Sanotint naturalne farby do włosów

[Kasiaczek_]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Dziękuję a gdzie zaopatrujesz się w te farby? Od roku farbuję drogeryjnymi preparatami i widzę masakrę na głowie, ale obawiam się, że te naturalne farbki nie będą w ogóle chwytały moich siweczków.
A czy któraś z Was korzystała z nich w ciąży? Podobno są polecane...

Kochana,
ja mieszkam za granica i kupuje farby w sklepie internetowym.

Z tego co sie orientuje w Polsce farby Sanotint mozna kupic,przez portal allegro oraz na stronie internetowej z naturalnymi kosmetykami.

Z tego co czytalam o farbach Sanotint moga ich uzywac alergicy oraz kobiety w ciazy.

Tylko wiesz Kochana jak to jest-kazdy czlowiek jest inny...

Farby sa 100% lepsze niz drogeryjne.

[niemawcale]

[QUOTE=MEGA gwiazda;25487821]hej

@niemawcale: Jak nie farbujesz włosów i masz je cienkie i mało to zalecała bym tobie użyć farbę delikatną Sanotintu - Light. Fajny kolor to: Golden Blonde 87 - z tego co wyczytałam zawiera on w sobie rozjaśniacz- wiec bez rozjaśniacza i za jednym zamachem powinny wyjść fajne, jasne i nie zniszczone

Dzięki za odpowiedź! Wydaje mi się, że ten kolor ma jednak ciepły odcień, a ja szukam zimnego blondu. Podłączam się do prośby Denise, chętnie zobaczyłabym zdjęcia

Pzdr.
O.

[MEGA gwiazda]

Napisane przez Kasiaczek_

Dzieeen dobry

Juz Wam wszystko opowiadam

1)Sanotint Rozjasniacz
Rozjasniacza jest naprawde bardzo malo.
Mam wloski cienkie,lekko za ramiona a musialam zuzyc dwa opakowania,czyli 6 buteleczek!!!!!
Tak jak pisalam wczesniej rozjasniacz jest dziwny,suchy...
Gdy obserwowalam efekt rozjasniania ,nie bylam pod wielkim wrazeniem,moje wlosy byly oblepione mialym proszkiem i wygladalo to przerazajaco.Rozjasniecz ma bardzo drazniacy zapach.
Mialam wloski ciemny braz,trzymalam rozjasniacz 30 minut,nastepnie umylam szamponem,oraz nalozylam dolaczona odzywke ,ktora pachnie bardzo mocno ziolami,ale jest rewelacyjna.

Po wysuszeniu wloski tylko lekko wysuszone,kolor jasniutki pastelowy rudy.(zaznaczam,ze w tym miesiacu mialam juz robiana dekolroryzacje).

2)Sanotint Classic Ash Blonde
Zaczelam przygotowywac farbe i rowniez balam sie,ze jej zabraknie.
Na szczescie mylilam sie i starczylo idealnie.
Farby uzywa sie przyjemnie,nie smierdzi,nie splywa z wlosów.
Trzymalam farbe 40 minut.
Umylam zalaczonym szamponem(ktory jest swietny) oraz uzylam zalaczona odzywke.

Efekt-wloski slniace,nie poniszczone z jednym malym malym mankamentem-FARBA NIE CHWYCILA.
Powaznie,kolor mi nie chwycil.Zostalam z pastelowym rudym pom rozjasnieniu,moze przyciemnil sie nieznacznie.


Wybralam za jasny kolor farby.

Nie poddaje sie i przymierzem do nastepnej

Podsumowujac po wielkim eksperymencie nadal mam wlosy na glowie,nie sa zielone ani popalone.
Mysle,ze gdybym wykonala ten eksperyment z drogeryjnymi farbami mogloby to sie zle skonczyc...

Bede wierna serii Sanotint.
W opakowaniu mialam probke kremu Locherber,w którym sie zakochalam i rowniez bede zamawiac

Zdjecia wkleje,jak uzyskam normalny kolor.

