|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2017-12-21, 10:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 156
|
Kryzys laktacyjny
Hej mamusie czy miałyście po porodzie kryzys laktacyjny co robiłyście aby to zmienić ? Jak długo karmiłyście piersią itd.?
|
2017-12-21, 14:15 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
Przystawiać dziecko tyle razy i tak często jak tego ze chce. Nie dawac mm. Ja karmie dalej, rok
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-21, 20:07 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
U mnie pomógł Femaltiker i częste przystawianie dziecka do piersi.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
2017-12-22, 09:56 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9 195
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
U nas pierwszy kryzys przyszedł jak córka miała 1,5 msc wtedy pomagało wiszenie przy piersi przez większość doby, po za tym herbatka Bocianek i dużo cierpliwości, nie złam się i nie dokarmiaj mm bo produkcja wtedy już całkiem zmaleje i ciężko będzie Ci wyjść z tej sytuacji, karmiłam córcie prawie 2 lata powodzenia
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
27.08.2011 SYNUŚ 05.11.2015 CÓRECZKA |
2018-01-23, 21:40 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 59
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
U mnie kryzys laktacyjny pojawił się w trzecim tygodniu i potem jeszcze raz w okolicach szóstego miesiąca. Najważniejszą kwestią to przystawianie dziecka do piersi na okrągło i nie złamanie się jeżeli chodzi o sztuczny pokarm. Niestety za pierwszym razem posłuchałam niepotrzebnie swojej matki i ratowałam się sztucznym mlekiem, przez co przejście przez kryzys trwało dłużej. Dopiero potem przeczytałam na Osesek że dokarmianie sztucznym mlekiem nie jest dobre, bo wydłuża cały proces. No i drugim razem już bylam mądrzejsza.
|
2018-01-28, 17:52 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 484
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
Moje bliźnięta mają 10 i pół miesiąca. Cały czas kp. Dokarmianie tylko w szpitalu. Kryzys pojawiał się w okolicach skoków pierwszych. Pomaga spokój, wiszenie na piersi, dużo picia i świadomość, że tak jest i już
|
2018-01-31, 12:11 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
Kryzysy są tylko w naszych głowach po prostu dziecko rośnie, jego potrzeby też, i musi sobie zamówić więcej pokarmu. A że wiszenie na piersi jest dla mamy męczące, to inna sprawa.
|
2018-02-02, 12:13 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Lokalizacja: Czarnków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kryzys laktacyjny
Ja miała kryzysy czasie skoków, wtedy synek ciągle był na piersi. Trzeba cierpliwości, czasami bywało tak, że praktycznie dzień i noc była tylko pierś. Im był starszy tym było lepiej
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.