Jest nowy PAPIeŻ !!!!

[BeataWi]

Ja cie nie zlinczuje Nan tylko popre twoja wypowiedz Zagladam caly czas do tego watku i tylko glowa kiwie Najwiecej do powiedzenia (chodzi o negatywny ocene) maja oczywiscie osoby tzw. wierzace lecz nie praktykujace. Co to w ogole jest? Nie ma czegos takiego w Kosciele Katolickim i mysle, ze wypowiedzi tych osob sa co najmniej nie na miejscu Jesli do tego Kosciola nie chodzicie, to co was to obchodzi kto zostal papiezem i tak przykazania Boze i koscielne nie zostana nigdy zmienione, bo wtedy to juz nie bedzie ta wiara. Jesli dotychczasowych nie tolerujecie i nie zyjecie wedlug nich tzn. nie jestescie katolikami, wiec uwazam, ze nie macie zadnego prawa "byc niezadowolona" dlatego, ze papiezem zostal Niemiec.

[Pomadka]

Flower (bra) i AgaBJ DZIĘKI ZA wsparcie bo już myślałam ze jestem jedna w PL, którą targają takie emocje.

[paula78]

"ie da się ukryć, że papież był konserwatystą: nauczał nie tylko o eutanazji i aborcji, ale także o środkach antykoncepcyjnych. Przypominam, że prawdziwego katolika obowiązuje zakaz ich stosowania. Ile z was moje drogie, stosuje się do tego zakazu?"

zgadzam sie ile pojechało dziewczyn pożegnac ojca swiętego z pigulkami w plecaku?

w religi nie ma niczego szarego albo jest czarne albo biale dlatego w naszym kraju jest tak wielu "katolików"

becia masz racje nie powinno mnie to obchodzic bo nie praktykuje ale dopoki papiezem byl polak mial ogromny wplyw na kraj w ktorym mieszkam teraz juz tak nie bedzie i dlatego nie interesuje mnie to w sensie KK ale w sensie spolecznym i kazdy ma prawo wyraiz swoje zdanie a to czy za tym pojdzie cos wiecej to juz inna sprawa.
pzdr
paula

[anytsuj]

Wszyscy się cieszą z nowego Papieża, a ja ... dla mnie słowo Papież oznacza naszego Jana Pawła II. Może się przyzwyczję, smutmo mi było wczoraj , bo cały Plac byl taki radosny, że mamy nowego Papieża, ja bym znów chciała zobaczyć, posłuchać naszego Ojca Św.

[Pomadka]

nan napisał(a):
> że wierni ni tylko nie czytali słów papieża, ani nawet ich nie słuchali: przeszkodą główną były wrzaski tłumu „niech żyje papież” i „zostań z nami”.

Zgadza się ! JP II kiedyś powiedział do notorycznie klaskających rzeszy ludzi "Wy nie klaskajcie TYLKO MNIE Słuchajcie!"
Chyba momentami miał dość takiego zachowania.

> Przypominam, że prawdziwego katolika obowiązuje zakaz ich stosowania. Ile z was moje drogie, stosuje się do tego zakazu?

Wyjełas mi to z ust! O tym samym miałam napisać! Ha.

> Co do obecnego papieża, zwanego panzercardinal, z powodu niesłychanego konserwatyzmu: jest to człowiek mianowany przez Jana Pawła II przewodniczącym Kongregacji Nauki Wiary, czyli instytucji będącej bezpośrednią następczynią Świętej Inkwizycji. Po człowieku tego typu nie ma co się spodziewać złagodzenia doktryn obowiązujących w Kościele, jak również dialogu międzywyznaniowego.

No i stąd też wzieło sie moje rozczarowanie, reszta (historia) tylko uzupełniła to wszystko. Przyznaję, że po cichu liczyłam, że nowy Papież weźmie się za tematy trudne, będzie chciał jakoś uporządkować różne bolączki świata.

POza tym, że trzeba sobie też powiedzieć to, że Raizinger będzie po prostu Papieżem "przejściowym".
Wydaję mi się, że Kardynłowie nie mieli "czarnego konia" wśród kandydujących. Poszli jakby za ciosem i wybrali Raizingera. Woleli jego - pewniaka, jak jakąś słabszą postać spośród kardynałów.
Podczas jego panowania myśle, że będą starannie się rozglądać i szykować sobie osobowość, taką która będzie chciała, bedzie w stanie wyjść byc może z jakimiś rozwiązaniami. Po prostu takie "uszykowanie" sobie papieża na podobieństwo JP II. Oczywiście to tylko moje zdanie i gdybanie!

