2012-11-13, 20:55 | #331 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
ładnie się ubrałam, zrobiłam makijaż, poperfumowałam nowymi perfumami i poszłam do ...spożywczego
|
2012-11-14, 07:53 | #332 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
Wczoraj-założyłam nowe ciuchy,pomalowałam się,zadbałam o włosy i byłam na spotkaniu z koleżankami.
|
2012-11-15, 13:44 | #333 |
Rozeznanie
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37579905]A ja poczytałam książkę Niewiele, ale przyjemne.[/QUOTE]
o właśnie u nas na osiedlu dopiero otworzyli filię, więc muszę sie do niej wybrać bo nie czytałam od dawna kiedyś byłam molem książkowym
__________________
Juluś 20.07.11 Kornelia 04.02.2016 Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu. |
2012-11-15, 14:05 | #334 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
przyszly nowe perfumy wiec testuje z lub luboscia poza tym kupilam czekolade - ale nie zjadlam sama ino sie z kolezankami z pracy podzielilam
a czy licza sie przyjemnosci typu licytacje na allegro - wprawdzie licytowalam rzeczy dla dzieci ale jak dla mnie to tez duza przyjemnosc i radosc jak im kupie cos fajnego
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
2012-11-15, 16:41 | #335 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
Kupiłam sobie książkę Trafny wybór Rowling. Dziecię śpi a ja idę czytac
|
2012-11-15, 18:22 | #336 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
I jak ta ksiązka, bo też jestem jej ciekawa?
Ja kupiłam "Poczytaj mi, mamo. Księga trzecia" |
2012-11-22, 14:24 | #337 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Matka- nie cyborg, czyli co zrobiłam dziś dla siebie
Jestem w połowie ksiązki. Początek nudnawy, im dalej tym ciekawsze opisy postaci, jednak akcja słaba - ani sensacja, ani obyczajowa, ani powieściowa. Bardzo nierówna, wręcz chaotyczna. Po kilku stronach wciągnęły mnie losy paru osób, ale po kolejnych kilku już były mi zupełnie obojętne. Do żadnego z bohaterów się nie przywiązałam. Nie wiem ale ani nie polecam ani nie odradzam. Moze druga połowa bedzie ciekawsza ;p
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:30.