowki. Ja przed ciążą miałam rozmiar 65H i spokojnie znajdowałam stanik na siebie. Teraz mam 65J i też nie ma problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Współczuję Wam doświadczeń w szpitalu. Często się mówi, że coraz mniej Polek karmi piersią, a niestety już na początku jest brak wsparcia od położnych, lekarzy, oto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez Demeter_

Laski, idźcie do jakiegoś normalnego sklepu, nie sieciowki. Ja przed ciążą miałam rozmiar 65H i spokojnie znajdowałam stanik na siebie. Teraz mam 65J i też nie ma problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Współczuję Wam doświadczeń w szpitalu. Często się mówi, że coraz mniej Polek karmi piersią, a niestety już na początku jest brak wsparcia od położnych, lekarzy, oto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli chodzi o biustonosze codzienne to też wolę kupić porządny i nie szkoda mi wydać kasy, ale jak mam kupić tylko górę do kąpielówek gdzie założę ją może z 10 razy (o ile wyjedziemy na wakacje, jeśli nie to pewnie z 5 razy), a za rok będzie już za duża bo nie będę karmiła to szkoda mi wydać tych 100 czy więcej zł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Napisane przez M a g d a l e n a

Urodziłam Młodego w czwartek po 20, w piątek i sobotę było wszystko ok. Przychodziły położne, patrzyły jak przystawiać, czasem pomagały - cieszyłam się, że sie interesują i chwalą, że dobrze to robię. Horror zaczął sie w sobotę wieczorem. Misiek wył jakbym go ze skory obdzierala. W końcu poszłam po położna bo nie wiedziałam co robić. Dała mi laktator... Nic nie zleciało po pol godziny (7-5-3). Wtedy przyszła z butelka mm i dała mu strzykawka. Polowe zwrócił. O 4 w nocy powtórka z mm. Prawie wszystko zwrócił. Przyszła pediatra i decyzja, że go zabierają. Mieli go oddac w niedziele rano. Nikt mi nic nie mówił co się dzieje. Dopiero po 17 poszłam do niego i go nakarmiłam... Wcześniej jechały już z mm. Nikt po mnie nie zadzwonił. Kazały tylko ściągać mleko i do lodówki. Na sale dopiero oddali mi go we wtorek po 10. Ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja wogole mojej nie miałam przy sobie całe 12 dni na intensywnej leżała , ale sciagalam i zanosiłam do lodówki , dopiero chyba 4 czy 5 dnia wogole mogłam ja wziąć na ręce bo tak to była podpięta pod rurki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Karska a był jakiś powód ze go tyle trzymali na adaptacyjnej?

Magda brzydkie słowa mi się cisną na usta... jak można zabrać dziecko i nic matce nie powiedzieć, nie wytłumaczyć sytuacji, nie pokazać gdzie będzie dziecko, jak i kiedy może przyjsc czy wołać na karmienie... no nie pojęte to jest dla mnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karska]

Napisane przez figa84

Karska a był jakiś powód ze go tyle trzymali na adaptacyjnej?

Magda brzydkie słowa mi się cisną na usta... jak można zabrać dziecko i nic matce nie powiedzieć, nie wytłumaczyć sytuacji, nie pokazać gdzie będzie dziecko, jak i kiedy może przyjsc czy wołać na karmienie... no nie pojęte to jest dla mnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzecia faza porodu trwała u mnie ponad 50 minut, mały nie mógł przecisnąć się i był mega poobijany, miał krwiaka podokostnowego na główce. Po tych 2 godzinach SDS strasznie sapał, pojękiwał jakby wszystko go bolało. Dodatkowo ulewał wodami ze skrzepnietą krwią. Wzięli go na te 13 godzin do obserwacji i wszystko się unormowało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Demeter_]

Napisane przez karska

Jeśli chodzi o biustonosze codzienne to też wolę kupić porządny i nie szkoda mi wydać kasy, ale jak mam kupić tylko górę do kąpielówek gdzie założę ją może z 10 razy (o ile wyjedziemy na wakacje, jeśli nie to pewnie z 5 razy), a za rok będzie już za duża bo nie będę karmiła to szkoda mi wydać tych 100 czy więcej zł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To szukaj wiązanego, albo na olx popatrz. Ja w zeszłym roku nowy za 60 kupiłam

Napisane przez Malpka

Ja wogole mojej nie miałam przy sobie całe 12 dni na intensywnej leżała , ale sciagalam i zanosiłam do lodówki , dopiero chyba 4 czy 5 dnia wogole mogłam ja wziąć na ręce bo tak to była podpięta pod rurki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez figa84

Karska a był jakiś powód ze go tyle trzymali na adaptacyjnej?

Magda brzydkie słowa mi się cisną na usta... jak można zabrać dziecko i nic matce nie powiedzieć, nie wytłumaczyć sytuacji, nie pokazać gdzie będzie dziecko, jak i kiedy może przyjsc czy wołać na karmienie... no nie pojęte to jest dla mnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Naprawdę to jest przykre doświadczenie nie wyobrażam sobie nawet tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez Demeter_

To szukaj wiązanego, albo na olx popatrz. Ja w zeszłym roku nowy za 60 kupiłam Naprawdę to jest przykre doświadczenie nie wyobrażam sobie nawet tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie dziś przeszłam całą galerię handlową i nie znalazłam a bez mierzenia boję się kupować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Napisane przez figa84

Karska a był jakiś powód ze go tyle trzymali na adaptacyjnej?