[Sophie86]

Nan,masz racje co do bluznierstwa slow "Ojcze nasz" w odniesieniu do Jana Pawla II.Owszem,to swiety czlowiek,ale to co sie dzieje w mentalnosci ludzi to utozsamianie JPII z Bogiem.Podczas ogladania telewizji w dniu smierci papieza az mi szczeka opadla.Otoz widze histeryzujaca kobiete,ktora mowi :"On odszedl,jak byl to nas bronil...A tak,nie ma nas kto bronic,nie ma kto nad nami czuwac...".
A gdzie Bog?Chyba powinna wierzyc w Jego opieke,skoro choc troche znala nauki Jana pawla II.

[flower]

lucille napisał(a):
> bra napisał(a):
> > Zgadzam sie z majka.
> > Oj mimbi,jestes bardzo pewna siebie, mowiac, ze ty sie znasz na historii, a majka nie powinna sie wypowiadac na ten temat, bo sie nie zna.
>
> Tia a kto konkretnie tak mówi

przeczytaj sobie post mimbi, poprzedzajacy moj post.
A to twoje rozbicie na czesci pierwsze mojej wypowiedzi i lapanie mnie za kazde słowko, jest mistrzostwem. Nie musisz mnie uczyc historii, zapewniam ciebie, ze oprocz szkolnej wiedzy, dostalam spore wyksztalcenie w domu, jak rowniez sama zdobylam, czytajac wiele ksiązek.
Poprzez szacunek dla 2 osoby, nigdy nie pokusilabym sie o takie komentowanie kazdego zdania, tylko odpowiedzialabym na sens calej wypowiedzi. Moze przeczytaj jeszcze raz caly moj post, bo na kazde twoje pytanie jest tam odpowiedz, trzeba tylko umiec uwaznie czytac i wyciagac wnioski.
Pozwole sobie tylko odpowiedziec na kwestie hitlerjugend i te twoje sarkastyczne zdanie w stylu,"dzieci same sie tam rwaly". Jeszcze raz powiem, ze w niemczech panowala propaganda, a kto sie jej poddaje? Ten kto nie ma swoich pogladow. To dlatego, ze narod niemiecki DAL SIE OGLUPIC przez hitlera, powstala III rzesza. Niewiem jak twoi rodzice by postapili, ale moi za żadne skarby nie oddaliby mnie do takiej organizacji. Ale skoro ojciec Ratzingera był gestapowcem, to jego "moralnym obowiazkiem" bylo oddac tam swoje dzieci. W okresie dzieciństwa, kształtuje sie przecież osobowosc i chcac, nie chcac wynosimy to w dorosle zycie. Przeczytaj sobie "Rozmowy z katem"....

[Pomadka]

[corney]

.... wczoraj po ogłoszeniu wyników uzmysłowiłam sobie że nigdy już nie zobaczę w oknie Naszego zawsze pogodnego ,uśmiechniętego i kochanego Papieża.Coś się skończyło....A Ojciec Święty był zawsze odkąd pamiętam i szczerze się przyznam że cięko mi zaakceptować wybór nowego następce.A do tego jeszcze wybór imienia Benedykt XVI...i niemiec(mam złe wspomnienia)-to już nie będzie kontynuacja Ojca i myślę że nikt nigdy nie zastąpi Karola WojtyłyZ drugiej jednak strony powinniśmy być otwarci i tolerancyjni-w myśl JPII.Przecież to my jesteśmy przyszłością Kościoła...-Ojciec Św zawierzył nam

[nan]

Zgadzam się, że jako ateistka nie powinnam się wypowiadać w kwestii wiary i dogmatów. Jednakże w naszym kraju, w którym Kościół ma tak silną pozycję i wpływy roztropnie jest interesować się co się w nim dzieje. Przykładem tego jest chociażby obowiązująca nas wszystkich bez względu na wyznanie czy poglądy - ustawa antyaborcyjna, jedna z najbardziej restrykcyjnych na świecie.

Sophie: utożsamianie Jana Pawła II z Bogiem jest u nas od dawna praktykowane i zaryzykowałabym stwierdzenie, że w Polsce dla niektórych katolików papież jest ważniejszą postacią niż Chrystus i wszyscy święci.

"Gdy ekipy techniczne rozmontowywały głośniki, tłum rzucił się na papieski ołtarz. Każdy chciał zrobić sobie zdjęcie w miejscu, gdzie stał papieski tron. Toczyła się też prawdziwa wojna o kwiaty. Dzieci i dorośli na wyścigi wyrywali ołtarzowe róże i przycięte palemki. - To na pamiątkę - może o te kwiaty otarł się Ojciec Święty - powiedziała starsza kobieta, niosąc cały pęk ubrudzonych błotem róż." (Angora, 25/99)"

Święte relikwie?

[lucille]

Po pierwsze - mój błąd nie zauważyłam postu mimbi

Dwa - Rozbija się na części, żeby każdy kto to czyta (nie tylko adwersarz) wiedział o co chodzi i do której części wypowiedzi tyczy się to a nie inne zdanie

Trzy - nie uczę Cię historii i nawet mi to przez myśl nie przeszło

Po czwarte - nie mogłam odpowiedzieć na sens tej odpowiedzi ponieważ nie jest ona dla mnie spójna. W różnych pkt. poruszasz różne sprawy

Po piąte - barzdo Cię rposzę nie doszukuj się braku szacunku i celowego podważania Twojego zdanai tam gdzie tego nie ma. Ja też mogłąbym doszukać się obrazy w Twoich słowach, a tego nie robię (spokojnie mogłąbym zinterpretować Twoje słowa jako sugestię, że mam problem z czytaniem i interpretacją, a także że jestem na bakier z logiką - dość daleko idące byłyby to wnioski, chyba sama przyznasz)

Po szóste - miałam na myśli, że dzieci nie miały wyboru, nie rodzice (chociaż też ciężko oceniać komuś kto w takiej sytuacji nie był), stąd mój sarkazm. W takim razie po co obwiniać nowego papieża o coś na co być może sam nie miał wpływu.

Po siódm e- nie wiem jak postąpiliby moi rodzice w takiej sytuacji, oni też tego nie wiedzą i oby nigdy nie musieli tego sprawdzać. Dla mnie to trochę jak zarzekanie się kogoś kto nie cierpiał z głodu - nigdy bym nawet kromki chleba nie ukradł.

W końcu ostatnie - czytałam "Rozmowy z katem" nieraz, tak samo jak wiele innych książek o okresie wojny.

Myślę, że żadna z nas nie przekona drugiej do zmiany zdania - i dobrze Jednak proszę nie oceniaj nowego papieża po tym, że jest Niemcem. Moż epoczekajmy kilak lat i zobaczmy jakim jest człowiekiem, a nei obywatelem....

Pozdrawiam

[svenja]

Nefretete napisał(a):

> Wiesz, swego czasu Svenja pisała o przyszłych reakcjach 'specyficznego' Ludu jakby wybrali ciemnoskórego Papieża [ ja tu podciągnęłam i Niemca] i wiesz w twojej wypowiedzi powiało mi moherem, ale takim z naftaliną

Buhaha Tak, takim babciowym, ksenofobicznym moherem

[svenja]

Majka napisał(a):
> NIe chce faceta dyskryminować, ale naprawde Niemiec nie powinnien być papieżem.

I szkoda, ze nie ma ikonki wyrazajacej politowanie. Pozdrawiam z Bawarii (o, ja wyrodna Polka!!!), tu ludzie sie ciesza, bo Papa Ratzi wyladowal w Watykanie

Polak tez nie powinien byc papiezem, bo kazdy Polak to zlodziej i papa mobile zostaloby na ceglach

[svenja]

Alez nikt Cie nie przekabaca, ani nic. Po prostu smutno mi (Boze), ze jestes rasowym ksenofobem i do tego w pelni przekonanym co do swoich racji. W sumie nie powinnas sie raczej obrazic, bo biorac pod uwage Twoje poglady i to jak przy nich trwasz, ksenofob to raczej komplement

PS: Bylas kiedys w Niemczech?

[svenja]

pixie_76 napisał(a):
> Oj Kamuha, niczego Cię Jan Paweł II nie nauczył...

O wlasnie Pixie, bardzo trafnie to ujelas. Przykro sluchac takich wypowiedzi od osob, ktore nazywaja sie katolikami, chrzescijanami, whatever, plakaly po smierci JP2, a tak naprawde to to co on mowil, to jednym uchem wpadalo, a drugim wypadalo...

[svenja]

Zuzanka napisał(a):

> zauwazyłam że nie prezentuje się tak dobrze "na balkonie" w sensie błogosławieństwa, machanie do tłumu itp.

Mi sie wydaje, ze byl bardzo wzruszony...

