Polecamy:

heartofglass00 · 2021-07-12, 21:26

Cytat:

Napisane przez Likka9

Pewnie dlatego,że u niektórych taka odpowiedź to dopiero poruszy lawinę dodatkowych pytań, plotek, dobrych rad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, szczególnie "dobrych rad". Kiedyś zapytałam jedną z koleżanek, czy nie uważa, że pytanie o to kiedy mój facet mnie zapłodni, nie jest zbyt intymne. Odpowiedziała, że "przesadzam", że " nie wiedziała, że jestem taka wrażliwa". Kompletnie żadnej refleksji, że może to być bolesny temat, choroba itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:

Napisane przez dieRaserei

Masz rację i uczę się jej, jednak idzie mi różnie

Ale jesli jeszcze raz uslysze takie pytania to - dzieki Tobie - odpowiem wlasnie w taki sposob. Dzieki za kopa w tylek!

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

sama nie wiem. Pewnie bym się bała, ze ktoś się obrazi co jest kuriozalne, bo przecież takie intymne pytania są totalnie nie na miejscu i nie powinno mnie obchodzić czy się ktoś obrazi czy nie.

Kiedyś słyszałam radę, że w odpowiedzi na wszelkie nietaktowne pytania należy zapytać rozmówcę "dlaczego mnie o to pytasz?". Podobno skutecznie zniechęca do kontynuowania tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-07-12, 21:54

Cytat:

Napisane przez heartofglass00

Dokładnie, szczególnie "dobrych rad". Kiedyś zapytałam jedną z koleżanek, czy nie uważa, że pytanie o to kiedy mój facet mnie zapłodni, nie jest zbyt intymne. Odpowiedziała, że "przesadzam", że " nie wiedziała, że jestem taka wrażliwa". Kompletnie żadnej refleksji, że może to być bolesny temat, choroba itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

Ja bym mocno ochłodziła /zerwała kontakt z takimi "koleżankami".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab** · 2021-07-12, 22:05

Cytat:

Napisane przez heartofglass00

Kiedyś słyszałam radę, że w odpowiedzi na wszelkie nietaktowne pytania należy zapytać rozmówcę "dlaczego mnie o to pytasz?". Podobno skutecznie zniechęca do kontynuowania tematu.

Interesujące. Muszę wypróbować.

**43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065** · 2021-07-13, 02:35

Treść usunięta

ville · 2021-07-13, 06:44

Jak już pisałam, o dzieci nie jestem pytana, prędzej o faceta.
I takie pytania dostaję najczęściej od babć, generalnie starszych osób. I na nic się zda próba przemówienia im do rozsądku, że takie pytania są niewłaściwe.

Na szczęście chyba nie spotkałam się z drążeniem ze strony rówieśników.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

heartofglass00 · 2021-07-13, 07:43

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88804883]Ja bym mocno ochłodziła /zerwała kontakt z takimi "koleżankami".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To są raczej "znajome z pracy", z którymi łączą mnie tylko sprawy zawodowe. To właśnie potęguje moje wkurzenie: rozmawiamy najczęściej o pracy, w kwestiach prywatnych tyle co nic, a tu z dupy takie pytania i rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

invisible_01 · 2021-07-13, 08:09

Swoją drogą mnie zawsze zadziwia, jak od rodziny, znajomych czy koleżanek z pracy słyszę mnóstwo narzekań na to, ile przy dziecku jest pracy, jakie to ja mam wakacje przez cały rok jako bezdzietna, ile to one nie śpią, ile nie mają roboty, po czym co chwila są pytania, kiedy będę miała swoje. Nie wiem, czy one chcą, żeby inni też mieli źle czy uważają, że ich opowieści zachęcają do podjęcia decyzji o dziecku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Wendy_ · 2021-07-13, 08:59

Cytat:

Napisane przez heartofglass00

[/COLOR]Kiedyś słyszałam radę, że w odpowiedzi na wszelkie nietaktowne pytania należy zapytać rozmówcę "dlaczego mnie o to pytasz?". Podobno skutecznie zniechęca do kontynuowania tematu.

Gorzej jak takie pytania zadają rodzice / teściowie. Wtedy ich argument to najczęściej, że chcą wnuka lub więcej wnuków, jeśli już jakieś mają.

