2019-01-18, 10:01 | #31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Rad dostałaś dużo, tylko z wnioskami kiepsko. Ja bym od razu ucięła temat, powiedziała że to nie rozmowa na teraz i kontynuowała na spokojnie w domu. Ale żeby karać dziecko za to że kogoś nie lubi? Trochę słabo. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-01-18, 10:01 | #32 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Przede wszystkim: akceptować emocje dziecka i za te emocje nie karać Rozmawiać z dzieckiem o sytuacji w taki sposób, by je zrozumieć i mu pomóc Rozmawiać na ososbności tj. nie w obecności osób, które właśnie zostały skomentowane Rozmawiać o tym jak wyrażać emocje i swoje emocje To nie jest tak łatwe jak zakaz oglądanie bajki, ale przyniesie bardziej pozytywne i długotrwałe efekty.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2019-01-18, 10:11 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Jedyne, do czego mozna sie przyczepic, to, ze mogla to powiedziec Tobie na osobnosci a nie na glos. Nie chodzi tu juz o matke tamtej dziewczynki ale o sama dziewczynke. Z drugiej strony, dzieci w tym wieku sa spontaniczne, ale mozna zaczac tlumaczyc, ze "jesli kogos nie lubisz, to powiedz mamie w tajemnicy" albo cos w tym stylu.
Zanim ktos sie do mnie przyczepi, wyjasnie, ze tak samo jak nie chce zeby ktos sprawial przykrosc mojemu dziecku, nie chce zeby moje dziecko sprawialo przykrosc innym. W samym nielubieniu drugiej osoby, nawet bez powodu, nie ma nic zlego. Natomiast u dzieci w tym wieku byle bzdura wystarczy zeby kogos nagle nie lubic. Moja corka czasem wraca ze szkoly z fochem i sie zali, ze juz nie lubia sie z x bo cos tam, na drugi dzien znow sa najlepszymi przyjaciolkami. Taki wiek. Nie daje corce kar za to, ze kogos "nie lubi". Zastosowalabym kare tylko, gdybym sie dowiedziala, ze kogos uderzyla, popchnela czy skrzywdzila w inny sposob, ale nie za takie cos. |
2019-01-18, 11:11 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Nie dostala kary za to ze kogos nie lubi, dostala kare za to, ze powiedziala w bardzo niemily sposob 'I don't like her' PO CZYM jak jej wytlumaczylam dlaczego nie powinna tak mowic, dalej nie przeprosila dziewczynki.
Analogiczna sytuacja bylaby gdyby ja popchnela niechcacy nie powiedzialaby przepraszam, ja bym jej wytlumaczyla, ze rozumiem ze niechcacy ale jednak trzeba przeprosic bo np. dziewczynke zabolalo, bo sie wywalila, a moja corka by mi odpowiedziala: NIE. Albo ja naprawde nie umiem juz po polsku pisac, albo po prostu nikt nie chce mnie zrozumiec. |
2019-01-18, 11:23 | #35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Po angielsku też średnio ci idzie, bo ja nie widzę nic bardzo niemiłego w powiedzeniu, że kogoś się nie lubi. Nawet prosto w twarz. Co innego jakby użyła przy tym jakiś epitetów lub przemocy fizycznej. A tak nie lubi to nie lubi. Nie musi lubić. Ona też nie będzie przez wszystkich lubiana. Takie jest życie.
Zrozum, że dziecko to nie lalka. To żyjąca i myśląca osoba (choćby na swój 5-letni sposób). Ma prawo do niechęci, a nawet jej okazywania. Ty oczekujesz, żeby się kajała po zajściu i próbujesz ją nagiąć, żeby zachowywała się tak jak ty chcesz. Straszysz ją, że nie wolno mówić, że się kogoś nie lubi, że spotka ją za to ostracyzm społeczny i odebranie przywilejów. Efekt tego będzie co najwyżej taki, że następnym razem jak będzie odczuwała negatywne emocje to będzie je ukrywała ze strachu przed karą. A już na pewno nie zwróci się z nimi do idealnej mamusi. Plus jesteś na najlepszej drodze do wychowania dwulicowej osoby. I dobrze wiesz, że mamy rację. Gdybyś nie miała wątpliwości co do swojego postępowania to nie zakładałabyś tego wątku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2019-01-18 o 11:28 |
2019-01-18, 11:49 | #36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Ale za co mała ma ją przepraszać?
