2009-10-29, 20:26 | #91 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: TriCity
Wiadomości: 6
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
|
|
2009-10-29, 20:47 | #92 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
A ja tam jednak z płatków nie zrezygnuje, wystarczy, że nie jem pieczywa, od 2 tyg nie miałam go w ustach
Kolejny dzień za mną i kolejny sukces nie był on może zbyt udany pod względem jedzenia, bo bardzo mało zjadłam, ale nie miałam czasu kompletnie na to, dziś byłam w ciągłym biegu. ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ---------- Cytat:
Przysiady, wypady, wymachy i regularne rozciąganie tych cześci ciała ---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ---------- Cytat:
bardzo lubię pieczywo, na tyle, że cały dzień na nim jechałam :/ buła za buła, jakiś rogal, później jakaś kanapka i na wieczór znowu buła i buła. Dlatego chwilowo z niego zrezygnowałam, ale w nastepnym tyg chcę juz zacząć coś chrupać "chlebowego".
__________________
Było : 90.2 kg Jest : 87.0 kg Cel 10: 87 kg ( zaliczone ) Cel 9 : 85 kg Cel 8 : 82 kg Cel 7 : 80 kg Cel 6 : 78 kg Cel 5 : 75 kg Cel 4 : 72 kg Cel 3 : 70 kg Cel 2 : 68 kg Cel 1 : 65 kg A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami... |
||
2009-10-29, 21:31 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Witam Was Dziewuchy
Jak leci odchudzanko? Bez grzeszków? Ja miałam dzisiaj jeden, jedyny. 1/3 część małej kostki czekolady ale nie bylo tego dużo, więc się tym nawet nie przejmuje, ćwiczyć za dużo nie ćwiczyłąm dzisiaj. Tylko 100 brzuszków rano, spacerek ponad godzine, plus bieganina po sklepach i na autobus po szkole, no i zaraz 300 brzuszków 19 dzień za mną, jutro rozpoczynam 20 i powiem Wam, że najgorsze za mną. Organizm jest już przyzwyczajony
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
2009-10-29, 22:20 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
dobry wieczór koleżanko widze z każdym dniem co raz lepiej nam idzie ja dzis też fajnie, ale nie do końca :/ mało zjadłam i nie było to nic wartościowego na dodatek :/ jedyny plus to śniadanie ( mleko z płatkami ). Na nic innego nie miałam później czasu niestety, bo byłam w ciągłym biegu na ale co już chyba o tym pisałam dziś pierwszy zauważalny efekt był... ciocia powiedziała mi, że zeszczuplałam w talii troszkę no jak ktoś już widzi to zaczyna sie robić fajnie
---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ---------- a w ogóle to picie mi nie idzie ja zawsze malo piłam czegokolwiek, nie wiem czemu kompletnie, czasmi mi wystarczał kubek lub dwa na dzień a to stanowczo za mało :/ i teraz coś widze ze historia zaczyna zataczac kolo eh trzeba coś z tym zrobić :/
__________________
Było : 90.2 kg Jest : 87.0 kg Cel 10: 87 kg ( zaliczone ) Cel 9 : 85 kg Cel 8 : 82 kg Cel 7 : 80 kg Cel 6 : 78 kg Cel 5 : 75 kg Cel 4 : 72 kg Cel 3 : 70 kg Cel 2 : 68 kg Cel 1 : 65 kg A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami... |
2009-10-29, 22:50 | #95 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Witam ... wlasnie minał pierwszy dzien i powiem Wam, że spoko. Nie miałam żadnych pokus ... Chyba dojrzała we mnie myśl o gubieniu wagi, co wg mnie jest połową sukcesu. Coś Wam opowiem ... ku pokrzepieniu serc.
Na początku studiów wazyłam 60-62 kg. Na trzecim roku (po 2 latach) ważyłam już 68 kg, z czego pierwotnie nie zdawałam sobie sprawy. Dopiero ogładanie zdjęc w kostiumie uswiadomiło mi, że przytyłam. W tym czasie rozmiaru garderoby nie zmieniłam, bo nie zauważyłam, że ciuchy są mocno napięte i za małe. Uwierzcie mi zdjęcia były dla mnie SZOKIEM. Może zabrzmi to niewiarygodnie, ale ten kubeł zimnej wody z dnia na dzień zmienił moje nastawienie. Od razu zapragnełam wrócić do swojej wagi ... i wiecie co .... po 6 miesiącach, z drobnymi zmianami sposobu odżywiania (bez ćwiczeń i sportu), bez większego wysiłku schudłam 10 kg. A co zrobiłam: - przestałam słodzić herbatę (kawy nie pijam), wcześniej słodziłam 2 łyżeczki - ostatni posiłek jadłam między 18 a 20, - wyeliminowałam fast-food, - delektowałam się jedzeniem tj. bardzo powoli i dokładnie gryzłam, - wypijałam 2 litry wody niegazowanej codziennie .... - i najważniejsze moim zdaniem - ZMIANA NASTAWIENIA i MYŚLENIA ... Zdjęcia spowodowały, że zaczełam myśleć i zachowywać się jak osoba szczupła .. nagle znikneły zachcianki, zmniejszył się apetyt. Wiecie co jest najgorsze w klasycznej diecie ... że za bardzo skupiamy się na jedzeniu, pilnowaniu kalorii i ilości. Przez to co ciągle myślimy o jedzeniu, co znacznie utrudnia dyscyplinę. Pierwsze dni, tygodnie są trudne, bo na początku trudno odróźnić głód od łakomstwa jak również pozbyć się myśli związanych z jedzenie, dietą itd. Pamiętam, że znalałam swój sposób na "kuszenie". Z chwilą kiedy pojawiała się chęć sięgnięcia po coś czego nie powinnam zdjeść, robiłam sobie owocową herbatę (pamiętajcie czarna odwadnia), czekałam jakieś 15-20 minut (tyle potrzeba czasu na pojawienie się pierwszych kawałków pokarmu w żołądku) i jeśli głód nie mijał robiłam sobie jedzenie. ... powiem Wam, że przeczytanie wczoraj tego forum zadziałało na mnie tak samo jak obejrzenie zdjęć 8 lat temu.
__________________
Agnieszka |
2009-10-29, 23:00 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
mi to wystarczy wspomnienie samo czasów kiedy byłam piękna, mloda i zgrabna hehehe zartuje bo zgrabna nigdy nie bylam szerokie biodra niesety nie sa sexi ale te nieotłuszczone wyglądają zdecydowanie lepiej dlatego wago leć w dół leć a na zdjęcia wole nie patrzec bo sie załamuje bardziej choc tez jest to jakas motywacja
__________________
Było : 90.2 kg Jest : 87.0 kg Cel 10: 87 kg ( zaliczone ) Cel 9 : 85 kg Cel 8 : 82 kg Cel 7 : 80 kg Cel 6 : 78 kg Cel 5 : 75 kg Cel 4 : 72 kg Cel 3 : 70 kg Cel 2 : 68 kg Cel 1 : 65 kg A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami... |
2009-10-29, 23:39 | #97 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
właśnie piję wodę ... a może każda z nas dodatkowo się pomierzy tu i tam ... bo nie tylko kilogramy są odzwierciedleniem sukcesu ... co Wy na to?
---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ---------- Cytat:
__________________
Agnieszka |
|
2009-10-29, 23:55 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Nie lubię pić wody ze szklanki ani kubka oczywiście żartuje tzn nie nie żartuje bo na prawde nie lubie, ale to rzeczywiscie może byc jakis sposob. Z tym, ze ja w ogole nie odczuwam pragnienia i zapominam o tym, ze trzeba pic :/
__________________
Było : 90.2 kg Jest : 87.0 kg Cel 10: 87 kg ( zaliczone ) Cel 9 : 85 kg Cel 8 : 82 kg Cel 7 : 80 kg Cel 6 : 78 kg Cel 5 : 75 kg Cel 4 : 72 kg Cel 3 : 70 kg Cel 2 : 68 kg Cel 1 : 65 kg A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami... |
2009-10-30, 00:01 | #99 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
hej przyłanczam sie do wspólnego celu; waze 61 (dzis sie wazylam) a wiec najwiecej ile mialam w calym zyciu razem motywujac sie napewno damy rade jakos pozdrawiam !