[svenja]

Na co maja sie otwierac oczy Niemcom? Nie wiem czy wiesz, ale tutaj dominuje protestantyzm, w zasadzie tylko Bawaria jest landem z przewazajaca iloscia katolikow.

[svenja]

Popieram Cie Pixie, nie po raz pierwszy zreszta. A w ogole to Papa Ratzi mowi po polsku. A ile z was, przeciwniczek tego pontyfikatu, mowi po niemiecku? Pozdrawiam

[svenja]

Bardzo dziekuje Ci za to co napisalas, nie ma to jak trzezwe spojrzenie w calym tym balaganie wypowiedzi

[svenja]

Ja rowniez jestem rozczarowana, ale z innych powodow. Mimo, ze nie jestem katoliczka, jak napisala Nan, dobrze jest obserwowac co sie dookola dzieje, tym bardziej, ze moja rodzina to katolicy.

Jestem rozczarowana, bo dla kosciola to krok w tyl, a brak reform i konserwatyzm to w tej chwili kk najmniej potrzebne. Wydaje mi sie, ze kk reform sie boi, choc sa one NIEUNIKNIONE, czy to sie komus podoba czy nie. Duza ilosc wiernych w krajach biednych jest rzecz jasna zagwarantowana. Ale co z reszta krajow, w ktorych poziom zycia rosnie, a ludzie stopniowo od religii odchodza przez skostniale dogmaty i betonowe myslenie?

[czekoladka]

svenja napisał(a):
> Na co maja sie otwierac oczy Niemcom? Nie wiem czy wiesz, ale tutaj dominuje protestantyzm, w zasadzie tylko Bawaria jest landem z przewazajaca iloscia katolikow.

A wiesz, ze to akurat wiem (-: I chyba wiadomo, na co miałyby się otworzyć oczy Niemcom, to nie podlega chyba dyskusji, każdy powinien zachowywać się jak na człowieka przystało bez względu na wyznanie. Zresztą nie rozwijam tej myśli dalej, wyraziłam opinię o nowym Papieżu i dalej już się nie wypowiadam, bo obserwuję ten wątek i zmierza on w niedobrym kierunku. A poza tym takie tematy, jak religia, polityka i pieniądze są tematami drażliwymi i baaaaardzo śliskimi, co zresztą widać w wątku. A ja nie chcę brać udzialu w takiej dyskusji, bo wiadomo, że w tych kwestiach każdy ma trochę racji, każdy może mieć swoje zdanie a spieranie się do niczego nie doprowadzi. Fine.

[svenja]

czekoladka napisał(a):
> A wiesz, ze to akurat wiem (-: I chyba wiadomo, na co miałyby się otworzyć oczy Niemcom, to nie podlega chyba dyskusji, każdy powinien zachowywać się jak na człowieka przystało bez względu na wyznanie.

Ale na co maja im sie otworzyc oczy bo ja nadal nie wiem? Czy jest cos, w czym polski narod jest lepszy od niemieckiego? Powaznie pytam, bo mnie to zastanawia teraz.

[czekoladka]

svenja napisał(a):
> czekoladka napisał(a):
> > A wiesz, ze to akurat wiem (-: I chyba wiadomo, na co miałyby się otworzyć oczy Niemcom, to nie podlega chyba dyskusji, każdy powinien zachowywać się jak na człowieka przystało bez względu na wyznanie.
>
> Ale na co maja im sie otworzyc oczy bo ja nadal nie wiem? Czy jest cos, w czym polski narod jest lepszy od niemieckiego? Powaznie pytam, bo mnie to zastanawia teraz.

Ojejeejejejjj, svenko, ja już nie chcę się wypowiadać tutaj, bo ten wątek mi się nie podoba. Za dużo tutaj kąśliwych uwag i jadu (w tym wątku)... No wlasnie, ja też uwazam, że ŻADEN naród nie jest lepszy od innego narodu i wszyscy sa równi - svenjo kochana, nie chcę tego drążyć i nie doszukuj się w moich krótkich wypowiedziach treści mówiących o wyższości Polaków nad innymi narodami (-:, bo ja naprawde tego nigdzie nie napisalam. Moglabym rozwinąć tą myśl, ale naprawdę nie chcę się mieszać do tej dyskusji, bo ona naprawdę do niczego nie prowadzi.Koniec. Pozdrawiam!!!

[nan]

Zgadzam się Svenjo - reformy są potrzebne i nieuniknione, jeżeli Kościół chce utrzymać wiernych w krajach tzw. rozwinętych. Myślę jednak, że jest to instytucja w dużej mierze niereformowalna, gdzie zmiany dokonują się tak wolno jak tylko to możliwe. Na tym konklawe nie było komu wybrać papieża-reformatora, bo przytłaczająca większość kardynałów to konserwatyści (większość z nich mianował zresztą Jan Paweł II). Że nie wspomnę o wpływach Opus Dei...

[nan]

Miło mi, że ktoś podziela moje "wywrotowe" poglądy. Po śmierci papieża, w zalewie żałoby narodowej czułam się z nimi bardzo samotna.

Pozdrawiam Cię, Svenjo

[gaga]

o !! nie wiem co powiedziec , chyba nic juz nie powiem....chociaz... tylko ze to straszne, co tu niektore z Was wypisały...
ja wiem ,ze kazdy ma prawo mowic co chce, ale niektore wypowiedzi sa conajmniej nie na miejscu...oszywiscie dla mnie...
posłuchajcie co mowi Świat o tym wyborze, nikt nie osadza Benedykta XVI za to co zrobil Hitler... no bo to juz przesada ja tak to odebralam po wypowiedziach niektorych w tym poscie... jego ojciec gestapowcem? no opamietajcie sie...
ale cóż, kazdy odpowiada za oje wypowiedzi, umiejetnosc tolerancji i wybaczania itd
powiem jeszcze to: niemcy "jacys"! zabili w mojej rodzinie podczas II wojny , ksiedza, rusy drugiego kuzyna babci , tez ksiedza, tak wyszlo ze oni byli ksiezmi, ale moja babcia ani mama nie wychowywala nas w nienawisci do tych narodowosci... bo tam gdzie mieszkala, zyli i niemcy i ukancy, normalni ludzie , czy dlatego teraz mam ich nienawidziec?
wojna to najgorzsa rzecz jaka moze sie zdarzyc dla ludzkosci, ale nie mozna ciagle zyc w gniewie czy nienawisci czy nietolerancji dla tych ktorzy nie maja z nia juz nic wspolnego!!
ja poprostu tak niepotrafie, oceniam ludzi jako ludzi , a nie za to ze sa z takiego kraju , czy ze ktos w jego rodzinie cos tam zrobil.. nie chce nikogo krytykowac , przeraza mnie tylko to, co przeczytalam w niektorych postach

[k-n]

Pani Grażynko mam identyczne odczucia Nie ma co się denerwować bo i tak niektórzy nie zmienią swojego zdania. Nic na to nie poradzimy. Najzdrowiej wyłączyć się z dyskusji. Po raz trzeci pytam gdzie ta "tolerancja" Wizażanek które niejednokrotnie tak zawzięcie ją deklarowały?!

[kamuha]

Oj chyba zostałam odebrana jako skrajna ksenofobka. Każdy z nas ma jakies sympatie i antypatie tego sie nie da uniknąć, ale zdaje sobie sprawę, że nie powinnam oceniać nowego Papieża tylko dlatego że jest Niemcem. Chociaż swoją droga nie moge sie do tego narodu przekonać. Benedykt XVI jets dla mnie teraz nie tylko Niemcem, ale przede wszystkim Papieżem, Głową Kościoła i tak będe starała sie go traktować. Napisałam troche wyżej, iz mam nadzieję, że bedzie dobrym Papieżem. To z tymi szwabami miał byc żart widocznie mi nie wyszedł, te z Was które uraziłam przepraszam. Jednak ktoś tu kiedyś miał racje, że najtrudniejsze do interpretacji jest słowo pisane
pozdrowionka
wyrażająca skruche za swój niewypalony jęzor kamuha

[svenja]

Rowniez pozdrawiam Ja nie odczulam tej zaloby az tak bardzo, bo to glownie w Polsce dzialo sie najwiecej, a tu niewiele. I moze dobrze sie stalo, przynajmniej moglam sobie w spokoju porozmyslac na temat papieza i tego co mu sie udalo osiagnac, a czego nie

[svenja]

Wlasnie, o tym zapomnialam napisac - trudno sie bylo spodziewac, ze wybrany zostanie liberal, skoro 99 procent kardynalow mianowal Jan Pawel II, sam konserwatysta. Z ciekawoscia bede obserwowac sytuacje kosciola w Polsce, w koncu nastapila historyczna zmiana i nikt tak naprawde nie wie, czy narod wyciagnal wnioski z 26 lat tego pontyfikatu, czy nie