2020-12-09, 22:04 | #1081 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Za Waszym poleceniem dorwałam dzisiaj w biedrze "Uwaga potwór"
Huśtawka jest piękna, też rozważaliśmy, tylko nie mamy gdzie powiesić i jak już to myśleliśmy o takiej na stelażu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-12-11, 12:23 | #1082 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Od nas synek jednak dostanie prezent od choinkę kupiliśmy kolejne książeczki. |
|
2020-12-12, 09:39 | #1083 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Oglądałam właśnie coś takiego na allegro i bardzo mi się podoba, ale zastanawiam się na jak długo taka huśtawka wystarcza dla dziecka? |
|
2020-12-12, 09:53 | #1084 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Miałam taka huśtawkę jako dzieciak. Praktycznie identyczna, tylko z skajowym czerwonym siedziskiem służyła nam dopóki się tyłek mieścił, powieszona na drążku w futrynie.
Teraz też młodemu chce coś takiego kupić, tylko nie wiem czy nasze futryny to wytrzymają, i czy nie kręcić na hakach w suficie. Na razie mamy coś takiego, ale młodemu juz się chyba znudziła, bo ma mały zakres bujania, dobra była jak był mniejszy. https://www.google.com/search?q=hu%C...RtDQNJr60FndRM Spędziłam wczoraj chyba z 2h w smyku, bo teściowa poprosiła, żeby coś młodemu kupić od nich i nie mogliśmy się zdecydować. Patrzyłam na ten odkrywczy domek i na arkę noego, ale jakieś takie dla starszego dziecka mi się zdają. W końcu wzięliśmy hula kulę. Zobaczymy czy mu przypadnie do gustu. |
2020-12-12, 09:56 | #1085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Mi hula kula wydała się nieco za głośna. Kupiłam ja kiedyś chrześniakowi. Mnie osobiście irytowały jej dźwięki
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-12-12, 15:07 | #1086 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
To prawda, hula kula robi duzo halasu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-12-13, 10:31 | #1087 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
My dostaliśmy kule już jakiś czas temu, szalu nie robi na naszym synku, powiedziałabym wręcz że nie ma różnicy w porównaniu do zwykłej pilki. Jednał wiadomo, każde dziecko jest inne. Dla mnie jest głośna i po jakimś czasie już te teksty zaczynają denerwować.
|
2020-12-13, 10:36 | #1088 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
O tak każde dziecko jest inne. Pamietam moja starsza bała się wszystkiego co grało a mój chrześniak 4m młodszy tylko takie zabawki im więcej szumu robiły tym lepiej. Jak zaczął się bawić kilkoma na raz to miałam ochotę wyskoczyć przez okno
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-12-24, 08:35 | #1089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
To prawda. Mój młody lubi wszystko czym da się turlac, stukac i przekładać. Za to totalnie nie interesuje go np. Szczeniaczek czy farma. Dopiero jak z nim się usiądzie o mu pokazuje to wtedy się tym bawi.
|
2021-02-09, 19:07 | #1090 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Jeju ale tutaj cisza...
Jak tam żyjecie i Wasze dzieciaczki? Nabyly jakieś nowe umiejętności? Nowe ząbki? Jak karmienia i nocki? |
2021-02-09, 19:10 | #1091 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Moje dziecię obala mity ze dzieci na butelce przesypiają noce bo u nas 2-3 karmienia ;( jestem jak zombie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-02-09, 19:30 | #1092 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
O jejku, współczuję, u nas synek już od jakiegoś czasu przesypia w nocy 11h ciągiem z jakimiś tam malutkimi poplakiwaniami ale wystarczy wstać pogłaskać dac smoczka i spokój.
|
2021-02-09, 19:38 | #1093 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Moje obie córki są trudnymi dziećmi jeśli chodzi o noce. Starsza skończyła nocne epizody w wieku 3 lat wiec... jestem skazana na wory pod oczami.
Z umiejętności pod względem fizycznym moja to straszny len jak jej siostra zreszta. Dopiero zaczyna stawać przy meblach tak zasuwala na kolanach. Mamy 3 ząbki Pokazuje paluszkiem. Mówi mama tata baba Robi papa, nu nu tańczy do muzyki Z jedzeniem porażka ale to już inna historia bo jesteśmy pod opieka logopedy ale są postępy a to najważniejsze Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-02-09, 20:01 | #1094 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Zleciało
Już za dwa tygodnie będzie roczek Jak na razie młody ma dwa zęby okupione srogim katarem i nieprzespanymi nocami. Potrafi costam gadać, choć mama jeszcze nie wola, ale tata i cycy (titi) już tak zaczyna powoli stawiać pierwsze kroczki, przy meblach goni jak szalony, za rękę mógłby biegać, tylko puścić się jeszcze trochę boi, choć jak się zabawi na stojąco to czasem się puszcza i bez problemu stoi, dopóki się nie zorientuje co i jak U nas jeśli chodzi o jedzenie co raz lepiej. W domu jeszcze czasem pomarudzi, ale w żłobku zjada podobno bardzo ładnie i w większości sam. No właśnie, bo my jesteśmy już pelnoprawnymi zlobkowiczami od miesiąca. Wyłączając molestowanie cioc za cyckiem adaptacja poszla mu super, je, śpi, bawi się. Dobijamy już do 6h bez mamy i chyba bardziej ja mam z tym problem (mleko się zbiera) niż on ---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- A w nocy sobie odbija dzienne porzucone karmienia. Jak dawniej miał trzy, tak teraz totalnie nieregularnie. Czasem dwa, czasem sześć |
2021-02-09, 20:32 | #1095 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Prawdziwy facet z tym ganianiem za cyckami Wow szacun za żłobek. U mnie na wsi żeby puścić do żłobka dziecko musi być jak to podkreślają dobrze chodzące :/ teraz otwiera się drugi może na 2 rok moja puszczę. Kiedy wracasz do pracy? Chyba ze już wróciłaś Moja to tak papuga mała. Jak starsza się ubiera to ona tez próbuje skarpetki założyć starsza się czesze ona tez strasznie fajnie to wyglada . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2021-02-09, 20:59 | #1096 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas 2 dolne ząbki już są jakiś czas, teraz górne jedynki mu się przebijają. Raczkuje na potęgę, chodzi przy meblach bardzo pewnie ale jeszcze się nie puszcza, umie już schodzić np z łóżka i denerwuje się jak nie może gdzieś się wspinać bo jeszcze za mały jest.
Podziwiam za żłobek, my się na razie rozglądamy za placówka ale też raczej w okolicy 2 roku. Teraz nie wyobrażam sobie go puścić, ostatnio tylko mama i tata, nawet dziadka nie daje się nosic. Dużo też sam przychodzi się przytulac, taka przylepa się zrobiła. Z jedzeniem nie mamy problemów, w zasadzie je wszystko co mu daje, a jak coś szykuje to jest krzyk żeby mu coś dać. Chociaż ostatnio już parę razy się zdążyło że coś mu nie smakowało. pierś dostaje już tylko 3 razy i powoli myślę o całkowitym odstawieniu Mówi mama tata, reszta to jakieś tam po swojemu. Bardzo lubi pieski i samochody, uwielbia się kąpać. Dosadnie też pokazuje swoje niezadowolenie z czegoś |
2021-02-09, 21:57 | #1097 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Z tym zlobkiem to trochę nie miałam wyjścia. Wracam do pracy za dwa tygodnie. Początkowo miał iść dopiero od marca, ale kolejki takie, że podobno moze by się udało od września, ale na pewno nie teraz. Końcem roku się okazało, że niedaleko nas otwierają nowy zlobek państwowy i prowadzą zapisy. Pierwszeństwo miały dzieci, które szły od stycznia, więc tak go zapisalismy. Przynajmniej spokojnie sobie przeszedł adaptację, cały miesiąc, co tydzień godzinkę dłużej. Także mieliśmy super szczęście, że się udało. Sam zlobek też świetny, sprzęt nowy, ciocie kochane, dziec zadowolony to i ja też.
Dziwne z tymi żłobkami, że niby dziecko musi chodzić. Do państwowych przyjmują od 6 miesiąca mniej więcej a w prywatnych to już w ogóle- koleżanka prowadzi prywatny zlobek i miała takie 2-miesięczne maleństwa. U nas jest minimum 20 dzieci młodszych od mojego (patrząc na liczebność grup). |
2021-02-09, 22:27 | #1098 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Hej!
Mój maluch ma 5 ząbków, w drodze gorne dwojki, ktore baaaardzo daja nam wszystkim popalic. 🥴 Chodzi przy stole, przesuwa krzesełko do karmienia i tak slodko tupta. Nie wiem czy do roczku zdecyduje się puścić i isc samodzielnie (ma dobry miesiąc na to ). Je chętnie, powoli odstawiam go od piersi, zostawiłam tylko karmienie wieczorne i poranne gdy jest za wcześnie zeby wstać Na szczęście chętnie pije mleko modyfikowane. Spi dobrze, w zasadzie nigdy nie narzekałam, bo od ok. 2 miesiąca przesypia całe noce. Jest jednak cos co mnie bardzo denerwuje - strasznie sie złości gdy mu czegoś zabraniam, zaczyna się wydzierać, a potem płacze. Najchętniej grzebalby w śmieciach, wiadrze z woda, w szafce i innych miejscach gdzie nie powinien Nie wiem czy to jakiś ciezszy okres za który odpowiada ząbkowanie, czy po prostu rośnie mi maly cwaniak. Do pracy wracam w połowie marca, synek będzie u dziadkow. Cieszę sie, nie służy mi tyle miesięcy w domu... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma na świecie rzeczy, której należy się bać, za to jest wiele takich, dla których warto dać z siebie wszystko."
