Prawiczek 30+ - wątpliwości, pytania

[Dwight_Schrute]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87123685]Pytanie o byłe nie oznacza pytania o partnerki seksualne, tylko z iloma dziewczynami był w związki. Nie wiem, ale ja swoim facetom nie opowiadam co z kim robiłam w łóżku z byłymi[/QUOTE]

Mądrze. W sumie teraz to strach pytać. Z resztą ilu by nie było przede mną to zawsze będzie za dużo.
https://www.youtube.com/watch?v=zDm4nH7hjik
https://www.youtube.com/watch?v=y95pb3-feiM

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Dwight_Schrute

Mądrze. W sumie teraz to strach pytać. Z resztą ilu by nie było przede mną to zawsze będzie za dużo.

Ty też zachowujesz prawictwo dla tej jedynej, czy tylko kobieta ma być nieskalana innymi penisami?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez LonleyPaladin

A jak zacznie pytać sie o byłych, to co zrobić ? Powiedzieć że nie chce sie o tym rozmawiać ? Przykre, bo nawet jeśli by wiedziała to dlaczego akurat zaraz ma go zdyskwalfikować.

Nie. Można powiedzieć że było się w kilku związkach i tyle, bez przesady że to bolesny temat Chodziło mi o to, żeby nie wdawać się w szczegóły, z kim się spało, ile razy itp bo to już nie jest normalne.

Poza tym temat byłych... Ja nie wiem, ale nigdy mnie żadna nie pytała, ani ja żadnej nie pytałem, takie tematy wychodziły naturalnie i wiadomo było, czy miała jakiś związek, czy nie. Zresztą w sprawie seksu też zazwyczaj wiadomo.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87123840]Ty też zachowujesz prawictwo dla tej jedynej, czy tylko kobieta ma być nieskalana innymi penisami?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Czepiasz się go... Jak widać są ludzie z ideałami, chociaż ten jest mało idealny

[Dwight_Schrute]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87123840]Ty też zachowujesz prawictwo dla tej jedynej, czy tylko kobieta ma być nieskalana innymi penisami?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Taka moja preferencja. Czy żeby podobały mi się brunetki (uwielbiam czarnowłose, chociaż wczoraj taką śliczną rudą widziałem, że szok ), muszę być brunetem?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Dwight_Schrute

Taka moja preferencja. Czy żeby podobały mi się brunetki (uwielbiam czarnowłose, chociaż wczoraj taką śliczną rudą widziałem, że szok ), muszę być brunetem?

Nie, ale powodzenia. Dziewice zazwyczaj szukaja prawiczkow, a jesli nie to kogos, kto z ich dziewictwa nie robi wielkiego halo i glownej zalety.

[zalosnyFacet90]

Witam!
Nie wiem za bardzo od czego zacząć, więc może tek, moim jedynym marzeniem w życiu jest mieć rodzinę, mieć żonę i dwójkę dzieci. Ale chyba nie będzie mi to dane. za niedługo stuknie mi 30 lat, a ja w życiu nie byłem na randce, nie trzymałem dziewczyny za rękę, nie całowałem, i jestem prawiczkiem.
Mieszkam sam, nie mam dobrej prestiżowej pracy, z wyglądu raczej przeciętny, nie jestem zbyt wygadany, no i nieśmiały.
W domu mają mnie za zero, bo nie znalazłem dobrej pracy, ani nie potrafię się zakręcić wokół dziewczyny. Jak mi ojciec powiedział że ja już dawno powinienem rodzinę mieć, a ja nawet nie potrafię zamoczyć. Żyje dosłownie od wypłaty do wypłaty nawet nic nie oszczędzam bo nie mam z czego.
Chciałbym poznać jakąś dziewczynę, ale od 30 letniego wymaga się już jakiegoś obycia którego nie mam, wszystkie moje próby a przez te lata było ich naprawdę sporo, kończyły się na kilku zdaniach. Im się człowiek stawał starszy tym było trudniej. Dzisiaj bym się pewnie nawet nie odważył pocałować dziewczyny jak by była okazja chyba że powiedziała by mi to w prost.
Zawsze mnie wyśmiewane i olewano z powodu mojego prawictwa, teksty w stylu "dziwny jesteś", "sex z prawiczkiem to tragedia", albo delikatniej "fajny facet z ciebie ale ja mam swoje potrzeby", albo śmiech prosto w oczy, albo dziewczyna odeszła i już nie wróciła.
Myślę że przegapiłem swoją szanse w szkole i skazałem się na samotność.
nie akceptuje tego miewam myśli samobójcze, byłem u dwóch terapeutów, pierwszy mężczyzna na burku zdjęcie zony i dzieci, coś o czym maże ponad wszystko, i próbuje mi wmawiać że nie wszyscy zakładają rodziny i są szczęśliwi, ale ja nie jestem z tych co są szczęśliwi w samotności.
Druga była kobieta wmawiała mi że bycie prawiczkiem to nie problem dla kobiet, ale na pytanie czy była by zemną odpowiedziała że w jej wieku brak doświadczenia stanowi problem, nawet nie czekałem do końca wyszedłem i nie zapłaciłem.
Nie chce życia w samotności, wole się iść zabić, niż ciągnąć to gówniane życie w którym jedno jedyne marzenie żeby mieć rodzinę jest poza moim zasięgiem.
Dlatego jak do 30 nikogo nie poznam planuje iść na dziwki przy drodze, a potem poważnie pomyśle nad samobójstwem.
Wpadłem kiedyś na forum dla inceli i powiem że zaczynam ich rozumieć, dzisiejsze kobiety wolą tylko tych ładnych popularnych kolesi, reszta niema najmniejszych szans na związek. 20% mężczyzn uprawia seks z 80% kobiet taka prawda.

[goldennight]

Napisane przez zalosnyFacet90

Witam!
Nie wiem za bardzo od czego zacząć, więc może tek, moim jedynym marzeniem w życiu jest mieć rodzinę, mieć żonę i dwójkę dzieci. Ale chyba nie będzie mi to dane. za niedługo stuknie mi 30 lat, a ja w życiu nie byłem na randce, nie trzymałem dziewczyny za rękę, nie całowałem, i jestem prawiczkiem.
Mieszkam sam, nie mam dobrej prestiżowej pracy, z wyglądu raczej przeciętny, nie jestem zbyt wygadany, no i nieśmiały.
W domu mają mnie za zero, bo nie znalazłem dobrej pracy, ani nie potrafię się zakręcić wokół dziewczyny. Jak mi ojciec powiedział że ja już dawno powinienem rodzinę mieć, a ja nawet nie potrafię zamoczyć. Żyje dosłownie od wypłaty do wypłaty nawet nic nie oszczędzam bo nie mam z czego.
Chciałbym poznać jakąś dziewczynę, ale od 30 letniego wymaga się już jakiegoś obycia którego nie mam, wszystkie moje próby a przez te lata było ich naprawdę sporo, kończyły się na kilku zdaniach. Im się człowiek stawał starszy tym było trudniej. Dzisiaj bym się pewnie nawet nie odważył pocałować dziewczyny jak by była okazja chyba że powiedziała by mi to w prost.
Zawsze mnie wyśmiewane i olewano z powodu mojego prawictwa, teksty w stylu "dziwny jesteś", "sex z prawiczkiem to tragedia", albo delikatniej "fajny facet z ciebie ale ja mam swoje potrzeby", albo śmiech prosto w oczy, albo dziewczyna odeszła i już nie wróciła.
Myślę że przegapiłem swoją szanse w szkole i skazałem się na samotność.
nie akceptuje tego miewam myśli samobójcze, byłem u dwóch terapeutów, pierwszy mężczyzna na burku zdjęcie zony i dzieci, coś o czym maże ponad wszystko, i próbuje mi wmawiać że nie wszyscy zakładają rodziny i są szczęśliwi, ale ja nie jestem z tych co są szczęśliwi w samotności.
Druga była kobieta wmawiała mi że bycie prawiczkiem to nie problem dla kobiet, ale na pytanie czy była by zemną odpowiedziała że w jej wieku brak doświadczenia stanowi problem, nawet nie czekałem do końca wyszedłem i nie zapłaciłem.
Nie chce życia w samotności, wole się iść zabić, niż ciągnąć to gówniane życie w którym jedno jedyne marzenie żeby mieć rodzinę jest poza moim zasięgiem.
Dlatego jak do 30 nikogo nie poznam planuje iść na dziwki przy drodze, a potem poważnie pomyśle nad samobójstwem.
Wpadłem kiedyś na forum dla inceli i powiem że zaczynam ich rozumieć, dzisiejsze kobiety wolą tylko tych ładnych popularnych kolesi, reszta niema najmniejszych szans na związek. 20% mężczyzn uprawia seks z 80% kobiet taka prawda.

Przez takich właśnie ludzi masz potem takie dziwaczne poglądy.Zapewne możesz znaleźć kobietę, która się w tobie zakocha i to że jesteś prawiczkiem nie będzie przeszkadzało bo ważniejsze są sprawy.

[Dwight_Schrute]

Od środowiska inceli to się polecam odwrócić. Nie zaoferują Ci niczego dobrego. Samobiczowanie się i nienawiść do kobiet Ci nie pomoże. Ich przekaz to zazwyczaj pesymistyczne wizje. Nie słuchaj ich mądrości. Kobiety to tacy sami ludzie jak mężczyźni. Oni próbują odczłowieczać kobiety żeby poprawić sobie samopoczucie.
Twoje bycie prawiczkiem nie ma większego znaczenia. Nie musisz o tym mówić poznanej kobiecie. Nie od razu idzie się do łóżka na pierwszej randce. Wyglądasz na takiego, który od razu wyskakuje z tekstem "prawiczek jestem " Zamiast mówić "jestem prawiczkiem", to mów że jesteś typem romantyka i lubisz wolne tempo. Brzmi o wiele lepiej. Jeśli spyta ile miałeś kobiet? "Takiej pięknej jak Ty, ani jednej."
Do tego przede wszystkim musisz popracować nad pewnością siebie. Jest to Twoja pierwsza cecha do przepracowania. Przeszkadza Ci, że masz słabą pracę? Zacznij walczyć o to żeby ją zmienić.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Oj weźcie na jego nick spójrzcie...

[goldennight]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87124864]Oj weźcie na jego nick spójrzcie...[/QUOTE]

No i?

[amillia]

Napisane przez goldennight

No i?

Sam fakt bycia prawiczkiem w tym wieku nie jest idealny, ale jakby poza tym facet miał wszystko na swoim miejscu to nie byłby to dla mnie deal breaker. Ale jakby do tego się nad sobą tak użalał, powielał bzdury przenoszące ekonomiczną zasadę na relacje międzyludzkie i sam siebie nazywał żałosnym to bym spieprzała w podskokach. Nikt nie chce być terapeutą i jedyną osobą odpowiedzialną za zdrowie psychiczne partnera i zniechęcanie go do samobójstwa.

[HejkaHejka87]

Nie możesz podchodzić tak do tego, że Twoim jedynym celem jest założenie rodziny bo po pierwsze jeśli już tak będzie to za bardzo wróży to toksyczny związek, a po drugie Twoje życie toczy się tu i teraz i musisz starać się żeby było satysfakcjonujące na ten moment. Człowiek który nie jest szczęśliwy sam nie będzie umiał uszczęśliwić drugiej osoby. A stawianie się samemu na pozycji ofiary nie pomaga i na pewno nie przyciąga innych ludzi do Ciebie. Udzielałam się w wątkach w odwrotną stronę pisanych z pozycji kobiety, na pewno facetowi jest trudniej bo więcej się od niego wymaga, przejęcia inicjatywy itp., ale nie masz na czole napisanego ze jesteś prawiczkiem więc w pierwszej fazie kontaktu nie jest przyczyna niepowodzeń. Staraj się być fajnym człowiekiem, ze zdrowym podejściem do otaczającego Cie świata i sytuacji w której się znajdujesz.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez amillia

Sam fakt bycia prawiczkiem w tym wieku nie jest idealny, ale jakby poza tym facet miał wszystko na swoim miejscu to nie byłby to dla mnie deal breaker. Ale jakby do tego się nad sobą tak użalał, powielał bzdury przenoszące ekonomiczną zasadę na relacje międzyludzkie i sam siebie nazywał żałosnym to bym spieprzała w podskokach. Nikt nie chce być terapeutą i jedyną osobą odpowiedzialną za zdrowie psychiczne partnera i zniechęcanie go do samobójstwa.

Dokładnie, dziwię się że to trzeba tłumaczyć. Koleś zaczyna się żalić i w nicku ma że jest żałosny. Albo troll, albo osoba z problemami które nalezy leczyć u specjalisty.

[goldennight]

Napisane przez amillia

Sam fakt bycia prawiczkiem w tym wieku nie jest idealny, ale jakby poza tym facet miał wszystko na swoim miejscu to nie byłby to dla mnie deal breaker. Ale jakby do tego się nad sobą tak użalał, powielał bzdury przenoszące ekonomiczną zasadę na relacje międzyludzkie i sam siebie nazywał żałosnym to bym spieprzała w podskokach. Nikt nie chce być terapeutą i jedyną osobą odpowiedzialną za zdrowie psychiczne partnera i zniechęcanie go do samobójstwa.

