2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-01, 22:08   #4621
tifio
Rozeznanie
 
Avatar tifio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Mazury - NMR
Wiadomości: 680
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Pomidora, zdjęcie rewelacyjne! Masz w domku prawdziwych przystojniaków

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
No już myślałam,że tylko u mnie takie rzeczy się z tym śluzem dzieją.
A tak wogóle ślicznych maz chłopaków
Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Tymek też od 3tygodnia ma śluz w kupce zawsze i wszystko jest w porządku
Franek też ma śluz w kupce tak jakoś od 3 tygodnia, ale żadnych problemów brzuszkowych nie ma, więc wszystko jest ok.

Szczęśliwa, a może Twoja córcia odsypia weekend u dziadków? Wogóle to jest przesłodka i ten jej zaciesz

ania13.03, ślicznotka z tej Twojej córci

Klarissa,
to Tż Cię zostawił na pastwę losu teściowej Biedulko pewnie Cię zamęczała pytaniami, a on jak gdyby nigdy nic brał prysznic i zero do głowy, że Ty tam nie wiesz co powiedzieć, bo pewnie sama jeszcze w ciężkim szoku byłaś
A co do pieniędzy to najwyższa pora! Ja złożyłam dokumenty 3.11, a 25.11 miałam już pieniążki na koncie, a po opowieściach dziewczyn wcale się tego tak szybko nie spodziewałam.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
tifio... naprawde fajnie Ci wyszlo, baardzo mi sie pdooba i wcale nie mowie zeby Ci humor poprawic, bo akurat w kwestii zdjec to jestem zawsze szczera
No to bardzo się cieszę, że chociaż raz mi coś wyszło

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
a o fotach zapomnialam, eh...
1)podporka zolta
2) skaza wyjąca
Oj, tylko troszkę minka skrzywiona. Nie jest tak tragicznie, ale wierzę Ci na słowo, że nie masz z nim lekko...
Tak jak mówiłam w dzień - podbudowałaś mnie, ale tylko do powrotu Tż-ta z pracy. Jeszcze moment i mu chyba

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Najważniejsze, o czym chciałam napisać, ale przez awarię wizażu nie mogłam
Leżał sobie ostatnio Borysek na łóżku i zagadywał do mamy. Wychodziły mu całkiem długie i fajne "wyrazy" to mówię do niego:
Ja: A może powiedz MAMA. Ma-ma, ma-ma, ma-ma.
Borysek (patrząc na mnie jak na głupka): Chuuujuuu
Niezły będzie z niego gagatek

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
A Marta pod materac ma włożone dwie grube książki i od urodzenia śpi na lekko pochylonym materacu. Położna była i stwierdziła,ze ok. Tylko teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiliśmy bo pod materacem leżą ...Kryminologia i Encyklopedia Rocka....,a podobno wiedza przenika przez "poduszkę"

A podobno Marta nie ma poduszki, więc jej nie przeniknie

O a dlaczego okulista? Moja pediatra twierdzi,że do 3 roku życia nie da się określić czy dziecko ma coś nie tak z oczkami bo wszystko się jeszcze kształtuje. Jak jej mówiłam,że Marta jedno oko bardziej mruży i że jej "ucieka" to stwierdziła,że dzieci w tym wieku tak mają....hmmm
I tu się nie zgodzę, bo moja szwagierka była wczoraj ze swoją 15-miesięczną córcią u okulisty i Mała dostała okulary! Nie dość, że ma wadę wzroku +1 na obu oczkach to jej się wzrok strasznie rozbiega, co widać niestety nawet gołym okiem...
Bratowa też byłą ze swoją córcią w podobnym wieku, ale jej tylko wzrok się rozbiega i też dostała okulary. Okulistka była zadowolona, że rodzice tak szybko reagują, więc pediatra się troszeczkę pomyliła w tej kwestii.
Faktycznie dzieci dopiero od 3 roku życia mogą chodzić do "dorosłych" okulistów, bo lekarz musi mieć z nimi kontakt, a z takimi maluszkami nie bardzo się da porozumieć...

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A to mojego tatę tż prosił o moją rękę, normalnie przemowę taką strzelił, że tata nie wiedział co powiedzieć (ale klękać nie klękał przed nikim, bez przesady) - zresztą w ogóle rodzice byli zaskoczeni takimi tradycyjnymi oświadczynami - bukiet dla mamy, flacha dla taty A moja mama to zaczęła skakać w miejscu i krzyczeć "bierz ją, bierz ją, w końcu"

U nas też mniej więcej tak to się odbyło, że bukiet dla mamy, flacha dla taty. No, ale moja mama zamiast słów: bierz, ją. Uderzyła w te swoje poematy, a czy Ty ją będziesz szanował, czy nigdy jej nie skrzywdzisz i takie tam...

Moja teściowa dzisiaj gugała do Natalki tak z 15 minut i cały czas "powiedz coś do babci, powiedz coś do babci a gu gu gu gu gu" a mała nic. No i teściowa tak stoi, patrzy, Natalka mieli językiem ale nie wydaje dźwięków jakby chciała coś powiedzieć i nie umiała, i nagle teściowa mówi "ja wiem co ona chce mi powiedzieć - mam cię w dupie"
Niezły tekst! ale pewnie miała rację

bordowa, Aśka jest rewelacyjna! Ahh, te jej oczeta! Miód!



Chyba najwyższa pora iść spać. Mały głodomor śpi już prawie 1h, a matka zamiast spać i wracać psychicznie do formy to siedzi przed komputerem...

