Lutówki 2017 ❤ - część VII - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-05-29, 15:53   #2551
axn22
Zakorzenienie
 
Avatar axn22
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Byliśmy rano u lekarza i stwierdzila, że to bakteryjne zakażenie i dała antybiotyk. No nie wiem, ale może...
Wzięłam antybiotyk w maści bo Bartek wpada w histerię na sam widok kropelek i nawet we 2 os nie da mu się ich zaaplikowac. Z mascią to bez problemu.

Dobrze ze udało mi się z pracy urwać i to załatwić ehh nowa praca to podwójny problem przy chorobach.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
axn22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-30, 19:14   #2552
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Ja jutro ide z młoda do alergologa, a synek w tym tygodniu zaliczył już 2 razy reakcje alergiczna w pkolu. W poniedziałek zabrała go karetka, a nie dostał nic na co ma alergie, wiec chyba coś nowego mu doszło

W zeszły piątek, młoda miała dzień mamy i taty pięknie śpiewała i tańczyla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-30, 20:14   #2553
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Ja jutro ide z młoda do alergologa, a synek w tym tygodniu zaliczył już 2 razy reakcje alergiczna w pkolu. W poniedziałek zabrała go karetka, a nie dostał nic na co ma alergie, wiec chyba coś nowego mu doszło

W zeszły piątek, młoda miała dzień mamy i taty pięknie śpiewała i tańczyla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O jejku kurcze to może być wszystko w menu.. Biedni !

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-31, 21:26   #2554
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Minula ojej

U nas w zlobku dziś był festyn rodzinny, dmuchane zamki, klauny i inne atrakcje. Mogłam poobserwowac, jak Janek funkcjonuje w grupie. Całkiem nieźle sobie radzi . Dostali prezent na dzien dziecka, Pucio jedzie na wakacje, pomysl super, lepsze to niż plastik, tylko że już mamy, więc komuś się odda .

Co tam u nas? Dzieje się. Dzieciaki zasypiaja najwcześniej o 22. Widno jest, dni coraz dłuższe, także szkoda czasu na nudę i siedzenie w domu. Janek rozkręcil się z mowa na całego, można się z nim spokojnie dogadać, pięknie zdania składa. Jest mega żywiołowy, uwielbia ten swój rowerek biegowy, samochody, wyglupy, jedzenie, przytulnie. Wszytsko chce sam, uparty jak osioł. Jak się przewróci na rowerze i zedrze sobie kolano to i tak jedzie dalej. Także nie mamy płaczu przy upadkach.

Rano mamy problem z ubieraniem, bo gustuje w wybranych koszulkach i spodniach. Kupiłam mu piękne 4 polówki, to w życiu ich nie założy. W ogródku gustuje w piaskownicy, przez godzinę dziecka nie ma.

Przy wieczornym zasypianiu, włącza mu się śpiewanie i wierszyki ze żłobka, cały repertuar i tak leżę z nim i w myślach: śpij już dziecko drogie, a ten: śpiewa tak, szumilas, jaki piękny czas jego hit. Nie wiem co tam jeszcze napisać, pamiętałam i zapomniałam .

Piszcie co tam u naszych lutowkowych szkrabow!

A ja już dziś chciałam złożyć życzenia naszym kochanym dzieciaczkom,bo weekend mamy tak zaplanowany od a do z, że nie będę miała czasu. Wszystkiego naj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-31, 22:09   #2555
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Napisałam tak dużo i Wizaz mi się odświeżyl :/

Dobra spróbuję..

U nas nowa rzeczywistość. Czuję się glupsza niż przy pierwszym... Przy macku jakoś szło. Np czas aktywności i drzemki i spanie na noc. No poukladako się w miarę samo...
A tu swiruje myślę analizuje próbuje sobie przypomnieć ile godzin aktywności ile snu a jak często a to a tamto i nie wiem nic mając głupie uczucie że powinnam to wiedzieć i jest to beznadziejne..

Ale to Helenita. A ma być i maciusiu
Maciuś starszy brat petarda! Fest!
Po miesiącu mogę sobie przypomnieć może 5 sytuacji płaczu i histerii że mam do niego iść a nie dzidzia się zajmować.
Dziś np przyszedł powiedział że mam iść,ja ze karmie on przyszedł popatrzeć i poszedł. Wrócił na 10 min co ciekawe i urocze nigdy nie mówi że mam dzidzie zostawić tylko że mam dać tacie

Mowa super! Buduje zdania. Często się zapetla. Jakby mówił szybciej niż myśli i na czas myślenia sobie powtarza co już powiedział... Np są na obrazku 4 pojazdy to wymienia 3 dwa razy i dopiero czwarty
Może raz na tydzien czegoś nie rozumiemy ale to wynika raczej z użytych słów niż tego jak mówi... Np "jeszcze był obiad" zamiast "już był obiad" albo "gałęzie tu śpią" zamiast "leżą"
Co jest wg mnie super bo widzę że głowa pracuje i kombinuje równo!
Czasem odmieniajac robi śmieszne pomyleczki "ul to dom pszczółkoów" albo "Maciuś dał króliczka helenkowi"
Od porodu jak się bawimy autkami to mama zawsze swoim ma jechać do szpitala..