No ale skąd się to mogło wziąć , tylko z gadania głupot ludzi, którzy takiego człowieka w takie fobie społeczne wprowadzają.Dziś jest lepiej ruchać prostytutki niż być prawiczkiem.To drugie ma akceptacje a to pierwsze nie koniecznie jak widac po niektórych wątkach.

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87125008]Dokładnie, dziwię się że to trzeba tłumaczyć. Koleś zaczyna się żalić i w nicku ma że jest żałosny. Albo troll, albo osoba z problemami które nalezy leczyć u specjalisty.[/QUOTE]

Tylko e te problemy biorą się z presji otaczającego nas świata z którego aż kipi seks.Diagnoza nie trudna do postawienia jeśli to co opisuje jest prawdą.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez goldennight

Tylko e te problemy biorą się z presji otaczającego nas świata z którego aż kipi seks.Diagnoza nie trudna do postawienia jeśli to co opisuje jest prawdą.

Nie, nie biorą.

[samotny_t]

Napisane przez zalosnyFacet90

Wpadłem kiedyś na forum dla inceli i powiem że zaczynam ich rozumieć, dzisiejsze kobiety wolą tylko tych ładnych popularnych kolesi, reszta niema najmniejszych szans na związek. 20% mężczyzn uprawia seks z 80% kobiet taka prawda.

Liczby to wziąłeś z instytutu danych z dupy . Btw czemu zawsze jak ktoś wymyśla takie "dane", to tak żeby sumowało się do 100 procent? Czemu nikt nie wymyśli mądrości typu 4 procent facetów uprawia seks z 60 procent kobiet?

Niemniej generalnie zjawisko, że top mężczyzn uprawia seks z tyloma kobietami, że dla tzw. miłych facetów już nie starcza, to absolutna prawda.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Nie no, oczywiście wszyscy faceci, którzy są w związkach są mega przystojny i popularni
No tak sobie to tlumaczcie, zamiast uświadomic sobie że to w Was jest problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LonleyPaladin]

Mam dokładnie ten sam problem. Nawet ten sam rocznik Tylko w przeciwieństwie do ciebie nigdy bym o tym nie powiedział. A z tego co czytałem to ty rozpowiadasz to na prawo i lewo. Jeżeli chodzi o psychologów to hipokryci, mówią co innego a myślą co innego. I tu dobrze zrobiłeś że wyszedłeś bo dłuższa rozmowa nie miała sensu.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Czyli jednym słowem poprostu kłamać. Bo jeżeli ktoś nie był wogóle w związku a mówi że był w kilku to kłamstwo. Ale masz racje, czasem trzeba kłamać, nie warto mówić prawdy.

[samotny_t]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87125501]Nie no, oczywiście wszyscy faceci, którzy są w związkach są mega przystojny i popularni
No tak sobie to tlumaczcie, zamiast uświadomic sobie że to w Was jest problem.
[/QUOTE]
A nie zauważasz istnienia mnóstwa facetów, którzy z desperacji poszli w związki z kobietami, które nawet nie do końca im się podobały? Facetów, którzy są w wieloletnim związku z jedyną kobietą, która ich chciała? Mam takich kolegów, całe liceum zero związków, zero randek, potem całe studia zero, potem nagle ni stąd, ni zowąd, mają dziewczynę i są z nią długo. Mam wierzyć w to, że akurat pierwsza dziewczyna, z którą randkowali, to ich wymarzona?



Dla mnie to tacy sami, albo gorsi "przegrywi" od tych niemających nikogo.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87125501]Nie no, oczywiście wszyscy faceci, którzy są w związkach są mega przystojny i popularni
No tak sobie to tlumaczcie, zamiast uświadomic sobie że to w Was jest problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Im chodzi tylko o szybki seks z obcą panną, a nie poważny związek o silnych podstawach. I tutaj mają rację, tylko że my nie o tym dyskutujemy.

