Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-09-01, 20:32   #3931
minitasia
Raczkowanie
 
Avatar minitasia
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja mam compostable Joseph Joseph
minitasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-01, 21:30   #3932
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez minitasia Pokaż wiadomość
Ja mam compostable Joseph Joseph
A ciekawości z czego one są zrobione? Zastanawiały mnie zawsze kompostowalne folie w wegańskich czekoladach. Lidl zrobił opakowania do warzyw bio ze skrobi kukurydzianej i papieru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Cytat:
Napisane przez minitasia Pokaż wiadomość
Ja mam compostable Joseph Joseph
A ciekawości z czego one są zrobione? Zastanawiały mnie zawsze kompostowalne folie w wegańskich czekoladach, które nie różniły się od zwyczajnej folii. Lidl zrobił opakowania do warzyw bio ze skrobi kukurydzianej i papieru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-01, 21:40   #3933
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Ja pracuje na obrzeżach miasta. Ciezko sie tam dostac autobusem - jezdzi ich malo i zabiera to mase czasu. Rowerem strach po dwupasmówce. Wszyscy maja auta.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------





wow co to za worki?


Jutro pokaże bo juz leżę w łożku. Ogólnie to państwo daje je za darmo z czerwonymi workami.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-02, 09:06   #3934
minitasia
Raczkowanie
 
Avatar minitasia
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
A ciekawości z czego one są zrobione? Zastanawiały mnie zawsze kompostowalne folie w wegańskich czekoladach. Lidl zrobił opakowania do warzyw bio ze skrobi kukurydzianej i papieru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

A ciekawości z czego one są zrobione? Zastanawiały mnie zawsze kompostowalne folie w wegańskich czekoladach, które nie różniły się od zwyczajnej folii. Lidl zrobił opakowania do warzyw bio ze skrobi kukurydzianej i papieru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie jestem pewna bo wyrzucilam opakowanie, znalazlam tylko, ze ze skrobi kukurydzianej.
minitasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-02, 11:26   #3935
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Takie worki na resztki
Załącznik 7689522Załącznik 7689521
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-02, 12:37   #3936
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87136878]Takie worki na resztki
Załącznik 7689522Załącznik 7689521[/QUOTE]

U mnie sa w sklepach takie. I one tez sa w duzej czesci z maczki kukurydzianej, ale tez z ropopochodnych dodatkow i dlatego niektore sortownie zabraniaja ich uzywania. Moja ostatnio zapowiedziala, ze wyposazyli smieciary w detektory i jesli zostanie wykryta obecnosc nieodpowiednich materialow w bio-kontenerze, w tam takze tych workow, to nie oproznia go. Jako opakowanie na bio smieci sa dozwolone tylko papierowe worki ewentualnie gazety czarno-biale.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bio beutel.jpg (90,2 KB, 22 załadowań)
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-02, 12:42   #3937
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie sa w sklepach takie. I one tez sa w duzej czesci z maczki kukurydzianej, ale tez z ropopochodnych dodatkow i dlatego niektore sortownie zabraniaja ich uzywania. Moja ostatnio zapowiedziala, ze wyposazyli smieciary w detektory i jesli zostanie wykryta obecnosc nieodpowiednich materialow w bio-kontenerze, w tam takze tych workow, to nie oproznia go. Jako opakowanie na bio smieci sa dozwolone tylko papierowe worki ewentualnie gazety czarno-biale.
Szczerze to skladu tych worków nie ma... ciężko mi powiedzieć z czego są zrobione. Ale tak jak piszę one się dość szybko rozkladają.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-02, 13:37   #3938
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja nie zamierzam żyć w ascezie, gdybym chciała tak żyć, to bym została pustelnikiem, albo zamknęła się w klasztorze. Nie będę sobie odmawiała kosmetyków i wygód tylko dlatego, że szare mydło jest eko. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, tylko wszystko trzeba szanować i jestem eko w dużym stopniu, gdzie nie spojrzę, mój syn np. jak był młodszy, nie miał żadnych zabawek kupowanych do wanny, bawił się pojemnikami i butelkami po moich kosmetykach, co sprawiało mu dużo frajdy. Wiele razy używałam pojemników po kosmetykach wielokrotnie do innych celów, poza tym stosuję minimalizm, kosmetyków mam sporo różnych, ale zużywam je bardzo powoli, nie wylewam niewiadomo jakich ilości. Przykładowo, mleczko Avalon z Wit. C oczyszczające do twarzy starcza mi na 8-9 miesięcy, niektórzy takie opakowanie zużywają w ciągu 2-3 miesięcy. Wiele osób kupuje jakieś gadżety, termosy, drogie butelki filtrujące, kubki termiczne, soczki butelkowane czy w kartoniku, moje dziecko, odkąd przekroczyło próg szkoły 5 lat temu, tak na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile razy miało soczek w kartoniku ze słomką, codziennie nosi ciepłą herbatę w butelce po soku aloesowym czy innym, pilnuję tylko temperatury, bo roztopiony plastik nie jest eko. Taką butelkę nosi, dopóki jej nie zgubi lub zniszczy. Jest najlepsza, najtańsza, najprostsza w myciu i nie przecieka, bo nie ma żadnych w niej "uszczelek". Często łapię się w marketach za głowę widząc, w jaki sposób pakowane są niektóre produkty spożywcze i to w dodatku z etykietą "bio eko". Zgadzam się w zupełności, że producenci i dystrybutorzy są w pełni winni takiej sytuacji, w której nasza planeta zaczyna tonąć w plastiku. Kto i po co to wymyślił, nie wiem. Sama pamiętam jeszcze czasy butelek zwrotnych po mleku, śmietanie, oranżadzie, piwie i wódce, system zwrotów działał w pełni sprawnie, więc komu to przeszkadzało? (pseudoekologom). Teraz ciężko oddać do sklepu jakąkolwiek butelkę.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2019-09-02 o 13:39
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-03, 11:28   #3939
minitasia
Raczkowanie
 