Jesteście kochane!! Wszystkie, bez wyjątku!
__________________
We Dwoje 24.04.2004r.
We Troje 15.10.2010r.
FRANIULA 3900gram, 59cm




Edytowane przez tifio
Czas edycji: 2010-12-01 o 22:13
tifio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-01, 22:20   #4622
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Eveliouses Pokaż wiadomość
CELLARIS oj chetnie bym sie spotkała w parku kultury...ale wspomnienia mam stamtąd hihi pierwsze randki itp,no coz moze kiedys sie uda spotkac

a malwina pytała czy jestem niebieska...no pewnie!!!!Ruch Ruch HKS!!!hehe chodziło sie na meczyki na cichą hehe buziakiiiiii
Oj fajnie by było wogóle zorganizować jakieś większe spotkanko na wiosnę z wózkami
A co do drugiej części twojego postu to.....każde dziecko wie,każde dziecko wie że najlepszy jest GieKaEs

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A to mojego tatę tż prosił o moją rękę, normalnie przemowę taką strzelił, że tata nie wiedział co powiedzieć (ale klękać nie klękał przed nikim, bez przesady) - zresztą w ogóle rodzice byli zaskoczeni takimi tradycyjnymi oświadczynami - bukiet dla mamy, flacha dla taty A moja mama to zaczęła skakać w miejscu i krzyczeć "bierz ją, bierz ją, w końcu"


Moja teściowa dzisiaj gugała do Natalki tak z 15 minut i cały czas "powiedz coś do babci, powiedz coś do babci a gu gu gu gu gu" a mała nic. No i teściowa tak stoi, patrzy, Natalka mieli językiem ale nie wydaje dźwięków jakby chciała coś powiedzieć i nie umiała, i nagle teściowa mówi "ja wiem co ona chce mi powiedzieć - mam cię w dupie"
A mój tż był "super romantyczny" pewnego dnia stwierdził...Ty tak długo jużę spotykamy (2 lata !)to może się "chajtniemy"?...no i to było na tyle

A tekst twojej teściowej...bezcenny
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-01, 22:24   #4623
calabria
Raczkowanie
 
Avatar calabria
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 76
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość

Ja: A może powiedz MAMA. Ma-ma, ma-ma, ma-ma.
Borysek (patrząc na mnie jak na głupka): Chuuujuuu
dobre!
ale te nasz dzieciaczki gadatliwe moja dzis powiedzialu BUGI a tak na codzien to gada do żyrandola!nazywa go GU,grajacy misiek to ŁU,a telewizor to BU
__________________
PATRYCJA NADIA 13.09.2010

https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...il-312530.html
Prosimy o głos
calabria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-01, 23:42   #4624
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z Weronka. Ja ostatnio sprobowalam z bananem i Olek wysypany.
Pekinskiej nie jem, tylko lodowa.
Dziewczyny nie jadajcie lodowej sałaty przy karmieniu
Mam koleżankę, która pracowała w Szwecji przy pakowaniu
sałaty lodowej (którą kocham, a właściwi kochałam). Jest ona nasączona taką ilością pestycydów, badziewi różnych-że przy jej pakowaniu nie wolno zatrudniać kobiet w ciąży... bo to może zaszkodzić, sama chemia. Ja odstawiłam lodową na okres ciąży i karmienia, a teraz- mając tę wiedzę- nie kupię jej tak prędko...
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-01, 23:47   #4625
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Nie pamietam kiedy ostatnio tutaj zagladalam
Jesli chodzi o gadatliwosc to moj maluszek strasznie uwielbia "rozmowy". Najczesciej mowi "a-hu", "łeo", dosc czesto zdarza sie tez "ma", "mo", "oma", "ommmmm-a". I pojedyncze litery, najczesciej "o" i "u", przy czym robi baaardzo slodka minke
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 07:24   #4626
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie jadajcie lodowej sałaty przy karmieniu
Mam koleżankę, która pracowała w Szwecji przy pakowaniu
sałaty lodowej (którą kocham, a właściwi kochałam). Jest ona nasączona taką ilością pestycydów, badziewi różnych-że przy jej pakowaniu nie wolno zatrudniać kobiet w ciąży... bo to może zaszkodzić, sama chemia. Ja odstawiłam lodową na okres ciąży i karmienia, a teraz- mając tę wiedzę- nie kupię jej tak prędko...
Nikuś jaki super avatarek a ja sałatę lodowa uwielbiam, ale na szczęście zawsze mama ma w ogródku, przez zimę będę musiała jakoś przezyć, za to jem kapustę pekińską

lecę poczytać...
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 07:35   #4627
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

dra no chciałam ale wiesz jednak czasem smutno no ale mam już to gdzieś nie chce nie będę go zmuszać i na siłę przytrzymywać

ania13.03 słodki maluszek

Zuziczka cudny jest Oluś, no tak robienie z siebie wariata

ycnan hahaha na pewno miał na myśli mama no i pewno po ciuchutku ktoś zazdrości..

Klarissa fajnie cię wrobił w teściową mój mąż też się tradycyjnie oświadczył szliśmy na imprezę a on wszedł z flachą do taty mamie dał kwiaty mi pierścionek i kwiaty klęknął myślałam że zemdleje reakcja taty - a gdzie wy będziecie mieszkać hahhahaha

bordowa słodziutka jest Asieńka

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Szczęśliwa super że Dagmarka już spokojna, no i słodkie foto
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 07:37   #4628
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość

gabi.
. tak jak Ci pisalam w mailu, dzisiaj trza sie umiec sprzedac, a ja tej zdolnosci poki co nie opanowalam
a tam marudzisz blog akurat to dobry pomysł bo przy okazji ludzie oglądają i masz gotową żywą reklamę ja jak brałam fotografa na sesję ślubną to zbytniego wyboru nie miałam, bo taki naprawdę fajny to jest aż...jeden utrzymuje się z tego, a zdjęcia robi równie ładne jak twoje oj życzę ci żeby kiedyś coś z tego wyszło i żebyś mogła połączyć przyjemne z pożytecznym

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
gabisun U mnie wręcz przeciwnie, jak tylko Asia płacze u mnie na rękach i oddaje ją Tżtowi to błogi uśmiech Od razu się przy nim uspokaja.
kurcze niech się lepiej przyzna co robi : zakłada twoją koszulkę? trzyma pieluchę "pachnącą" mlekiem? zakłada perukę? ja dzisiaj wychodzę wieczorem bo mam spotkanie z koleżankami i kurcze nie wiem jak tż pójdzie usypianie


a co do "gadania" to Kinia ma 2 ulubione "słowa": Haaajjj i Nieeee
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 07:40   #4629
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

tu macie o mrozie
do minus 5 można,
ale jak weje to nie

http://dzieci.pl/chgid,12904045,titl...at_dzieci.html
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 07:51   #4630
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

nio ale posypało...
Moja Milenka od czasu, gdy śpi w swoim pokoju jakaś spokojniejsza się stała i dłużej śpi w dzień
za to dziś w nocy jak się obudziła o 3.15 na jedzonko to do 4.30 z nią walczyłam.. bo najpierw miała ekstra humor, smiala się, bawiła... a potem jak zaczelam ją usypiać to się zaczeło- bożeee jak ona się darła przed 4!!biedni sąsiedzi eh nio ale po 20min walki poddała się na moich rękach.. wstała o 6.30 na jedzonko i spi do tej pory ..o obudziła się

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
kurcze niech się lepiej przyzna co robi : zakłada twoją koszulkę? trzyma pieluchę "pachnącą" mlekiem? zakłada perukę? ja dzisiaj wychodzę wieczorem bo mam spotkanie z koleżankami i kurcze nie wiem jak tż pójdzie usypianie
a co do "gadania" to Kinia ma 2 ulubione "słowa": Haaajjj i Nieeee
Nio właśnie Bordowa przyznaj się jak to robicie bo mój mąż wczoraj znów probował ją wziąść na ręce i znow RYK;( kurcze masakra jakaś... i jak on ma mi pomóc w wychowaniu?skoro Milenka tego nie chce..?
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:08   #4631
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Borodowa- Asienka jest slodka i jaka ona dluuuugaaa! Ty wysoka a Mala sie wydaje ze ma z pol roku juz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie jadajcie lodowej sałaty przy karmieniu
Mam koleżankę, która pracowała w Szwecji przy pakowaniu
sałaty lodowej (którą kocham, a właściwi kochałam). Jest ona nasączona taką ilością pestycydów, badziewi różnych-że przy jej pakowaniu nie wolno zatrudniać kobiet w ciąży... bo to może zaszkodzić, sama chemia. Ja odstawiłam lodową na okres ciąży i karmienia, a teraz- mając tę wiedzę- nie kupię jej tak prędko...
o kurcze... To jedyne warzywo jakie moge do kanapek .. oprocz ogorkow kiszonych (ale na nie juz patrzec nie moge)...
Moni, ale nas zasypalo dzisiaj co? Szok!

Klari- tekst tesciowki bomba Natala pomilczala co o niej mysli


Moja tesciowa jak Olek ryczy ma nie lepszy tekst - Co Ci ta Mama zrobila??




Olek oszalal dzis w nocy- po raz pierwszy w historii mial przerwe w karmieniu od 8,15 do 1.00
Co z tego, jesli potem budzil sie co 1,5-2h I tak do rana z krzykiem... Nawet probowalismy go przetrzymac z TZ ale "gie" to dało.
Czy jestem jakas "lewą" mamą czy co?
Teraz go przetrzymuje do 3h na herbatce w miedzyczasie.

Edytowane przez Zuziczka
Czas edycji: 2010-12-02 o 08:11
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 08:16   #4632
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Zuzi kochana, a moze on za krótko je? Znasz zasade karmienia piersia? Najpierw leci prawie sama woda z cukrem (zeby sie dziecko moglo napic), pozniej leci woda z mlekiem (takie pierwsze danie) a pozniej leci naprawde tluste mleczydlo, zeby dzieciura zakorkowac, bo jak wiadomo tluszcze sie najdluzej trawia...
bo to niesamowite, ze Olo najada sie na tak krótko, przeciez to oszalec mozna wrocisz do pracy taka wymordowana po tym macierzynskim, ze szok


gabi no dzieki, fajnie by bylo jakby sie cos w tej kwestii ruszylo, poki co lipa...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-02 o 08:17
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:18   #4633
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A ja się pochwalę moją pomocnicą
gratuluje córci! dobrze, że możesz liczyć na jej pomoc

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A co do pieluch, to akurat te z Rossmana wypróbowałam i są bardzo dobre. Nie wiem jak z ich jakością w PL, bo ponoć dużo rzeczy odbiega jakościowo
moim marzeniem jest pojechać do niemieckiego Rosmana i kupić masę rzeczy z Domola i Alouette, ktorych u nas nie ma, a które widzę na stronie niemieckiego Rossa i mnie krew zalewa
Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość

Leżał sobie ostatnio Borysek na łóżku i zagadywał do mamy. Wychodziły mu całkiem długie i fajne "wyrazy" to mówię do niego:
Ja: A może powiedz MAMA. Ma-ma, ma-ma, ma-ma.
Borysek (patrząc na mnie jak na głupka): Chuuujuuu
chciałabym zobaczyć Twoją minę

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość




Olek oszalal dzis w nocy- po raz pierwszy w historii mial przerwe w karmieniu od 8,15 do 1.00
oooo no wynik godny pozazdroszczeniaklask i:


a u nas od wtorku od godziny 12 w poludnie kupki brak maly w nocy obudził się o 3.30 i do 5 biedny stękał, prężyl trochę, ja nie wiem czemu mu ta kupa nie chce wyjść? a może to ma związek z tym,że przestałam jakoś tydz temu jeść jogurty?dlatego zjadłam jogurt naturalny wczoraj i dzisiaj plus nażarłam się gotowanych jabłek ale dałam Matiemu dziś po 7.00 Duphalac....nie wiem już czemu on nagle się zakorkował....lekarka też wczoraj nie potrafiła mi odpowiedzieć, bo brzuszek ma miękkitrochę stwierdziła, że jest zagazowany.....
Mati w nocy spał od 22 do 3.30, ale później stękał sobie przez sen. Teraz też śpi od 7.20 i ciagle wydaje z siebie dźwięki, ale o dziwo się nie budzi....
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:29   #4634
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Dziękuję za komplementy pod adresem moich panów Przyznam nieskromnie, ze też uwielbiam to zdjęcie i gdybym miała w pracy biurko, to bym je na nim postawiła A tak wywołam sobie i w domu powieszę!

Calabria, olej szwagierkę - jakaś nienormalna! Ja też mam walniętych szwagrów, nie można się nimi przejmować

Martucha, już dziś humorek lepszy po podjęciu decyzji o końcu cyca? Mam nadzieję, że chlapnęłaś sobie winko i ci lepiej A artykuł fajny, ale tam jest jak byk napisane, że przy słonecznej pogodzie do -10, czyli tak jak nam mówili na SR

Szczesliwa, dobrze, że przeżyliście wizytę, teraz odpoczynek zasłużony! A co do synka - wszyscy właśnie mówią, że czysty mój mąż (oprócz oczek) więc dziękuję Uśmiech Dagusi prześliczny!

Eveliouses, ja czytałam, że najlepsza wilgotność to 45-50%, bo nawet dla alergików polecana. My staramy się utrzymać 50%, ale wczoraj wieczorem, po całym dniu bez nawiżacza, było 37%

Klarissa, ale twój mąż ci zrobił psikusa z tą mamą No ja bym tak nie chciała, mojej teściowej raczej nie lubiłam, głupio by mi było, gdyby mnie tak zostawił

Ycnan, mam nadzieję, że babcia nie bedzie cierpiała, a tata da sobie jakoś z tym radę

Aniu, Gabrysia to słodki żuczek! My będziemy mieć podobny pajacyk na święta

Mszu, a to przepraszam, to ty miałaś pytać teściów, czy możesz wyjść za ich syna? Bo ja rozumiem jeszcze, ze się mężczyzna pyta rodziców narzeczonej, jak chce oficjalnie, ale żeby narzeczona pytała przyszłychj teściów - śmieszne

Zuza, u nas zabawy te same, a najbardziej robienei z siebie wariata Jak wrócę do pracy, to będę moim dryblasom gadać aguuu na lekcjach Oluś wymiata, ma strasznie sympatyczną buźkę! Moj mąż stwierdził, ze jak mały żółwik na pierwszym zdjęciu wygląda

Falbana, Bordowa, powodzenia na szczepieniach

Bordowa, Aśka śliczna! A na łyżwy może w czwórkę, bo ja się z mężusiem wybierałam Tylko pewnie dopiero w styczniu, bo wszystkie weekendy mamy w grudniu zajęte

Cellaris, ale miałaś romantyczne zaręczyny

Nika, masakra z tą sałatą! Ja to jadam tylko taką z ryneczku, nie kupuję pakowanej wcale. Czyli zimą nie jada w ogóle.

Paula, ty nam tu nier pisz o słodkich minkach, tylko je pokaż

Kalex, moje dziecię też stęka, ale jest kilka kupek dziennie, więc się nie martwię. Kurczaczek, szkoda, ze twoje tak się meczy

A nas zasypało! Moj braciszek, chrzestny Tymcia, dziś przyjkeżdża i chciałam się na spacer z nim wybrać Lecę pędzę 5 kroków bym nie przeszła, chyba że bym sobie płozy założyła na wózek I znowu w domu będę siedzieć, ech...
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:30   #4635
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Klarissa... no to fajnie, ze Twoj TZ sie poczuł, ja musialam swojego zmusic zeby moj zachowal sie tak elegancko jak Twoj
hehe... fajna historia z Twoja tesciowa i Natalia, teraz sie nie dziwie czemu mowisz ze nasze dzieci sa idiotoodporne
Mój tż czasem ma takie napady gentelmeństwa.
Niestety coraz rzadziej
Jakby to powiedział mój kolega: życie panie, życie

Cytat:
Napisane przez tifio Pokaż wiadomość
U nas też mniej więcej tak to się odbyło, że bukiet dla mamy, flacha dla taty. No, ale moja mama zamiast słów: bierz, ją. Uderzyła w te swoje poematy, a czy Ty ją będziesz szanował, czy nigdy jej nie skrzywdzisz i takie tam...
Mamy to potrafią zaskoczyć

Cytat:
Klarissa, to Tż Cię zostawił na pastwę losu teściowej Biedulko pewnie Cię zamęczała pytaniami, a on jak gdyby nigdy nic brał prysznic i zero do głowy, że Ty tam nie wiesz co powiedzieć, bo pewnie sama jeszcze w ciężkim szoku byłaś
A co do pieniędzy to najwyższa pora! Ja złożyłam dokumenty 3.11, a 25.11 miałam już pieniążki na koncie, a po opowieściach dziewczyn wcale się tego tak szybko nie spodziewałam.
Nie, wyjątkowo teściowa wtedy kompletnie nie wiedziała co powiedzieć, zresztą ja też nie... stałyśmy tak jak debilki - ja w tej koszuli nocnej (bodaj w zeberki ) a teściowa w szlafroku w misie może to nie wydaje się teraz takie śmieszne, ale my się tak za bardzo nie znałyśmy bo głównie tż przyjeżdżał do mnie, ja do niego rzadko i nocowałam tam zaledwie kilka razy - zawsze w osobnym pokoju itd. Także sytuacja była mocno żenująca

Co do kasy to strasznie się cieszę, że mi w końcu ją dali

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
A mój tż był "super romantyczny" pewnego dnia stwierdził...Ty tak długo jużę spotykamy (2 lata !)to może się "chajtniemy"?...no i to było na tyle

A tekst twojej teściowej...bezcenny
No faktycznie twój tż zaszalał

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Nie pamietam kiedy ostatnio tutaj zagladalam
No właśnie wstydź się!

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Klarissa fajnie cię wrobił w teściową mój mąż też się tradycyjnie oświadczył szliśmy na imprezę a on wszedł z flachą do taty mamie dał kwiaty mi pierścionek i kwiaty klęknął myślałam że zemdleje reakcja taty - a gdzie wy będziecie mieszkać hahhahaha
A teściowa mojego tż-ta zapytała go potem na ucho "a ty pierścionek jakiś kupiłeś?" (kupił, kupił - z pierścionkiem mi się oświadczył).

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Klari- tekst tesciowki bomba Natala pomilczala co o niej mysli
Tiaa....

A co do tekstu to mój tż tak mówi do młodej jak tak "pyskuje" czasem "co ci ta niedobra mama zrobiła pożal się tatusiowi, pożal" też mnie to wkurza

Ktoś pytał o zabawy z maluszkiem, u nas nie ma tego wiele.
- zwiedzamy mieszkanie i opowiadam co gdzie jest
- oglądamy "bobasa w lustrze" strasznie ją to cieszy
- leżymy i "gadamy" czyli standardowo "a guu, a giii"
- całujemy brzuszek albo łaskotamy
- oglądamy karuzelę z komentarzem mamy na temat zwierzątek
- machamy nóżkami (to przy problemach z brzuszkiem jeśli płacze)
- ocieramy nosem o nosek
- czasem jakimiś zabawkami pomacham przed buziakiem komentując, wydając jakieś głupie odgłosy itd.
- czasem z nią podskakuję, tańczę itd.
- puszczam jej piosenki dla dzieci i śpiewam
- tż ją zabawia szczotką do włosów po kąpieli

To chyba tyle
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:33   #4636
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Moja teściowa dzisiaj gugała do Natalki tak z 15 minut i cały czas "powiedz coś do babci, powiedz coś do babci a gu gu gu gu gu" a mała nic. No i teściowa tak stoi, patrzy, Natalka mieli językiem ale nie wydaje dźwięków jakby chciała coś powiedzieć i nie umiała, i nagle teściowa mówi "ja wiem co ona chce mi powiedzieć - mam cię w dupie"


my czasami próbujemy uspokoić małą (jak się drze) smoczkiem. Trzeba jej trochę przytrzymać smoczek, żeby 'zaskoczyła' i od razu nie wypluła. No i ona wtedy taka zła gada ze smoczkiem w buzi - wydaje mi się zawsze, że chce powiedzieć "wyp@#$%^&ajcie" z tym smoczkiem"
Tak swoją drogą- ciekawa jestem co takie dzieciaczki mają w główkach i co sobie myślą

Zuziczka


pogoda paskudna- wieje, śnieży a ja muszę dziś do sklepu iść, bo skończył mi się wielki karton wafli ryżowych
Mam w zamrażarce chlebek home made, ale najpierw chcę spróbować zjeść dziś i jutro wieśniaka- zobaczymy jak mała zareaguje. Chlebek będę wprowadzać w następnej kolejności
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:44   #4637
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
Tak swoją drogą- ciekawa jestem co takie dzieciaczki mają w główkach i co sobie myślą
Też się nad tym często zastanawiam jak Natalka do mnie "pyskuje" albo "żali się" na ciężki los dzidziusia
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 08:50   #4638
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Pomidora...nie wiem jakby mozna to odbierac, ale domyslam ze tesciowi chodzilo o to ze moj mąz z nimi tego nie skonsultowal, zanim mi sie oswiadczyl. No i bardzo dobrze! Bo tesciowa chyba miala inne plany ozenku dla swojego syna. No pan doktor to co sobie bedzie bral inną niz nie po studiach medycznych, w dodatku jestem "taka wysooooka" (ja 181cm, tesciowa 152cm)... mojej tesciowej cos wiecznie we mnie nie pasi... ale to juz osobna historia

Klarissa, tak czy siak brawo dla twojego męża, facet sie poczul i stanał na wyskosci zadania.Moj sie bronil rekami i nogami, tlumaczac ze co bedzie jesli moim rodzice sie nie zgodzą...
hehe, widze ze jedziemy na tym samym wozie jesli chodzi o kreatwnosc w wymyslaniu zabaw z naszymi bobasami.
Z tym ze ja nie wlaczam jej piosenek dla dzieci tylko swoje, bo ona czy na dzieciece czy na moje reaguje z takim samym zaciekawieniem wiec stwierdzilam ze sie nie bede katowac fasolkami bo jeszcze przyjdzie okres ze bedzie chciala tylko takiej muzyki sluchac

ninaad
... u nas wyglada to tak samo, jak probuje mala zatkac smokiem
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-02 o 09:16
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 09:06   #4639
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Polecicie mi jakas fajna mate edukacyjna?
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 09:06   #4640
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Zuzi kochana, a moze on za krótko je? Znasz zasade karmienia piersia? Najpierw leci prawie sama woda z cukrem (zeby sie dziecko moglo napic), pozniej leci woda z mlekiem (takie pierwsze danie) a pozniej leci naprawde tluste mleczydlo, zeby dzieciura zakorkowac, bo jak wiadomo tluszcze sie najdluzej trawia...
bo to niesamowite, ze Olo najada sie na tak krótko, przeciez to oszalec mozna wrocisz do pracy taka wymordowana po tym macierzynskim, ze szok
Nie je za krotko.
NAsze karmienia ostatnio to jakies 20-45min. Mlody objada czasem pełne dwa cyce I w sumie to mnie tym stresuje, bo jest pelny jak bak i boje sie go polozyc. No i przweaznie moje cycuchy (czy to jeden czy dwa) starczaja mu na 3h godziny (+/- 30 min). On chyba nie mogl przezyc, ze tyle spal i go karmienie ominelo.
TZ uwaza, ze on nie byl glodny tylko "ryczący" vel "sfochowany", ale na cycka sie rzucał. Sama nie wiem...
A moze ta skóra mu tak przeszkadza?

Dobra, juz nie marudze.

Ninaad- Olek tez sie wkurza na smoczka i wtedy jest "Ejo ejo ejo" i grymas na twarzy jak go żuje ze złoscia
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 09:10   #4641
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
kurcze niech się lepiej przyzna co robi : zakłada twoją koszulkę? trzyma pieluchę "pachnącą" mlekiem? zakłada perukę? ja dzisiaj wychodzę wieczorem bo mam spotkanie z koleżankami i kurcze nie wiem jak tż pójdzie usypianie
W moją koszulkę by się nie zmieścił U nas jest odwrotnie - to ja powinnam jego ciuchy nosić Ja jestem z nią cały czas, on średnio jedną dobę tygodniowo a woli jego. Jak tylko zaczyna się drzeć to odliczam czas kiedy wróci z pracy

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Borodowa- Asienka jest slodka i jaka ona dluuuugaaa! Ty wysoka a Mala sie wydaje ze ma z pol roku juz
.
Eee tam wysoka, 170cm

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Dziękuję za komplementy pod adresem moich panów Przyznam nieskromnie, ze też uwielbiam to zdjęcie i gdybym miała w pracy biurko, to bym je na nim postawiła A tak wywołam sobie i w domu powieszę!

A mi się tak przypomniało: na chrzcie widziałam Twojego teścia, kropka w kropkę Twój mąż! Identyczny moim zdaniem
I jeszcze mieliśmy ubaw jak zaczęła się pieś na zakoczenie Mszy, wstają dwie kobitki i marszem w stronę drzwi. Tekst Łukasza "oho, mamusie do kuchni"


Bordowa, Aśka śliczna! A na łyżwy może w czwórkę, bo ja się z mężusiem wybierałam Tylko pewnie dopiero w styczniu, bo wszystkie weekendy mamy w grudniu zajęte

Może być, faceci się z nas trochę ponabijają

A nas zasypało! Moj braciszek, chrzestny Tymcia, dziś przyjkeżdża i chciałam się na spacer z nim wybrać Lecę pędzę 5 kroków bym nie przeszła, chyba że bym sobie płozy założyła na wózek I znowu w domu będę siedzieć, ech...
My dziś na szczepienie samochodem musimy jechać Przy okazji do szpitala, bo muszę znowu zrobić wymaz z rany - chyba nigdy mi się ni zagoi...


waniliaania Ja mam Tiny Love "słoneczny dzien" i jest fenomenalna! Oglądałam wszystkie na allegro i podobała mi się zdecydowanie bardziej niż Fischer Price Aśka ją uwielbia
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."

Edytowane przez bordowa
Czas edycji: 2010-12-02 o 09:12
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 09:20   #4642
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

hehe po wizażowej awarii jeszcze więcej postów stukacie

my wychodzimy na spacer codziennie, nawet jak było -10 chociaż na 20 minut mały jest grubo ubrany obabulony kocem, buzia nasmarowana niveą na każdą pogodę [świetny!] nie straszne nam żadne mrozy. Dziś się nie udamy, bo byliśmy już u lekarza, pozatym chodniki nieodśnieżone

u pediatry byliśmy po receptę na debridat. Od kiedy przestałam mu podawać mały ulewa wszystko, po prostu wszystko co zjadł, nawet godzinę po posiłku debridat pomagał

co do zaręczyn. Ja mimo, że STARA PANNA zaręczona byłam 2 razy
1.narzeczony zabrał mnie w sylwestra do Paryża na 3 dni, upił [tzn sama się upiłam] i klęknął pod wieżą o 24 niestety niewiele pamiętam
2.narzeczony [sprawca Fifka] zabrał do restauracji, gdzie po 3 miesiącach miał się odbyć naszślub
jedne i drugie były piekne, z perspektywy czasu żal mi już tylko cudnych pierścionków z brylantami oczywiście żałuję, że drugiermu pierścionek oddałam [ma się ten honor ] teraz bym go mogła spieniężyć bo jestem spłukana

w październiku wnioskowałam w Mopsie o becikowe, zasiłek rodzinny i dodatek do zasiłku, zapomniałam nr konta i myślałam, że mi listonosz kasę przyniesie, a tu du.pa miałam się zgłosić po nie 25.11 o czym nie zostałam nigdzie poinformowana i następna wypłata 20.12

zdjęcia maluszków piękne, wszystkie!
Pomi, wspaniali faceci
mszu- no nie mam słów na te nówki na blogu, to czarne tło też się ustawia w aparacie??
Eveli- mój mały też śpi na poduszce-klin, a co do wilogotności to nie pomogę bo si nie znam. U nas raczej jest za sucho i nawilżam nosek Fifkowi- nasączam tamponik utworzony z waty solą fiz. i do noska. Nie lubie mu pryskać sola morską bo większość i tak ląduje w gardle zamiast nawilżyć nosek
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"

Edytowane przez naked21
Czas edycji: 2010-12-02 o 09:30
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 09:24   #4643
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Pomidora...nie wiem jakby mozna to odbierac, ale domyslam ze tesciowi chodzilo o to ze moj mąz z nimi tego nie skonsultowal, zanim mi sie oswiadczyl. No i bardzo dobrze! Bo tesciowa chyba miala inne plany ozenku dla swojego syna. No pan doktor to co sobie bedzie bral inną niz nie po studiach medycznych, w dodatku jestem "taka wysooooka" (ja 181cm, tesciowa 152cm)... mojej tesciowej cos wiecznie we mnie nie pasi... ale to juz osobna historia
Hmmm... to moi teściowie nie wyglądali na zrozpaczonych, a teraz ogólnie uważają, że synowa im się dobra trafiła

Cytat:
Klarissa, tak czy siak brawo dla twojego męża, facet sie poczul i stanał na wyskosci zadania.Moj sie bronil rekami i nogami, tlumaczac ze co bedzie jesli moim rodzice sie nie zgodzą...
No tak, jakby się nie zgodzili to faktycznie katastrofa - ty do klasztoru musiałabyś iść, twój facet na jakąś wyprawę krzyżową wyruszyć, względnie na misję pokojową... Faktycznie uniknął dramatu

Cytat:
hehe, widze ze jedziemy na tym samym wozie jesli chodzi o kreatwnosc w wymyslaniu zabaw z naszymi bobasami.
Z tym ze ja nie wlaczam jej piosenek dla dzieci tylko swoje, bo ona czy na dzieciece czy na moje reaguje z takim samym zaciekawieniem wiec stwierdzilam ze sie nie bede katowac fasolkami bo jeszcze przyjdzie okres ze bedzie chciala tylko takiej muzyki sluchac
Ja słucham heavy metalu, hard rocka, czasem trashu - ogólnie ciężki klimat, nie jestem przekonana czy to dobry zestaw muzyczny dla dziecka, chociaż czasem coś cichutko sobie puszczam ale generalnie nie jestem w stanie jej tych piosenek śpiewać dlatego wybieram Fasolki czy inną Majkę/Natalkę/coś tam bo jednak tam znam teksty i nie muszę groulować
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
My dziś na szczepienie samochodem musimy jechać Przy okazji do szpitala, bo muszę znowu zrobić wymaz z rany - chyba nigdy mi się ni zagoi...
Biedaczku masz z tą raną...
A zdjęcia Asi co wkleiłaś są super
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 09:29   #4644
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

ma ktras z was cyfrowke canona? nie wiem jak wylaczyc lampe blyskowa i kijowe mi zdjecia wychodza ;( czytam instrukcje ale nic nie ma ;(
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 09:41   #4645
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Pomidora...nie wiem jakby mozna to odbierac, ale domyslam ze tesciowi chodzilo o to ze moj mąz z nimi tego nie skonsultowal, zanim mi sie oswiadczyl. No i bardzo dobrze! Bo tesciowa chyba miala inne plany ozenku dla swojego syna. No pan doktor to co sobie bedzie bral inną niz nie po studiach medycznych, w dodatku jestem "taka wysooooka" (ja 181cm, tesciowa 152cm)... mojej tesciowej cos wiecznie we mnie nie pasi... ale to juz osobna historia
Moi mnie wczesniej uwielbiali. Dopoki nie zapoznalam brata TZ z moja kolezanka. Zmienil sie calkowicie. Najpierw nam pozazdroscili tego, ze mieszkamy razem, a ja bylam w ciazy. Wiec od razu, juz w 1 miesiacu "bycia razem" ona zaszla w ciaze (ja wtedy bylam gdzies w 7-8 mies.), zaraz do nas przybiegli, ze beda miec bar. I tak sie zaczelo. Co do nas przychodzili to cos "maja lepszego niz my". Najpierw mowili jak zazdroszcza mieszkania, a pozniej ze jej rodzice chca im wybudowac dom. Ale to i tak im bylo malo. Postanowili nam zniszczyc zwiazek. To juz jak michas byl na swiecie. Przyszli do nas, brat tz wzial go na balkon i zaczal mu wmawiac jak sie martwi o niego, bo ja taka i owaka jestem. Nie udalo im sie. Pozniej poszli m.in. do rodzicow TZ opowiadac o mnie baaardzo zle rzeczy. Podobno nie zajmuje sie dzieckiem, nie umiem sprzatac ani gotowac, on sie ze mna meczy, nienawidzi wracac z pracy do domu, ma zamiar mnie zostawic i oczywiscie na pewno mnie zostawi. W dodatku po mnie widac ze go nie kocham i jestem z nim dlatego, ze nie chce mi sie pracowac, a ktos musi moje dziecko utrzymac . Przy okazji zawsze robie TZ pranie mozgu i nim manipuluje, wiec teraz jego rodzice nie chca nam uwierzyc, ze to klamstwa. Bo jak to tak, brat by klamal? On sie przeciez tylko martwi... Ta. I kopiuje wszystko. Oswiadczyl sie gdzies po 3 miesiacach zwiazku. Bo ona chciala miec "jak my". tak wiec kochane nikt nie ma rozowo

