|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2019-09-01, 20:32 | #3931 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja mam compostable Joseph Joseph
|
2019-09-01, 21:30 | #3932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
A ciekawości z czego one są zrobione? Zastanawiały mnie zawsze kompostowalne folie w wegańskich czekoladach. Lidl zrobił opakowania do warzyw bio ze skrobi kukurydzianej i papieru.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- A ciekawości z czego one są zrobione? Zastanawiały mnie zawsze kompostowalne folie w wegańskich czekoladach, które nie różniły się od zwyczajnej folii. Lidl zrobił opakowania do warzyw bio ze skrobi kukurydzianej i papieru. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2019-09-01, 21:40 | #3933 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Jutro pokaże bo juz leżę w łożku. Ogólnie to państwo daje je za darmo z czerwonymi workami. |
|
2019-09-02, 09:06 | #3934 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2019-09-02, 11:26 | #3935 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Takie worki na resztki
Załącznik 7689522Załącznik 7689521 |
2019-09-02, 12:37 | #3936 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87136878]Takie worki na resztki
Załącznik 7689522Załącznik 7689521[/QUOTE] U mnie sa w sklepach takie. I one tez sa w duzej czesci z maczki kukurydzianej, ale tez z ropopochodnych dodatkow i dlatego niektore sortownie zabraniaja ich uzywania. Moja ostatnio zapowiedziala, ze wyposazyli smieciary w detektory i jesli zostanie wykryta obecnosc nieodpowiednich materialow w bio-kontenerze, w tam takze tych workow, to nie oproznia go. Jako opakowanie na bio smieci sa dozwolone tylko papierowe worki ewentualnie gazety czarno-biale. |
2019-09-02, 12:42 | #3937 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2019-09-02, 13:37 | #3938 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja nie zamierzam żyć w ascezie, gdybym chciała tak żyć, to bym została pustelnikiem, albo zamknęła się w klasztorze. Nie będę sobie odmawiała kosmetyków i wygód tylko dlatego, że szare mydło jest eko. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, tylko wszystko trzeba szanować i jestem eko w dużym stopniu, gdzie nie spojrzę, mój syn np. jak był młodszy, nie miał żadnych zabawek kupowanych do wanny, bawił się pojemnikami i butelkami po moich kosmetykach, co sprawiało mu dużo frajdy. Wiele razy używałam pojemników po kosmetykach wielokrotnie do innych celów, poza tym stosuję minimalizm, kosmetyków mam sporo różnych, ale zużywam je bardzo powoli, nie wylewam niewiadomo jakich ilości. Przykładowo, mleczko Avalon z Wit. C oczyszczające do twarzy starcza mi na 8-9 miesięcy, niektórzy takie opakowanie zużywają w ciągu 2-3 miesięcy. Wiele osób kupuje jakieś gadżety, termosy, drogie butelki filtrujące, kubki termiczne, soczki butelkowane czy w kartoniku, moje dziecko, odkąd przekroczyło próg szkoły 5 lat temu, tak na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile razy miało soczek w kartoniku ze słomką, codziennie nosi ciepłą herbatę w butelce po soku aloesowym czy innym, pilnuję tylko temperatury, bo roztopiony plastik nie jest eko. Taką butelkę nosi, dopóki jej nie zgubi lub zniszczy. Jest najlepsza, najtańsza, najprostsza w myciu i nie przecieka, bo nie ma żadnych w niej "uszczelek". Często łapię się w marketach za głowę widząc, w jaki sposób pakowane są niektóre produkty spożywcze i to w dodatku z etykietą "bio eko". Zgadzam się w zupełności, że producenci i dystrybutorzy są w pełni winni takiej sytuacji, w której nasza planeta zaczyna tonąć w plastiku. Kto i po co to wymyślił, nie wiem. Sama pamiętam jeszcze czasy butelek zwrotnych po mleku, śmietanie, oranżadzie, piwie i wódce, system zwrotów działał w pełni sprawnie, więc komu to przeszkadzało? (pseudoekologom). Teraz ciężko oddać do sklepu jakąkolwiek butelkę.
Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2019-09-02 o 13:39 |
2019-09-03, 11:28 | #3939 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Takie cos mi przyszlo jako Reward z TK. Dziwne to to i sie klei. Jak zaczne nowy semester to bede pakowac kanapki/ wrapy w to, zobaczymy czy sie sprawdzi
|
2019-09-03, 11:44 | #3940 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja mam już 5 kluczy ale nie ma nic ciekawego aby odebrać. Czekam na nowości. Kosmetykow juz nie ma
|
2019-09-03, 13:21 | #3941 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Szkoda, że w PL nie ma w TK MAXX zbierania kluczy.
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
2019-09-03, 20:32 | #3942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
U nas na wsi w sklepach spożywczych przyjmują butelki po piwie , dobre i to.
Ale szczerze? jak mam jechać 15 km do sklepu, aby kupić mleko w szkle to jaki to ma sens? Nie dość, że wydam więcej na benzynę, to jeszcze stracę czas. Nie jestem w stanie, będąc matką, jeździć na rowerze do sklepu czasem te 5 km, bo jestem tak zmęczona, że wygodniej i szybciej mi jest autem. Ale... ,mam swój ogród warzywny i sad, więc w sezonie nie muszę kupować warzyw i owoców w sklepie, za co jestem bardzo wdzięczna. Mam szczęśliwe, wolno biegające kury i kaczki. Ale bądźmy szczerzy, takie życie na wsi nie jest proste i usłane różami. Nie każdy tak może żyć. W obecnych czasach ciężko jest utrzymać się z samego rolnictwa...więc do sklepu trzeba jechać i tak. A poza tym jeśli chodzi jeszcze o to mleko, to zużywamy go bardzo mało i jak by się uprzeć można obejść się bez. Poza tym ostatnio wyszukałam po synu pieluchy flanelowe i będę je przerabiać na szmatki takie do kuchni, do sprzątania. Dostałam firanę od bratowej na uszycie worków na zakupy. Przestałam kupować zamienniki cukru, kupuje polski cukier w torbie papierowej. Nie kupuje awokado, od kiedy wiem, że jego hodowla jest nie etyczna. Kupuje o wiele mniej bananów. I wytrwale zabieram ze sobą na wyjazdy butelki z wodą z kranu przegotowaną.
__________________
blog |
2019-09-04, 11:24 | #3943 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
W ogóle to ja nie zwracam tak bardzo uwagi na bycie eko, bo jeśli ktoś się wychował w domu, w którym po prostu było zwracanie uwagi na oszczędność, wykorzystywanie żywności, poszanowanie dla zwierząt, noszenie ubrań po starszym rodzeństwie itd, to w dorosłym życiu też stosuje takie metody. Myślę, że mody typu less waste są fajne, ale wielu ludzi po prostu je stosuje i nie nazywa tego, bo pewne metody i zasady się wyniosło z domu. Największy dla mnie problem, to właśnie pakowanie przez producentów produktów w wiele różnych opakowań. A druga rzecz, która mnie bardzo denerwuje, to zalewanie sklepów tanizną i pierdołami, które tylko z pozoru do czegoś się przydają. Ja mam problem z wydaniem pieniędzy na coś, co dla mnie nie jest konieczne. Np nie kupujemy z mężem nowych telefonów dopóki stare się nie zepsują. W efekcie on dopiero po 5 latach musiał zmienić swój stary na nowy. A zewsząd atakują nas reklamy o super nowych smarfonach. Też zastanawiam się nad tym, dlaczego nie ma obecnie mleka, kefirów itd w szklanych zwrotnych butelkach. Jak byłam dzieckiem to była norma i nikt tego nie nazywał less waste. |
||
2019-09-04, 12:11 | #3944 | ||
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
Dokładnie, strata czasu, kasy i do tego spaliny. Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
||
2019-09-04, 12:44 | #3945 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Moim zdaniem w uk segregacja śmieci kuleje... no i ten sposob na smieci mnie przeraza... raz w tygodniu ludzie wystawiaja czarne wory przed dom lisy chodzą, srają, worki dziurawią.
