Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[Ryba147]

W imię takiej myśli nigdy nie byłoby warto uprawiać seksu z kimś innym niż przyszła żona co do której ejst się w 100% pewnym

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Ryba147

W imię takiej myśli nigdy nie byłoby warto uprawiać seksu z kimś innym niż przyszła żona co do której ejst się w 100% pewnym

Tak, według tej logiki lepiej nie uprawiać regularnie seksu z osobami, z którymi nie dopuszczasz myśli o posiadaniu potomstwa, na przykład toksycznymi i niezrównoważonymi psychicznie. Zwłaszcza jak jesteś facetem i nie masz wpływu na przykład na decyzję o aborcji, a i całkowitą opiekę nad potencjalnym dzieckiem może być ci trudno uzyskać w tym kraju, nawet jeśli matka będzie nieudolna.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Ale czym tu się przejmować. Trafił swój na swego. Dziewczyna jest kompletnie zaburzona ale autor i tak jej nie kocha. Sam pisze że jest kiepsko ale nie ma ochoty teraz tego zmieniać plus laska ze strachu przed rozstaniem jest w końcu chętna na sex i pracuje dzięki czemu autor nie musi jej już utrzymywać. Do tej pory dziewczyna wiodła prym a jak się chłopak postawił to rolę szybko się odwróciły. Normalna osoba by zerwała ale i on i ona są zaburzeni więc może niech lepiej razem się trzymają i normalnym ludziom głowy nie zawracają.
W potencjalną ciążę wierzę jak najbardziej bo dziewczyna już dostała jasny sygnał że facet może odejść więc pewnie będzie chwilę chodzić jak w zegarku ale to tylko na czas obmyślania jak tu sprawić aby rolę znów się odwróciły. Ogólnie toksyna pełną gębą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimve]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89127249]Tak, według tej logiki lepiej nie uprawiać regularnie seksu z osobami, z którymi nie dopuszczasz myśli o posiadaniu potomstwa, na przykład toksycznymi i niezrównoważonymi psychicznie. Zwłaszcza jak jesteś facetem i nie masz wpływu na przykład na decyzję o aborcji, a i całkowitą opiekę nad potencjalnym dzieckiem może być ci trudno uzyskać w tym kraju, nawet jeśli matka będzie nieudolna.[/QUOTE]Dosłownie.

Nawet na tym forum, żeby nie szukać daleko, nie jeden już był wątek, że para była na wylocie, a "zdarzyło" się dziecko, co teraz, bo życie złamane podwójnie.
Każdy raczej był siebie wielce pewien, że takie rzeczy, to nie u niego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89127266]Ale czym tu się przejmować. Trafił swój na swego. Dziewczyna jest kompletnie zaburzona ale autor i tak jej nie kocha. Sam pisze że jest kiepsko ale nie ma ochoty teraz tego zmieniać plus laska ze strachu przed rozstaniem jest w końcu chętna na sex i pracuje dzięki czemu autor nie musi jej już utrzymywać. Do tej pory dziewczyna wiodła prym a jak się chłopak postawił to rolę szybko się odwróciły. Normalna osoba by zerwała ale i on i ona są zaburzeni więc może niech lepiej razem się trzymają i normalnym ludziom głowy nie zawracają.
W potencjalną ciążę wierzę jak najbardziej bo dziewczyna już dostała jasny sygnał że facet może odejść więc pewnie będzie chwilę chodzić jak w zegarku ale to tylko na czas obmyślania jak tu sprawić aby rolę znów się odwróciły. Ogólnie toksyna pełną gębą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Tak jak wcześniej broniłam autora, to teraz uważam, że też nie zachowuje się w porządku. Tak jak depresja dziewczyny nie usprawiedliwiała stosowania wobec niego przemocy psychicznej, tak jego hiperseksualność nie jest powodem, żeby ciągnąć związek, który w gruncie rzeczy jest destrukcyjny dla nich obojga. Jeżeli popęd obiera mu możliwość rozsądnego myślenia i powstrzymywania się przed wykorzystywaniem innych to są przecież środki farmakologiczne na jego obniżenie, które może przepisać psychiatra

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89127279]Treść usunięta[/QUOTE]

Tylko ze nawet te ogarniete moga raptem zmmienic zdanie

Jako kobiety mamy przewage jak sie sytuacja skonczy on jako facet ryzykuje tu bardzo wiele
Czarno widzę jego przyszlosc

[Ryba147]

Gdzie konkretnie jest ta przewaga kobiety? W zostaniu samotna matką? Zawsze myślałem że to kobieta więcej ryzykuje

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Ryba147

Gdzie konkretnie jest ta przewaga kobiety? W zostaniu samotna matką? Zawsze myślałem że to kobieta więcej ryzykuje

W razie wpadki kobieta może wykonać aborcję, a ty nic nie zrobisz, jeśli ona postanowi urodzić. No i bycie samotną matką dla niektórych to wcale nie jest jakaś czarna rozpacz, tylko sposób na życie.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Ryba147

Gdzie konkretnie jest ta przewaga kobiety? W zostaniu samotna matką? Zawsze myślałem że to kobieta więcej ryzykuje

No niektóre nie maja z tym problemu, mowiac szczerze zachodząc w ciaze i decydujac sie na dziecko kobieta zawsze ryzykuje ze zostanie samotna matka (maz czy staly partner rowniez moze odejsc )
Jesli ona zajdzie w ciaze ty bedziesz bulil alimenty przez conajmniej 18 lat,bedziesz targany po sadach ,w przyszlosci jesli kogos poznasz i zalozysz rodzine t kilka setek z waszego budzetu bedzie zawsze wylatywac na to niechciane dziecko,bedziesz zoobowiazany komunikowac sie z ta kobieta praktycznie do konca zycia z uwagi na wspolnego potomka itp .
Wiele kobiet nie chce sie wiazac z facetem ktory jest obarczony alimentami
Jestes lekkomyslny i zaplacisz za to duza cene

[Miss_Suze]

Chyba popłynęliście z tą ciążą

[emiliais]

Autor się powinien teraz sam skupić na terapii, bo jak się czyta jego posty jak wylewa swoje problemy co chwila komentując w innych wątkach, to aż przykro na to patrzeć, mam ochotę go dodać do ignorów.