Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III - Strona 87 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-11, 12:14   #2581
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Doli, a Ty jeszcze wierzysz w słowo pisane?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 12:19   #2582
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

paollo koeliooo
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 12:43   #2583
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;53766159]asiulkaa mozna legalnie podwiazac, nie pisz bzdur.
pierwsza z brzegu strona: http://www.wazektomia.pl/
Z tym jak to wyglada na NFZ to nie wiem, moze w szczegolnych przypadkach sie da. [/QUOTE]
Kto pisze bzdury ten pisze: http://www.federa.org.pl/Informacje/...6.9.ODPbez.pdf
Choć oczywiście to jest kwestia interpretacji prawa, tak jak z prawem do aborcji gdzie w Polsce zdrowie i życie oznacza prawie zero aborcji, a w takiej Hiszpanii tysiące, bo tam pogorszenie stanu psychicznego też zaliczają.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 12:52   #2584
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Wg mnie temat można rozwiązać bardzo konkretnie i zupełnie inną drogą.
Jeżeli ktoś powiększa rodzinę mimo faktu, że chroniczie brakuje funduszy na podstawowe potrzeby, a dzieci są zaniedbane służby socjalne powinny się tymi rodzinami zająć. To oznacza wprowadzenie wymagań wobec rodziców, nadzór, a w sytuacjach nie wywiązywania się z wymagań w sytuacjach skrajnych odbierania dzieci.
Nie chcę nic mówić, ale w opisach SzP było trochę rodzin, gdzie starsze dzieci były w domu dziecka i jakoś nie przeszkadzało to w mnożeniu się dalej. Na utrzymanie dzieci w domach dziecka też płacimy my. Moim zdaniem należałoby uciąć tym ludziom zasiłki i zagonić do roboty, może jakby nie było zupełnie co do gara włożyć, to rozmnażania też by się odechciało.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 13:18   #2585
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Jestem w stanie zrozumieć, że kobieta w wieku 40+ z zabitej dechami wsi nie wie co to antykoncepcja, ok. Ale w głowie mi się nie mieści jaki problem z doedukowaniem się w tym zakresie ma młoda, np 24-letnia matka trójki dzieci? Litości, jest tyle źródeł informacji, nawet w szkole mówi się o zabezpieczeniach i nie, nie na WDŻ czy religii, ja to miałam na biologii! Fakt, że bardzo ogólnie i po łebkach, ale chyba jak się chce, to można doczytać gdzieś indziej. Fejsbunie srejbunie jakoś ogarniają, to czemu do jasnej cholery nie mogą poczytać też o rzeczach przydatnych, o których wiedzą, że istnieją, bo nie wyobrażam sobie jaką amebą społeczną trzeba być, żeby w dzisiejszych czasach nie słyszeć w ogóle o antykoncepcji.[COLOR="Silver"]
No właśnie to jest zastanawiające. W SzP większość matek to przedział 20-40 czyli młode osoby, w prośbach: laptopy, ajfony, plejstejszyn, najnowsze gry, perfumy CK, obuwie sportowe firmowe itd. Czyli z jednej strony ogarniają świat, wiedzą co jest modne, a z drugiej nie wiedzą skąd się biorą dzieci?
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015

natuso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 13:23   #2586
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Jeszcze 36 rodzin w bazie.

"VIII Szczególne upominki:
Mała Justynka marzy o lalce, której na włosach będzie można robić brokatowe wzorki. Reszta rodziny chciałaby, aby upominki były niespodzianką. "

Czyli można nie prosić o perfum, srajfona czy grę od 18 lat? Można.


"Część 1. PRZEDSTAWIENIE RODZINY:

Pani Lucyna (42 l) mieszka z dziećmi: córką Justynką (7 l.) i dwoma synami - Grzegorzem (22 l.) i Danielem (19 l.).
Część 2. HISTORIA RODZINY:

Życie p. Lucyny nigdy specjalnie nie było usłane różami. Dramat rozpoczął się w momencie, kiedy jej dzieci zostały umieszczone w domu dziecka z powodu fatalnych warunków mieszkaniowych i demoralizującego prowadzenia się matki p. Lucyny, z którą mieszkali. Dwóch synów po ukończeniu 18 lat zamieszkało razem z matką, natomiast córka Kasia będzie jeszcze tam przebywać przez rok. Pięć lat temu w kamienicy wybuchł pożar, podczas którego spłonęło mieszkanie rodziny. Cudem uszli z życiem. P. Lucyna długo leczyła się psychiatrycznie z powodu przeżytej traumy. Ponad rok temu wraz z małą córeczką wyjechała za granicę do pracy. Niestety z powodu problemów z załatwieniem szkoły dla córki musiały wrócić. W tym czasie dorośli synowie mieszkali sami, utrzymując się z dodatku na kontynuowanie nauki. Po powrocie p. Lucyna pomalowała mieszkanie. Od roku szuka pracy, bez żadnego skutku. Daniel i Grzegorz podejmowali prace dorywcze w budownictwie, ale nieuczciwy pracodawca nie zapłacił im za wykonywaną pracę. Synowie uczęszczają do liceum dla dorosłych. Rodzina obecnie utrzymuje się z alimentów na najmłodszą córkę (300 zł) i z dodatku na kontynuowanie nauki, jaki pobierają synowie (2 x po 500 zł) Oprócz tego korzystają z pomocy OPS. Po odliczeniu kosztów utrzymania (800 zł) dochód na osobę w rodzinie wynosi 215 zł. Rodzina ma spore zaległości w opłatach czynszowych. Boją się, że jak obecna sytuacja potrwa dłużej mogą być eksmitowani."

Szkoda mi tych dzieciaków.
To córka jest Kasia czy Justyna? A może córki są 2 skoro, córka będzie przebywała w domu dziecka jeszcze tylko rok?