Avatar minitasia
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Takie cos mi przyszlo jako Reward z TK. Dziwne to to i sie klei. Jak zaczne nowy semester to bede pakowac kanapki/ wrapy w to, zobaczymy czy sie sprawdzi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20190903_111130.jpg (133,3 KB, 28 załadowań)
minitasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-03, 11:44   #3940
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja mam już 5 kluczy ale nie ma nic ciekawego aby odebrać. Czekam na nowości. Kosmetykow juz nie ma
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-03, 13:21   #3941
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez minitasia Pokaż wiadomość
Takie cos mi przyszlo jako Reward z TK. Dziwne to to i sie klei. Jak zaczne nowy semester to bede pakowac kanapki/ wrapy w to, zobaczymy czy sie sprawdzi
ciekawe to
Szkoda, że w PL nie ma w TK MAXX zbierania kluczy.
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-03, 20:32   #3942
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

U nas na wsi w sklepach spożywczych przyjmują butelki po piwie , dobre i to.
Ale szczerze? jak mam jechać 15 km do sklepu, aby kupić mleko w szkle to jaki to ma sens? Nie dość, że wydam więcej na benzynę, to jeszcze stracę czas. Nie jestem w stanie, będąc matką, jeździć na rowerze do sklepu czasem te 5 km, bo jestem tak zmęczona, że wygodniej i szybciej mi jest autem. Ale... ,mam swój ogród warzywny i sad, więc w sezonie nie muszę kupować warzyw i owoców w sklepie, za co jestem bardzo wdzięczna. Mam szczęśliwe, wolno biegające kury i kaczki. Ale bądźmy szczerzy, takie życie na wsi nie jest proste i usłane różami. Nie każdy tak może żyć. W obecnych czasach ciężko jest utrzymać się z samego rolnictwa...więc do sklepu trzeba jechać i tak.
A poza tym jeśli chodzi jeszcze o to mleko, to zużywamy go bardzo mało i jak by się uprzeć można obejść się bez. Poza tym ostatnio wyszukałam po synu pieluchy flanelowe i będę je przerabiać na szmatki takie do kuchni, do sprzątania. Dostałam firanę od bratowej na uszycie worków na zakupy.
Przestałam kupować zamienniki cukru, kupuje polski cukier w torbie papierowej. Nie kupuje awokado, od kiedy wiem, że jego hodowla jest nie etyczna. Kupuje o wiele mniej bananów. I wytrwale zabieram ze sobą na wyjazdy butelki z wodą z kranu przegotowaną.
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-04, 11:24   #3943
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 971
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
U nas na wsi w sklepach spożywczych przyjmują butelki po piwie , dobre i to.
Ale szczerze? jak mam jechać 15 km do sklepu, aby kupić mleko w szkle to jaki to ma sens? Nie dość, że wydam więcej na benzynę, to jeszcze stracę czas. Nie jestem w stanie, będąc matką, jeździć na rowerze do sklepu czasem te 5 km, bo jestem tak zmęczona, że wygodniej i szybciej mi jest autem. Ale... ,mam swój ogród warzywny i sad, więc w sezonie nie muszę kupować warzyw i owoców w sklepie, za co jestem bardzo wdzięczna. Mam szczęśliwe, wolno biegające kury i kaczki. Ale bądźmy szczerzy, takie życie na wsi nie jest proste i usłane różami. Nie każdy tak może żyć. W obecnych czasach ciężko jest utrzymać się z samego rolnictwa...więc do sklepu trzeba jechać i tak.
A poza tym jeśli chodzi jeszcze o to mleko, to zużywamy go bardzo mało i jak by się uprzeć można obejść się bez. Poza tym ostatnio wyszukałam po synu pieluchy flanelowe i będę je przerabiać na szmatki takie do kuchni, do sprzątania. Dostałam firanę od bratowej na uszycie worków na zakupy.
Przestałam kupować zamienniki cukru, kupuje polski cukier w torbie papierowej. Nie kupuje awokado, od kiedy wiem, że jego hodowla jest nie etyczna. Kupuje o wiele mniej bananów. I wytrwale zabieram ze sobą na wyjazdy butelki z wodą z kranu przegotowaną.
Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja nie zamierzam żyć w ascezie, gdybym chciała tak żyć, to bym została pustelnikiem, albo zamknęła się w klasztorze. Nie będę sobie odmawiała kosmetyków i wygód tylko dlatego, że szare mydło jest eko. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, tylko wszystko trzeba szanować i jestem eko w dużym stopniu, gdzie nie spojrzę, mój syn np. jak był młodszy, nie miał żadnych zabawek kupowanych do wanny, bawił się pojemnikami i butelkami po moich kosmetykach, co sprawiało mu dużo frajdy. Wiele razy używałam pojemników po kosmetykach wielokrotnie do innych celów, poza tym stosuję minimalizm, kosmetyków mam sporo różnych, ale zużywam je bardzo powoli, nie wylewam niewiadomo jakich ilości. Przykładowo, mleczko Avalon z Wit. C oczyszczające do twarzy starcza mi na 8-9 miesięcy, niektórzy takie opakowanie zużywają w ciągu 2-3 miesięcy. Wiele osób kupuje jakieś gadżety, termosy, drogie butelki filtrujące, kubki termiczne, soczki butelkowane czy w kartoniku, moje dziecko, odkąd przekroczyło próg szkoły 5 lat temu, tak na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile razy miało soczek w kartoniku ze słomką, codziennie nosi ciepłą herbatę w butelce po soku aloesowym czy innym, pilnuję tylko temperatury, bo roztopiony plastik nie jest eko. Taką butelkę nosi, dopóki jej nie zgubi lub zniszczy. Jest najlepsza, najtańsza, najprostsza w myciu i nie przecieka, bo nie ma żadnych w niej "uszczelek". Często łapię się w marketach za głowę widząc, w jaki sposób pakowane są niektóre produkty spożywcze i to w dodatku z etykietą "bio eko". Zgadzam się w zupełności, że producenci i dystrybutorzy są w pełni winni takiej sytuacji, w której nasza planeta zaczyna tonąć w plastiku. Kto i po co to wymyślił, nie wiem. Sama pamiętam jeszcze czasy butelek zwrotnych po mleku, śmietanie, oranżadzie, piwie i wódce, system zwrotów działał w pełni sprawnie, więc komu to przeszkadzało? (pseudoekologom). Teraz ciężko oddać do sklepu jakąkolwiek butelkę.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
My się własnie przenieśliśmy do miasta i dość cieżko mi z tym, że nie mogę wyjść do ogrodu po marchewkę lub pomidory. Mam całe szczęście w nowym domu dużą piwnicę i tam zrobiłam składzik naszych warzyw i owoców. Wracając na wieś ciągle coś sobie dowozimy i dzięki temu nie muszę na razie kupować warzyw, ale wiadomo, że na cały rok nam nie starczy
W ogóle to ja nie zwracam tak bardzo uwagi na bycie eko, bo jeśli ktoś się wychował w domu, w którym po prostu było zwracanie uwagi na oszczędność, wykorzystywanie żywności, poszanowanie dla zwierząt, noszenie ubrań po starszym rodzeństwie itd, to w dorosłym życiu też stosuje takie metody. Myślę, że mody typu less waste są fajne, ale wielu ludzi po prostu je stosuje i nie nazywa tego, bo pewne metody i zasady się wyniosło z domu. Największy dla mnie problem, to właśnie pakowanie przez producentów produktów w wiele różnych opakowań.
A druga rzecz, która mnie bardzo denerwuje, to zalewanie sklepów tanizną i pierdołami, które tylko z pozoru do czegoś się przydają. Ja mam problem z wydaniem pieniędzy na coś, co dla mnie nie jest konieczne. Np nie kupujemy z mężem nowych telefonów dopóki stare się nie zepsują. W efekcie on dopiero po 5 latach musiał zmienić swój stary na nowy. A zewsząd atakują nas reklamy o super nowych smarfonach.
Też zastanawiam się nad tym, dlaczego nie ma obecnie mleka, kefirów itd w szklanych zwrotnych butelkach. Jak byłam dzieckiem to była norma i nikt tego nie nazywał less waste.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-04, 12:11   #3944
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
My się własnie przenieśliśmy do miasta i dość cieżko mi z tym, że nie mogę wyjść do ogrodu po marchewkę lub pomidory. Mam całe szczęście w nowym domu dużą piwnicę i tam zrobiłam składzik naszych warzyw i owoców. Wracając na wieś ciągle coś sobie dowozimy i dzięki temu nie muszę na razie kupować warzyw, ale wiadomo, że na cały rok nam nie starczy
W ogóle to ja nie zwracam tak bardzo uwagi na bycie eko, bo jeśli ktoś się wychował w domu, w którym po prostu było zwracanie uwagi na oszczędność, wykorzystywanie żywności, poszanowanie dla zwierząt, noszenie ubrań po starszym rodzeństwie itd, to w dorosłym życiu też stosuje takie metody. Myślę, że mody typu less waste są fajne, ale wielu ludzi po prostu je stosuje i nie nazywa tego, bo pewne metody i zasady się wyniosło z domu. Największy dla mnie problem, to właśnie pakowanie przez producentów produktów w wiele różnych opakowań.
A druga rzecz, która mnie bardzo denerwuje, to zalewanie sklepów tanizną i pierdołami, które tylko z pozoru do czegoś się przydają. Ja mam problem z wydaniem pieniędzy na coś, co dla mnie nie jest konieczne. Np nie kupujemy z mężem nowych telefonów dopóki stare się nie zepsują. W efekcie on dopiero po 5 latach musiał zmienić swój stary na nowy. A zewsząd atakują nas reklamy o super nowych smarfonach.
Też zastanawiam się nad tym, dlaczego nie ma obecnie mleka, kefirów itd w szklanych zwrotnych butelkach. Jak byłam dzieckiem to była norma i nikt tego nie nazywał less waste.
Dokładnie, wyznaję podobne zasady i styl życia i doskonale rozumiem to, co piszesz. Ludzie kupują wciąż i bez przerwy rzeczy zbędne, albo drogi chłam bez zastanowienia, który robi bałagan i syf w ich gniazdach oraz głowach, ale styl życia się w dużej mierze wynosi z domu, każdy miał przykład od rodziców czy babć, albo nie miał, jak się zajmować gospodarstwem, jak oszczędzać i czy np. oglądać reklamy (moja mama jak reklamy szły w tv, to przełączała na inny kanał, co ma przełożenie w moim dorosłym życiu takie, że nie mam telewizora, bo gdybym miała, to najpewniej przez którąś z kolejnych reklam wylądowałby przez okno , nie kupuję tylko dlatego, bo reklama, nawet nie wiem jakie teraz lecą reklamy i co jest hitem i moje dziecko też), to nawet się przenosi na żywność, którą kupujemy i spożywamy. Niektórzy gotują grochową tradycyjnie, z grochu i boczku, inni z ciecierzycy i mrożonek Hortexu, bo przepis jest na opakowaniu, a jeszcze inni z torebki i uważają taki smak za jedyny akceptowalny, bo tak w domu rodzinnym jedli, bo rodzice nie mieli czasu ani na prawdziwe jedzenie, ani na uczenie pociech, a babci podstawiającej talerz z gorącą zupką pod nos- nie było. A powiem Wam też, bo czasem wraca ten temat tu na wątku, co uważam o płynach do płukania prania, które są stosowane w wielu domostwach, jako obowiązek, to też jest efekt reklamy, zbędna chemia, zbędny plastik i niepotrzebne wydawanie pieniędzy, zużywanie prądu i wody, a ciuchy po nich śmierdzą, tylko ludzie tego nie czują, bo w reklamie powiedzieli, że to zapach fiołka. W Polsce uważam, że i tak jeszcze się kompletnie nie zatraciliśmy, widzę to np. po ilości wyrzucanych śmieci i mam porównanie po spędzeniu 3 lat na Wyspach, tam co drugi dzień wyrzucałam pełny worek śmieci sięgający mi do pasa, wprawdzie było to już ponad 10 lat temu, ale tutaj nigdy takich osiągnięć nie uzyskałam, śmieci wyrzucam 1 raz w tygodniu małymi workami. Mniej ich się generuje, w sklepach wciąż jest mniej plastiku "gratis" do zakupów, niż na zachodzie. Przy okazji warto się zastanowić, jak wielka jest fałszywa propaganda, że Polska jest śmietnikiem Europy, którą z zawzięciem próbuje nam wmówić UE. Tak naprawdę to Niemcy i pozostałe najbogatsze kraje najwięcej konsumują i kopcą.
Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
U nas na wsi w sklepach spożywczych przyjmują butelki po piwie , dobre i to.
Ale szczerze? jak mam jechać 15 km do sklepu, aby kupić mleko w szkle to jaki to ma sens? Nie dość, że wydam więcej na benzynę, to jeszcze stracę czas.
Przyjmuje się niektóre butelki, to fakt, ale przez to, że tylko jeden czy dwa kształty na milion są zwrotne, to ludziom robi wodę z mózgu i nawet jeśli coś tam jest do zwrotu, to wolą wywalić, niż się dopytywać. Ja też do końca nie wiem, które to butelki, bo piwa wypijam może ze 2 litry rocznie. A nie wiem jak u Was, ale u mnie do przydomowego kosza na szkło mogę wrzucać tylko bezbarwne szkło.
Dokładnie, strata czasu, kasy i do tego spaliny.