Za to, że jej nie lubi? Na tamten moment jeszcze nie wiedziałaś, jaki jest powód i to, że jesteś przy niej cały czas jest absolutnie nieistotne, bo mała JAKIŚ mogła mieć. I coś się wydarzyło, a ona nie wiedziała, jak to inaczej zakomunikować. A Ty jej wyskoczyłaś z nakazem przeprosin (czyli zanegowaniem własnych emocji) i karą. |
2019-01-18, 11:58 | #37 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
poza tym, warto zainteresować się etapami rozwoju dziecka. teohw córka nie zrobił a nic złego, nie zasłużyła na karę. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2019-01-18, 12:22 | #38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86385775]Ucięłabym temat i powiedziała, że porozmawiamy później.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja tak samo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-01-18, 14:47 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Nie chwalilabym się tym publicznie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ateris Czas edycji: 2019-01-18 o 14:49 |
|
2019-01-18, 17:31 | #40 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Ja rozumiem ze ukaralas ja za to ze powiedziala a nie ze ja nie lubi. Ale moim zdaniem nadal nie jest to powod do dawania kary. Za takie "☠☠☠☠☠☠☠ki" nie daje sie kar. Corka nie zrobila nic zlego, dzieci w tym wieku nie zdaja sobie sprawy ze niekontrolowana szczerosc sprawia przykrosc. Corka pewnie nie zdawala sobie sprawy ze powiedzenie tego co mysli jest nie do konca w porzadku.
Rozmowa i wytlumaczenie sytuacji w zupelnosci by wystarczylo. Pozatym karanie za cos czego corka nie byla swiadoma jest po prostu nie fair Jesli kazesz ja tygodniem nieogladania bajki (a z tego co zrozumialam jest to cos "wielkiego" dla corki) to jak sie zachowasz jesli corka zrobi cos naprawde zlego? Jak mowilam mam dwojke w domu i po kary siegalam w "najciezszych"przewinieni ach lub gdy tlumaczenia nie dawaly rezultatu. Nigdy nie chcialam doprowadzic do sytuacji gdy moje dziecko nie powie prawdy w strachu przed kara, a karanie za bzdurki do tego doprowadza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-01-18, 17:36 | #41 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Wydaje mi się że trochę ci zabrakło dyplomacji i umiejętności rozładowania sytuacji, żeby tamtej małej spróbować poprawić humor i przywrócić komfort. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-01-18 o 17:42 |
|
2019-01-18, 17:52 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Moja corka jest "odcieta" i w przeciwienstwie do swoich rowiesnikow potrafi sie bawic oraz jest kreatywna. Nie martwie sie tym, ze nie bedzie potrafila odnalezc sie miedzy ludzmi albo popadnie w nalog od najmlodszych lat i bede z nia chodzic po psychiatrach. Technologia nie jest dla 5-cio latkow, ktore nie zdaja sobie sprawy z tego, jak jej poprawnie uzywac. Dzieci moich znajomych nie programuja w domach na tabletach, tylko siedza i graja a rodzice sie ciesza bo maja spokoj i nie musza sie martwic porozrzucanymi zabawkami. Dodam jeszcze, ze moje dziecko doskonale radzi sobie w szkole z komputerem czy tabletem. W domu tez potrafi obsluzyc, ale tylko jesli jest taka potrzeba (czyli rzadko) a nie zeby sobie pograc. |
|
2019-01-18, 18:27 | #43 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
We wszystkim nalezy zachowac umiar.
Robienie "zakazanego owocu" lub "przywileju" z korzystania z technologii nie jest dobre. I to ze dziecko jest odciete od grania, telewizora czy tableta nie jest przepisem na brak emocjonalnych problemow w przyszlosci. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-01-18, 19:01 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Mam takie przypadki w rodzinie i wsrod znajomych. Dzieci te nie potrafia sie bawic z innymi dziecmi bo sa zajete graniem, nie interesuja sie niczym innym. Okulisci tez za kilka lat beda mieli co robic. Moja corka oglada telewizje codziennie, nie mam z tym problemu, ale oprocz tego robi wiele innych rzeczy. Jak czasem sie zdarzy, ze pogra na tablecie, to pojawia sie problem bo nie chce go odlozyc (ten sam problem widze u innych dzieciakow). Bedzie starsza, zacznie rozumiec, ze na to jest okreslony czas, to i pogra czesciej. Wszystko jest dla ludzi ale wiek ma znaczenie. |
|
2019-01-18, 19:17 | #45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-01-18, 19:46 | #46 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Sukcesem jest, gdy dziecko akceptuje ograniczenia czasowe jeśli chodzi o gry itd.
Gry w rozwoju bywają istotne i nie muszą być oglupiaczem. Wiele szkół korzysta z platform edukacyjnych, gdzie dziecko wykonuje zadania, gra w gry edukacyjne, czyta książki, słucha audiobookow. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2019-01-18, 20:09 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Nie widze zla w kazdej grze, ale ona nie ciagnie do gier edukacyjnych tylko chce grac w to, co kolezanki i tak jak kolezanki chce stukac w tablet bez umiaru. Dopoki nie zrozumie, ze nasz dom to nie domy kolezanek i obowiazuja limity czasowe, nie bedzie grac w gry. Jak zabralam tablet, bo kiedys byl taki czas, ze grala czesciej i pozniej byl problem z wytlumaczeniem, ze juz wystarczy, moje dziecko przezucilo sie na rysowanie i wyklejanki. Okazalo sie, ze niektore postaci z bajek potrafi narysowac lepiej ode mnie a miala wtedy 6 lat. Wole zeby szla w tym kierunku niz zabijala swoj talent siedzac z nosem w elektronice. |
|
2019-01-18, 21:04 | #48 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
Jestem dumna z tego, ze moje dziecko ma dzieki tym 'ograniczeniom' niesamowicie rozwinieta wyobraznie, pieknie rysuje, nie ma klopotow ze spaniem, nie ma wybuchow zlosci, etc. moglabym tak wymieniac i wymieniac. Obawiam sie ze w dzisiejszym swiecie i wplywie rowiesnikow ciezko zachowac umiar z grami. Konczy sie to zazwyczaj tak, ze dziecko uzaleznia sie od gier w pewnien sposob. I jest 'Mozesz grac godzine dziennie', a dziecko chce wiecej i wiecej bo jest wciagniete. Potem zamiast zajac sie czyms innym, to siedzi i jeczy, ze chce grac - takie bledne kolo. A z telewizja to nawet nie chce mi sie tlumaczyc. No najlepiej zeby w tle caly dzien lecialy jakies trudne sprawy, czy inne wiadomosci, bo rodzic chce ogladac. A potem dziecku szumi w uszach, nie potrafi sie skupic i slucha tych glupot. Nie mam telewizji, mam telewizor, i ponad 200 plyt z bajkami, filmami. Moja 5 latka lubi nawet Harrego Pottera ogladac. W szkole korzystaja z komputerow i tabletow, korzystaja w edukacyjny sposob, nie na gry. Jednak to mowie 'korzystaja', w sensie ze widzialam ze maja i co robily, ale to tez raczej starsze dzieci. Corka nigdy nie pytala o tableta. Hultaj masz racje, moglam do tego podejsc z usmiechem i zartem, a sie niepotrzebnie spielam. Edytowane przez minitasia Czas edycji: 2019-01-18 o 21:12 |
|
2019-01-18, 21:40 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Jesli chodzi o TV... Najlepszy czas mojego dziecinstwa to byl czas, gdy telewizor sie zepsul.
Mysle, ze wiele zalezy od tego jak czlowiek sam sie wychowywal. Jesli ktos codziennie siedzial wpatrzony w TV albo gral na komputerze, to nie widzi nic zlego w tym, ze to samo robi jego dziecko. Czasy sie zmieniaja i nie mamy na to wplywu ale pomimo technologii i ulatwien wolalam, gdy tego wszystkiego nie bylo. Ludzie byli bardziej zaradni, spedzali ze soba wiecej czasu a teraz to zanika. Coz, ewolucja minitasia mnie sie poboba Twoje podejscie w tych kwestiach |
2019-01-18, 21:50 | #50 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
można korzystać z technologii i dbać o relacje. Korzystanie z TV, granie w gry różnego rodzaju nie musi oznaczać marnowania czasu. w mojej rodzinie ogladamy, gramy, słuchamy muzyki czy książek. Nie ma sytuacji, by telewizor był włączony prawie cały czas lub cały czas. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2019-01-18, 22:15 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
U nas to samo.
Wszystko z umiarem i z wszystkiego możemy wyciągnąć lekcje. Często np. dyskutujemy o tym, jak się czuł bohater danej bajki, czego się bał itp. |
2019-01-18, 22:29 | #52 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 729
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8638921 5]No nie, to też nie jest dobry sposób. Nigdy nie powinno się mówić do dziecka że "głupotki opowiada".