|
2009-10-30, 00:44 | #100 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
... ja też nie lubię pić wody ze szkanki .. nie wiem dlaczego, ale z butelki idzie mi to znacznie lepiej ... dlatego z rana na biurku stawiam sobie butelkę 1,5l niegazowanej wody, którą muszę wypić w pracy ... ... w moim przypadku to działa
__________________
Agnieszka |
|
2009-10-30, 06:31 | #101 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
|
2009-10-30, 08:06 | #102 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Witam Dziewczynki.
Ja nigdy nie lubilam pic wody.Od paru dni postanowilam sie jednak przemoc i o dziwo idzie mi niezle.Pije ze szklanki,czasem z butelki.Wczoraj wypilam chyba ze 3 litry.Przekonalam sie,ze woda jest super,zaczela mi smakowac,co jest dla mnie naprawde zaskakujace. Wczoraj bez grzeszkow,jedynie na obiad za duzo zjadlam,moglam sie powstrzymac troszke,ale zapiekanka byla pyszna. Agnieszka77 mi to wlasnie najbardziej na centymetrach zalezy.Do tego daze,nie wazne ile bede wazyc,(no moze troche)zalezy ile beda mierzyc moje grubasne uda.Jesli przy 65 kg stwierdze,ze nadal sa za duze,to bede sie odchudzac dalej. Cytat:
HotterThanFire witaj w klubie . sarenka168 Cytat:
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg 2 cel-65 3 cel-60 12.04-67,15 11.06-66,05 przerwa w odchudzaniu 2.11.2010-66,5 Edytowane przez Tina26 Czas edycji: 2009-10-30 o 08:07 |
||
2009-10-30, 09:16 | #103 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Tina26 u naszym przypadku picie wody jest bardzo ważne. Ze względu na karmienie powinnyśmy pić ok. 3 ltrów dziennie. Ponadto jeśli nie chcesz mieć problemów z pokarmem, to musisz bardzo regulanie jeść - 5 posiłków dziennie, mogą to być małe porcje, ale ważne aby były wartościowe. Dodatkowo w naszym przypadku, jeśli częściowo ograniczamy jedzenie, to koniecznie łykaj witaminy typu Prenatal. Wtedy nasze odchudzanie nie odbije się na ilości pokarmu i jego jakości.
I uwierz mi karmienie powoduje dodatkowe zapotrzebowanie na kalorie. Jeśli dobrze pamiętam to jest jakieś 500 dziennie, więc sporo. Na efekty trzeba trochę poczekać ... bądź cierpliwa. Ja taki proces przechodziałam już dwukrotnie. Wystarczy przestrzegać zasad opisanych powyżej i sukces sam przyjdzie. Mi za każdym razem udało się wrócić do wagi sprzed ciąży ... tylko potem łapałam 2 kg. Wynikało to z tego, że organizm nie potrzebował już dodatkowej energi na produkcje mleka, a ja o tym zapomniłam i jadłam tak jak w okresie karmienia. Więc pod koniec karmienia trzeba uważać na zjadane ilości i dostosować je do bieżącego zapotrzebowania.
__________________
Agnieszka |
2009-10-30, 13:07 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Agneszka77 ja to wszystko wiem ,tylko niestety u mnie za pierwszym razem sie nie udalo,nie przetrwalismy kryzysu laktacyjnego i karmienie sie skonczylo w 3 miesiacu.Waga niestety nie spadla.Teraz postanowilam od samego poczatku sie wziac,oczywiscie w granicach rozsadku.Mam jednak pytanko.Jakie warzywa mozna jes?Wlasnie wyczytalam,ze nawet kalafior cyz brokuly mozna,ale to zalezy od dziecka.Ja jadlam ostatnio kalafior i chyba wlasnie po nim synek mial wzdecia na drugi dzien.Ciezko mi jesc warzywa,no bo co,sama marchewke mam jesc?Poradzisz cos?
A poza tym co slychac u reszty?Jak idzie odchudzanie?Ja sie obawiam wazenia ,bo staje na wadze codziennie i skacze jak szalona.Jednak pod uwage biore zawsze wage z poniedzialku.Chcialam schudnac kg w tym tygodniu,ale dzis juz piatek,wiec marne szanse. Dzis za mna serek wiejski z 3 wasami na sniadanie,potem jogurt z 2 wasami i 2 malusie plasterki sera zoltego(uwielbiam). Na obiadek zupa pomidorowa,na kolacje moze tunczyk albo tez serek wiejski.No i koniecznie musze jakies warzywa kupic.Po poludniu do sklepu mykam.
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg 2 cel-65 3 cel-60 12.04-67,15 11.06-66,05 przerwa w odchudzaniu 2.11.2010-66,5 |
2009-10-30, 13:30 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 7 040
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
dzis ważylam się, bo nie wiedzialam jaka jest moja waga"wyjsciowa" i załamałam się.... waze 75 kg... waga w siłowni, wiec to chyba moja domowa odejmowala mi 3 kg...
wiec dajmy na to, ze obecnie waże 75 kg... wiec mam co najmniej 10 kilo do zrzucenia do konca tego roku(( ehhh dół na cały dzień.. aha, mam wzrost mniej wiecej 176...
__________________
"Gdy wszystko wydaje się być drogą pod górę... po prostu pomyśl jaki będziesz mieć widok ze szczytu"
|
2009-10-30, 13:33 | #106 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
176 to jeszcze nie tak zle ja mam 165 a sie roztylam powyzej 60 kg ..
|
2009-10-30, 19:49 | #107 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
|
2009-10-30, 20:15 | #108 |
Przyczajenie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Aleście sie szybko rozpisały, dziewczyny
Ale ja też się pisze na wspólne ważenie, mogę? Trzymam kciuki za Was i za siebie też |
2009-10-30, 20:17 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
za Ciebie też trzymam kciuki
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2009-10-30, 20:25 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
cześć dziewczyny dzis juz bylo regularnie po dwoch ostatnich dniach gdzie nie jadlam prawie nic dzis bylo wszystko jak trzeba
na sniadanie byly platki z mlekiem, na obiad kurczak gotowany z brokulami i marchewka, a na kolacje dwie kanapeczki z bialym serkiem i rzodkiewka, miedzy posilkami jabłko i nie wiem jak to zrobilam ale wypilam prawie 1,5 l wody sama w to nie wierze ale tak bylo z ciekawosci na wage weszlam i przybylo :/ ale jestem w czasie okresu wiec moze dlatego...mam nadzieje ze dlatego, bo inaczej sie zalame
__________________
Było : 90.2 kg Jest : 87.0 kg Cel 10: 87 kg ( zaliczone ) Cel 9 : 85 kg Cel 8 : 82 kg Cel 7 : 80 kg Cel 6 : 78 kg Cel 5 : 75 kg Cel 4 : 72 kg Cel 3 : 70 kg Cel 2 : 68 kg Cel 1 : 65 kg A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami... |
2009-10-30, 20:28 | #111 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
|
2009-10-30, 21:04 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
No ja mysle ze tak bedzie jeszcze tylko musze wymyslic cos na to picie wody :/
__________________
Było : 90.2 kg Jest : 87.0 kg Cel 10: 87 kg ( zaliczone ) Cel 9 : 85 kg Cel 8 : 82 kg Cel 7 : 80 kg Cel 6 : 78 kg Cel 5 : 75 kg Cel 4 : 72 kg Cel 3 : 70 kg Cel 2 : 68 kg Cel 1 : 65 kg A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami... |
2009-10-30, 21:26 | #113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z domu ;p
Wiadomości: 81
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
ehhhhh ;/ a ja dzis wieczorem zawalilam wszystko az mnie zoladek i jelita bola ;/ ;/ ;/ zjadlam tyle ze hoho i mam rowniez propozycje co do niedzielnego wazenia , ja nie mam wagi poki co ale moze bedziemy podawac tez swoje wymiary? talia, pas (na wysikosci pepka) , udo i biodra?