Buziaki cudaki

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------



Witam Kochana,
ja nie mam siwych wlosów,ale producent zapewnia 100% pokrycia siwych wlosów w przypadku uzycia farby Sanotint Classic.

Hey

Ojj Kasiu w końcu zafarbowane- Super!
Z tego co czytam to jest ok jesteś zadowolona -to teraz prosimy o FOTO;P

Ooo a jaką próbkę Locherbera dostałaś? Ja w farbie natykam się często na Emulsione Idratante Riparatrice 0 też się w nim zakochałam. Mocno nawilża i do tego jest genialny jako baza pod podkład ))

Wiesz jak tak pomęczyłaś troche te włosy w ostatnim czasie to polecam Ci jeszcze maskę którą kupiłam tez Sanotintu - Maschera Seta- jedwabna maska.... używam jej 1-2 w tygodniu na saunę na włosy (ok 30 min trzymam) włosy mega błyszczą po niej, nie łamią mi się tak jak wcześniej i nie mam tak rozdwojonych końcówek. Kupiłam ją już dawno temu a jest na tyle wydajna, że chyba jeszcze połowy nie zużyłam...

Dziewczynki, jesli chodzi o zimne blondy - to miałam okazję farbowac siostrę Nordic Blonde nr 13 - zimny blond. wyszło nieźle. Polecam dla wszystkich blondynek

Ja też kupowałam farbę przez allegro. Ale znalazłam w Warszawie fajną drogerie i tam zawsze chodzę -bo dostaje przy okazji mnóstwo próbek ich szamponów.

kiss

[Kasiaczek_]

mega gwiazda

Zamowilam kolejna farbe, GOLDEN BLONDE.

Mysle,ze juz nie bedzie za jasna

Krem Locherber,który mialam w próbce to Crema Bariera
Swietny...
Czekam,az skonczy mi sie moja neutrogenka i przezucam sie na Locherber na 100~%

Co do odzywek do wlosów Santotint,zamóilam wlasnie olejek do wlosów.

I jak skoncze swoje dotychczasowe szampony i odzywki rowniez mam zamiar przezucic sie na Sanotint,poniewaz jestem naprawde oczarowana produktami.

Calusy

[Little miau miau]

A wiecie jak jest z czerniami? Fajnie wychodzą?

Ostatnio farbowałam colorSync Matrixa, który miał dać błysk i lejące się, cudowne włosy a w sumie nie zrobił nic specjalnego i kolor też wyszedł inny niż się spodziewałam. Potem jeszcze przeczytałam artykuł o tym, że farby cemiczne są mocno kancerogenne (im ciemniejszy pigment tym gorzej) co udowodniono w testach na zwierzętach. W USA muszą o tym ponoć pisać na farbach a u nas nie muszą.

Chcę używać jakiejś farby nie chemicznej i nie testowanej na zwierzakach ale nie chcę rezygnować z łatwości aplikacji. Żadne henny nie wchodzą w grę.

Sanotint jest drogi ale gdyby był dobry byłabym w stanie tyle zapłacić.

[Kasiaczek_]

Napisane przez Little miau miau

A wiecie jak jest z czerniami? Fajnie wychodzą?

Ostatnio farbowałam colorSync Matrixa, który miał dać błysk i lejące się, cudowne włosy a w sumie nie zrobił nic specjalnego i kolor też wyszedł inny niż się spodziewałam. Potem jeszcze przeczytałam artykuł o tym, że farby cemiczne są mocno kancerogenne (im ciemniejszy pigment tym gorzej) co udowodniono w testach na zwierzętach. W USA muszą o tym ponoć pisać na farbach a u nas nie muszą.

Chcę używać jakiejś farby nie chemicznej i nie testowanej na zwierzakach ale nie chcę rezygnować z łatwości aplikacji. Żadne henny nie wchodzą w grę.

Sanotint jest drogi ale gdyby był dobry byłabym w stanie tyle zapłacić.

Witaj Kochana
Co do czerni,nie mam pojecia....
Jedynie co moge powiedziec-wlosy nie sa zniszczone.