Hanni Münzer Edytowane przez kalinolistek Czas edycji: 2021-02-09 o 22:28 |
2021-02-09, 22:32 | #1099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
I to w prywatnym u nas takie wymogi
Niestety żłobek ten ma fatalne opinie stad Nie brałam go pod uwagę teraz otworzy nam się drugi gdzie tez wysyłam teraz do przedszkola starsza to może i Ala pójdzie w przyszłym roku . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ---------- Cytat:
U nas tez ząbkowanie to coś strasznego . 3 dni nie wyjęte na rękach i ciagle beczenie. Z moja mam jeszcze ten problem ze wszystkie leki maści itd co by pomogło przy ząbkowaniu powoduje u niej odruch wymiotny. Wiec po każdym jednym ząbku mam ochotę popełnić samobójstwo. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2021-02-09, 23:01 | #1100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Ja właśnie leżę z młodym spiacym na mnie. Przed chwilą zbilam mu 39 st. gorączki, zakładam, że przez kolejnego zęba, bo żadnych innych objawów nie ma. Jeszcze na dobranoc wyzarl mi pół miski ryżu z jabłkami, dopchnał cyckiem i padł jakieś 10 minut temu.
Mój też jak ma fazę to jest taki terrorysta. Jak mu coś nie pasuje to się rzuca i płacze, np. nienawidzi ubierania w kombinezon, więc zazwyczaj w trakcie ubierania się poklada po ziemi i wierzga. Czasem się czuje jakbym miała ośmiornicę a nie dziecko Do psiej miski łapy pcha regularnie, jeszcze przy tym patrząc na mnie perfidnie i powtarzając pod nosem " nie, nie" |
2021-02-09, 23:30 | #1101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Mój też jak mu się czegoś zabrania to jest wrzask i płacz. Albo jak robi coś czego mu nie wolno i dobrze o tym wie czyli np. otwiera szufladę to się patrzy na nas i z uśmiechem na twarzy robi dokładnie to czego zabraniamy. Więc chyba tak mają chłopaki
Ja planuje odstawienie od piersi już bez podawania mleka modyfikowanego ale daje sobie jeszcze z pół roku na to. Po cichu liczę że sam się odstawi |
2021-02-10, 07:37 | #1102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Ucieszyłam się, że nie tylko u mnie takie histerie Kocham go nad życie, ale po całym dniu jęków mam dość i jestem zwyczajnie zmęczona. Co do karmienia piersią - cos we mnie peklo gdy syn notorycznie gryzl mnie w sutki. Rozumiem, ze to wynik ząbkowania, ale od jakiegoś czasu kazde przystawienie do piersi wiazalo sie z gryzieniem No i czesto budze sie z mokra koszulka, myślałam, ze po tylu miesiącach karmienia takie wpadki juz nie mają miejsca. Kupiłam butelke, kilka probek mleka i to, ktore zasmakowało najbardziej kupiłam w pełnowymiarowym opakowaniu. Musze przyznać, ze to całkiem wygodne, bo moge robic swoje, a karmi go mąż Jeszcze kilka miesięcy temu nie chciałam nawet myśleć o przejsciu na mm, a syn pluł tym mlekiem dalej niz widział. Chyba oboje juz do tego dojrzelismy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-02-11, 22:13 | #1103 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Moj Kurczanio juz jest taaki duzy ma 12kg zjada wszystko co tylko dostanie. Bardzo lubi jesc
Ma osiem zabkow . Mowi mama ,tata, na brata KA,bam,tak tak,nie nie,baba,dada Jest mega przesypia cale noce od 2 m.z. A z rozrabianiem to chyba taki wiek poznaja tym swiat. Szafki otwiera ,wszystko wyjmuje,zdejmuje serwetke ,zaglada do kibelka, zjada wszystkie paprochy z podlogi Moi rodzice kupili sobie roombe ,a my sie smiejemy ,ze zamiast robota mamy Adasia ....sprzata jeszcze lepiej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
MAMA STASIA 27.05.2011 |
2021-02-11, 22:44 | #1104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
My ciągle na kp i chciałabym to utrzymać minimum do 2 rż, oczywiście już raczej rano i wieczorem tylko. Młody po pierwszym zębie costam próbował gryźć, ale mu mówiłam, że boli i nie wolno i chwilowo spokój. Zobaczymy na jak długo. Dziś przyniosl ze żłobka dwie nowe umiejetnosci- ogarnął jak działa sorter i układa klocek na klocku. Takie drobiazgi ale cieszą. Praktycznie codziennie coś nowego |
|
2021-02-12, 14:41 | #1105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Ja nie miałabym nic przeciwko dłuższym KP, ale zastanawiamy się nad drugim dzieckiem za jakiś czas, a mi jeszcze okres nie wrócił. Podejrzewam że to właśnie przez KP więc chce za niedługo zakończyć żeby wszystko wróciło do normy. U mnie parę razy się zdążyło że ugryzł podczas karmienia ale to tylko jak mu się przysypiało.
Młody też ostatnio się nauczył wszystkie paprochy zbierac z podlogi, zawsze coś znajdzie chociaż odkurzacz jeździ praktycznie codziennie. Jest też na etapie wkładania przyrkywki na pudełko, próbuje dopasować pojedynczy klocek do sortera i udaje mu się założyć kółko na boleć z piramidki. Próbuj też rzucać piłeczka ale nie za bardzo jeszcze to wychodzi Za to klocki uwielbia gryźć i burzyć wszystko co się zbuduje Zastanawiamy się też nad prezentem na roczek, macie może jakieś pomysły? |
2021-02-12, 14:48 | #1106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas było dużo prezentów pod choinką, niektóre jeszcze nie rozpakowane, bo nagle się zrobiła tona zabawek
Więc na urodziny poprosiliśmy najbliższych o kasę i kupiliśmy młodemu fotelik. Poza tym dostał już od nas książeczkę i raczej nic wiecej nie planuję. Pewnie dziadkowie dorzuca jakiś drobiazg. Za to robimy mała imprezę w gronie najbliższych. Zamówiłam młodemu tort i właśnie robię dekoracje. Będę na imprezę i mini sesję roczkową, bo chce mu zrobić jakoś w tym tygodniu. |
2021-02-13, 21:40 | #1107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Dziewczyny, ja tak na szybko wieczorem, rano napisze co tam u nas, ale błagam, dajcie znać - czy ktoś jeszcze ma taki problem, że dziecię zasypia TYLKO i wyłącznie na rękach, lulane, śpiewane?? Jestem wykończona, 3 razy dziennie 12sto kilowy klocek, nie ma mowy o zaśnięciu w inny sposób, kręgosłup wola o pomstę do nieba, a w kwietniu teoretycznie wracam do pracy... Ma ktoś taki problem? Macie pomysły jak z tym skończyć?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-02-13, 22:07 | #1108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
NATi u mnie tez podobnie. Generalnie żadna z moich córek na zasnęła tak poprostu sama w łóżeczku. Młodsza tez albo nosimy albo dużo pomaga nam butelka bez tego nie zaśnie . Co gorsza śpimy z nią bo oczywiście nie chce w swoim łóżeczku . Ze starsza walczyliśmy tak do 3 roku życia
Jeszcze żeby mi przespała ta noc a ona mi się budzi 2-3 razy i weź tu funkcjonuj Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-02-13, 22:37 | #1109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas długo było zasypianie tylko i wyłącznie przy cycku. Chciałam, żeby mąż jak coś był w stanie mlodego uspic jeśli się rozbudzi nagle jak ja np. się kapie czy mnie nie ma. Zaczęliśmy go bujać czasem i dzięki temu mamy możliwość uspic go oboje. Przy czym mąż buja normalnie na rękach a ja biorę młodego na kolana, kładę tak, że tylko rękami głowę podtrzymuje i spokojnie tak usnie. Oczywiście pod warunkiem, że nie jest głodny, bo jeśli tak, to tylko cyc.
A w żłobku podobno potrafi usiąść cioci na kolanach, przytulić się i po prostu odpływa. Cześć nocy spędza u siebie w łóżeczku a potem biorę go do nas na karmienie i zazwyczaj nie chce mi się go odkładać i śpi już z nami do rana. Są takie noce, że w ogóle w łóżeczku nie chce, są i odwrotnie, całe przespane u siebie. Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2021-02-13 o 22:39 |
2021-02-14, 15:33 | #1110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Mój głównie zasypia przy cycku, albo na rękach ale bez bujania. Raptem parę razy udało się ze zasną sam w łóżeczku ale to był bardzo zmęczony, albo kilka razy na nocne spanie jak nie zasnął przy cycku to odkładałam go do łóżeczka i tu różnie, albo w 10 minut zasypiał albo po godzinie odkładania do leżenia i śpiewania kolysanek (zauważyłam że u nas to zdaje egzamin). Noce przeważnie śpi całe u siebie w łóżeczku, czasem tylko musimy go na jakiś czas do nas wziąć.
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.