|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2012-05-17, 13:58 | #181 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
Ja nie mam z nimi doświadczenia. W ogóle nie mam doświadczenia z metodami hormonalnymi Cały czas bazowałam z moimi TŻtami na prezerwatywach. (głównie dlatego, że zanim zdążyłam pomyśleć np. o tabsach anty, związek legał w gruzach) Może minął za krótki okres czasu i Twój TŻ nie zdążył się jeszcze do sytuacji przyzwyczaić? Jak często się kochacie ? Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2012-05-17 o 14:00 |
|
2012-05-17, 15:20 | #182 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Może twój TŻ nigdy wcześniej nie używał prezerwatyw albo się od nich odzwyczaił?
Masz rację, nie ma sensu stosować antykoncepcji hormonalnej i truć się, gdy rzadko uprawiacie seks. Plastry to też trucie Wszystko, co ma hormony, nie jest obojętne dla naszego zdrowia. P.S. Może się nauczysz zakładać gumkę ustami? |
2012-05-17, 18:23 | #183 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Z drugiej strony
Wiadomości: 187
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Krótko działacie ,wyrobi się ,a przyda mu się na przyszłość .
__________________
Bywają wady więcej warte jak niektóre cnoty. |
2012-05-17, 19:14 | #184 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
Cytat:
Co do zakładania gumki ustami - przed tym jedynie mam takie opory, że mogłabym uszkodzić niechcący gumkę Narazie ufam tylko mojemu facetowi jak to robi. Co do wyrobienia to myślę podobnie, ale mój chłopak, jak ogółem jest bardzo spokojnym człowiekiem, to w tej kwestii jest bardzo niecierpliwy :P Edytowane przez overmind Czas edycji: 2012-05-17 o 19:21 |
||
2012-05-19, 00:00 | #185 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Kwestia krótkiego stażu jeśli chodzi o seks, i małego doświadczenia w zakładaniu prezerwatyw. U mnie na początku też występował taki „efekt”. Podejrzewam, że to raczej częste.
Każdy dopiero z czasem i doświadczeniem uczy się panować nad swoim podnieceniem. Moment zakładania prezerwatywy wytrąca z rytmu, zwłaszcza, jak chłopak się nerwowo szarpie z opakowaniem i stresuje, czy zakłada poprawnie i czy nie uszkodzi. No i mu opada. W zasadzie tak samo jest z kobietami – jeśli podczas pieszczot będzie zmuszona wykonać jakąś dodatkową czynność (bo ja wiem, odebrać telefon, znaleźć ręczniki papierowe, cokolwiek), to może się okazać, że całe podniecenie jej nagle opadnie i trzeba zaczynać od początku. Krótko mówiąc: – bardzo dobrze robisz, podchodząc do sprawy na totalnym luzie; – musicie więcej ćwiczyć – postaraj się zadbać o utrzymanie napięcia erotycznego w krytycznym momencie, żeby uniknąć efektu typu „przerywamy nasz program, żeby nadać orędzie od prymasa”. Może zadziałać np. założenie prezerwatywy przez Ciebie. Idealnie byłoby spróbować ustami, a jeśli nie, to możesz np. pocałować go, albo wziąć do ust jeszcze podczas rozwijania. Jeśli chcesz to jednak zostawić jemu, możesz powiedzieć: „to ja na Ciebie nie będę czekać” i zacząć się masturbować na jego oczach. Powinno podziałać na każdego. |
2012-05-19, 21:15 | #186 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
Pośpiech to najgorsza rzecz jaka może nastąpić w początkach "przygody" z seksem. |
|
2012-05-19, 22:09 | #187 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
No wiadomo, ale też wielu mężczyzn z powodzeniem uprawia satysfakcjonujący seks w prezerwatywie, więc raczej gumka nie sprawia, że nie można mieć z seksu przyjemności
Zawsze możecie też kupić jakieś cieniutkie gumki, np. Pasante Unique, które są ponad 4 razy cieńsze od standardowych prezerwatyw.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2012-05-19, 22:25 | #188 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
A może sytuacja się zmieni gdy to TY będziesz zakładała gumkę (zawsze to inne okoliczności, Twoje ręce a jego to jednak różnica )
Szmat czasu ludzkość korzysta z gumek, a tylko nieliczni faceci mają problem z opadaniem - wg. mnie gumka nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu działają inne czynniki. Szybkość zakładania poćwicz na bananie czy tam ogórku po pewnym czasie to będzie "sekunda" |
2012-05-21, 14:51 | #189 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Teraz kolejny problem, który wyniknął po naszym weekendzie... TŻ załamuje się, że szybko kończy. Powiedział mi, że jego ciało świruje - tzn. jest na mnie napalony jak nie wiem, przychodzi co do czego, to jego sprzęt strajkuje i opada, jak w końcu da się go przywrócić do porządku i się kochamy, to szybko dochodzi. Tłumaczę mu, że to nasze początki, że nie oczekuję od niego długiego seksu, że po prostu wiem, że to dla nas obojga coś nowego i musimy się z tym oswoić. Jak skończymy to zaczynamy za jakiś czas znów, ale wtedy też nie trwa to długo. Coś poradzicie? mi póki co nie sprawia to problemu, bo liczę na to, że jak nieco przywykniemy i nabierzemy doświadczenia w seksie to i mój facet zacznie to kontrolować. A poza tym nie czuję się "zaniedbana", zawsze mój facet zadba o to, bym czuła satysfakcję ze zblizeń. Jak go wspierać, co mu polecić? |
|||
2012-05-21, 20:12 | #190 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 376
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Z moim chłopakiem miałam dokładnie tak samo i myślę,że to przez te początki.. jeśli nie ma wprawy w zakładaniu prezerwatywy,to całą uwagę skupia na tym żeby ją założyć i dlatego penis opada ... My trochę popróbowaliśmy bez (tzn przerywany) i jest ok. Teraz jeżeli decydujemy się na prezerwatywe (szczególnie w dni płodne) nie mamy żadnego problemu . Więc spokojnie
|
2012-05-22, 08:54 | #191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Wszystko OK. Musisz się zająć zakładaniem mu gumki, to po pierwsze. To buduje zaufanie. Może być tak, że gumka jest nierozwinięta dobrze i za bardzo go ściska: załóż mu ją i z przodu ją lekko ściągaj (tak, żeby wisiało jej trochę więcej niż zbiorniczek). Ja tak miałam z moim byłym.
Mam nadzieję, że to coś pomoże |
2012-05-22, 12:24 | #192 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 159
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
__________________
Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. — Paulo Coelho |
|
2012-05-22, 14:01 | #193 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
Chłopak mimo 30stki na karku był mocno zwichnięty psychicznie nie tylko w tej kwestii. Nigdy więcej nie trafiłam na partnera z takim problemem. Psycholog, terapeuta par, seksuolog, to nie głupi pomysł. Może Twój TZ podświadomie boi się wpadki, tego że gumka spadnie, pęknie? |
|
2012-05-22, 17:52 | #194 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Cytat:
Ostatnio jak o tym wszystkim myślałam i rozmawiałam z partnerem, to dochodzę do coraz poważniejszych wniosków, że mój TŻ zakodował sobie coś w głowie. Przypomnieliśmy sobie jedną z pierwszych prób seksu, kiedy to mój facet dzień wcześniej ostro gdzieś zabawił i był na kacu a nam zachciało się seksu. Wtedy jak miało dojść co do czego, to erekcja uciekła. TŻ był wtedy zażenowany, bo jak do tego momentu wszystko działało jak w zegarku. Ja oczywiście byłam wyrozumiała i nie robilismy z tego wielkiego halo. Ale myślę, że on mógł sobie coś zakodować, że zawiódł i teraz to sie powtarza... Po prostu mysli, że ZNOWU tak będzie i klapa, mimo chęci.. |
|
2012-05-22, 19:15 | #195 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
mialam taki przypadek a do tego praktycznie w sekunde dochodził
ale to bylo dawno |
2012-05-27, 13:47 | #196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
|
2012-06-05, 08:41 | #197 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 29
|
Dot.: problemy z erekcją
chyba odgrzebię stary temat...
słuchajcie, jestem ze swoim facetem dość krótko, bo ponad pół roku, przez część czasu musieliśmy prowadzić związek na odległość i widywaliśmy się różnie - raz na 1-2-3 tygodnie. Za każdym razem kiedy się spotykaliśmy dochodziło do jakiegośtam zbliżenia, ale kiedy chcieliśmy się kochać... nie dało rady. Momentalnie stawał się miękki i nic nie mogłam zrobić, żadne pieszczoty, ani delikatne, ani jakieś bardziej wyuzdane nie pomagały. Wiem, że on jeszcze swój pierwszy raz ma przed sobą, wiem że bardzo mu na mnie zależy i bardzo mnie kocha, wiem że chce zrobić to ze mną... No właśnie, to czemu taka sytuacja? Oboje na siebie strasznie działamy i jakoś nie jestem w stanie pojąć dlaczego tak jest. Na początku myślałam, że to zmęczenie, więc czekałam na moment kiedy będę miała pewność, że jest wypoczęty, odstresowany, ale to nic nie zmieniło. On doskonale wie, że ma we mnie wielkie wsparcie i nigdy nie miałam mu za złe tego, że nie wyszło, no ale wiadomo że brak seksu uniemożliwia stworzenie tej niesamowitej więzi i poczucia intymności... Co tu w ogóle można jeszcze zrobić? |
2012-06-10, 10:16 | #198 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Wracam tutaj prawie po miesiącu i dziękuję Wam wszystkim za udzielone rady i wsparcie Nie ukrywam, że w okresie tego miesiąca całkiem sporo "trenowaliśmy" z TŻ i jest na prawdę o niebo lepiej. Wiem, że jest zdrowy, ale po prostu stres w Jego głowie brał górę (czasem nadal bierze) i mimo chęci "nie mógł". Tak jak radziliście, ćwiczenia okazały się niezwykle pomocne Wiem, że dopiero krótko to ogarniamy, ale cieszą mnie te sukcesy, bo zaraz i TŻ jest pozytywniej nastawiony Przy okazji seksu (hoho, jak to brzmi ) znalazły się i inne problemy, ale myślę, że i z nimi sobie poradzimy
Dzięki |
2012-06-11, 15:35 | #199 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: utrata erekcji a prezerwatywa
Życzę powodzenia!
|
2012-06-20, 19:44 | #200 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
|
Problem ze wzwodem
Witam wszystkich
Juz dwa razy z parternka chcieliśmy zacząć współzycie i za pierwszą próbą (dodam, że to były nasze pierwsze razy) mój penis dopóki byłem w ubraniach osiągnał 'szczyt swoich możliwości' jak w przypadku masturbacji, lecz, gdy już jestesmy nago i już mam zakładać prezerwatywę, to opada, staje się miekki, niezdatny do penetracji. Próbowaliśmy go różnymi sposobami pobudzić do działania, lecz nic nie pomaga. Za pierwszym razem udało mi się go do takiego stopnia pobudzić, by wejść, lecz to nie była pełnia możliwosci. Dziś niestety była tragedia.. Dopóki byliśmy w ubraniach - wszystko ok, jak już się rozebraliśmy - kaplica. Martwie się tym, ponieważ nie mogę zaspokoić swojej dziewczyny,przez co czuje się strasznie. Co z tym można zrobić? Stres? Nie czuje niepokoju w tym czasie... Nie jest to wina prezerwatywy, gdyz probowalem nalozyc ja juz samemu i (nie)stety...penis nie opadł. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. |
2012-06-20, 19:59 | #201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Wyluzuj. Po prostu się za bardzo stresujesz. Nie koncentrujcie się tak na tej penetracji.
|
2012-06-20, 20:08 | #202 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Cytat:
|
|
2012-06-20, 20:12 | #203 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
|
Dot.: Problem ze wzwodem
No być może, ale żeby aż tak? Pierwszy raz za sobą już mamy, bo udało mi się jednak wejść, a dziś już....nie.
I chyba tego stresu nie powinno być. Co ja mam z tym zrobić? Jeśli tak ma być za każdym razem, to tragedia.. Łatwo powiedzieć - wyluzuj, kiedy nie umiem! Staram się, ale nie da się... No i jak mamy się nauczyć seksu, skoro nawet do tego seksu dojść nie moze? Edytowane przez Robert121 Czas edycji: 2012-06-20 o 20:21 |
2012-06-20, 20:26 | #204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem ze wzwodem
No niestety, ale innej opcji nie ma. Tylko luz Możesz się jeszcze winka napić ewentualnie
|
2012-06-20, 20:31 | #205 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
|
Dot.: Problem ze wzwodem
No a jak mam sie wyluzowac? Nie moge, chociaz bardzo chce. Im bardziej probuje sie wyluzowac, tym moj penis odmawia posluszenstwa coraz bardziej.
|
2012-06-20, 20:40 | #206 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Cytat:
|
|
2012-06-20, 20:42 | #207 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Fakt, racja.
Lecz z poczatku, gdy się do siebie dobieramy wszystko jest w porzadku, dopiero, gdy jestesmy nadzy i juz ma dojsc do penetracji moj penis zanika... A gdy probuje go obudzic i to mi się nie udaje to czuje się jeszcze gorzej i wtedy to juz w ogole nie ma szans na cokolwiek. Wyluzować się nie potrafię, nie da się, nie umiem. Nie wiem, co zrobić, żeby się nie stresować. |
2012-06-20, 20:55 | #208 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Cytat:
Chyba za bardzo się spinasz. Czy nie można postawić na spontaniczność? "Kochanie, dziś to zrobimy" mnie by dobrze nie nastroiło |
|
2012-06-20, 20:56 | #209 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 659
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Dokładnie, popieram poprzedniczkę. Powinniście skupiać się na tym żeby było Wam dobrze a nie na tym czy on zaraz nie opadnie. Za pierwszym razem się udało, a teraz to masz w głowie tylko to żeby teraz też było wszystko okej, i żeby się udało. Musisz się postarać to opanować, niech dziewczyna Ci pomoże np ręką, zajmijcie się bardziej sobą, no i jeżeli nie rozmawialiście o tym to lepiej to zróbcie
__________________
Michał Razem: 25.09.2010r Zaręczyny: 16.08.2014r Zapuszczaaam kłaczki było 35 jest 47 będzie 60! Dbam o pazurki CEL= 60cm |
2012-06-20, 21:01 | #210 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Problem ze wzwodem
Cytat:
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.