Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego? - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Który aspekt dotyczący nowo kupionego mieszkania spędza Ci sen z powiek?
Uciążliwi sąsiedzi 26 46,43%
Głośne ciągi komunikacyjne w pobliżu bloku 8 14,29%
Niedoróbki dewelopera 5 8,93%
Niewyciszone mieszkanie 12 21,43%
Kiepska komunikacja z innymi częściami miasta 9 16,07%
Nieestetyczna i zaniedbana okolica 7 12,50%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-06-10, 09:53   #181
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja się totalnie odzwyczaiłam od wanny, w domu rodzinnym mieliśmy dwie łazienki i w jednej prysznic, w drugiej wanna. Ale teraz jakieś "nie umiem" się umyć w wannie. Muszę się cała zmoczyć pod prysznicem. Kąpiele jakoś mnie bardzo nie kręcą, zdarzy mi się czasem w hotelu jeśli akurat jest wanna, ale nie jest to dla mnie jakoś super relaksujące
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 10:07   #182
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Kiedy byłam na etapie rozważań, czy brać kabinę prysznicową, czy postarać się upchnąć wannę z osłonką, doszłam do wniosku, że w domu u rodziców wanna była, a ostatnio taką typową wannową kąpiel brałam jakoś w wieku kilkunastu lat. Za myciem wanny też nie przepadam, a mając osłonkę trzeba myć i ją... A bez osłonki nienawidzę, lubię się myć na stojąco.



A na balkonie spokojnie zmieści mi się stolik, krzesełka, nie ma ruchliwej ulicy, kolejny blok jest daleko, ale rzadko przesiaduję. Czasami mi się zdarzy wieczorem tak towarzysko (tylko na balkonie źle się rozmawia, głos się bardzo niesie) albo w ciągu dnia z książką i wtedy stwierdzam, że to nawet przyjemne. Ale nie wiem, czy by mi jakoś szczególnie brakowało, gdybym go nie miała.
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 11:20   #183
ville
Zakorzenienie
 
Avatar ville
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Wiosną/latem jak tylko nie jestem na rowerze, jestem na balkonie. Tutaj też przebywa moje pranie, a zimą rower. Stąd dla mnie element niezbędny.

Jeżeli chodzi o kierunek świata - zachód, południowy zachód to dla mnie wymarzona opcja - uwielbiam mieć jasno w mieszkaniu, gdy kończę pracę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ville jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 11:37   #184
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 11:39   #185
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88751709]Kiedy byłam na etapie rozważań, czy brać kabinę prysznicową, czy postarać się upchnąć wannę z osłonką, doszłam do wniosku, że w domu u rodziców wanna była, a ostatnio taką typową wannową kąpiel brałam jakoś w wieku kilkunastu lat. Za myciem wanny też nie przepadam, a mając osłonkę trzeba myć i ją... A bez osłonki nienawidzę, lubię się myć na stojąco.
[/QUOTE]

a to kabiny nie myjesz?
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 12:06   #186
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Wiosną/latem jak tylko nie jestem na rowerze, jestem na balkonie. Tutaj też przebywa moje pranie, a zimą rower. Stąd dla mnie element niezbędny.

Jeżeli chodzi o kierunek świata - zachód, południowy zachód to dla mnie wymarzona opcja - uwielbiam mieć jasno w mieszkaniu, gdy kończę pracę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A nie jest Ci na tym balkonie za gorąco? od elewacji...? ja niedawno myłam okna z zewnątrz na balkonie i mi mega gorąco było (fakt, że doszedł wysiłek fizyczny).
Za to na ławeczce kolo bloku pd duzym drzewem jest przyjemny chlodek (mimo ze w powietrzu juz te 28-30 st. C raczej jest)

ja - dla odmiany- nie umiem sie umyć pod prysznicem, zawsze mam problem z myciem stóp - u kogos, bo albo sie boję, ze się pośliznę, albo ze kabina (jesli jest taka 'wolnostojąca' się wywróci w dodatku woda mi się na łeb leje, żelu po omacku szukam, lubię się namydlic żelem z gąbki, więc wode zakręcam, odkręcam, no jakby ktoś mnie normalny zobaczył co tam wyrabiam, to by pewnie padł