I namawiam do spróbowania,jakby nie patrzec kazda z nas jest inna i na kazdej glowie wychodzi cos innego

Mimo tego,ze nie wyszedl mi kolor taki jaki chcialam to nie zrazilam sie do Sanotint,poniewaz spróbowalam i wiem,ze to jest kosmetyk,ktory zyskal moja sympatie.

[herbuta]

Napisane przez MEGA gwiazda

Hey

Ojj Kasiu w końcu zafarbowane- Super!
Z tego co czytam to jest ok jesteś zadowolona -to teraz prosimy o FOTO;P

Ooo a jaką próbkę Locherbera dostałaś? Ja w farbie natykam się często na Emulsione Idratante Riparatrice 0 też się w nim zakochałam. Mocno nawilża i do tego jest genialny jako baza pod podkład ))

Wiesz jak tak pomęczyłaś troche te włosy w ostatnim czasie to polecam Ci jeszcze maskę którą kupiłam tez Sanotintu - Maschera Seta- jedwabna maska.... używam jej 1-2 w tygodniu na saunę na włosy (ok 30 min trzymam) włosy mega błyszczą po niej, nie łamią mi się tak jak wcześniej i nie mam tak rozdwojonych końcówek. Kupiłam ją już dawno temu a jest na tyle wydajna, że chyba jeszcze połowy nie zużyłam...

Dziewczynki, jesli chodzi o zimne blondy - to miałam okazję farbowac siostrę Nordic Blonde nr 13 - zimny blond. wyszło nieźle. Polecam dla wszystkich blondynek

Ja też kupowałam farbę przez allegro. Ale znalazłam w Warszawie fajną drogerie i tam zawsze chodzę -bo dostaje przy okazji mnóstwo próbek ich szamponów.

kiss

Witam! a NORDIC BLONDE NR 13 MA W SOBIE ROZJASNIACZ???

[Denise]

Napisane przez herbuta

Witam! a NORDIC BLONDE NR 13 MA W SOBIE ROZJASNIACZ???

Podczepiam się pod to pytanie MEGA gwiazdo , a czy mogłabyś kochana wrzucić fotki jak siostrze wyszedł ten kolorek ? Kładłaś go na jakiś inny , czy na naturalny?

[Little miau miau]

Chyba spróbuję a co tam. A jak ze zmywalnością? Trzymają na amen czy da się wypłukują w miarę?

MAcie porównanie między tymi a Biokapem?

[MEGA gwiazda]

Hey

oj chyba nie w internecie wyczytałam ze tylko te 2 kolory z lightów maja rozjasniacz. nawet w kolorniku ich są zaznaczone pod *

kiss

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

ojj Denise z tym zdjęciem będzie ciężko teraz ma nordic blonde i refleksy rozjaśniacza na głowie- bo lubi bardzo jasne mieć włosy, wiele lat miała balejage na głowie.

Ja bardzo długo stosowała biokap, naprawdę byłam zadowolona, choć włosy wydawały mi się czasami mało błyszczące po farbie. Kiedyś spróbowałam Sanotintu, z racji na b. pozytywne opinie na facebooku i już nie tej farby na żadną inną! )
Mi po ok 1,5 miesiąca powoli kolor jasnieje, wtedy wiem, że trzeba zafarbować...

kiss Moje kochane

[Anastazis]

Napisane przez Little miau miau

Chyba spróbuję a co tam. A jak ze zmywalnością? Trzymają na amen czy da się wypłukują w miarę?

MAcie porównanie między tymi a Biokapem?

Ja używałam 2 razy biokapu i raz sanotintu. I dla mnie obie dobrze farbuja, tyle że biokap jest tańszy. I biokap w moim odczuciu był trwalszy.

Ale wiadomo każdy ma inne włosy-każdy co innego Ci powie..

[MEGA gwiazda]

hej,

No jasne różne są włosy, różne spostrzeżenia itd.
Dla mnie działa extra dla innej bedzie średnia ....


Dziewczynki a macie jakieś fajne szampony od nich przetestowane?
Ja szukam jakiegoś specyfiku by włosy nie wypadały i nie spłukiwała się farba....
Czekam na wasze rekomendacje

kiss

[moniczka147]

Ja tak jak nasza moniczka147 - jestem zachwycona blaskiem włosów po Sanotincie i do tego moje włosy nie wypadają już garściami!!!
Polecam kiss kiss[/QUOTE]

Potwierdzam po prawie miesiącu utrzymania farby i po prawie codziennym myciu włosów
Wypadanie jest mniejsze ...a z reguły jestem strasznym niedowiarkiem
, włoski nie są matowe .
Myję szamponem Dove jakaś nowość ale nie pamiętam
i czasem Vichy Dercos ale bardzo rzadko ...także może po części to też
może być przyczyna mniejszej ilosci wypadania włosów.
Ale również wypadały mi garściami.
Jak się pojawi odrost to spróbuję nowego odcienia który poleciła
kochana mega gwiazdka
Pozdrawiam dziewczynki i również polecam

[Kasiaczek_]

Witam W as Kochane

Otoz moj eksperyment z farbami Sanotint zakonczony.

Uzywalam
-rozjasniacz
-ash blonde
-golden blonde
-ash brown


Otoz farba ash blnde nie zlapalam moich rozjasnionych na zolto wlosów.
Stwiedzilam wiec ,ze zamowie golden blonde(na palecie kolor ciemny) i niestey rowniez mi nie wyszedl tylko zrobil mi taki rudawy blask,wygladalam jak jamnik

Zdecydowalam sie na ash brown ,ktory na palecie wyglada jak czarny i okazalo sie to strzalem w dziesiatke.

Kolor bardzo ladny,taka zimna mleczna czekolada.

NIESTETY powiem Wam ,ze kolor mi sie wyplukuje na rozjasnianych wlsoach.
Farbowalam 2 tyg temu,muja wlosy co dwa dni i za kazdym razem gdy splukuje wlosy ,woda jest w kolorze faby

Mimo tego KOOOCHAM Sanotint

[MEGA gwiazda]

Hej...

Kasiaczku, aż trudno mi uwierzyć to, że Sanotint opisujesz....
Ja farbuje tymi farbami już połowę rodziny i przyjaciółki - i naprawdę nie spotkałam się z takimi skutkami, że np. kolor się spłukuje, że woda podczas każdego mycia jest brązowa..... SZOK!
Ja farbuje Ash Brown - to mój ulubiony jak dotąd kolor z palety. Utrzymuje się około 1- 1,5 miesiąca na głowie.
Co prawda trochę pomęczyłaś swoje włoski - rozjaśniacz, jedna farba, druga farba, trzecia ... oj te eksperymenty! Na całe szczęście to naturalny Sanotint- po innej farbie była byś już chyba łysa

No kochana teraz czas na regeneracje! Ja własnie zbieram recenzje o dobrych odżywkach/maskach.

Moniczko147 - dzięki za propozycje.... ;*


kiss kiss

[Korah]

Witajcie. Marzy mi się jaśniejszy kolorek, nigdy nie rozjaśnialam wlosów, mój naturalny odcień, to ciemny brąz, ale wpadajacy w mysi, szarawy i farbuję oberżyną Castinga. Chcialabym rozjaśnić wlosy i zafarbować do mniej więcej średniego blondu, do mojego typu urody nie pasują jednak odcienie cieple, zlociste, a raczej popiele, stąd mój post, który odcień farby wybrać, czy rozjaśniacz sanotint będzie w stanie rozjaśnić moje wlosy na tyle, żeby farba chwycila? Ile tego rozjaśniacza kupić? Widzialam na Allegro w cenie 40 zl rozjaśniacz tej firmy, ale nie wiem ile tego rozjaśniacza tam jest w opakowaniu. Boję się rozjaśniać wlosy silniejszymi środkami w obawie przed zniszczeniem. Mam wlosy dlugie do polowy pleców, bardzo gęste. Pomożecie?