Likka9 · 2021-07-13, 09:01

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Swoją drogą mnie zawsze zadziwia, jak od rodziny, znajomych czy koleżanek z pracy słyszę mnóstwo narzekań na to, ile przy dziecku jest pracy, jakie to ja mam wakacje przez cały rok jako bezdzietna, ile to one nie śpią, ile nie mają roboty, po czym co chwila są pytania, kiedy będę miała swoje. Nie wiem, czy one chcą, żeby inni też mieli źle czy uważają, że ich opowieści zachęcają do podjęcia decyzji o dziecku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapytaj ich o to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-07-13, 09:03

Cytat:

Napisane przez heartofglass00

To są raczej "znajome z pracy", z którymi łączą mnie tylko sprawy zawodowe. To właśnie potęguje moje wkurzenie: rozmawiamy najczęściej o pracy, w kwestiach prywatnych tyle co nic, a tu z dupy takie pytania i rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To już tym bardziej bym się chamsko odgryzała.
"Nie wiedziałam, że jesteś taka wrażliwa" - "A ja nie wiedziałam, że jesteś taka wscibska/prosta/itp."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie_powiem · 2021-07-13, 09:11

A jakby tak pytać dzieciatych w jakich pozycjach im się najlepiej płodziło dzieci? Jak tam seks po porodzie? Itd. Ciekawe czy by w ogóle odczuli jakąś żenadę.

squirrelqa · 2021-07-13, 09:17

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Swoją drogą mnie zawsze zadziwia, jak od rodziny, znajomych czy koleżanek z pracy słyszę mnóstwo narzekań na to, ile przy dziecku jest pracy, jakie to ja mam wakacje przez cały rok jako bezdzietna, ile to one nie śpią, ile nie mają roboty, po czym co chwila są pytania, kiedy będę miała swoje. Nie wiem, czy one chcą, żeby inni też mieli źle czy uważają, że ich opowieści zachęcają do podjęcia decyzji o dziecku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojemu partnerowi dzieciaci znajomi płci męskiej wprost mówią "To kiedy dziecko? Nie chcecie? Zróbcie, czemu ma ci być lepiej niż nam"

A my się tylko z tego śmiejemy i mówimy, że nie jesteśmy głupi, żeby iść w tę orkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab** · 2021-07-13, 10:14

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Swoją drogą mnie zawsze zadziwia, jak od rodziny, znajomych czy koleżanek z pracy słyszę mnóstwo narzekań na to, ile przy dziecku jest pracy, jakie to ja mam wakacje przez cały rok jako bezdzietna, ile to one nie śpią, ile nie mają roboty, po czym co chwila są pytania, kiedy będę miała swoje. Nie wiem, czy one chcą, żeby inni też mieli źle czy uważają, że ich opowieści zachęcają do podjęcia decyzji o dziecku?

Z reguły właśnie tak to działa

Likka9 · 2021-07-13, 10:17

Cytat:

Napisane przez squirrelqa

Mojemu partnerowi dzieciaci znajomi płci męskiej wprost mówią "To kiedy dziecko? Nie chcecie? Zróbcie, czemu ma ci być lepiej niż nam"

A my się tylko z tego śmiejemy i mówimy, że nie jesteśmy głupi, żeby iść w tę orkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To też tak średnio sympatycznie sugerować,że jak ktoś się pisał na dzieci to jest świadomym debilem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4** · 2021-07-13, 10:19

Cytat:

Napisane przez Likka9

To też tak średnio sympatycznie sugerować,że jak ktoś się pisał na dzieci to jest świadomym debilem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a gdzie tu niby sugerowanie, że ktoś jest debilem? Raczej chodziło o sugerowanie, że ktoś świadomie decyduje się na te wszystkie poświęcenie o których była tu mowa.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-07-13, 10:35

Cytat:

Napisane przez Likka9

To też tak średnio sympatycznie sugerować,że jak ktoś się pisał na dzieci to jest świadomym debilem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co można odpowiedzieć komuś, kto ciągle narzeka na swoje życie z dziećmi, a równocześnie innych namawia?
Zresztą akurat w tym przypadku wyraźnie widać, że to żarty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paprotka_ · 2021-07-13, 10:57

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Swoją drogą mnie zawsze zadziwia, jak od rodziny, znajomych czy koleżanek z pracy słyszę mnóstwo narzekań na to, ile przy dziecku jest pracy, jakie to ja mam wakacje przez cały rok jako bezdzietna, ile to one nie śpią, ile nie mają roboty, po czym co chwila są pytania, kiedy będę miała swoje. Nie wiem, czy one chcą, żeby inni też mieli źle czy uważają, że ich opowieści zachęcają do podjęcia decyzji o dziecku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytań o cudze plany rozrodcze nie rozumiem, ale jeśli chodzi o logikę w przytoczonej sytuacji to podejrzewam, że narzekają po prostu żeby się w danej chwili wyżalić ale to na co narzekają, mimo wszystko nie jest w ich odczuciu powodem do rezygnacji z potomstwa. O matko. Jednym zdaniem odpowiedziałam

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

wlosomaniaczkaaa · 2021-07-13, 11:07

Mnie się bardzo wygodnie żyje bez dzieci i nigdy bezdzietności nie żałowałam. Powiedziałabym, że z wiekiem coraz bardziej mi się podoba. Nigdy jakoś specjalnie nie byłam namawiana na zrobienia sobie dziecka. Rodzina na szczęście się nie wtrąca. Chyba częściej słyszę od dzieciatych, że fajnie mam bez dzieci.

Jedna dzbanica tylko utkwiła mi w pamięci. Miałam fatalne wyniki badań i lekarka najpierw przez pierwsze pół godziny gadała mi o tym co mnie czeka w razie operacji, jak mi wszystko będą wycinać i takie tam. A drugie pół godziny radziła, że powinnam natychmiast postarać się o dziecko. Ja jej na to, że wspólnie z mężem zdecydowaliśmy się na bezdzietność. Poza tym on też miał bardzo poważne problemy zdrowotne. On chory, ja być może chora, a ta w dupie to miała tylko dziecko i dziecko. W życiu bym nie zafundowała swojemu dziecku na starcie chorych rodziców. Pani doktor stwierdziła, że mój mąż jest egoistą i powinnam się zastanowić nad rozstaniem, bo dziecko to największe szczęście, a on mi tego nie chce dać. Żadne argumenty do niej nie trafiały, że to wspólna decyzja i fatalny moment na rozmnażanie.

squirrelqa · 2021-07-13, 11:09

Cytat:

Napisane przez Likka9

To też tak średnio sympatycznie sugerować,że jak ktoś się pisał na dzieci to jest świadomym debilem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ktoś, kto tak obcesowo zadaje pytania o plany prokreacyjne nie zasługuje na dyplomatyczne i zawoalowane w uprzejmość odpowiedzi według mnie.
Spokojnie, nie walimy takich tekstów do wszystkich rodziców

Tylko do tych wiercacych dziurę w brzuchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Monika828282 · 2021-07-13, 11:12

Cytat:

Napisane przez _Wendy_

Gorzej jak takie pytania zadają rodzice / teściowie. Wtedy ich argument to najczęściej, że chcą wnuka lub więcej wnuków, jeśli już jakieś mają.

To nie jest żaden dobry argument tylko roszczeniowość i brak taktu w jednym. Ja też chcę wiele rzeczy, a nie mam.
Od kiedy to czyimkolwiek obowiązkiem jest dostarczanie rodzicom/teściom wnuków? Już pomijając to, że takie pytania są bardzo przykre jeśli para zmaga się z niepłodnością. Ludzie nie mają dzieci z dwóch powodów; albo nie chcą/jeszcze nie chcą, albo nie mogą. Nie rozumiem więc jak można nie mieć na tyle oleju w głowie/wyczucia taktu, żeby wyskakiwać z takimi pytaniami.

nie_powiem · 2021-07-13, 11:12

Cytat:

Napisane przez squirrelqa

Ktoś, kto tak obcesowo zadaje pytania o plany prokreacyjne nie zasługuje na dyplomatyczne i zawoalowane w uprzejmość odpowiedzi według mnie.
Spokojnie, nie walimy takich tekstów do wszystkich rodziców

Tylko do tych wiercacych dziurę w brzuchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Jakie pytania, taka odpowiedź.

**43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065** · 2021-07-13, 11:51

Treść usunięta

**WizazystaMarek** · 2021-07-13, 11:53

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88805503]Treść usunięta[/QUOTE]
<żart>
Dziecko go wyleczyło.
</żart>

_Wendy_ · 2021-07-13, 12:12

Cytat:

Napisane przez Monika828282

To nie jest żaden dobry argument tylko roszczeniowość i brak taktu w jednym. Ja też chcę wiele rzeczy, a nie mam.

Od kiedy to czyimkolwiek obowiązkiem jest dostarczanie rodzicom/teściom wnuków? Już pomijając to, że takie pytania są bardzo przykre jeśli para zmaga się z niepłodnością. Ludzie nie mają dzieci z dwóch powodów; albo nie chcą/jeszcze nie chcą, albo nie mogą. Nie rozumiem więc jak można nie mieć na tyle oleju w głowie/wyczucia taktu, żeby wyskakiwać z takimi pytaniami.

No dokładnie, nikt nie będzie powoływać na świat nowych osób bo rodzic ma widzimisię wnuków. Ale ciężko z kimś takim polemizować kulturalnie i bez obrażania go. Myślę że to taki trochę brak pomyślunku z ich strony i taktu właśnie niż celowa złośliwość. Im się wydaje, że to niewinne pytania. Ciężko być kulturalnie asertywnym w takim przypadku. Ja mówię, rzeczy w stylu 'zobaczymy', 'w swoim czasie'. Bo osobiście dzieci chcemy, ale jeszcze nie nasza pora i być może nigdy nie nadejdzie. Wtedy trudno, różnie bywa, dzieci to nie nasz priorytet akurat. Mimo to nagabywanie przez rodziców (w ich mniemaniu w dobrej wierze) męczy...

PS nie mówię że to dobry argument, ale taki którego często używają

Tolvaj · 2021-07-13, 12:54

Cytat:

Napisane przez Monika828282

To nie jest żaden dobry argument tylko roszczeniowość i brak taktu w jednym. Ja też chcę wiele rzeczy, a nie mam.
Od kiedy to czyimkolwiek obowiązkiem jest dostarczanie rodzicom/teściom wnuków? Już pomijając to, że takie pytania są bardzo przykre jeśli para zmaga się z niepłodnością. Ludzie nie mają dzieci z dwóch powodów; albo nie chcą/jeszcze nie chcą, albo nie mogą. Nie rozumiem więc jak można nie mieć na tyle oleju w głowie/wyczucia taktu, żeby wyskakiwać z takimi pytaniami.

Jeśli ktoś pyta o dzieci, można odpowiedzieć, że jest się bezpłodnym. Dla mnie to nie jest problem, jeśli ktoś o dzieci pyta. Odpowiadam, że nie chcę, zdażyło się, że ktoś wtedy pyta, czy nie mogę

Takie pytania dostaję najczęściej od obcokrajowców, z niektórymi rozmawiałam wcześniej może 2-3 razy. Trochę mnie to szokowało na początku, bo od Polaków pytania takie dostawałam tylko od najbliższych znajomych.

**d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab** · 2021-07-13, 12:59

Cytat:

Napisane przez Tolvaj

Jeśli ktoś pyta o dzieci, można odpowiedzieć, że jest się bezpłodnym.

Ale o już jest wnikanie w medyczną kondycję ludzi, a nie każdy chce się dzielić tak intymnymi szczegółami.

**43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065** · 2021-07-13, 13:06

Treść usunięta

wlosomaniaczkaaa · 2021-07-13, 13:35

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88805503]Treść usunięta[/QUOTE]

Ja bym nie chciała być powołana do życia w takich warunkach. Dla mnie to okrutne i bardzo egoistyczne.

**43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065** · 2021-07-13, 14:10

Treść usunięta

**d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab** · 2021-07-13, 14:32

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88805998]Treść usunięta[/QUOTE]

Tym bardziej, że każdy z nas może żyć 2 lata, a może 18 lat, nigdy nie zna się daty swojej śmierci.