Potrzebuję wanny do kąpieli z solą czy innymi bąbelkami i posiedzenia sobie te 15 minut w ciepełku.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 12:12   #187
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88751928]a to kabiny nie myjesz?[/QUOTE]
Myję. Ale częstym argumentem za wanną jest łatwość czyszczenia - no więc przy wannie z szybą wcale nie jest łatwiej.
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88751994]
ja - dla odmiany- nie umiem sie umyć pod prysznicem, zawsze mam problem z myciem stóp - u kogos, bo albo sie boję, ze się pośliznę, albo ze kabina (jesli jest taka 'wolnostojąca' się wywróci w dodatku woda mi się na łeb leje, żelu po omacku szukam, lubię się namydlic żelem z gąbki, więc wode zakręcam, odkręcam, no jakby ktoś mnie normalny zobaczył co tam wyrabiam, to by pewnie padł

Potrzebuję wanny do kąpieli z solą czy innymi bąbelkami i posiedzenia sobie te 15 minut w ciepełku.[/QUOTE]
Ja sobie zamontowałam krzesełko. A w obcych miejscach stoję na jednej nodze albo przykucam, ale wtedy faktycznie jest ryzyko przewrócenia się. Ale wodę też zakręcam i odkręcam na przemian, nie wiem, co w tym dziwnego.
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-06-10, 12:50   #188
kszykszykszy
Raczkowanie
 
Avatar kszykszykszy
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 195
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88752013]Myję. Ale częstym argumentem za wanną jest łatwość czyszczenia - no więc przy wannie z szybą wcale nie jest łatwiej.

Ja sobie zamontowałam krzesełko. A w obcych miejscach stoję na jednej nodze albo przykucam, ale wtedy faktycznie jest ryzyko przewrócenia się. Ale wodę też zakręcam i odkręcam na przemian, nie wiem, co w tym dziwnego. [/QUOTE]

Ja właśnie zastanawiam się też nad tym by sobie kupić jakieś plastikowe krzesełko, bo maksymalnie ciężko mi szorować pięty xD Ostatnio już usiadłam sobie w tym brodziku metr x metr i szorowanko ahaha
kszykszykszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 14:19   #189
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Ja się totalnie odzwyczaiłam od wanny
Ja też, ale wynikło to z przymusu (a raczej - mody na prysznice), niż racjonalnej decyzji (przez ostatnie 20 lat w wannie kąpałem się może z 5 razy, zawsze u rodziny gdzieś, "na wyjeździe"). Możliwe, że po prostu wannę idealizuję, wspomnień czar itp.
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88751928]a to kabiny nie myjesz?[/QUOTE]
100 razy bardziej wolę wannę myć, niż kabinę
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 15:42   #190
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja tam kocham wanny i gdybym miała kupować mieszkanie z prysznicem to pierwsze co bym zrobiła, to montowalalbym wannę.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 16:04   #191
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ja tam kocham wanny i gdybym miała kupować mieszkanie z prysznicem to pierwsze co bym zrobiła, to montowalalbym wannę.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja podobnie ale na odwrót
Jestem team prysznic.
Kiedy szukałam mieszkania, to brałam pod uwagę tylko te mieszkania, w których w łazience był prysznic a nie wanna (zakładałam, że może od razu nie będę robić remontu łazienki).
Kupiłam mieszkanie z prysznicem, ale remont łazienki i tak zrobiłam
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-10, 16:23   #192
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja od lat zylam bez wanny i tak jak na co dzien pasuje mi prysznic, tak czasem stojąc styrana np po mega ciezkim dniu marzylam o wannie i z tego wzgledu zrobilam jedno i drugie
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 17:23   #193
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 282
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja mam i wannę i prysznic, korzystam głównie z wanny ja np nie umiem się golić pod prysznicem, nogi dokładnie, okolice intymne, w wannie to jakoś łatwiej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 17:33   #194
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
Ja mam i wannę i prysznic, korzystam głównie z wanny ja np nie umiem się golić pod prysznicem, nogi dokładnie, okolice intymne, w wannie to jakoś łatwiej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tez mi wygodniej w wannie
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 18:13   #195
Agoskaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 2
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Zdecydowanie przeszkadza mi to, że w salonie mam non stop zapalone światło, bo jest ciemno - jedyne godziny, kiedy nie zapalam światła to 7-10 rano - masakra - wtedy przecież jestem praktycznie w pracy!
Agoskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 18:22   #196
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Agoskaa Pokaż wiadomość
Zdecydowanie przeszkadza mi to, że w salonie mam non stop zapalone światło, bo jest ciemno - jedyne godziny, kiedy nie zapalam światła to 7-10 rano - masakra - wtedy przecież jestem praktycznie w pracy!
Parter?
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-10, 18:32   #197
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Agoskaa Pokaż wiadomość
Zdecydowanie przeszkadza mi to, że w salonie mam non stop zapalone światło, bo jest ciemno - jedyne godziny, kiedy nie zapalam światła to 7-10 rano - masakra - wtedy przecież jestem praktycznie w pracy!