[Anastazis]

Witaj, Mi na moje gęste do połowy pleców włosy 1 rozjaśniacz wyszedł na 1/3 włosów około..jest go bardzo malutko. Pisałam o tym parę postów wcześniej. A ten z Sanotintu wątpię czy aż taki delikatny bo też śmierdzi amoniakiem mocno jak większość..

[Korah]

Napisane przez Anastazis

Witaj, Mi na moje gęste do połowy pleców włosy 1 rozjaśniacz wyszedł na 1/3 włosów około..jest go bardzo malutko. Pisałam o tym parę postów wcześniej. A ten z Sanotintu wątpię czy aż taki delikatny bo też śmierdzi amoniakiem mocno jak większość..

Dziękuję Jednak się wstrzymam, jakbym miala wydać 120 zl to wolę iśc do profesjonalisty jednak, przynajmniej zrobi to jak trzeba, a skoro piszesz, że nie taki delikatny ten rozjaśniacz, to nie będę eksperymentować.

[asmanka]

hej!

No rozjaśniacz sanotintu jest na wodzie utlenionej 6% a standardowe rozjaśniacze u fryzjera są nawet na 12% - wiec różnica jest ogromna!
Wiem sama bo rozjaśniałam nim włosy nie jeden raz (nie sobie ) i nie są suche tak po tym zabiegu włosy....

No bardzo wydajny to on nie jest- przyznaję... Tam są 3x15ml buteleczki i 3x 7g saszetki.

Na wiosnę z fryzurą można zaszaleć!!! Więc korah polecam wszelkie zmiany, jak nie sanotintem to innymi farbami- ale baw się fryzurą))

[aynag]

Ja farbuję od ponad roku czernią (wypróbowałam też blue black ale nie widziałam różnicy prócz lekko błękitnej wody przy myciu włosów więc wróciłam to black).
Jestem bardzo zadowolona z tej farby bardzo długo się trzyma kolor, a z racji tego że można kilka razy farbować jednym zestawem opakowanie starczy mi na długo: raz w miesiącu robię sam odrost z 1/4 i raz na jakieś 3 miesiące całość (a właściwie przed imprezami typu wesela, święta).
Jestem alergiczką (nikiel, kobalt) i nic kompletnie mi się złego nie dzieje ze skórą głowy ani włosami.
Farba jest b. gęsta i na początku niewygodnie się nakłada (problem koleżanki która mi farbuje nie mój ) ale po drugim farbowaniu nabiera się wprawy i nie ma problemu.
Co do szamponu jaki stosuję: używam do włosów koloryzowanych z wyciągiem z henny i herbaty o działaniu utrwalającym ciemne odcienie z Fitomedu (250ml ok.12zł) i cały efekt jest ŚWIETNY Oczywiście też jestem bardzo zadowolona z próbek które dostaje do farby ale niestety nie wydałabym na szampon 60zł..

[monis9]

Witam
Też mam zamiar zafarbować włosy tą farbą.
Mój kolor włosów w zał. (kolor zależny od światła )
Chciałabym uzyskać popielaty blond (podobny do obecnego).
Czy kolor ash blonde powinien dać sobie radę z moim kolorkiem ??
Kolor light blonde jest bardzo podobny na zdjęciach ale może mieć złote odcienie.
Zastanawiałam się także nad very light blonde ale musiałabym chyba użyć rozjaśniacza.
Pytałam się obsługi sklepu internetowego , Pani poleciła nordic blonde (jako ma być popielaty i zimny) ale nie wydaje mi się to wiarygodne.
Możecie coś poradzić ?

[monis9]

Kurczę , trochę inny ten kolor włosów mi wyszedł na zdjęciach niż mam
W rzeczywistości wydaję się bardziej rudawy

[herbuta]

Napisane przez monis9

Witam
Też mam zamiar zafarbować włosy tą farbą.
Mój kolor włosów w zał. (kolor zależny od światła )
Chciałabym uzyskać popielaty blond (podobny do obecnego).
Czy kolor ash blonde powinien dać sobie radę z moim kolorkiem ??
Kolor light blonde jest bardzo podobny na zdjęciach ale może mieć złote odcienie.
Zastanawiałam się także nad very light blonde ale musiałabym chyba użyć rozjaśniacza.
Pytałam się obsługi sklepu internetowego , Pani poleciła nordic blonde (jako ma być popielaty i zimny) ale nie wydaje mi się to wiarygodne.
Możecie coś poradzić ?

Podczepiam się pod to pytanie

[monis9]

A czy w ogóle jest ktoś kto farbował kolorem nordic blonde i może powiedzieć czy jest to zimny czy żółty odcień blondu ??

[asmanka]

Hej

Monis9, na Twoich rudawych pasmach identycznie jak w kolorniku nie wyjdzie ash blonde-przecież to odcieniem jaśniejszy kolor! On pokryje refleksy ale nie rozjaśni ich... To tylko farba!

Do mnie przyszła jakiś czas temu Pani ze swoją farbą prosząc o profesjonalne jej nałożenie- przyniosła ze sobą rozjaśniacz i ash blonde Sanotintu właśnie- powiem szczerze, dawno nie spotkałam się z tak dobrą kondycją włosów po tylu zabiegach! Kolor finalnie wyszedł zimny, siwy (p.s. dlaczego mało wiarygodna wydaje Ci się rada Pani z obsługi ?)

- klientka powiedziała, że o to jej chodziło- tak wyglądał w kolorniku!A najważniejsze, że ona wyszła zadowolona ))

[monis9]

dzięki za odpowiedź.
A jeśli chodzi o PS.(kolor : nordic blonde ) to zwyczajnie się obawiam że kolor wyjdzie żółty (nie znoszę ''żółtka'' na głowie ). Jest tylko jedno zdjęcie na którym można się wzorować. Dlatego chciałabym też dowiedzieć się od innych na temat tego koloru i jego farbowania

Pytałam tej Pani z obsługi o kolor ash blonde i napisała że może wyjść ciemniejszy niż na wzorniku. Więc on już raczej odpada .

[Kasiaczek_]

Witam Dziewczyny

Szybciutko donosze,iz mam problem z wlosami.

Farba Sanotint na rozjasnionych wlosach rozjasniaczem Sanotint wytrzymala mi tydzien,mylam co 2 dni i po farbie.

Zafarbowalam znowu i sytuacja sie powtórzyla.


Nie wiem co powiedziec...

Jestem ZAWIEDZIONA i ROZCZAROWANA

[kathy579]

Napisane przez Kasiaczek_

Witam Dziewczyny

Szybciutko donosze,iz mam problem z wlosami.

Farba Sanotint na rozjasnionych wlosach rozjasniaczem Sanotint wytrzymala mi tydzien,mylam co 2 dni i po farbie.

Zafarbowalam znowu i sytuacja sie powtórzyla.


Nie wiem co powiedziec...

Jestem ZAWIEDZIONA i ROZCZAROWANA

Czy włosy były oczyszczone z silikonów? bo to ma bardzo duże znaczenie, osobiście miałam problem tego typu w przypadku farb chemicznych profesjonalnych, odkąd oczyszczam i nie stosuje ,,cięższych silikonów,, farba trzyma się jak ta lala

[Kasiaczek_]

Kochana,
czy mozesz wytlumaczyc mi co oznacza pytanie:czy wlosy byly oczyszczone z silikonów?
Nie rozumiem

[kathy579]

Napisane przez Kasiaczek_

Kochana,
czy mozesz wytlumaczyc mi co oznacza pytanie:czy wlosy byly oczyszczone z silikonów?
Nie rozumiem

Jasne, zerknij tu
Jeśli masz jakieś pytania to śmiało
Najgorzej zmywalne silikony to:
- simethicone
- trimethicone
- trimethylsilylamodimethic one
- trimethylsiloxysilicates