Atrakcyjność Polek i Polaków na tle innych nacji

[panna_felicjanna]

Z racji wywiązania się dyskusji i dużego offtopu w wątku "randkowym" pozwoliłam sobie przenieść wszystkie posty do nowego wątku. Tutaj można dyskutować dalej o atrakcyjności Polek, Polaków oraz własnych gustach jeśli chodzi o dobór partnerów.

[_Max_]

Napisane przez samotny_t

Tutaj dyskusja o wyrafinowanych metodach zagadania, a jeśli jest się chadem, to można od razu o seksie, a dziewczyna odpisze i to jak : https://www.wykop.pl/link/4913167
Oczywiście wszystko jest przy założeniu prawdziwości dialogów.

Po pierwsze, to dla Polek od razu plusem jest bycie obcokrajowcem. Włoch, Hiszpan, Francuz, to już plusik z automatu. Inny kolor skóry? Super! Bariera językowa? Jeszcze lepiej.

Na tym forum też widziałem opinie dziewczyn, że z facetami z innych krajów seks jest lepszy niż z Polakami.

https://www.youtube.com/watch?v=6km-dDFjnTk

[stewardesa]

Napisane przez _Max_

Po pierwsze, to dla Polek od razu plusem jest bycie obcokrajowcem. Włoch, Hiszpan, Francuz, to już plusik z automatu. Inny kolor skóry? Super! Bariera językowa? Jeszcze lepiej.

Na tym forum też widziałem opinie dziewczyn, że z facetami z innych krajów seks jest lepszy niż z Polakami.

https://www.youtube.com/watch?v=6km-dDFjnTk

no sorry, ale sami to przyznajecie: https://www.youtube.com/watch?v=M-3iMUE3Lkw

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez _Max_

Po pierwsze, to dla Polek od razu plusem jest bycie obcokrajowcem. Włoch, Hiszpan, Francuz, to już plusik z automatu.

Oczywiście. Polacy są w większości nieatrakcyjni i niezadbani i to fakt. Nauczcie się dbac co siebie to może zmienimy zdanie.
Chociaż i tak się dziwię ładnym dziewczynom "bijacym się" o jakiegoś leszcza, co czasem widzialam, wiec aż tak źle nie macie. Skoro Polki nie mają z czego wybierać to widocznie się przyzwyczaiły i jeden choć odrobinę ladniejszy od większości facet nie może się opedzic.

Napisane przez _Max_

Bariera językowa? Jeszcze lepiej

Jeśli nie znasz języków to co ci poradzę, że narzekasz na bariere

Napisane przez _Max_

Na tym forum też widziałem opinie dziewczyn, że z facetami z innych krajów seks jest lepszy niż z Polakami.

https://www.youtube.com/watch?v=6km-dDFjnTk

To ja to zdementuje, ogólnie mało który facet, bez względu na narodowość, interesuje się orgazmem kobiety. Oczywiście takie ja mam doświadczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

Napisane przez _Max_

Po pierwsze, to dla Polek od razu plusem jest bycie obcokrajowcem. Włoch, Hiszpan, Francuz, to już plusik z automatu. Inny kolor skóry? Super! Bariera językowa? Jeszcze lepiej.

Akurat Włosi, Hiszpanie, Francuzi są dla mnie podobnie nieatrakcyjni jak Polacy (mówię tu o ogóle napotkanych, są na pewno wyjątki). I są przeważnie niscy.

Ale Norweg, Duńczyk, Holender, Anglo-Amerykanin?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez ruda_beksa

Akurat Włosi, Hiszpanie, Francuzi są dla mnie podobnie nieatrakcyjni jak Polacy (mówię tu o ogóle napotkanych, są na pewno wyjątki). I są przeważnie niscy.

Ale Norweg, Duńczyk, Holender, Anglo-Amerykanin?

Ja wolę niskich facetów, tak między 165-175, najbardziej chyba Latynosow. Bardzo bladzi (czyli właśnie ci wszyscy blondyni z północy) mi się nie podobają, chociaż sama blada jestem.

