Lutówki 2017 ❤ - część VII

[sonia_n]

Napisane przez Opiumalfa

Dziewczyny,
Szukam książeczek dla L z jakimiś niedlugimi historyjkami. Widzę ze już go nudzą proste książki. Co polecacie?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja bardzo polecam serie Basię np Basia i przedszkole, Basia i dentysta itp bardzo lubimy. Wielka księga Basi ta pierwsza to zbiór krótszych opowiadań. Basia i Franek wielka księga to już w ogóle króciutkie ale fajne.

Serie o Albercie tez polecam. Np Albert mówi dobranoc.

Tajemnice przedszkola wronie gniazdo.

Opowiadania z doliny muminkow

Tupcio chrupcio - ale nie wszystkie są ok.

Wiewiórki które nie chciały się dzielić, koala który się trzymał - jest kilka książek z tej serii te dwie mamy i polecamy.

Seria o guciu i emocjach np gucio się złości

Akademia mądrego dziecka - fizyka kwantowa, termodynamika, grawitacja - Kacper lubi

Jak schować lwa i jak schować lwa przed babcia

Seria o pepe np pepe jeździ na rowerze lub odzie do fryzjera

Odwagi zajączku

Snów kolorowych placu budowy

Kuba i jego nocnik, Kasia idzie do lekarza - takie nie za długie na początek

Kicia kocia






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Opiumalfa]

Dzięki Sonia!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Escorpio]

Mnie książki cięzko polecać, bo u Ali tylko Pucio i wszystko co jest z Myszką Miki Dostała Tupcia Chrupcia i zero zainteresowania, zero... Nawet raz nie pozwoliła sobie przeczytać (mamy ją z rok). To samo z Rok w lesie - dostała na 2 urodziny i kompletna klapa. Może jeszcze dorośnie do nich

[sQuaara]

Mój dziś wynalazł nowego pucia...
Doporzygu pucioooooo
I kicia kocia. Choć nie. Franklin gorszy. Albo fenek. Nie wiem. Na równi Franklin i fenek krolowie dna

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[sonia_n]

Napisane przez sQuaara

Mój dziś wynalazł nowego pucia...
Doporzygu pucioooooo
I kicia kocia. Choć nie. Franklin gorszy. Albo fenek. Nie wiem. Na równi Franklin i fenek krolowie dna

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Ja za puciem nie przepadam.

Franklin jeszcze nie taki straszny ale długi.
Fenka nie znałam ale widzę ze tytuły serii poruszają ciekawe tematy. To co w środku zgodne jest z rodzicielstwem bliskości czy raczej są jakieś kwiatki ? I dlaczego nie lubisz ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sQuaara]

Napisane przez sonia_n

Ja za puciem nie przepadam.

Franklin jeszcze nie taki straszny ale długi.
Fenka nie znałam ale widzę ze tytuły serii poruszają ciekawe tematy. To co w środku zgodne jest z rodzicielstwem bliskości czy raczej są jakieś kwiatki ? I dlaczego nie lubisz ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ma za dużo o rb. Takie opowiadanka. Coś jak kicia kocia...
Ale. Mam fenek idzie do dentysty. Kupiłam przed wizytą. No w książce dentysta jest mama fenka. Więc ni jak nie przygotuje dziecka do wizyty
Jak kupiłam fenek sprząta po zabawie to po całej książce Maciek uznał że u nas bałagan, trzeba sprzątnąć zabawki, zrobi to fenek
Pory roku mam wiosnę i jesień to spoko. Mogę czytać. Ogólnie książka ma i pytania i porady dla rodziców po przeczytaniu it itd więc wydaje się być sprytna ale mi jakoś nie podrszla

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[sonia_n]

