Odpowiedzialność za manko

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

jak masz umowę o pracę to pracujesz pięć dni w tygodniu, licząc średnio 4 tygodnie/miesiąc to masz 20 dni. nie ma znaczenia czy to handel czy nie. jak będziesz miała inną umowę, pracę na godziny to też wcześniej grafik ustalacie i wiesz ile pracujesz. no chyba, ze idziesz do jakiegoś wyzyskiwacza co każe robić dzień w dzień, bez żadnego dnia wolnego

[_Aneta]

Pracowałam w dużym markecie i ŻADNEGO manka się nie zwracało. Różnice wpływały na ocenę miesięczna i na premię, były wywieszane na tablicy dla wiadomości zawsze. Powyżej jakiejś tam kwoty miesięcznie (w jakąkolwiek stronę, nie pamiętam ile to było, kilkadziesiąt złotych) była rozmowa i pouczenie na piśmie, raz mi się taka sytuacja zdarzyła. Trzeci raz skutkował oficjalna nagana. Jakimiś tam małymi roznicami nikt się nie przejmował

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Salamandra29]

Chyba mnie z kimś pomyliłaś. Jednak odpowiedzialność tylko za kasę jest. Wzięłam dokumenty pit2, i inne kwestionariusze o rachunek bankowy, i inne informacje dotyczące ewidencji pracy itd. ,badania zrobiłam,świadectwa pracy przekazałam.
Dziś to zaniosłam. Chciałam z kierwoniczką pogadać, ale odesłała mnie słowami' idź do Eli jak mam kaca nie mogę rozmawiać".
Trochę mnie zszokował ten tekst. Oddałam owej Eli dokumenty, jak coś będzie jutro dzwonić jakby trzeba było coś dopisać. I przekazała mi, że mam w piątek przyjść porozmawiać z kierowniczką. Po wysłaniu dokumentów mam odbyć szkolenie .

Teraz weszłam w internet, i przeglądam oferty pracy. I trochę znow jestem w szoku...bo jest oferta pracy na to samo stanowisko i w tej samej firmie gdzie ja się zgłosiłam do pracy. Teraz nie wiem co ma to oznaczać? Że jednak mnie nie przyjmą. Ofertę dodali dziś. Ja byłam tam w zeszły czwartek.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Salamandra29]

Nie, w ten piątek kazano mi przyjść. Cóż mam nadzieję, że rzeczywiście automatycznie się odświeżyło. Bo gdyby okazało się w piątek, że ze mnie rezygnują to byłoby fatalnie.

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Nie zgodze sie z tym, ze nawet najlepszej kasjerce zdarzaja sie pomylki.
Paradoksalnie odpowiedzialnosc za manko jest najszybszym sposobem, zeby nauczyc sie precyzji w liczeniu przy wydawaniu reszty.
Kazda praca wiaze sie z odpowiedzialnoscia.
Ale nie balabym sie tez takiego zapisu w umowie. Jak juz ktos pisal - jesli po miesiacu zauwazysz, ze nadal robisz pomylki, to zawsze mozesz zrezygnowac. Lepsze to niz nie sprobowac

Widav, ze kierowniczka ma luzne podejscie, nie odbieralabym tego negatywnie.

W ogole popracuj nad nastawieniem. Wiecej wiary

[Salamandra29]

Sama nie wiem co o tym myśleć. Ogłoszenie dalej wisi. Można umawiać się na rozmowę. Czuję, że przyjdę tam w piątek, i mnie poinformują, ze jest ktoś inny i papa. Tymczasem już odmówiłam rozmowę kwalifikacyjną.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez Salamandra29

Sama nie wiem co o tym myśleć. Ogłoszenie dalej wisi. Można umawiać się na rozmowę. Czuję, że przyjdę tam w piątek, i mnie poinformują, ze jest ktoś inny i papa. Tymczasem już odmówiłam rozmowę kwalifikacyjną.

Po co odmówiłaś rozmowę kwalifikacyjną w innej firmie?
Dopóki nie masz umowy, ta praca w markecie to nic pewnego.
Na inną rozmowę warto było iść. Może gdzie indziej sa lepsze warunki zatrudnienia dla Ciebie.

Ogłoszenia często wiszą nieaktualne. Nie nakręcaj się w żadną stronę.
Na razie nie ma gwarancji ze cię zatrudnia, ale też nie ma podstaw by sądzić ze cię nie zatrudnią.

[Salamandra29]

To ogłoszenie wyszło w internecie, w poniedziałek więc raczej aktualne. Podstawy jakieś są, bo mówiła mi , że mnie zatrudni.Doniosłam już wszystkie papierkowe sprawy. Jak wyjdzie, że jednak nie chce mnie zatrudnić, to chociaż niech da znać wcześniej...
Bo zmarnuję mnóstwo czasu i chyba się mocno wkurzę jakby tak wyszło.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Salamandra29]

Podpisałam umowę na 2 miesiące i 2 tygodnie. Najlepsze , że przedstawiała mi kierowniczka, zasdy, regulaminy pracy... i w pewnym momencie powiedziała, że" jak cię będziemy zwalniać, musisz zdać obowie, odzież roboczą" ja takie oczy... myślę, przecież dopiero mnie zatrudniła. Na końcu mi mówiła, że pani x jest na długim L4 i raczej nie wróci, że jak się wykaże to mnie zatrudni.

Teraz nie wiem cieszę się , że mam pracę, ale jestem trochę zniesmaczona, bo jak ma mnie zwoilnić za te 2 miesiące. Ja szukam stałej pracy. Nie wiem co jej tekst miał znaczyć.

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

tekst miał znaczyć tylko tyle, ze jak nie będziesz już tam pracowała to masz oddać buty i ciuchy, nic ponad to. dostałaś umowę na okres próbny, więc się staraj. przecież nikt Cię tam nie będzie trzymał jak okaże się, że się nie nadajesz tak samo jak i Ty nie będziesz tam na siłę siedziała, jak nie będzie Ci się podobało.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Salamandra29]

Żadnej pracy nie rzucałam . Nie wiem za kogo ty mnie masz. Po prostu wydało mi się dziwne, że dopiero co mnie przyjęła i juz mowi o zawalnianiu mnie.Ja szukam czegoś stałego, a nie na dwa miesiące.Nic nie mam zamiaru rzucać.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Salamandra29]

Nie, wiedziałam, że będę na okresie próbnym.Wiedziałam to. Wiedziałam również , że jeśli się wykaże to mnie zostawią.
Tylko trochę mnie zdziwił tekst przy podpisywaniu dokumentów"jak będziemy cię zwalniać to zwracasz odzież itd.". To mi zasugerowało, że widocznie będę tam na 2 miesiące tylko. Dziwnie się poczułam.
Może rzeczywiście źle to odebrałam. Bo na końcu szefowa powiedziała, że jeśli się wykarzę to przedłuży umowę.
Następna ma być na rok. Nigdy też na kasie nie byłam, i koljeną rzeczą dla mnie jest właśnie ta odpowiedzialność materialna wszystko zwracam z własnej kieszeni czy 5zł, czy 20zł. Co dla mnie jest też stresujące, bo mam znajomych czy w lidlu czy biedronce, żaden nie ma odpowiedzialności materialnje, jak zrobią manko powyżej jakiejś kwoty po prostu pomyłka przy sporej liczbie klientów to piszą raport, że z błędu kasjera. Widać co market to obyczaj.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[kazleto]

Biedroneczka, podejrzewam, ze za jakis tydzien znowu zobaczymy tu twoj watek z milionem wymowek zeby rzucic te prace, juz ich szukasz


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Salamandra29]

Timon i pumba , ale czy ty czytasz co, ja piszę? W lidlu,i biedronce jak mają mako piszą oświadczenie, nie za miesiąc tylko np jak danego dnia zrobią. U mnie jak zawalę płacę. Nie za miesiąc tylko danego dnia.Muszę po prostu uważać, trochę się boję, ale nie ma co się zrażać , bo pracować chcę i sama się na to zgodziłam.

[Salamandra29]

Trochę, mnie to przeraża, manko na miesiąc max 20zł. mogę zrobić.
Większe kwoty płacę z kieszeni. W początkach takiej pracy są manka czy 7, 5,zł w innych sieciach nikt tego nie zwraca. W dodatku na szkoleniu mówiono, że niektórzy zwracali 200,500zł manka...dla mnie to szok, rozumiem raz na miesiąc 20zł czy 30zł ale nie 500zł. I mówiono, że oszukano jakoś kasjerki na 3000zł , że im z kasy wyjęto, ale ciekawi mnie niby jak. Mam złe przeczucia.

[mellitus]

Co w tym dziwnego? Pracujesz, bierzesz wynagrodzenie, więc ponosisz odpowiedzialność za mienie pracodawcy. Za każdą złotówkę. Musisz po prostu uważać, szczególnie na oszustów, rozmienianie pieniędzy, uczynne koleżanki. Nie chowaj pieniędzy do kasy zanim nie wydasz reszty. Na szkoleniu z pewnością podali Ci sposoby zabezpieczenia kasy na czas wyjścia itd. Zresztą chyba lepiej mieć pensję, z której odbiją nawet 100 zł niż nic nie mieć?

[Salamandra29]

Trochę mam wrażenie kombinują...niepokoi mnie fakt braku listy obecności i grafik zamiast marzec 2017 , dostałam papierek z "październik 2006"...w senie ilość dni się zgadza, ale przecież mamy 2017 rok, a nie 2006. Odbijam się kartą.

[kazleto]

Napisane przez Salamandra29

Trochę mam wrażenie kombinują...niepokoi mnie fakt braku listy obecności i grafik zamiast marzec 2017 , dostałam papierek z "październik 2006"...w senie ilość dni się zgadza, ale przecież mamy 2017 rok, a nie 2006. Odbijam się kartą.

:roll eyes:
Dlaczego mnie to nie dziwi?

To chyba dobrze, że odbijasz się kartą? Moze mają kartkę ze złą datą, każdy taką dostał czy tylko ty? Jak sie odbijasz i ilość godzin/dni się zgadza, to w czym problem tak właściwie?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Salamandra29

Trochę mam wrażenie kombinują...niepokoi mnie fakt braku listy obecności i grafik zamiast marzec 2017 , dostałam papierek z "październik 2006"...w senie ilość dni się zgadza, ale przecież mamy 2017 rok, a nie 2006. Odbijam się kartą.

przecież masz listę obecności jak się odbijasz kartą...

[Salamandra29]

Nie mam listy obecności. Tylko kartę do odbijania.

[kazleto]

jak odbijasz karte to chyba w ten sposob notujesz kiedy wchodzisz i wychodzisz. po co ci lista obecnosci?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Salamandra29

Nie mam listy obecności. Tylko kartę do odbijania.

to jest lista obecności przecież.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta