2009-05-31, 19:58 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Pewna Wizażanka polecała afrykańskie czarne mydło jako świetny środek na problemy skórne, było to mydło ze sklepu Coastal Scents. Poszperałam trochę w necie i znalazłam wiele ciekawych informacji na temat tradycyjnego afrykańskiego czarnego mydła. Niestety jeszcze nie miałam okazji go użyć, mam zatem prośbę do wszystkich, którzy mieli jakieś doświadczenia w stosowaniu tych mydeł o Wasze opinie!
Afrykańskie Czarne Mydło (Traditional) African Black Soap produkowane jest w Zachodniej Afryce - głównie Ghana, ale również Nigeria. Powstaje z popiołu ze spalonych liści i kory afrykańskich drzew/roślin (drzewo bananowe, plantain-skóra,liście i kora, liście palmy, ziarno kakao, kora drzewa shea itp), potem do popiołu dodaje się wodę i filtruje, a następnie dawane są naturalne oleje: masło shea(karite), olej kokosowy, olej palmowy z miąższu i nasion, masło kakaowe. Z tego kobiety ręcznie przez cały dzień wyrabiają mydło, które następnie "leżakuje" przez 2 tygodnie. Każdy region i plemię ma własny przepis, który był przekazywany przez pokolenia i zazdrośnie strzeżony. Kolor afrykańskiego Czarnego Mydła zmienia się w zależności od regionu - mydło jest robione w zależności od dostępności składników. Afrykańskie Czarne Mydło z przybrzeżnych regionów Afryki zawiera wyższy procent oleju orzecha kokosowego, podczas gdy mydło z wewnętrznych regionów zawiera więcej masła z masłosza (shea butter). Oryginalne mydło, wbrew nazwie, nie jest czarne, ale brązowe, szaro-brązowe, brunatne. Wygląda jak psia kupa Ma ziemisty zapach. Jeśli mydło jest czarne to jest to na 100% podróba!!! Mydło to nosi wiele nazw np. Anago Soap, Alata Simena lub Ose Dudu/ Dudu Osun - zależy w jakim afrykańskim języku. Jest zalecane do mycia twarzy (również demakijażu), ciała i włosów. Nie podrażnia ani nie wysusza skóry, leczy wiele chorób skóry np. trądzik Dudu Osun - Skład: czysty miód, masełko SHEA, OSUN (camwood), Potassium Palmkernelate, Sodium Palmkernelate, Glycerine, Aloes, sok z limonki, sok z cytryny, woda i dodatki. Wynika ze składu, że nie jest to tradycyjne afrykańskie mydło, chociaż na zagranicznej stronie znalazłam nieco inny skład, (może ktoś niedokładnie przetłumaczył), ale również nie do końca tradycyjny: Pure Honey - czysty miód Shea Butter - masło shea/karite Osun (camwood) Palmkernel Oil - olej z nasion palmy Cocoa Pod Ash - popiół z ziarna kakao Palm Bunch Ash - popiół z liści palmy Glycerine - gliceryna Aloe Vera - aloes Lime Juice & Oil - sok i olejek z limonki Lemon Juice & Oil - sok i olejek z cytryny Water & Fragrance - woda i substancja zapachowa/aromat mydło produkowane w Nigerii. Można kupić w Polsce w internetowych mydlarniach i na All. Na zagranicznych forach bardzo chwalą Dudu Osun. Dla tych co znają angielski polecam do poczytania: http://www.sheabutterr.com/nasabbnew/blacksoap.htm Zachęcam do podzielenia się doświadczeniami!
Edytowane przez mysha25xx Czas edycji: 2009-05-31 o 20:14 |
2009-06-06, 13:19 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
No więc tak... Trudno mi nawet powiedzieć które z mydełek reklamowanych jako autentyczne rzeczywiście takimi są.