Napisane przez sQuaara

Nie ma za dużo o rb. Takie opowiadanka. Coś jak kicia kocia...
Ale. Mam fenek idzie do dentysty. Kupiłam przed wizytą. No w książce dentysta jest mama fenka. Więc ni jak nie przygotuje dziecka do wizyty
Jak kupiłam fenek sprząta po zabawie to po całej książce Maciek uznał że u nas bałagan, trzeba sprzątnąć zabawki, zrobi to fenek
Pory roku mam wiosnę i jesień to spoko. Mogę czytać. Ogólnie książka ma i pytania i porady dla rodziców po przeczytaniu it itd więc wydaje się być sprytna ale mi jakoś nie podrszla

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

W książce „zeby” dentystka jest tez mama poli - czyli bohaterki Basia j dentysta jest ok chociaż trochę trzeba zmiękczać lub dopowiadać. Ale dzięki książkom, pogadanko, zabawom udało mam się dwa zabki wyleczyć zostal jeszcze jeden

Zamówiłam ostatnio wesołego ryjka - zobaczymy czy to ciekawe. Wzięłam tez obrazkowa księgę emocji - pokładam w niej wielkie nadzieje

A co do sprzątania - sprytnie dobie Maciek wykombinował hehe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sQuaara]

Napisane przez sonia_n

W książce „zeby” dentystka jest tez mama poli - czyli bohaterki Basia j dentysta jest ok chociaż trochę trzeba zmiękczać lub dopowiadać. Ale dzięki książkom, pogadanko, zabawom udało mam się dwa zabki wyleczyć zostal jeszcze jeden

Zamówiłam ostatnio wesołego ryjka - zobaczymy czy to ciekawe. Wzięłam tez obrazkowa księgę emocji - pokładam w niej wielkie nadzieje

A co do sprzątania - sprytnie dobie Maciek wykombinował hehe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To u nas fajnie się sprawdzilo)dentysta czy idę do dentysty z serii "to nic strasznego"
Fenka też czytam ale zmieniam tekst

Ja dziś wzięłam w bibliotece Pana kuleczkę. Zobaczymy. Polecany

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Fantazja_]

u nas co wpadnie w ręce...a ostatnio wypożyczamy ze żłobka.. .

Dejwo przeziębiony.. .miesiąc chodził bez niczego, nawet najmniejszego kataru...we wtorek spotykam mame ulubionego kolegi Dejwa... Kuby i ta mówi że Kuba jakiś taki bez humoru, na chrypke i katar lekki ...no i masz ! katar i kaszel lekki u nas ....a mnie gardło boli...
ja już po 1 dniu chce do pracy....mamo ?! mamo co powiesz!? czemu mamo? jeszcze dziś zimno w domu bo jakies naprawy centralnego i o 20 mieli puścić ogrzewanie a nadal zimno:/

[sQuaara]

Zdrówka!
Mój tydzień przesiedział w domu.. Miał zapalenie krtani a po 2 dniach żółty smark kaszel masakra... No ale ileż można. Trochę kaszle. Poszedł do zloba. Przy jego problemach to do walnetynek pewnie będzie ten kaszel miał... A tak ładnir go na święta wyprowadziłam z całego kaszlu. Eh.

Slodzinka oczywiście podlapala...

Wczorja próbowałam na noc książki piórko z biedronki. Strach który costam. Za długie. 2 strony bez tekstu nie dał rady. No cóż. Czytaliśmy Pana kuleczkę. Spoko

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Escorpio]

Zdrówka dziewczyny!
U nas też choróbsko Ala w piątek zaczęła kaszleć, trochę krtaniowo, trochę nie, a w niedziele wieczorem dostała temperatury. Ponad 38 stopni. Na razie jak podaję Ibum, to ładnie schodzi, ale po 6-7h znowu rośnie. Nie wiem czy iść z nią już do lekarza, czy jesczcze poczekać...

[Fantazja_]

Napisane przez sQuaara

Zdrówka!
Mój tydzień przesiedział w domu.. Miał zapalenie krtani a po 2 dniach żółty smark kaszel masakra... No ale ileż można. Trochę kaszle. Poszedł do zloba. Przy jego problemach to do walnetynek pewnie będzie ten kaszel miał... A tak ładnir go na święta wyprowadziłam z całego kaszlu. Eh.

Slodzinka oczywiście podlapala...

Wczorja próbowałam na noc książki piórko z biedronki. Strach który costam. Za długie. 2 strony bez tekstu nie dał rady. No cóż. Czytaliśmy Pana kuleczkę. Spoko

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

zdrowkaaaa! lekki kaszel to spoko...choc ja na D teraz uważam bo jemu bardzo szybko idzie na oskrzela. Raz jak poszedł do żłobka katar niby mało co leciał ale wszystko splywalo po gardle. Rano 2 ..3 razy zakaslal a po południu u pediatry osluchowo zapalenie oskrzeli. To był o pod koniec listopada. Teraz jak widzę że ma katar taki zatykajacy co bardziej po tyle spływa niz dziurkami w nosie...to już cała chora jestem. Tak było teraz w sobotę.. .no ale osluchowo ok.
Mnie tylko wkurzył podejście mamy ze żłobka.. .Eee mój taki niewyrazny (a nie chorował jej chyba od wrzesnia) ale chodzi bo może nabierze odporności.. ..ok ale kosztem innych dzieci?

Napisane przez Escorpio

Zdrówka dziewczyny!
U nas też choróbsko Ala w piątek zaczęła kaszleć, trochę krtaniowo, trochę nie, a w niedziele wieczorem dostała temperatury. Ponad 38 stopni. Na razie jak podaję Ibum, to ładnie schodzi, ale po 6-7h znowu rośnie. Nie wiem czy iść z nią już do lekarza, czy jesczcze poczekać...

zdrówka! jakby kaszlala to poszlabym spr osluchowo czy ok




aha Kajaaa spóźnione 100 latek!

[Shiruvii]

Napisane przez Escorpio

Zdrówka dziewczyny!
U nas też choróbsko Ala w piątek zaczęła kaszleć, trochę krtaniowo, trochę nie, a w niedziele wieczorem dostała temperatury. Ponad 38 stopni. Na razie jak podaję Ibum, to ładnie schodzi, ale po 6-7h znowu rośnie. Nie wiem czy iść z nią już do lekarza, czy jesczcze poczekać...

U nas był ten wirus w ubiegłym tygodniu. Temperatura przez 3 doby. Kaszel jakby krtaniowy, leciutki katar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minula]

Zdrówka!

Ja ostatnio czytam maluszkom Dzieci z Bullerbyn chwilowo mam dość Basi, kici koci itp. Próbowałam tez Jaś i Janeczka, ale nie podpasowal. Leśny ludek podoba się młodej, ale synkowi nie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Napisane przez Shiruvii

U nas był ten wirus w ubiegłym tygodniu. Temperatura przez 3 doby. Kaszel jakby krtaniowy, leciutki katar.

Dzisiaj Ala już zdrowa, temperatury brak Tylko ten kaszel taki męczący Jutro idziemy do lekarza.

[MartaMagda]

Zdrówka dla choruszków i spóźnione życzenia dla Kaji

U nas już praktycznie same dłuższe historie.

Czytamy Tappiego z szepczacego lasu (tu praktycznie jest sam tekst bez obrazków). Tappi i pierwszy śnieg. Jak schować lwa. Pola się zgubiła. Serię o Puciu, o Zuzi oraz o Pompiku.

Na szybkie akcje jest za to: Jakiego koloru są buziaki, Czy mogę sie przytulić, A królik słuchał Nina ma też fazę na wiersze Tuwima

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anolta]

Hej dziewczyny!

Mam okresy, kiedy nie wiem jak się nazywam i praca, praca, praca, przeplatane względnym spokojem . Dziś piątek i po okresie kiedy byłam wymęczona psychicznie i fizycznie nadszedł spokojniejszy czas, przynajmniej wyrażam taką nadzieję .

Kajunia 100 lat

W temacie książek czytamy wszytsko jak leci . Mamy dwa kalaxy 4x2 książek, także jest w czym wybierać. Ja tam nie jestem jakaś wymagająca, może być i ta "okropnie wizualnie" kicia kocia, mogą być "nierealne postacie" (nie jestem Montessori ),tylko, żeby się nie powtarzały, bo nie cierpię nudy . Chociaż Basię kocham!!! Mogę czytać sto razy . Janek nie jest fanem jednej książki, za to u siostry "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" nr 1. Katujemy, a jeszcze Mikołaj przyniosły drugą część . Tosia, 6 lat i wierzy w Mikołaja, ciekawe kiedy będzie ta granicą, że Mikołaja nie ma.

Choroby. Moje dzieci nie chorują. Kiedyś nawet pisałaś, że bym chciała bo zwolnienie, tydzień wolnego . Wiem, głupie. No to uwaga, Janek we wtorek dziwnie oddychał i dostał kataru. Poszliśmy do lekarza i nic poważnego, ale do piątku w domu. To kurcze, taki mam czas w pracy, ze nie mogę iść na zwolnienie, mąż najważniejsze zlecenie świata. Jakoś tak to poukładaliśmy, ze ja wracałam, a mąż dopiero szedł do pracy, a dziś jak już nie dało rady, to teściowa była z dziećmi.

Janek na występach na dzień babci w żłobku przepłakał jedną piosenkę. Miał być Mikołajem siedzieć na środku na krzesełku, a potem rozdawać prezenty, ale jak to Janek, nie pasowało mu jak ubierali go w to wdzianko i czapkę, najpierw groźna mina, a potem usiadł i płakał całą piosenkę. Pokażę mu na 18-stkę .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Ahahah biedny Jaś

Moje też nie chriuja. Oboje gluty i akaszla ale oboje zdrowi wg lekarzy tyle wygrać

Ja kici nie lubię za prosty tekst. Tzn naaajabardzoej nie lubię książki. Pt ilustrowane opowiadania dla chłopców. Matko. Koszmar. Koszmarrr!


Teraz mamy stare poczytaj mi mamo

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[anolta]

Napisane przez sQuaara

Ahahah biedny Jaś

Moje też nie chriuja. Oboje gluty i akaszla ale oboje zdrowi wg lekarzy tyle wygrać

Ja kici nie lubię za prosty tekst. Tzn naaajabardzoej nie lubię książki. Pt ilustrowane opowiadania dla chłopców. Matko. Koszmar. Koszmarrr!


Teraz mamy stare poczytaj mi mamo

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

O wlasnie! Jak byłam mała to je kochałam, a moją ulubioną była "Babcia też człowiek" . Niestety oddaliśmy je komuś, jedyne co przetrwało na strychu z mojego dzieciństwa to cała seria książek Walta Disneya . Antosi na chrzciny kupiłam 5 tomów właśnie z tej serii poczytaj mi mamo, fajnie ze Nasza Księgarnia zebrała je i znów wydała. W każdej książęce napisałam jakiś cytat dla corci i podpisałam mama i tata .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez anolta

O wlasnie! Jak byłam mała to je kochałam, a moją ulubioną była "Babcia też człowiek" . Niestety oddaliśmy je komuś, jedyne co przetrwało na strychu z mojego dzieciństwa to cała seria książek Walta Disneya . Antosi na chrzciny kupiłam 5 tomów właśnie z tej serii poczytaj mi mamo, fajnie ze Nasza Księgarnia zebrała je i znów wydała. W każdej książęce napisałam jakiś cytat dla corci i podpisałam mama i tata .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie w górach tłuczemy babcia też człowiek
Plus zarozumiała łyżeczka...
Ale pięknie się czyta widziałam kilka tonów w biblio więc będę brała

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Escorpio]

Wszystkiego najlepszego dla naszych kolejnych 3-latków Nina, Luca sto lat!!!

