Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[lukkija]

witamy witamy
ehh niepijacy alkoholicy, niejedzace grubaski Straszne to. W sumei jako dziecko nie bylam jakas gruba. Raczej normalna. Fakt, ze we wczesnym dziecinstwie, takim niemowlecym mama pasla mnie kasza manna z maslem i jajkiem ale byl kryzys, stan wojenny, w sklepach nic nie bylo...teraz wiem, ze to wina tej KASZY (mamy winic nie bede). Z dziecinstwa ma tez wyniesiona raczej niechec do slodyczy-bo ich nie bylo. Tylko wyroby z masy czekoladopodobnej blee. A potem jak juz byly, to jakos sie strasznie nie zajadalam. Spokojnie potrafie wytrzymac miesiac bez niczego slodkiego. Nie chce wiedziec, jakbym wygladala, gdybym jadla.

Ohh gdybym ja wytrwala na poprzednim dukaniu, to pewnie byloby mniej niz 60kg

Moj jadlospis dzis: placuszek z otrebami i serkiem philadelphia light, krewetki gotowane z sosem z jogurtu 0, odrobiny czosnku i przypraw, gotuje rosol na udkach wiec je potem zjem. Wypilam jeszcze shake proteinowy na (1,6g wegli na porcje) bo szlam na silownie a masy miesniowej 'zjadac' nie chce.

Po 3 dniach fazy proteinowej weszlam dzis na wage , ubytek 0 kg i 0g Jestem inna!

[beate5454]

ty tez na kaszy mannej bylas chowana , bo ja tez ...pamietam , ze nie poszlam predzej spac zanim jej nie dostalam ,az do 10 roku zycia ja jadlam...a teraz efekty sa!
Waga mi tez rok temu bardzo wolno spadywala...pamietam , ze laski po 3,naet 4 kg na uderzeniowce stracily ...ale ja tylko 1 kg .
Tym razem 1,5...ale uwazam , ze to nie duzo..trzeba miec cierpliwosc...jednak troszke trwalo zanim przytylysmy ...a teraz trzeba czekac zanim schudniemy

[Emilia 25]

Napisane przez foca

a ja mam małe pytanko czy na p+w mozna jeść makaron sojowy ?? na stornie dukana w cochingu czytałam że mozna jesć kotlety sojowe, a makaron?

Nie można.

[lukkija]

Napisane przez beate5454

ty tez na kaszy mannej bylas chowana , bo ja tez ...pamietam , ze nie poszlam predzej spac zanim jej nie dostalam ,az do 10 roku zycia ja jadlam...a teraz efekty sa!
Waga mi tez rok temu bardzo wolno spadywala...pamietam , ze laski po 3,naet 4 kg na uderzeniowce stracily ...ale ja tylko 1 kg .
Tym razem 1,5...ale uwazam , ze to nie duzo..trzeba miec cierpliwosc...jednak troszke trwalo zanim przytylysmy ...a teraz trzeba czekac zanim schudniemy

No ba! Przeciez za moich pradawnych czasow nic innego nie bylo, wszystko na kartki. Nie jakies tam Bebiko czy gerbery tylko KASZA z szarej torebki. Pamietam (choc przez mgle), ze mama robila mi ja tak gesta , ze przez smoczek w butelce nie przechodzila, wiec odcinala gore smoka A to teraz mam. Od 18 roku zycia odchudzam sie a jak nie, to pilnuje diety tak czy siak. KASZA zuuuoooo! i to jeszcze cukrem zaprawiona. mannowy zelbeton
Ehh no i wyszlo, jaka starozytna jestem! Ale przynajmniej mam wymowke: w pewnym wieku, chudnie sie juz wolniej. Od soboty mam warzywa, pewnie jeszcze przytyje.
Odkad wszczepilam sobie tego implanta antykoncepcyjnego, wszystko sie jakos przestawilo Wyciagnelam go 1,5 mies temu i wciaz nie mam @. A tak, to mialam (na implancie ) co 2 tyg. Kolejne zuuuooo!

[beate5454]

moje czasy ,to rowniez byly czas na kartki i tez moja mamusia smoka obcinala + cukier do kaszy dodawala...ale nie ma co narzekac ...takie czasy byly i kasze tez mi smakowala . U mnie problem doszedl z pigulkami ,przytylam przez nie 15 kg..biore Valette...i wcale okresu nie mam , to jest jedno fazowa antykoncepcja ...taka sama jak szpirala hormonalna .Ale sie bardzo cieze , ze okresu nie mam .Teraz wiem ,ze zyje ...a przedtem ....fakt szczuplejsza bylam ...ale zero radosci z zycia ..
Poczekaj napewno sie wszytko ureguluje,organizm czasu potrzebuje.

[karmeelek]

Hej Słoneczka moje kochane!
Witam i życzę wszystkiego najlepszego i najchudszego na ten Nowy Rok!
Mimo, że nie piszę to często Was podczytuję. Widzę dużo nowych osób a sporo starej gwardii wróciło Ja niestety mimo, że przytyłam to do Was nie dołączę aczkolwiek nie ubolewam z tego powodu gdyż za 7 m-cy będę mamą Pewnie o powrocie pomyślę za rok
Trzymajcie się cieplutko! Szczególnie Ty Fenris Życzę wytrwałości w diecie bo naprawdę warto! Ja schudłam ogólnie 20 kg więc wiem co piszę
Mykam na kolacje

[lukkija]

A slyszalam o tej pigulce, ale ona chyba jest dosc starej generacji i ma konska dawke hormonow? Ona jest z tego co pamietam z tej samej serii co Diana, majaca dzialanie androgenne czyli pomaga na tradzik. No niestety pigulki zawierajace duza progestagenu maja to do siebie, ze sie czesto tyje. Podobnie jak na implancie podskornym. Bralam cos podobnego i dorobilam sie +10. A potem zapomnialam, wszczepilam sobie implant (bo menstuacji mialo nie byc, i o braniu nie trzeba pamietac), ktory ma podobny sklad, tylko mniejsza ilosc hormonow. I bach! Jedyna pigulka, na ktorej nie przytylam to byla Yasmine. Nawet na niej schudlam, bo ma wlasciwosci odwadniajace. Niestety, mialam inne dolegliwosci-migreny i cisnienie (a normalnie mam niskie). Hmm no kiedys sie ustabilizuje, lekarka dala mi pol roku, bo tyle niby potrzebuje watroba, zeby sie oczyscic. No wiec czekam. Mialam nadzieje, ze samo cos mi zleci. Chociazby ta woda, ktora mi sie gromadzila na implancie a tu lipa jak narazie.
Rosol mi zaraz z gara wyskoczy!
A wy cos dzis pichcilyscie dziewczyny?

Ktos zapytywal o koncepcje sniadaniowe...
Ja sobie robie placuszki z otrebow,ktore mozna wziac ze soba do pracyDo tego mozna sobie zrobic paste z tunczyka i jajek. Dodac troszke jogurtu naturalnego, zeby sie ladnie zlepilo plus pzyprawy. Albo ja sobie kiedys robilam ruloniki z lososia wedzonego nadziewane albo bialym serkiem z jogurtem i przyprawami albo pasta jajeczna. Zwinac takie ruloniki, spiac wykalaczka i zabrac ze soba do pracy albo na uczelnie

[magda_lena40]

Napisane przez modliszka87

a ile masz wzrostu??
ja mam 170 cm i marzy mi sie wazyc 68 ;] ale jak dotre do 70 to bedzie suuper w tych okolicznosciach

ok 177

Napisane przez yolanda9

Hehe,... tym razem ja nie widzialam, ale obejrzalam sobie te w albumie Super przemiana Tak trzymać!