Ja próbowałam: owinięte w papier pakowy ze sklepu shea.pl - ciało myje delikatnie i nawet nawilża, ale z włosami się nie uporało.Poza tym zapach ma raczej chemiczny. Kupione na all Amonche z włosami nawiązało poprawną reakcję, ale czasem ręce pokrywało mi jakimś białym osadem. Z zanieczyszczoną partią mojej cery nic złego nie robiło, ale nic dobrego też nie. Wcześniej używałam podróbki czarnego Nubian Heritage, z której byłam bardziej niż zadowolona, ale okazało się, że kwas salicylowy zrobił mi ogień na twarzy. Zastanawiałam się nad tym mazistym w pudełku z shea.pl, ale podobno trochę wysusza: Teraz umówiłam się z ludzikiem z all i czekam na jakieś prosto z Afryki Edytowane przez tiare Czas edycji: 2009-06-14 o 14:29 |
2009-06-07, 21:02 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Zamówiłam afrykańskie mydełka, skuszona bardzo dobrymi recenzjami na YT oraz zagranicznych forach. Jutro będę mieć Amonche i Dudu-Osun, skład mają praktycznie taki sam, sprzedający podpowiedział, że Amonche zawiera więcej składników z cytryny. Na mydełko z CS pewnie przyjdzie poczekać ze 2 tyg. Po pierwszych testach dam znać. Jeśli nie będzie podrażniać i wysuszać skóry to duży plus, chociaż liczę na złagodzenie niedoskonałości.
|
2009-06-13, 15:28 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Mydło Dudu Osun - jest perfumowane, zapach mydlano-cytrynowy, jak leży w łazience to mam gratis odświeżacz powietrza Mydło wygląda dokładnie tak jak na zdjęciu, jest bardziej miękkie i kremowe niż zwykłe mydła, trochę jak kostka Dove. Pieni się bardzo-wystarczy delikatnie potrzeć kostkę mokrą dłonią i rozetrzeć na twarzy-wytworzy sporo piany. Myje dobrze i delikatnie, daje uczucie dokładnie oczyszczonej skóry, po umyciu skóra jest taka trochę "tępa" (jak to po mydle), ale nie jest ściągnięta. Nie podrażnia i raczej nie wysusza, przynajmniej po tyg. stosowania. Dobre również do mycia ciała i rąk, nawet się nie kremowałam i jest OK. Czy działa na pryszcze trudno mi na razie powiedzieć, używam tylko raz dziennie. Ogólnie OK.
Amonche Black Soap - NIE!!! Wygląda dokładnie jak g... jest w rudawo-brązowym kolorze, bardzo miękkie, nawet trochę maziowate,tłuste, śmierdzi chemicznie, zapach podobny do Białego Jelenia+proszku IXI, okropny. Wysusza skórę, przetestowałam na rękach-skóra była wysuszona i ściągięta, nie miałam więc odwagi wypróbować na twarzy. A skład niby taki sam Czekam jeszcze na mydło z CS. Zobaczymy czy jest inne... |
2009-06-28, 16:56 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
znalazłam nowe produkty ale pierwsza próbowała nie będę...
http://stevia.pl/go/_info/?user_id=760&lang=pl http://stevia.pl/go/_info/?user_id=761&lang=pl http://stevia.pl/go/_info/?user_id=883&lang=pl http://stevia.pl/go/_info/?user_id=882&lang=pl |
2009-07-25, 18:12 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Wiecie gdzie na necie moge kupic to mydlo ze zdjecia ponizej? Ma postac pasty. Szukam wszedzie, a jak juz gdzies znajde, to nie wysylaja do Polski
|
2009-07-25, 18:59 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
no właśnie jest na
http://www.shea.pl/?14,nowosc!-afryk...rne-mydlo-227g |
2009-07-25, 20:21 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Jestem bardzo zadowolona z mydelka Dudu Osun-myje bardzo dokładnie (zmywa makijaż mineralny, a nawet tusz do rzęs) i delikatnie, nie wysusza i nie podrażnia skóry, pryszczy też mam mniej tylko przeszkadza mi zapach taki "odświeżaczowy" ale i tak jestem bardzo zadowolona. Polecam za 13-14 zł warto spróbować!
|
2009-07-26, 09:34 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Wczoraj nie bylo?! Albo ja mam katarakte
Dzieki serdeczne, chyba klikne A skoro polecacie to w kostce rowniez, to tez Aha, jeszcze jedno, jak myslicie ile takie mydlo-mazidlo moze stac? Nie zepsuje sie to szybko? Jesli nie ma konserwantow, to troche boje sie o wytrzymalosc tych olejow w srodku w to upalne lato, a taka ilosc jaka jest w tym pudle starczy na dlugo. Widzialam na YT jak male ilosci sa potraebne do umycia sie, wydajne bardzo sie wydaje. Edytowane przez vril Czas edycji: 2009-07-26 o 09:38 |
2009-07-26, 11:31 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Ja sobie zafundowalam mydlo prosto z Afryki
http://www.afrikahandel.de/de/Sheabu...8a15c8f6856dbc http://www.afrikahandel.de/de/Sheabu...l?&partnerId=3 I mydlo z 80%maslem shea http://www.afrikahandel.de/de/Sheabu...l?&partnerId=3 Do tego maslo shea ktore jest nierafinowane i wole je bardzij od rafinowanego. zapach ma delikatny i wogole mi nie przeszkadza http://www.afrikahandel.de/de/Sheabu...l?&partnerId=3 Szarpnelam sie tez na recznie robiona lyzeczke z rogu do masla( cos nie widze jej teraz) Jestem zadowolona z produktow. Nie wyprobowalam tylko mydla z 80% shea, bo poki co probuje oba mydla czarne. Wogole nie wysuszaja, skora jest nawilzona nie potrzebuje zadnego balsamu, tylko na suche kolano na ktorym czesto przyklekam musze cos nalozyc. Mydla nie sa perfumowane, bo i jak skoro robia je biedni producenci z zachodniej Afryki, za to pachnie jak nierafinowane maslo shea, co nie dziwi, bo zawiera spora ilosc tego masla. Druga sprawa to sklep w ktorym zakupowalam te produkty. Ciesze sie ze jest tylko jeden posrednik, a nie ich wieksza ilosc, co wplynelo by na cene mydla i producent dostalby pewnie marne grosze. Firma ta robie wiele projektow, co tez zacheca http://www.afrikahandel.de/de/Info/H...e---,2,13.html tu mozna obejrzec jak robia mydlo i ichnie instrumenty Za zebrane pieniadze dzieci dostaly nowa szkole http://www.afrikahandel.de/de/Info/u...e---,2,10.html http://www.afrikahandel.de/de/Info/S...ka---,2,9.html Mydla do wlosow nie probowalam, bo i nic takiego w opisie nie bylo, ze nadaje sie do wlosow. Ogolem po mydle Alepoo nie mialam fajnych wlosow, a 4 tyg. czekac mi sie nie chce zanim wlosy sie przestawia, wiec obawia sie ze tak samo bylo by po tym mydle. |
2009-07-27, 09:41 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Dzięki MonikaPogrzeba za info! tak się czaję na zamówienie do Polen.. jakiś mały bestellung może machen wspólnie? przesyłka 11,50 eurów do 1,5 kg.
Mysha25xx,vril,tiare - co wy na to? aaa ja czekam właśnie na to magiczne afrykańskie mydło od magicznej wizażanki.. dam znać jak działa
__________________
The planet is fine.The people are fucked. ___________________ Edytowane przez efelka Czas edycji: 2009-07-27 o 09:42 Powód: skleroza |
2009-07-28, 08:17 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Cytat:
|
|
2009-07-28, 08:28 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Ja bede sie przestawiac na czarne mydlo dopiero na jesien i pewnei zamowie z Shea,pl Ale dziekuje za propozycje
|
2009-07-28, 10:01 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
dzięki, ewentualnie wzięłabym to , bo ta dziewczyna z all mi nie odpowiada
http://www.afrikahandel.de/de/Sheabu...---1-129.html? Tylko niech ktoś w takim razie zrobi zarys kosztów |
2009-07-28, 14:51 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Bardzo dziękuję za propozycję wspólnych chętnie wziełabym to mydełko 80-100 gramm z 80% shea za 3,5 Euro oraz próbkę 6ml masła shea orange za 1 Euro : efelka machasz wspólne?
Edytowane przez mysha25xx Czas edycji: 2009-07-28 o 14:57 |
2009-07-29, 15:56 | #16 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Hm, troszkę sie zagalopowałam, bo byłam pewna, ze można zaplacic pay palem, a skubańcy chcą przelew..
Czekam póki co na kawał 'psiej kupy' i zobacze z czym faktycznie mam do czynienia. Jeśli kupa mnie wciągnie, to będę zamawiać - dla Was też - kein problem!
__________________
The planet is fine.The people are fucked. ___________________ |
2009-07-29, 17:16 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
hehe pytalam sie 3 ech znajomych z Nigerii , w tym 1 dziewczyne - w życiu nie slyszala o takim mydle....nie ma jak reklama , co?
swoja droga moi znajomi (nigeryjczycy) w Wiedniu czasem uzywaja takich mydelek zielonych, troche mi to szare mydlo przypomina, jest antybakteryjne i nienadaje sie do białej, wrażliwej i cienkiej skory (na mnie ok, ale moja kolezanka, ktora ma sucha wrazlia skore dostala alergii) mydelka te sa dostepne w afrykanskich sklepach, jakich wiele, za mniej niz 1 euro... ja takie dostalam od kolezanki jak wracala z Lagos, po kilku uzyciach jej oddalam, smierdzialo i nie nadawalo sie do mojej skory.
__________________
pij mleko bedziesz wielki Edytowane przez Malaika85 Czas edycji: 2009-07-29 o 17:20 |
2009-07-29, 19:07 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
a pytałaś się rihanny czy go używa? Bo nas tu bardzo interesuje co ma do powiedzenia
czyli co na razie wszystko odwołane? |
2009-07-29, 19:47 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
nie skumałam tego postu...
po prostu sądzę że to następny pic na wodę..czyli produkują coś, oklejają to piękną etniczną reklamą i dają droższą cenę... a pytałam znajomych, bo mnie takie mydełko by zaciekawiło, gdyby faktycznie przedstawiało jakąś wartość...nie rozumiem skąd ironia? jakby ktoś za granicą spytał o co chodzi z szarym mydłem, to byś chyba wiedziała? na tej zasadzie spytałam znajomych, którzy pochodzą z Nigerii. coś nie tak?
__________________
pij mleko bedziesz wielki |
2009-07-29, 20:33 | #20 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Relax girls!!
moim skromnym zdaniem - nie koniecznie wszyscy muszą wiedzieć w Afryce o takim mydle.. tym bardziej, że jest to produkt lokalny, wyrabiany w najbiedniejszych wioskach za parę garści ryżu i szklankę wody.. ale podobno jest fair trade, więc ufam, że jednak nie pracują za darmo.. a czy wy znacie wszystkie polskie specjały? czasem życie na obczyźnie pokazuje jak mało wiemy o Polsce.. a znacie andruty? nie szukac w guglach, odpowiedz ad hoc! zaraz po łbie za offtopa dostaniemy..
__________________
The planet is fine.The people are fucked. ___________________ |
2009-07-30, 18:09 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
efelka heheh psia kupa, czyli co zamowilas ktores mydlo?
Kurcze wiesz, ja bym, nigdy nie wpadla n azwac to mydla psia kupa, za malo brazowe hehehe Ale mnie rozbawilas hihihi. |
2009-07-30, 18:20 | #22 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Nieee to nie ja!! to inna bystra wizażanka wymyślła tę jakże wymowną zwyczajową nazwę na mydło aż chce się myć!!!
nie będę prowokować i dochodzić dzięki czemu mieszkańcy Afryki zawdzięczają swój zdrowy kolor skóry
__________________
The planet is fine.The people are fucked. ___________________ |
2009-07-30, 18:35 | #23 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Cytat:
Edytowane przez mysha25xx Czas edycji: 2009-07-30 o 18:43 |
|
2009-07-30, 18:47 | #24 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Dokładnie tak Mysha!!
Nie od dziś wiadomo, że "czarni" chcą się wybielić a "biali"..przybrązowić .. czy to za pomocą solarium, słońca czy.. mydła o wymownym kolorze i kształcie ) dobrze, że zapach do zniesienia
__________________
The planet is fine.The people are fucked. ___________________ |
2009-09-06, 11:26 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Kończy mi się dudu-osun, więc zamówilam nowe ze sklepu shea.pl: TRAGEDIA! Śmierdzi stęchlizną, ziemią, pleśnią, okropieństwo nie da się tego używać!!!Poprzedni e mam z Arabian Night i mimo iż wygląda identycznie (mydło i opakowanie) pachnie tak trochę cytrynowo-odświeżaczowo. Chyba to z shea.pl było źle przechowywane w wilgoci i zatęchło, bo nawet jeśli jest to wyrób z manufaktury a nie standaryzowany z fabryki, to zapach nie jest naturalny (np. jak "psia kupka"), pleśń i stęchlizna po prostu Poza tym mydło było jakieś takie poobijane i rozpuszczone, nie będę go używać, zamawiam nowe z Arabian Night-ma być na koniec września/październik.
|
2009-09-06, 12:39 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Wlasnie myslalam dzis o tym watku. fajnie ze ktos sie znow odezwal.
I jak dziewczyny wasza skora? Lubi to mydlo? |
2009-09-08, 18:22 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Przekonałam się, że na stan skóry największy wpływ ma nie tyle pielęgnacja, ale właśnie oczyszczanie Kiedyś moja skora była ciągle przesuszona i odwodniona, jak umyłam twarz nawet najłagodniejszym żelem, to zaraz musiałam nałożyć krem, bo inaczej strasznie miałam ściągniętą skórę, a na wierzchu miałam suchą białą warstwę naskórka-nie pomagały żadne peelingi, maseczki, kremy, nawet najbardziej nawilżające a nanobaza leczyła na krótko, potem zapychała Zaczęłam używać olejku myjącego i przestałam mieć takie problemy teraz najczęściej myję twarz dudu-osun, ale myłam parę razy mydłem Yves Rocher kokoswym i też nie było żadnego problemu (jest łagodne i ślicznie, delikatnie pachnie, jest inne niż popularne mydła, Dove to szajs!) ale mam wrażenie,że dudu zapobiega wypryskom i leczy je. Do mycia ciała używam jeszcze oprócz w/w Nubian Haritage papaya+wanilia, nie potrzebuję już używać codziennie balsamu, 1-2 razy na tydzień mi wystarcza, skora jest miękka i nawilżona. Przestawilam się też na naturalna pielęgnację i jest o niebo lepiej W oczekiwaniu na dudu zamówiłam mydło alep marki alepia, ze sklepu biolander, podobno też cudne. Wzięłam tradycyjne 25% oleju laurowego, premium z błotem z Morza Martwego (podobno świetne na trądzik) oraz premium argan (nawilżajace pod prysznic).Dam znać jak się sprawują.Szkoda,że dziewczyny nic nie piszą o psiej kupce, moja leży, lepsza jest do tłustej skóry.
|
2009-09-08, 18:50 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
A co to ten Nubian? To jakis zel czy tez mydlo?
Ja uzywam Alepoo z 15% oleju laurowego, bardziej mi sie podoba niz to z biolandera 80%. Psia kupa to jest to takie mydlo to co ja mam? czy jakies inne? Bo moje ma duza zawartosc shea i nic nie wysuszylo, wiec nie wiem czy tlusta cera by sie z niego cieszyla. Narazie zuzylam po kawalku i biore sie za inne mydla ktore posiadam. kazde mi sie podoba i musze zuzyc ten moj zapas, bo krecka dostane hehehe. Kroje duze bloki na mniejsze kawalki, tak zebym mogla je szybciej zuzyc i sprobowac inne. tak pokroilam blok 200g czy nawet 250g moje Alepoo. Pokroilam na 3 czesci. zamowilam sobie tez juz w tradycyjnej pojemnosci 100g wersje z zielona herbata, roza damascenska i trzecie z pinie. narazie koncze kawalek tego zwyklego Alepoo |
2009-09-08, 21:20 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
Nubian Haritage mydełko kokos i papaja z ziarnami wanilii, duże 150 g, pachnie bardzo delikatnie, pieni się obficie, daje bardzo kremową i gestą pianę, nie podrażnia ani nie wysusza, myłam parę razy twarz i jest OK:http://www.shea.pl/?75,afrykanskie-m...arnami-wanilii
firma ta robi różne naturalne kosmetyki do mycia i pielęgnacji ciała, ich mydełka:http://www.nubianheritage.com/produc...eid/1/bar-soap W życiu nie myślałam, że będę myć twarz mydłem od podstawówki używałam różnych wynalazków, od mydła trzymając się z daleka, ale co mydło naturalne a co masowy wyrób to też różnica "psia kupa" to mydło z Coastal Scents, zakupione od Pastereczki, takie w formie "babki" jak w 1 poście na foto. Niestety mnie aż za bardzo oczyszcza, tzn. po dudu osun mam skórę oczyszczoną, ale taką jakby nakremowaną, a po "kupce" to taka matowa i "tępa" (jak to po mydle), więc wolę dudu. |
2009-09-09, 09:16 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydła Afrykańskie:Dudu Osun i Black Soap
No to moje czarne mydlo tez tak wyglada i jest zapakowane w liscie bananowca czy jakiejs tam innej rosliny, ale moje nawilza cere. nic a nic nie bylam sciagnieta i dlatego zostawilam je sobie na zime, jak sie skora bedzie wiecej pielegnacji domagac. jest bardzo miekkie i szybko chlonie wilgoc z otoczenia, wiec mieknie jeszcze bardziej.
Z tych mydelek co pokazalas to bym chetnie wyprobowala oliwkowe z zielona herbata. A ja mylam twarz i cale cialo mydlem drogeryjnym az do 25 r.z. Dopiero jak przyjechalam do DE przerzucilam sie na zele. Wszystko bylo dobrze , bo skora nawilzona i balsamu nie potrzeba bylo(wczesniej tez zadko sie smarowalam), az zaczelam dobiegac 30-tki i z wysychaniem skory zaczelo byc coraz gorzej. Po 30-tce z roku na rok, gorzej, ze nawet tlusciochy ktore wczesniej pomagaly, okazywaly sie skuteczne na pol godz. O roznych swdzacych krostach na udach nie bede wspominac. Na niemieckim beautyforum naczytalam sie o mydlach naturalnych recznie robionych i niesmiaalo na wiosne zamowilam kilka, za 2 tyg. zamowilam znow kilka, ale z innego sklepu, potem to czarne, jak wrocilam z Pl zamowilam Alepoo. mam cala szuflade mydel w malej komodzie heheheh. Nawet sobie bialego jelenia z Pl przywiozlam. mamie kupilam jakies zwykle szare mydlo w spozywczaku o tez ladnym skladzie jak bialy jelen i nareszcie mamcia nie ma problemow z cera. Mydla naprawde nie sa zle, ale porzadne mydla naturalne, a nie te chemiczne, bo te niestety czesto wysuszaja, nie sa przetluszczone i wysuszaja. Dove dla mnie nie jest zle, to nie mydlo to syndet i jak na drogeryjny syndet jest niezle. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.