Magda brzydkie słowa mi się cisną na usta... jak można zabrać dziecko i nic matce nie powiedzieć, nie wytłumaczyć sytuacji, nie pokazać gdzie będzie dziecko, jak i kiedy może przyjsc czy wołać na karmienie... no nie pojęte to jest dla mnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Położne mówiły, że on jest na innym oddziale i one nie wiedza (jakby nie można było zadzwonić). Była niedziela - tłumaczyły, że jest jeden pediatra na 4 oddziały.
W poniedziałek przyszła pediatra z kwitami z data niedzielna dla mnie do podpisu, że zgadzam się na leczenie i zostałam o wszystkim poinformowana.
Ehh szkoda gadać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[klaudetka]

Ale dziś mieliśmy męczybułę we dwoje z tz dostawalismy szału bo wszystko nie tak, może nuda, nie wiem...może coś ją boli? Posmarowałam dziąsła dentixen czy jak to zwą ale nie widziałam różnicy. Jedno co to na rączkach najlepiej.
A mój tz jeszcze jakiś katar złapał i coś go rozkłada tak, że leżał koło niej na tej macie taki zmięty a ja gotowałam.

Masakra...może będzie dobrze spała. Może to zęby bp jakieś chyba dziąsła ma inne albo kupa, bo pełne dwa dni nie było

Jutro jeszcze jedziemy do rodziny jakaś godzinę drogi i już mam stresa

Za to kąpiel uwielbia i przemieszcza się jak szalona!

Gratuluję ząbka i pełzania. Innym...cóż..wytrwajmy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Acha, byłam się odstresować w biedrze. Wydałam prawie 180zl i...nic dla siebie nie kupilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[OtTakaJa]

https://www.wymagajace.pl/mozesz-sie...piej-przestan/

Jak w mordę strzelił o moim dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Jestem wykończona. Cały dzień na dworze, mała była super grzeczna jak nie ona. A jutro czeka nas grill u teściów. Mąż już zapowiedział, że godzinkę, dwie i do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Laski, zaczęliśmy z tż oglądać serial Dom z papieru. Polecam po stokroć! Obejrzeliśmy dopiero dwa odcinki, drugi jest przekozak. Tż nie pozwolił trzeciego oglądać, bo idziemy spać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez M a g d a l e n a

Laski, zaczęliśmy z tż oglądać serial Dom z papieru. Polecam po stokroć! Obejrzeliśmy dopiero dwa odcinki, drugi jest przekozak. Tż nie pozwolił trzeciego oglądać, bo idziemy spać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Juz 3 podejścia do niego robiłam moze w końcu obejrzę

[M a g d a l e n a]

Napisane przez Petit_Papillon

Juz 3 podejścia do niego robiłam moze w końcu obejrzę

Nie zwlekaj - dobry serial. Już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez M a g d a l e n a

Nie zwlekaj - dobry serial. Już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Namówiłas mnie

[zVenus]

Poważnie macie czas na serial?? Ja jak wieczorem w ogóle włączę tv to jakieś "byleco" leci i zaraz ide spać bo mnie łamie...może zacznę w końcu coś oglądać...zapiszę sobie. Dom z papieru.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[M a g d a l e n a]

Jezu... Znowu przerwa w śnie... Jest 2:40, zjadł i znowu nie śpi... Oszaleje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[LoveMessages]

Napisane przez M a g d a l e n a

Jezu... Znowu przerwa w śnie... Jest 2:40, zjadł i znowu nie śpi... Oszaleje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zawsze około tej samej godzinie... wczoraj chyba podobnie czy nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Napisane przez LoveMessages

Zawsze około tej samej godzinie... wczoraj chyba podobnie czy nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj było od 3:30 do ok 5... Ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[LoveMessages]

Napisane przez M a g d a l e n a

Wczoraj było od 3:30 do ok 5... Ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odpal serial skoro już nie śpisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Ale akcja - jestem jak zaklinacz węży Uspilam teraz Miska w taki sam sposób jak ta babka na filmiku na fb, który wstawiła któraś z dziewczyn Położyłam Młodego między nami, on wiercił się jakby miał owsiki, a ja go miziałam po głowie i czole i śpi To i ja idę . (3:03 )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[LoveMessages]

O kurcze może to jakiś patent na nocne marki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez M a g d a l e n a

Ale akcja - jestem jak zaklinacz węży Uspilam teraz Miska w taki sam sposób jak ta babka na filmiku na fb, który wstawiła któraś z dziewczyn Położyłam Młodego między nami, on wiercił się jakby miał owsiki, a ja go miziałam po głowie i czole i śpi To i ja idę . (3:03 )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój mąż tak robi
U nas pierwsze karmienie jakie głupoty mi się śniły, że miałam grać w jakimś przedstawieniu a zapomniałam nauczyć się swojej roli i wkuwałam chwilę przed

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klaudetka]

U nas fyfnaste o 4 i postanowiła zacząć dzień nie mam mocy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:01 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ----------

Magda, to może moją też tak ululam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:27 ---------- Poprzedni post napisano o 05:01 ----------

No i nie usne już jeszcze w nocy nie spałam między karmieniami...chyba sobie strzele w łeb...siedzę i rycze, reszta śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Napisane przez M a g d a l e n a

Laski, zaczęliśmy z tż oglądać serial Dom z papieru. Polecam po stokroć! Obejrzeliśmy dopiero dwa odcinki, drugi jest przekozak. Tż nie pozwolił trzeciego oglądać, bo idziemy spać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gdzie oglądacie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

No! W koncu maly zalapal butle uff. I pije normalne ilosci. Wczoraj 4 razy zapodalam mu mleko a dwa razy tylko piers i to do spania, ani one nie byly przepelnione ani nic... Powiem wam ze bylo mi smutno ze koniec kp ale dzis mam taki przyplyw sil i czuje sie taka wolna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz