Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorczy! - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-17, 13:58   #181
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez overmind Pokaż wiadomość
Stres jest na pewno, w końcu to coś, z czym praktykujemy od niedawna; można rzecz, że seks jest dla nas nowością. Kwestia tego, czy to stres na chwilę i mój TŻ i jego sprzęt przywyknie do tego, czy to coś takiego, że będzie tak zawsze Jeśli tak miałoby być, to pomyślelibyśmy o zmianie metody, w końcu seks ma nas cieszyć, nie "stresować"
A co do plastrów, to jak ze wskaźnikiem Pearla? Może masz swoje doświadczenie z nimi?
o ile dobrze pamiętam wskaźnik Pearla plastrów wynosi 0,2-1. Czyli jest to środek dobrze się zapowiadający.
Ja nie mam z nimi doświadczenia. W ogóle nie mam doświadczenia z metodami hormonalnymi Cały czas bazowałam z moimi TŻtami na prezerwatywach. (głównie dlatego, że zanim zdążyłam pomyśleć np. o tabsach anty, związek legał w gruzach)
Może minął za krótki okres czasu i Twój TŻ nie zdążył się jeszcze do sytuacji przyzwyczaić? Jak często się kochacie ?

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2012-05-17 o 14:00
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 15:20   #182
Skierka001
Rozeznanie
 
Avatar Skierka001
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Może twój TŻ nigdy wcześniej nie używał prezerwatyw albo się od nich odzwyczaił?

Masz rację, nie ma sensu stosować antykoncepcji hormonalnej i truć się, gdy rzadko uprawiacie seks. Plastry to też trucie Wszystko, co ma hormony, nie jest obojętne dla naszego zdrowia.

P.S. Może się nauczysz zakładać gumkę ustami?
Skierka001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 18:23   #183
Arazjel
Raczkowanie
 
Avatar Arazjel
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Z drugiej strony
Wiadomości: 187
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Krótko działacie ,wyrobi się ,a przyda mu się na przyszłość .
__________________
Bywają wady więcej warte jak niektóre cnoty.
Arazjel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 19:14   #184
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Może minął za krótki okres czasu i Twój TŻ nie zdążył się jeszcze do sytuacji przyzwyczaić? Jak często się kochacie ?
Cytat:
Napisane przez Skierka001 Pokaż wiadomość
Może twój TŻ nigdy wcześniej nie używał prezerwatyw albo się od nich odzwyczaił?

Masz rację, nie ma sensu stosować antykoncepcji hormonalnej i truć się, gdy rzadko uprawiacie seks. Plastry to też trucie Wszystko, co ma hormony, nie jest obojętne dla naszego zdrowia.

P.S. Może się nauczysz zakładać gumkę ustami?
Mimo chęci nie kochamy się tak często jakbyśmy chcieli, po pierwsze nie mamy super warunków ku temu, a po drugie, wstrzymujemy się w dni płodne. Mam nadzieję, że jak się już z wszystkim bardzo dobrze zaznajomimy, to i moje dni płodne nie będą przeszkodą, aby kochać się z prezerwatywą.

Co do zakładania gumki ustami - przed tym jedynie mam takie opory, że mogłabym uszkodzić niechcący gumkę Narazie ufam tylko mojemu facetowi jak to robi.

Co do wyrobienia to myślę podobnie, ale mój chłopak, jak ogółem jest bardzo spokojnym człowiekiem, to w tej kwestii jest bardzo niecierpliwy :P

Edytowane przez overmind
Czas edycji: 2012-05-17 o 19:21
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 00:00   #185
whiteleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Kwestia krótkiego stażu jeśli chodzi o seks, i małego doświadczenia w zakładaniu prezerwatyw. U mnie na początku też występował taki „efekt”. Podejrzewam, że to raczej częste.

Każdy dopiero z czasem i doświadczeniem uczy się panować nad swoim podnieceniem. Moment zakładania prezerwatywy wytrąca z rytmu, zwłaszcza, jak chłopak się nerwowo szarpie z opakowaniem i stresuje, czy zakłada poprawnie i czy nie uszkodzi. No i mu opada.

W zasadzie tak samo jest z kobietami – jeśli podczas pieszczot będzie zmuszona wykonać jakąś dodatkową czynność (bo ja wiem, odebrać telefon, znaleźć ręczniki papierowe, cokolwiek), to może się okazać, że całe podniecenie jej nagle opadnie i trzeba zaczynać od początku.

Krótko mówiąc:
– bardzo dobrze robisz, podchodząc do sprawy na totalnym luzie;
– musicie więcej ćwiczyć
– postaraj się zadbać o utrzymanie napięcia erotycznego w krytycznym momencie, żeby uniknąć efektu typu „przerywamy nasz program, żeby nadać orędzie od prymasa”.

Może zadziałać np. założenie prezerwatywy przez Ciebie. Idealnie byłoby spróbować ustami, a jeśli nie, to możesz np. pocałować go, albo wziąć do ust jeszcze podczas rozwijania. Jeśli chcesz to jednak zostawić jemu, możesz powiedzieć: „to ja na Ciebie nie będę czekać” i zacząć się masturbować na jego oczach. Powinno podziałać na każdego.
whiteleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 21:15   #186
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez overmind Pokaż wiadomość
Mimo chęci nie kochamy się tak często jakbyśmy chcieli, po pierwsze nie mamy super warunków ku temu, a po drugie, wstrzymujemy się w dni płodne. Mam nadzieję, że jak się już z wszystkim bardzo dobrze zaznajomimy, to i moje dni płodne nie będą przeszkodą, aby kochać się z prezerwatywą.

Co do zakładania gumki ustami - przed tym jedynie mam takie opory, że mogłabym uszkodzić niechcący gumkę Narazie ufam tylko mojemu facetowi jak to robi.

Co do wyrobienia to myślę podobnie, ale mój chłopak, jak ogółem jest bardzo spokojnym człowiekiem, to w tej kwestii jest bardzo niecierpliwy :P
Nie od razu Rzym zbudowano...Powoli, spokojnie a będzie wszystko ok.
Pośpiech to najgorsza rzecz jaka może nastąpić w początkach "przygody" z seksem.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 22:09   #187
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez overmind Pokaż wiadomość
Swoją drogą na pewno jest inne uczucie ciała do ciała.
No wiadomo, ale też wielu mężczyzn z powodzeniem uprawia satysfakcjonujący seks w prezerwatywie, więc raczej gumka nie sprawia, że nie można mieć z seksu przyjemności
Zawsze możecie też kupić jakieś cieniutkie gumki, np. Pasante Unique, które są ponad 4 razy cieńsze od standardowych prezerwatyw.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-19, 22:25   #188
findsomething
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

A może sytuacja się zmieni gdy to TY będziesz zakładała gumkę (zawsze to inne okoliczności, Twoje ręce a jego to jednak różnica )
Szmat czasu ludzkość korzysta z gumek, a tylko nieliczni faceci mają problem z opadaniem - wg. mnie gumka nie ma tu nic do rzeczy.

Po prostu działają inne czynniki.


Szybkość zakładania poćwicz na bananie czy tam ogórku po pewnym czasie to będzie "sekunda"
findsomething jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-21, 14:51   #189
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez whiteleaf Pokaż wiadomość
Kwestia krótkiego stażu jeśli chodzi o seks, i małego doświadczenia w zakładaniu prezerwatyw. U mnie na początku też występował taki „efekt”. Podejrzewam, że to raczej częste.

Każdy dopiero z czasem i doświadczeniem uczy się panować nad swoim podnieceniem. Moment zakładania prezerwatywy wytrąca z rytmu, zwłaszcza, jak chłopak się nerwowo szarpie z opakowaniem i stresuje, czy zakłada poprawnie i czy nie uszkodzi. No i mu opada.