Dziękuję

Napisane przez aycee

Dla Magdaleny zatem wielkie za piękny spadek i mały za jakieś niedociągnięcia, bo ja wiem jak łatwo na III sobie popłynąć i jak to zmarnujesz to ja się pod trolejbus podłożę i potem będę Cię straszyć po nocach
Z innych wieści: schudłam już nieco ponad 1kg! ciężko powiedzieć ile dokładnie, bo moja waga to twór wyjątkowo skomplikowany, myślę że 1,3kg mniej więcej, niby woda ale człowiek się cieszy jak gupi a zaraz chyba pójdę sobie zrobić bułki z opiekacza (bez proszku do pieczenia oczywiście)

Dziękuję
Szczególnie za baty, przydadzą się
Dzisiaj w grzeczny dzień trójeczkowy z posiłkiem skrobiowym

Napisane przez Iloa

Tak - jestem zaprzyjaźniona
Zorientowałam się po poście Emilki.
Wiesz co ,Madzia? Ty jesteś nie do poznania na tych zdjęciach( przed i po) . Zagrzewa mnie to do dukania, bo chociaż Ty zgubiłaś 35 a ja tylko 20 to też różnica musi być widoczna (może nie jestem nie do poznania. , ale na pewno też nie do Bydgoszczy)

Dziękuję
Jakie tylko, 20kg to super wynik

anaiss86

Przepraszam, że dopiero teraz ale bardzobardzo gratuluję zaręczyn !

Napisane przez karmeelek

Hej Słoneczka moje kochane!
Witam i życzę wszystkiego najlepszego i najchudszego na ten Nowy Rok!
Mimo, że nie piszę to często Was podczytuję. Widzę dużo nowych osób a sporo starej gwardii wróciło Ja niestety mimo, że przytyłam to do Was nie dołączę aczkolwiek nie ubolewam z tego powodu gdyż za 7 m-cy będę mamą Pewnie o powrocie pomyślę za rok
Trzymajcie się cieplutko! Szczególnie Ty Fenris Życzę wytrwałości w diecie bo naprawdę warto! Ja schudłam ogólnie 20 kg więc wiem co piszę
Mykam na kolacje

Ogroooomne gratulacje kochana !
Dbaj o siebie
I zaglądaj do nas czasem

[magda_lena40]

Edit.

[ch0colate]

Jestem, co prawda bez 5, ale z dwiema 4
Zajrzę, po kolacji

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

Hej Słoneczka moje kochane!
Witam i życzę wszystkiego najlepszego i najchudszego na ten Nowy Rok!
Mimo, że nie piszę to często Was podczytuję. Widzę dużo nowych osób a sporo starej gwardii wróciło Ja niestety mimo, że przytyłam to do Was nie dołączę aczkolwiek nie ubolewam z tego powodu gdyż za 7 m-cy będę mamą Pewnie o powrocie pomyślę za rok
Trzymajcie się cieplutko! Szczególnie Ty Fenris Życzę wytrwałości w diecie bo naprawdę warto! Ja schudłam ogólnie 20 kg więc wiem co piszę
Mykam na kolacje

No wreszcie się ujawniłaś, już nie mogłam trzymać tej tajemnicy. Hihi, żartuję. Trzymaj się i smacznej kolacyjki.

[karmeelek]

Napisane przez magda_lena40

speszjal for ju

I ja się załapałam Cudnie wyglądasz! Zmiana niesamowita! Piękna z Ciebie dziewczyna

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Emilia 25

No wreszcie się ujawniłaś, już nie mogłam trzymać tej tajemnicy. Hihi, żartuję. Trzymaj się i smacznej kolacyjki.

Ty mój niecierpliwy Baranku Ja już po kolacji - pyszniutka była jajeczniczka z cebulką i boczusiem

[yolanda9]

Napisane przez moniak85

ja też
ale damy radę

dobrze, że ten dzień się już kończy

Napisane przez beate5454

dzis koniec uderzeniowki i efekt przez 4 dni -1,5 kg ...mialam nadzieje , ze bedzie lepiej ,ale nie ma co marudzic.Dzis byla watroba ..jeny bez maki !??trzeba sie przyzwyczaic!ZARAZ WARZYWKA I BEDZIENPASOWAC

moim zdaniem to bardzo dobry wynik

Napisane przez paulinika

Witam

a co tam po powrocie słychać?? Fajnie było z rodzinką się spotkać?

Napisane przez lukkija

Po 3 dniach fazy proteinowej weszlam dzis na wage , ubytek 0 kg i 0g Jestem inna!

Może Twój organizm potrzebuje więcej czasu, żeby ruszyć, albo poprostu nie zatrzymuje wody, a to własnie na uderzeniówce najbardziej ubywa... Nie trać wiary ! Powodzenia!

Napisane przez karmeelek

Ja niestety mimo, że przytyłam to do Was nie dołączę aczkolwiek nie ubolewam z tego powodu gdyż za 7 m-cy będę mamą

łał! Gratuluję! Życzę też spokojnych miesięcy do rozwiązania ....i troszkę zazdroszczę... Dzisiaj w pracy była koleżanka, która jest w ciązy w siódmym miesiącu o taki śliczny brzuszek już prezentowała Już chyba powoli zaczynam myśleć o drugim szkrabiku

Napisane przez magda_lena40

speszjal for ju

no to i ja tym razem się załapałam

[karmeelek]

Napisane przez yolanda9

łał! Gratuluję! Życzę też spokojnych miesięcy do rozwiązania ....i troszkę zazdroszczę... Dzisiaj w pracy była koleżanka, która jest w ciązy w siódmym miesiącu o taki śliczny brzuszek już prezentowała Już chyba powoli zaczynam myśleć o drugim szkrabiku

Kochana... czwartkowy wieczór.... jutro wolne... jakieś dobre winko, miła muzyka i do roboty

[lukkija]

karmeleek. Gratulacje i wszystkiego dobrego. Tylko pamietaj, nie karm dzidziusia zelbetonowa manna!

yolanda9 dziek za pocieche ale ja wlasnie mam zatrzymanie wody. Teraz juz troche mniejsze ale jeszcze pare tyg temu budzilam sie z napompowanymi powiekami i puchnacymi kostkami Zaczelam brac ziolka na to i troche pomoglo. No nic poczekam sobie, mam nadzieje, ze po tygodniu sie cos ruszy, mimo fazy PW.

Magdalena, Twoje zdjecia sa ogromna motywacja. Moja kumpele schudla 75kg! Nie poznalam dziewczyny na ulicy. Ze 145kg do 70kg. Nawet w telewizorni i na okladkach jakichs magazynow byla. Od dziecka byla pulpecik, potem juz tylko rosla i rosla. Naprawde byla duza. Ale tak sie zawziela, ze schudla i od 2 lat utrzymuje wage. I to jest najbardziej godne podziwu!
Takze i dla nas widze swiatelko nadziei

[yolanda9]

Napisane przez karmeelek

Kochana... czwartkowy wieczór.... jutro wolne... jakieś dobre winko, miła muzyka i do roboty

i chcę i się boję a tak na poważnie to jeszcze kilka miesięcy poczekamy, az mi się w robocie wyklarują sprawy i jak bedzie po mojej myśli to faktycznie nie będzie na co czekać tym bardziej, że za pierwszym razem to nie było takie hop siup, tylko się musiałam na mojego synka trochę naczekać ale jak przypomnę sobie czas ciąży to

lukkija to w takim razie musisz cierpliwie poczekać, a efekty na pewno będą!

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

I ja się załapałam Cudnie wyglądasz! Zmiana niesamowita! Piękna z Ciebie dziewczyna

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------
Ty mój niecierpliwy Baranku Ja już po kolacji - pyszniutka była jajeczniczka z cebulką i boczusiem

Na zdrowie.

Napisane przez karmeelek

Kochana... czwartkowy wieczór.... jutro wolne... jakieś dobre winko, miła muzyka i do roboty

[magda_lena40]

Napisane przez karmeelek

I ja się załapałam Cudnie wyglądasz! Zmiana niesamowita! Piękna z Ciebie dziewczyna

Dziękuję

Napisane przez yolanda9

no to i ja tym razem się załapałam

Napisane przez lukkija

Magdalena, Twoje zdjecia sa ogromna motywacja. Moja kumpele schudla 75kg! Nie poznalam dziewczyny na ulicy. Ze 145kg do 70kg. Nawet w telewizorni i na okladkach jakichs magazynow byla. Od dziecka byla pulpecik, potem juz tylko rosla i rosla. Naprawde byla duza. Ale tak sie zawziela, ze schudla i od 2 lat utrzymuje wage. I to jest najbardziej godne podziwu!
Takze i dla nas widze swiatelko nadziei

Dziękuję
wow, 75kg w jaki sposób się odchudzała ? Wielki szacun !

