Jak zapobiec wysypowi pryszczy po odstawieniu antykoncepcji?

[kaia3]

.

[MartitBandit]

Hej,
Nie wiem czy mozna jakoś ustrzec sie przed pryszczami po odstąpieniu antykoncepcji- ja miałam taki hardcore na plecach, ze mało co depresji nie dostałam. Na twarzy było jeszcze w miarę, ale za to teraz po roku od odstawienia i na twarzy znowu mam maskarade :/
Ale jestem bardzo ciekawa czy jest jakaś metoda by zapobiec pryszczami po odstawienia antykoncepcji...

[Dana34]

Ja również chciałabym odstawić antykoncepcję, żeby nie faszerować się tak tą chemią. Mam problemy z trądzikiem od dawna i w związku z tym biorę Izotek (teraz przeszłam już na 1 tabletkę 20mg w tygodniu, ale to tyle co nic). Również strasznie boję się tego wysypu . Tyle lat walczę z tym cholerstwem i dostanę chyba załamania jak to powróci Ale wydaje mi się, że nie ma na sposobu, niestety ...

[kaia3]

.

[Dana34]

Napisane przez kaia3

Ja właśnie też już przeszłam gehennę z koszmarnym trądzikiem jakieś 5 lat temu w liceum, zostały mi blizny po tym do dziś, ogromnie boję się powrotu tych syfów w tej ilości... w sumie chyba żałuję, że zaczęłam brać te tabletki, bo zanim je zaczęłam tamten trądzik prawie znikł, wszystko się ustabilizowało, jak to znowu wróci to nie wyobrażam sobie kolejny raz przez to przechodzić i dlatego w sumie tak ciągle odsuwam w czasie to odstawienie;/ kurczę miałam nadzieję, że ktoś może wie czy można temu w jakikolwiek sposób zapobiec, że są może jakieś suplementy które łagodzą i pomagają hormonom się ustabilizować po odstawieniu, jak na razie gdy czytam inne wątki to mnie przerażenie bierze po prawie każdemu chyba się zdarza ogromny wysyp i trwa dosyć długo...

A jak zaczęłaś brać tabletki antykoncepcyjne, miałaś początkowo pogorszenie staniu skóry ?. A jeżeli tak, to przy którym mniej więcej opakowaniu się ustabilizowało ?. Pytam, bo ja jestem przy 4rtym i chyba zaczyna mi się trochę poprawiać, a na samym początku brania miałam właśnie lekkie pogorszenie. Osoby, które nigdy nie miały bardzo poważnego trądziku, nigdy nie zrozumieją jaki to strach że to wróci

[kaia3]

.

[201605090949]

Może spożywaniem izoflawonów sojowych?

[Dana34]

Napisane przez kaia3

zostaje mi chyba tylko udać się na konsultację do endokrynologa, żeby zapytać czy można cokolwiek zrobić, żeby złagodzić te skoki hormonów po odstawieniu, bo to chyba one powodują wysyp, chociaż nie mam już wielkich nadziei, skoro na żadnym forum nikt się nie wypowiedział na ten temat, wszędzie tylko że ginekolodzy mówią, że trzeba to przeczekać....

Właśnie ja również myślałam o wizycie u endokrynologa z nadzieją, że może on coś poradzi. Ale raczej nie wyczytałam w opiniach innych, żeby jakoś specjalnie pomógł im w tej kwestii. No tak "przeczekać" ...tylko jak ktoś ma ogólnie poważne skłonności do trądziku i jeszcze odstawi tabletki to ciekawe ile ...

[kaia3]

.

[Dana34]

Napisane przez kaia3

też właśnie wątpię, żeby endokrynolog coś poradził, ale mimo wszystko pewnie pójdę, żeby chociaż się przekonać co powie...


Przyznam szczerze, że nie słyszałam o nich wcześniej, teraz jak trochę czytam to rzeczywiście może się to okazać pomocne, dziękuję bardzo bardzo za tą informację

Dasz znać co powie Ci endokrynolog ?. Ja też nie słyszałam o izoflawonach, może to jest jakiś tam sposób.