[Dr_M_Esp]

Zamarłem ze zgrozy. Ten nasz kraj miał coś podobno wspólnego z religijnością, ale okazuje się, że to stare dane? Proszę, tylko nie płatny siermiężny seks z najtańszą prostytutką, one bywają zarażone nawet 8 chorobami naraz. Naprawdę, są tacy czy takie, że tylko o d... im chodzi i tylko o tym myślą, śle przecież nie wszystkim. Dla religijnej jakiejś kobiety to wartość, taki nierozwiązły facet. Czemu nie poszukać na katolickim portalu randkowym?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Dr_M_Esp

Zamarłem ze zgrozy. Ten nasz kraj miał coś podobno wspólnego z religijnością, ale okazuje się, że to stare dane? Proszę, tylko nie płatny siermiężny seks z najtańszą prostytutką, one bywają zarażone nawet 8 chorobami naraz. Naprawdę, są tacy czy takie, że tylko o d... im chodzi i tylko o tym myślą, śle przecież nie wszystkim. Dla religijnej jakiejś kobiety to wartość, taki nierozwiązły facet. Czemu nie poszukać na katolickim portalu randkowym?

A aby nie być rozwiazlym to trzeba być od razu dziewicą lub prawiczkiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LonleyPaladin]

Obawiam się że niewiele jest kobiet dla których to jakakolwiek wartość, zwłaszcza jak ktoś ma 30 lub więcej lat. Pamiętam jak jakaś pani pisała że jakby facet miał 3 partnerki w wieku 30 lat to by dla niej było dziwnie za mało i by miała obiekcje, a co dopiero 0.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez LonleyPaladin

Obawiam się że niewiele jest kobiet dla których to jakakolwiek wartość, zwłaszcza jak ktoś ma 30 lub więcej lat. Pamiętam jak jakaś pani pisała że jakby facet miał 3 partnerki w wieku 30 lat to by dla niej było dziwnie za mało i by miała obiekcje, a co dopiero 0.

Bo często wynika to z jakichś kompleksów, zahamowan, problemów itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Dr_M_Esp

Zamarłem ze zgrozy. Ten nasz kraj miał coś podobno wspólnego z religijnością, ale okazuje się, że to stare dane? Proszę, tylko nie płatny siermiężny seks z najtańszą prostytutką, one bywają zarażone nawet 8 chorobami naraz. Naprawdę, są tacy czy takie, że tylko o d... im chodzi i tylko o tym myślą, śle przecież nie wszystkim. Dla religijnej jakiejś kobiety to wartość, taki nierozwiązły facet. Czemu nie poszukać na katolickim portalu randkowym?

Proszę Cię... Ci mocno religijni to najczęściej hipokryci, którzy za przeproszeniem ☠☠☠☠☠☠☠ą się po kątach i udają świętych, a też najważniejszą cechą jest w takim przypadku wygląd + kasa. Więc tym argumentem bym nie rzucał.
Jest sporo normalnych dziewczyn i nie trzeba ich szukać na katolickich portalach.

[LonleyPaladin]

Myśle że większość osób które mają taki problem dobrze zdaje sobie sprawe że w nich siedzi przyczyna, bo dawno by się pozbyli już tego "brzemienia". Problem jest w tym że dużo zależy też od osobowości, introwertycy, osoby bardzo wrażliwe mogą też mieć problemy tej natury. A jak wiadomo osobowość jest bardzo trudno zmieniać. Ale załóżmy hipotetycznie że osoba pokona swoje wszystkie blokady, kompleksy, przesadną nieśmiałość. Tylko czy to coś zmieni jak spotkają np taką osobe jak ty dla której sam fakt że są prawiczkami pomimo uporania się ze swoimi problemami ich skreśli.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Kto każe się prawiczkom przyznawać, że nimi są? Aaaaa bo wtedy by wyszło, że zostali odrzuceni z innego powodu, a tak mają wymówkę, że z nimi wszystko OK.

[LonleyPaladin]

Sam pisałeś że to i tak widać po człowieku. Więc powiedzą czy nie i tak się wyda prędzej czy później...

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez LonleyPaladin

Sam pisałeś że to i tak widać po człowieku. Więc powiedzą czy nie i tak się wyda prędzej czy później...

Widać nieporadność, brak doświadczenia w związkach i tym podobne, a nie status seksualny.

Przecież każdy był prawiczkiem, a jakoś już nie są. Kiedy zrozumiecie że nie to jest problemem, a charakter?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87125820]Widać nieporadność, brak doświadczenia w związkach i tym podobne, a nie status seksualny.

Przecież każdy był prawiczkiem, a jakoś już nie są. Kiedy zrozumiecie że nie to jest problemem, a charakter?[/QUOTE]:yes:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz