Jest na to jakaś rada? Trądzik, pory, zaskórniki

[kudlik_kk]

Witam serdecznie! Mam 27 lat, posiadam cerę mieszaną - w strefie T lekko się przetłuszcza, na policzkach jest normalna. Od około 7 lat borykam się z problemami ze skórą na twarzy. Po ciąży przywitałam na twarzy trądzik - są okresy kiedy nie wyskakuje mi nic a np w chwili obecnej mam pokryte wypryskami około 85% twarzy. Nieraz nasilają się przed miesiączką, ale teraz akurat nie jestem przed a wysyp jest przeogromny. Najczęściej są to duże bolące gule, które nieraz zamieniają się na wypryski z ropą. Bardzo długo się goją - około 3 tygodni a w miejscu ich wystąpienia potem zostają brązowe blizny. Najczęściej je mam na skroniach oraz na policzkach oraz pod brodą. Od około roku doszły zaskórniki na nosie - mam cały w okropnych wielkich kropkach Dodatkowo około 2 miesiące temu zauważyłam, że na kościach policzkowych mam rozszerzone pory.
Stosuję różne żele, maseczki, kremy, domowe sposoby i nic jeszcze mi nie pomogło. Jak się wyzbyć chociaż jednej z tych brzydkich dolegliwości? Bardzo proszę o pomoc.

[Sybil_]

może zasięgnij rady dermatologa

[Dr n.med. ANNA PURA-RYNASIEWICZ]

Napisane przez kudlik_kk

Witam serdecznie! Mam 27 lat, posiadam cerę mieszaną - w strefie T lekko się przetłuszcza, na policzkach jest normalna. Od około 7 lat borykam się z problemami ze skórą na twarzy. Po ciąży przywitałam na twarzy trądzik - są okresy kiedy nie wyskakuje mi nic a np w chwili obecnej mam pokryte wypryskami około 85% twarzy. Nieraz nasilają się przed miesiączką, ale teraz akurat nie jestem przed a wysyp jest przeogromny. Najczęściej są to duże bolące gule, które nieraz zamieniają się na wypryski z ropą. Bardzo długo się goją - około 3 tygodni a w miejscu ich wystąpienia potem zostają brązowe blizny. Najczęściej je mam na skroniach oraz na policzkach oraz pod brodą. Od około roku doszły zaskórniki na nosie - mam cały w okropnych wielkich kropkach Dodatkowo około 2 miesiące temu zauważyłam, że na kościach policzkowych mam rozszerzone pory.
Stosuję różne żele, maseczki, kremy, domowe sposoby i nic jeszcze mi nie pomogło. Jak się wyzbyć chociaż jednej z tych brzydkich dolegliwości? Bardzo proszę o pomoc.

Pielęgnacja skóry mieszanej ze skłonnością do zmian trądzikowych jest bardzo trudna. Niestety z takimi problemami borykają się nie tylko nastolatki, ale również coraz częściej osoby po 20, 30 a nawet 40-tym roku życia. Domowe i kosmetyczne metody często nie dają żadnych efektów. Natomiast dzięki odpowiedniemu leczeniu oraz indywidualnie dobranemu programowi leczniczo-pielęgnacyjnemu możemy całkowicie pozbyć się trądziku, nawet tego najgorszego. W czasie pierwszej konsultacji ustalam plan działania: zlecam badania krwi konieczne przed rozpoczęciem leczenia tabletkami, także badania hormonalne, a następnie rozpoczynam leczenie doustne: w najcięższych przypadkach izotretinoiną, w lżejszych antybiotykiem i preparatami zawierającymi retinoidy, nadtlenek benzoilu, kwas salicylowy czy azelainowy. Później dobieram indywidulany program przeciwtrądzikowy, przeciwłojotokowy wraz z odpowiednimi preparatami nawilżającymi. Program ten pacjent kontynuuje również po zakończeniu leczenia doustnego aby nie dopuścić do ponownego powstawania zaskórników, które później mogą się przekształcać w większe grudki i krostki.

[lightangel]

Napisane przez kudlik_kk

Witam serdecznie! Mam 27 lat, posiadam cerę mieszaną - w strefie T lekko się przetłuszcza, na policzkach jest normalna. Od około 7 lat borykam się z problemami ze skórą na twarzy. Po ciąży przywitałam na twarzy trądzik - są okresy kiedy nie wyskakuje mi nic a np w chwili obecnej mam pokryte wypryskami około 85% twarzy. Nieraz nasilają się przed miesiączką, ale teraz akurat nie jestem przed a wysyp jest przeogromny. Najczęściej są to duże bolące gule, które nieraz zamieniają się na wypryski z ropą. Bardzo długo się goją - około 3 tygodni a w miejscu ich wystąpienia potem zostają brązowe blizny. Najczęściej je mam na skroniach oraz na policzkach oraz pod brodą. Od około roku doszły zaskórniki na nosie - mam cały w okropnych wielkich kropkach Dodatkowo około 2 miesiące temu zauważyłam, że na kościach policzkowych mam rozszerzone pory.
Stosuję różne żele, maseczki, kremy, domowe sposoby i nic jeszcze mi nie pomogło. Jak się wyzbyć chociaż jednej z tych brzydkich dolegliwości? Bardzo proszę o pomoc.

Nie wiem czy moja rada pomoże, ale spróbuj wizyty u alergologa i sprawdź, czy przypadkiem nie masz skazy białkowej. Mój szwagier przez lata męczył się ze zdiagnozowanym przez dermatologów trądzikiem, próbował mnóstwa metod włącznie ze złuszczaniem naskórka laserem. Aż w końcu znalazł się lekarz który skierował go na badania krwi i okazało się że wcale nie jest to trądzik tylko nabyte uczulenie na białko, które objawiało się identycznie jak u Ciebie. Duże, bolące, długo gojące się krosty, ropa zbierająca pod skórą, a wszystko udało się opanować zmianą diety i eliminacją białka. Teraz, po kilku latach, skóra mojego szwagra wygląda bardzo ładnie, widać kilka drobnych blizn po najgorszych i najgłębszych zmianach, ale jest już naprawdę bardzo ładnie. Niestety z diety trzeba było wyeliminować mleko, jajka i ich pochodne, bo nawet dodanie śmietanki do kawy wywołuje pojawianie się nowych krost, ale da się tak żyć bez większych problemów.