[Megi428]

Hej hej
Kto mnie pamięta to informuję iż wróciłam na dobrą drogę przynajmniej na jakiś czas - tzn, ile wytrwam bo ciężko tak znowu same białka zajadać.
Dzisiaj 4ty dzień białkowy - nie powiem uderzeniówki bo jem dodatki żeby jakoś wytrwać - jakiś chrzan, łyżeczkę ćwikły, ciut musztardy itp. łatwo nie jest ale dzisiaj spodnie zapinałam juz bez wiekszego wysiłku a było już tak że najpierw wdech zapięcie i wydech i czekałam czy zamek strzeli ha ha ha

Magda lena udało mi się trafic na Twoje zdjęcia - i powiem tak SZOK KOCHANIUTKA I WIELKIE GRATULACJE SZACUN I OBY TAK DALEJ - normalnie inna osóbka na zdjęciach i pewnie wewnątrz też cała kwitniesz bo wiem co to za miłe uczucie

[magda_lena40]

Napisane przez Megi428

Hej hej
Kto mnie pamięta to informuję iż wróciłam na dobrą drogę przynajmniej na jakiś czas - tzn, ile wytrwam bo ciężko tak znowu same białka zajadać.
Dzisiaj 4ty dzień białkowy - nie powiem uderzeniówki bo jem dodatki żeby jakoś wytrwać - jakiś chrzan, łyżeczkę ćwikły, ciut musztardy itp. łatwo nie jest ale dzisiaj spodnie zapinałam juz bez wiekszego wysiłku a było już tak że najpierw wdech zapięcie i wydech i czekałam czy zamek strzeli ha ha ha

Magda lena udało mi się trafic na Twoje zdjęcia - i powiem tak SZOK KOCHANIUTKA I WIELKIE GRATULACJE SZACUN I OBY TAK DALEJ - normalnie inna osóbka na zdjęciach i pewnie wewnątrz też cała kwitniesz bo wiem co to za miłe uczucie

Dziękuję
Trzymam kciuki za Twój udany powrót Niech białka nie będą Ci straszne !


Pomóżcie
Mogę jeść na III pieczywo własnej roboty z mąki pszennej pełnoziarnistej albo z orkiszowej? Czy musi to być mąka razowa ? Czy mogę wgl używać mąki pszennej pełnoziarnistej?

[Megi428]

Napisane przez magda_lena40

Dziękuję
Trzymam kciuki za Twój udany powrót Niech białka nie będą Ci straszne !


Pomóżcie
Mogę jeść na III pieczywo własnej roboty z mąki pszennej pełnoziarnistej albo z orkiszowej? Czy musi to być mąka razowa ? Czy mogę wgl używać mąki pszennej pełnoziarnistej?

dzięki

możesz jeść swój chleb jak najbardziej - przynajmniej wiesz co w środku będzie

[beate5454]

zgrzeszylam ...zjadlam 3 kawalki czekolady!!!ale nie dalam rady ...po fakcie zaluje, ale nie moglam sie skupic nad pisaniem pracy...jest to normalne??ze te komorki tak slabo pracuja??

[lukkija]

W ksiazce nic nie pisze o tym. Pisze,ze w 3 fazie mozna spozywac pieczywo pelnoziarniste, pisze tez, ze mozna ziarna pszenicy 2 razy w tyg do 200g. Hmm skoro maka pszenna pelnoziarnista zrobiona jest z pelnych ziaren to idac ta droga, niby mozesz. bo zawiera ona otoczke otrab.