Dla mnie tragedia. Ja uważam, że kiedyś bylismy bardziej eko bo takie bylo życie. Szło się do piekarni i kupowało chleb nie krojony bez folii. Mleko, smietana w szkle. Jezdziło sie na targ po warzywa - teraz targi zamykaja... Były skupy butelek czy słoików nawet. Po mięso do masarza. Teraz mamy centra handlowe i pełno gówna za przeproszeniem. Ja nie wiem co reklamują w tv bo nie ogladam Ja sama staram się o zdrową żywnosc. Dobra kiedyś zyłam w nadmiarze. Jedzenie wywalalam ale teraz wole kupić mniej a zdrowiej. |
2019-09-04, 17:51 | #3946 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Jak ja wam zazdroszcze... Moim marzeniem jest mieszkanie na wsi, wlasne warzywa, owoce, kury, ojej jak ja bym tak chciala
|
2019-09-04, 19:37 | #3947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Życie na wsi bywa ciężkie, czasem zimą trudno dojechać nawet do sklepu. Ale w mieście szybko można się zmęczyć: spalinami , ruchem, pośpiechem i zwłaszcza hałasem. Im jestem starsza, tym bardziej doceniam wieś. Tylko życie w rodzinach wielopokoleniowych nieraz jest straszne. Konflikty itp. Zwłaszcza jak kogoś nie stać na wynajem,albo mieszkanie kupić w bloku? Nie to nie wchodzi w rachubę. Chociaż to nowe budownictwo jest już lepsze. Mimo wszystko, to życie jak w klatce.
Co do telefonu, to dwa lata temu zdecydowałam się na taki na umowę bo szkoda mi było dać na nowy, a dali w ofercie mix. Wzięłam wtedy nowy telefon po tym jak ten wcześniejszy po 5 latach nie nadawał się już do naprawy. Teraz po dwóch latach umowa się skończyłam to dałam wypowiedzenie, i co? Od miesiąca mnie maglują dzwonią, przypominają, że może jednak bym zmieniła zdanie i zawarła od nowa umowę. Ale póki telefon działa nie muszę tego robić, bo nie ma potrzeby.
__________________
blog Edytowane przez losek78 Czas edycji: 2019-09-04 o 19:41 |
2019-09-05, 08:18 | #3948 |
Stormwind
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Wszystko prawda.
Pierwsze 9 lat spedzilam na wsi - bez gospodarstwa, ale jednak. Brakuje mi zieleni. Mieszkalam w duzym miescie na czas nauki, ale teraz mieszkam 15 min od lasu brakuje tej natury, a lubie do lasu wejsc i popatrzec. Oczy odpoczywaja. Chociaz tyle w miejskim zgielku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
dark matters God lost in the fire |
2019-09-05, 08:32 | #3949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Wieś jest fajna latem. Dojazdy zimą to koszmar. Odśnieżanie. Błoto.
My mieszkamy w bloku w mieście. Doceniam tą wygodę: wszędzie mam blisko: do centrum, do galerii, do pracy, na siłownię. Nie tracę czasu i pieniędzy na dojazdy. Nic mnie też nie obchodzi: koszenie, sprzątanie, odśnieżanie, urwana rynna czy mycie kilkunastu okien. To jest komfort. Mamy działkę za miastem z pozwoleniem na budowę, ale doszliśmy do wniosku, że jesteśmy jeszcze za młodzi żeby się wyprowadzić.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2019-09-05, 08:51 | #3950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Jestem z natury mieszczuchem, chociaz wieksza czesc dziecinstwa spedzilam na wsi. Nie tesknie za nia w ogole, tak samo jak za posiadaniem wlasnego domu, w ogole mnie to nie kreci. Mieszkam w centrum miasta, ale mam 5 minut spacerem do lasu.