Serio mogą być problemy z zapisaniem dziecka do szkoły za granicą? (nie ironizuje, nie mam doświadczenia)
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 13:29   #2587
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Jeszcze 36 rodzin w bazie.

"VIII Szczególne upominki:
Mała Justynka marzy o lalce, której na włosach będzie można robić brokatowe wzorki. Reszta rodziny chciałaby, aby upominki były niespodzianką. "

Czyli można nie prosić o perfum, srajfona czy grę od 18 lat? Można.


"Część 1. PRZEDSTAWIENIE RODZINY:

Pani Lucyna (42 l) mieszka z dziećmi: córką Justynką (7 l.) i dwoma synami - Grzegorzem (22 l.) i Danielem (19 l.).
Część 2. HISTORIA RODZINY:

Życie p. Lucyny nigdy specjalnie nie było usłane różami. Dramat rozpoczął się w momencie, kiedy jej dzieci zostały umieszczone w domu dziecka z powodu fatalnych warunków mieszkaniowych i demoralizującego prowadzenia się matki p. Lucyny, z którą mieszkali. Dwóch synów po ukończeniu 18 lat zamieszkało razem z matką, natomiast córka Kasia będzie jeszcze tam przebywać przez rok. Pięć lat temu w kamienicy wybuchł pożar, podczas którego spłonęło mieszkanie rodziny. Cudem uszli z życiem. P. Lucyna długo leczyła się psychiatrycznie z powodu przeżytej traumy. Ponad rok temu wraz z małą córeczką wyjechała za granicę do pracy. Niestety z powodu problemów z załatwieniem szkoły dla córki musiały wrócić. W tym czasie dorośli synowie mieszkali sami, utrzymując się z dodatku na kontynuowanie nauki. Po powrocie p. Lucyna pomalowała mieszkanie. Od roku szuka pracy, bez żadnego skutku. Daniel i Grzegorz podejmowali prace dorywcze w budownictwie, ale nieuczciwy pracodawca nie zapłacił im za wykonywaną pracę. Synowie uczęszczają do liceum dla dorosłych. Rodzina obecnie utrzymuje się z alimentów na najmłodszą córkę (300 zł) i z dodatku na kontynuowanie nauki, jaki pobierają synowie (2 x po 500 zł) Oprócz tego korzystają z pomocy OPS. Po odliczeniu kosztów utrzymania (800 zł) dochód na osobę w rodzinie wynosi 215 zł. Rodzina ma spore zaległości w opłatach czynszowych. Boją się, że jak obecna sytuacja potrwa dłużej mogą być eksmitowani."

Szkoda mi tych dzieciaków.
To córka jest Kasia czy Justyna? A może córki są 2 skoro, córka będzie przebywała w domu dziecka jeszcze tylko rok?

Serio mogą być problemy z zapisaniem dziecka do szkoły za granicą? (nie ironizuje, nie mam doświadczenia)
podejrzewam że są dwie córki, starsza pewnie za rok skończy 18 lat i wtedy opuści dom dziecka, tylko ciekawi mnie jedno skoro nie ma żadnych przeciwwskazań żeby młodsza mieszkała z matką to czemu nie zabiega o to żeby ta starsza też mogła z nią mieszkać? ma to gdzieś czy jest jej wygodniej bo ma jedno mniej na utrzymaniu
stesia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-11, 13:30   #2588
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Jeszcze 36 rodzin w bazie.

"VIII Szczególne upominki:
Mała Justynka marzy o lalce, której na włosach będzie można robić brokatowe wzorki. Reszta rodziny chciałaby, aby upominki były niespodzianką. "

Czyli można nie prosić o perfum, srajfona czy grę od 18 lat? Można.


"Część 1. PRZEDSTAWIENIE RODZINY:

Pani Lucyna (42 l) mieszka z dziećmi: córką Justynką (7 l.) i dwoma synami - Grzegorzem (22 l.) i Danielem (19 l.).
Część 2. HISTORIA RODZINY:

Życie p. Lucyny nigdy specjalnie nie było usłane różami. Dramat rozpoczął się w momencie, kiedy jej dzieci zostały umieszczone w domu dziecka z powodu fatalnych warunków mieszkaniowych i demoralizującego prowadzenia się matki p. Lucyny, z którą mieszkali. Dwóch synów po ukończeniu 18 lat zamieszkało razem z matką, natomiast córka Kasia będzie jeszcze tam przebywać przez rok. Pięć lat temu w kamienicy wybuchł pożar, podczas którego spłonęło mieszkanie rodziny. Cudem uszli z życiem. P. Lucyna długo leczyła się psychiatrycznie z powodu przeżytej traumy. Ponad rok temu wraz z małą córeczką wyjechała za granicę do pracy. Niestety z powodu problemów z załatwieniem szkoły dla córki musiały wrócić. W tym czasie dorośli synowie mieszkali sami, utrzymując się z dodatku na kontynuowanie nauki. Po powrocie p. Lucyna pomalowała mieszkanie. Od roku szuka pracy, bez żadnego skutku. Daniel i Grzegorz podejmowali prace dorywcze w budownictwie, ale nieuczciwy pracodawca nie zapłacił im za wykonywaną pracę. Synowie uczęszczają do liceum dla dorosłych. Rodzina obecnie utrzymuje się z alimentów na najmłodszą córkę (300 zł) i z dodatku na kontynuowanie nauki, jaki pobierają synowie (2 x po 500 zł) Oprócz tego korzystają z pomocy OPS. Po odliczeniu kosztów utrzymania (800 zł) dochód na osobę w rodzinie wynosi 215 zł. Rodzina ma spore zaległości w opłatach czynszowych. Boją się, że jak obecna sytuacja potrwa dłużej mogą być eksmitowani."

Szkoda mi tych dzieciaków.
To córka jest Kasia czy Justyna? A może córki są 2 skoro, córka będzie przebywała w domu dziecka jeszcze tylko rok?

Serio mogą być problemy z zapisaniem dziecka do szkoły za granicą? (nie ironizuje, nie mam doświadczenia)
Chyba ma dwie, jedną w domu (na nią dostaje alimenty) jedną w domu dziecka (czyli z nią nie mieszka).
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 13:36   #2589
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Uważam tak samo. Ja osobiście nie pomagam w SzP (udzielam się w innych organizacjach), ale do głowy by mi nie przyszło, żeby wysłać komuś karton prezerwatyw. Co w ogóle trzeba mieć w glowie żeby o tym pomyśleć? Jeżeli ktoś nie zabezpieczał się do tej pory to nie dlatego, że nie stać go na gumki, ale dlatego, że nie zna odpowiedniej metody/ nie pozwala mu religia i bardziej potrzebna jest mu porada kompetentnej osoby niż złośliwość w postaci zabezpieczenia

Wysłane z Tapatalka
zawsze mnie to fascynuje. religia zabrania im stosowania zabezpieczeń, ale już nie zabrania krzywdzenia własnych dzieci? bo tak, życie w nędzy i mieszkanie xx osób w dwóch pokojach to jest krzywda.

Cytat:
Napisane przez Iska00 Pokaż wiadomość
Najpierw trzeba do tego ginekologa iść.

Jest grupa kobiet, którym wizyty u ginekologa kojarzą się wyłącznie z ciążą. Jest też grupa kobiet (chociaż trudno w to uwierzyć), która nigdy u ginekologa nie była.
Obie grupy w dużym stopniu wywodzą się ze środowisk Szlachetnej Paczki. Także sama rozumiesz ...
raczej chodzą do ginekologa, bo później mają becikowe.
Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Wg mnie temat można rozwiązać bardzo konkretnie i zupełnie inną drogą.
Jeżeli ktoś powiększa rodzinę mimo faktu, że chroniczie brakuje funduszy na podstawowe potrzeby, a dzieci są zaniedbane służby socjalne powinny się tymi rodzinami zająć. To oznacza wprowadzenie wymagań wobec rodziców, nadzór, a w sytuacjach nie wywiązywania się z wymagań w sytuacjach skrajnych odbierania dzieci.
Ta droga wydaje mi się bardziej sensowan i akuteczna niż wysyłanie kartonu prezerwatyw. Poza tym ma niewiele wspólnego z postawą: wara od ich decyzji


Uważam, ze nie podejmuje najrozsądniejszych decji. Co nie zmienia faktu, że nadal jest istotą myślącą.
teraz też zdarza się odbieranie dzieci z takich rodzin i co z tego? rodzą się taśmowo kolejne, bo nie wyciągają żadnych wniosków ze swojego postępowania!
to, że ci ludzie mają mózg nie oznacza, że potrafią z niego korzystać.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:19   #2590
Vilqa
Zadomowienie
 
Avatar Vilqa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez magdadr Pokaż wiadomość
Pani Sylwia (26 lat) i pan Maciej (29 lat) wychowują Olafa (6 lat), synka pani Sylwii.
HISTORIA RODZINY:
Rodzinie żyło się dobrze jeszcze dwa miesiące temu, kiedy pan Maciej pracował jako budowlaniec. Niestety stracił miejsce pracy nie ze swojej winy. Obecnie nie posiadają innych źródeł utrzymania poza alimentami na synka byłego partnera pani Sylwii i skromniutkim zasiłkiem rodzinnym. Na domiar złego od dłuższego czasu kobieta choruje na stawy, płuca, oczy. Jest w stanie błogosławionym od siedmiu miesięcy. 1/5 dochodu przeznaczana jest na leki dla niej, reszta na wydatki dotyczące mieszkania. Już malutko zostaje na bieżące rachunki, na jedzenie, artykuły chemiczne itd. Pani Sylwia, dokąd czuła się na siłach, pracowała w sklepie spożywczym na stażu. Wkrótce była zmuszona pozostać w domu. W obecnej chwili pan Maciej usilnie szuka pracy, w czym żona go duchowo wspiera. Obecnie dochód rodziny wynosi 10 zł na osobę miesięcznie. Rodzina żyje na skraju ubóstwa, ale czerpią niebywałą siłę ze wzajemnej relacji, która ich łączy.
NAJWAŻNIEJSZE POTRZEBY RODZINY
Po wprowadzeniu się do domu po rodzicach kobiety potrzeby co do mieszkania są znaczące. Wśród nich najistotniejszą stanowią drzwi wejściowe, żeby nie ulatywało ciepło ze środka. Za niedługi czas pani Sylwia wyda na świat dziecko, które będzie potrzebowało artykułów higienicznych, tj. pieluszek. Natomiast mama potrzebuje dla rodziny blendera, aby miała możliwość robienia samodzielnie zdrowych posiłków dla niej.
VI BRAKUJĄCE SPRZĘTY GOSPODARSTWA DOMOWEGO:
Blender - jest pani Sylwii bardzo potrzebny do rozdrabniania produktów twardszych do zup dla dziecka i tego, który ma się urodzić, a także niektórych owoców, tudzież jajek. Maszynka do mielenia mięsa - równie potrzebna do przygotowywania dań.
VII. INNE POTRZEBY:
kaloryfery (30 żeberek)- by móc ogrzewać więcej pomieszczeń w domu; okna (5 sztuk)- by nie uciekało ciepło z wnętrza domu; drzwi wejściowe - by nie oziębiać domu.
blender Respondentka bardzo gorąco o niego prosi. Tylko przez niego będzie mogła w kuchni służyć dzieciom i mężowi, a także sobie. - to zdanie to mój osobisty hit jeżeli chodzi o składnie
0. Audyt jak ja cie prdzile
1. 2 miesiace temu było jeszcze dobrze, cos szybko zostali zakwalifikowani do SP
2. schorowana kobieta, ale kolejne dziecko w drodze
3.wprowadzili sie do domu po rodzicach, a w ramach SP chcą go sobie wyremontowac - tez tak chcę
4. 29 latek nie może znaleźc pracy, acha...
Uwielbiam ten watek bez wzgledu na to jak bardzo podnosi mi cisnienie
Ojej, pani nie ma blendera i nie może rozdrabniać blenderem zup i jajek dla 6 letniego dziecka. Dziecko, tuszę, zębów nie posiada?
Dwa, posiadanie blendera jest konieczne do przygotowywanie "zdrowych posiłków dla niej". Ja pierdykam, KTO to pisze (dotyczy tez składni i egzaltowanego słownictwa - stan błogosławiony)?
Przyszłemu obywatelowi zupki można - UWAGA- przetrzeć przez sitko. Chociaż i tak uważam (bo nam przypadki), że zamiast (relatywnie)zdrowych dań, będzie syf instant ze słoika - bo szybciej. Wszak wiadomo, że aktywne poszukiwanie pracy i dbanie o dom zajmuje bardzo dużo godzin, i nie ma już czasu na pierdoły.



---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Sebix kradzież z włamaniem ogarnie, ale gumki na narząd założyć nie umie
Ta patola nigdy niczego przydatnego się nie nauczy. Ja nie wiem, może oni wszyscy mają zniszczone hipokampy, że nie przyswajają nowych informacji
Umie, umie. Ale to ujma na honorze prawdziwej menszczyzny. Jeszcze się koledzy dowiedzą, że Sebix w gumce działa. Będzie siara na pół gumna.

__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"

Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo"



Edytowane przez Vilqa
Czas edycji: 2015-12-11 o 13:58
Vilqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:21   #2591
triss_k
Zadomowienie
 
Avatar triss_k
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Vilqa Pokaż wiadomość
Dwa, posiadanie blendera jest konieczne do przygotowywanie "zdrowych posiłków dla niej". Ja pierdykam, KTO to pisze (dotyczy tez składni i egzaltowanego słownictwa - stan błogosławiony)?

Mnie urzekło urocze "tudzież jajek"

Stawiam na gimnazjalistki świeżo po lekturze "Krzyżaków" oraz jakiegoś coehlopodobnego szajsu
triss_k jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-11, 14:25   #2592
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez triss_k Pokaż wiadomość
Stawiam na gimnazjalistki świeżo po lekturze "Krzyżaków" oraz jakiegoś coehlopodobnego szajsu
"Lalka" Prusa
cranberry juice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:41   #2593
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

czytam jeszcze opisy rodzin i jest rodzinka i do dochodu na 1 osobę jest brana tylko pensja matki, a pisze że ojciec też pracuje tylko dorywczo, kurcze pracuje zarabia to czemu nie wliczą do tego dochodu też jego zarobków zwłaszcza że matka niby też pracuje dorywczo i jej pensja zależy od ilości przepracowanych godz i co jej dochód można wliczyć a jego już nie
stesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:44   #2594
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
No jak się zastanowić, to fakt, chociaż dla mnie to nie do pomyślenia nigdy nie być u ginekologa

Ale i tak jestem zdania, że gdyby wykazali minimalne chęci, to szybko nauczyliby się zabezpieczać.
Ależ oni się potrafią zabezpieczyć. Tylko ich podejście jest takie - a nie mamy kasy, żeby kupić gumki, a może nie zajde w ciąże, a jak zajde to trudno.
Osobiście słyszałam takie słowa, i nie tylko ja....

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Jeszcze 36 rodzin w bazie.

"VIII Szczególne upominki:
Mała Justynka marzy o lalce, której na włosach będzie można robić brokatowe wzorki. Reszta rodziny chciałaby, aby upominki były niespodzianką. "

Czyli można nie prosić o perfum, srajfona czy grę od 18 lat? Można.


"Część 1. PRZEDSTAWIENIE RODZINY:

Pani Lucyna (42 l) mieszka z dziećmi: córką Justynką (7 l.) i dwoma synami - Grzegorzem (22 l.) i Danielem (19 l.).
Część 2. HISTORIA RODZINY:

Życie p. Lucyny nigdy specjalnie nie było usłane różami. Dramat rozpoczął się w momencie, kiedy jej dzieci zostały umieszczone w domu dziecka z powodu fatalnych warunków mieszkaniowych i demoralizującego prowadzenia się matki p. Lucyny, z którą mieszkali. Dwóch synów po ukończeniu 18 lat zamieszkało razem z matką, natomiast córka Kasia będzie jeszcze tam przebywać przez rok. Pięć lat temu w kamienicy wybuchł pożar, podczas którego spłonęło mieszkanie rodziny. Cudem uszli z życiem. P. Lucyna długo leczyła się psychiatrycznie z powodu przeżytej traumy. Ponad rok temu wraz z małą córeczką wyjechała za granicę do pracy. Niestety z powodu problemów z załatwieniem szkoły dla córki musiały wrócić. W tym czasie dorośli synowie mieszkali sami, utrzymując się z dodatku na kontynuowanie nauki. Po powrocie p. Lucyna pomalowała mieszkanie. Od roku szuka pracy, bez żadnego skutku. Daniel i Grzegorz podejmowali prace dorywcze w budownictwie, ale nieuczciwy pracodawca nie zapłacił im za wykonywaną pracę. Synowie uczęszczają do liceum dla dorosłych. Rodzina obecnie utrzymuje się z alimentów na najmłodszą córkę (300 zł) i z dodatku na kontynuowanie nauki, jaki pobierają synowie (2 x po 500 zł) Oprócz tego korzystają z pomocy OPS. Po odliczeniu kosztów utrzymania (800 zł) dochód na osobę w rodzinie wynosi 215 zł. Rodzina ma spore zaległości w opłatach czynszowych. Boją się, że jak obecna sytuacja potrwa dłużej mogą być eksmitowani."