2021-07-13, 02:35	#754
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-10 Wiadomości: 7 306	Dot.: Bezdzietne po 30 Treść usunięta Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 00:30

2021-07-13, 06:44	#755
ville Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 9 451	Dot.: Bezdzietne po 30 Jak już pisałam, o dzieci nie jestem pytana, prędzej o faceta. I takie pytania dostaję najczęściej od babć, generalnie starszych osób. I na nic się zda próba przemówienia im do rozsądku, że takie pytania są niewłaściwe. Na szczęście chyba nie spotkałam się z drążeniem ze strony rówieśników. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-07-13, 07:43	#756
heartofglass00 Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-07 Wiadomości: 13	Dot.: Bezdzietne po 30 [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88804883]Ja bym mocno ochłodziła /zerwała kontakt z takimi "koleżankami". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To są raczej "znajome z pracy", z którymi łączą mnie tylko sprawy zawodowe. To właśnie potęguje moje wkurzenie: rozmawiamy najczęściej o pracy, w kwestiach prywatnych tyle co nic, a tu z dupy takie pytania i rady Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-07-13, 08:09	#757
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: Bezdzietne po 30 Swoją drogą mnie zawsze zadziwia, jak od rodziny, znajomych czy koleżanek z pracy słyszę mnóstwo narzekań na to, ile przy dziecku jest pracy, jakie to ja mam wakacje przez cały rok jako bezdzietna, ile to one nie śpią, ile nie mają roboty, po czym co chwila są pytania, kiedy będę miała swoje. Nie wiem, czy one chcą, żeby inni też mieli źle czy uważają, że ich opowieści zachęcają do podjęcia decyzji o dziecku? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-07-13, 09:11	#761
nie_powiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 2 893	Dot.: Bezdzietne po 30 A jakby tak pytać dzieciatych w jakich pozycjach im się najlepiej płodziło dzieci? Jak tam seks po porodzie? Itd. Ciekawe czy by w ogóle odczuli jakąś żenadę. __________________ A tam, od jutra.

2021-07-13, 11:07	#768
wlosomaniaczkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 3 261	Dot.: Bezdzietne po 30 Mnie się bardzo wygodnie żyje bez dzieci i nigdy bezdzietności nie żałowałam. Powiedziałabym, że z wiekiem coraz bardziej mi się podoba. Nigdy jakoś specjalnie nie byłam namawiana na zrobienia sobie dziecka. Rodzina na szczęście się nie wtrąca. Chyba częściej słyszę od dzieciatych, że fajnie mam bez dzieci. Jedna dzbanica tylko utkwiła mi w pamięci. Miałam fatalne wyniki badań i lekarka najpierw przez pierwsze pół godziny gadała mi o tym co mnie czeka w razie operacji, jak mi wszystko będą wycinać i takie tam. A drugie pół godziny radziła, że powinnam natychmiast postarać się o dziecko. Ja jej na to, że wspólnie z mężem zdecydowaliśmy się na bezdzietność. Poza tym on też miał bardzo poważne problemy zdrowotne. On chory, ja być może chora, a ta w dupie to miała tylko dziecko i dziecko. W życiu bym nie zafundowała swojemu dziecku na starcie chorych rodziców. Pani doktor stwierdziła, że mój mąż jest egoistą i powinnam się zastanowić nad rozstaniem, bo dziecko to największe szczęście, a on mi tego nie chce dać. Żadne argumenty do niej nie trafiały, że to wspólna decyzja i fatalny moment na rozmnażanie.

2021-07-13, 11:51	#772
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-10 Wiadomości: 7 306	Dot.: Bezdzietne po 30 Treść usunięta Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 00:30

2021-07-13, 11:53	#773
WizazystaMarek BAN stały Zarejestrowany: 2021-07 Wiadomości: 157	Dot.: Bezdzietne po 30 [1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88805503]Treść usunięta[/QUOTE] <żart> Dziecko go wyleczyło. </żart>

2021-07-13, 13:06	#777
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-10 Wiadomości: 7 306	Dot.: Bezdzietne po 30 Treść usunięta Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 00:30

2021-07-13, 13:35	#778
wlosomaniaczkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 3 261	Dot.: Bezdzietne po 30 [1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88805503]Treść usunięta[/QUOTE] Ja bym nie chciała być powołana do życia w takich warunkach. Dla mnie to okrutne i bardzo egoistyczne.

2021-07-13, 14:10	#779
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-10 Wiadomości: 7 306	Dot.: Bezdzietne po 30 Treść usunięta Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 00:30

2021-07-13, 14:32	#780
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 7 596	Dot.: Bezdzietne po 30 [1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88805998]Treść usunięta[/QUOTE] Tym bardziej, że każdy z nas może żyć 2 lata, a może 18 lat, nigdy nie zna się daty swojej śmierci.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)