Ale mnie się gust dość często zmienia, więc kto wie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

P Polacy moga byc atrakcyjni, o ile nie wygladaja jak typowi Polacy. Normalnie z drugiej strony ulicy jestem w stanie poznac polska gebe - niemodnie ubrany, czerwony na twarzy misiek z max 5mm wlosow albo calkiem opitolony na lyso. Jak widze Polaka, ktory ma jakas fryzure, bo polskie kolory wlosow mi sie podobaja zazwyczaj, ubrany jakos lepiej, po paru miesiacach na silowni, od razu atrakcyjnosc rosnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734348]Ja wolę niskich facetów, tak między 165-175, najbardziej chyba Latynosow. Bardzo bladzi (czyli właśnie ci wszyscy blondyni z północy) mi się nie podobają, chociaż sama blada jestem.
[/QUOTE]

Latynosi raczej mi się nie podobają, za to blade, wikingowate drągale z oczami jak lód... echhhh

Napisane przez Ava_

P Polacy moga byc atrakcyjni, o ile nie wygladaja jak typowi Polacy. Normalnie z drugiej strony ulicy jestem w stanie poznac polska gebe - niemodnie ubrany, czerwony na twarzy misiek z max 5mm wlosow albo calkiem opitolony na lyso. Jak widze Polaka, ktory ma jakas fryzure, bo polskie kolory wlosow mi sie podobaja zazwyczaj, ubrany jakos lepiej, po paru miesiacach na silowni, od razu atrakcyjnosc rosnie.

A to swoją drogą. Widzę znaczną poprawę w młodszym pokoleniu (powiedzmy obecni maturzyści). Już głowa nie półłysa, ubiór ciekawszy, sylwetka bardziej wypracowana. Natomiast tak faceci ~30 lat to przeważnie klasyczne mirki

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Ava_

P Polacy moga byc atrakcyjni, o ile nie wygladaja jak typowi Polacy. Normalnie z drugiej strony ulicy jestem w stanie poznac polska gebe - niemodnie ubrany, czerwony na twarzy misiek z max 5mm wlosow albo calkiem opitolony na lyso. Jak widze Polaka, ktory ma jakas fryzure, bo polskie kolory wlosow mi sie podobaja zazwyczaj, ubrany jakos lepiej, po paru miesiacach na silowni, od razu atrakcyjnosc rosnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieszkam za granicą i naprawdę z kilometra poznaje Polaków właśnie po tym samym. No przykro mi, okrągła twarz miska ze słabo zarysowana szczęka nie jest atrakcyjna.

Chociaż zgadzam się, że wśród bardzo młodych chłopaków jest trochę lepiej.

Napisane przez ruda_beksa

Latynosi raczej mi się nie podobają, za to blade, wikingowate drągale z oczami jak lód... echhhh



A to swoją drogą. Widzę znaczną poprawę w młodszym pokoleniu (powiedzmy obecni maturzyści). Już głowa nie półłysa, ubiór ciekawszy, sylwetka bardziej wypracowana. Natomiast tak faceci ~30 lat to przeważnie klasyczne mirki

Mnie się bladosc nie podoba, bladzi ludzie maja często przebarwienia od słońca i jakos bardziej na nich widać wszelkie krostki i właśnie drobne niedoskonałości. I w ogole taka niemal biała skóra jest jakaś meh. Czarnoskórzy za to nie podobają mi się juz całkiem. Właśnie tacy Latino są w sam raz no i niebieskie oczy są takie wodniste często. Ale to tylko moje obecne gusta oczywiście xd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

gdy pracowałam w muzeum oprowadzałam turystów z całego świata i rzuca mi się w oczy jedno, o czym już pisałyście... Polacy są zaniedbani, bo to przeciez 'pedalskie' albo po prostu im na tym nie zależy i tyle. Francuzi, Włosi, Niemcy - ohhhhh nie zawsze byli przystojni, ale zawsze nosili czyste, wyprasowane ciuchy, nie z poprzedniej dekady, w dobrym rozmiarze i kolorze. A także to jak się wypowiadali było fajne Byłam przewodnikiem więc to raczej ja przepuszczałam zwiedzających w drzwiach, przytrzymywałam drzwi itp., ale od Polaków rzadko słyszałam 'dziękuję' czy jednak propozycję, abym to ja przeszła przez drzwi pierwsza. detal, ale cieszył

Jednak póki co trudno wyobrazić mi sobie związek z obcokrajowcem. Kilka lat temu spotykałam się z Czechem, było zabawnie Jego erasmus dobiegł końca i znajomość też się skończyła. Bardzo wyluzowany facet, ale nie wiem czy to taka ich cecha narodowa czy taki mi się trafił.
Do Ukraińców nie umiem się przekonać.