Szkoda mi tych dzieciaków.
To córka jest Kasia czy Justyna? A może córki są 2 skoro, córka będzie przebywała w domu dziecka jeszcze tylko rok?

Serio mogą być problemy z zapisaniem dziecka do szkoły za granicą? (nie ironizuje, nie mam doświadczenia)
Ok pracodawca nie wypłacił kasy, ale czy to powód, zeby dalej nie szukać jakieś pracy? Na magazynie, roznoszenie ulotek.. cokolwiek, bo każdy grosz sie przyda.
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:49   #2595
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Pan Ryszard stracił pracę 16 lat temu i od tamtej pory nie udało mu się podjąć stałej pracy pomimo starań
pan Ryszard 16 lat temu miał 31 lat, kurcze nie wierze że przez 16 lat nie mógł znaleźć stałej pracy, to nie jest facet który całe życie pracował w jednej firmie i będąc w wieku 50+ stracił pracę i jest mu się ciężko odnaleźć na rynku pracy. a i pracy znaleźć nie mógł ale drugie dziecko potrafił zrobić
stesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:52   #2596
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Jestem ciekawa ile rodzin nie znalazlo tak naprawdę darczyńców, ale padło "ofiarą" manipulacji Paczki. Bo to raczej mało prawdopodobne, żeby nagle ostatniego dnia darczyńcy rzucili się na rodziny, nie sądzicie?
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:57   #2597
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Pani Magdalena (41 l.) wraz z mężem Patrykiem (48 l.) są rodzicami czwórki dzieci: Kacpra (17 l.), Kuby (15 l.), Krzysia (11 l.) oraz Mai (5 l.)
Rodzina nie radziła sobie wcześniej, rodzice nie byli przygotowani do stworzenia ogniska domowego. Pani Magda nie czuła się dojrzała na tyle, aby poradzić sobie z utrzymaniem domu oraz rodziny. Mąż nie był skory do pomocy, a do tego wszystkiego dochodziły obowiązki rodzicielskie związane z opieką nad małymi dziećmi. Rodzina pomału popadała w długi, nie potrafiła radzić sobie z ciężkim brzemieniem dorosłego życia. Pani Magda i Pan Patryk oddalali się od siebie, aż w końcu pan Patryk popadł w alkoholizm. Od jakiegoś czasu rodzina zaczęła walczyć o siebie. Pani Magda i Pan Patryk z całych sił starają się poprawić sytuację rodziny - od długiego czasu uczęszczają na terapię AA i terapię rodzinną i uczą się życia na nowo. Teraz nie ma problemów z alkoholem a rodzice pomalutku stają na nogi. Obecnie rodzina utrzymuje się z zasiłku dla bezrobotnych (580 zł), zasiłku rodzinnego (652 zł) oraz stypendiów naukowych (205 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania (338 zł) daje to kwotę ok. 180 zł na jednego członka rodziny miesięcznie. Rodzina żyje w skromnych warunkach, ich miejsce zamieszkania ciągle jest w trakcie remontu, na którego dokończenie rodzina nie ma wystarczających funduszy.
1. nie nadajemy się na rodziców, nie czujemy się dojrzali na tyle żeby założyc rodzinę ale robimy sobie 4 dzieci
2. oczywiście choroba alkoholowa musi być
3. nie pracujemy bo po co
stesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 14:58   #2598
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

U mnie w Biedronce zbierają dary do Szlachetnej Paczki
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 15:22   #2599
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez stesia Pokaż wiadomość
pan Ryszard 16 lat temu miał 31 lat, kurcze nie wierze że przez 16 lat nie mógł znaleźć stałej pracy, to nie jest facet który całe życie pracował w jednej firmie i będąc w wieku 50+ stracił pracę i jest mu się ciężko odnaleźć na rynku pracy. a i pracy znaleźć nie mógł ale drugie dziecko potrafił zrobić
Moze dostal dyscyplinarke przez problem alkoholowy
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-11, 16:17   #2600
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
zawsze mnie to fascynuje. religia zabrania im stosowania zabezpieczeń, ale już nie zabrania krzywdzenia własnych dzieci? bo tak, życie w nędzy i mieszkanie xx osób w dwóch pokojach to jest krzywda.


raczej chodzą do ginekologa, bo później mają becikowe.

teraz też zdarza się odbieranie dzieci z takich rodzin i co z tego? rodzą się taśmowo kolejne, bo nie wyciągają żadnych wniosków ze swojego postępowania!
to, że ci ludzie mają mózg nie oznacza, że potrafią z niego korzystać.
Dla mnie to też jest głupota i krzywdzenie, ale zawsze znajdzie się ktoś kto da dzieciom. Mam taki przykład w bliskiej rodzinie: dwoje dorosłych ludzi + 4 dzieci, on czasami dorabia na budowie, ale połowę przepija, ona nie pracuje, chociaż wszystkie dzieci chodzą już do szkoły. Pieniędzy nie mają już po pierwszym tygodniu, bo jak je mają to wydają na głupoty, a potem nie mają nawet na chleb. Mój dziadek (bo sytuacja dotyczy jego syna, a mojego wujka) mówił, że czasami do nich przyjeżdżał i nie było w nawet chleba, albo był sam chleb i dżem, więc robił im zakupy, bo szkoda mu dzieci Jak czasami słyszałam mojego wujka albo ciotkę to zachowywali się jakby nie zdawali sobie sprawy z tego, że jeżeli wydadzą pieniądze dzisiaj to nie będą mieli jutro na jedzenie. Takim osobom raczej potrzebna jest pomoc jakiegoś asystenta rodziny, a nie karton prezerwatyw, bo oni są jakby oderwani od rzeczywistości
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 16:30   #2601
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Dla mnie to też jest głupota i krzywdzenie, ale zawsze znajdzie się ktoś kto da dzieciom. Mam taki przykład w bliskiej rodzinie: dwoje dorosłych ludzi + 4 dzieci, on czasami dorabia na budowie, ale połowę przepija, ona nie pracuje, chociaż wszystkie dzieci chodzą już do szkoły. Pieniędzy nie mają już po pierwszym tygodniu, bo jak je mają to wydają na głupoty, a potem nie mają nawet na chleb. Mój dziadek (bo sytuacja dotyczy jego syna, a mojego wujka) mówił, że czasami do nich przyjeżdżał i nie było w nawet chleba, albo był sam chleb i dżem, więc robił im zakupy, bo szkoda mu dzieci Jak czasami słyszałam mojego wujka albo ciotkę to zachowywali się jakby nie zdawali sobie sprawy z tego, że jeżeli wydadzą pieniądze dzisiaj to nie będą mieli jutro na jedzenie. Takim osobom raczej potrzebna jest pomoc jakiegoś asystenta rodziny, a nie karton prezerwatyw, bo oni są jakby oderwani od rzeczywistości
też znam taką rodzinkę co prawda sytuacja finansowa lepsza bo jakbym miała taką kasę do dyspozycji jak oni na osobę (po odliczeniu kosztów mieszkania) to mogłabym bez problemu odkładać co miesiąc ale oni jest wypłata to szaleją, alkohol i fajki muszą być a w połowie miesiąca oni już kasy nie mają nawet na chleb, rachunek trzeba jaki zapłacic to też oni pokrzywdzeni bo termin mija a oni bez kasy. no i gadanie bo oni tacy biedni tak mało kasy mają, kurcze jakby pomyśleli to by im do końca wystarczyło bez problemu. i jeszcze się ludziom żalą bo dzieci nie chcą im finansowo pomóc (żeby nie było dzieci się powyprowadzały więc nie chodzi tu o to że mieszkają razem a się nie dokładają)
stesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 16:31   #2602
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Ej, żeby nie było, bo tu się burza rozpętała - ja żartowałam z tymi gumkami

A asystent rodziny to jest naprawdę fajna opcja. Żona mojego ojca pracuje na takim stanowisku. Pomaga rodzinom się ogarnąć, włącznie z takimi rzeczami jak pomoc w pisaniu CV i szukaniu ofert, załatwianiu spraw urzędowych, negocjowaniu przy spłacie zobowiązań, ogarnięciu finansów, kontrolowaniu edukacji dzieci itd. Czasami pomaga po prostu rozmowa, zwłaszcza kobietom, które odeszły od przemocowców (jest psychoterapeutką z wykształcenia). Dla mnie TO jest prawdziwa pomoc, a nie jednorazowa akcja wręczenia etui na ajfona i gier na xboxa. - tyle że to ciężka praca, a i tak nie wie, jak długo tak popracuje, bo nie ma kasy na jej etat.
szarri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 16:37   #2603
palomama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 375
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Mam taki przykład w bliskiej rodzinie: dwoje dorosłych ludzi + 4 dzieci, on czasami dorabia na budowie, ale połowę przepija, ona nie pracuje, chociaż wszystkie dzieci chodzą już do szkoły. Pieniędzy nie mają już po pierwszym tygodniu, bo jak je mają to wydają na głupoty, a potem nie mają nawet na chleb. Mój dziadek (bo sytuacja dotyczy jego syna, a mojego wujka) mówił, że czasami do nich przyjeżdżał i nie było w nawet chleba, albo był sam chleb i dżem, więc robił im zakupy, bo szkoda mu dzieci Jak czasami słyszałam mojego wujka albo ciotkę to zachowywali się jakby nie zdawali sobie sprawy z tego, że jeżeli wydadzą pieniądze dzisiaj to nie będą mieli jutro na jedzenie. Takim osobom raczej potrzebna jest pomoc jakiegoś asystenta rodziny, a nie karton prezerwatyw, bo oni są jakby oderwani od rzeczywistości
Cytat:
Napisane przez stesia Pokaż wiadomość
też znam taką rodzinkę co prawda sytuacja finansowa lepsza bo jakbym miała taką kasę do dyspozycji jak oni na osobę (po odliczeniu kosztów mieszkania) to mogłabym bez problemu odkładać co miesiąc ale oni jest wypłata to szaleją, alkohol i fajki muszą być a w połowie miesiąca oni już kasy nie mają nawet na chleb, rachunek trzeba jaki zapłacic to też oni pokrzywdzeni bo termin mija a oni bez kasy. no i gadanie bo oni tacy biedni tak mało kasy mają, kurcze jakby pomyśleli to by im do końca wystarczyło bez problemu. i jeszcze się ludziom żalą bo dzieci nie chcą im finansowo pomóc (żeby nie było dzieci się powyprowadzały więc nie chodzi tu o to że mieszkają razem a się nie dokładają)
Też mam takie przykłady w swoim otoczeniu
Dla mnie to jakiś rodzaj ograniczenia umysłowego. Jak można nie mieć kasy na jedzenie, a kupić na kredyt np. wielki telewizor plazmowy? A potem, parę miesięcy później (kredyt dalej niespłacony) wziąć pożyczkę np. na tablet albo jakiś nowy smartfon? Chore, chore, chore.
palomama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 16:55   #2604
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
Nie chcę nic mówić, ale w opisach SzP było trochę rodzin, gdzie starsze dzieci były w domu dziecka i jakoś nie przeszkadzało to w mnożeniu się dalej. Na utrzymanie dzieci w domach dziecka też płacimy my. Moim zdaniem należałoby uciąć tym ludziom zasiłki i zagonić do roboty, może jakby nie było zupełnie co do gara włożyć, to rozmnażania też by się odechciało.
Nie o dom dziecka mi chodziło.
Raczej o rozwiązania podobne do tych stosowaych w systemie brytyjskim: dzieci odebrane do adopcji, każde kolejne odebrane również (pomijając sporadyczne wyjątki). Nie ma rumianych buź, nie ma kolejnego pokolenia dziedziczącego biedę, nie ma zasiłków na dziecko.
Oczywiście mówimy o sytuacji, gdy dochodzi do zaniedbań w stosunku do dzieci itd.
Dom dziecka nie jest żadnym rozwiązaniem, bo koszt dla państwa wysoki, dla dzieci też nie jest to najlepsza opcja (pomijam rdd).