Dlaczego??
Od wschodniej strony i jakieś zacienione otoczenie (drzewa / blisko inna zabudowa rzucająca cień?) i do tego niskie piętro?
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 08:33   #198
Senija
Zadomowienie
 
Avatar Senija
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?

Ja jestem wilkołakiem, nienawidzę jak mi rano słońce świeci, zwłaszcza wiosną i latem bo wtedy robi się jasno dość wcześnie i to słońce mnie budzi. I budzę się niewyspana bo jest po prostu za jasno, szlag mnie wtedy trafia. A mąż z kolei uwielbia i wjechały u nas rolety i maska na oczy do spania. Regularne sprzeczki mamy o to dlaczego od rana rolety nie podniesione a tu już np. godzina 15:00 Mogłabym mieszkać w totalnie nienasłonecznionym mieszkaniu. Gdyby nie to że boję się włamań i nienawidzę jak mi ktoś przez okno zagląda to mogłabym spokojnie mieszkać na parterze.
Po prostu nie znoszę słońca, głowa mnie od niego boli, lato to najgorszy dla mnie okres w roku bo długo jest jasno czego nie znoszę.

A tak btw to fajny wątek zawsze mnie to zadziwia jak bardzo różne podejście ludzie mogą mieć do takich kwestii jak prysznic czy wanna gdzie przecież obiektywnie można stwierdzić cechy z każdego z tych rozwiązań ale dla jednego coś jest wadą a dla innego zaletą
Senija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 08:39   #199
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja uważam, że łatwiej dogrzać i doświetlić niż schłodzić zwłaszcza mieszkając w kraju gdzie ogrzewanie jest standardem a klimatyzacja jeszcze nadal pewnym luksusem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-11, 08:42   #200
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?



Ja jestem wilkołakiem, nienawidzę jak mi rano słońce świeci, zwłaszcza wiosną i latem bo wtedy robi się jasno dość wcześnie i to słońce mnie budzi. I budzę się niewyspana bo jest po prostu za jasno, szlag mnie wtedy trafia. A mąż z kolei uwielbia i wjechały u nas rolety i maska na oczy do spania. Regularne sprzeczki mamy o to dlaczego od rana rolety nie podniesione a tu już np. godzina 15:00 Mogłabym mieszkać w totalnie nienasłonecznionym mieszkaniu. Gdyby nie to że boję się włamań i nienawidzę jak mi ktoś przez okno zagląda to mogłabym spokojnie mieszkać na parterze.

Po prostu nie znoszę słońca, głowa mnie od niego boli, lato to najgorszy dla mnie okres w roku bo długo jest jasno czego nie znoszę.



A tak btw to fajny wątek zawsze mnie to zadziwia jak bardzo różne podejście ludzie mogą mieć do takich kwestii jak prysznic czy wanna gdzie przecież obiektywnie można stwierdzić cechy z każdego z tych rozwiązań ale dla jednego coś jest wadą a dla innego zaletą
Ja mam ciemną sypialnie i jasny salon, chociaż sypialnie mam od wschodu natomiast bardzo mi to odpowiada, bo ja musze mieć ciemno, żeby spać. Mamy czarne rolety dzień noc (tzn czarno białe), ciemne zasłony zaciemniające plus do tego szare ściany, pokój 3,3x3,3 m. I bardzo mi to odpowiadało.

Za to mieszkanie mam bardzo chłodne w lato, dosłownie w długim dresie i T-shircie jest mi tak akurat, czasami nawet chłodnawo w ramiona. A w zimę mam przyjemnie i ciepło, bo mieszkam w środku bloku i ogrzewane jest ze wszystkich stron przez sąsiadów. U mnie kaloryfer jest odkręcony na 2, bo przy 3 to już za gorąco.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez tinkerver2
Czas edycji: 2021-06-11 o 08:46
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 09:42   #201
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?

Ja jestem wilkołakiem, nienawidzę jak mi rano słońce świeci, zwłaszcza wiosną i latem bo wtedy robi się jasno dość wcześnie i to słońce mnie budzi. I budzę się niewyspana bo jest po prostu za jasno, szlag mnie wtedy trafia. A mąż z kolei uwielbia i wjechały u nas rolety i maska na oczy do spania. Regularne sprzeczki mamy o to dlaczego od rana rolety nie podniesione a tu już np. godzina 15:00 Mogłabym mieszkać w totalnie nienasłonecznionym mieszkaniu. Gdyby nie to że boję się włamań i nienawidzę jak mi ktoś przez okno zagląda to mogłabym spokojnie mieszkać na parterze.
Po prostu nie znoszę słońca, głowa mnie od niego boli, lato to najgorszy dla mnie okres w roku bo długo jest jasno czego nie znoszę.

A tak btw to fajny wątek zawsze mnie to zadziwia jak bardzo różne podejście ludzie mogą mieć do takich kwestii jak prysznic czy wanna gdzie przecież obiektywnie można stwierdzić cechy z każdego z tych rozwiązań ale dla jednego coś jest wadą a dla innego zaletą
ale to jak rolety macie w dzień spuszczone to światło świecicie? czy takie przepuszczające macie?

my zostawiamy rolety blackouty po nocy w tygodniu jak do pracy wyjźedzamy spuszczone i po powrocie chata nie jest nagrzana.

W moim wyobrażeniu jedyną zaletą prysznica jest... szybkość mycia, no- druga to oszczedność wody - ale to jeśli ktos sie szybciorem myje.
Ani w tym zrobić wygodną przepierkę, ani sie ogolić, zimno podczas prysznicowania w różne części ciała - o ile sobie nie lejesz centralnie na głowę albo nie kręcisz sie jak na rożnie, w dodatku zawala przestrzeń w małych łazienkach.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 09:42   #202
6f270d4e8c6dcf778f6b7eaa339056f9e260a162_657a458271287
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 372
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Jeśli chodzi o nasłonecznienie, jestem gdzieś pośrodku. Źle znoszę upały, więc preferuję okna od wschodu, ale w bardzo ciemnych pomieszczeniach czuję się źle. Teraz mieszkam dość nisko, salon z aneksem jest długi i zimą albo przy dużym zachmurzeniu robi się ponuro. Szukam mieszkania z oknami od wschodu, ale na wyższym piętrze.
6f270d4e8c6dcf778f6b7eaa339056f9e260a162_657a458271287 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 10:14   #203
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?
Koniecznie jasne, ale już niekoniecznie słoneczne
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 10:37   #204
agata1213
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 248
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

A liczba miejsc postojowych 1.5 :1 w stosunku do mieszkań? Wolałabym jakoś oznaczone, oczyma wyobraźni widzę, jak ludzie, którzy mają 2, a nawet 3 auta zajmują mi miejsce
agata1213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 10:43   #205
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?

Ja jestem wilkołakiem, nienawidzę jak mi rano słońce świeci, zwłaszcza wiosną i latem bo wtedy robi się jasno dość wcześnie i to słońce mnie budzi. I budzę się niewyspana bo jest po prostu za jasno, szlag mnie wtedy trafia. A mąż z kolei uwielbia i wjechały u nas rolety i maska na oczy do spania. Regularne sprzeczki mamy o to dlaczego od rana rolety nie podniesione a tu już np. godzina 15:00 Mogłabym mieszkać w totalnie nienasłonecznionym mieszkaniu. Gdyby nie to że boję się włamań i nienawidzę jak mi ktoś przez okno zagląda to mogłabym spokojnie mieszkać na parterze.
Po prostu nie znoszę słońca, głowa mnie od niego boli, lato to najgorszy dla mnie okres w roku bo długo jest jasno czego nie znoszę.

A tak btw to fajny wątek zawsze mnie to zadziwia jak bardzo różne podejście ludzie mogą mieć do takich kwestii jak prysznic czy wanna gdzie przecież obiektywnie można stwierdzić cechy z każdego z tych rozwiązań ale dla jednego coś jest wadą a dla innego zaletą
sloneczne i jasne
mam sypialnie i salon z oknami od podlogi do sufitu wychodzacymi za zachod, jest cieplo i jasno. Slonce mnie nie budzi bo zawsze zaciagam na noc rolety
Biuro jest od strony wschodniej- tam jest zawsze ciemno i zimno
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 10:44   #206
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja muszę mieć jasne mieszkanie, mam teraz okna od południa i w dzień normalnie wszystkie odsłaniam lubię światło naturalne, do tego, wiadomo, kwiatki , a marzy mi się jeszcze więcej roślin.
Za to w ogóle nie grzeję zimą, w tym roku odkręciłam kaloryfery może dwa razy wieczorem i tyle. Potem i tak musiałam wietrzyć, ale ja lubię mieć chłodniej, poniżej 20 stopni. Też mam sąsiadów z obu stron.
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 11:02   #207
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?

Ja jestem wilkołakiem, nienawidzę jak mi rano słońce świeci, zwłaszcza wiosną i latem bo wtedy robi się jasno dość wcześnie i to słońce mnie budzi. I budzę się niewyspana bo jest po prostu za jasno, szlag mnie wtedy trafia. A mąż z kolei uwielbia i wjechały u nas rolety i maska na oczy do spania. Regularne sprzeczki mamy o to dlaczego od rana rolety nie podniesione a tu już np. godzina 15:00 Mogłabym mieszkać w totalnie nienasłonecznionym mieszkaniu. Gdyby nie to że boję się włamań i nienawidzę jak mi ktoś przez okno zagląda to mogłabym spokojnie mieszkać na parterze.
Po prostu nie znoszę słońca, głowa mnie od niego boli, lato to najgorszy dla mnie okres w roku bo długo jest jasno czego nie znoszę.

A tak btw to fajny wątek zawsze mnie to zadziwia jak bardzo różne podejście ludzie mogą mieć do takich kwestii jak prysznic czy wanna gdzie przecież obiektywnie można stwierdzić cechy z każdego z tych rozwiązań ale dla jednego coś jest wadą a dla innego zaletą

To jaki opracowaliscie kompromis?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 15:30   #208
Kaja8686
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 105
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja już szczerze mówiąc nie wiem czy wolę jasne czy ciemne te mieszkania. Ogólnie lubię słońce, ale nie lubię jak jest za ciepło, teraz mam sypialnię od zachodu i przez większość czasu mam zaciągnięte zasłony, ale to może wynikać z tego że mam niezbyt ładny widok, jakieś szare bloki i szary parking, a zasłony mam w ulubionym kolorze. Właściwie to od wschodu też mogłabym mieć tę sypialnię i chyba na jedno by wyszło jeśli chodzi o moje samopoczucie. Chyba przede wszystkim chciałabym mieć jakiś widok na zieleń. Chyba po prostu nie chciałabym mieć wszystkich okien od południa ani od północy. Z drugiej strony jak są drzewa i mieszka się na niskim piętrze to południe byłoby nawet jeszcze ok. Ale właściwie to nie kieruję się stronami świata przy wyborze mieszkania.
Kaja8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 15:43   #209
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?
Jasne ale bez efektu patelni latem. Ciemne mieszkania mnie wysysają z energii musze miec jasno, zimą narzucam sobie rozne aktywnosci, bo tak naprawde moglabym isc spac po pracy o 18 i nara.
Tak samo zle mi sie spi w calkowitej ciemnosci, wole półmrok. Jak pojechalismy na weekend na wioske, gdzie nie bylo nawet pół lampy ulicznej to mialam ochote zapalic lampke nocną i tak spac
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 16:03   #210
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
A właśnie a propos tego światła i stron świata to zależy Wam na słonecznych, jasnych mieszkaniach czy nie robi Wam to różnicy?



Ja jestem wilkołakiem, nienawidzę jak mi rano słońce świeci, zwłaszcza wiosną i latem bo wtedy robi się jasno dość wcześnie i to słońce mnie budzi. I budzę się niewyspana bo jest po prostu za jasno, szlag mnie wtedy trafia. A mąż z kolei uwielbia i wjechały u nas rolety i maska na oczy do spania. Regularne sprzeczki mamy o to dlaczego od rana rolety nie podniesione a tu już np. godzina 15:00 Mogłabym mieszkać w totalnie nienasłonecznionym mieszkaniu. Gdyby nie to że boję się włamań i nienawidzę jak mi ktoś przez okno zagląda to mogłabym spokojnie mieszkać na parterze.

Po prostu nie znoszę słońca, głowa mnie od niego boli, lato to najgorszy dla mnie okres w roku bo długo jest jasno czego nie znoszę.



A tak btw to fajny wątek zawsze mnie to zadziwia jak bardzo różne podejście ludzie mogą mieć do takich kwestii jak prysznic czy wanna gdzie przecież obiektywnie można stwierdzić cechy z każdego z tych rozwiązań ale dla jednego coś jest wadą a dla innego zaletą
U nas dokładnie odwrotnie. Mąż musi mieć całkiem ciemno, ale to całkiem (rolety szczelne i jeszcze zasłony). Nawet nie uchyli okna do spania, bo to już za jasno. Nieważne, że nad ranem już dusznawo.
Ja co prawda mogę spać w ciemności, ale lubię przy otwartym oknie, lubię jak zawiewa chłodem z rana. No i jeśli nie śpię do oporu, tylko mam w planach wstać rano, to jednak wolę odsłonięte okno, żeby mnie światło rozbudziło. Jakoś łatwiej się wtedy rano z łóżka wygrzebać.
Zimy sprzyjają upodobaniom męża (i tak jest ciemno, gdy trzeba wstawać), ale latem śpimy osobno, żeby każdemu było wygodnie.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-25 20:01:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:55.