[jalouse]

Napisane przez pocaluj_zabke_w_lapke

Rozumiem, że to co masz w podpisie to Twoje prywatne doświadczenia, więc też dajesz się naciąć No i nie bądź taka zgryźliwa, bo złość piękności szkodzi... Nikogo nie chciałam obrażać, napadł na mnie jeden z wizażowych rodzynków, bo wziął jakieś moje słowa do siebie, Ty mu zawtórowałaś. Nie jestem osobą, która jak ktoś na nią pluje udaje, że deszcz pada i tyle. Ale to wy atakujecie, bo poczuliście się dotknięci, nie ja. Poziom kafeteria, jedna wielka fala jadu.



Irytujące w kobietach jest to, że nie potrafią się wspierać za to faceci wręcz przeciwnie, zawsze staną za sobą murem.

Jak Ty sobie w życiu radzisz, skoro dla Ciebie te wiadomości są wielką falą jadu?
Fakt posiadania waginy i macicy, nie sprawi automatycznie, że ktoś ma rację i muszę się z tym zgadzać.

Napisane przez Ava_

P Polacy moga byc atrakcyjni, o ile nie wygladaja jak typowi Polacy. Normalnie z drugiej strony ulicy jestem w stanie poznac polska gebe - niemodnie ubrany, czerwony na twarzy misiek z max 5mm wlosow albo calkiem opitolony na lyso. Jak widze Polaka, ktory ma jakas fryzure, bo polskie kolory wlosow mi sie podobaja zazwyczaj, ubrany jakos lepiej, po paru miesiacach na silowni, od razu atrakcyjnosc rosnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się, że bardzo łatwo poznać Polaka. Niestety Polke również.
Nie mam swojego typu, więc dla mnie piękny mężczyzna będzie piękny i tylko tym będę się kierowała.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Mnie się zawsze podobała żydowska uroda u mężczyzn - coś jak Jake Gyllenhaal, Adrien Brody albo Piotr Żurawski. Mój facet taką ma, ale to niezbyt popularne u Polaków.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86734468]Mnie się zawsze podobała żydowska uroda u mężczyzn - coś jak Jake Gyllenhaal, Adrien Brody albo Piotr Żurawski. Mój facet taką ma, ale to niezbyt popularne u Polaków.[/QUOTE] Tez fajny typ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86734468]Mnie się zawsze podobała żydowska uroda u mężczyzn - coś jak Jake Gyllenhaal, Adrien Brody albo Piotr Żurawski. Mój facet taką ma, ale to niezbyt popularne u Polaków.[/QUOTE]


to jest tak szerokie pojęcie, że o mamo ale specyzowałaś, no Brody to jest fajny....

[jalouse]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86734468]Mnie się zawsze podobała żydowska uroda u mężczyzn - coś jak Jake Gyllenhaal, Adrien Brody albo Piotr Żurawski. Mój facet taką ma, ale to niezbyt popularne u Polaków.[/QUOTE]

Dla mnie to kategoria piękny brzydal.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Napisane przez jalouse

Dla mnie to kategoria piękny brzydal.

do tej kategorii u mnie należy Andrzej Chyra. To spojrzenie, ten głos. Ale postarzał się już mocno

[samotny_t]

Ja stwierdzam, że w moim otoczeniu (a zdecydowana większość osób jest w nim narodowości polskiej) nie stwierdzam obecności ani miśków z okrągłymi twarzami, ani osób rażąco źle ubranych. Czerwona twarz? Też nie widuje, ale może to objaw choroby? Modne ubrania to już kwestia subiektywna.

A tak w ogóle, to nie wyobrażam sobie stwierdzenia "podobają mi się Dunki" albo "podobają mi się Finlandki". Przecież wśród każdej narodowości są tak zróżnicowane osoby, że nie sposób wyprowadzić tak rażących uogolnien, ale niektóre czytelniczki tego wątku jak widać potrafią xD.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Napisane przez samotny_t

Ja stwierdzam, że w moim otoczeniu (a zdecydowana większość osób jest w nim narodowości polskiej) nie stwierdzam obecności ani miśków z okrągłymi twarzami, ani osób rażąco źle ubranych. Czerwona twarz? Też nie widuje, ale może to objaw choroby? Modne ubrania to już kwestia subiektywna.

A tak w ogóle, to nie wyobrażam sobie stwierdzenia "podobają mi się Dunki" albo "podobają mi się Finlandki". Przecież wśród każdej narodowości są tak zróżnicowane osoby, że nie sposób wyprowadzić tak rażących uogolnien, ale niektóre czytelniczki tego wątku jak widać potrafią xD.

1. nie chodzi o to żeby chodził ubrany jak manekin z Zary, ale zeby bylo widac, ze nie jest mu wszystko jedno jak wygląda.



2. ehhh, chodzi o stereotyp. Wiadomo. Są Hiszpanie wyglądający jak Banderas, a także jak 'typowy' Polak. W Izraelu to już w ogole mamy do wyboru do koloru, od mega bladych po czarnoskórych. Więc już się nie czepiaj i nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez samotny_t

Ja stwierdzam, że w moim otoczeniu (a zdecydowana większość osób jest w nim narodowości polskiej) nie stwierdzam obecności ani miśków z okrągłymi twarzami, ani osób rażąco źle ubranych. Czerwona twarz? Też nie widuje, ale może to objaw choroby? Modne ubrania to już kwestia subiektywna.

A ja wręcz przeciwnie, uważam że bardzo łatwo się wybić wśród facetów. Może pojechały zbyt mocno, ale z tymi fryzurami to idealny przykład (hitem jest ścinanie na jedną długość przez swoją partnerkę, która fryzjerką nie jest), chociaż powoli zaczyna się to zmieniać i takie zakłady barberskie stają się coraz bardziej popularne.

Ubiór to kwestia gustu, ale nie oszukujmy się że jak pójdziesz na uczelnię, czy do klubu to większość facetów wygląda identycznie.

[ruda_beksa]

Napisane przez samotny_t

Ja stwierdzam, że w moim otoczeniu (a zdecydowana większość osób jest w nim narodowości polskiej) nie stwierdzam obecności ani miśków z okrągłymi twarzami, ani osób rażąco źle ubranych. Czerwona twarz? Też nie widuje, ale może to objaw choroby? Modne ubrania to już kwestia subiektywna.

A tak w ogóle, to nie wyobrażam sobie stwierdzenia "podobają mi się Dunki" albo "podobają mi się Finlandki". Przecież wśród każdej narodowości są tak zróżnicowane osoby, że nie sposób wyprowadzić tak rażących uogolnien, ale niektóre czytelniczki tego wątku jak widać potrafią xD.

Nie tylko czytelniczki wątku, ale i algorytmy potrafią "uogólnić".

Polecam porównać twarze "przeciętnego" Polaka czy Czecha i "przeciętnego" białego Amerykanina, chyba że nie widzisz żadnej różnicy

https://thechive.com/2015/09/13/here...try-11-photos/

[samotny_t]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86734585] jak pójdziesz na uczelnię, czy do klubu to większość facetów wygląda identycznie.[/QUOTE]
Ale w wątku odbywało się narzekanie na niewyprasowane i brudne ubrania w złym rozmiarze, a nie żadna powstarzalnosc. Jeśli wyglądają identycznie, to właśnie znaczy, że podążają za modą jak mało kto xD.

[jalouse]

Napisane przez samotny_t

Ale w wątku odbywało się narzekanie na niewyprasowane i brudne ubrania w złym rozmiarze, a nie żadna powstarzalnosc. Jeśli wyglądają identycznie, to właśnie znaczy, że podążają za modą jak mało kto xD.

Nie zauważyłam, żeby Polacy jakoś wybitnie podazali za modą. To że większość chodzi w dresie, albo jeansach i koszulce, nie znaczy, że to jest modne.

[samotny_t]

Napisane przez jalouse

Nie zauważyłam, żeby Polacy jakoś wybitnie podazali za modą. To że większość chodzi w dresie, albo jeansach i koszulce, nie znaczy, że to jest modne.

Co jest zatem modne? Dlaczego akurat to? I wreszcie, przedstawiciele jakiej (jakich) narodowości ubrani są w największym stopniu w ten właśnie modny sposób?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez samotny_t

Co jest zatem modne? Dlaczego akurat to? I wreszcie, przedstawiciele jakiej (jakich) narodowości ubrani są w największym stopniu w ten właśnie modny sposób?

Ale czy ty serio myślisz, że modna jest jedna rzecz, jedne właśnie takie spodnie i jedna konkretna koszula? No nie, tak to nie działa.
Typowy "alternatywny" Polak gadzacy moda, nie mając o niej pojęcia.
Zresztą, ciebie samego tez moda w jakimś stopniu dotyczy. Chodzisz w tym, co jest jakoś tam akceptowalne w naszej epoce, nawet niech to będzie ten nieszczęsny dres, a nie w zupanie z XVI wieku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[samotny_t]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734675]Ale czy ty serio myślisz, że modna jest jedna rzecz, jedne właśnie takie spodnie i jedna konkretna koszula? No nie, tak to nie działa. [/QUOTE]
Nie myślę tak.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734675]
Typowy "alternatywny" Polak gadzacy moda, nie mając o niej pojęcia. [/QUOTE]
xD
Niczym nie gardzę.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734675]
Zresztą, ciebie samego tez moda w jakimś stopniu dotyczy. Chodzisz w tym, co jest jakoś tam akceptowalne w naszej epoce, nawet niech to będzie ten nieszczęsny dres, a nie w zupanie z XVI wieku.
[/QUOTE]
Ależ całkowicie się zgadzam, nigdzie nie napisalem, że ubieram się w niedzisiejsze ubrania. Moda dotyczy mnie jak najbardziej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Max_]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734311]Oczywiście. Polacy są w większości nieatrakcyjni i niezadbani i to fakt. Nauczcie się dbac co siebie to może zmienimy zdanie.
Chociaż i tak się dziwię ładnym dziewczynom "bijacym się" o jakiegoś leszcza, co czasem widzialam, wiec aż tak źle nie macie. Skoro Polki nie mają z czego wybierać to widocznie się przyzwyczaiły i jeden choć odrobinę ladniejszy od większości facet nie może się opedzic.



Jeśli nie znasz języków to co ci poradzę, że narzekasz na bariere




To ja to zdementuje, ogólnie mało który facet, bez względu na narodowość, interesuje się orgazmem kobiety. Oczywiście takie ja mam doświadczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Po 25 roku życia często jesteście spasione. Jeśli nie jesteście to głównie dlatego, że taką macie budowę i piersi nie istnieją, a żeby znaleźć tyłek trzeba spojrzeć dwa razy. Dieta wam się kojarzy z czymś co trwa miesiąc, ale zazwyczaj potraficie wytrwać dwa, trzy dni głodząc się, a nie jedząc racjonalnie. Zawsze jakieś wytłumaczenie. Poza tym "to, że mam kilka kilogramów więcej, nie czyni mnie gorszą od innych" - autentyczny cytat z profilu na portalu randkowym. Siłownia? "Pff..." założenie sukienki i szpilek traktujecie jak przykry obowiązek. Depilacja? No bez przesady, tylko na lato albo jak gdzieś wychodzicie i liczycie, że do czegoś dojdzie. W zimie można pomylić was z Yeti.

Kiedy przychodzi lato, to spływa z was ten źle nałożony makijaż, jak maska, a często kończy się on grubą krechą na szyi i pięknie kontrastuje z nią i dekoltem.

Niemodne fryzury, ścięte na krótko dla wygody. Odrosty, włosy w różnych kolorach jakby fryzjerka używała waszej głowy do prezentowania klientkom różnych odcieni.

Nie jesteście w stanie dobrać stroju do swojego wieku i sylwetki. To was zwyczajnie przerasta. Bielizna w dwóch różnych kolorach? Czemu nie. W końcu i tak nie macie zamiaru się rozbierać i nikt nie zauważy.


Mimo wszystko i tak najgorszy jest wasz charakter. Z wiekiem jesteście coraz bardziej zrzędliwe, nic wam się nie podoba, wszystko przeszkadza i irytuje. Poczucie humoru, wiedza o świecie? Interesuje was tylko to co ostatnio wyczytałyście w necie, jakieś trendy w stylu palącej się katedry Notre Dame. Brak własnej opinii to cecha narodowa Polki. To znaczy ona uważa, że ma swoją opinię, która akurat wpisuje się w to co jest obecnie modne, w to co mówią jej ulubione gwiazdki z tv czy netu.

[samotny_t]

Napisane przez _Max_

Po 25 roku życia często jesteście spasione. Jeśli nie jesteście to głównie dlatego, że taką macie budowę i piersi nie istnieją, a żeby znaleźć tyłek trzeba spojrzeć dwa razy. Dieta wam się kojarzy z czymś co trwa miesiąc, ale zazwyczaj potraficie wytrwać dwa, trzy dni głodząc się, a nie jedząc racjonalnie. Zawsze jakieś wytłumaczenie. Poza tym "to, że mam kilka kilogramów więcej, nie czyni mnie gorszą od innych" - autentyczny cytat z profilu na portalu randkowym. Siłownia? "Pff..." założenie sukienki i szpilek traktujecie jak przykry obowiązek. Depilacja? No bez przesady, tylko na lato albo jak gdzieś wychodzicie i liczycie, że do czegoś dojdzie. W zimie można pomylić was z Yeti.

Kiedy przychodzi lato, to spływa z was ten źle nałożony makijaż, jak maska, a często kończy się on grubą krechą na szyi i pięknie kontrastuje z nią i dekoltem.

Niemodne fryzury, ścięte na krótko dla wygody. Odrosty, włosy w różnych kolorach jakby fryzjerka używała waszej głowy do prezentowania klientkom różnych odcieni.

Nie jesteście w stanie dobrać stroju do swojego wieku i sylwetki. To was zwyczajnie przerasta. Bielizna w dwóch różnych kolorach? Czemu nie. W końcu i tak nie macie zamiaru się rozbierać i nikt nie zauważy.


Mimo wszystko i tak najgorszy jest wasz charakter. Z wiekiem jesteście coraz bardziej zrzędliwe, nic wam się nie podoba, wszystko przeszkadza i irytuje. Poczucie humoru, wiedza o świecie? Interesuje was tylko to co ostatnio wyczytałyście w necie, jakieś trendy w stylu palącej się katedry Notre Dame. Brak własnej opinii to cecha narodowa Polki. To znaczy ona uważa, że ma swoją opinię, która akurat wpisuje się w to co jest obecnie modne, w to co mówią jej ulubione gwiazdki z tv czy netu.

XD Równie żenujące i nieprawdziwe jak te wypociny użytkowniczek przed Tobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez _Max_

Po 25 roku życia często jesteście spasione. Jeśli nie jesteście to głównie dlatego, że taką macie budowę i piersi nie istnieją, a żeby znaleźć tyłek trzeba spojrzeć dwa razy. Dieta wam się kojarzy z czymś co trwa miesiąc, ale zazwyczaj potraficie wytrwać dwa, trzy dni głodząc się, a nie jedząc racjonalnie. Zawsze jakieś wytłumaczenie. Poza tym "to, że mam kilka kilogramów więcej, nie czyni mnie gorszą od innych" - autentyczny cytat z profilu na portalu randkowym. Siłownia? "Pff..." założenie sukienki i szpilek traktujecie jak przykry obowiązek. Depilacja? No bez przesady, tylko na lato albo jak gdzieś wychodzicie i liczycie, że do czegoś dojdzie. W zimie można pomylić was z Yeti.

Kiedy przychodzi lato, to spływa z was ten źle nałożony makijaż, jak maska, a często kończy się on grubą krechą na szyi i pięknie kontrastuje z nią i dekoltem.

Niemodne fryzury, ścięte na krótko dla wygody. Odrosty, włosy w różnych kolorach jakby fryzjerka używała waszej głowy do prezentowania klientkom różnych odcieni.

Nie jesteście w stanie dobrać stroju do swojego wieku i sylwetki. To was zwyczajnie przerasta. Bielizna w dwóch różnych kolorach? Czemu nie. W końcu i tak nie macie zamiaru się rozbierać i nikt nie zauważy.


Mimo wszystko i tak najgorszy jest wasz charakter. Z wiekiem jesteście coraz bardziej zrzędliwe, nic wam się nie podoba, wszystko przeszkadza i irytuje. Poczucie humoru, wiedza o świecie? Interesuje was tylko to co ostatnio wyczytałyście w necie, jakieś trendy w stylu palącej się katedry Notre Dame. Brak własnej opinii to cecha narodowa Polki. To znaczy ona uważa, że ma swoją opinię, która akurat wpisuje się w to co jest obecnie modne, w to co mówią jej ulubione gwiazdki z tv czy netu.

Co za frustrat z ciebie. Musisz mieć bardzo smutne życie, w sumie mi cię szkoda
Przynajmniej nie mam opinii, że "nauka" zdefiniowala ze zarodek to człowiek Ciężko wierzyć w większe farmazony i jeszcze myśleć, że ma się rację, a nie, że powtarza się jak papuga to co kiedyś tam sie zasłyszalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Max_]

Napisane przez samotny_t

XD Równie żenujące i nieprawdziwe jak te wypociny użytkowniczek przed Tobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałeś co one pisały. Zrobiłem opis Polek w ich stylu.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734725]Co za frustrat z ciebie. Musisz mieć bardzo smutne życie, w sumie mi cię szkoda
Przynajmniej nie mam opinii, że "nauka" zdefiniowala ze zarodek to człowiek Ciężko wierzyć w większe farmazony i jeszcze myśleć, że ma się rację, a nie, że powtarza się jak papuga to co kiedyś tam sie zasłyszalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Miało boleć.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez _Max_

Po 25 roku życia często jesteście spasione. Jeśli nie jesteście to głównie dlatego, że taką macie budowę i piersi nie istnieją, a żeby znaleźć tyłek trzeba spojrzeć dwa razy. Dieta wam się kojarzy z czymś co trwa miesiąc, ale zazwyczaj potraficie wytrwać dwa, trzy dni głodząc się, a nie jedząc racjonalnie. Zawsze jakieś wytłumaczenie. Poza tym "to, że mam kilka kilogramów więcej, nie czyni mnie gorszą od innych" - autentyczny cytat z profilu na portalu randkowym. Siłownia? "Pff..." założenie sukienki i szpilek traktujecie jak przykry obowiązek. Depilacja? No bez przesady, tylko na lato albo jak gdzieś wychodzicie i liczycie, że do czegoś dojdzie. W zimie można pomylić was z Yeti.

Kiedy przychodzi lato, to spływa z was ten źle nałożony makijaż, jak maska, a często kończy się on grubą krechą na szyi i pięknie kontrastuje z nią i dekoltem.

Niemodne fryzury, ścięte na krótko dla wygody. Odrosty, włosy w różnych kolorach jakby fryzjerka używała waszej głowy do prezentowania klientkom różnych odcieni.

Nie jesteście w stanie dobrać stroju do swojego wieku i sylwetki. To was zwyczajnie przerasta. Bielizna w dwóch różnych kolorach? Czemu nie. W końcu i tak nie macie zamiaru się rozbierać i nikt nie zauważy.


Mimo wszystko i tak najgorszy jest wasz charakter. Z wiekiem jesteście coraz bardziej zrzędliwe, nic wam się nie podoba, wszystko przeszkadza i irytuje. Poczucie humoru, wiedza o świecie? Interesuje was tylko to co ostatnio wyczytałyście w necie, jakieś trendy w stylu palącej się katedry Notre Dame. Brak własnej opinii to cecha narodowa Polki. To znaczy ona uważa, że ma swoją opinię, która akurat wpisuje się w to co jest obecnie modne, w to co mówią jej ulubione gwiazdki z tv czy netu.

Gdzie ty mieszkasz i z kim się zadajesz? Pomyśl o zmianie otoczenia, bo się wykończysz.