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Zgadzam się. Czemu miałoby służyć umniejszanie uczuć swojego własnego dziecka, wmawianie mu, ze czegoś nie czuje, ak jest inaczej. Zrobilabym tak jak dziewczyny i porozmawiala na osobowości. Edytowane przez jalouse Czas edycji: 2019-01-18 o 22:31 |
2019-01-20, 23:21 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
No nie. Wszystko źle. Tak samo zła reakcja, jak to co zrobiła Autorka.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2019-01-26, 11:39 | #54 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86386347] Dobrze, dobrze, zaprogramuj córkę tak, żeby była idealnie chodzącym trybikiem, takim, jak się podoba mamusi. I oczywiście wszystkim dookoła, to najważniejsze. Tylko oby się w porę zorientowała, że jednak czasami są sytuacje, w których nie tylko wolno, ale i trzeba reagować już tu, na miejscu i że czasami trzeba wyrazić swój sprzeciw, niezależnie od tego, co powie otoczenie..[/QUOTE] Pewnie, że czasami się sprzeciwiać trzeba jak ktoś atakuje, ale w tym przypadku to chyba raczej córka autorki była atakującą - sprawiła przykrość innej osobie. Cytat:
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86386996]Po angielsku też średnio ci idzie, bo ja nie widzę nic bardzo niemiłego w powiedzeniu, że kogoś się nie lubi. Nawet prosto w twarz. Co innego jakby użyła przy tym jakiś epitetów lub przemocy fizycznej. A tak nie lubi to nie lubi. Nie musi lubić. Ona też nie będzie przez wszystkich lubiana. Takie jest życie. Zrozum, że dziecko to nie lalka. To żyjąca i myśląca osoba (choćby na swój 5-letni sposób). Ma prawo do niechęci, a nawet jej okazywania. Ty oczekujesz, żeby się kajała po zajściu i próbujesz ją nagiąć, żeby zachowywała się tak jak ty chcesz. Straszysz ją, że nie wolno mówić, że się kogoś nie lubi, że spotka ją za to ostracyzm społeczny i odebranie przywilejów. Efekt tego będzie co najwyżej taki, że następnym razem jak będzie odczuwała negatywne emocje to będzie je ukrywała ze strachu przed karą. A już na pewno nie zwróci się z nimi do idealnej mamusi. Plus jesteś na najlepszej drodze do wychowania dwulicowej osoby. I dobrze wiesz, że mamy rację. Gdybyś nie miała wątpliwości co do swojego postępowania to nie zakładałabyś tego wątku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To działa też w drugą stronę - osobie której to mówisz sprawiasz przykrość. Pewnie, że nie wszystkich musimy lubić, ale ja uważam, że powinniśmy ich szanować. ------------ Akurat miałam takie sytuacje, że z jedna córka była obrażana a druga z kolei obrażała innych i uważam, że takie sytuacje powinno się wyjaśniać między dziećmi. Może nam się wydawać, że to taka pierdoła, bo nie wszyscy musza się lubić, bo ktoś powiedział "nie lubię Cię", ale wszystko zależy też od dziecka, które takie słowa słyszy. Niektóre dzieci naprawdę bardzo to przeżywają. W przypadku córki, która usłyszała takie słowa przeprowadziłam rozmowę z rodzicami - temat wyjaśniłyśmy i jest ok. W przypadku córki, która takie słowa wypowiadała również rozmowa z rodzicami tamtego dziecka, nauczycielką i z córką, wyjaśnienie problemu, dłuuuuugie rozmowy i przyniosło naprawdę efekt A najlepsze, że teraz słyszę od córki, że koleguje się z koleżanką, którą wcześniej obraziła Myślę, że w obu przypadkach gdybyśmy tego w odpowiednim momencie nie przerwały to byłoby coraz gorzej, bo dzieci właśnie nie miałyby żadnych zahamowań, nie wiedziałyby kiedy to żarty/nic takiego, a kiedy już dręczenie innych. |
||
2019-01-26, 13:02 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
Przeczytałaś wątek? Nikt nie radził autorce, żeby zbagatelizowała sprawę...
|
2019-01-26, 13:33 | #56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Zachowanie 5-latki
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86421304]Przeczytałaś wątek? Nikt nie radził autorce, żeby zbagatelizowała sprawę...[/QUOTE]Przeczytałam i chociażby takie zdania, że dziecko może okazywać swoją niechęć innej osobie, może wyrażać swoje emocje, że nie trzeba przejmować się tamtą drugą dziewczynką, że dzieci tak mają i to normalne właśnie świadczą o akceptacji tego typu zachowań.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:12.