W żłobie super. Klasyczny Maciuś.
Astma/kaszel dokucza. Leki są a on i tak kaszle... :/

Cdn.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-31, 23:36   #2556
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Pisz o Helence! Fajnie jest pogadać i poczytać o doświadczeniach mam z jednym, dwójka i trójka dzieci w różnych odstępach czasu .

Ja moją corcię uwielbiam.Kocham w niej tę beztroskę, radość w poznawaniu świata, ciekawość, śmianie się szczerze na głos co chwila .Gdzieś między tym nauczyła się czytać jak miała 5 lat. Dziś czta Jaskowi. Choć szybko się nudzą i wolą biegać, wspinać się po drzewac, wariowac .


Sq, ja nie wiedziałam przy jednym i drugim, kiedy jest czas czuwania, kiedy spania itp. Przy trzecim też bym nie wiedziała Spontan . Wiem, łatwo mówić moje nie miały nigdy kolek i problemów z brzuchem. No i ja nie umysł ścisły, wiem tylko, że byli cycoholikami i mało przybierali na wadze (moja zmora macierzyństwa &#129315.

Dziś jest super, nic bym nie zmieniła, staram się 2-3 razy w miesiu wyjść z domu ze znajomymi, z mężem . Taka byłam i będę .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 07:08   #2557
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Udanego dnia dziecka!!!

Ja 3 lata temu dowiedziałam się że będę mama

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-01, 07:46   #2558
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Jeszcze raz wszystkiego naj dla wszystkich dzieciaczków

Ja swoim zaplanowałam moc atrakcji, zapowiada się super weekend. Zaczynamy!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 09:54   #2559
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

CD Maciupek

Nadla jest maciupkiem.. Nosi 86.. Tshirt wzięłam mu 92 ale w części wygląda jak w sukienkach

Co do dzieci to powoli wychodzę z trybu egzystencji i zaspokajania potrzeb moich dzieci i żonglowanie czasem

Wszystko w biegu.. Jak idę na dół to wziąć 100 rzeczy, przechodząc koło lodówki wyjąć leki które dam za 30mkn pewnie ale już mogę wyjąć skoro przechodzę... I tak wszytsko.. Od zadania a do c przez b...
Pewnie potęguje to fakt że 90% rzeczy rovie z hela na rękach. Panna leży sama może 3 minuty.. A nawet jak ją noszę to z połowę tego czasu płacze.. Więc mój mózg działa wolniej niż bym chciała...
Koło miesiąca zajęło mi ustalenie jak to jest z tą miłością do 2 dzieci

Maciej z pojawieniem się heli wydoroslal się też cały czas musse się właśnie stopowax że to nadal 2 latek

Jest miłość na czytanie. Książki lubił od zwwse się oglądać obrazki pokazywać pytać a teraz czytamy... Tu ilość ile poszło na noc przed spaniem... Nie ukrywam że ja już tym rzygam bo ile można to samo w kółko.. No ale regularnie wydaje krocie na książki i wciąż mało



Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 09:57   #2560
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

No szału dostaje... Ale był wczoraj dzień pt robimy co chce Maciuś bo u nas większość poleceń to jęk płacz marudzebie.. 1559379392774.jpg

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 12:53   #2561
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków <3

Jak znajdę wieczorem czas to napiszę co tam u nas

Miłego dnia

Wysłane z mojego Redmi 7 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Edytowane przez s i l v e r
Czas edycji: 2019-06-01 o 12:55
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-01, 17:49   #2562
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Wszystkiego najlepszego dla maluszków tych większych i mniejszych



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 18:02   #2563
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego dla maluszków tych większych i mniejszych



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak tam testy?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 20:12   #2564
Shiruvii
Zakorzenienie
 
Avatar Shiruvii
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 352
GG do Shiruvii Send a message via Skype™ to Shiruvii
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
CD Maciupek

Nadla jest maciupkiem.. Nosi 86.. Tshirt wzięłam mu 92 ale w części wygląda jak w sukienkach

Co do dzieci to powoli wychodzę z trybu egzystencji i zaspokajania potrzeb moich dzieci i żonglowanie czasem

Wszystko w biegu.. Jak idę na dół to wziąć 100 rzeczy, przechodząc koło lodówki wyjąć leki które dam za 30mkn pewnie ale już mogę wyjąć skoro przechodzę... I tak wszytsko.. Od zadania a do c przez b...
Pewnie potęguje to fakt że 90% rzeczy rovie z hela na rękach. Panna leży sama może 3 minuty.. A nawet jak ją noszę to z połowę tego czasu płacze.. Więc mój mózg działa wolniej niż bym chciała...
Koło miesiąca zajęło mi ustalenie jak to jest z tą miłością do 2 dzieci

Maciej z pojawieniem się heli wydoroslal się też cały czas musse się właśnie stopowax że to nadal 2 latek

Jest miłość na czytanie. Książki lubił od zwwse się oglądać obrazki pokazywać pytać a teraz czytamy... Tu ilość ile poszło na noc przed spaniem... Nie ukrywam że ja już tym rzygam bo ile można to samo w kółko.. No ale regularnie wydaje krocie na książki i wciąż mało



Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Macierzyństwo bez lukru. Podziwiam Cię! Bardzo!

Wszystkiego najlepszego dla dzieciaków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy
On Cię zauroczył...


Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life
Shiruvii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 20:43   #2565
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Nie ma co podziwiać... Ja podziwiam jak ktoś ma drugie a pierwsze nadal w domu... Bo u nas pół dnia maciu w żłobku...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez anolta Pokaż wiadomość
Pisz o Helence! Fajnie jest pogadać i poczytać o doświadczeniach mam z jednym, dwójka i trójka dzieci w różnych odstępach czasu .

Ja moją corcię uwielbiam.Kocham w niej tę beztroskę, radość w poznawaniu świata, ciekawość, śmianie się szczerze na głos co chwila .Gdzieś między tym nauczyła się czytać jak miała 5 lat. Dziś czta Jaskowi. Choć szybko się nudzą i wolą biegać, wspinać się po drzewac, wariowac .


Sq, ja nie wiedziałam przy jednym i drugim, kiedy jest czas czuwania, kiedy spania itp. Przy trzecim też bym nie wiedziała Spontan . Wiem, łatwo mówić moje nie miały nigdy kolek i problemów z brzuchem. No i ja nie umysł ścisły, wiem tylko, że byli cycoholikami i mało przybierali na wadze (moja zmora macierzyństwa ).

Dziś jest super, nic bym nie zmieniła, staram się 2-3 razy w miesiu wyjść z domu ze znajomymi, z mężem . Taka byłam i będę .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez anolta Pokaż wiadomość
Minula ojej

U nas w zlobku dziś był festyn rodzinny, dmuchane zamki, klauny i inne atrakcje. Mogłam poobserwowac, jak Janek funkcjonuje w grupie. Całkiem nieźle sobie radzi . Dostali prezent na dzien dziecka, Pucio jedzie na wakacje, pomysl super, lepsze to niż plastik, tylko że już mamy, więc komuś się odda .

Co tam u nas? Dzieje się. Dzieciaki zasypiaja najwcześniej o 22. Widno jest, dni coraz dłuższe, także szkoda czasu na nudę i siedzenie w domu. Janek rozkręcil się z mowa na całego, można się z nim spokojnie dogadać, pięknie zdania składa. Jest mega żywiołowy, uwielbia ten swój rowerek biegowy, samochody, wyglupy, jedzenie, przytulnie. Wszytsko chce sam, uparty jak osioł. Jak się przewróci na rowerze i zedrze sobie kolano to i tak jedzie dalej. Także nie mamy płaczu przy upadkach.

Rano mamy problem z ubieraniem, bo gustuje w wybranych koszulkach i spodniach. Kupiłam mu piękne 4 polówki, to w życiu ich nie założy. W ogródku gustuje w piaskownicy, przez godzinę dziecka nie ma.

Przy wieczornym zasypianiu, włącza mu się śpiewanie i wierszyki ze żłobka, cały repertuar i tak leżę z nim i w myślach: śpij już dziecko drogie, a ten: śpiewa tak, szumilas, jaki piękny czas jego hit. Nie wiem co tam jeszcze napisać, pamiętałam i zapomniałam .

Piszcie co tam u naszych lutowkowych szkrabow!

A ja już dziś chciałam złożyć życzenia naszym kochanym dzieciaczkom,bo weekend mamy tak zaplanowany od a do z, że nie będę miała czasu. Wszystkiego naj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas to co się pokrywa ro spanie o 22...
No 21.34 dziś.

Płacze jak upadnie, rowerka nie lubi, śpiewać muszę ją... Robi mi "jaka to melodia" np śpiewa "Łapki lapki hop hop hop" (a przynajmniej ja tak słyszę) i mówi "śpiewaj mamusiu" no trwa to już z 3 miesiąc a ja dalej nie wiem co to za piosenka... Łatwo nie jest...

Antosia wyrasta na super panienke!! Czytanie w wieku lat 5.wiadonka że to Twoje dziecko!
Czy Ona już do szkoły idzie od tego roku? Bo nie kojarzę jaki rocznik... Silver a Twoja Daria?