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez beate5454

zgrzeszylam ...zjadlam 3 kawalki czekolady!!!ale nie dalam rady ...po fakcie zaluje, ale nie moglam sie skupic nad pisaniem pracy...jest to normalne??ze te komorki tak slabo pracuja??

a kawsko pijesz/ Bo jak tak, to przestan, wyplukuje magnez i poteguje problemy z koncentracja. Wypij zamiast tego mocna zielona herbate
A czekolada sie nie martw, wpadki sie zdarzaja. Zapomnij o tym i wio do przodu

Bierz magnez, bo twoj organizm podczas nauki zuzywa go wiecej, stad problemy ze skupieniem.

Zalozylam moje gacie pomiarowe, 4 cm mi brakuje A w zeszlym roku lezaly tak ladnie. Ehh nie kupuje jednak ciuchow, bo przeciez schudne!

[beate5454]

o tak sporo kawy pije, ale bez kofeinki! Masz racje magnezik trzeba bedzie kupic

u nas w sklepach wszedzie przeceny!!!juz chcialam kurteczke kupic,ale sie opamietalam , przciez chce schudnac .....

[lukkija]

no ja tez unikam wyprzedazy, nie daje sie skusic z tych samych powodow

Magdaleno, moja kolezanka schudla na straznikach wagi. Zabralo jej to prawie 2 lata ale wlasnie o to chodzilo

[moniak85]

Napisane przez magda_lena40

Dziękuję
Trzymam kciuki za Twój udany powrót Niech białka nie będą Ci straszne !


Pomóżcie
Mogę jeść na III pieczywo własnej roboty z mąki pszennej pełnoziarnistej albo z orkiszowej? Czy musi to być mąka razowa ? Czy mogę wgl używać mąki pszennej pełnoziarnistej?

pełnoziarnistej jak najbardziej lub razowej

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez beate5454

zgrzeszylam ...zjadlam 3 kawalki czekolady!!!ale nie dalam rady ...po fakcie zaluje, ale nie moglam sie skupic nad pisaniem pracy...jest to normalne??ze te komorki tak slabo pracuja??

to chyba normalne... ja zjadłam parę cheetosów, dwie gruszki a dziś proteinowy czwartek

[Iloa]

Napisane przez lukkija

Ehh no i wyszlo, jaka starozytna jestem! Ale przynajmniej mam wymowke: w pewnym wieku, chudnie sie juz wolniej. Od soboty mam warzywa, pewnie jeszcze przytyje.
!

Wypraszam sobie!!! Aż poleciałam do lustra sprawdzić czy mam robaki i w której to jestem fazie rozkładu ciała.
No bo skoro smarkateria, która ssała smoka w stanie wojennym jest starożytna to ja jestem starsza od dinozaurów.
----------------------------------------------------------
KARMEELEK , MEGI

[lukkija]

Iloa, dobre! Az sie usmialam. EE tam wiek nie jest w metryce tylko w glowie. Napisalam tak, bo mi sie jakos zdawalo, ze tu same mlodzieniaszki. Zreszta to prawda: wszystkie jestesmy mlode i wiotkie jako te wiosenne brzozki

[magda_lena40]

Napisane przez Megi428

możesz jeść swój chleb jak najbardziej - przynajmniej wiesz co w środku będzie

Napisane przez lukkija

W ksiazce nic nie pisze o tym. Pisze,ze w 3 fazie mozna spozywac pieczywo pelnoziarniste, pisze tez, ze mozna ziarna pszenicy 2 razy w tyg do 200g. Hmm skoro maka pszenna pelnoziarnista zrobiona jest z pelnych ziaren to idac ta droga, niby mozesz. bo zawiera ona otoczke otrab

Napisane przez moniak85

pełnoziarnistej jak najbardziej lub razowej

dziękuję za odp.
O razowej wiedziałam, ale własnie nie byłam pewna co z pszenna pełnoziarnistą, a taką też mam w domu.
W takim razie w weekend upiekę rogale

Dobranoc

[Megi428]

Napisane przez Iloa

ja jestem starsza od dinozaurów.
----------------------------------------------------------
KARMEELEK , MEGI

Kochana dinozaury to już tu są ha ha - Emilia jesteś jeszcze ?

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez magda_lena40

W takim razie w weekend upiekę rogale

Dobranoc

no kochana była mowa o chlebie a nie o rogalach toż to rozpusta