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-04, 12:44   #3945
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Moim zdaniem w uk segregacja śmieci kuleje... no i ten sposob na smieci mnie przeraza... raz w tygodniu ludzie wystawiaja czarne wory przed dom lisy chodzą, srają, worki dziurawią.
Dla mnie tragedia.


Ja uważam, że kiedyś bylismy bardziej eko bo takie bylo życie. Szło się do piekarni i kupowało chleb nie krojony bez folii.
Mleko, smietana w szkle. Jezdziło sie na targ po warzywa - teraz targi zamykaja...
Były skupy butelek czy słoików nawet.
Po mięso do masarza.

Teraz mamy centra handlowe i pełno gówna za przeproszeniem.

Ja nie wiem co reklamują w tv bo nie ogladam


Ja sama staram się o zdrową żywnosc.

Dobra kiedyś zyłam w nadmiarze. Jedzenie wywalalam ale teraz wole kupić mniej a zdrowiej.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-04, 17:51   #3946
minitasia
Raczkowanie
 
Avatar minitasia
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Jak ja wam zazdroszcze... Moim marzeniem jest mieszkanie na wsi, wlasne warzywa, owoce, kury, ojej jak ja bym tak chciala
minitasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-04, 19:37   #3947
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Życie na wsi bywa ciężkie, czasem zimą trudno dojechać nawet do sklepu. Ale w mieście szybko można się zmęczyć: spalinami , ruchem, pośpiechem i zwłaszcza hałasem. Im jestem starsza, tym bardziej doceniam wieś. Tylko życie w rodzinach wielopokoleniowych nieraz jest straszne. Konflikty itp. Zwłaszcza jak kogoś nie stać na wynajem,albo mieszkanie kupić w bloku? Nie to nie wchodzi w rachubę. Chociaż to nowe budownictwo jest już lepsze. Mimo wszystko, to życie jak w klatce.