Moglabym mieszkac na wsi, ale nie polskiej. |
2019-09-05, 09:27 | #3951 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Polska wieś dzieli się na 10 minut od miasta i 30 minut od miasta. I uwierz mi, że to dwa światy W tej pierwszej mogłabym mieszkać.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2019-09-05, 09:33 | #3952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja uwielbiam polską wieś, ale na wypoczynek czy urlop. Na codzienne życie to miasto jest wygodniejsze.
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2019-09-05, 09:43 | #3953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Wiem, ja znam te bardzo prowincjonalna. I nie wyobrazam sobie tam mieszkac. Koniecznosc posiadania samochodu, ogromne bezrobocie wsrod kobiet, nic sie tam nie dzieje, zarobki w mojej branzy bida z nedza, duzo gospodarstw stoi pustych i nikt ich kupic nie chce. Ta wies zyje gdzies w zawieszeniu miedzy stanem sprzed 20-30 lat a terazniejszoscia. Ekologiczna bym jej tez nie nazwala, smieci sa palone nagminnie.
|
2019-09-05, 09:50 | #3954 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja na wsi mogę mieszkać ale bedac już stara
Chce konika i kurki, kaczki. Ja nie mogę mieszkać w dużych miastach. Dlatego moje małe miasteczki mi bardzo odpowiada |
2019-09-05, 09:54 | #3955 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Ja znam taką wieś bardziej na bieżąco, bo mam tam działkę, teściowie się wyprowadzili na emeryturę, znajomi z pracy mieszkają lub kupili domy letniskowe... Wsie się wyludniają. Młodzi uciekają do miasta, za granicę. Dzieci jest niewiele. Dużo się zmieniło dzięki dopłatom unijnym. Większość domów ma nowe piece, solary, ale nadal wylewają szambo do rowu Sytuacja zwierząt na wsi jest dramatyczna, zwłaszcza tych domowych jak psy i koty. Sterylizacja to temat tabu. Kot ma być w stodole, a pies na łańcuchu lub w kojcu
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2019-09-05, 10:01 | #3956 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2019-09-05, 12:45 | #3957 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Chociaż mi bylo zal tych piesków w budzie, nie glaskanych. Trzymanych tylko po to aby jadły, srały koło buty i szczekały na obcych... A jak chciałam pogłaskać to był zakaz. Najgorzej jak jeden pies w budzie na łancuchu a drugi domowy na fotelu. |
|
2019-09-05, 13:10 | #3958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87146391]
A jak chciałam pogłaskać to był zakaz. Najgorzej jak jeden pies w budzie na łancuchu a drugi domowy na fotelu.[/QUOTE] Znam to z własnego podwórka, też mieliśmy jednego psa łańcuchowego i drugiego ze wstępem do domu. Weterynarz to tylko dla krów, owiec i koni, bo z nich był pożytek. No i jeszcze zakopywanie lub topienie kociąt i szczeniaków, też całkiem normalne postępowanie w wiejskich gospodarstwach. Właściwie to głównie z powodu tego traktowania zwierząt na wsi zostałam w wieku 17 lat wegetarianką. |
2019-09-05, 14:29 | #3959 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Niestety jak chodziłam z moim psem na smyczy, to zostałam wiele razy zaczepiana, wyśmiana, łącznie z tym że zaatakował nas inny pies i wezwałam policję , sąsiad dostał mandat. Drugi sąsiad regularnie palił śmieci , nie dawno dostał raka, ale się wylizał z tego. Nie życzę nikomu źle , ale uważam że karma jest realna.
__________________
blog |
2019-09-06, 08:26 | #3960 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Kusum, niektórzy mówią, że mieszkają na wsi mieszkając np. 20 km od miasta i mając 2 sklepy pod nosem i pocztę, chyba nigdy nie byli na prawdziwej wsi, gdzie nie ma nic, oprócz przystanku autobusowego.
Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.