Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów - część VI

[swan999]

Napisane przez Eirin

Swan, a tak z innej beczki ... widzę, że znowu zadenkowałaś ;D

Cały czas ostro denkuję Dzisiaj poszedł olej kokosowy, a niedługo pójdzie jeszcze kilka rzeczy

[Callen]

Napisane przez swan999

Jak masz bardzo zniszczone to zetnij, ja też się bałam i podchodziłam do ścięcia jak pies do jeża, jednak niepotrzebnie

Ale ja myślę o ścięciu na całkiem krótko a takiej fryzury jeszcze nie miałam tylko przy moich falach to może nie być dobry pomysł
ale teraz już nawet się ładnie nie skręcają chciałabym to zrobić jutro ale pewnie moja fryzjerka będzie miała wolne

[swan999]

Napisane przez Callen

Ale ja myślę o ścięciu na całkiem krótko a takiej fryzury jeszcze nie miałam tylko przy moich falach to może nie być dobry pomysł
ale teraz już nawet się ładnie nie skręcają chciałabym to zrobić jutro ale pewnie moja fryzjerka będzie miała wolne

Jeżeli chodzi o bardzo krótką fryzurkę to przy falach może to być różnie Dla mnie cięcie krócej niż troszkę powyżej ramion nie wchodziło w grę, też mam falowane włosy. A Ty o jakiej długości dokładnie myślisz?

[Callen]

Teraz mam do ramion, zanim wpadłam na pomysł katowania ich rozjaśniaczem miałam za łopatki i uwielbiam tą długość. Nie wiem krótkie i tyle może poczekam aż mi trochę podrosną naturalki i wtedy ciach wszystkie farbowańce ale z 2 strony nie chce mi się już z nimi męczyć dłużej

[monika1983k]

kaguya za 2 miesiace wracam do pracy, znaczy do ludzii nie wyobrazam sobie paradowac po biurze z moim odrostempo prostu czułabym się zaniedbana moze spróbuje jeszcze poczekać do pol roku i wtedy ufarbuje blondy, od 10 lat mam taki problem z włosami: zawsze mi sie podobały moje włosy rozjaśnione przez pierwszy miesiąc, półtorej, potem żółkły i robił sie odrost i po ptokachpłukanka nic nie daje, spokojnie juz sie rozjaśniać nie bede mogę sie z Wami założyć o każde pieniądze

[201607040946]

Haha, dziewczyny, długość do ramion to przecież nie są krótkie włosy :

[swan999]

Napisane przez kaguya

Haha, dziewczyny, długość do ramion to przecież nie są krótkie włosy :

Jak dla kogo Dla mnie są krótkie

[201607040946]

Napisane przez swan999

Jak dla kogo Dla mnie są krótkie

mówisz jak moja siostra, ona ma prawie do pasa, a uważa, że nie są wystarczająco długie.
Wrzucałam swoje zdjęcie i uważam, że nie mam krótkich krótkie to ma Agyness Deyn

[monika1983k]

dla mnie to tez nie krótkiedo ramion to juz jakby włosy średnie, półdługie sie zaczynają,ale każdy ma swoja subiektywną opinieu mnie każde podcięcie nawet takie o 2,3 cm to zauważalnie lepszy stan włosów,niedawno ciachnęłam tylko 2 cm i widzę malutka poprawę jak kilka lat temu ścięłam włosy na zapałke to przez jakis czas mialam spokoj z falowaniem i kreceniem, jak włosy urosły do ramion ...wyglądałam jak długowłosy kocur którego walnął piorun mniej więcej od długosci ze zdjecia włosy przeszły ze stanu ujarzmionego do stanu lewitowania we wszystkie strony,kręcić sie zaczęły dopiero jak osiągnęłam długość do łopatek,jeszcze 12 dni i cykam fotkę, mierze odrościk i skaczę z radości

[swan999]

Napisane przez kaguya

mówisz jak moja siostra, ona ma prawie do pasa, a uważa, że nie są wystarczająco długie.
Wrzucałam swoje zdjęcie i uważam, że nie mam krótkich krótkie to ma Agyness Deyn

Nie, no prawie do pasa są już na pewno długie Z takich byłabym już zadowolona. Może do ramion są dla mnie krótkie, bo całe życie nosiłam długie i gdy ścięłam czuję się jak prawie łysa i mam poczucie, że brakuje mi włosów
Spojrzałam na Agyness Deyn i ma bardzo krótkie, i takiej długości na pewno bym u siebie nie chciała.

[201607040946]

Napisane przez monika1983k

dla mnie to tez nie krótkiedo ramion to juz jakby włosy średnie, półdługie sie zaczynają,ale każdy ma swoja subiektywną opinieu mnie każde podcięcie nawet takie o 2,3 cm to zauważalnie lepszy stan włosów,niedawno ciachnęłam tylko 2 cm i widzę malutka poprawę jak kilka lat temu ścięłam włosy na zapałke to przez jakis czas mialam spokoj z falowaniem i kreceniem, jak włosy urosły do ramion ...wyglądałam jak długowłosy kocur którego walnął piorun mniej więcej od długosci ze zdjecia włosy przeszły ze stanu ujarzmionego do stanu lewitowania we wszystkie strony,kręcić sie zaczęły dopiero jak osiągnęłam długość do łopatek,jeszcze 12 dni i cykam fotkę, mierze odrościk i skaczę z radości

Na pewno nie krótkie ja uwielbiam taką długość, zwłaszcza jeśli są falowane (niestety, mam proste), pamiętam, jak jarałam się 10 lat temu Ville Valo, gdy miał taką długość

Napisane przez swan999

Nie, no prawie do pasa są już na pewno długie Z takich byłabym już zadowolona. Może do ramion są dla mnie krótkie, bo całe życie nosiłam długie i gdy ścięłam czuję się jak prawie łysa i mam poczucie, że brakuje mi włosów
Spojrzałam na Agyness Deyn i ma bardzo krótkie, i takiej długości na pewno bym u siebie nie chciała.

No ja też bym nie chciała tak krótkich, choć raz miałam

[iwonsia01]

Kochane dziś znów się załamałam. Jestem głupia, że się zafarbowałam. Macie racje, chyba najlepiej wytrwać w postanowieniach. Szkoda,że nie miałam tyle silnej woli. Dziś bym już miała lekko ponad 4 cm odrostu;[ Nie mam co ratować tych włosów. Zniszczenia mimo cięcia idą w górę. Po weekendzie jadę do mojego ulubionego fryzjera do Rzeszowa i ścinam się na krótko ;[ Nie mam co hodować tego siana;[ Boję się mega, bo nigdy nie miałam krótkich kręconych włosów. Najkrótsze do ramion:/ Sama nie wiem co robić. Jedno jest pewne : Z DALA OD FARB!!!!
Myślę o czymś takim jak na fotce.

[201607040946]

Napisane przez iwonsia01

Kochane dziś znów się załamałam. Jestem głupia, że się zafarbowałam. Macie racje, chyba najlepiej wytrwać w postanowieniach. Szkoda,że nie miałam tyle silnej woli. Dziś bym już miała lekko ponad 4 cm odrostu;[ Nie mam co ratować tych włosów. Zniszczenia mimo cięcia idą w górę. Po weekendzie jadę do mojego ulubionego fryzjera do Rzeszowa i ścinam się na krótko ;[ Nie mam co hodować tego siana;[ Boję się mega, bo nigdy nie miałam krótkich kręconych włosów. Najkrótsze do ramion:/ Sama nie wiem co robić. Jedno jest pewne : Z DALA OD FARB!!!!
Myślę o czymś takim jak na fotce.

Dla mnie długość ok

[Eirin]

Napisane przez iwonsia01

Kochane dziś znów się załamałam. Jestem głupia, że się zafarbowałam. Macie racje, chyba najlepiej wytrwać w postanowieniach. Szkoda,że nie miałam tyle silnej woli. Dziś bym już miała lekko ponad 4 cm odrostu;[ Nie mam co ratować tych włosów. Zniszczenia mimo cięcia idą w górę. Po weekendzie jadę do mojego ulubionego fryzjera do Rzeszowa i ścinam się na krótko ;[ Nie mam co hodować tego siana;[ Boję się mega, bo nigdy nie miałam krótkich kręconych włosów. Najkrótsze do ramion:/ Sama nie wiem co robić. Jedno jest pewne : Z DALA OD FARB!!!!
Myślę o czymś takim jak na fotce.

No i piękne ! Trzymam kciuki !

[iwonsia01]

BTW ostatnio chyba źle mierzyłam te włosy. Zawsze wydawał mi się mały odrost po np tygodniu czy 2 tyg od malowania. Na oko wydawało mi się ok 3mm (ledwo dostrzegalny gołym okiem).Dziś zmierzyłam z ciekawości wyrwanego włosa i jest 0.8-0,9 cm także chyba mi się po prostu te włosy unoszą jako kręcone. Czyli wg moich aktualnych wyliczeń powinny mi rosnąć ok 2,4 cm na miesiąc. Zobaczymy Jeśli tak to do wesela powinnam mieć ok 33 cm naturalnych ;P Ehhhh szkoda, że to takie odległe

[monika1983k]

iwonsia01 o ile pamiętam zdjęcia to nie miałaś takich zniszczonych włosów...może spróbuj podciąć same końcówki i zastosuj zmasowany atak pielęgnacyjny ja wiem jak to jest mieć długie włosy, a potem nagle krótkie, w takich włoskach bardzo źle sie czułam i żałowałam ścięcia bardziej niz farbowania, kręcone włosy maja to do siebie ze rosną, rosną a mało co widać ten przyrosttym bardziej ze niedługo weselicho p.s. zmień tą buźkę w opisie na uśmiechniętą

[iwonsia01]

Napisane przez monika1983k

iwonsia01 o ile pamiętam zdjęcia to nie miałaś takich zniszczonych włosów...może spróbuj podciąć same końcówki i zastosuj zmasowany atak pielęgnacyjny ja wiem jak to jest mieć długie włosy, a potem nagle krótkie, w takich włoskach bardzo źle sie czułam i żałowałam ścięcia bardziej niz farbowania, kręcone włosy maja to do siebie ze rosną, rosną a mało co widać ten przyrosttym bardziej ze niedługo weselicho p.s. zmień tą buźkę w opisie na uśmiechniętą

Zmieniłam

Hm...No na fotkach to zawsze jakoś te włosy wyglądają. Ogólnie po myciu są ok, ale na 2 dzień już nie chcą się układać i nadają się tylko do kucyka. Kiedyś tak nie miałam. Najgorzej mam z tym, że w kilku miejscach nie łapią koloru, są takie jakby sine (dziwnie popielate). Jak przykładam końce do złoto-blond góry to wyglądają okropnie. To mnie wystarczająco zniechęca do dalszych eksperymentów z farbami. Z drugiej strony jak sobie przypomnę jakie miałam poniszczone i popalone włosy kiedy nie malowałam przez te 3 miesiące ( widziałam w końcu włosy w całej okazałości-to się załamałam). Też myślę, że cięcia drastycznego będę żałować. Jednak te zniszczenia wiem, że same nie znikną. Jest jeszcze opcja żeby były cały czas na takiej samej długości jak teraz (ona mnie zadowala-5cm za ramiona) tylko regularne, częste wizyty u fryzjera i stopniowe pozbywanie się tych zniszczonych.

PS. w Poniedziałek idę pić droższe z Humavitu i wcierkę z Joanny. Może w końcu to mnie zmobilizuje aby to w końcu zrobić, bo tak się noszę z tym zamiarem i póki co nie miałam motywacji;D

[arashii]

Ahh jak dawno mnie tu nie było miesiąc lub 2 miesiące , widzę ,że dużo się tu działo ; d . Wstawiam zdjęcia moich włosów , odrosty mają obecnie 11 miesięcy mierzą 14 -15 cm . Zdjęcia robiłam miesiąc temu , potem dodam więcej ; ) . Pozdrawiam .

ps; na zdjęciach odrosty wyglądaja na brąz ale w rzeczywistości mam ciemny blond po prostu złe oświetlenie było ; ).

[iwonsia01]

Napisane przez arashii

Ahh jak dawno mnie tu nie było miesiąc lub 2 miesiące , widzę ,że dużo się tu działo ; d . Wstawiam zdjęcia moich włosów , odrosty mają obecnie 11 miesięcy mierzą 14 -15 cm . Zdjęcia robiłam miesiąc temu , potem dodam więcej ; ) . Pozdrawiam .

ps; na zdjęciach odrosty wyglądaja na brąz ale w rzeczywistości mam ciemny blond po prostu złe oświetlenie było ; ).

Twoje włosy mówią, że warto Ta struktura na dole a na górze to jak niebo a ziemia. Jejciu jak Wy dajcie sobie radę, żeby patrzyć w lustro z tymi kontrastami. Ja się sobie wtedy strasznie nie podobałam Ehhhh.

[Eirin]

Napisane przez arashii

Ahh jak dawno mnie tu nie było miesiąc lub 2 miesiące , widzę ,że dużo się tu działo ; d . Wstawiam zdjęcia moich włosów , odrosty mają obecnie 11 miesięcy mierzą 14 -15 cm . Zdjęcia robiłam miesiąc temu , potem dodam więcej ; ) . Pozdrawiam .

ps; na zdjęciach odrosty wyglądaja na brąz ale w rzeczywistości mam ciemny blond po prostu złe oświetlenie było ; ).

wow , jakie odrosty piękne ... chylę czoła

[arashii]

Napisane przez Eirin

wow , jakie odrosty piękne ... chylę czoła

tutaj na zdjęciach i tak wyszło nie wyraźnie jak będę miała czas to zrobię lepsze zdjęcia . Ogółem jeszcze miesiąc i stuknie mi rok jak nie rozjaśniam włosów , za kolejny rok odrosty będę miała lekko za ramiona nie mogę się juz doczekać . Pod spodem mam juz swoje naturalne

[Callen]

iwonsia01 ja też obcinam włosy, jeszcze krócej po weekendzie, najwyżej będę żałować, raz się żyje jeszcze będą długie, za 2 lata będę miała takie jak miałam przed rozjaśnianiem i już nigdy więcej farby a do tego szybciej będę miała całe swoje

[swan999]

Napisane przez arashii

Ahh jak dawno mnie tu nie było miesiąc lub 2 miesiące , widzę ,że dużo się tu działo ; d . Wstawiam zdjęcia moich włosów , odrosty mają obecnie 11 miesięcy mierzą 14 -15 cm . Zdjęcia robiłam miesiąc temu , potem dodam więcej ; ) . Pozdrawiam .

ps; na zdjęciach odrosty wyglądaja na brąz ale w rzeczywistości mam ciemny blond po prostu złe oświetlenie było ; ).

Piękny i długi już odrościk

Napisane przez Callen

iwonsia01 ja też obcinam włosy, jeszcze krócej po weekendzie, najwyżej będę żałować, raz się żyje jeszcze będą długie, za 2 lata będę miała takie jak miałam przed rozjaśnianiem i już nigdy więcej farby a do tego szybciej będę miała całe swoje

Nie zapomnij się pochwalić swoją nową fryzurą Trzymam kciuki, żeby ładnie wyszło.

[Callen]

Nie zapomnę

[moniczka_90]

Napisane przez arashii

Ahh jak dawno mnie tu nie było miesiąc lub 2 miesiące , widzę ,że dużo się tu działo ; d . Wstawiam zdjęcia moich włosów , odrosty mają obecnie 11 miesięcy mierzą 14 -15 cm . Zdjęcia robiłam miesiąc temu , potem dodam więcej ; ) . Pozdrawiam .

ps; na zdjęciach odrosty wyglądaja na brąz ale w rzeczywistości mam ciemny blond po prostu złe oświetlenie było ; ).

piękny odrost i piękne ombre się robi

[kassia9]

Czy któraś z Was oglądała wczoraj XFactor? I widziała włosy Darii?(to ta która odpadła w czerwonej sukience). Czy myślicie, że to zrobione ombre? Bo moim zdaniem zapuszczane naturalne dały taki efekt. A piszę o tym dlatego, że to mnie dodatkowo zmotywowało do dalszego zapuszczania.

[Eirin]

Napisane przez kassia9

Czy któraś z Was oglądała wczoraj XFactor? I widziała włosy Darii?(to ta która odpadła w czerwonej sukience). Czy myślicie, że to zrobione ombre? Bo moim zdaniem zapuszczane naturalne dały taki efekt. A piszę o tym dlatego, że to mnie dodatkowo zmotywowało do dalszego zapuszczania.

Tak, ja oglądałam i nawet mojemu Tż mówiłam , że Daria ma ładne włosy, pewnie u góry naturalne a na końcach farbowane hihi ;P tak więc, o tym samym myślałyśmy oglądając xFactor

[Quiyanca]

Cześć wszystkim! To i ja się zamelduję Od ok. 21.01 mam odwyk od farby i bardzo dobrze mi idzie po tym jak w czerwcu były marchewą (po rozjaśnianiu z czegoś a'la bordo), by w październiku stać się jasnym blondem, w styczniu zafarbowałam je na ciemny blond (naturalny mam taki zwykły polski mysi ) i od tej pory nie ruszam farb. Za to wcieram Jantar, nakładam olej łopianowy i od czasu do czasu Pilomax Wax, ale rzadko. Stosuję generalnie odżywki nawilżające, bo po rozjaśnianiu miałam sianko i generalnie bardzo pomogły. Postanowiłam im się odwdzięczyć za dobry stan po rozjaśnianiu i przywrócić im naturalny kolor, bo ostatnio widziałam go chyba 8 lat temu Do tego od tygodnia popijam drożdże. Trzymajcie kciuki

[Eirin]

Ja swojego w całości nie widziałam od jakiś ... 13 lat .... biorąc pod uwagę, że mam 26 ;P a początki były takie, że jak byłam u cioci na wakacjach i przyjechała do niej fryzjerka zrobić jej balejaż to i ja i kuzynka dostałyśmy po dwa pasemka po bokach ( wyglądało jak opaska , okropne dwa grube, żółte pasiaki ) a potem to już z górki poszło ... szamponetka jakoś czerwono bordowa na wakacjach ... potem w gimnazjum kilka pasemek domowej roboty z koleżanką ....
Gdy chcę zobaczyć swoje naturalne włosy to zostały mi tylko zdjecia z podstawówki i przedszkola ;P

[monika1983k]

A ja od dekady nie widziałam swoich naturalnych włosów i nie mam się czym chwalić niestetyJantar mnie już tak wkurza z ta aplikacją,że wcieram go sobie 2 razy dziennie - byle tylko szybciej go skończyć we wtorek małe shopping,może wynajdę jakąś normalniejszą wcierkę na skalp,odkąd stosuję maskę Biovax strasznie plączą mi się włosy, efekt po owszem jest fajny - włoski miękkie i ładnie dociążone, ale męczę sie przy rozczesywaniu,chyba kupie jakiegoś psikacza z GlissKura na łatwiejsze rozczesywanie,możecie coś polecić w tym względzie?
i jeszcze 10 dni i zmierzę włoski naturalnenie moge sie doczekać