Co do telefonu, to dwa lata temu zdecydowałam się na taki na umowę bo szkoda mi było dać na nowy, a dali w ofercie mix. Wzięłam wtedy nowy telefon po tym jak ten wcześniejszy po 5 latach nie nadawał się już do naprawy. Teraz po dwóch latach umowa się skończyłam to dałam wypowiedzenie, i co? Od miesiąca mnie maglują dzwonią, przypominają, że może jednak bym zmieniła zdanie i zawarła od nowa umowę. Ale póki telefon działa nie muszę tego robić, bo nie ma potrzeby.
__________________
blog

Edytowane przez losek78
Czas edycji: 2019-09-04 o 19:41
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 08:18   #3948
Meevkin
Stormwind
 
Avatar Meevkin
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 56
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Wszystko prawda.
Pierwsze 9 lat spedzilam na wsi - bez gospodarstwa, ale jednak. Brakuje mi zieleni.
Mieszkalam w duzym miescie na czas nauki, ale teraz mieszkam 15 min od lasu brakuje tej natury, a lubie do lasu wejsc i popatrzec. Oczy odpoczywaja.
Chociaz tyle w miejskim zgielku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
dark matters



God lost in the fire
Meevkin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 08:32   #3949
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Wieś jest fajna latem. Dojazdy zimą to koszmar. Odśnieżanie. Błoto.

My mieszkamy w bloku w mieście. Doceniam tą wygodę: wszędzie mam blisko: do centrum, do galerii, do pracy, na siłownię. Nie tracę czasu i pieniędzy na dojazdy. Nic mnie też nie obchodzi: koszenie, sprzątanie, odśnieżanie, urwana rynna czy mycie kilkunastu okien. To jest komfort. Mamy działkę za miastem z pozwoleniem na budowę, ale doszliśmy do wniosku, że jesteśmy jeszcze za młodzi żeby się wyprowadzić.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-05, 08:51   #3950
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Jestem z natury mieszczuchem, chociaz wieksza czesc dziecinstwa spedzilam na wsi. Nie tesknie za nia w ogole, tak samo jak za posiadaniem wlasnego domu, w ogole mnie to nie kreci. Mieszkam w centrum miasta, ale mam 5 minut spacerem do lasu.
Moglabym mieszkac na wsi, ale nie polskiej.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 09:27   #3951
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jestem z natury mieszczuchem, chociaz wieksza czesc dziecinstwa spedzilam na wsi. Nie tesknie za nia w ogole, tak samo jak za posiadaniem wlasnego domu, w ogole mnie to nie kreci. Mieszkam w centrum miasta, ale mam 5 minut spacerem do lasu.
Moglabym mieszkac na wsi, ale nie polskiej.

Polska wieś dzieli się na 10 minut od miasta i 30 minut od miasta. I uwierz mi, że to dwa światy W tej pierwszej mogłabym mieszkać.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 09:33   #3952
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja uwielbiam polską wieś, ale na wypoczynek czy urlop. Na codzienne życie to miasto jest wygodniejsze.
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 09:43   #3953
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Polska wieś dzieli się na 10 minut od miasta i 30 minut od miasta. I uwierz mi, że to dwa światy W tej pierwszej mogłabym mieszkać.
Wiem, ja znam te bardzo prowincjonalna. I nie wyobrazam sobie tam mieszkac. Koniecznosc posiadania samochodu, ogromne bezrobocie wsrod kobiet, nic sie tam nie dzieje, zarobki w mojej branzy bida z nedza, duzo gospodarstw stoi pustych i nikt ich kupic nie chce. Ta wies zyje gdzies w zawieszeniu miedzy stanem sprzed 20-30 lat a terazniejszoscia. Ekologiczna bym jej tez nie nazwala, smieci sa palone nagminnie.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 09:50   #3954
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja na wsi mogę mieszkać ale bedac już stara
Chce konika i kurki, kaczki.

Ja nie mogę mieszkać w dużych miastach. Dlatego moje małe miasteczki mi bardzo odpowiada
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 09:54   #3955
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Wiem, ja znam te bardzo prowincjonalna. I nie wyobrazam sobie tam mieszkac. Koniecznosc posiadania samochodu, ogromne bezrobocie wsrod kobiet, nic sie tam nie dzieje, zarobki w mojej branzy bida z nedza, duzo gospodarstw stoi pustych i nikt ich kupic nie chce. Ta wies zyje gdzies w zawieszeniu miedzy stanem sprzed 20-30 lat a terazniejszoscia. Ekologiczna bym jej tez nie nazwala, smieci sa palone nagminnie.

Ja znam taką wieś bardziej na bieżąco, bo mam tam działkę, teściowie się wyprowadzili na emeryturę, znajomi z pracy mieszkają lub kupili domy letniskowe...

Wsie się wyludniają. Młodzi uciekają do miasta, za granicę. Dzieci jest niewiele.

Dużo się zmieniło dzięki dopłatom unijnym. Większość domów ma nowe piece, solary, ale nadal wylewają szambo do rowu Sytuacja zwierząt na wsi jest dramatyczna, zwłaszcza tych domowych jak psy i koty. Sterylizacja to temat tabu. Kot ma być w stodole, a pies na łańcuchu lub w kojcu
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 10:01   #3956
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Wsie się wyludniają. Młodzi uciekają do miasta, za granicę. Dzieci jest niewiele.

Dużo się zmieniło dzięki dopłatom unijnym. Większość domów ma nowe piece, solary, ale nadal wylewają szambo do rowu Sytuacja zwierząt na wsi jest dramatyczna, zwłaszcza tych domowych jak psy i koty. Sterylizacja to temat tabu. Kot ma być w stodole, a pies na łańcuchu lub w kojcu
No niestety, zeby rzadziej placic za wywoz szamba przy smieci, lepiej sie tego pozbyc w inny sposob. Znam to wszystko z czasow dziecinstwa i nastolectwa, tak samo jak psy na lancuchach, nie zastanawialam sie wtedy nad tym, to nalezalo po prostu do zycia na wsi.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 12:45   #3957
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
No niestety, zeby rzadziej placic za wywoz szamba przy smieci, lepiej sie tego pozbyc w inny sposob. Znam to wszystko z czasow dziecinstwa i nastolectwa, tak samo jak psy na lancuchach, nie zastanawialam sie wtedy nad tym, to nalezalo po prostu do zycia na wsi.
Też to pamietam. No i wtedy dla czlowieka tym bardziej mlodego to bylo coś normalnego.
Chociaż mi bylo zal tych piesków w budzie, nie glaskanych. Trzymanych tylko po to aby jadły, srały koło buty i szczekały na obcych...

A jak chciałam pogłaskać to był zakaz.
Najgorzej jak jeden pies w budzie na łancuchu a drugi domowy na fotelu.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 13:10   #3958
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87146391]
A jak chciałam pogłaskać to był zakaz.
Najgorzej jak jeden pies w budzie na łancuchu a drugi domowy na fotelu.[/QUOTE]

Znam to z własnego podwórka, też mieliśmy jednego psa łańcuchowego i drugiego ze wstępem do domu.
Weterynarz to tylko dla krów, owiec i koni, bo z nich był pożytek.
No i jeszcze zakopywanie lub topienie kociąt i szczeniaków, też całkiem normalne postępowanie w wiejskich gospodarstwach.

Właściwie to głównie z powodu tego traktowania zwierząt na wsi zostałam w wieku 17 lat wegetarianką.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-05, 14:29   #3959
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Niestety jak chodziłam z moim psem na smyczy, to zostałam wiele razy zaczepiana, wyśmiana, łącznie z tym że zaatakował nas inny pies i wezwałam policję , sąsiad dostał mandat. Drugi sąsiad regularnie palił śmieci , nie dawno dostał raka, ale się wylizał z tego. Nie życzę nikomu źle , ale uważam że karma jest realna.
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-09-06, 08:26   #3960
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Kusum, niektórzy mówią, że mieszkają na wsi mieszkając np. 20 km od miasta i mając 2 sklepy pod nosem i pocztę, chyba nigdy nie byli na prawdziwej wsi, gdzie nie ma nic, oprócz przystanku autobusowego.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-21 14:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.