|
2009-10-30, 21:49 | #114 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Witam Dziewczęta ;]
Jestem modelką, mam 175 cm wzrostu i ważę obecnie 57 kg. Postanowiłam napisać, bo chyba wiem, jak mogę wam pomóc.. W życiu modelek tak już jest, że przed pokazem albo sesją trzeba schudnąć parę kilo.. A wierzcie mi, że widziałam już wiele. Więc tak. Jeżeli desperacko chcecie schudnąć, można to zrobić i nawet nie wiecie jak szybko. Potrzeba tylko odrobiny silnej woli! Pamiętam swego czasu potrafiłam chudnąć koło 3 kg nawet w 5 dni. Jeżeli któraś z was byłaby zainteresowana sekretnymi metodami odchudzania w show-biz., chętnie pomogę i odpowiem na pytania. Dziewczyny muszą trzymać się razem, pozdrawiam was i trzymam kciuki. ---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Podaję wymiary zgodnie z prośbą koleżanki wyżej ;] : talia : 59 pas:61 udo: 42 biodra:94 |
2009-10-30, 22:47 | #115 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
ja znam takie triki.
Moja koleżanka łykała waciki żeby zapchać żołądek , wiadomo że przy wodzie pęczniał i nie była głodna. Spodziewam się takich rewelacji skoro nie umieszczasz tego publicznie ;> W każdym razie , ja właśnie siedze w pracy , o 24 do domu i ssie mnie tak że nie wytrzymam. Chyba niestety pokusze sie dzisiaj na cos cieplego wieczorkiem bo nie dam rady |
2009-10-30, 23:36 | #116 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
Ogólnie staram się jeść dużo pomidorów (uwielbiam je), ogórków zielonych ... jak dopada mnie głód wieczorem czy w nocy to robię sobie sałatkę 1) wariant na szybko: pomidory (obrać ze skórki), ogórek zielony, por opcjonalnie zółty ser i kukurydza + sól, pieprz, odrobina majonezu. Całośc kroję w kostkę, doprawiam, mieszam i się zapycham Proporcje warzyw wg preferencji 2) wariant bardziej wymagający: na talerzu układamy wartwami, zaczynając od zielonej sałaty i świeżej bazyli (porwać), potem pokrojone w kostkę pomidory sól i pieprz, oliwa z oliwek i ocet balsamiczny, na wierzchu ułożyć pokrojone pomidory suszone i ser mozzarella w kulkach. W przypadku tej sałatki trzeba być smakoszem pomidorów suszonych i octu balsamicznego.
__________________
Agnieszka |
|
2009-10-31, 08:29 | #117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Metody dość drastyczne i męczące przyznaję, ale skuteczne. We wtorek, jeśli pogoda dopisze mam kolejną sesję. A ważę 57 kg;/. Biorę się twardo za siebie..
|
2009-10-31, 08:44 | #118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Nie nawidzę pomidorów bez chleba i soli, mam do nich po prostu wstręt... A na prawdę chciałabym inaczej.
Koociku, my chcemy schudnąć zdrowo, bez oszukiwania samych siebie, że może i szybko wagę zgubimy, ale ona bardzo szybko wróci, po prowadzimy normalny tryb życia, a nie taki jak modelki ;] Wczoraj bez grzeszków, 21 dzień diety zaczęłam owsianką na obiad dzisiaj zjem gołąbka, bez sosu. Myślicie, że można go zjeść?
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
2009-10-31, 09:13 | #119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
myślę, że można.a co tam. jakbyś nie zjadła to gołabek i tak żyć by ci nie dał, bo miałabyś na niego chęć .
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
|
2009-10-31, 09:28 | #120 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
To w sumie jest sam ryż i trochę mięska do tego liść kapusty, chyba jakoś wysoko kaloryczne to nie jest a z retszą zaraz sprawdzę ;p
Faktycznie, spotykamy się na każdym kroku i oby tak do upragnionego celu było Gołąbki w sosie pomidorowym kal: 116 białko: 3,8 Tłuszcz: 6,7 Węglowodany: 10 tak na tabeli, więc bez sosu będzie jeszcze mniej
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
Edytowane przez SharMea Czas edycji: 2009-10-31 o 09:32 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.