Dawaj mi tu Antosie niech czyta Maćkowi!! Widzisz jaki u nas przemial

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 22:03   #2566
keepsmil3
Zadomowienie
 
Avatar keepsmil3
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 001
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

To ja napiszę coś o Tymku, w końcu jest Lutowym dzieciakiem jak się patrzy

Tymek od początku jest z tych bardziej wymagających dzieci. Lubi się bawić, ale zawsze musi być ktoś obok. Jeśli bawi się sam przez 5 min, to wstrzymujemy oddech, żeby czar nie prysł. Jest kochany, uwielbia się tulić, ociera się o nas jak kotek. Uwielbia świrować z tatą. Jego ulubiona zabawa to w chowanego. Bardzo pochłaniają go też klocki i kuchnia z Ikei. Wykazuje się świetną wyobraźnią. Potrafi zbudować że zwykłych klocków samolot. Z szafki pod tv robi piec do pizzy.
Uwielbia dzieci. Jak tylko widzi jakiegoś dzieciaka na horyzoncie, to rodzice mogą przestać istnieć. Jest bardzo towarzyski i potrafi sobie zaskarbić sympatię wszystkich przechodniów na ulicy. Mówi 'dada' nawet jak przechodzi z jednej alejki w Rossmanie do drugiej. Jeszcze praktycznie nie mówi, ale świetnie daje znać o co mu chodzi.
Jest bardzo energiczny, emocjonalny i no cóż, zachowuje się jak typowy zbuntowany dwulatek. Zdarzają się dni, że wojna trwa od momentu przebudzenia. Czasem już sił mi brakuje i podjęłam decyzję, że od września idzie do przedszkola. Bardzo się wzbraniałam i chciałam, żeby poszedł dopiero za rok. Jednak rzeczywistość z dwójką małych dzieci w domu mnie przerosła. Młody po prostu się nudzi.
Jaki starszy brat sprawuje się całkiem nieźle. Powiedziałabym, że jakieś 70% czasu kocha siostrę. Pomaga ją przewijać, podaje smoczek i tuli. Ale są momenty, że ją próbuje docisnąć kolanem, albo mocniej złapie za rączkę. Robi to tak subtelnie, licząc, że ja się nie połapie. Ewidentnie jest mu ciężko. Staramy się poświęcać mu dużo uwagi, ale mam wrażenie, że i 100% to nadal było by za mało.


Za to Nina, no cóż. Przyznam, że jak Justkonev pisała o Kai, to myślałam, że ściemnia nie wierzyłam, że są takie spokojne i niewymagające dzieci. Ona je, uśmiecha się i śpi.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
keepsmil3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-01, 23:27   #2567
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 - część VII

sQ będziemy mieć powtórzone w przyszłym tygodniu, bo tak planowo mieliśmy położyć się na oddział. W grudniu wyszlo: soja, soczewica, ciecierzyca, generalnie wszystkie strączkowe, oprocz fasolki szparagowej, łubin, orzechy, ryby, pleśń (bardzo wysoko), marchewka, kiwi, kot. Nie wiadomo co było w poniedziałek i środę w obiedzie, bo nie dostał nic z listy rzeczy zakazanych (pilnują tego, bo sami się mocno stresuja, przy każdej reakcji). W poniedziałek zabrała go karetka, bo miał pokrzywke na całej buzi u szyi, a dodatkowo opuchnięte tkanki miękkie (migdały mial olbrzymie) i problem z oddychaniem. W środę pokrzywka i opuchnięte gardło, ale dużo mniej niż w poniedziałek. W poniedziałek w szpitalu podjęli decyzje, że kladziemy się planowo, zrobią jeszcze raz testy (tylko jakaś nową metodą) i sprobuja poddac soje w warunkach szpitalnych. Młody już się nie może doczekać, spakowal cały plecak zabawek. Ja zgralam dużo książek na kindle dziś pytałam tż, czy on wie gdzie są mlodej ubrania, bo latała w spodniach brata. Powiedział, że wie, ale dziś sama się ubrala, a to wyciągnęła z szafki. No mam nadzieję, że jakoś dadzą radę, bo czasami jak ją ubierze to nie wiem czy śmiać się, czy płakać.

Mloda też była i w sumie jest placzliwym dzieckiem. Potrafi powiedzieć o co jej chodzi, a i tak stoi i płacze. Już się uodpornilam,na spokojnie pytam co się dzieje j jakoś idzie. Kochają się przeogormnie, młoda pozwala na wiele i tym sposbem w domku dla lalek miezkaja zingsy synka
U nas przegromna miłość do książek trwa u obojga, tylko teraz wypozyczam, a nie kupuję,bo już nie mam gdzie trzymać. Sukcesywnie oddaje siostrze, to co u nas już się znudziło. Młody chce się nauczyc czytać i nawet mu wychodzi, ale zaczynaliśmy od metody globalnej i czasami zgaduje co to za wyraz (szybko porzuciłam tą metodę, ale widać coś zostało) zamiast przeczytać.
My z okazji dnia dziecka byliśmy w teatrze na kopciuszku, jutro idziemy na festyn dziecięcy.
W czwartek byliśmy na występach z zajęć tanecznych na które chodzą, młoda bardziej ogarnia układy niż synek.
W całej alergii młodego, problemem jest pkole. Oni chcieli by się pozbyć ,,problemu", a syn ma tam kolegę z którym chodził do żłobka. Teraz to jest przyjazn ogromna, odwiedzają się poza pkolem, znamy się rodzinnie i nie chcę zmieniać. Ostatni pomysł, to żebyśmy przynosili jedzenie, ale on już teraz zwraca uwagę, że dostaje co innego, wiec nie wiem, czy to się sprawdzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-02, 21:23   #2568
Fantazja_
Zakorzenienie
 
Avatar Fantazja_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3 888
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Minęła współczuję bardzo reakcji:/ a może zjadł coś od innego dziecka niepostrzeżenie... Ja jestem ciekawa dlaczego u nas po lodach typu rożek z Lidla nic mu nie jest:O A po czekoladzie na dnie rozka lekko czerwone plamki....

Maciupek Dejwo to knyp. Ma dopiero 87/88 cm! Według teściowej źle karmię Dawida i nie daje mu potrzebnych składników. Nie muszę chyba wspominać ze się mega poklocilysmy i najechalam na nią za to.. no i z tz mam przez to na pienku...ale nie mam sił już o tym mówić.

Z mowa u nas powolutku się rozkręca. Zdania skleja po swojemu ... nauczył się mówić nie chce i teraz przy każdej okazji on nie chce Stara się powtarzać ale jak nie umie to wszystko jest "lali" ale jak na samochodziarza przystało umie pokazać i powiedziec audi, opel, volvo, na hondę mówi akord (oczywiście bez r). Podobnie jak u Sq skupia się na ksiazeczkach i słucha do konca

Wczoraj na dniu dziecka byliśmy na rowerach w parku, zwiedził wóz strażacki, policyjny i motor. Wszystko musiał dotknąć pociągnąć itd. Cały happy ze wracając zasnął z tylu na siedzisku rowera tyle dobrze że jakiś km od domu
Fantazja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 21:02   #2569
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
Nie ma co podziwiać... Ja podziwiam jak ktoś ma drugie a pierwsze nadal w domu... Bo u nas pół dnia maciu w żłobku...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

U nas to co się pokrywa ro spanie o 22...
No 21.34 dziś.

Płacze jak upadnie, rowerka nie lubi, śpiewać muszę ją... Robi mi "jaka to melodia" np śpiewa "Łapki lapki hop hop hop" (a przynajmniej ja tak słyszę) i mówi "śpiewaj mamusiu" no trwa to już z 3 miesiąc a ja dalej nie wiem co to za piosenka... Łatwo nie jest...

Antosia wyrasta na super panienke!! Czytanie w wieku lat 5.wiadonka że to Twoje dziecko!
Czy Ona już do szkoły idzie od tego roku? Bo nie kojarzę jaki rocznik... Silver a Twoja Daria?

Dawaj mi tu Antosie niech czyta Maćkowi!! Widzisz jaki u nas przemial

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Nie, w tym roku we wrześniu idzie do zerówki . W październiku będzie miała 6 lat.

Ten sam rocznik do Daria, tylko Daria że stycznia .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:
Napisane przez keepsmil3 Pokaż wiadomość
To ja napiszę coś o Tymku, w końcu jest Lutowym dzieciakiem jak się patrzy

Tymek od początku jest z tych bardziej wymagających dzieci. Lubi się bawić, ale zawsze musi być ktoś obok. Jeśli bawi się sam przez 5 min, to wstrzymujemy oddech, żeby czar nie prysł. Jest kochany, uwielbia się tulić, ociera się o nas jak kotek. Uwielbia świrować z tatą. Jego ulubiona zabawa to w chowanego. Bardzo pochłaniają go też klocki i kuchnia z Ikei. Wykazuje się świetną wyobraźnią. Potrafi zbudować że zwykłych klocków samolot. Z szafki pod tv robi piec do pizzy.
Uwielbia dzieci. Jak tylko widzi jakiegoś dzieciaka na horyzoncie, to rodzice mogą przestać istnieć. Jest bardzo towarzyski i potrafi sobie zaskarbić sympatię wszystkich przechodniów na ulicy. Mówi 'dada' nawet jak przechodzi z jednej alejki w Rossmanie do drugiej. Jeszcze praktycznie nie mówi, ale świetnie daje znać o co mu chodzi.
Jest bardzo energiczny, emocjonalny i no cóż, zachowuje się jak typowy zbuntowany dwulatek. Zdarzają się dni, że wojna trwa od momentu przebudzenia. Czasem już sił mi brakuje i podjęłam decyzję, że od września idzie do przedszkola. Bardzo się wzbraniałam i chciałam, żeby poszedł dopiero za rok. Jednak rzeczywistość z dwójką małych dzieci w domu mnie przerosła. Młody po prostu się nudzi.
Jaki starszy brat sprawuje się całkiem nieźle. Powiedziałabym, że jakieś 70% czasu kocha siostrę. Pomaga ją przewijać, podaje smoczek i tuli. Ale są momenty, że ją próbuje docisnąć kolanem, albo mocniej złapie za rączkę. Robi to tak subtelnie, licząc, że ja się nie połapie. Ewidentnie jest mu ciężko. Staramy się poświęcać mu dużo uwagi, ale mam wrażenie, że i 100% to nadal było by za mało.


Za to Nina, no cóż. Przyznam, że jak Justkonev pisała o Kai, to myślałam, że ściemnia nie wierzyłam, że są takie spokojne i niewymagające dzieci. Ona je, uśmiecha się i śpi.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hehe, jak Jasko, do wszystkich dzień dobry mówi na ulicy, większość lekko w szoku, ale odpowiadają .

Ja też się zastanawiam, czy dać Antosię do przedszkola czy rok zostawić w domu. Akurat miała równo 3 latka, a Janek by się urodził 5 miesięcy później. I podjęłam decyzję, żeby poszła do przedskzola, pobawi się, pouczy, a ja w tym czasie zajmę się niemowlakiem. To była bardzo dobra decyzja.

O 8 rano wychodzilismy z domu, powolutku spacerkiem na 8.30 docieralismy do przedszkola na śniadanie. Wracałam do domu, po drodze ryneczek, zakupy. W domu, pranie, obiad, karmienia Janka, chwila odpoczynku i o 13.30 wychodzilismy z domu, żeby o 14 ją odebrać. Także wszyscy zadowoleni, ona bo te 5,5h miała zabawę z dziećmi, a ja te 4 godzinki w domu na ogarnięcie.

Także nic się nie przejmuj, będzie mu super w przedszkolu .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
sQ będziemy mieć powtórzone w przyszłym tygodniu, bo tak planowo mieliśmy położyć się na oddział. W grudniu wyszlo: soja, soczewica, ciecierzyca, generalnie wszystkie strączkowe, oprocz fasolki szparagowej, łubin, orzechy, ryby, pleśń (bardzo wysoko), marchewka, kiwi, kot. Nie wiadomo co było w poniedziałek i środę w obiedzie, bo nie dostał nic z listy rzeczy zakazanych (pilnują tego, bo sami się mocno stresuja, przy każdej reakcji). W poniedziałek zabrała go karetka, bo miał pokrzywke na całej buzi u szyi, a dodatkowo opuchnięte tkanki miękkie (migdały mial olbrzymie) i problem z oddychaniem. W środę pokrzywka i opuchnięte gardło, ale dużo mniej niż w poniedziałek. W poniedziałek w szpitalu podjęli decyzje, że kladziemy się planowo, zrobią jeszcze raz testy (tylko jakaś nową metodą) i sprobuja poddac soje w warunkach szpitalnych. Młody już się nie może doczekać, spakowal cały plecak zabawek. Ja zgralam dużo książek na kindle dziś pytałam tż, czy on wie gdzie są mlodej ubrania, bo latała w spodniach brata. Powiedział, że wie, ale dziś sama się ubrala, a to wyciągnęła z szafki. No mam nadzieję, że jakoś dadzą radę, bo czasami jak ją ubierze to nie wiem czy śmiać się, czy płakać.

Mloda też była i w sumie jest placzliwym dzieckiem. Potrafi powiedzieć o co jej chodzi, a i tak stoi i płacze. Już się uodpornilam,na spokojnie pytam co się dzieje j jakoś idzie. Kochają się przeogormnie, młoda pozwala na wiele i tym sposbem w domku dla lalek miezkaja zingsy synka
U nas przegromna miłość do książek trwa u obojga, tylko teraz wypozyczam, a nie kupuję,bo już nie mam gdzie trzymać. Sukcesywnie oddaje siostrze, to co u nas już się znudziło. Młody chce się nauczyc czytać i nawet mu wychodzi, ale zaczynaliśmy od metody globalnej i czasami zgaduje co to za wyraz (szybko porzuciłam tą metodę, ale widać coś zostało) zamiast przeczytać.
My z okazji dnia dziecka byliśmy w teatrze na kopciuszku, jutro idziemy na festyn dziecięcy.
W czwartek byliśmy na występach z zajęć tanecznych na które chodzą, młoda bardziej ogarnia układy niż synek.
W całej alergii młodego, problemem jest pkole. Oni chcieli by się pozbyć ,,problemu", a syn ma tam kolegę z którym chodził do żłobka. Teraz to jest przyjazn ogromna, odwiedzają się poza pkolem, znamy się rodzinnie i nie chcę zmieniać. Ostatni pomysł, to żebyśmy przynosili jedzenie, ale on już teraz zwraca uwagę, że dostaje co innego, wiec nie wiem, czy to się sprawdzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My też biblioteka. Ile tych książek można mieć w domu? A ja lubię czytać codziennie coś nowego, bo sama jestem ciekawa, a tak to samo to ziewam z nudów . Chociaż wiem, że dzieci lubią czytać to samo, to co już znają . Znajdujemy złoty środek .

Masakra z tą alergią ️.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Fantazja_ Pokaż wiadomość
Minęła współczuję bardzo reakcji:/ a może zjadł coś od innego dziecka niepostrzeżenie... Ja jestem ciekawa dlaczego u nas po lodach typu rożek z Lidla nic mu nie jest:O A po czekoladzie na dnie rozka lekko czerwone plamki....

Maciupek Dejwo to knyp. Ma dopiero 87/88 cm! Według teściowej źle karmię Dawida i nie daje mu potrzebnych składników. Nie muszę chyba wspominać ze się mega poklocilysmy i najechalam na nią za to.. no i z tz mam przez to na pienku...ale nie mam sił już o tym mówić.

Z mowa u nas powolutku się rozkręca. Zdania skleja po swojemu ... nauczył się mówić nie chce i teraz przy każdej okazji on nie chce Stara się powtarzać ale jak nie umie to wszystko jest "lali" ale jak na samochodziarza przystało umie pokazać i powiedziec audi, opel, volvo, na hondę mówi akord (oczywiście bez r). Podobnie jak u Sq skupia się na ksiazeczkach i słucha do konca

Wczoraj na dniu dziecka byliśmy na rowerach w parku, zwiedził wóz strażacki, policyjny i motor. Wszystko musiał dotknąć pociągnąć itd. Cały happy ze wracając zasnął z tylu na siedzisku rowera tyle dobrze że jakiś km od domu
Nie przejmuj się teściową. My na szczepieniu ostatnio robiliśmy bilans 2latka i miał 91 cm, także też nie jakis wysoki. Pewnie sama gdzieś tam wiesz, że drobny to Ci jeszcze musi dowalic . Co za kobieta .



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

My w czwartek mamy dzień mamy i taty w zlobku, wzięłam tego dnia opiekę nad dzieckiem. Planuję rano pojezdzic po sklepach, bo ostatni raz w galeriach byłam... nie wiem kiedy, chyba w Boże Narodzenie a muszę sukienki na wesela kupić.

Janek dziś rozrabial w zlobku, Ciocia w szatni mi opowiadała, a ja głowa w dół . No jest łobuzem małym . Od czasu do czasu idę na dywanik .


Od razu chciałam przejść do rozmowy z nim, produkuje się, że tak nie wolno, a ten nic nie słucha, zagląda mi do torby z zakupami, wyciaga bułki i mówi: "Ooo mamo zobacz, to są bułki na kolację, widzisz?" . Także szybka zmiana tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-03, 21:07   #2570
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Minula trzymam za Was kciuki.

sQ swietnie dajesz sobie radę!

Fantazja nie przejmuj sie teściową.

Nina to nadal żywioł, momentami nie do okiełznania. Biega, skacze, buja się. Zdania składa już bardziej skomplikowane. Ciągle coś śpiewa. Wymyśla swoje piosenki. Własne slowa tez wymyśla. Zadaje pytania typu: Mamusiu dlaczego to się tak nazywa? Czasami jak coś skomentuje to można spaść z krzesła
No i kazda odmowa to jest kwik, ryk i masakra. No sluchac tego nie idzie.
Nie jest lekko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 21:14   #2571
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Minula trzymam za Was kciuki.

sQ swietnie dajesz sobie radę!

Fantazja nie przejmuj sie teściową.

Nina to nadal żywioł, momentami nie do okiełznania. Biega, skacze, buja się. Zdania składa już bardziej skomplikowane. Ciągle coś śpiewa. Wymyśla swoje piosenki. Własne slowa tez wymyśla. Zadaje pytania typu: Mamusiu dlaczego to się tak nazywa? Czasami jak coś skomentuje to można spaść z krzesła
No i kazda odmowa to jest kwik, ryk i masakra. No sluchac tego nie idzie.
Nie jest lekko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas podobna reakcja, albo płacz, albo wysuwa dolną wargę do przodu, robi smutne oczy i się obraża .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 21:35   #2572
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Mój chowa ręce w dłonie.. Koniecznie o coś oparte. Pół biedy jak jest krzesło ale jak nie ma to na podłoge... Czekam kiedy jescze powie "jestem OBRAŻONY"

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 21:51   #2573
Fantazja_
Zakorzenienie
 
Avatar Fantazja_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3 888
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

dzięki dziewczyny, staram się teściową nie przejmować, ale przez nią sypie się mój związek...tak na serio serio...ale co ma być to bedzie




U nas też etap obrażania odwróci się plecami i stoi nieruchomo i sobie zaczyna wzdychać...mina obrażona, brwi zmarszczone a najlepsze jak sobie tak stoi i nagle mu przejdzie to odwraca się jakby był na scenie i ręce do góry, uśmiech pt. hahah nabrałem Was ...nie ogarniam czasem
Fantazja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 21:56   #2574
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez Fantazja_ Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny, staram się teściową nie przejmować, ale przez nią sypie się mój związek...tak na serio serio...ale co ma być to bedzie




U nas też etap obrażania odwróci się plecami i stoi nieruchomo i sobie zaczyna wzdychać...mina obrażona, brwi zmarszczone a najlepsze jak sobie tak stoi i nagle mu przejdzie to odwraca się jakby był na scenie i ręce do góry, uśmiech pt. hahah nabrałem Was ...nie ogarniam czasem
O tak! Odwrócenie się plecami i stanie nieruchomo też u nas jest .

Przykro mi z powodu sytuacji z mężem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 22:36   #2575
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Fantazja tule mocno

PS. Jakby od ilości jedzenia zmieniał się wzrost to Maciek byłby ode mnie wyższy już...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-04, 17:31   #2576
keepsmil3
Zadomowienie
 
Avatar keepsmil3
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 001
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez Fantazja_ Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny, staram się teściową nie przejmować, ale przez nią sypie się mój związek...tak na serio serio...ale co ma być to bedzie




U nas też etap obrażania odwróci się plecami i stoi nieruchomo i sobie zaczyna wzdychać...mina obrażona, brwi zmarszczone a najlepsze jak sobie tak stoi i nagle mu przejdzie to odwraca się jakby był na scenie i ręce do góry, uśmiech pt. hahah nabrałem Was ...nie ogarniam czasem
I nas też jest poważny kryzys teraz. Niestety bunt dwulatka okazuje się być dla nas ciężką próbą. Mąż uważa, że zachowanie syna to moja wina. Ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
keepsmil3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-04, 18:59   #2577
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

A co niby zrobiłaś? Urodzilas typowe dziecko? No ludzie

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-04, 19:29   #2578
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez keepsmil3 Pokaż wiadomość
I nas też jest poważny kryzys teraz. Niestety bunt dwulatka okazuje się być dla nas ciężką próbą. Mąż uważa, że zachowanie syna to moja wina. Ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Taaa, czego w tej desperacji Ci faceci nie wymyślą...

Nie przejmuj się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-04, 19:44   #2579
malawrednioszka
Zakorzenienie
 
Avatar malawrednioszka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Ojjj u nas tez ciezkie czasy z Szymonem. Wstyd i glupio mi to mowic ale jest przeokropny. Nie da sie z nim zyc. Krzyki, pisk, bunt, bicie, wpada w szał, amok. Juz jest lepszy w stosunku do Wojtka. Budzil sie po nocach, grymasil z jedzeniem. Tak jak byl dziecko aniol to teraz diabel. Plakac mi sie komentami naprawde chce. Mam nadzieje ze w zlobku sie zmieni. Byle do wrzesnia.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Wczoraj jak bylismy na bilansie 2latka to lekarz nawet zalamywal rece, podsumowujac ze jak mlodszy tez taki bedzie to osiwieje.
__________________
Szymon 30.03.2017 !!!!!

Wojtuś 30.01.2019!!!!!
malawrednioszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-05, 07:09   #2580
keepsmil3
Zadomowienie
 
Avatar keepsmil3
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 001
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
A co niby zrobiłaś? Urodzilas typowe dziecko? No ludzie

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Taaa, czego w tej desperacji Ci faceci nie wymyślą...

Nie przejmuj się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No uważa, że jakim cudem to może być jego wina, skoro dziecko jest niegrzeczne już witając go od progu. To nie moja wina, że nie chce już drzemek i o 16 jest zmęczony. Albo, że mały dobrze sam jadł a ja go karmiłam i teraz on nie chce jeść. No z dupy to sobie wziął. Młody cuduje przy jedzeniu, ale nie z mojej winy.
Cytat:
Napisane przez malawrednioszka Pokaż wiadomość
Ojjj u nas tez ciezkie czasy z Szymonem. Wstyd i glupio mi to mowic ale jest przeokropny. Nie da sie z nim zyc. Krzyki, pisk, bunt, bicie, wpada w szał, amok. Juz jest lepszy w stosunku do Wojtka. Budzil sie po nocach, grymasil z jedzeniem. Tak jak byl dziecko aniol to teraz diabel. Plakac mi sie komentami naprawde chce. Mam nadzieje ze w zlobku sie zmieni. Byle do wrzesnia.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Wczoraj jak bylismy na bilansie 2latka to lekarz nawet zalamywal rece, podsumowujac ze jak mlodszy tez taki bedzie to osiwieje.
No ja też mam takie myśli, z jednej strony wiem, że to tylko dziecko. Ale momentami mam ochotę go oddać komuś na wychowanie. Miesiąc temu, jednego dnia, tak mu odwalało, że myślałam całkiem serio, że go opętało albo że ma dwubiegunówke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
keepsmil3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-23 22:26:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.