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
ma ktras z was cyfrowke canona? nie wiem jak wylaczyc lampe blyskowa i kijowe mi zdjecia wychodza ;( czytam instrukcje ale nic nie ma ;(
Jak mam, ale u mnie jest od tego przycisk, taka jakby blyskawica...

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja słucham heavy metalu, hard rocka, czasem trashu - ogólnie ciężki klimat, nie jestem przekonana czy to dobry zestaw muzyczny dla dziecka, chociaż czasem coś cichutko sobie puszczam ale generalnie nie jestem w stanie jej tych piosenek śpiewać dlatego wybieram Fasolki czy inną Majkę/Natalkę/coś tam bo jednak tam znam teksty i nie muszę groulować
Biedaczku masz z tą raną...
Ja tez tego slucham, przy okazji jeszcze grunge - moje ulubione Alice In Chains. Sluchalam tego bedac w ciazy i teraz Michal czasami zasypia tylko przy tym. Mad Season i Alice In Chains to zdecydowanie jego faworyty przez glos Layne'a Staley'a. Wczoraj rano chcialam mu pospiewac, a on po kilku sekundach juz zamknal oczy
Nie wiem czy to odpowiednia muzyka dla dziecka, ale jesli mu nie przeszkadza to czemu nie? Przy Slipknot tez zasnal, Metallica to kolysanka takiego juz mam brzdaca.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 10:10   #4646
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
ma ktras z was cyfrowke canona? nie wiem jak wylaczyc lampe blyskowa i kijowe mi zdjecia wychodza ;( czytam instrukcje ale nic nie ma ;(
ja mam u mnie z prawej strony jest guzik z błyskawicą i naciskając go właczam/wyłączam lampe błyskową
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 10:12   #4647
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Kalex Pokaż wiadomość
ja mam u mnie z prawej strony jest guzik z błyskawicą i naciskając go właczam/wyłączam lampe błyskową
no wlasnie jak wciskam blyskwice to mam trzy do wyboru
blyskawice z a
normalna blyskawice
blyskwice w koleczku

i nie wiem co wciska sie aby nie bylo lampy


EDIT - juz wiem dzieki
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 10:15   #4648
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

błyskawice w kółeczku,ona jest jakby przekreślona
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 10:22   #4649
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
ma ktras z was cyfrowke canona? nie wiem jak wylaczyc lampe blyskowa i kijowe mi zdjecia wychodza ;( czytam instrukcje ale nic nie ma ;(
na pewno musisz przejsc na tryb reczny i wtedy w opcjach masz mozliwosc wylaczenia flasha


naked... czarne tło to.... moje płaszcze jesienno-zimowe jeden na kotrym Nadia lezy a drugi powieszony jako tło na suszarce do ubrań

Paula
... ludzie to jednak są swinie, utłuc takich to za mało

Klarissa
, to sie ciesz dziewczyno. Ja niestety nie mialam tyle szczescia w kwestii tesciow co Ty
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-02, 10:31   #4650
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Ja tez tego slucham, przy okazji jeszcze grunge - moje ulubione Alice In Chains. Sluchalam tego bedac w ciazy i teraz Michal czasami zasypia tylko przy tym. Mad Season i Alice In Chains to zdecydowanie jego faworyty przez glos Layne'a Staley'a. Wczoraj rano chcialam mu pospiewac, a on po kilku sekundach juz zamknal oczy
Nie wiem czy to odpowiednia muzyka dla dziecka, ale jesli mu nie przeszkadza to czemu nie? Przy Slipknot tez zasnal, Metallica to kolysanka takiego juz mam brzdaca.
Moja zasypia przy tych kołesankach rockowych, ale one są specjalnie w aranżacji dla dzieci. A takiego prawdziwego ciężkiego klimatu to nie chcę jej puszczać, wydaje mi się to nie zdrowe dla dziecka

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Klarissa, to sie ciesz dziewczyno. Ja niestety nie mialam tyle szczescia w kwestii tesciow co Ty
No nawet się cieszę.

Co do tła to liczy się pomysłowość
Ja często robiąc foty sobie (jak ta w avku) używałam poszew rozwieszonych na meblach
Natalce dobrze jest robić zdjęcie na czarnej kanapie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.