Może zadziałać np. założenie prezerwatywy przez Ciebie. Idealnie byłoby spróbować ustami, a jeśli nie, to możesz np. pocałować go, albo wziąć do ust jeszcze podczas rozwijania. Jeśli chcesz to jednak zostawić jemu, możesz powiedzieć: „to ja na Ciebie nie będę czekać” i zacząć się masturbować na jego oczach. Powinno podziałać na każdego.
Teraz mieliśmy okazję trochę więcej poćwiczyć, z moich dyskretnych obserwacji uważam, że jest lepiej niż było; w strategicznym momencie zabrałam go do ust i ustawiłam do pionu, z zakładaniem poszło dobrze i już niewiele stracił na swojej mocy. Dziwne to, bo jeśli nie ma gumek i jesteśmy na etapie pieszczot to stoi jak trzeba, a później chłopak się stresuje, za dużo myśli [pewnie, że ZNOWU będzie tak samo] i pada.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
No wiadomo, ale też wielu mężczyzn z powodzeniem uprawia satysfakcjonujący seks w prezerwatywie, więc raczej gumka nie sprawia, że nie można mieć z seksu przyjemności
Zawsze możecie też kupić jakieś cieniutkie gumki, np. Pasante Unique, które są ponad 4 razy cieńsze od standardowych prezerwatyw.
Co do gumek, to wspólnie ustaliśmy, że będziemy je stosować, uważamy oboje, że w moim przypadku nie ma póki co brać hormonów, skoro nie mamy sposobności ku temu, aby sobie poużywać do woli Na pewno kiedyś kupimy coś cienkiego, czy to co polecasz, czy też Elite czy Real feel Durexa. Narazie zostajemy przy classicach Durexa, musimy się do nich przyzwyczaić i zaufać dobrze używanym gumkom

Cytat:
Napisane przez findsomething Pokaż wiadomość
A może sytuacja się zmieni gdy to TY będziesz zakładała gumkę (zawsze to inne okoliczności, Twoje ręce a jego to jednak różnica )
Szmat czasu ludzkość korzysta z gumek, a tylko nieliczni faceci mają problem z opadaniem - wg. mnie gumka nie ma tu nic do rzeczy.

Po prostu działają inne czynniki.


Szybkość zakładania poćwicz na bananie czy tam ogórku po pewnym czasie to będzie "sekunda"
Jak tylko będę w biedronce to kupię najtańsze gumki i poćwiczę, może w przypadku gdy to ja będę "obsługiwała" sprzęt mojego faceta, to będzie lepiej


Teraz kolejny problem, który wyniknął po naszym weekendzie... TŻ załamuje się, że szybko kończy. Powiedział mi, że jego ciało świruje - tzn. jest na mnie napalony jak nie wiem, przychodzi co do czego, to jego sprzęt strajkuje i opada, jak w końcu da się go przywrócić do porządku i się kochamy, to szybko dochodzi. Tłumaczę mu, że to nasze początki, że nie oczekuję od niego długiego seksu, że po prostu wiem, że to dla nas obojga coś nowego i musimy się z tym oswoić. Jak skończymy to zaczynamy za jakiś czas znów, ale wtedy też nie trwa to długo. Coś poradzicie? mi póki co nie sprawia to problemu, bo liczę na to, że jak nieco przywykniemy i nabierzemy doświadczenia w seksie to i mój facet zacznie to kontrolować. A poza tym nie czuję się "zaniedbana", zawsze mój facet zadba o to, bym czuła satysfakcję ze zblizeń. Jak go wspierać, co mu polecić?
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-21, 20:12   #190
bridget0505
Raczkowanie
 
Avatar bridget0505
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 376
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Z moim chłopakiem miałam dokładnie tak samo i myślę,że to przez te początki.. jeśli nie ma wprawy w zakładaniu prezerwatywy,to całą uwagę skupia na tym żeby ją założyć i dlatego penis opada ... My trochę popróbowaliśmy bez (tzn przerywany) i jest ok. Teraz jeżeli decydujemy się na prezerwatywe (szczególnie w dni płodne) nie mamy żadnego problemu . Więc spokojnie
bridget0505 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 08:54   #191
tralaleczka
Raczkowanie
 
Avatar tralaleczka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Wszystko OK. Musisz się zająć zakładaniem mu gumki, to po pierwsze. To buduje zaufanie. Może być tak, że gumka jest nierozwinięta dobrze i za bardzo go ściska: załóż mu ją i z przodu ją lekko ściągaj (tak, żeby wisiało jej trochę więcej niż zbiorniczek). Ja tak miałam z moim byłym.

Mam nadzieję, że to coś pomoże
tralaleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-22, 12:24   #192
pasarolka
Raczkowanie
 
Avatar pasarolka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 159
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez tralaleczka Pokaż wiadomość
Wszystko OK. Musisz się zająć zakładaniem mu gumki, to po pierwsze. To buduje zaufanie. Może być tak, że gumka jest nierozwinięta dobrze i za bardzo go ściska: załóż mu ją i z przodu ją lekko ściągaj (tak, żeby wisiało jej trochę więcej niż zbiorniczek). Ja tak miałam z moim byłym.

Mam nadzieję, że to coś pomoże
a nie spadnie wtedy?
__________________
Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.

— Paulo Coelho
pasarolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 14:01   #193
Lana_Del_Rey
Raczkowanie
 
Avatar Lana_Del_Rey
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 111
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez overmind Pokaż wiadomość
Cześć! Na początku, nim przejdę do sedna sprawy, chciałabym napisać, że forum śledzę już od bardzo dawna, teraz jednak poczułam realną potrzebę napisania tutaj i skorzystania z porad i doświadczenia uczestniczek

Sprawa wygląda następująco: mam 21 lat, mój partner jest rok ode mnie starszy, jesteśmy razem od 8 miesięcy, a współżycie zaczęliśmy około 2 miesięcy temu. Jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Naszym zabezpieczeniem jest prezerwatywa, która jednak przysparza nam trochę problemów. Mimo tego, iż "przed wszystkim" jesteśmy oboje bardzo nakręceni, to gdy ma dojść do momentu założenia gumki, mój mężczyzna traci erekcję. Czasem, jak po pieszczotach sięgamy po prezerwatywę to automatycznie jego erekcja słabnie. Dodam, iż w żadnych innych sytuacjach mu się to nie zdarza. Po takim zgubieniu erekcji zawsze jakoś manualnie przywracam jego sprzęt do pionu, kontynuujemy grę wstępną i dopiero potem działamy.
Rozmawiamy ze sobą o wszystkim, o tych sytuacjach również, jednak mój facet zawsze ma poczucie winy, iż zawodzi. Ja mu zawsze tłumaczę, że przecież dopiero zaczynamy i mamy czas na oswojenie się z tym wszystkim, jednak nie zawsze to do niego trafia. Myśli o seksuologu etc. Pewnym jest, że go podniecam, jednak w kluczowym momencie opada.

I teraz moje pytanie? Mieliście podobne przypadki? Czy to kwestia wprawy, obycia, stresu czy po prostu 'ten typ tak ma' i powinniśmy rozważyć inną metodę zabezpieczenia?

Dziękuję za odpowiedzi!
Miałam taki przypadek, jednak partner nie czuł, że zawodzi, ale, że jest to moja wina, ponieważ MUSI używać prezerwatywy.
Chłopak mimo 30stki na karku był mocno zwichnięty psychicznie nie tylko w tej kwestii.
Nigdy więcej nie trafiłam na partnera z takim problemem.

Psycholog, terapeuta par, seksuolog, to nie głupi pomysł.
Może Twój TZ podświadomie boi się wpadki, tego że gumka spadnie, pęknie?
Lana_Del_Rey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 17:52   #194
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez Lana_Del_Rey Pokaż wiadomość
Miałam taki przypadek, jednak partner nie czuł, że zawodzi, ale, że jest to moja wina, ponieważ MUSI używać prezerwatywy.
Chłopak mimo 30stki na karku był mocno zwichnięty psychicznie nie tylko w tej kwestii.
Nigdy więcej nie trafiłam na partnera z takim problemem.

Psycholog, terapeuta par, seksuolog, to nie głupi pomysł.
Może Twój TZ podświadomie boi się wpadki, tego że gumka spadnie, pęknie?
Po rozmowach z TŻ wiem, że on ufa (chyba tak to można nazwać?) gumkom. Wie, że obserwuję swoje cykle i w najbardziej "strategiczne" dni nie współżyjemy. Poza tym zawsze upewniamy się czy jest dobrze założona (brak powietrza w zbiorniczku, dobrze rozwinięta) a ja dobrze nawilżona. Myślę, że w związku z obecnością gumek to ja mam większe problemy z wierzeniem w ich skuteczność.

Ostatnio jak o tym wszystkim myślałam i rozmawiałam z partnerem, to dochodzę do coraz poważniejszych wniosków, że mój TŻ zakodował sobie coś w głowie. Przypomnieliśmy sobie jedną z pierwszych prób seksu, kiedy to mój facet dzień wcześniej ostro gdzieś zabawił i był na kacu a nam zachciało się seksu. Wtedy jak miało dojść co do czego, to erekcja uciekła. TŻ był wtedy zażenowany, bo jak do tego momentu wszystko działało jak w zegarku. Ja oczywiście byłam wyrozumiała i nie robilismy z tego wielkiego halo. Ale myślę, że on mógł sobie coś zakodować, że zawiódł i teraz to sie powtarza... Po prostu mysli, że ZNOWU tak będzie i klapa, mimo chęci..
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 19:15   #195
Anonimka1992
Wtajemniczenie
 
Avatar Anonimka1992
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 645
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

mialam taki przypadek a do tego praktycznie w sekunde dochodził

ale to bylo dawno
Anonimka1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 13:47   #196
tralaleczka
Raczkowanie
 
Avatar tralaleczka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Cytat:
Napisane przez pasarolka Pokaż wiadomość
a nie spadnie wtedy?
Nie. Prezerwatywa trzyma się się najmocniej tam, gdzie jest zwinięta na penisie i od tego ściśle przylega aż do jego czubka
tralaleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 08:41   #197
girlygirl53535
Przyczajenie
 
Avatar girlygirl53535
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 29
Dot.: problemy z erekcją

chyba odgrzebię stary temat...

słuchajcie, jestem ze swoim facetem dość krótko, bo ponad pół roku, przez część czasu musieliśmy prowadzić związek na odległość i widywaliśmy się różnie - raz na 1-2-3 tygodnie. Za każdym razem kiedy się spotykaliśmy dochodziło do jakiegośtam zbliżenia, ale kiedy chcieliśmy się kochać... nie dało rady. Momentalnie stawał się miękki i nic nie mogłam zrobić, żadne pieszczoty, ani delikatne, ani jakieś bardziej wyuzdane nie pomagały. Wiem, że on jeszcze swój pierwszy raz ma przed sobą, wiem że bardzo mu na mnie zależy i bardzo mnie kocha, wiem że chce zrobić to ze mną... No właśnie, to czemu taka sytuacja? Oboje na siebie strasznie działamy i jakoś nie jestem w stanie pojąć dlaczego tak jest. Na początku myślałam, że to zmęczenie, więc czekałam na moment kiedy będę miała pewność, że jest wypoczęty, odstresowany, ale to nic nie zmieniło. On doskonale wie, że ma we mnie wielkie wsparcie i nigdy nie miałam mu za złe tego, że nie wyszło, no ale wiadomo że brak seksu uniemożliwia stworzenie tej niesamowitej więzi i poczucia intymności...
Co tu w ogóle można jeszcze zrobić?
girlygirl53535 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:16   #198
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Wracam tutaj prawie po miesiącu i dziękuję Wam wszystkim za udzielone rady i wsparcie Nie ukrywam, że w okresie tego miesiąca całkiem sporo "trenowaliśmy" z TŻ i jest na prawdę o niebo lepiej. Wiem, że jest zdrowy, ale po prostu stres w Jego głowie brał górę (czasem nadal bierze) i mimo chęci "nie mógł". Tak jak radziliście, ćwiczenia okazały się niezwykle pomocne Wiem, że dopiero krótko to ogarniamy, ale cieszą mnie te sukcesy, bo zaraz i TŻ jest pozytywniej nastawiony Przy okazji seksu (hoho, jak to brzmi ) znalazły się i inne problemy, ale myślę, że i z nimi sobie poradzimy

Dzięki
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 15:35   #199
tralaleczka
Raczkowanie
 
Avatar tralaleczka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa

Życzę powodzenia!
tralaleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-20, 19:44   #200
Robert121
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
Problem ze wzwodem

Witam wszystkich

Juz dwa razy z parternka chcieliśmy zacząć współzycie i za pierwszą próbą (dodam, że to były nasze pierwsze razy) mój penis dopóki byłem w ubraniach osiągnał 'szczyt swoich możliwości' jak w przypadku masturbacji, lecz, gdy już jestesmy nago i już mam zakładać prezerwatywę, to opada, staje się miekki, niezdatny do penetracji. Próbowaliśmy go różnymi sposobami pobudzić do działania, lecz nic nie pomaga. Za pierwszym razem udało mi się go do takiego stopnia pobudzić, by wejść, lecz to nie była pełnia możliwosci. Dziś niestety była tragedia.. Dopóki byliśmy w ubraniach - wszystko ok, jak już się rozebraliśmy - kaplica.
Martwie się tym, ponieważ nie mogę zaspokoić swojej dziewczyny,przez co czuje się strasznie.
Co z tym można zrobić? Stres? Nie czuje niepokoju w tym czasie...
Nie jest to wina prezerwatywy, gdyz probowalem nalozyc ja juz samemu i (nie)stety...penis nie opadł.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Robert121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 19:59   #201
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Problem ze wzwodem

Wyluzuj. Po prostu się za bardzo stresujesz. Nie koncentrujcie się tak na tej penetracji.
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:08   #202
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Problem ze wzwodem

Cytat:
Napisane przez Robert121 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich

Juz dwa razy z parternka chcieliśmy zacząć współzycie i za pierwszą próbą (dodam, że to były nasze pierwsze razy) mój penis dopóki byłem w ubraniach osiągnał 'szczyt swoich możliwości' jak w przypadku masturbacji, lecz, gdy już jestesmy nago i już mam zakładać prezerwatywę, to opada, staje się miekki, niezdatny do penetracji. Próbowaliśmy go różnymi sposobami pobudzić do działania, lecz nic nie pomaga. Za pierwszym razem udało mi się go do takiego stopnia pobudzić, by wejść, lecz to nie była pełnia możliwosci. Dziś niestety była tragedia.. Dopóki byliśmy w ubraniach - wszystko ok, jak już się rozebraliśmy - kaplica.
Martwie się tym, ponieważ nie mogę zaspokoić swojej dziewczyny,przez co czuje się strasznie.
Co z tym można zrobić? Stres? Nie czuje niepokoju w tym czasie...
Nie jest to wina prezerwatywy, gdyz probowalem nalozyc ja juz samemu i (nie)stety...penis nie opadł.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
To,że nie czujesz stresu nie oznacza że nie stresujesz sie podświadomie. Wyluzujcie. Nie skupiajcie sie na penetracji, a na zbliżeniu wogóle. Może lampka wina pomoze? Seksu trzeba sie nauczyć.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:12   #203
Robert121
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
Dot.: Problem ze wzwodem

No być może, ale żeby aż tak? Pierwszy raz za sobą już mamy, bo udało mi się jednak wejść, a dziś już....nie.
I chyba tego stresu nie powinno być. Co ja mam z tym zrobić? Jeśli tak ma być za każdym razem, to tragedia..

Łatwo powiedzieć - wyluzuj, kiedy nie umiem! Staram się, ale nie da się...

No i jak mamy się nauczyć seksu, skoro nawet do tego seksu dojść nie moze?

Edytowane przez Robert121
Czas edycji: 2012-06-20 o 20:21
Robert121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:26   #204
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Problem ze wzwodem

No niestety, ale innej opcji nie ma. Tylko luz Możesz się jeszcze winka napić ewentualnie
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:31   #205
Robert121
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
Dot.: Problem ze wzwodem

No a jak mam sie wyluzowac? Nie moge, chociaz bardzo chce. Im bardziej probuje sie wyluzowac, tym moj penis odmawia posluszenstwa coraz bardziej.
Robert121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:40   #206
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Problem ze wzwodem

Cytat:
Napisane przez Robert121 Pokaż wiadomość
No być może, ale żeby aż tak? Pierwszy raz za sobą już mamy, bo udało mi się jednak wejść, a dziś już....nie.
I chyba tego stresu nie powinno być. Co ja mam z tym zrobić? Jeśli tak ma być za każdym razem, to tragedia..

Łatwo powiedzieć - wyluzuj, kiedy nie umiem! Staram się, ale nie da się...

No i jak mamy się nauczyć seksu, skoro nawet do tego seksu dojść nie moze?
Tylko to jest właśnie takie błędne koło. Myslisz - musze dziś, spinasz sie i sie nie udaje, a jak sie nie udaje to jesteś zestresowany jeszcze bardziej. Wiem co mówie. U nas było podobnie. Jedyne co może Cie uratować to lus blus i spontan. Nie myśl o tym w kółko.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:42   #207
Robert121
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
Dot.: Problem ze wzwodem

Fakt, racja.
Lecz z poczatku, gdy się do siebie dobieramy wszystko jest w porzadku, dopiero, gdy jestesmy nadzy i juz ma dojsc do penetracji moj penis zanika...
A gdy probuje go obudzic i to mi się nie udaje to czuje się jeszcze gorzej i wtedy to juz w ogole nie ma szans na cokolwiek.
Wyluzować się nie potrafię, nie da się, nie umiem. Nie wiem, co zrobić, żeby się nie stresować.
Robert121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:55   #208
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Problem ze wzwodem

Cytat:
Napisane przez Robert121 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich

Juz dwa razy z parternka chcieliśmy zacząć współzycie i za pierwszą próbą (dodam, że to były nasze pierwsze razy) mój penis dopóki byłem w ubraniach osiągnał 'szczyt swoich możliwości' jak w przypadku masturbacji, lecz, gdy już jestesmy nago i już mam zakładać prezerwatywę, to opada, staje się miekki, niezdatny do penetracji. Próbowaliśmy go różnymi sposobami pobudzić do działania, lecz nic nie pomaga. Za pierwszym razem udało mi się go do takiego stopnia pobudzić, by wejść, lecz to nie była pełnia możliwosci. Dziś niestety była tragedia.. Dopóki byliśmy w ubraniach - wszystko ok, jak już się rozebraliśmy - kaplica.
Martwie się tym, ponieważ nie mogę zaspokoić swojej dziewczyny,przez co czuje się strasznie.
Co z tym można zrobić? Stres? Nie czuje niepokoju w tym czasie...
Nie jest to wina prezerwatywy, gdyz probowalem nalozyc ja juz samemu i (nie)stety...penis nie opadł.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
To może po prostu od razu się rozbierzcie?
Chyba za bardzo się spinasz. Czy nie można postawić na spontaniczność?
"Kochanie, dziś to zrobimy" mnie by dobrze nie nastroiło
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 20:56   #209
KiniaaxD
Rozeznanie
 
Avatar KiniaaxD
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 659
Dot.: Problem ze wzwodem

Dokładnie, popieram poprzedniczkę. Powinniście skupiać się na tym żeby było Wam dobrze a nie na tym czy on zaraz nie opadnie. Za pierwszym razem się udało, a teraz to masz w głowie tylko to żeby teraz też było wszystko okej, i żeby się udało. Musisz się postarać to opanować, niech dziewczyna Ci pomoże np ręką, zajmijcie się bardziej sobą, no i jeżeli nie rozmawialiście o tym to lepiej to zróbcie
__________________
Michał

Razem: 25.09.2010r

Zaręczyny: 16.08.2014r

Zapuszczaaam kłaczki
było 35 jest 47 będzie 60!

Dbam o pazurki

CEL= 60cm
KiniaaxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 21:01   #210
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: Problem ze wzwodem

Cytat:
Napisane przez Robert121 Pokaż wiadomość
No być może, ale żeby aż tak? Pierwszy raz za sobą już mamy, bo udało mi się jednak wejść, a dziś już....nie.
I chyba tego stresu nie powinno być. Co ja mam z tym zrobić? Jeśli tak ma być za każdym razem, to tragedia..

Łatwo powiedzieć - wyluzuj, kiedy nie umiem! Staram się, ale nie da się...

No i jak mamy się nauczyć seksu, skoro nawet do tego seksu dojść nie moze?
a ze sie tak wyraze on kaput gdy tylko zakladasz gumke czy jeszcze przed??
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-14 04:25:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.