Uważam, ze rodziny beztroskie w powiększaniu rodziny powinny być bardzo ściśle monitorowane, a jeśli jedynym powodem biedy jest powiększanie rodziny przy jednoczesnym lenistwie to SzP powinna te rodziny odrzucać.

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Cytat:
Napisane przez palomama Pokaż wiadomość
Też mam takie przykłady w swoim otoczeniu
Dla mnie to jakiś rodzaj ograniczenia umysłowego. Jak można nie mieć kasy na jedzenie, a kupić na kredyt np. wielki telewizor plazmowy? A potem, parę miesięcy później (kredyt dalej niespłacony) wziąć pożyczkę np. na tablet albo jakiś nowy smartfon? Chore, chore, chore.
bo na jedzenie zawsze ktoś gdzies da, a na telewizor niekoniecznie.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 17:11   #2605
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
Mi się wydaje że coś pościemniali - aplikację adwokacką kończy się w wieku 28 lat(rocznikowo) jeśli się poszło od razu po studiach, a poza tym jest płatna - ok.500 zł miesięcznie
No i prowadzenie działalności gosp. gdzie zarabia się 550zł/os- jaki to ma sens jak by obie poszły do pracy za najniżą pensje to by więcej zarobiły "pani adwokat" nie powinna mieć problemu z zatrudnieniem np. w sądzie
Prędzej to DG z kreatywnym rozliczeniami w której pracuje tez albo bedzie pracować pani Emilia.

Tak samo dwaj panowie na pol etatu... a reszta do lapy.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;53755696]Ej, a serio sie tak malo placi pracownikom budowlanym? Dwie osoby i 1700 zł?
Zawsze mi sie wydawalo, ze jak ktos ma jakies umiejetnosci, to co prawda musi naprawde ciezko pracowac, ale kasa nienajgorsza.[/QUOTE]

Oczywiście ze nie najgorsza ale można to ukryć.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
To jest pasjonujące... ci parkieciarze za niecałe 900 zł., podczas gdy w raportach płacowych najniższą podają 2400 zł., osoby prowadzące działalność z której wychodzi po 550 zł. na głowę, bezrobotne adwokatki marzące o zajmowaniu się dzieckiem. Poza Szlachetną Paczką takich pięknych rodzin nie uświadczysz
I to 10-letnim dzieckiem. Może też żeby nikt go nie porwal

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
To co z tymi wszystkimi wzorowymi uczennicami z Paczki i rodzicami, którzy marzą o tym, aby dzieci się wyuczyły? Jednak bez sensu?
Czyli jednak ta rodzina bojaca się porwania jest lepsza dziecka nie porwa, pracy i tak nie ma, a może chociaż dom ogarnie
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 17:12   #2606
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Nie o dom dziecka mi chodziło.
Raczej o rozwiązania podobne do tych stosowaych w systemie brytyjskim: dzieci odebrane do adopcji, każde kolejne odebrane również (pomijając sporadyczne wyjątki).
Masz chyba zbyt optymistyczne podejście do zainteresowania adopcją, szczególnie jeśli chodzi o starsze dzieci. Nie znalazłam nowszych danych, ale w 2008 r. stosunek liczby adoptowanych dzieci do liczby dzieci, których rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej wynosił ok. 10%.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 17:16   #2607
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Irytuje mnie coraz bardziej traktowanie tych ludzi jak zwierząt, które należy wysterylizować bo są bezmyślne.
Tak, zwykła rozmowa czy ktoś w ogóle chce pomoc w sprawach antykoncepcji, a jeśli tak to jakie ma w tej sprawie potrzeby.
Dla mnie podsyłanie taki prezentów komukolwiek jest zwyczajnie niesmaczne.
Przykro mi, ale oni są bezmyślni. I w dodatku żyją na koszt tych, co nie mają wody zamiast mózgu.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 17:37   #2608
Bruised
Wtajemniczenie
 
Avatar Bruised
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 895
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa ile rodzin nie znalazlo tak naprawdę darczyńców, ale padło "ofiarą" manipulacji Paczki. Bo to raczej mało prawdopodobne, żeby nagle ostatniego dnia darczyńcy rzucili się na rodziny, nie sądzicie?
Już kiedyś wspominałam, ostatniego dnia "rzucają się" wolontariusze. A to ktoś rodziców poprosi, a to sam ze znajomymi jakąś małą paczkę z podstawami zrobi. Generalnie ostatniego dnia szuka się każdej możliwości, żeby udało się cokolwiek zorganizować. Bo liderzy rejonów też cisną i ogólnie jest takie podejście, że lepiej żeby rodzina dostała chociaż paczkę z żywnością i chemią, niż nie dostała nic.
__________________

"Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz, dlaczego."
Bruised jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 18:22   #2609
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No jasne, że nikt nie produkuje dzieci, żeby dostać paczkę. Natomiast robienie z dzieci sposobu na bezrobocie widzę na własne oczy i to nie u patoli, więc sialalala gadki szmatki, utopia utopią, a ja na własne oczy oglądam serial pt.'Nie mam pracy - robię dziecko' [nie wiem, po zasiłki? dla wymówki żeby nie szukać?] oraz..... 'nie mam pracy - robię doktorat'! ta dam! To też widziałam [widzę] na własne oczy. W sensie - doktoranta, który jest telefonicznym doradcą klienta i nigdy w życiu nie pracował w zawodzie.
ja mam tez wrazenie ,ze czesc tych rodzin robi dzieci z milosci-na zasadzie, ze jest biednie,zle, jestem z domu dziecka i rodzice mnie nie kochali ale wlasne dzieci beda kochac i sa takie urocze i słitaśne (dopoki sa male)

i jest kolejna buzka

Ja zawsze sie zastanawiam czy jakby obciaz zasilki to czesc z tych rodzin bys ie ogarnela i starala jakos wyzywic i wychowac swoje czy starsze zdychalby z glodu ale matka znow chodzila z brzuchem

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Martynko,
pisałam o imigrantach a nie o Polakach- imigrantach. O imigrantach ogólnie. A to jest fakt: obciążali budżet zasiłkami. A że akurat Polacy zostali kozłami ofiarnymi to nie fair, też fakt. Kolorowym trudno jest zwrócić uwagę. Sama tego doświadczyłam, trudno nawet zwrócić uwagę kolorowej nastolatce na niewłasciwe zachowanie, nieposzanowanie regulaminu obowiązujacego w danym miejscu, bo zaraz coś odpowie i w tej odpowiedzi na 90% padnie słowo: rasizm.
ja tez mam wrazenie,ze rasizm jak panowal tak panuje dalej- ale o ile kiedy w odniesieu do czarnych tak teraz do bialych
ale dopoki Europa sie nie ogarnia,ze nie powinno sie calowac kazdego po tylu to bedzie tylko gorzej

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Irytuje mnie coraz bardziej traktowanie tych ludzi jak zwierząt, które należy wysterylizować bo są bezmyślne.
Ale tak po prostu jest, robienie sobie kolejnych dzieci na koszt innych jest glupie, bezmyslne, nieodpowiedzilane i egoistyczne i tyle.

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Nie o dom dziecka mi chodziło.
Raczej o rozwiązania podobne do tych stosowaych w systemie brytyjskim: dzieci odebrane do adopcji, każde kolejne odebrane również (pomijając sporadyczne wyjątki). Nie ma rumianych buź, nie ma kolejnego pokolenia dziedziczącego biedę, nie ma zasiłków na dziecko.
nie ma az tylu rodzin chetnych do adopcji straszawych juz dzieci (tzn takich, ktore rozumieja i beda pamietac,ze to nie ich prawdziwi rodzice). Nie mowiac juz o tym,ze jestli dziecko jest jakos lekko uposledzone umyslowo(choroby genetyczne po rodzicach) czy tam na jakies inne zaburzenia od dziecinstwo(bo rodzice pili albo ogolnie byli dysfunkcyjna rodzina) to i tak wiele nie pomoze sie takim dzieciom -a przynajmniej nie z punktu widzenia spoleczenstwa
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-11, 18:53   #2610
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Irytuje mnie coraz bardziej traktowanie tych ludzi jak zwierząt, które należy wysterylizować bo są bezmyślne.
Tak, zwykła rozmowa czy ktoś w ogóle chce pomoc w sprawach antykoncepcji, a jeśli tak to jakie ma w tej sprawie potrzeby.
Dla mnie podsyłanie taki prezentów komukolwiek jest zwyczajnie niesmaczne.
Mnie za to irytuje Twoja naiwna wiara ze rozmowa zawsze moze pomoc. Pracujesz w tym wiec chyba najlepiej wiesz ze nie do kazdego da sie dotrzec. Zreszta taka rozmowe to mozna przeprowadzic z dwudziestolatka a nie trzydziestolatka z piatka dzieci. Nie da sie w takiej sytuacji zauwazyc skad sie biora dzieci i ze trzeba to jakos powstrzymac.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Iska00 Pokaż wiadomość
Najpierw trzeba do tego ginekologa iść.

Jest grupa kobiet, którym wizyty u ginekologa kojarzą się wyłącznie z ciążą. Jest też grupa kobiet (chociaż trudno w to uwierzyć), która nigdy u ginekologa nie była.
Obie grupy w dużym stopniu wywodzą się ze środowisk Szlachetnej Paczki. Także sama rozumiesz ...
Po pierwszym dziecku przynajmniej raz u tego ginekologa byly...

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez stesia Pokaż wiadomość
taka postawa byłaby dobra ale i tak jakby zaczęli im te dzieci odbierać to byłoby od razu że urzędnicy źli, bo oni tak dzieci kochają a ci im odbierają, co z tego że żyją w skrajnym ubóstwie to i tak będzie że urzędnik zły, kiedyś czytałam o rodzinie bieda straszna a ci pokrzywdzeni bo im dziecko zaraz po urodzeniu opieka odebrała, a według mnie dziwne było to że tych starszych im nie odebrali bo tam wszystkiego brakowało, no i najgorsze że w końcu im chyba oddali to dziecko
I w takich sytuacjach jest wylewanie pomyj na rodziny zastepcze i to ze oni dostają hajs na dziecko, to czemu im nie dadza??? Tak trudno zrozumiec ze to nie jest kwestia pieniedzy...
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2015-12-11 o 18:49
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-22 18:19:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:20.