[justkonev]

Wszystkiego najlepszego Nina i Luca! Rośnijcie nam zdrowo

[minula]

Sto lat Nina i Luca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaMagda]

Dziękujemy za życzenia

Moja malutka córeczka ma 3 latka. Kiedy to zleciało?

U nas w kółko czytanie, planszowki i lego Wczoraj czytałyśmy Muminki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Dzieki dziewczyny, a przeciez dop taki kurczaczek byl <3 U nas auta, auta, rower i ksiazeczki.

[s i l v e r]

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów naszych kochanych

Wysłane z mojego Redmi 7 przy użyciu Tapatalka

[Fantazja_]

wszystkiego naj dzieciaczki nasze

co do bajek to jakoś czas temu...moze 2 tyg. jak Dejwo usypial to mówię opowiem Ci bajkę...i myślę sobie ooo moz e Jaś i Małgosia a ze zapomniałam zupełnie o czym była...znalazlam treść w necie...i OMG nie przeczytałam bo jak dla mnie ta treść jest traumatyczna...juz sam fakt zestawienia dzieci w lesie a potem czarownica.... I za jakiś czas zobaczyłam zwiastun kinowy pt. Małgosia i Jaś.. .uhm spoko. Moim zdaniem beznadziejne te niektóre baśnie były kiedys

[sQuaara]

Napisane przez Fantazja_

wszystkiego naj dzieciaczki nasze



co do bajek to jakoś czas temu...moze 2 tyg. jak Dejwo usypial to mówię opowiem Ci bajkę...i myślę sobie ooo moz e Jaś i Małgosia a ze zapomniałam zupełnie o czym była...znalazlam treść w necie...i OMG nie przeczytałam bo jak dla mnie ta treść jest traumatyczna...juz sam fakt zestawienia dzieci w lesie a potem czarownica.... I za jakiś czas zobaczyłam zwiastun kinowy pt. Małgosia i Jaś.. .uhm spoko. Moim zdaniem beznadziejne te niektóre baśnie były kiedys

Baśnie takie są.



To tak samo mój wymiękł na kapturku

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[anolta]

Takie są baśnie, występuje zło, ale w końcu dobro zwycięża . Ja uwielbiałam jako dziecko Kopciuszka, tam odcinali palce i pięty, lała się krew .Ja czytam, Jankowi wszytskie baśnie, on się nie boi, Tosia też, chciałabym żeby znali wszytskie baśnie, tak jak wiersze Tuwima i Brzechwy . Must have literatury dziecięcej .

Wszystkiego najlepszego dla naszych 3 latków . Imprezowy miesiąc.

Ja jeszcze tydzień pracy i w końcu ferie!! Nie mogę się doczekać. Jedziemy dużą ekipą, także Jaś będzie mieć urodziny tam na miejscu w hotelu, a jak wrócimy to zrobimy takie dla rodziny.

#Prezent. Na drugie urodziny była zrzutka na bujak, a w tym roku zrzucamy się na zjeżdżalnię do kompletu i rownoważnię. Miał być duży tor i parking hot wheels, bo na święta się nie udało, ale stwierdziliśmy, ze oni to takie małpki i tylko ruch, ruch, ruch, także zjeżdżalnia i równoważnia będę lepszym pomysłem .

A hitem u nas jest lina zawieszona na środku pokoju. Janek bierze ją w ręce, wchodzi na schodki na łóżku piętrowym i skacze jak tarzan i się buja. Takich skoków musi być kilkadziesiąt w ciągu dnia .

Miłej niedzieli! Fajnie być z Wami przez te 3 lata .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Jestem po urodzinkach dla dzieci... Ale był szal!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka